https://wiadomosci.wp.pl/gajewska-zalicza-wpadke-i-pograza-sie-jeszcze-bardziej-6248195590477953a
Ktos mi wytlumaczy jakim cudem, tacy idioci zajmuja takie wysokie stanowiska?
No tak, afer za PO też nie było. Dżumę zamienimy na cholerę.
Brzmi spoko.
No tak, afer za PO też nie było.
Kto tak napisał?
Uważasz że sytuacja jest podobna do tamtej?
No wiadomo, PO nie gwałciło tak Konstytucji, ale to byli lepsi czy jak? Bo Konstytucja i jej ramy prawne są bardzo sprzeczne i wymagają zmian. Nie takich partyjnych, ale realnych i prawdziwych.
Ale to jest licytacja na ilość afer i łamanie przepisów (PO też je łamało), czy sam fakt występowania takich i tłumaczenia cholery dżumą?
Tak. PIS to najgorsze co spotkalo Polskę od czasu komunizmu, ale przez takie "wpadki" ciezko byloby mi oddac z czystym sumieniem glos na partie, ktorej ludzie maja wiedze na poziomie 8-9 latka.
PIS to najgorsze co spotkalo Polskę od czasu komunizmu
Ktoś tutaj zapomniał o PO
PO ma swoje za uszami, ale PiS ich przebija pod każdym względem.
Partie są tacy jacy są Polacy. Politycy ze starego dobrego pokolenia wymarli a nowi co się do polityki pchają to albo nieudacznicy albo kombinatorzy.
Wpadki zdarzają się każdemu w każdym kraju. W samym USA Trump i jego koledzy nie mają tygodnia bez palnięcia jakiejś bzdury.
W tym przypadku kole w oczy, że kobita po prostu nie przyznała się do błędu.
A i tak nic nie przebije profesor "Wziąść"
Ej ale Patusowi to ty daj spokój. Bo wiesz na początku to se jaja z niego robili:
https://www.wprost.pl/light/394634/Karaczan-Nowaka-ma-domek-i-nazywa-sie-Patrycja-Ktora.html
Natomiast teraz jest vicepresident sprawiedliwości, a ci co kręcili z niego bekę skończyli tak:
https://wiadomosci.wp.pl/ukraincy-maja-dosc-slawomira-nowaka-co-mu-zarzucaja-6099120682558593a
Aaa to Kiniaszek ona już taka jest. Z innych ciekawostek o tej pannie to że w wyborach do sejmu w 2015 r. dostała sumarycznie mniej głosów (4820) niż Krysia (lewacka morda) Pawłowicz (18070).
Pierwsze super wystąpienie panny z mokrą głową: https://www.ipla.tv/wideo/news/Pociag-do-polityki/5003084/Pociag-do-Polityki-Kinga-Gajewska/9e666d4e3a1140fb3f07c5a69e839ef8
Z innych ciekawostek: jest rozwódką, mężatką była nieco ponad rok.
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/poslanka-gajewska-rozstala-sie-z-mezem/b3931pv
Wpis posłanki idiotyczny. Pani też pewnie zbytnią mądrością nie grzeszy.
Ale co ma z tym wspolnego fakt, że się rozwiodła? Rozumiem, że rozwodnicy to gorszy sort intelektualny? ;)
Napisałem z "innych ciekawostek" więc wiesz jak coś to młoda jest jeździ na crossie "dobra partia" z niej.
Nie to że zachęcam cię do czegokolwiek nic z tych rzeczy, sam się za nią nie zabiorę bo za niski dla niej jestem.
W każdej partii znajdziesz takich ancymonków. Pamiętasz rzecznika prasowego SLD i jego rewelacje na temat Powstania Warszawskiego? Ale to i tak nic, w porównaniu z codziennymi występami członków partii Prawo i Sprawiedliwość, bo dosłownie nie ma dnia, aby się czymś nie skompromitowali. Wczoraj Pawłowicz, dzisiaj Macierewicz i jego wieża w centrum Warszawy (zamiast PKiN) zwieńczona figurą Matki Boskiej.
Prawda jest taka, że nikt kto rzeczywiście mógłby zrobić coś dobrego w polityce się do niej nie pcha. Wszelacy eksperci zwyczajnie w nią nie wejdą, bo poza nią żyje im się dużo lepiej i to za dużo lepsze pieniądze. Dlatego w Sejmie w ogromnej większości zasiada banda ludzi nie do końca ogarniających rzeczywistość i będących zwykłymi nieudacznikami. Poza tym postrzeganie polityka w Polsce jest bardzo negatywne, więc nikt poważny nie będzie miał ochoty na babranie się w tym szambie.
edit: Nie zmienia to faktu, że wolałbym oddać głos na Gajewską która popełnia mało istotne błędy niż na PiSowską bandę popełniającą takie błędy, że nie naprawimy ich przez kolejne kilkadziesiąt lat ;)
To jest ewenement i niesamowite zjawisko, że mając w kraju tak fatalną, komiczną i tragiczną władzę nie mamy jakiejkolwiek opozycji do tego dramatu. Polsko, co z to Polską.
