No i mamy....
PiS widząc, że traci grunt pod nogami i wiedząc, że jest jedną z najgorszą rządzących partii w historii.... zaczyna obiecywać.
Za darmochę! Porozdawać! Dać jeszcze więcej!
No, a ludzie to kupią i będą glosować na PiS, który zrujnuje kraj.
Mnie bardziej martwi to, że za wykrzykiwanie nazwiska naszego drogiego noblisty można podczas legalnych kontrdemonstracji zostać przetrzymanym przez policję (a przetrzymanie nie istnieje w polskim prawie) lub dostać wezwanie do sądu, a sąd cię skaże. Rozrzucanie publicznych pieniędzy skończy się wtedy, gdy skończą się... pieniądze. Wówczas żadna ustawa plus coś tam nie będzie wykonywana. Za to głupota i chęć zaprowadzenia zasad totalitarnych tym, którzy nie lubią rządzonych i ich elektoratu, to już sprawa mało śmieszna.
Socjalizmu ciąg dalszy
http://www.rp.pl/Rzad-PiS/180419617-Konwencja-PiS-Bedzie-piatka-Morawieckiego.html
O ironio, twardy elektorat PiS, deklarujący się jako skrajnie antykomunistyczny, antyPRL'owski, a takich roszczeń socjalnych to od komuny nie było...
PIS to najwieksza zaraza Polski. Najgorsze jest to, ze wiele osob ewidentnie teskni za komuna glosujac na ta partie komunistyczna. Przez nich szukam na szybko mieszkania, bo przy ich gospodarowaniu srodkami zaraz bedziemy mieli hiperinflacje.
A wisienką na torcie będzie głosowanie rodzinne.
http://www.rp.pl/Polityka/304159975-Gowin-Niech-rodzicie-glosuja-za-dzieci.html
Mieszkanie+ zalatywało Gierkiem, ale to co teraz proponują to jakaś komuna w nowoczesnym wydaniu. Aż się cholera Stonogę chce zacytować.
Zrealizowaliśmy przez ostatnie 2,5 roku więcej niż przez ostatnie 8 lat, więcej niż w ostatnich dekadach.
No jak można takie rzeczy gadać? Sami w to nie wierzą. Ech..
300 PLN dla każdego dziecka w wieku szkolnym przed rozpoczęciem roku szkolnego... Ale pierwszego roku, czy każdego kolejnego?
No i może przy okazji ktoś dotarł do definicji „szybkiego urodzenia drugiego dziecka”? No i co z szybkim urodzeniem trzeciego i czwartego?
Emerytura za cztery gówniaki? Nieźle... Tzn ja wiem, że i tak była potem po mężu, ale... witki opadają.
Wy się plujecie, a zaraz tutaj wejdzie reprezentant jakichś 30-40% głosujących, np. Belert, i wam wyjaśni, że pisowski rząd jako pierwszy robi coś dla biedniejszych obywateli, a nie dla siebie.
Są monotematyczni w tym rozdawaniu naszych pieniędzy. To już jest nudne i coraz bardziej niebezpieczne.
Wy się plujecie, a zaraz tutaj wejdzie reprezentant jakichś 30-40% głosujących, np. Belert, i wam wyjaśni, że pisowski rząd jako pierwszy robi coś dla biedniejszych obywateli, a nie dla siebie.
Albo Lutz, który też będzie udowadniał, że mamy najlepszy rząd w historii.
Po co inwestować w energię odnawialną, czy inwestować, lepiej zainwestować w OCHRONĘ WŁASNEJ DUPY wspierając ludzi, którzy nie powinni mieć dzieci ze względu na status materialny, a oni chcą, żeby robili ich jeszcze więcej, żeby tylko zostać przy korycie. A że za parę lat Ci ludzie i te dzieci będą głęboko w dupie, to już widocznie dla nich sprawa drugiej kategorii. Na szczęście ja mogę się spakować w każdej chwili i pożegnać ten cyrk na kółkach.
Niby w jaki sposób ma to chronić ich dupę? Obecnie mamy bardzo niski przyrost naturalny, brak rąk do pracy i musimy zatrudniać ukraińców, którzy choć pracowici to obniżają nam wynagrodzenie i podwyższają ceny wynajmu.
