Najlepsze słuchawki gamingowe. Ranking 2025
A co ze słuchawkami 900zł++ ?
Albo kategoria "cena nie gra roli".
Tak, tak, SteelSeries, mocno przepłacone, marnej jakości najlepsze. Tak tak, yhy.
Mam HX cloud 2 od 5 lat. Używane codziennie po kilka godzin. Fakt traktuje je delikatnie zarówno przy wkładaniu jak i odkładaniu, oraz staram się nie ruszać zbytnio pałąkiem. Działają tak samo dobrze jak w momencie zakupu. Nauszniki w stanie nienaruszonym ( te z ekoskory), drugie siedzą w pudełku. Uczciwe powiem, że dźwięk jak na normalne wymagania to takie 5+/6 ( nie jestem audiofilem, ale czasem posłucham muzyki czy zagram w csa i sprawdzają się tu bardzo dobrze. Mikrofon choć daje dobrej jakości głos, to ma wadę, że jesteśmy słyszani cicho. Niejedna osoba mówiła mi na ts czy disco, że cicho mnie słychać mimo, że mieli mnie na maxa ustawionego. Podobno to wina kiepskiej współpracy z Windowsem i da się to obejść equalizerem, ale niechcialo mi się w to bawić, bo bądź co bądź ale coś mnie słychać. Dałem za nie 270 zł z przeceną z 320 i uważam to za dobry stosunek ceny do jakości. Na plus długi około 2 m kabel jeszcze i mikropilot z wbudowaną kartą dźwiękową na kablu, co mogą docenić absolutnie wszyscy bez dedykowanej karty. Jak wiemy realteki wbudowane w płytę delikatnie mówiąc szału nie robią.
Realteki wbudowane w płyty już od lat są w zupełności wystarczające dla ludzi o standardowych potrzebach. Różnicy nawet na dobrych słuchawkach czy głośnikach bardzo wiele osób nie słyszy. To nie końcówka ubiegłego tysiąclecia.
Dedykowane karty dźwiękowe mają dzisiaj sens wyłącznie dla zawodowców i audiofilów.
Miałem Sennheisery G4me One i jako headset były bardzo fajne (do grania, a nie do muzyki, miały podbitą górę i płaski bass).
Teraz do grania używam Sennheiserów HD 58X Jubilee, mam też HD 650, ale obecnie tych rzadko już używam. Trochę zabawy jest tylko z podpinaniem jakiegoś małego mikrofonu na klipsie.
Najlepsze słuchawki jakie miałem to Audeze LCD-2C. Tu już budowa planarna i dosyć nieporęczne (rozmiar + krótki przewód), ale sam dźwięk już miodzio. W moich ulubionych piosenkach dało się usłyszeć dźwięki, których wcześniej słychać nie było na innych słuchawkach.
Razery dobre Xd słaby żart
Polecam słuchawki Audio-Technica, model ATH-M50x. Warto dołożyć trochę pieniędzy i kupić porządny sprzęt. Wyrwałem na promocji swego czasu, bo w gratisie dawali kolejne 2 lata gwarancji, a płaciłem za nie 550 złotych. Na Alledrogo jest dostępna masa dodatków do tych słuchawek, różne rodzaje padów, kable z pilotem, pokrowce, wybór jest spory. Używek tych słuchawek nie znalazłem.
Mam je od 3 lat, stan bardzo dobry, dbam o nie, korzystam średnio 10-15 godzin tygodniowo. Jakość dźwięku o niebo lepsza niż w proponowanym sprzęcie "gejmingowym".
Co do mikrofonu, to każdy mikrofon za 120 złotych i więcej przebije wszystko, z czym mamy do czynienia w słuchawkach gamingowych. Dokładając kolejne 120 złotych, mamy już model SPC Gear SM900T. Warto odłożyć zakup o miesiąc, czy dwa, ale kupić coś jakościowo dobrego. Tym bardziej, że mówimy o sprzęcie, który jest w stanie posłużyć w dobrych warunkach i przy dozie szczęścia 5-6 lat, o ile nie więcej.
Minusem podanych przeze mnie słuchawek jest konieczność zakupu dobrej karty dźwiękowej, inaczej nie wykorzystamy mocy i potencjału urządzenia. Na zintegrowanej karcie dźwiękowej - dźwięk jest pusty, basy płytkie, głośność średnia, podobnie jest, gdy podłączymy je do telefonu przez jack'a.
Drugim minusem, dla niektórych, jest brak RGB, podświetleń i innych bajerów. Dla mnie to akurat był plus, pojęcie względne.