Nie ma co sie dziwic , terazniejsza opozycja sie wykoslawila przez 8 lat rzadow Tuska , majac po swojej stronie media , autorytety ekhm... moralne , kase z tej lub z tamtej strony , wplywy etc nagle zostali tego pozbawieni a ze wczesniej zeby moc ekhm... posiadac wiecej kasy wytepili jakiekolwiek glosy sumienia i ludzi majacych cos wiecej w glowie jak szelest papierkow roznych kolorow , w momencie gdy stracili wladze nie maja dotad pojecia co sie stalo i czemu bajka sie skonczyla.
I czemu sporo ludzi dalej ich nei lubi.
ale spokojnie , co prawda ich program jest dosc czytelny i polega na jednej linijce textu : odebrac wladze PiS bo to ZUO ale ludzie zapominaja i w koncu wroca do wladzy i beda mogli znowu krecic swoje geszefty i plawic sie w pochwalnych peanach niemieckich mediow , tu sypna kasa panstwową tu wespra upadajaca gazete i wszystklo wroci do normy.
Ahaswer : moze i sie kompromituja choc to zalezy od punktu widzenia ale nie ..kradna.Co wiecej pare pomyslow mieli dobrych i pomogli sporej grupie ludzi.
W odroznieniu od poprzednikow ktorzy pilnowali dwoch rzeczy PR i swoich kieszeni.Dzielac spoleczenstwo na tych cool ktorzy sa szczesliwi ze w frankfurter allgemeine zeitung ktos napisal ze polska gospodarka ma sie swietnie i na tych nieudacznikow ktorym w zyciu nie wyszlo bo ..no wlasnie sa neudacznikami.
Nieudacznicy na wybory nie chodza bo i po co skoro za grosze musieli tyrac gdzie sie da i jak sie da zeby rodzina mogla zjesc cos wiecej niz szczaw i mirabelki , az do pewnego momentu gdy jednak na wybory poszli.I bajka poki co sie skonczyla.
Nie wiem nad czym tu dyskutować. Co by nie było i tak takie same szambo będzie z fałszywymi plusami, mającymi na celu utrzymać się jak najdłużej przy korycie.
Osobiście obstawiam, że najbliższe wybory odbiorą władze pisowi. W najgorszym wypadku wygrają ale bez większości. I tego wszystkim życzę. Jak kiedyś, chyba kolega Widzący napisał, co bardzo mnie rozbawiło, od pisu lepsza jest stara, śmierdząca, garbata i szczerbata koza i ona będzie miała mój głos jeśli oznacza to odsunięcie tej postkomunistycznej zarazy od władzy.
Już bym wolał oddać nieważny głos niż do koryta ponownie dopuścić peło albo powoczesną
Czyli wolisz pozostawić idiotów i złodziei przy władzy niż wybrać mniejsze zło (PO) lub partię która jeszcze się nie sprawdziła przy władzy?
Bardzo przemyślana strategia.
Spytałbym po co robisz z siebie głupa, ale tutaj wysiłek i praca nie jest wymagana, a poza debilizmami i trollingiem niczego przez te wszystkie lata nie byłeś z siebie w stanie wydusić, więc nie oczekuję żadnego rozwinięcia tego głębokiego komentarza.
Wydrukuj tą emoji i naklej sobie na łeb, przynajmniej komfort otoczenia się polepszy.
mniejsze zło...
Jedno czego nauczylem sie na tym forum, to ze moderacja jest szybka i ukierunkowana, wiec poprzestane na poprzednim poscie.
Zamiast odgrywać cenzurowanego cierpiętnika, podałbyś jakieś konkretne argumenty. Przynajmniej można by było porozmawiać na temat.
Wybacz taką osobistą wstawkę, ale ciągle lawirujesz i w istotnych sprawach unikasz zajmowania stanowiska, zasłaniając się już dawno nużącą ironią. Ilekroć pada pytanie o jakieś twoje poglądy w konkretnej sprawie, uciekasz za zasłonę żartu. Nudne to i dziwię się, że wciąż jeszcze znajdujesz w tym przyjemność.
Może czasem, tak dla odmiany, warto podyskutować na forum dyskusyjnym i wyłączyć ma chwilę maszynę wrzutek? :P
Sorki za taki oftop. Ale mało jest jakichś nieglupich osób po drugiej stronie barykady i czasem chciałbym usłyszeć coś sensownego od zwolenników dobrej zmiany, a na razie pełno tylko belertowania, michowania i złotouszowania.
