Dark Souls Remastered - wymagania, nowy zwiastun i zniżka dla pecetowców
Pc-towcy którzy kupili oryginał, powinni dostać remastera za darmo. Biorąc pod uwagę, że oryginał to jeden z najgorszych portów jakie kiedykolwiek wyszły na Pc (bez moda kompletnie niegrywalne).
Pc-towcy którzy kupili oryginał, powinni dostać remastera za darmo. Biorąc pod uwagę, że oryginał to jeden z najgorszych portów jakie kiedykolwiek wyszły na Pc (bez moda kompletnie niegrywalne).
Pctowcy to ogólnie powinni dostawać wszystko za darmo.
Bana na internet też.
Przecież jak chcą to dostają. W końcu funkcjonujące charytatywne sieci Torrent mają się dobrze i na stałych klientów nie mogą narzekać.
Pc-towcom to powinni dopłacić w ramach przeprosin za beznadziejny stan oryginału!
Ja nie grałem w żadne DSy ale jako że jestem PC-towcem to powinni mnie za to przeprosić, za to że nim jestem.
Miałem zamiar zakupić dla samych usprawnień w multi, ale po trailerze zwyczajnie odpuszczam. Prócz ulepszonego dynamiczne oświetlenia wygląda wręcz identycznie. Jedynkę ukończyłem wielokrotnie i nie mam parcia na powrót do Lordran w najbliższym czasie.
Granie w ta gre na k+m to masochizm. Gra jest typowo konsolowa. Ktos mi powie, ze kupi se pada a prawda taka, ze z 80% pecetowcow gralo w ta gre na k+m, bo pada nie kupilo. Sick...
"80% pecetowcow gralo w ta gre na k+m, bo pada nie kupilo"
A to jakieś naukowe badania? Jaka była metodologia? Na jakiej próbie się je wykonywało?
Dziwne, bo lwia część ludzi, których znam, i którzy regularnie na PC grają jednak pada ma. Z drugiej strony wiem, że grupa znajomych to nie miarodajna próbka by mapować ją na całe społeczeństwo, ale to i tak więcej od twoich wyssanych 80%.
Z drugiej strony najlepszym dowodem na to, że ludzie na PC używają padów jest ich sprzedaż, bo nikt mi nie wmówi, że ludzie kupują do PS4 i Xone inne pady niż te od Sony i M$ jakoś masowo, a jednak masa padów od Logitecha czy firm krzaków się sprzedaje.
Dla mnie granie w Soulsy na padzie to masochizm, wierz mi, próbowałem. Na klawie i myszku dużo lepiej, dużo większa kontrola nad tym co się dzieje. NiOh był jeszcze jako tako grywalny na padzie ale Soulsy to ni cholery.
@
boy3
Nie tylko ja cale zycie lecisz na klawie i mouse to pozniej ciezko sie przestawic na jakiego pada.
Cieszę się, że jak byłem dzieckiem dostałem PS2 na urodziny, dzięki czemu prawie od zawsze byłem przyzwyczajony do pada :D
Próbowałem grać na padzie w DS u kolegi ale sobie darowałem. U siebie najpierw przeszedłem azyl na klawie a potem dołączyłem myszkę i doszedłem do fortecy senny. To nie jest tak ze na m+k gra się gorzej/lepiej, to zależy od przyzwyczajeń, wszyscy moi znajomi grali na padzie i twierdzili że jestem barbarzyńcą, ale to raczej dlatego że nie wiedzieli o modzie na myszkę i grali na samej klawiaturze, no a potem się już przyzwyczaili.
To dlatego od jakiegoś czasu nie ma już zniżek na DS PTSD. Taki sam numer zrobiła Bethesda jak zapowiedzieli, że posiadacze Skyrim Legendary Edition dostaną Special Edition za free. Nagle wersja LE przestawała być przeceniana choć wcześniej można było kupić ją za małe pieniądze. Co nie zmienia faktu, że Skyrim SE był za free jak się miało LE.
Ja się ogólnie bardzo cieszę, że w końcu zagram w tę część. Ograłem DS2 SoftS i DS3 ale wcześniej odpuściłem DS PTSD widząc opłakany stan techniczny. To powinno być zdjęte ze Steama jak potem Batman AK, za to jakim szrotem było. A teraz cena wyjściowa to znów kiepski żart i ta zniżka niewiele zmienia. Max 10 euro, tyle dla mnie to jest warte.
No bez przesady z tym stanem technicznym, w Batmanie to były normalne bugi i problemy z optymalizacją, a tu "jedynie" kiepska rozdzielczość (ogólnie brak wykorzystania możliwości PC), problemy ze znajdowaniem ludzi w sieci i beznadziejne wsparcie k+m.
Każdy z tych problemów rozwiązują nieinwazyjne mody: najbardziej podstawowy DSFix poprawiający o niebo grafikę i odblowujący 60fps to prosty wrapper do dx9 w formie jednej dllki wrzucanej do katalogu gry (nic nie podmienia itp), do sieci jest zewnętrzna apka którą uruchamiasz w tle przed odpaleniem DS, a z tego k+m nie korzystałem (używam pada) ale podejrzewam że ma równie nieinwazyjną formę.
Owszem jest to bardzo "niefajne" że fani zrobili robotę za autorów portu ale nie zmienia to faktu że jedynka również w wersji PC to jedna z najlepszych gier jakie w ogóle powstały.