Ograłem na nich masę tytułów, uwielbiam bardzo przyjemny i nieprzesadny bas, i czystość wysokich tonów. Dodatkowo są bardzo wygodne, zdarzały się sesje, po premierze większych tytułów, które trwały 20-25 godzin grania w łikend i nie czułem żadnego dyskomfortu, także w upalne lato.
Naprawdę warto - w kwestii sprzętu służącego latami - nie januszować i odłożyć większy budżet na zakup. Lepiej poczekać dłużej te kilka miesięcy, ale potem cieszyć się wyższą jakością latami.
Polecam.
Tez polecam te słuchawki, ale osobom, które mają małe małżowiny uszne, bo one są za płytkie i ciasne dla uszu oraz mocno uciskają głowę. Oddałem w prezenicie znajomemu, wymieniłem gąbki na znacznie większe i dalej je używa, jest zadowolony. On i tak nie przykłada takiej uwagi jak reszta muzykantów tutaj.
Oczywiście tak jak mówili wszyscy wyżej, nie kupujcie "gamingowych" rzeczy bo płaci się za nazwę i markę, a nie koniecznie jakość. Od siebie mogę śmiało polecić słuchawki ISK HD-9999 ze wzmacniaczem FiiO E10k Olympus2. Za słuchawki plus wzmacniacz zapłaciłem łącznie 500 zł i były to najlepiej wydane pieniądze. Słuchawki dobrze grają i tłumią otoczenie (może nawet za bardzo), a wraz ze wzmacniaczem (który w mojej opinii jest obowiązkowy) robią naprawdę dobrą robotę. Od gamingowych słuchawek i innych "gadżetów dla graczy" lepiej trzymać się z daleka.
Dokładnie tak. Ciekawe kiedy przestaną aktualizować ten temat i dodawać kolejne wodotryskowe ustrojstwa do listy polecanych.
Tak duży portal, a mogliby poprosić jakiegoś melomana-gamera, aby polecił im jakieś modele. Wyszedłby ciekawy artykuł, ale potrzebowaliby wiedzy i doświadczenia, więc i przy tym wysiłku. Idą na łatwiznę i byle było te parę kliknięć więcej na stronie.
Też bym szedł tym tropem. Niestety nie mam miejsca gdzie trzymać mikrofon, więc no.
W moim przypadku HD 9999 plus zewnętrzny dac za 700zl nic nie dał. Pytałem audiofanatyka to powiedział że przy słuchawkach tej klasy i z tak niską impedancją to normalne że nie ma różnicy między zewnętrznym dobry DACiem a zintegrowaną kartą dźwiękową. Zatem radzę innym nie iść drogą dokupowania jakiś olympusów bo słuchawki same w sobie są genialne. Zasilanie ich czymś dodatkowo mija się z celem
Polecam tylko i wylaczenie Apple Airpods PRO - jesli masz budzet i chcesz najlepiej na rynku to tylko tutaj.
Pożyczyłem je od kuzyna na tydzień w tym roku, szukałem czegoś bezprzewodowego, małego, dobrej jakości. I kupiłem, bo do telefonu, to chyba najlepsze słuchawki. Bardzo wygodne.
Jednak do kompa o wiele bardziej wolę ATH-M50x, bo po prostu dźwięk jest lepszy :D
Minus, to bateria. Trzyma u mnie średnio 3 i pół, może czasami 4 godziny. Zależy od dnia. Plus - szybko można podładować.
W wypadku tych słuchawek bardziej płaci się za jakość wykonania, szybkie ładowanie, logo i niesamowitą wygodę (ile to razy zapomniałem, że mam je w uszach i paradowałem po mieście w słuchawkach nie wiedząc, że je noszę). Jeśli chodzi o walory typowo muzyczne, dźwiękowe, to są one naprawdę dobre, ale do ideału im daleko. Tym bardziej ta cena, no ale logo, wygoda... i tak dalej.
Sorry, mi chodzilo o Airpods Max, a nie pro - pro uzywam na dworzu jak gdzies ide, do pracy i gier uzywam Maxów
Trzeba byc idiota zeby kupic takie sluchawki, i mowi to dozywotni fan iphonow.
Dokładamy pare stówek i mamy iSiny od Audeze.
az z ciekawosci sobie obczailem te sluchawki co napisales i parsknalem smiechem jak to zobaczyłem XD
Sorry, ale jak idiota to akurat musisz wygladac ty chodzac w tych komicznych sluchawkach po mieście XD
Czy byłaby możliwa kooperacja z twórcą strony "audiofanatyk"? Zrobić ranking naprawdę dobrych słuchawek na Gry-Online?
