Recenzja gry God of War – arcydzieło rzezi tylko na PS4
Arcydzieła oprócz paru wyjątków jak CDPR zostaną w przyszłości tylko jako konsolowe exy. PCMR będzie musiało zadowolić się na zawsze średniakami od Ubiegłego bo to jedyny duży wydawca 3rd party który wydaje jeszcze regularnie gry.
Nie. Arcydzieła będą powstać na wszystkich platformach (nie mówię, że jednocześnie). Tak było, jest i będzie. To całkowicie naturalne.
Spodziewałem się, że recenzja będzie przygotowana przez tego pana w takim razie poczekam do premiery i na opinię graczy wtedy zdecyduje się na zakup, niestety ale pan recenzent jest dla mnie mało wiarygodny.
94% Na meta po 52 recenzjach to raczej nie jest widzimisię UV tylko hit na miarę The Last of Us czy Bloodborne.
Edit
Juz 64 recki i nadal nie spada.
To najlepiej oceniony exclusive na PS4 w historii tej konsoli, nie licząc remastera TLoU.
Co doskonale pokazuje, że sugerowanie się średnią nic nie daje, bo TLOU był w najlepszym razie (dla mnie) przyzwoity. Jedna z najbardziej przehypowanych gier w historii.
Matysiak G - okej, rozumiem. To skoro nie można się sugerować recenzjami ani średnią, to zacznę wyczytywać opinie o grach z ruchu gwiazd i z falowania oceanu.
Najlepiej czekać na opinie graczy, którzy wystawiają 1/10 bo tak, albo 1/10 bo nie w moim guście.
Przykro mi Matysiak, ale twoje zdanie to jakiś 1 procent opinii negatywnych.
Wystarczy spojrzeć na user score który też jest bardzo wysoki. Więc nie wiem o jakim przehajpowaniu tutaj mówisz, mi też nie podobają się wszystkie wysoko oceniane gry np. fallout, ale zwyczajnie gatunkowo mi nie leżą i z tego powodu nie oznajmiam innym że grają w przegajpowana grę, bo nie ma to sensu
Matysiak G ale nigdy nie można się w zupełności sugerować opiniami i recenzjami. To wszystko powie Ci tylko tyle, że większość graczy uważa tak, a nie inaczej. Swoją opinię tak na prawdę możesz wyrobić tylko grając sam. Ewentualnie oglądając parę gejplejów, ale te znowuż mogą psuć niespodzianki i zaskoczenia.
No i o to mi chodzi. Natomiast pod moim są już trzy posty próbujące mi udowodnić, że się mylę.
FK88
Gdzie ja pisałem o recenzjach? Czytać recenzje. Jak dla mnie cyferki powinny zniknąć.
Ghost 2P
Moja opinia nie jest negatywna, tylko letnia. Gatunek jak najbardziej mój. Problem w tym, że gameplay w Last of Us jest ograniczony do niezbędnego minimum, natomiast w przeciwieństwie do Hellblade narracja tego nie wynagradza. Nie ma w tej grze nic, co by mnie powaliło. Scenariusz ma ambitny. Jak na grę właśnie. Do dobrych książek i filmów startu nie ma, a z takimi ocenami i opiniami tego się spodziewalem.
@Matysiak G
Co do TLoU to i dla mnie jest to gra słabsza od Uncharted przykładowo. Wolę akcję, przygodę, zabawę. Dlatego myślę, że GoW będzie moim hitem na lato bo póki co mam mniej niż pół FC5... Mam urlop w maju, kolejny tydzień w czerwcu i myślę, że w czerwcu spokojnie zakupię GoW.
Niemniej twój gust to twój gust. TLoU nie jest przehajpowany. Większość jest zachwycona. Po prostu ty czy ja jesteśmy takimi hmm psycholami? Chodzi mi o to, że gdy większość ludzi lubi np. radiowe kawałki, część jakiś tam metal, część trance to jednak bardzo mało ludzi lubi w samochodzie słuchać np. starożytnych pieśni chińskich, prawda? Więc możesz napisać, że nie lubisz TLoU i obawiasz się o GoW, ale już wylatywanie z tekstem, że jest przehajpowany... To nie na miejscu. Masz inny gust, wyjątkowy. Więc się tym ciesz, ale nie staraj się wciskać tego większości. Dobrze, że wspomniałeś, że dla ciebie TLoU był przyzwoity, ale kolejne zdanie mogłeś sobie darować. Bo demokratycznie najlepszą gra ogółem jest Candy Crush i tyle :P
Przykro mi, ale znowu jestes w mniejszosci, Heavy Rain zebrał swietne recenzje i opinie od graczy.
A o takich 'kotletach' jak remake SOTC nie jeden marzy ;) sam bym chciał np. Thief'a zrobionego od nowa w pieknej oprawie z wspolczesna mechanika.
Problem w tym, że gameplay w Last of Us jest ograniczony do niezbędnego minimum, natomiast w przeciwieństwie do Hellblade narracja tego nie wynagradza
Hellblade całkiem spoko, ale gameplayem troche posysa jak Alan Wake na przyklad.
Obie te gry miały ciekawą historię, ale ciągle robiło się to samo.
W The Last of Us udało się wszystko wlasciwie, jedynie ai przeciwników niekiedy szwankuje
Cieszy mnie, że studio z Santa Monica sprostało zadaniu :). Na premierę nie, bo mam ostatnio w co grać i PS4 jest często w użyciu, ale po pierwszej obniżce chętnie się zaopatrzę :). Jestem jednym z tych, którzy czekali na zmianę formuły i się doczekali :). Fajnie, że gra się udała :).
Od dawna się na to zapowiadało no i mamy hit.
Obawiałem się trochę o tą nową formułę, ale na szczęście wszystko wypaliło.
Teraz tylko czekać na pudełko :)
Założenia fabularne brzmią tak nieciekawie, że mocno obawiam się czy mój odbiór fabuły będzie tak pozytywny. Ale fajnie słyszeć że gameplay daje radę. Poprzednie części mnie strasznie nie interesowały (pomimo że pare przeszedłem), ale może warto dać szansę.
Chociaż najpierw i tak poczekam do recenzji popremierowych, i od zaufanych recenzentów.
Ekstra, czyli hejterzy dupa cicho.
Edit. A nie, Smoszna recenzował. To emocje trochę opadły.
To było pewne, mówiłem że Santa Monica robi same hity, poza tym udostępnili grę na długo przed premiera czego raczej nikt nie robi.
Prawdopodobnie gra roku.
To jest konkretna gra, a nie jakiś far kraj
Zanim kupie PS4 to GoW będzie chodzić po 40zł :P
WOW! Jaram się jak trawa w Far Cry 2 :D
A teraz na chłodno..
Czy ktoś spodziewał się, że będzie inaczej? Santa Monica nie zawiodło :)
For The Players!
Na prosiaku sporo lepiej wygląda bo.. cytując z innej recenzji
"Niestety nowy God of War, choć wspaniały graficznie, zdaje się być jednocześnie zapowiedzią granic możliwości tej generacji, a przynajmniej zwykłej PS4, na której testowałem grę. Ekran okalają z każdej strony brzydkie, na oko centymetrowe, czarne pasy. Na PS4 Pro tego problemu nie ma, jeśli jednak masz standardowy sprzęt Sony, to musisz się z tą niedogodnością pogodzić. Podobnie zresztą jak z chrupnięciami animacji w niektórych momentach"
To są jakieś idiotyzmy z PPE
znajdz mi to jakieś czarne pasy:
https://www.youtube.com/watch?v=6VB3aIdXu_U
To ekran recenzenta ssał.