Ale widzisz Bukary odpowiedź jest bardzo prosta. Lutza po prostu nie interesuje przyszłość ani rozwój Polski. To już nie jego kraj, zakotwiczył w tej Anglii, kupił sobie pewnie mieszkanie i żyje jak pączek w maśle. Nie ma poglądów na sprawy w Polsce bo to nie jego problem. PiS i rozwałka w kraju jest po prostu dla niego dobrą zabawą bo idzie po linii jego post-anarchistycznej ideologii. Jest fajnie bo dostaje się tym zgniłym "liberałom" a co będzie później? Wchokers.
jest taka rozwałka, że przegracie kolejne wybory :) bieda, takie bezrobocie, aresztowania, a mimo tego niema protestów? gdzie są obywatele rp? gdzie są kodziarze? co się stało? skąd ta impotencja tej światłej części społeczeństwa za którą się macie?
oj tam oj tam, ten post był do danulexa który oczywiście musiał wypomnieć lutzowi emigrację - nie było by ci przykro gdyby ktoś robił by ci wyrzuty z racji wykonywania słabo płatnej pracy nauczyciela ? dlaczego nie napisałeś temu gościowi, że to chamstwo wypominać komuś jakie i gdzie wybrał sobie życie?
ale tak na marginesie, nie macie dysonansu gdy ciągle dramatyzujecie i histeryzujecie wypisując o upadku, a mimo tego rodacy przestali protestować? co się stało?
W ostatnim czasie najbardziej irytują mnie dwie partie:
Pierwszą jest PiS.
Absurdalna polityka finansowa i społeczna. Ładują miliony w jakąś nikomu niepotrzebną Polską Fundację Narodową, 500+, wyprawki, dziwacznie skonstruowane mieszkanie + (sam pomysł ok, ale nie w tej formie!) i równoczesne gadanie że dla niepełnosprawnych kasy nie ma. Do tego ciągle wymyślają nowe podatki, o czymś takim jak obniżenie kosztów pracy czy likwidacji umów zleceń wciąż możemy pomarzyć. Lizanie tyłka związkom zawodowym (wolne niedziele), a w polityce zagranicznej wciąż na kolanach - kiedyś Moskwa, potem Bruksela, teraz USA i Izrael.
O chodzeniu ręka w rękę z Kościołem szkoda pisać - banda błaznów zbiera podpisy pod całkowitym zakazem aborcji, inni urządzają krucjaty bo rodzimowiercy słowiańscy postawili posąg światowita, w szkołach etyka wciąż jest olewana dosyć mocno, wciąż zamiast religioznawstwa i filzofii mamy dziwną lekcję tzw. religii.
Druga partia, która mnie irytuje to korwiniści.
Jeden z ich mistrzów, nazwiska nie pamiętam, stwierdza że jeśli damy ludziom więcej kasy i zrobimy ich bogaczami (czyli pensja nie będzie opodatkowana/oskładkowana czymkolwiek i to co mamy na pasku brutto będziemy dostawać jako netto) to ludzie sami na niepełnosprawnych bądź fundacje będą płacić! Paranoja! Oni naprawdę wierzą że wszyscy (albo większość) to altruiści i Samarytanie, którzy co miesiąc będą ładować kasiorę na potrzebujących! Wszelkie podatki oczywiście także uważają za niepotrzebne i twierdzą że państwowa służba zdrowia jest niepotrzebna. Logicznych argumentów brak. Najchętniej także zwolniliby wszystkich urzędników uważając że ich praca jest gówno warta i powinni zarabiać minimalną krajową (tak, wystarczy wejść na profil Korwina i poczytać wypowiedzi kucy). Do tego chcą także prywatyzować całe szkolnictwo - od żłobków po uczelnie wyższe.
W zasadzie cały program korwinistów jest skoncentrowany na tym żeby wszystko usunąć albo chociaż sprywatyzować, państwo nie ma się zajmować czymkolwiek w zasadzie poza MSZ i wojskiem i niech żyje zasada "kto nie pracuje ten nie je". Absurd. W kwestiach światopoglądowych są równie zacietrzewieni jak PiSowscy.
Wygląda na to że nie będę miał wyjścia i znów będę głosować na PO. Nie za bardzo bowiem widzę alternatywę o programie typowo centrowym. A moje poglądy, mimo że miejscami mają elementy prawicy, czasem nacjonalizmu (ale głownie chodzi o polityke zagraniczną, ale nie rasizm!), skręciły BARDZO w lewo czy też raczej do centrum (np. mając do wyboru całkowity zakaz aborcji lub jej całkowitą legalizację wybiorę to drugie).