Sprawdzałem, testowałem i uważam, że Airpods Max nie są to słuchawki do gier, a do odtwarzania muzyki i to tylko i wyłącznie z jakiegoś urządzenia typu Smartfon. Po podłączeniu ich do PC nie czułem żadnego szału, a wręcz przeciwnie, moje starsze dobre Logitechy G Pro X grały w samych grach porównywalnie dobrze, a czasami nawet lepiej. Szkoda tylko, że za te maxy trzeba dać 2k zł, a Logitechy kosztują 4--5 razy mniej, także według mnie kupowanie tych słuchawek do PC mija się z celem i to całkowicie, dużo taniej można dostać porównywalnie dobry sprzęt. Jeśli chodzi o maxy i ich dźwięk przy smartfonie i tylko i wyłącznie do odtwarzania muzyki, to tutaj wypadają już o niebo lepiej, lecz także uważam, że są nadal dosyć srogo przepłacone, nie grają wcale lepiej od takich Sony WH-1000XM3, Base que comfort 35 II czy nawet moich Denonów AH GC30, które aktulanie używam do słuchania muzyki. Wszystkie te pary słuchawek są dwa razy tańsze od Maxów, a grają porównywalnie dobrze, choć wiadomo, że każda para z tych słuchawek ma też swoje plusy i minusy. Na plus Maxów mogę powiedzieć, że są niesamowicie wygodne, obok Denonów najwygodniejsze z tych czterech, ale nadal płacimy w większości za logo.
Ja tam lecę na BeyerDynamic DT990. Fajnie się gra :) Miałem na uszach tyle Razerów znajomych za spory hajs i już wcale nie dotknę tej marki, straciłem nadzieję że dźwięk z nich płynący nie wykastruje mi narządu słuchu.
Zamierzam kupić coś lepszego niż ten szajs "GEJmingowy" ale powiedz mi jak sterować głośnością z poziomu gry (nie mam na myśli suwaków w grze bo te od razu są na full) tylko na słuchawkach. Widziałem, że one nie mają regulacji głośności
4 rok z rzedu i 4 raz szambo. Tam ktos wyzej dal swietny pomysl kooperacji z Audiofanatyk, ale zapewne JasniePanstwo z gry online nie będzie za darmo komus bic wysietlen.
A gdzie Audeze Mobius i Audeze Penrose ? Uzywam od roku Mobius, jakosc dzwieku jest fenomenalna w grach a dla audiofila sluchanie muzyki w nich to prawdziwy orgazm dla uszu xD
Warte swojej ceny polecam.
Od 3 lat, rok w rok ktos o nich pisze (ja tez raz xD) a gol nadal pomija.
przerabiałem temat sluchaw w te wakacje , chciałem coś co sprawdzi się zarówno przy słuchaniu muzyki ,oglądania filmów jak i podczas grania. Gamingowe= gorsza jakość dźwięku ,węższy zakres tonalny, sztucznie podbity bass ( w tym te wasze słynne kroki w fpsach) każdy najmniejszy wybuch czy to granata czy bomby atomowej brzmią tak samo, w codzie czy bfie słyszysz ciągły rozpierdol jakbyś oglądał jakiś film michaela baya. Jakość dźwięku niższa ,a jeśli chodzi o ten chwyt marketingowy 7.1 to jest to kolejna wydmuszka(stereo zawsze>7.1 chyba że w kinie domowym ), testowałem przez tydzień razer krakeny i pare innych modeli nawinęło mi się na uszy i jakieś akg kossy czy pierwsze lepsze sony za parę stówek ,brzmiały o niebo lepiej niż wszystkie te gamingowe plastikowe świecące wynalazki. Ostatecznie zakupiłem marleye positive vibration 2 wireless działają bezprzewodowo jak i na odłączanym kablu i był to jak się okazało ,dobry wybór, świetny czysty dźwięk i elegancki bass , z czystym sumieniem mogę je polecić ;]
Gamingowe= gorsza jakość dźwięku << Nie prawda.
Temat uaktualniony i gdzie są rewelacyjnie wygodne CoolerMaster 751 czyli przemodelowane Takstary Pro 82? Lekkie, duża scena( piszę z perspektywy Takstarów) jak na zamkniętą konstrukcję. Używam już 4 lata i nic nie nie zużyły, nawet pady są dalej niewytarte a codziennie są na głowie, czy to do YouTube, muzyki, w gry raczej rzadziej ale do gier też są bardzo dobre, choć lepsze są często konstrukcje otwarte ze względy na scenę. A same Coolermastery są przeznaczone do gamingu, tylko że wyglądają jak zwykłe słuchawki bez tych wszystkich świecidełek.