Tak to jest, jak się nie patrzy w ustawienia konsoli po jej zakupie.
Te pasy da się zlikwidować w opcjach z poziomu konsoli. God of War 3 Remaster miało to samo (czarne pasy po bokach).
Tak więc nie dziw się że w innych recenzjach nie ma o nich mowy, kiedy to recenzenci z tego zajebistego portalu najzwyczajniej w świecie dali ciała.
Bardzo dobra recenzja - w 100% się zgadzam. Też mam przyjemność ogrywać GoW (bardzo duży poradnik w drodze) i to dla mnie jedna z najlepszych gier ostatnich lat.
GoW w kilku punktach:
- Świetnie opowiedziana historia (Budowanie relacji Kratosa i Atreusa jest naprawdę przekonywujące i mistrzowsko przedstawione), mnóstwo smaczków z mitologii, widowiskowe przerywniki i klimat.
- Duch serii został zachowany - mamy świetne walki, dużo rodzajów wrogów i widowiskowe walki z bossami.
- MNÓSTWO zagadek, ukrytych znajdźiek i dodatkowych sekretów jest od zatrzęsienia.
- Wiele rzeczy jest opcjonalnych w grze i możliwych do odkrycia według uznania - mamy dużo pobocznych zadań, wiele dodatkowych wysp do zwiedzenia, 9 ukrytych bossów, challenge itp itd. Jak chcesz fabuły i ot, raz przejść grę -> 30h, chcesz w 100% odkryć grę-> ok. 70h rozgrywki.
- Dla osób, które kręciły nosem "że to już nie to samo" napiszę tak: jest więcej i lepiej.
Polecam!
Nie podrywa się cudzych żon. Znaczy czasami trzeba, ale to tylko dla dobra sprawy :P
No to Drackula chce dobrze, żeby mąż mógł bez przeszkód rżnąć w nowego GoWa :P A żona to najmniej potrzebny osobnik wtedy w pobliżu, wiadomo.
Ale to musi być też odpowiednia osoba, by sytuacja nastąpiła prawidłowo :P
Skoro mi się to udało, tzn, że wcale nie była taka dobra :P
Kolejny warty ogrania Ex. Xbox dalej w lesie, PS4 po prostu miażdży w tej generacji.
No właśnie recnejza spoko, ale brakło kwestii technicznych. Jak to działa na zwykłym i pro? Duże różnice , małe?
Dołączam się do pytania. Recenzja opiera się o wersje zwykłą czy Pro?
Ukończyłem na Ps4 i nie miałem ani razu ścinki, czy innych mistycznych problemów. Myślę, że te wszystkie hejt komentarze i fikcyjne opinie są głównie dlatego, że są kontrowersyjne i tym samym autorzy się nimi promują ;)
Również ogrywam na zwykłym PS4 i w ciągu całej głównej fabuły trafił mi się dosłownie jeden drobny problem techniczny - topór zawieszony na plecach bohatera w trakcie jednej sceny fabularnej dziwnie skakał z miejsca na miejsce. Poza tym zero problemów, gra chodzi świetnie.
Recenzja na Pro. W opcjach jest wybór pomiędzy "ładniej" i "szybciej". Grałem na pierwszym.
Mało która gra zagrozi GoW, zdobycia gry roku. Do tego gra zrobiona z pasją i dla graczy, którzy jeszcze kochają gry z dobrą fabuła i dobrym singlem.
To było do przewidzenia. Można się z tym nie godzić, ale to PS4 wyznacza growe standardy i tam są najlepsze gry. Każdy kto mówi, że to już nie to samo co kiedyś i branża zeszła na psy niech się nie ogranicza tylko do pc.
Mimo, że dobrze się bawię na PS4 to zdecydowanie się z tobą nie zgadzam, nawet dzisiejsze konsolowe tytuły są dużo gorsze niż te za czasów PS2 nie wspominając już o tych na komputerach, poza tym tych dobrych ekskluzywnych tytułów na konsole w ciągu roku wychodzi zdecydowanie zbyt mało aby powiedzieć, że to konsola PS4 wyznacza growe standardy (jeżeli dobrze przeliczyć to w tym roku będzie ich chyba 4-7) o Xboxie nie ma co wspominać bo tam prawie żadnych liczących się gier nie ma.
Bierz też po uwagę, że dotychczas wszystkie ekskluzywne liczące się gry AAA na konsole Sony to ciągle jeden i ten sam gatunek co nie zmienia faktu, że to dobre gry ale jeden gatunek nie może stanowić o tym, że PS4 jest królem jako platforma do grania.
Mam PS4 i się z tym nie zgadzam, ale ......wait - post pisał Ernest. Nie było tematu.
A ja się zgadzam, na ps2 nie było lepszych exow, co najwyżej kimś tu sentyment rządzi.
Jedyne mocne exy na ps2 to sotc i god of war.
Gry od Insomniac, naughty dog, guerilla games, quantum dream, santa Monica są coraz lepsze
Obecnie głównie Sony i Bethesda najbardziej przykładają się do gier single player
@Ernest1991 -> Grałem w wielu gry na PC i nie mam takiego odczucie, że PC jest gorszy od PS4. Dobrze się bawiłem na PC tak samo co PS4. Każda platforma do grania ma swoje zalety i wady, oraz własna biblioteka gier. Tyle w temacie. Nie masz ciekawszego zajęcia niż poświęcanie czasu na znieważenie PC i pecetowcy? Trochę szacunku i dystansu.
Kończmy dyskusji i przestańcie szukać dziury na siłę, bo to żałośnie.
Powiem na koniec. Gra, cieszy się i nikogo nie czepia. Rzygać mi chce od czytanie żałosne komentarzy typu "Master PC" lub "Master konsole". Wstyd. Tyle w temacie i bez odbioru.
No dobra co masz takiego dobrego na pc w tym roku? Far kotlet 5? Na PS4 jest genialny sotc, god of war a zaraz wychodzi detroit
SotC to prawdziwy kotlet w nowej panierce, a Detroit jak to gra Cage'a, dobre nie będzie.
@Hydro2
I co z tego, że masz PS4. Z tego co pamiętam nie masz jej za długo. Ile tytułów ograłeś na tej konsoli, że się wypowiadasz jaka platforma ma lepsze gry?
Mam je od Wigilii 2017. Ograłem wszystkie ważniejsze tytuły, które mnie interesowały. Nie grałem tylko w remastery Unchartedów i TLoU, które skończyłem na PS3. God of War, to prawdopodobnie ostatnia gra, która mnie zainteresuje. Jeśli się mylę, to proszę o exy, które nie są sandboxami, tylko tunelowymi bez backtrackingu ze slasherami, lub strzelankami z z zagadkami. Swoją drogą dziwne, że OGamowi ta gra się tak podoba, skoro on uwielbia backtracking, a ta gra w ogóle go nie ma jeśli chodzi o misje główne.
Hydro
Nowy GOW jak każdy poprzedni ma backtracking.a ja nigdy nie pisałem że to dla mnie synonim dobrej gry. Po prostu mi nie przeszkadza kiedy jest zrobiony dobrze. Jak w serii Prince of Persia czy God of War np.
Poza tym ja jestem fanem GOWa od pierwszej części i ogrywalem każda z nich na premierę. IMO w swoim czasie GOW przebił trylogie piasków czasu. Tak teraz nową cześć ustala nowe standardy.