Od dawna nosi mnie żeby coś napisać o Korwinie i kolegach. Wiele się złego w internetach wypisuje o socjalistach (z czego spora większość to prawda) ale Korwin i jego przekonania otoczone są nimbem nieomylności. Nie dość, że on i jego ludzie to żadni liberałowie (nawet w kwestii ekonomicznej) to najgorsze, że wierzą w dyrdymały które nigdy i nigdzie na świecie się nie sprawdziły.
PiS to ekstrema, która dąży do autorytaryzmu w stylu wschodnim (putinowskim) czyli do dziwacznego systemu, w którym jedna opcja polityczna, po wygranych wyborach (37%) przejmuje całą władzę, wszystkie urzędy i instytucje, prokuratury, sądy a nawet samorząd terytorialny. Ale też zawsze powtarzam, że poza tą ścianą, którą jest PiS może być jeszcze gorzej czyli jakiś totalny chaos, anarchia. Mam istotne podejrzenie, że gdyby to Korwin albo Kukiz dzierżył pełnię władzy to sytuacja w Polsce stałaby się jeszcze gorsza.
Bo sprawa się rozbija o to, po co PiSowi władza. Dla mnie to nie jest partia ideowa - to drobne cwaniaczki którzy chcą władzy dla kasy, a że różne debilne hasła dobrze się sprzedały to używają ich do osiągnięcia celu. Za to mam podejrzenia, że wśród kukizowców i korwinowców jest spora część ideowców którzy z chęcią wprowadzili w życie swoje wydumane teorie.
Problem z ich teoriami jest taki, że są one z gruntu niespójne. Próba ich realizacji spowodowałaby to o czym pisałem wyżej: chaos i anarchię. PiS to też jest katastrofa dla Polski, ale wierzę, że będzie to można za kilka lat opanować. W przypadku hipotetycznych rządów Korwina albo Kukiza mielibyśmy do czynienia z rządami nieobliczalnych ignorantów i szaleńców.
Strasznie przykre jest konstatować, że w Polsce, wśród głównych partii politycznych, jest jeszcze miejsce na coś bardziej radykalnego niż PiS.
Dla mnie to nie jest partia ideowa - to drobne cwaniaczki którzy chcą władzy dla kasy, a że różne debilne hasła dobrze się sprzedały to używają ich do osiągnięcia celu.
Podpisuję się w pełni pod taką definicją PiS-u!
LOL rozumiem, że wy będziecie oddawać głosy na partie ideowe? takie których członkowie nie myślą o własnej kieszeni, o zarabianiu na życie, nie mają rachunków, a egzystują dzięki fotosyntezie, a jedynie czego pragną to poświecić się całym sercem Polsce! no to która to taka partia?
Bukary i jak tam opieprzysz Danulexa za czepianie się go do tego jakie życie wybrał sobie lutz ?
Bukary, zgadza sie, wypisz wymaluj PiS. Zdecydowanie bardziej ideowe sa PO, Nowocxesna, czy nawet Kukiz15 (brak idei to tez jakas mysl przewodnia;).
Manolito, podobnie jak pisiaki żyjesz w czarno-białym świecie. To zresztą obraz swiata lansowany przez propagandę. Do ciebie nie dociera, że nie zawsze coś jest lub czegoś nie ma; czasem coś jest lub czegoś nie ma w mniejszym lub większym stopniu.
Dla mnie kolesiostwo, nepotyzm, hipokryzja, faryzeizm, populizm itp. to cechy wielu partii politycznych. Ale w PiS-ie występują w stopniu o takim natężeniu, jakiego skala na barometrze przyzwoitości nie przewiduje.
Bukary i jak tam opieprzysz Danulexa za czepianie się go do tego jakie życie wybrał sobie lutz ?
Tak jest, prosie pana!
-----------------------------------------
[Yoda mode ON]
Niegrzeczny byłeś, Danuelu! Do kąta iść musisz. Wiedzieć ci trzeba, że z innych chłopców śmiać się nie powinieneś. To nie Lucusia wina, że na obczyźnie mieszka. Proszę już więcej z tego powodu Lucusia nie dręczyć.
[Yoda mode OFF]
-----------------------------------------
Ty, Manolito, przedszkole chciałeś tutaj urządzić? Jakieś takie autorytarne ciągotki ujawniasz... moralny rygoryzm narzucasz. ;) Co to ja jestem: ojciec albo wychowawca Danuela, żeby go "opieprzać" za złe zachowanie? Wybacz, ale takie infantylne gierki i szantaże erystyczne mnie nie interesują.