Czyli co, poprawili jakosc gry, ktora zostala juz zakupiona za nie male pieniadza i wyciagaja reke po jeszcze i zeby jeszcze raz im za to samo tylko w lepszej jakosci zaplacic??? ...no chyba ich ...
Maksymalnie dam 5€/20zł za łatkę poprawiającą ten techniczny bubel. A tak na prawdę to wersja PC powinna dostać łatkę za darmo, ale najwidoczniej BN odstawia podobny wałek jak przy SofTS.
Ale przeciez mialo nie byc platnym modow a to nic innego jak podbicie rozdzielczosci, moze podrasowanie cieni tu i tam...i ile za to chca??? Hehe
Zniżka? Powinno być za darmo dla kogoś kto już ma grę. Jakoś jedni mogą dawać remastery za darmo a inni jakoś nie.
gdyby zmieniono wiecej, cos w stylu SotFS to moze kupilbym po promocji a tak jak wspomniano wczesniej ciezko to nawet remasterem nazwac tylko rerelease.
produkt dla ludzi, ktorzy nigdy nie grali w pierwsza czesc, dla reszty to zwykly skok na kase reklamowany zmianami w multi... tylko ze cala reszta pod wzgledem mechanik np czy niedokonczonych lokacji nie zestarzala sie dobrze i granie w to po raz n-ty z lekkimi zmianami kosmetycznymi i mozliwoscia uzycia kilku dusz na raz jest zwyczajnie malo atrakcyjne dla weterana serii. przynajmniej z mojego punktu widzenia.
Według mnie i tak stara wersja wyglada lepiej i klimatyczniej...A bez lupy to zmiany cieżko i tak zauważyć.
Oczywiście mam na mysli starego Dark Soulsa na modach bo bez modów to było niegrywalne
Dark Souls na modach wygląda lepiej niż ten remaster
A w rekomendowanych pad od xboxa, znaczy się że myszka ponownie ich przerosła.
No tak. Przerosło ich klikanie jednym przyciskiem, dlatego wybrali urządzenie, które ma o wiele więcej przycisków.
Matematyka to nie jest twoja najsilniejsza strona jeśli uważasz, że klawiatura+mysz (bo chyba nie uważasz, że w action RPG ktoś miał zamiar grać na samej myszce) ma mniej przycisków niż pad.
Oki niech będzie. WASD i klik.
Pad ma ponad 18 przyciskow. Dam to na przykladzie dualshocka: l1, l2, l3, r1, r2, r3, kwadrat, kolko, trojkat, krzyzyk, krzyzak (up, down, right, left), start, select, przycisk loga, lewy analog i prawy analog co daja po 4 ruchy. Sami policzcie ile tego jest.
Już pomijając fakt że dobra myszka ma w wygodnym zasięgu tak z 7 przycisków minimum, WASD i okoliczne przyciski to spokojnie ci wyjdzie wygodny dostęp do około 15 przycisków, z czego DS potrzebuje w zasadzie szybkiego dostępu do: lekkiego ataku, silnego ataku, estusa, poruszania się, uniku i blokowania. No i jeszcze interakcje z mimi... znaczy się ze skrzyniami. To nie jest Mortal Combat gdzie faktycznie potrzebujesz pada żeby wygodnie grać.
Oczywiście, że potrzeba pada do wygodnej gry w Soulsy.
Twoje wyliczenia przycisków niestety nie są do końca zgodne z prawdą. Potrzebujesz lekkiego ataku i silnego ataku dla LEWEJ ręki i lekkiego i silnego ataku dla PRAWEJ ręki - często używanych naraz. Do tego potrzebujesz przycisku do zmiany aktywnych itemów i aktywnych spelli - wygodnego i szybkiego w użyciu, zwłaszcza do szybkiej rotacji spelli. Potrzebujesz też dwa przyciski do zmiany broni w prawej i lewej ręce - również wygodnie dostępne bez odrywania ręki od przycisków kontrolujących poruszanie, w celu szybkiej zmiany spell toola na tarczę, czy broni z wolnej na szybką, etc. I jeszcze przycisk blokowania/odblokowania kamery na celu.
Co by nie mówić, w przypadku gdy precyzja myszki nie jest wymagana (a w DS nie jest, bo jedyne co mysz kontroluje to kamera, a ciosy są wyprowadzane w kierunku w którym postać się ustawi przyciskami poruszania), pad JEST lepszy, bardziej ergonomiczny i nawet jeśli nie ma aż tylu przycisków co klawiatura, to WSZYSTKIE jego przyciski są dostępne dla palców bez odrywania kciuków od grzybków (czyt. bez utraty kontroli nad postacią/kamerą).
Jestem pecetowym betonem od 25 lat ale nie ma co się oszukiwać. Akurat dla tej gry pad jest po prostu lepszym rozwiązaniem pod każdym względem. Nie ma sensu się męczyć z m+k. Specjalnie dla tej serii kupiłem pada, a teraz przydaje się też do wielu innych gier.
To najprawdopodobniej kwestia przyzwyczajenia. Ja nie grałem magiem ani postacią z dwiema broniami, więc może faktycznie moje wyliczenia nie są kompletne, ale do zmian spelli, przedmiotów użytkowych czy broni wystarczy kółko i cyferki.
Ogólnie to mi się grało wygodnie na myszce i klawiaturze, tyle że dało się odczuć lekkie opóźnienie, lub czasem trzeba było wcisnąć dwa razy jakiś klawisz. No ale to już wina portu.