Zapewne będziesz (o ile już nie jesteś) wcześniejszym posiadaczem tej gry, więc opisuj wrażenia, jak tylko trochę pograsz :)
W recenzji zabrakło odpowiedzi na kilka pytań.
Czy w grze są starcia z gigantycznymi potworami? Czy późniejsze lokacje to coś więcej niż labirynty z płaską podłogą jak w Wolfenstein 3D? Oglądając przedpremierowe gameplaye wszędzie były płaskie korytarze, otoczone małymi górkami po bokach, by ograniczyć zasięg rysowania, a w nielicznych miejscach gdzie ich nie było, wszystko zakrywała mgła. Jedynym urozmaiceniem były tunelowe i bardziej wertykalne jaskinie, ale też klaustrofobiczne.
Recenzja w ogóle nie odnosi się do wad gry:
- 30 fps,
- niski skill cap tj. nawalaj X aby wygrać, zero finezji.
- porzucenie slasherowej konwecji.
No o tym ostatnim jest coś powiedziane, ale to jest zdecydowanie wada gry. Sony z jeszcze większym uporem chce robić swoje gry na jeden typ. Nie zdziwi mnie, gdy w kolejnym GoW pojawią się osłony i magiczne karabiny.
To wszystko rozchodzi się o filozofię tworzenia gier. Exy z Playstation są przystępne, casualowe. To są gry w które się nie gra, a przechodzi. Interfejs na każdym kroku podpowiada co masz robić, teraz idź do punktu X, potem strzelaj, czy machaj toporkiem. Te gry są pozbawione najlepszych składowych tj. adaptacji, planowania i eksploracji. Pozostaje tylko egzekucja, która jest najnudniejszą i praktycznie obowiązkową częścią gier.
Największą wadą gier AAA jest właśnie podział na sekcje: korytarzyk, arenka, QTE, cutsenka, korytarzyk, arenka itd. To nie jest przyjemne, to jest jak praca na taśmie w fabryce. Najlepsze co można spotkać w grach, to konieczność opracowania własnego planu działania. To jest najfajniejsze. Tak jak wczoraj prawie zarwałem noc przebudowując fabrykę w Factorio, by ograniczyć zanieczyszczenie, by nie prowokować kolejnych ataków ze strony kąsaczy.
Jest ogromna przepaść między Sony, a Nintendo. Pierwsza stawia na piękne i 'epickie' opowieści, a druga na wspaniały i wymagający gameplay.
W tym roku czeka nas starcie GoW vs Bayonetta 3. Pierwszy jest casualowym blockbusterem w 30 fps, a drugi będzie pełnoprawnym slasherem z bardzo wysokim skill capem, 60 fps i ociekającymi niesamowitością starciami, przy których machający toporkiem stary dziad wypada po prostu żałośnie. Bayonetta ma bardzo złożony system walki. Wymagający precyzji i przemyślanych sekwencji. Radość z wygranego starcia szybko mija, gdy gra przywali najniższą ocenę:) ale to tylko motywuje do szlifowania umiejętności.
Jednak kto co lubi. Sony doskonale zna swój target. Jak ktoś świetnie bawił się przy dotychczasowych exach z PS4, to GoW będzie dla niego kolejnym niesamowitym doświadczeniem.
Mnie do tej gry nie ciągnie, widzę w niej mnóstwo cech, które mnie od niej odpychają. Trudno się oprzeć wrażeniu, że to po prostu trochę lepiej wykonany Ryse: Son of Rome.
Mój komentarz to po prostu przeciwwaga do tych wszystkich pochlebnych opinii. GoW to nie jest gra dla każdego, tak jak nie każdemu podchodzi styl Playstation.
Fanom God of War życzę soczystej rozrywki w ten dopracowany i wysokobudżetowy tytuł na który tak długo czekali.
I ten człowiek ma gwiazdkę...
Wszędzie gdzie tylko może próbuje wcisnąć te swoje wywody jakie ta konsola Sony jest słaba i ma słabe gry, a jakie to Nintendo jest wspaniałe. Jak Cię coś nie interesuje, to omijaj takie tematy i tyle. Ja nie wchodzę do tematów z grami Nintendo i nie marudzę jakie to ich gry są słabe (choć dla mnie akurat nie są). I ocenia grę w którą według jego posta nie grał...
Ale w sumie, jak się przeczyta jego post to ma sporo racji, zwłaszcza z tym jak wyglądają obecnie gry.
No fajnie, zgadzam się z większością tego co napisałeś, ale dlaczego wystawiasz ocenę grze w którą nie grałeś?
planeswalker
Wystawił swoje oczekiwania, a nie ostateczną ocenę.
Co do tekstu to mądrze napisane również się zgadzam z większością.
To wszystko rozchodzi się o filozofię tworzenia gier. Exy z Playstation są przystępne, casualowe. To są gry w które się nie gra, a przechodzi.
Ale tutaj ma rację, problem jest w tym, że to już jest standard jeżeli chodzi o konsolowe gry i nawet nikt tego nie dostrzega, nawet ci którzy uważają się za ekspertów i recenzują gry.
Również z wieloma punktami się zgadzam. Co nie zmienia faktu że subop przez sporą część komentarza brzmi jak elitystyczny dupek.
Wpadnij do nas do redakcji. Damy Ci do ręki pada i pokażesz nam jak przechodzi się nowe God of War "nawalając X by wygrać". Może być nawet na drugim, czyli standardowym poziomie trudności.
Jeszcze dodam do bardzo trafnej sugestii UV, że zabicie ukrytych bossów na wyższym poziomie trudności to zabawa rodem z Dark Souls - jeden błąd i giniesz/tracisz większość hp.
@Likfidator
Tak jak lubię czytać Twoje posty na temat sprzętu, emulatorów, programowania, etc., bo masz wiedzę i jest to (chyba?) Twój konik, tak tutaj pojechałeś mocno :). Ok - konstruktywna krytyka zawsze w cenie i dla zasady, nawet będąc fanem jakiejś produkcji nie raz i nie dwa czytałem jak ktoś na nią narzekał i marudził (choćby na GTA V albo RDR).... ale tej Twojej opinii (z którą się zresztą w większości nie zgadzam) daleko do jakiejkolwiek merytoryczności.
To co tutaj zaprezentowałeś czuć na kilometr jakimś dupościskiem, dawno niemodnym "żalem.pl" i tonami frustracji.
Poza tym - 30 fps w exie Sony boli Cię mocno, ale 30 fps w exie Nintendo już jest przynajmniej w porządku? No serio stary, to są jednak podwójne standardy :)
ps. Z gier Nintendo wyrosłem gdzieś pod koniec lat 90-tych. U kuzyna wcześniej grałem sporo zarówno na Pegasusie, jak i na Nintendo 64. Na ten drugi sprzęt wyszedł zresztą mój ulubiony Bond (GoldenEye) od Rare (wtedy RareWare). Zaliczyłem wszelkie "mariany", "zeldy", "banjo&kazoie" i co tam jeszcze powychodziło :). A później zwyczajnie odpłynąłem od BIG N, bo wyrosłem i przestały mnie interesować gry targetowane dla dzieci, bo takie głównie Nintendo robiło i robi. Dodam, że nie jest to żaden zarzut, nie pisze tego pod nosem uśmiechając się z przekąsem. To proste stwierdzenie faktu, przy czym nie mam pretensji - Nintendo może celować w taki target.