Większość to ŚMIECH na sali. Pseudo gamingowe RGB z fejkowym dźwiękiem 5.1/7.1, a firmy wręcz ocierające się o produkcje szajsu. W rankingu nie widzę m.in. żadnych Superluxów czy ISK. Prosta zasada - chcesz dobre gamingowe słuchawki to nie kupuj gamingowych słuchawek. Zaoszczędzone pieniądze przeznacz dodatkowo na lepszą kartę dźwiękową bądź wzmacniacz.
To GOL, zlepek losowych marek które po prostu opłaciły pojawienie się tutaj. Imo jedynie Hx alpha w cenie do 300 złotych i Sennheisery są stąd warte uwagi, niestety.
Pier....e takie, że szok. Mam
Creative SXFI Gamer Air, Sennheiser HD599, bezprzewodowe płaskie Creative Soundblaster Jam V2 i jestem mega zadowolony z każdego zakupu.
Creative SXFI Gamer Air, pięknie brzmią, surround jest mega dobry, nie mam żadnych problemów ze znalezieniem przeciwnika, usłyszenie kroków czy według innych tajemnych dźwięków, które można usłyszeć jedynie na słuchawkach do muzyki.
Mam Corsair HS35
Jestem tak zadowolony, że jak mi sie już popsuja, kupię je znowu (lub lepsze tej firmy)
Ogólnie przekonałem się do rzeczy Corsaira.
Najlepsze słuchawki gamingowe to takie które nie są gamingowe. Ja mam bayrdynamic dt 770 pro i za nic ich nie wymienię na gamingowy szajs.
Słuchawki gamingowe to szajs. Jak ktoś chce mieć dobrą jakość dźwięku to tylko słuchawki studyjne+karta dźwiękowa/wzmacniacz, ewentualnie porządne głośniki lub kino domowe jak ktoś ma dość miejsca.
W przedsprzedaży są już HyperX Cloud Alpha Wireless za jedyne 999 zł, nawet do 300 godzin pracy bez dodatkowego ładowania.
Ja tam lubię swoje bezprzewodowe Arctis 7.
Mam je od 3 lat, bateria dalej fajnie trzyma, nic się nie połamało, dźwięk jest ok, mogę chodzić po domu i dalej gadać ze znajomymi, jakieś tam opcje są w oprogramowaniu tego sprzętu więc jestem zadowolony a kupiłem je za 500zł.
Do grania i gadania są świetne, audiofilem nie jestem więc mam gdzieś czy mają gorszą jakość od jakiś innych bo pewnie i tak bym tego nie usłyszał.
Mam od kilku miesięcy Logitech G Pro X i grają bardzo mizernie. Bas dość słaby, góry też mało, ogólnie brzmienie jest bardzo uśrednione i "telefoniczne". Na pochwałę zasługuje za to jakość wykonania. Brzmieniowo moje poprzednie Steelseries Arctis zjadają je na śniadanie :/
Tak tak arctisy zjadają je na śniadanie. A pomyślałem może o EQ tych logitechów? Bo miałem i drogie arctisy i te logitechy, arctisy nie maja podjazdu. Przestancie slepo fanboyowac dla steelseries, bo jest to żenujące.
Szczerze unikam wszelkich gamingowych słuchawek. Osobiście używam dobre lata model Sony MDR-XB700 i nie narzekam na słyszalność kroków przeciwników czy jakość muzyki - dla mnie są wręcz idealne a mają swoje lata (chyba nawet nie ma ich już w sprzedaży).
Dodatkowo czasem podłączam je pod wzmacniacz Renkforce HVA-8051 i wtedy naprawdę pokazują pazur (bassy chcą rozerwać głowę a wysokie tony pozostają w uszach nawet po zdjęciu słuchawek :P)
Steelseries najlepsze xD Ludzie serio biorą w ciemno co popadnie
Reklamują to jak popadnie. Jeszcze HyperX potrafiłbym zrozumieć, bo mają design i dźwiek "TROSZECZKĘ" jak studyjne, krzywa Cloudów nie jest taka zła, ale Arctisy to najwiekszy szajs. Plastikowe gówno, strzelające przy każdym mocnym ścisnięciu. I niech nikt mi nie wyjeżdża z "maja najlepsze bezprzewodowe" , bo np. Logitech, a nawet Razer robi lepsze słuchawki, co powinno mówić wiele o Srarctisach
a szczególnie turtleścierwo. rozsypują się od samego patrzenia na nie.
