Destiny 2 w nowym Humble Monthly za ok. 40 zł
Jak chce się mieć kompletną grę to trzeba dokupić jeszcze głupi season pass (czytaj, powycinane fragmenty gry z podstawki...wiadomo, bo kasa)...i z 40zł zrobi się nagle 340zł...nie dziękuję...ale btw bardzo sprytne posuniecie :)...BRAWO
No i teraz to chyba sie oplaca zapoznac z Destiny 2!? :)
Znając politykę wydawnicza actiwyżon-blizard to będzie zwykła podstawka niegrywalna bez najnowszych dodatków. Więc te 40 zł to żadna okazja.
No bo to jest sama podstawka.
Głupoty Panie opowiadasz, bo według howlongtobeat ludziom przejście głównego wątku zajęło 12 godzin, a z misjami pobocznymi 27. Co innego sprawa mikrotranzakcji.
to trochę tak jak pisać że Diablo 3 w podstawce jest grywalne, bo przecież ma "główny wątek" :D
widocznie darmowe weekendy szały nie zrobiły i trzeba było grubsze działa wytoczyć ;) tak czy siak jak na tej jakości półprodukt (bez sason pasas) to za drogo.
Jak chce się mieć kompletną grę to trzeba dokupić jeszcze głupi season pass (czytaj, powycinane fragmenty gry z podstawki...wiadomo, bo kasa)...i z 40zł zrobi się nagle 340zł...nie dziękuję...ale btw bardzo sprytne posuniecie :)...BRAWO
Hahahaha jak szybko spadła cena tego crapa :) No ale przecież takie zachwyty były, recenzenci już nie mieli się za co złapać, jaka rewelacyjna gra. Co to się stanęło nagle, że już za 4 dyszki podstawka?
Crapa? A grałeś?
Ja grałem. Gra nic specjalnego, nie wyróżnia się absolutnie niczym, szczególnie w porównaniu do Destiny 1 czy Warframe.
Ale czy to oznacza od razu crapa?
Jeżeli mówimy o grze AAA, w dodatku o sequelu który jest gorszy od swojego poprzednika, który stając w szranki z grą darmową nie wychodzi obronną ręką? Tak, jak najbardziej to crap.
A dla mnie to świetna gra i nic mnie nie obchodzi twoje zdanie.
Grałem. Nie grałem w Curse of Osiris, ale na to DLC narzekali nawet najbardziej zatwardziali fani tego przereklamowanego cyklu.
A dla mnie to świetna gra i nic mnie nie obchodzi twoje zdanie.
A dla mnie to crap bez endgame`u i nic mnie nie obchodzi twoje zdanie.
Za tydzien DLC wiec robia maly hype dla nowych posiadaczy. Zagraja, spodoba im sie i zeby grac "dalej" trzeba bedzie Season Pass. Obecnie DLC1 bylo mizerne wiec czlowiek nie traci wiele, ale by miec po co grac jesli podstawka ograna to trzeba zakupic...
Przy takiej grze cena nie robi roznicy bo za miesiac kupisz to i tak bedziesz musial grindowac, miesiac w plecy ;)
https://twitter.com/Bungie/status/992449603072016384
Garsc info o DLC#2
Po ograniu darmowego weekendu jednak zostałem przy Warframe. Gra definitywnie nie warta tych 4 dych.
Gra może i warta te marne 40zł, ale WYDZIERANIE tyle kasy za te pożal się boże tak zwane DLC to już przegięcie jest...powiedzmy cała gra czyli podstawka plus powycinana dodatkowa zawartość to MAX 50zł, tyle.
I to jest najwiekszy problem Destiny, spoko sie gra, gunplay, mechanika, itd ale juz pierwsza gra byla dosc srednia i dziwne ze tworzac dwojke nikt nie poprawil wad przez co gra cierpi ponownie.
Ale co ze srednia? To do smietnika? Mozna tez sie bawic wybaczajac pewne bledy, podobnie jak Wildlands, nie jest to cos super ale z przymrozeniem oka, ekipa 2-4 osob, jakas pepsi obok i gramy, gadamy, robimy akcje. Sila obu gier COOP
Nie jestem fanbojem gry, sam oceniam ja na 6/10 ale jak w/w, przymykasz oczy i grasz godzinke gdziennie.
obok, Halo Wars 2 + SP nie daje kolejnego dodatku lecz ktory trzeba zakupic
Co do samej paczki Humble Monthly zwykły abonament można pauzować, jeżeli np. główna gra nam nie odpowiada. Miałem taką serię, że chyba z 6 miesięcy z rzędu pauzowałem.
Dobrze, że żeście przypomnieli o tym w czerwcu ! I chuj już jest lipiec i po zawodach ominęło mnie destiny 2 za 40 zł.
Przecież wiadomość jest z 5 maja :)
Właśnie dzięki niej nabyłem ta grę.
PS. Swoja droga żałuję, nie warto było.
Ciesz się, że zaoszczędziłeś 40zeta - te 2 flaszki zapewnią ci więcej uciechy niż destini.
ej czemu sie cieszyc, naprawde fajny benchmark za 40 PLN.
Dzieki Destiny 2 stwierdzilem, ze moj obecny sprzet z 970 na pokladzie przeczeka jeszcze jedna generacje bo nie widze sensu wymieniac.