To teraz sobie zajrzyj na moje komentarze pod recenzjami ich gier i poczytaj moje narzekania i złośliwości, że od lat klepią te mariany, zeldy i pokemony, ale oczywiście "co kto lubi, fani Nintendo na pewno czekali i życzę im miłej zabawy przy kolejnym Mario" :). Stop. Żadnych moich komentarzy tam nie ma. Wiesz dlaczego? Zwyczajnie nie czuję takiej potrzeby, żeby wpaść do wątku i kogoś obrazić albo obrzygać, bo mu pasują gry targetowane dla dzieci, młodzieży i casuali (pod tych ostatnich, pod ich gust było robione Wii).
A Ty mniej więcej to zrobiłeś - wparowałeś, puściłeś na ludzi pawia, a na sam koniec, przekonany o swojej racji i zajebistości życzyłeś "miłej zabawy". Moim zdaniem - to jednak nie przystoi :)
Większych bzdur dawno nie czytałem, ewidentnie kogoś coś boli :F
To jest norma, wychodzi świetny ex na PlayStation, to zaraz zanizanie ocen i wymyślanie bzdur, że samograj itd.
Horizon ma bardzo zaniżona ocenę od graczy tutaj. Choć recenzja 'tylko' 8,5 gdzie gra jest spokojnie na 9, ale to drobna różnica więc się nie ma co czepiac
Wymagający gameplay w grach Nintendo? No po prostu spadłem z krzesła. Takich durnych wypocin fanboya to dawno nie widziałem. Nie ośmieszaj się więcej kolego i czekaj sobie dalej na przygody wiedźmy w 60 fps.
@up.
1. Rozumiem, że jeszcze nie grałeś. To można wywnioskować z twojego postu.
2. Do nowego tytułu, którego nikt ze zwykłych graczy jeszcze nie miał okazji spróbować, stosujesz uogólnienia. Typu :wszystkie puszyste kobiety są brzydkie, bo puszyste kobiety nie mogą być ładne.
3. Do czego odnosi się twój post? Mamy tu dyskusje na temat nowego GoW, a ty stworzyłeś listę gorzkich żalów do Sony, że nie jest Nintendo.
Odpowiedź z góry brzmi. I bardzo dobrze. Jest osobne miejsce na Sony i na Nintendo. To na co komu twoje wynurzenia?
4. Platforma PS4 i gry na nią nie są dla ciebie. Nie mogłeś tego krócej ująć? Tylko rozciągnąć swój wywód niczym kiepski mezalians parówki z grillem?
5. Bloodborn jest dla ciebie casualowy? No to ok juz mi nie odpowiadaj z góry dziękuję.
Moja rada weź szydełko i wydziergaj coś dla swojej dziewczyny, chłopaka, mamy, babci itd. Ale na bogów nie męcz ludzi mdłymi elaboratami, które niczego nowego nie wnoszą do dyskusji.
Hasło dla ciebie:
Dziergaj nie graj.
Czyli tak jak się spodziewałem – bardzo dobra, wręcz świetna gra, ale taki sobie God of War.
Pozostało 8 dni do premiery, lecz wydaje się im bliżej tym dłużej.
A co do samej formuły, to jedni na pewno będą narzekali, że nie ta kamera, ten cały syn i w ogóle, a drudzy "zadziesiątkują" od góry do dołu, a fakt jest jeden, OGRAMY TO OCENIMY (i tak w końcu najważniejsza jest dobra zabawa, a każdy bawi się na inny sposób)
- MNÓSTWO zagadek, ukrytych znajdźiek i dodatkowych sekretów jest od zatrzęsienia.
hehehe, ah ten dysonsns graczy. tutaj to wielka zaleta, ale w Dragon Age:I to kazdy wieszal psy ze to zpachajdziuru i na sile wydluzanie gry.
Jest to dodatkowa zawartość gry, nikt nie każe jej zdobywać - so? Chcesz fabuły i gameplayu to grasz, chcesz zwiedzić cały świat i poznać jej sekrety - zbierasz.
Trochę uśmiechu i mniej czepialstwa ;)
PS: Ja osobiście bardzo cenię sobie Inkwizycję, która padła ofiarą też przesadnego hejtu.
Pokaż mi w DA dowolne miejsce, w którym były zagadki.
Proszę bardzo Hydro.
https://www.eurogamer .pl/articles/2014-12-11-dragon-age-inkwizycja-zagadki-astrarium-lokalizacja-poradnik
Zagadki astralne nie mają niczego wspólnego ze środowiskowymi i takimi, gdzie trzeba choć trochę pogłówkować. Takie występują w serii Uncharted, Tomb Raider i w GoW'ach.
Już zamówione, czekam na przesyłkę. Przy okazji brawo dla sklepu GOL-a, że można zakupić wersję angielską i to 20 zł taniej, niż polską.
Te przycinki to na ps4 czy ps4 pro? Pytam z ciekawości, nie mam żadnej. Ale zastanawiam się nad kupnem i sensownością inwestowania w pro. Chociaz i tak w pro pewno pójdę
Soczysta recenzja jak i gra. Cóż, jako że jestem z tych co eksplorują i mam około 50h FC5, a nawet połówki gry nie zrobiłem to GoW kupię jak skończę FC5. Do tego czasu niż będzie taniej. Ale na pewno kupię.
Zamowienie zlozone, nie ma przebacz, pozycja obowiazkowa a to poczatek hitow w tym roku
Grę na pewno kupię ale nie teraz bo 200 zł to zdecydowanie za dużo dla mnie, za jakiś czas będą poprawki, promocje i wtedy na pewno się zdecyduję. Bo ten tytuł to będzie pierwsza 10 gier w 2018 roku na bank.
Czyli ostrzy Kratosa w tej grze nie uświadczysz?
Nice kolejna excluzywna BOMBA od Sony :D Tak własnie powinno robić się ex'y, wciągająca fabuła (tylko singiel!), zaj*bisty system walki, klimat, bardzo dobry gameplay, muzyka.. wszystkie te czynniki powodują, ze gra staje się jeszcze lepsza, takich czynników nie zobaczy się w grach od Ubisoftu, czy Bethesdy, tutaj nie ma odcinania kuponów i robienia gier na szybkości, tylko zeby hajs się zgadzał. Tak się powinno robić gry z pasją, z szacunkiem do gracza, Sony robi to świetnie, a konkurencja MS patrzy i jak zawsze nic nie robi.. GG Santa Monica Studio, pewny kandydat do GOTY i szansa na duzą wygraną. Teraz tylko czekać do 20 kwietnia :3 :D
Nie ma co porównywać na tym samym poziomie Ubi i Bethesde bo ta druga wydała genialnego Prey-a, The Evil Within 2 oraz Wolfensteina gdzie jest zajebisty klimat, system walki, muzyka.
Ubisoft wydał genialnego Far Cry 5, Asssassin's Creed Origins oraz Watch Dogs 2.
Far Cry 5, ACO, WD2 to solidne produkcje, robione na jedno kopyto.
Genialne.. Spadłem z krzesła ;)
@Rumcykcyk no co do Bethesdy akurat myślałem i po części masz racje, Doom, Wolf, Skyrim to bardzo dobre produkcje. Ale do Ubi zdania nie zmienie, lecą z graczami na hajs, odcinanie kuponów - FC 5 jest tego najlepszym przykładem, grafika jak z 2k10, gra robiona na silniku FC3, słaba fabuła, dla mnie FC5 to największy crap AAA tego roku. Ubi chyba juz nigdy się nie zmieni
Far Cry 5, ACO, WD2 to solidne produkcje, robione na jedno kopyto.