A skoro konsekwencji wymagasz, to teraz proszę zbesztać swoich koleżków lub podopiecznych: micha, Belerta i innych... Jak nie wiesz za co, to jeszcze raz poczytaj ich wypowiedzi (i statut przedszkola). (Szkoda tylko, że ostatnio moderacja wiele z nich usuwa). Zresztą o ile dobrze pamiętam, kilka razy w ostatnich miesiącach i tobie nerwy puściły - wyzywałeś wtedy dosyć ordynarnie innych ludzi. W kontekście niektórych wypowiedzi Manolito ostatanie docinki Danuela jawią się jako szczyt kultury. Ciebie też mam w takich wypadkach "opieprzać"?
lol, czyli nie doczekam się które to są partie ideowe? skoro tak się użalacie, że pis nią nie jest to która jest? no to jak któej partii posłowie idą do sejmu bez rachunków, bez nadzieji na zarobek?
i nie trywializuj problemu wypominania lutzowi emigracji, praktycznie w każdym poście ktoś mu robi takie docinki (tak jak by to była zbrodnia żyć i mieszkać na obczyźnie) gdybym w każdym poście robił ci docinków wobec twoich wyborów życiowych za kogo byś mnie uważał?
ps. tak wyzwałem, bo chamstwo zwalcza się chamstwem.
Partie ideowe? Razem i Wolność :)
ale my tu piszemy w kontekście polityków którzy stanowią masę danej pratii,a nie poszczególnych liderów, bo faktem Zoidbergowi trudno odmówić ideowości, tak jak i ..........Kaczyńskiemu.
Partie ideowe? Razem
Komunistom mówimy stanowcze nie! :D
A konkretnie to w czym nie ma racji?
Bo jeśli chodzi o Konstytucję 3 Maja, to przecież była ona wynikiem powszechnej degrengolady i upadku 18-wiecznej Polski a nie jej wspaniałości, i ostatnią próbą zamiany Polski ze szlacheckiego, biednego zaścianka zamiłowanego w liberum veto w bardziej cywilizowane państwo. Czyli właśnie miała nas zbliżyć do "standardów szanowanego, postępowego zachodu".
A to że była drugą na świecie nowoczesną, spisaną konstytucją to niewiele zmienia, bo UK zdaje się nadal nie dorobiło się konstytucji. Królestwo Prus też nigdy nie zdążyło uchwalić konstytucji bo istniejące prawo na tyle im wystarczało, że nie musieli nic zmieniać "konstytucjami".
O w morde, ktoś pisze, ze PiS to zadni ideowcy tylko skorumpowana banda kolesi kreujaca się na ideowcow z haslami dla ciemnego ludu i ironiczne wspomina jak to takie choćby PO jest "większym" ideowcem a tu taki jeden wytacza Wielkie działa i wymaga by mu podac ideowe partie.
Już nawet nie chodzi o to, ze nie potrafi zrozumieć dość prostej wypowiedzi, nie pierwszy i nie ostatni raz, ale o ten caly raban jaki robi przy tej okazji. Nic nie wnosząc do tematu i wlasciwie kompletnie nie wnosząc "czegokolwiek do czegokolwiek"
A tak jeszcze wracając do tytułu watku.
Pisowcy praktycznie codziennie się osmieszaja w jakiś sposób, w "dobry" dzień po wielokroć rozne lub te same osoby, a tutaj ktoś wylapal buraczka poza PiS, rzeczywiście okazja ^^, i już robi "afere". W końcu rzeczywiście trzeba kazda taka sytuacje jak najmocniej uwypuklić by ludzie wiedzieli, ze nie wszyscy idioci sa w PiS, inne partie tez durniow maja :)
zacytuję jeszcze raz post do którego się odnosiłem bo jak widać nie załapałeś paraleli :
Bo sprawa się rozbija o to, po co PiSowi władza. Dla mnie to nie jest partia ideowa - to drobne cwaniaczki którzy chcą władzy dla kasy, a że różne debilne hasła dobrze się sprzedały to używają ich do osiągnięcia celu. Za to mam podejrzenia, że wśród kukizowców i korwinowców jest spora część ideowców którzy z chęcią wprowadzili w życie swoje wydumane teorie.
- skoro gość twierdzi, że PIS nie jest partią ideowa a inni mu przytakują, to zadaje proste pytanie, w której partii nie ma drobnych cwaniaczków którzy nie używają debilnych haseł do osiągania swoich partykularnych interesów, a są ideowcami?
bo ja dość żyję długo i w każdej partii widziałem takich typów - a w szczególności nie zapomnę pewnego obiadu gdzie jeden tefałenowski ksiądz sowa dyskutował o obsadzaniu stanowisk w spółkach skarbu państwa - to było mistrzostwo hipokryzji i zakłamania.
trudno odmówić ideowości, tak jak i ..........Kaczyńskiemu
Ideowiec i Kaczynski? Jeden z najbogatszych ludzi w Polsce który robi cyrk medialny i to jedyna idea jaka ma. Jak zarobić i się nie narobić. To trochę za mało by go ideowcem nazwac.