Polecam MODECOM STRIKER - bardzo dobre jakosciowo sluchawki za ok 70zl https://allegro.pl/oferta/sluchawki-z-mikrofonem-modecom-mc-828-striker-11477142980?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=supercena&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_elktrk_rtvagd_pla_ss_sc&ev_adgr=rtvagd_sc&ev_campaign_id=15023900828&gclid=EAIaIQobChMI-fiUkr2g9wIVi5GyCh3ExA1IEAQYASABEgIvk_D_BwE
Do muzyki i grania mam Beyerdynamic DT 990 Pro 250 Ohm,ktňre razem z Soundblasterem ae-7 robią miazge.Ostatnio też dokupiłem rewelacyjne Corsair Virtuoso rgb wireless z dolby atmos na promce głównie do filmów.Nic mi więcej nie potrzeba.A te claudy,hipery,stilseriusy itp. to największy badziew pseudo gamingowy.
Gamingowe słuchawki są po prostu do dupy i tyle. Ja mam DT 770 Pro 250 Ohm i nic więcej nie potrzeba, no chyba że do voice chatu to mikrofon dokupić.
Osoby, które chcą dobre audio, muszą się liczyć, że mikrofon będzie trzeba też dokupić, ale nie jest to drogie. Wole studyjne, interfejs audio i zestaw mikro np. mozos niż przereklamowane arctisy albo inne gejmingowe, ktore sie połamią za rok
Ja mam Gamecom 780 na tamte lata były niezłe nie wiem jak jest teraz ale nadal świetnie grają oczywiście jeśli komuś tak jak mi nie przeszkadza że są tylko na usb.
Powinny się pojawić tutaj nowe sony słuchawki inzone. Mają jedne z nowocześniejszych technologi i najwyższa jakość dźwięku razem z tym przestrzennym ze sterami sony. ich za 300 zylsa inzone 3 zjadają te co tu pokazliście stare słuchawki za 700 xD nie rozumiem po co wystawiać coś z 2018- i nie napisać ze to jednak już trochę wstecz. a technologia rozwinęła się niesamowicie przez to 4lata. Wiadomo że na rok wydadzą 1 serie max firma ale i tak lepiej się skupić na tych 2020+
Nie kupujcie gamingowych słuchawek bo to strata kasy
dokladnie, lepiej kupic 5kg schabu za to, albo w ogóle kupic cała kure na ubój i zrobic swierzy rosół, po polsku, po ludzku. pozdrawiam otwarta glowe!
ja kupilem dziecku (chlopiec 13 lat) słuchawki na bazarku na kablu, dzialaja to najwazniejsze, a ja moge w spokoju telewizje ogladac i jesc frytki z kurczaka, jak mlody gra.
najlepsze słuchawki jakie do tej pory mi się zdarzyło kupić to Somic V2, już 3 pary mam w domu -pierwsze już zepsute - służyły 7 lat.
Słuchawki niesamowicie oddają wrażenia dźwiękowe zachęcam do przetestowania.
Jedyna wada jaką mają to łączenie kabla taki plastik w którym rozdziela się kabel na 2 pady. W tym miejscu kabel potrafi się przetrzeć dlatego jedna para jest już do bani, chociaż zastanawiam się nad rekablingiem.
Mam Genesis Radon 800, ultralekkie, mega wygodne słuchawki , dla mnie ok
Wymienialiście już w swoich nauszniki? Coraz słabsze projektują i na dodatek są klejone do korpusu. Ale od czego wskazówki z youtube :)
Zamienniki 45 zł + 5 zł klej i po kwadransie odświeżone. Kolejne parę lat niech cyka.
Słyszałem o tej patoli przyklejania elementów wymiennych w słuchawkach, albo projektowania jakiś niestandardowych kształtów.
Ciesze się, że hyperX da się wymienić większość części.
Nawet mnie nie dziwi, że najwięcej ludzi z tego portalu poleca najgorsze słuchawki. Steelseries ? Na prawde? Czy wy żyjecie w zaprzeczeniu? Beyerdynamici, AKG czy Sennheisery biją na głowe takie przekłamane gówniane gamingowe słuchawki
Mam obecnie Razer Krakeny i nie polecam. Najbardziej gó**iane słuchawki jakie kiedykolwiek miałem.
Nie lubię takich słuchawek gamingowych mam jakieś JBL do uszne. I mi wystarczają.
Mialem kiedys Creative Fata1ity czy jakos tak, obecnie znane jako Creative Labs Sound Blaster Blaze. I wg mnie pozycjonowaly dzwięk o niebo lepiej niz hyper X z tym swoim 7.1 i kartą dźwiękową na usb. Chętnie bym je wypróbował ponownie.