Genialne.. Spadłem z krzesła ;)
Powiedział ktoś kto za genialną serię uważa Uncharted, czyli gry robione na jedno kopyto. Spadłem z krzesła.
Podaj lepszą gre w swoim gatunku niż Uncharted 2 i 4, a tym bardziej lepiej ocenioną.
Dla przypomnienia GOTY 2009 U2
GOTY 2016 U4.
U4 zaserwowało tyle zmian, ze wszystkie gry ubi z tej generacji zebrane do kupy tylu nie miały.
Przypomnijmy.. Uncharted 88/100, Uncharted 2 96/100 Uncharted 3 92/100, Uncharted 4 93/100
Nie pamiętam kiedy gra Ubi dobiła do 88, a co dopiero mowic ponad 90.
Kiedys to bylo ze wychodzila gra AAA i nie byla arcydzielem.
Jak była słaba to nie była.
Microsoftu ostatnia gra AAA jest średniakiem najwyżej, więc taki pierwszy przykład z brzegu.
Poprzednie GoWy mnie nie kupiły. Ot, efektowne, acz gameplayowo okropnie przeciętne button mashery. Cóż, zagram, aczkolwiek cudów się nie spodziewam (elementy RPG, błeeeeeee).
To trzeba było grać na wyższych poziomach trudności to byś się wyłożył na pierwszej napotkanej meduzie.
Haha, bo wcale nie grałem w slashery pokroju DMC, Bayonetty czy Ninja Gaiden. GoW niezależnie od poziomu trudności miał beznadziejny system walki. Co z tego że gra jest trudna skoro jej mechanika to nuda. Wszystkie gry, które wymieniłem łączy fakt, że są i trudne, i satysfakcjonujące, bo żeby wygrać trzeba się postarać, coś umieć, zrozumieć mechanikę (patrz, taki Dodge Offset z Bayo, czy żonglowanie broniami, gun cancele, parowanie itp z DMC). GoW to prostackie naparzanie guzików w najgorszym stylu (system walki swoją beznadzieją o pierwsze miejsce walczy z tym z Batmana).
Recenzja od pana UV i wszystko jasne:)Polecam recenzje Arhna. Gra wcale nie jest idealna.
Nie ma gry idealnej i nigdy nie będzie gry, która będzie się podobać WSZYSTKIM graczom; dziadkom, starym, młodym, niemowlakom itd.
Wszystko spoko, tylko że Arhn też ją wychwala pod niebiosa. Wymienił dosłownie kilka wad, o których stwierdził, że "są absolutnie nieznaczące". Może po prostu trzeba się pogodzić z tym, że gra jest świetna ale nie każdy musi ją polubić? ;)
Poza tym UV sam nie raz mówił, że jest weteranem God of War, więc jeśli ocenia nową grę serii tak dobrze, to znaczy, że jednak coś w tym musi być. Szczególnie, że nowa część tak różni się od poprzednich.
Czy naprawdę ktoś spodziewał się innej oceny ?! Chyba tylko ode mnie 10/10. Przecież to jest po pierwsze EX, po drugie wpompowano w niego tyle co przy każdej największe premierze ekskluzywnej, tym bardziej że GoD jest b. ważnym produktem dla sony.
Nie mogę się już doczekać premiery :) 40 godzin z naszym wielkim łysym gburem tego nawet ja się nie spodziewałem :)
Przeczytalem kilkanascie recenzji i wszystko pokrywa się z tą UV. Mamy arcydzieło!
Ponad 100 portali które ocenilo grę na 9 i 10 to wystarczający dowód na to że mam rację. A Ty idź płakać gdzie indziej.
95% na open critic po 68 recenzjach
94% na metacritic po 78 recenzjach.
Destructoid dał pełną 100 i to dla mnie wystarczający znak że gra to arcydzieło.
A mnie to nie dziwi. O grze od bardzo dawna mówiono w samych superlatywach. Wygląda naprawdę nieźle. Ja jednak nie tknę tej gry. Tego już jest za dużo. Rynek zalewa pełno takich samych gier. "God of War" niczym się od nich tematycznie nie różni.
No dobra co masz takiego dobrego na pc w tym roku? Far kotlet 5? Na PS4 jest genialny sotc, god of war a zaraz wychodzi detroit
Bardzo dobre oceny zbiera polskie Tower of Time, które dziś ma premierę. Rewelacyjnie oceniana jest Subnautica, Ostalgie, Pit People. Factorio ma przytłaczająco pozytywne oceny i może być grą roku, o ile zostanie wydana w 2018. Tak samo Ion Maiden. Rusty Lake: Paradise - przytłaczająco pozytywne recenzje. Już wiadomo, że They Are Billions będzie świetną grą. W przyszłości ma mieć premierę wiele gier, które będą wydane na PC i mogą okazać się hitami: Age of Empires IV, Call of Cthulhu, Frostpunk, Ori and the Will of the Wisps, Ashen, Ancient Cities, Lost Ember, Pathfinder: Kingmaker, Dark Devotion i wiele innych. Wybór znacznie większy niż na konsolach, znacznie większa różnorodność. Mam gdzieś czy jest to tytuł niszowy, AA czy AAA - jakikolwiek by nie był mam przy nim spędzić doskonale czas, więc jakiekolwiek pisanie a przede wszystkim wiara w to, że bardzo dobre gry wychodzą przede wszystkim na PS4 to głupie i spore nadużycie.
Same niszowe gierki, 90% w ogole nie kojarzę, a bardzo interesują się grami i codziennie odwiedzam growe portale itd.
Nie twierdzę, że nikomu te gry nie mogą się podobać, mogą i to moze nawet bardzo, ale grono osób które w nie zagra jest bardzo wąskie.
Ja czekam tylko na Call of Cthulhu z tego grona
Generalnie za indykami nie przepadam, okej te gry czesto moze bywają bardziej innowacyjne.. Ale ogolnie nie są najwyzszych lotów ;)
Taki Outlast czy Amnesia fajne gierki, ale dopiero RE7 pokazalo jak naprawdę powinien wygladac horror fpp - choć i tak jak na indyka są cudowne i tak bardzo się nie odczuwa tego 'indie' grajac w nie
Factorio ma przytłaczająco pozytywne oceny i może być grą roku
Tak na pewno to bedzie gra roku :)
Nie trzeba być jasnowidzem.. Wszędzie wygra God of War albo RDR2
Btw Wystarczy wpisac w google uncharted 4 albo horizon i zaraz wyskakują podpowiedzi PC ;)
Coś bardzo kiepsko się grami interesujesz w takim razie.
I reszta poza tym "wąskim gronem" bardzo dużo straci. Ale cóż, obecnie gracze widocznie kierują się głównie tym co kampania reklamowa i hype podsunie im pod nos.
Całkiem sporo z nich bardzo wysokich lotów.
Wszystkie oficjalne gale zapewne wygrają. Co nie zmienia faktu że factorio po prostu będzie najlepszą grą tego roku. To czy zostanie docenione przez szerszą publikę to całkowicie inna sprawa.
Widzę że teraz gra musi być odpowiednio popularna żeby część graczy łaskawie uznała że jednak może stanowić dobrą rozgrywkę. Ludzie nie potrafią widocznie przyjąć do wiadomości że w zeszłym roku jedna platformówka za 15 dolarów biła na głowę praktycznie wszystko co "wypluł" segment AAA.
Akurat tytuły, które wymienił drenz są naprawdę dobre. Chyba trzeba żyć pod growym kamieniem żeby nie usłyszeć np. o Ori, They Are Bilions albo najnowszym Age of Empires.