No chyba, ze ktoś jest tak naiwny, w sumie sporo Polakow niestety, by wierzyc w słowa tego patologicznego klamcy. Zastanawiam się czy Jarek slowo prawdy w zyciu powiedział.
no nie możliwe polityk kłamał? a Tusk Miler i inni to nigdy nie kłamali? mam ci przypomnieć co stało się z tymi milionami podpisów zebranych przez platformę, jak to szło? likwidacja senatu, podatek liniowy, nie będziemy zadłużać państwa, afera hazardowa, afera rywina, krzyżowanie dochodów ministra nowaka, nie zlikwidujemy trzeciego filaru, nie da się wprowadzić 500+, a teraz chcą go powiększać - mam wymieniać wszystkie afery poprzednich rządów, doznaliście amnezji?
ale nieźle ci idzie, może niedługo stwierdzisz, że ziemia jednak nie jest płaska ?
A kto powiedział, ze ja wierze w słowa politykow, jakichkolwiek politykow?
Oczywiście, ze wszyscy politycy klamia, tak to jest zorganizowane. Ale watpie by większość wyborców poza PiS zbyt wierzyla w słowa politykow, chociaż oczywiście i tacy sa. Wyborcy Kaczynskiego to jedyna grupa której akurat większość wierzy w słowa politykow, "własnych" bo oczywiście inni z kolei to tylko klamia jak nic ;). Chocby pod tym względem ta grupa jest wyjątkiem i nie bez powodu Kurski ich nazywa ciemnym ludem...
A jeśli piszesz o Kaczynskim per ideowiec to znaczy, ze wierzysz przynajmniej częściowo w ta cala papke z jego przemowien... Wiec jeśli ktoś wierzy w plaska ziemie to najwidoczniej wlasnie ty... Jak to było w tych przysłowiach?
Swoja droga od razu pewnie pojdzie atak wiec az szkoda to pisać ale faktem jest, ze PO nigdy nie miała większości która by umozliwila wprowadzenie zmian o których piszesz, nawet gdyby mieli jak najbardziej szczery zamiar się z nich wywiazac (a nie mowie ze mieli...). Wiec trochę na wyrost piszesz...
PiS ma samodzielna większość i wszystkie ich przekręty, okradanie kraju, podnoszenie podatkow ida na ich konto tylko i wyłącznie. Nawet się nie musza uzerac z mafia z PSL, nie wspominając, ze kradna na skale i z arogancja nietykalnych na jaka nawet PSL nigdy by się nie powazyl.
jeszcze raz napisze, bo wy chyba nie łapiecie - wyborcy pisu tak jak i wy w swojej podstawowej masie głosują przeciw, a nie za - wybory są plebiscytem zaufania do władzy, wyborem mniejszego zła - mam was nazywać ciemnymi lemingami bo chcecie głosować na platformę lub nowoczesną? jesteście idiotami i im ufacie, wierzycie w ich obietnice?
ty natomiast pisząc z pogardą dla wyborców PISu jedynie się pocieszasz, to jest taki mechanizm obronny :
Nasza agresja i frustracja nie pozwalają nam myśleć. Zużywamy na nie wszystkie siły i… jeszcze bardziej jesteśmy sfrustrowani. No bo dlaczego „tamtym” w sondażach rośnie? Rośnie pomimo widocznej korupcji, kumoterstwa, afer, zwykłej buty, nieudolności, egoizmu, brutalności w łamaniu prawa. Rośnie mimo naszych protestów. Rośnie mimo oczywistego faktu, że prawda i moralne prawo są po naszej stronie. Najprostsze wytłumaczenie tego fenomenu widoczne jest w komentarzach jak na dłoni: bo oni są gorsi, przekupni, bo dali się ogłupić.
kaczyński jest ideowcem, bo nie zajmuje się administrowaniem jak poprzednicy, zmienia państwo zgodnie ze swoim wyobrażeniem jakie to państwo powinno być, robi to lepiej gorzej, ale to robi, reszta po prostu płynęła z prądem.
Tak z ciekawości wpadłem zobaczyć co tam nowego piszą o kretynach. Pacze i widzę, że manolito znów jakieś dudy (za przeproszeniem) mieli w kółko.
i jak tam przeprosiłeś już Bukarego?
nie, za to że pogardzasz czyimiś wyborami życiowymi. Przeprosiłeś go?
Wiesz to by wymagało tego, żebym przebrnął przez te tony bezsensu który wypisujesz. Szkoda mi na to życia.
wystarczy, że przypomnisz sobie własne bezsensowne posty wycelowane w emigrację lutza.
Manolito, przeczytaj sobie np. "Przesłanie Pana Cogito".