Nie chce chwalić PiSu, ale według mnie mądrze robią inwestując w przyrost urodzeń patologii, która bez marudzenia będzie pracować w fabryce całe życie od 18 roku życia. PiS próbuje nam naaprodukować troche polskich chińczyków :D. To dobrze zrobi naszej gospodarce. Nie jestem PiSowcem, ale takie mam spostrzeżenia odnośnie tej sytuacji z 500+ i tymi planami na przyszłość.
ludzie nie napier... dzieci jak króliki bo ich na to nie stać, tylko dlatego że dla każdego dziecka trzeba poświęcić b. dużo czasu mieć dla niego czas, być przykładem i wtedy i tylko wtedy można liczyć że jest się dobrym ojcem, czy matką. Dzieci nie wychowuje się jak kozy, (przepraszam za wrzutkę ale cywilizacja wykształcona nie robi tego co przybysze zasiłkowi, którzy traktują to jak sposób na biznes). Jeśli chodziłoby tylko o pieniądze to mógłbym mieć myślę z co najmniej 400 dzieci. Oni zachęcają ludzi z mentalnością hodowcy kóz aby znaleźli w tym model biznesu. Jeśli już pomagać to w formie pomocy dla dzieci i tylko dla nich.
A jak się dzisiaj dzieci wychowuje? Wprowadzono bezstresowe wychowanie i hulaj dusza. Przecież ci rodzice nie poświęcają dzieciom czasu, bo latają za pieniędzmi, a wychowanie i ich utrzymanie przerzucili na całe społeczeństwo. I później rośnie ci taki debil, który w sklepie podpala chipsy i powoduje pożar, albo rzuca się po pijaku na niewinnego przechodnia i go katuje. Mało dzisiaj takich zdarzeń jest?
A no tak, wszystkiemu winne jet bezstresowe wychowanie. Na pewno to te gnojki, których rodzice kochali i wychowywali je bez użycia przemocy, napadają na przechodniów i powodują pożary, a nie ci, których stary lał, żeby im wpoić "dyscyplinę".
chyba ci się pomyliło bezstresowe wychowanie z brakiem wychowania
a gdyby rodzice decydowali się na dziecko tylko wtedy, gdyby mogli poświęcić mu czas to połowy dzieci nie byłoby dziś na świecie.
Fajnie, że dadzą tym, dadzą tamtym... Tylko dlaczego nikt nie mówi, komu zabiorą? No bo przecież te pieniądze trzeba skądś pozyskać. One niestety na drzewie nie wiszą, a na ziemi nie leżą... Jakie podatki dojdą? Jakie pójdą do góry? Idę o zakład, że najbardziej okradaną grupą, która utrzymuje i będzie utrzymywać nierobów, będą wszyscy zmotoryzowani w kraju, bo to największa grupa ludzi.
Rozwalił mnie ten punkt: "Bezpłatne leki dla kobiet w ciąży." Pytam, co z innymi ludźmi? Że nie mogą lub nie chcą mieć dzieci, tzn. że mogą umierać, jeśli ich na leki nie stać? No bo jak to rozumieć? Jakiś czas temu była w mojej miejscowości zbiórka na leki dla 11-letniego chłopca, który ma raka. Oczywiście Państwo Polskie jemu nie zrefunduje. Lek dla niego kosztuje 7 tys. zł/tydzień. Jak to się ma teraz do tego? Dlaczego nikt przedstawicielowi PIS-u takiego pytanie nie postawi?
Tu podatek 1% do góry, tu benzynka 50gr do góry, tutaj się opodatkuje grających na kryptowalutach, no i oczywiście będą jebać właścicieli firm, bo wiadomo że to nie oni dają dobrobyt i miejsca pracy, tylko ruchacze.
Kto jeszcze jest za tym, żeby samotne matki, które zabalowały na imprezie i nie znają ojca dziecka, dostawały 3 tys miesięcznie?
a czemu widzisz tylko takie samotne matki? a co z tymi, które same muszą wychowywać dziecko bo facet zwiał?
Jeśli jej facet zwiał, to przecież jest samotna. A jak jest jeszcze dziecko to mamy samotną matkę...
A co z samotnymi facetami, zrzućmy się i kupmy im seks lalki.
A co z alkoholikami? Zrzućmy się i kupmy im domy.
A co z bezdomnymi? Zrzućmy się i kupmy i im też zbudujmy domy.
A co z tymi, którzy chcieli coś osiągnąć, a przeszkodziła im nagła choroba? Zrzućmy się i zapłaćmy im milionowe odszkodowania.
Skoro to polityka absurdów i rozdajnictwa, to po co się ograniczać do jednej grupy społecznej.