Ja gram w gry niezależne. I to one są dopiero przehajpowane. To są zżynki gier z lat 80 i 90-tych. Grając w takie gry drapie się po głowie i nie wiem o co chodzi ludziom je zachwalającym. Ja już grałem w takie cuda kiedyś. Tam jest tyle oryginalności co kot napłakał. Większy procent oryginalności to jest już w grach AAA. Mają pewne zalety: Da się je ukończyć i co ważne mają zakończenia bo w starych czasach różnie z tym bywało. Kiedyś jak był obrazek na końcu to już było dobrze.
"Ja gram w gry niezależne."
Średnio jeden tytuł na parę lat się niezbyt liczy. Bo po reszta wypowiedzi mocno na taką częstotliwość wskazuje.
Względnie kompletnie nie umiesz wybierać gier.
Jeszcze trzeba lubić te platformówki ;)
O Ori słyszałem (nawet grałem chwilę w jedynkę, ale po 30 minutach odpusciłem - nie lubię platformówek), słyszałem także o Frostpunk (strategia..), Age of Empires (wiadomo), a takze co nieco o Subnautice (niby dobre oceny, ale wyglada.. nudno)
Reszta to noł nejm dla mnie.
To troche tak jakby ktoś zamiast LM wolał oglądac LE, albo okregowkę ;)
Nie przepadam za indykami, wiekszosc to gierki bez fabuły sorry (dlatego najlepsze indyki to hellblade, outlast i gry od frictional games, ale zbyt rozbudowane to one nie byly ;P)
Factorio wyglada jak gra z 98 roku, w 2018 raczej wymagam duzo wiecej :P
I mimo tej grafiki jak z 98 będzie to najlepsza gra roku w którym wyjdzie.
I w sumie mocno to przykre że ludzie już aż tak patrzą na grafikę. Gra używa najbardziej czytelnej dla RTSów technologi, czyli spritów. Są one mocno szczegółowe + robione w świetnym stylu, a do tego mocno zmniejszają wymagania (pozwalając na olbrzymią ilość elementów na ekranie).
Ale dla współczesnych odbiorców jest źle, bo nie jest w 3D...
Nie po to mamy coraz to lepsze procki, karty grafiki zeby gry wyglądały tak jak 20 lat temu ;) a przy tym wymagaly wspolczesnego sprzetu ;)
Ja i tak nawet gdyby grafika bylaby ok, bym w to nie zagral.
Nie grywam w strategie, ogolnie w gry gram po to, zeby 'przeżyć' jakąś ciekawą historię.
Grywam jedynie w akcyjniaki tpp/fpp, przygodowe, surrvival horror, rpg.. Ogolnie w gry w których historia odgrywa ważną rolę. Wyjątek stanowi Fifa w która gram dla relaksu jak nie ma nic ciekawego akurat
Ja nie umiem dobierać gier? I dlatego w temacie dotyczącym God of War pojawiają się ludzie którzy nagle znikąd muszą udowadniać, że na ich platformach jest więcej gier. Po ich obecności mam duże wątpliwości co do tego co piszą. Grałem wystarczająco dużo gier niezależnych żeby przestać się oszukiwać, że mnie interesują.
@Ghost2P
A ja myślałem że inwestujemy w sprzęt by grać w dobre gry, a nie żeby grać w zasobożerne gry. Ale whatever, nie mam zamiaru kogoś zmuszać do polubienia różnych gatunków.
@Skilgar
Ja jestem tu tylko dlatego że właśnie tu taka subnitka się zaczęła.
Coś mocno śmiem wątpić czy "grałeś w wystarczająco gier niezależnych". Bo wypisujesz bzdury świadczące najprawdopodobniej o kompletnym braku znajomości wśród tych gier, może poza paroma najpopularniejszymi.
@Ghost2P
Polecam Age of Decadence, super RPG, choć troszkę niewyrabia technicznie. Natomiast samo roleplayoowanie 10/10
@oo44wo
Mimo wszystko grafika Factorio trochę odstrasza, ma ładny styl, ale jak ktoś nie lubi 2d to się odbije na pewno. To nie jest tak ze młodszy odbiorca jest gorszy bo został wychowany na 3d.
Podsumowując to, co napisal Ghost: Mało który gracz nie lubi platformowek, a lepszy od rdr2 i gow'a może być choćby Shadow of TR czy Metro Redux. Chociaż w sumie od Gow'a, no może nie do końca, ale na pewno obie gry będą lepsze od RDR2, które jest targetem tylko dla tych, co lubią dziki zachód i otwarty świat, a gow, sottr i metro są dla każdego gracza.
Wygląda średnio, oceny ma eleganckie, ale więcej będę mógł powiedzieć jak kupię i przejdę,
>sugerowanie się recenzjami gdy każdy człowiek ma inny gust
To czekamy na zalew komentarzy "dajcie na pc" :P Tak sobie popatrzyłem na recki, ale sam jakoś się mega nie hajpuje na nowego Kratosa. Na pewno jednak ogram w najbliższym czasie. Wygląda fantastycznie.
PS. Nie zdziwię się jeśli na GOL-u ocena graczy będzie oscylowała w okolicach 6-7...
Bierzesz pod uwagę zera i jedynki pcmr czy nie? :D
Właśnie o tym mówię. Gdyby nie ta "pisimasterrejsowa" mentalność to pewnie mielibyśmy do czynienia z jedną z najwyżej ocenianych gier na tym portalu. Wszystkie exy Soniacza mają tutaj strasznie zaniżone oceny, ale cóż zrobić - przecież się tego nie wypleni ;)
kilopp pewnie założy z 20 dodatkowych kont tylko po to by dać najniższą ocenę.
adam11$1359 Tak masz rację, ja jako PC'towiec zaraz zakładam 20 albo i 30 kont multi i zaczynam zaniżać ocenę bo bardzo mnie boli że macie hita.
Te wojny konsole vs. Pc są zabawne, wręcz płakać się chce ja czyta się coś takiego... Gracz to gracz, czy Pc czy konsola nie ważne. W tym roku zapowiada się mnóstwo gier na PC czy konsole, jeszcze E3.... Nie będę płakać czy zaniżać oceny bo to konsola. Ludzie trochę ogar.
Przypominam że PC też ma exy, Warhammer: Vermintide 2 (np) jak na razie tylko PC, gra świetna mega hit, i co? Jakoś nie mamy beki z konsol że nie mają, więc po co to prowokowanie?
adam11$13 - no nie wiem, konsola kosztuje tyle co GPU do PC i to klasy low end, dzisiaj na konsole stać wszystkich i tylko chyba od nich samych (graczy) zależy czy chcą ją mieć czy nie.
Tyle, że przecież pisimasterrejsery "nie zniżą się" do poziomu konsol ;)
Horizon Zero Dawn - User Score na Metacriticu - 8,3 , a na GOL-u - 5,5 (?!)
Bloodborne - User Score na Metacriticu - 9, a na GOL-u - 7,8
Persona 5 - User Score na Metacriticu - 9,1, a na GOL-u - 5,9 (?!)
Skądś się to bierze.
Już nie mówiąc o multiplatformach gdzie są takie kwiatki jak ostatni Doom, który ma 6,5 na PS4.
Niby wszystkich stac, ale jak wpiszesz w google np, Bloodborne to zaraz pojawia się dopisek PC.
Czyli jednak wszystkich nie stac ;)
Jak ktoś chce grać to kupno konsoli to nie są duże pieniądze.
Jestem posiadaczem ps4 bo mnie nie stać na komputer za kilka koła, a też nie maniaczę.