Nie mam powodu, by w czyimś imieniu przyjmować jakieś przeprosiny. Nie mieszaj mnie w swoje zabawy w piaskownicy. Masz swoich kolegów.
tu nie chodzi o ciebie, ale wprowadzanie do dyskusji czyjegoś prywatnego życia, czyichś prywatnych wyborów życiowych, i przy okazji ocenianie takiej osoby, wykpiwanie siły jej argumentów przez pryzmat tychże wyborów - to, że ktoś podzielił się publicznie swoim życiem prywatnym, nie uprawnia nas to do wykorzystywania tego w dyskusji. Zgadza się?
wprowadzanie do dyskusji czyjegoś prywatnego życia, czyichś prywatnych wyborów życiowych, i przy okazji ocenianie takiej osoby, wykpiwanie siły jej argumentów przez pryzmat tychże wyborów - to, że ktoś podzielił się publicznie swoim życiem prywatnym, nie uprawnia nas to do wykorzystywania tego w dyskusji.
Lol, przecież to jest niemal definicja tego, jak każdy pisior "dyskutuje", Manololo. Szukanie haków, grzebanie w życiorysach i drzewie genealogicznym by znaleźć coś dyskredytującego.
Manolito, powiem tak: wszyscy wiedzą, że jestem nauczycielem i wcale się z tym nie kryję. Ujawniając swój zawód, liczyłem się z żartami, docinkami itp. I się nie "przeliczyłem".
Ale się nie skarżę. I nie oczekuję od innych obrony. Sam sobie poradzę. Podobnie jest z Lutzem. I, o ile pamiętam, też się nie skarży, tylko wykpiwa atakujących.
Nie zgrywaj zatem wielkiego moralisty, bo czystego sumienia nie masz. :P
A Cyniczny ma rację: ugrupowanie, któremu sprzyjasz, przoduje w grzebaniu w prywatnym życiu przeciwników politycznych. Skoro jesteś taki wrażliwy, gdy idzie o tego rodzaju sprawy, to czekam, aż zaczniesz się domagać od poszczególnych polityków PiS-u przeprosin. Stać cię na ich potępienie?
@Cyniczny Rewolwerowiec
Jako uzupełnienie tylko napomknę, że Manolito był pierwszy, którzy "rzygnął" na Ryszarda Petru zaraz po słynnej wycieczce na Maderę :). A ściślej po zdjęciu, które opublikował pisowski troll w Internecie. Ja pamiętam te jego tyrady typu "poleciał sobie poruchać" i dyskredytowanie argumentów merytorycznych, bo przecież w życiu prywatnym rozwalił swoje małżeństwo :)
Dlatego jak teraz czytam ten "apel" Manolito, to ze szczerego wzruszenia, płyną mi po policzkach łzy :D.
To może jednak, dla porządku uściślijmy o co chodziło Manolito - nie wolno krytykować czyichś życiowych wyborów jeśli jest członkiem/sympatykiem PiS bądź Kukiza :). Jak głosuje/ lubi/popiera/wybiera Opozycję (koniecznie z dopiskiem "totalną") to już można mu grzebać w życiorysie i obrzucać błotkiem :)
Teraz jasne?
Pewnie, że jasne. W końcu każdy pisior ma na drugie "Hipokryzja".
Cyniczny/Lordipilot - a od kiedy to osobom publicznym zabrania się grzebania w życiorysach? wy też coś tam wyciągaliście na ojca kaczora, robiłem wam z tym problem? albo praca doktorska kaczyńskiego traktująca między innymi o marksizmie? albo co robił po pijaku adam hofman w czasie wolnym od pełnienia obowiązków? ileż to razy czytałem tu, że jaro-kaczor jest homoseksualistą ! no sory panowie, taki los osoby publicznej - Bukary, Lutz takimi osobami nie są.
Bukary, ale ja nie pytam o to czy ty się z tym pogodziłeś czy nie, tylko czy powinno się wykpiwać czyjeś wybory życiowe? czy to właściwe używać ich w dyskusji ?
czy powinno się wykpiwać czyjeś wybory życiowe? czy można używać ich w dyskusji ?
Nie jestem jakaś wyrocznią moralną. W idealnym świecie w ogóle niekulturalnie jest kpić (czyli wyrażać pogardę) z innych ludzi. Ale na forum wszyscy to robimy, bo jesteśmy tacy, jacy jesteśmy.
Co do drugiego pytania: jak najbardziej można wykorzystywać wiedzę o np. wyborach życiowych dyskutanta w czasie dyskusji. Przecież to jeden z podstawowych sposobów argumentowania. Pamietasz fraszki Kochanowskiego? Albo wiersze Norwida? Jako taki forumowy moralista powinieneś wiedzieć, że wytknięcie komuś sprzeczności między słowami a czynami to wyjątkowo mocny argument.
kaczyński jest ideowcem, bo nie zajmuje się administrowaniem jak poprzednicy, zmienia państwo zgodnie ze swoim wyobrażeniem jakie to państwo powinno być, robi to lepiej gorzej, ale to robi, reszta po prostu płynęła z prądem.