Jednym dasz, to reszta zaraz będzie biesiadować pod sejmem, bo im też się należy.
Naprawdę nikt nie widzi że PiS sobie kupuje głosy? Te wszystkie ,,dobre'' zmiany dla rodziców, to tylko mydlenie oczu aby sobie zapewnić wieczny dobrobyt w sejmie
Wszyscy to widzą i wszyscy to wiedzą. Ale jedynie ci, którzy biorą pieniądze z różnych świadczeń siedzą cicho, bo boją się, że im zabiorą i będzie trzeba pójść do roboty.
Chyba czas iść spać, bo za pierwszym razem przeczytałem:
Premia za SZYBKIE uderzenie dziecka, czyli PiS obiecuje...
Mnie bardziej martwi to, że za wykrzykiwanie nazwiska naszego drogiego noblisty można podczas legalnych kontrdemonstracji zostać przetrzymanym przez policję (a przetrzymanie nie istnieje w polskim prawie) lub dostać wezwanie do sądu, a sąd cię skaże. Rozrzucanie publicznych pieniędzy skończy się wtedy, gdy skończą się... pieniądze. Wówczas żadna ustawa plus coś tam nie będzie wykonywana. Za to głupota i chęć zaprowadzenia zasad totalitarnych tym, którzy nie lubią rządzonych i ich elektoratu, to już sprawa mało śmieszna.
Pieniadze sie nie skoncza. Dodrukuje sie albo pozyczy od dobrych wujkow z zachodu. Jednemu juz ten numer wyszedl. Gierek mu bylo...
- POMOZECIE???
Jakby nie Edward Gierek,to byś nie miał gdzie mieszkać.Także trochę szacunku.
Wiecie co jest najgorsze? Najgorsze jest to, że obecnie nie ma nikogo na scenie politycznej kto mógłby realnie wyrzucić ten rząd raz na zawsze na śmietnik historii. Nie ma żadnej realnej opozycji, która w zdecydowany sposób potrafiłaby pokonać PiS w przyszłorocznych wyborach. Ba! Obawiam się, że PiS zgarnie także tegoroczne wybory, co niestety będzie ostatnim gwoździem do trumny Polski. Całkowite rządy tej bandy narobią nam tutaj tyle szamba, że nawet nasze wnuki nadal będą z tym szambem walczyć.
Może nie będzie tak najgorzej. Ostatnio opozycja wzięła się do pracy i przyniosło to efekty w postaci lepszych sondaży ( http://www.rp.pl/Polityka/180419729-Sondaz-Koalicja-PO-Nowoczesna-z-wyzszym-wynikiem-od-PiS.html ). Czy taki trend może zostać utrzymany? Oby.
To prawda, niby sondaże wyglądają coraz lepiej, ale spodziewam się że PiSowskie obietnice swoje zrobią i banda badziewiaków wróci w okolice 35% poparcia. Niestety, ale cały czas tania populistyczna propaganda jest bardzo skutecznym sposobem na sukces i będą to wykorzystywać jak tylko się da.
Pani Rafalska doprecyzowała dzisiaj, że "szybkie" oznacza maksymalnie dwa lata od urodzenia poprzedniego. Więc drogie Panie, już wiecie co macie robić. Rozchylamy nogi i jedziemy - raz, dwa. Raz, dwa. Co dwa lata wypluwacie z siebie potomka i wtedy pisiorski rząd łaskawie uzna żeście godne otrzymania benefitów!
Jak to nie jest upokarzające, to nie wiem co jest...
Wydaje mi się, że jest wiele rodzin, które decydują się na dziecko, i myślą o więcej niż jednym potomku, i które chciałoby mieć możliwie blisko (pod kątem czasu) obie pociechy. Także to nie jest jakiś nierealny przypadek.
Tylko wg mnie nie w tym rzecz. Tworząc nowe propozycje rozdawania pieniędzy podatników można przytoczyć milion takich pomysłów, które dla kogoś mają sens. Czy PIS zrealizuje je wszystkie? Jaki jest klucz? Możliwie najwięcej głosów wyborców, czy jednak pozytywny całościowy wpływ na Polskę? Ktoś przed rzuceniem obietnic zrobił jakiekolwiek analizy inne niż wyborcze? Właśnie ten populizm PIS i ogólnie całej Zjednoczonej Prawicy to imo prawdziwy problem.
Nie no, bez jaj, Cainoor. Czym innym jest własna decyzja o urodzeniu kolejnego dziecka, a czym innym odgórny, państwowy termin kiedy ma się rodzić, żeby dostać kasę/benefity. Przecież to jest uwłaczające.