Naprawdę można iść kupić na raty I nie odczujemy tego.
Także kazdego stać na konsolę
Adamek... Inne oceny bo inni gracze. Wychowani na PC.
Jak kogoś nie stać na PS4, to nie było by go stać na granie w te grę na swoim 10 letnim PC.
No nie wiem, konsola kosztuje dużo mniej, ale dopłacasz za dużo droższe gry, za golda (jeśli grasz online) i w końcu uzbiera się niemal tyle co na PC. A pecety są przecież dużo szybsze ;)
Ponieważ Single Player na PC umiera ,jedyny ratunek własnie w konsolach i tych exach .Dajecie nadzieje ze jeszce gry z dobra historią i fabuła istnieją,bo jak sie pogra w far crye 5 czy inne Originsy to mozna sie załamać.
Wszystko się rozchodzi o kasę, nowa formuła GoW to target szerszej grupy odbiorców, a co za tym idzie, więcej sprzedanych kopii. Dlatego jest to miszmasz znanych i sprawdzonych schematów.
Poprzednie części słynęły ze swego rozmachu i epickośći, dlatego kamera była zawieszona wyżej.
Jakoś się nie jaram a ograłem 3 pełnoprawne części, które wymiatały.
Rozumiem, ze mamy do dyspozycji tylko jedną broń - duży minus.
Po premierze TLoU Part II i RDR2 nikt nie będzie pamiętał o tej grze. Moje oczekiwania spadły. Może kiedyś zagram, na razie nie mam ciśnienia.
Ja też jestem fanem serii.
Przeszedłem 3 części, i mimo iż to nie jest ten sam slasher to jestem podekscytowany, bo też jest 2018 rok i taka wesoła rzeźnia trochę się przejadła.
Ewidentnie brane z dark soulsów to świetny pomysł.
Kolego, kamera była zawieszona wyżej ze względu na ograniczenia mocy PS2. Dzięki takiemu prostemu zabiegowi twórcy mogli ukryć pewne rzeczy jak np. ściany, które przy obecnej zastosowanej kamerze musiałby w grze się znajdować (a tym samym zabierać pamięć). I takich zabiegów jest więcej.
To też fakt, gdyby w starych god of war była kamera zza plecow to gra raziłaby w oczy ohydnymi teksturami ;)
Sprostowanie dla potomności:
spoiler start
jest klasyczna broń Kratosa - ostrza chaosu, czy jak się to zwie po polsku
spoiler stop
Czyli kolejna gra, która podbija standardy audiowizualne, ale jeżeli chodzi o rozgrywkę, to już nic nowego nie wnosi. Można takie cudeńka doceniać na wcześniej wspomniany polu, ale to tak naprawdę tylko kolejni Avangers - dla wielu świetna rozrywka, ale na chwilę - po ukończeniu można spokojnie o tytule zapomnieć.
Wnosi - nie znam drugiej gry, która by tak dobrze łączyła mechanikę rozgrywki z narracją. Np po długim grindzie (całkiem opcjonalnym), bohaterowie cieszą się, że się udało i odnoszą się do tego, że to zajęło to wieki. W innych grach w takich momentach jest zawsze dysonans, który psuje imersję tutaj wszystko grało i było spójne od początku do końca.
Sama mechanika walki też jest ciekawa - to nie jest hack and slash czy inny button masher (polecam wyższy poziom trudności).
Szkoda, że nie na PC bo nie mam siły się użerać z konsolą ale i tak pewnie niedługo kupię bo mam wielką ochotę pograć.
'użerać z konsolą' Co? Przecież to jest samograj, wkładasz płytę i grasz. Nie no, bez przesady...
Widzę że Kratos wyraźnie złagodniał w porównaniu z poprzednim częściami, normalnie zabiłby chłopaka już na poczatku gry.
Zabiłby własnego syna?
Przecież w poprzednich częściach, Krstos mścił się, min. za śmierć swojej rodziny.
Widzę że pomijałeś wszystkie cutscenki w poprzednich odsłonach gowa i masz czelność twierdzić że znasz fabułe
Tak kratos zabił żonę, ojca, córkę a nawet swoją matke
Tyle że on nie wrócił do domu rodzinnego, wyjął miecze i zaczął zabijać tylko
Matka została przez zeusa zmieniona w potwora który zaatakował kratosa a kratos zabił ją w samoobronie i pewnie by ją uwolnić z przekleństwa zeusa
A żona i dziecko zostali podłożeni do najeżdżanej przez kratosa wioski przez aresa by kratos ich zamordował nie wiedząc że oni tam są i nie uważając gdzie macha mieczami.
Więc kratos nigdy by nie zabił własnego syna z własnej woli.
Zagrałbym ale niestety tylko na PS4. Gdyby twórcy tej gry zdecydowali się na wydanie jej na większej ilości platform to na pewno cieszyła by się większym zainteresowaniem.
Nie sprzedałaby sie bo jak widać w komentarzach na Golu to pecetowcy hejtują.
Dawidred8 > Gdyby ta gra wyszła też na Xboxa to bym kupił. Gdyby miała wyjść na PC pewnie na moim bym nie uruchomił.
Są lokacje i skarby, które nabędziemy dopiero po nabyciu nowej umiejętności. <---cytat z filmiku
Największy minus tej gry. To samo było z Rise of TR w grobowcach. Nie można być przejść gry na 100% od razu, tylko trzeba było dojść gdzieś dalej, by wracać do dawnych miejsc, po czym znowu szukać drogi. Szybka podróż na nic się tu zdaje, bo nie każdemu chce się potem szukać miejsca, z którego specjalnie przerwaliśmy główną drogę i dopiero potem ją kontynuować. Gdyby nie to, Rise of TR byłby idealny, ale na miarę oczywiście dzisiejszych gier (bo na poziom klasyk i starszych gier pokroju HL wiadome było z góry, że nie ma co liczyć. Na szczęście pozostałe aspekty gry zapowiadają się nieziemsko. No i ta grafika. Prawie jak najładniejsze gry pecetowe (Far Cry 5 na Ultra nawet z HDR'em jest daleko za nowym GoW'em). Niestety, boję się o ten framerate na zwykłym PS4, ale zobaczymy jak to będzie. Jestem bardzo dobrej myśli, pomimo tej wady, ktorą opisałem na początku. Zwłaszcza, że gra zawiera zagadki dokładnie takie, jakie lubię w grach, a ich mi najbardziej zawsze brakuje ;)
,nie można być przejść gry na 100% od razu, tylko trzeba było dojść gdzieś dalej, by wracać do dawnych miejsc, po czym znowu szukać drogi. ,,
No tym są właśnie elementy metroidvani. Kwestia gustu ja np. bardzo lubię te rozwiązanie :)
Sztuczne przedłużanie gry. I to ten najgorszy z możliwych typów. Powodujący znudzenie grą. Dziwne, że gdzieś tam są ludzie, ktirzy to lubią. Widać, że dziś gry robi się pod jednostki.
Wierzę, że gra jest świetna i będę się przy niej wyśmienicie bawić (jak już stanieje do tych 100 cebulionów). ALE przez zmianę kamery i broni to właśnie przestał być God of War a zaczął być typowy TPP. Jest to podkreślane w recenzji, zbitek Uncharted, Tomb Raider i Arkham. Mam przez to mieszane uczucia. Czuję że świat gier zubożał o coś unikalnego. A zastąpiono to czymś dopracowanym, ale generycznym.
Seria potrzebowała odświeżenia i to był na to idealny moment.