Manolito, chyba jednak nie powinieneś nazywać innych "lemingami". Skoro uważasz Kaczyńskiego za ideowca, to... nie mam słów.
Przecież to cwaniaczek, który wszystko podporzadkowuje jednemu celowi: zdobywaniu i umacnianiu pozycji przy korycie. Trzepie przy tym ogromną kasę, a swoje poglady zmienia w zależności od badań "rynkowych".
Też mi ideowiec, który raz wychwala Gierka, a innym razem - "dezubekizuje". Raz się brata z Moskalami, a innym razem - pozwala na wrabianie Putina i Tuska w zamach. Raz włazi w tyłek Rydzykowi, a innym razem - ulega parasolkom. Raz promuje w Polsce system prezydencki, a innym razem - jednak kanclerski. (Że niby konsekwentnie "realizuje" swoją spójną wizję państwa?) Raz krzyczy o "pakiecie demokratycznym", a innym razem - przyklaskuje kneblowaniu opozycji. Raz wychwala Antoniego, a innym razem - chowa go w szafie. Raz obiecuje ujawnienie prawdy, a innym razem - dowodzi, że prawda jest zbyt złożona, aby ją ujawnić. Raz całuje protestujących w rączki, a innym razem - nawet na nich nie spojrzy.
Itd. Itp. Takie przykłady można mnożyć, jeśli sięgnie się dalej niż kilka miesięcy wstecz, ale piszę na komórce, więc nie mam zamiaru się nadmiernie trudzić.
W każdym razie: nazywanie cwaniaczka, którego nadrzędnym celem jest stworzenie "układu" zapewniającego prezesowi i jego ludziom dochodów z naszych portfeli, "ideowcem" to przejaw... pewnej naiwności. ;)
bo poplecznicy i wyborcy tego "ideowca" maja albo wyprane albo zlasowane mozgi. Nie widzieli i nadal nie widza jak przez ponad 25 lat konus zoliborski kreci sie pomiedzy trybami machiny politycznej, podkladajac smierdzace bomby przeciwnikom, mamiac poplecznikow a na boku krecac niesamowite lody, poczynajac od FOZZ. A dzieki skundlonej klasie politycznej i specyficznemu aby nie rzec ujowemu prawu w Polsce (uogolniam tu troche), kaczynski nie ma problemu z tym aby, w tym wszystkim byc jako szara eminencja i o ile sie da, nigdzie personalnie nie figurowac.
Jego poplecznicy widza tu geniusz, ja widze jedynie cynizm, hipokryzje oraz zwykle cwaniactwo.
Święta racja, Drackulo: obrzydliwa jest jeszcze ta cwaniacka taktyka Prezesa, która polega na tym, żeby za nic nie brać odpowiedzialności.
To się chyba nazywa tchórzostwo.
To się chyba nazywa tchórzostwo.
https://www.youtube.com/watch?v=SSmewuwCtJU
Mocny w gębie tchórz i tyle. Jak czytam że to "ideowiec" to mnie łzy śmiechu zalewają. Historia go oceni.
Bukary, opatrzenie rozumiesz pojęcie ideowca - tu nie chodzi o postać nie skalaną, ale o taką, która ma jakąś wizję naszego państwa , która realnie rządzi, a nie zajmuje się administrowaniem - i polityk, taki ma być, musi umieć kłamać, obiecywać gruszki na wierzbie - w skrócie musi umieć robić politykę.
Manolito, czytaj uważniej. No toż ci napisałem, jaką Kaczyński ma wizję państwa: wykorzystać je do dojenia kasy i zapewniania korzyści swojej wielkiej klice. W zależności od sondaży ta twoja rzekoma "wizja" mu się ciągle zmienia (dobry przykład: system prezydencki i system kanclerski; 500 plus i brak kasy dla niepełnosprawnych itp.).
Ot i cała wielka wizja Prezesa: zdobyć i okopać koryto, a potem żreć. No i zapewnić sobie na wszelki wypadek alibi, czyli za nic nie brać odpowiedzialności.
Rzeczywiście: wielki wizjoner i ideowiec.
Ale w sumie trzeba to napisać. Mam wielki szacunek do każdego nauczyciela w tym kraju (o nauczycielach przedmiotów z takim nagromadzeniem materiału jak polski zwłaszcza), ludzie ci nie wyjeżdżają, nie zostawiają dzieciaków i ich roszczeniowych rodziców ale siedzą w kraju i uprawiają orkę na ugorze.
To jedna z najbardziej niedocenianych i skrycie pogardzanych klas społecznych w Polsce.