Przecież przymusu nie ma, to tylko bonus. Analogicznie państwo nie przymusza do innych dodatków socjalnych. To przywilej dla wybranych.
Narodza tych dzieci a później bieda. Już to przerabiano całe dzielnice biedoty i przestępców naplodzono. Z socjalu. Nie tedy droga. Chociaż PiS daje dla głosów. Myśli wciąż że da wielidzietnym to wygra. Raz sie udało więcej już się nie uda. Żadne socjale dodatkowe nie zapewnia wygranej szczegolnie rozdawane jednej i tej samej grupie to tylko jednorazowy bonus. Chyba ze zwiększa budzet na 500+ o 120% i dadzą od 1.dziecka. To może się im uda. A później nastanie kryzys i wyleca szybciej jak dawali.
Urodziła mi się córka w styczniu 2018.Nie dostaliśmy nawet 1000zl becikowego bo zarobki przewyższają 2000zl na osobę to jest slabeeeee
Kładło się laskę na politykę społeczną przez 30 lat, to teraz takie propozycje mają szansę zdobyć poklask.
Żłobek dla każdego dziecka to naprawdę takie wielkie odkrycie?
W Polsce oczywiście tak. I dlatego mamy PiS.
Tylko, że rozdawnictwo pieniędzy nie ma nic wspólnego z polityką społeczną czy socjalną. To droga na skróty i populistyczne budowanie poparcia.
Dziękuję kapitanie.
Polityka społeczna nie polega na rozdawnictwie, ale kosztuje. Dużo. Za to jest inwestycją.
Nie było rządu, który był gotowy te koszty ponieść w imię przyszłego dobrobytu. Więc teraz mamy taki, który lata zaniedbań przykrywa prezentami z budżetu. Których z kolei ludzie by nie potrzebowaliśmy, gdyby państwo działało jak należy.
Yhym, czyli niech dalej rzucają kwotami z tyłka i rozrzucają pieniądze dookoła w imię "przyszłego dobrobytu"... Jeszcze kilka lat takiego szastania pieniędzmi i zamiast dobrobytu będziesz miał jedno wielkie szambo ;)
Jeżeli chcą się zabierać za politykę społeczną to niech robią to z głową i w poważny sposób. PiS jak to PiS jednak woli rzucać populistyczne hasełka, budować poparcie na rozdawanych pieniądzach i ustawach pisanych na kolanie podczas lunchu.
Vinni - oni chcą koryta bez względu na koszty a nie jakiejś polityki społecznej.
Czy wiadomo już, czy pomysł głosowania rodzinnego, zaproponowanego przez intelektualne zaplecze dobrej zmiany (w osobie premiera Gowina) będzie również obejmował również fazę blastuli? W końcu człek ten twierdzi, że słyszy głosy zarodków.
Jak będą dalej rządzić to wprowadzą obowiązek pracy ... Bezdzietnym i z jednym dzieckiem.
Juz to pisalem, jesli tego cyrku nikt nie powstrzyma to dorobimy sie dzielnic biedy i patoli zyjacych w 100% z socjalu jak w UK. w UK, majac 3-4 dzieci i zyjac w konkubinacie, mozna calkiem niezle sie ustawic na koszt innych podatnikow.
- Dajmy dzieciorobom, darmowe domy/mieszkania
- Dajmy matka emeryture po 4rtym dziecku; 35 i juz emerytura, to tak dobrze chyba w mundurowce na dzien dzisiejszy nie maja
- Dajmy do tego mase roznych doplat z 500+ na czele
Nie robilem dokladnych wyliczen, ale darmowe/lub doplacane miejsce w zlobku/przedszkolu dla kazdego dzieciaka mialo by zdecydowanie wieksze efekt na podniesienie dzietnosci w spoleczenstwie przy nizszych lub porownywalnych nagladach finansowych. Dodatkowo nie foworyzowal by glownie srodowisk "patologicznych"
Pracuję w firmie windykacjnej często mam styczność z sytuacją. Jest konkubent i konkubiną i 4 dzieci .
Opłaty:mieszkanie mamy socjalne płaci mops .Prąd woda gaz mamy dopłaty nie płacimy.
4x500+ rodzinne alimenty prace dorywcze na czarno.dochod 7-8 tys zł bez opłat! Żyć nie umierać
i potem emerytura 500zł i płacz.