To tak jakby powiedzieć że GTA3 to nie GTA bo zmieniono kamerę.
Mario 64 to nie Mario, Prince of Persja Piaski Czasu to nie Prince of Persia, Command and Conquer Renegate to nie C&C. Metroid Prime to nie metroid Castlevania Lords of Shadow to nie Castlevania itd itp.
To jest tak samo God of War jak God of War 2 nim był. Wiesz dlaczego? Bo twórca taka obral drogę i to on decyduje nie Ty. I jak się okazało było to najlepsze co dla serii mogło być. dzięki zmianie konwencji można było zrobić grę która jest większa niz 3 czesci razem wziete wczesniej. Świetny jakościowo moloch i gra na miarę generacji.
Btw Jeśli plotki się potwierdza to Bluepoint może robi remake dwóch pierwszych części na miarę Shadow of The Colossus wiec ortodoksi też coś może dostaną;)
Nie wiem skąd masz info, ale bardzo by mnie to ucieszyło.
Z chęcią bym ograł jeszcze raz tamte gry we współczesnej oprawie, bo jednak mocno się zestarzały
A nowego gow kupię sobie przed długim weekendem, biorę w poniedziałek wolne :)
100% bezspoilerowa recenzja.
Walka zlozonoscia przebija Soulsy w niektórych aspektach, więc ten co tam pisał że można mashowac jeden przycisk i się wygra może się popukac po głowie. Moja kopia już jedzie ale mogę zagrać dopiero w środę:(
Najbardziej cieszy fakt, że można zrobić od razu pełną recenzję gry, a nie " w przygotowaniu ".
Oby tak dalej
raj dla miłośników mitologii nordyckiej i języka islandzkiego, fajnie wplecione w fabułę fakty znane z mitów;
Mistrzowskie :D fakty znane z mitów, lepszej figury stylistycznej ze świecą szukać.
polska wersja – poziom Uncharted, a nie Until Dawn;
Nie grałem w UD, ale w U pierwsze co zrobiłem, to wyłączyłem język polski. To samo w TLoU i Heavy Rain - to było okrutne.
A ja po wypróbowaniu obu języków zdecydowałem się na polski. Zarówno TLoU jak i Uncharted jak dla mnie mają dubbingi równe oryginałom.
Producent i tak ma w tyłku takich pseudo intelektualistów, aka "parobków". Dubbing będzie ok, dla tych, którzy korzystają. Nikt nikomu niczego nie każe...
Nie wiem ile interesujesz się grami, ale powinnaś już wiedzieć że na PC tej gry nie będzie.
Dopiero niedawno udalo się w miarę zoptymalizować emu do PS3 więc kiedyś na pewno powstanie jakiś emulator PS4... Na razie polecam po prostu kupić konsolę.
Jak Kojima zacznie robić jakiegoś Battle Royala na Switcha to znak, że GoW pomału zmierza na pecety.
0% szansa.
@berial6 i @adam11$13 -> Emulator PS4 będzie raczej za 20 lat. PS4 nie jest tak łatwy do złamanie jak WiiU, a PC nie ma wystarczający moc na coś takiego.
Oj jak się wszyscy pięknie zawiedli na swojej pewności, że gra nigdy nie wyjdzie na PC :D
Zapoznałem się z recenzjami zagranicznymi, które rozwiały moje wątpliwości bo byłem sceptycznie nastawiony po tej recce, za bardzo szczątkowa. Pierwsza walka z bossem
spoiler start
podobno Baldur lub Loki
spoiler stop
rozwiała moje wątpliwości. No i ten półotwarty świat, który super sprawdził się w RoTR. Widziałem też mapę i dowiedziałem się innych ciekawostek. Jest grubo. Poza tym jest więcej broni a gra z początku wygląda niemrawo a później się rozkręca. Jak ktoś lubi filmy Marvela z Thorem, nie zawiedzie się - on sam też się pojawi ale czy będziemy z nim walczyć czy nie tego nie wiem. Jest też dużo easter eggów i nawiązań także do filmów jak przyznał sam developer. Widzieliście Kratoa niosącego wielki kawał drzewa na ramieniu, przypomnijcie sobie Arniego z Commando.
Jak można dawać grze 9-10 jeżeli ta klatkuje. Sorry, ale włączyłem teraz z ciekawości Wiedźmina 3 z blokadą na 30fps i grać nie idzie :D
30 klatek na konsoli, a na PC to co innego. Też 30 używając pada a myszki to co innego. Oprócz samych klatek ważne jest jeszcze w jakich odstępach są one dostarczane (ms poczytaj sobie). Na konsolach te odstępy są równe przez co nie ma "szarpnięć", na PC bywa z tym różnie.
30 fps boli po przesiadce z 60 fps. Na PC ogromnie czuć różnice między 30 a 60 przez precyzyjność myszki, na PS4 nie czuć tego aż tak bo kontroler jest mniej intuicyjny i precyzyjny, dlatego granie na konsoli w 30 fps jest o wiele przyjemniejsze niż na PC z myszką i klawą.
Eeee tam, wole Division. Nie wiem na czym to polega ale 2 lata po premierze a codziennie serwery pelne ludzi. The Division to zycie a na horyzoncie 'dwójka'. Te wszystkie nowe gry to plastik.
@up
Eeeee tam Division. Uważam, że od twojego division i God of War lepszy jest Tetris. Właśnie wbiłem trzeci poziom. W stosunku do Tetris nawet Zelda odpada.
Tetris żondzi !
:-(
Do autora recenzji może odpowie ;) Nie grałem w poprzednie GOW ( nie miałem konsoli ;D ) czy wyłożę się na tej grze w sensie fabularnym? Jest sens kupować nie mając pojęcia co się działo w poprzednich odsłonach?
Pozwolę sobie odpowiedzieć - wiesz co, powiem Ci, że wtedy będzie ciekawe zjawisko, bo będziesz obserwował fabułę oczami Arteusa. Chłopak nic nie wie o przeszłości Kratosa - śmiało możesz w taki sposób grać i cieszyć się rozgrywką. UV pisał zresztą, że dużo ważniejsza jest znajomość/fascynacja mitologią nordycką, bo znajdziesz mnóstwo odniesień. Także naprawdę warto - jak Ci się spodoba, to niewykluczone, że w przyszłości zobaczymy remastery poprzednich odsłon i zobaczysz jak to się stało, że główny bohater jest, jaki jest.
Na pewno znajomość poprzednich gier się przyda, bo tylko wtedy poczujesz ciary na plecach, gdy wydarzy się pewna scena, poza tym w grze jest całkiem sporo nienachalnych nawiązań do poprzedników (dla Ciebie poprawianie rzemieni na przedramionach nie będzie mieć żadnej mocy, dla fanów wręcz przeciwnie), ale nie uważam, żeby nieznajomość miała wielkie znaczenie. God of War to nowe otwarcie, od premiery "trójki" minęło już osiem lat i Sony zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że po grę sięgnie sporo osób, które poprzedników nie zna lub nie chce znać.
Ponad 200 postów i o czym? Dajcie sobie spokój bo to sensu nie ma.
Ciekawe jakie będą inne bronie bo ten topór mimo wszystko nie wydaje mi się zbyt atrakcyjny.
Będą
spoiler start
ostrza ateny
spoiler stop
ale z tego co wiem tylko w walce z ostatnim bossem
Według pewnej osoby która przeszła grę, będzie broń którą nazywa
spoiler start
łańcuchami, będą dostępne od połowy gry i zachowamy je do końca.
spoiler stop