GTA V jednak nie jest najbardziej dochodową grą
Niech żyje weryfikacja na GOL-u!
News dnia: GTA V najbardziej dochodową grą w historii.
News następnego dnia: GTA V jednak nie jest najbardziej dochodową grą w historii.
Tak samo te 2.1% PC było mocno przekłamane w tym newsie. Nikt chyba tego dobrze nie zweryfikował.
Tak samo te 2.1% PC było mocno przekłamane w tym newsie. Nikt chyba tego dobrze nie zweryfikował.
Ktoś zapomniał o małym fakcie że tyle to GTAV zarobiło na samiuśkiej sprzedaży kopii gry. Jestem przekonany że razem z mikrotranzakcjami w GTAVOnline są najbardziej dochodowi. Stare tytuły są zapewne też liczone z inflacją co nie zawsze odpowiada prawdzie.
No wlasnie, jak kolega wyzej wspomnial inflacja gra tu bardzo wazna role wszakze jest roznica pomiedzy 13mld w latach 70' a 6 mld, ktore zarobilo GTA w obecnych czasach. Autor newsu orientuje sie moze czy inflacja zostala uwzgledniona?
Ludzie, ale pierdzielicie :) Propsujecie GTA, a myśle, że wynik z WoW jest również brany pod uwagę tylko za sprzedane kopie, a nie ABONAMNET, który dorzuca miliardy do skarbionki....
Jeśli zaś mówicie o mikrotransakcjach, to jest równo znaczne z tym ile użytkownicy wydali na GOLD, POWER-LEVELING czy boosty w Arenkach, gdzie znam osobiście ludzi, którzy płacili po 500eur żeby wbić im rating 2000 na arenkach 3vs3... dla itemów.... a takich ludzi była masa... same te wydatki czy konta do gry, czy wyżej wymienione usługi, przyniosłyby blizzardowi, jeśli oczywiście by je świadczyli.
W każdym razie, wszystko rozchodzi się o wydane pieniądze przez użytkowników na dany tytuł. To jest realna miara ile WARTY jest dany produkt, według "statystyk", użytkowników, którzy przeznaczają na to swoje oszczędności.
Fakt, że mają serwery do utrzymania etc. ale w momencie, kiedy grało ok 15mln graczy, może i więcej, to praktycznie co miesiąć wpadał im prawie MILIARD... to o czym my w ogóle gadamy.
Mówie o WoW bo to jest tytuł z XXIw let's say... I NIE BYŁ SPRZEDAWANY NA RÓŻNYCH PLATFORMACH :)
fakt w najlepszych latach bylo kolo 15 milionów użytkowników jeden abonament to ok 90 za dwa miesiace
500 euro za boosta? To chyba na amerykańskich servach, bo w europie tak nigdy nie było.
Co nie zmienia faktu że jeśli podliczyć abonament do WoW-a + liczba sprzedanych kopii to przebija takie GTA kilkakrotnie, jak nie kilkanaściekrotnie.
Należy pamiętać też o fakcie że już jakieś dwa lata temu blizz informował że na sklepiku do WoW-a zarabia więcej niż z abonamentu. Czyli mimo iż teraz gra dużo mniej ludzi, zarobki mają większe niż u szczytu formy.
Niech żyje weryfikacja na GOL-u!
News dnia: GTA V najbardziej dochodową grą w historii.
News następnego dnia: GTA V jednak nie jest najbardziej dochodową grą w historii.
Trzeba było zrobić cokolwiek żeby wyjść z twarzą po takim blamażu. GOL chyba jednak wnikliwie komentarze czyta, bo wskazywane było już wcześniej, że może jednak bardziej dochodowy jest WoW.
Ale czy ta kwota jest tylko ze sprzedaży gry czy doliczone są również mikro transakcje.
Bo ciężko mi uwierzyć, że prawie połowa ludzi na świecie kupiła GTA.
I tak jak mówiłem przy okazji poprzedniego artykułu, jeżeli dodatkowo uwzględnimy gry mobilne, z których niektóre też maja spokojnie po kilka miliardów przychodu, jasno widzimy, że filmy już się mogą nie łapać nawet do pierwszej dziesiątki.
Wniosek? Wrzucić do przyszłego GTA minigrę na wzór Space Invaders.
Zdaję sobie sprawę, że portale internetowe działają na trochę innej zasadzie niż (kiedyś) czasopisma i nie o dziennikarstwo, a o pieniądze za kliknięcia tu chodzi, a w dodatku gry komputerowe to też nie jest sfera dedykowana wymagającemu odbiorcy, jednak to jest dobry przykład tego jak absurdalnie to wygląda.
Pojawiła się gdzieś informacja, to opiszemy, że się pojawiła. Następnego dnia ktoś ją obali, to napiszemy o tym.
Nikomu nie chce się nic weryfikować, powtarza się plotki i czyjeś zwyczajne internetowe brednie. I tak jest wszędzie.
Po co ja mam czytać wasz portal, skoro to co dziś napiszecie jutro może okazać się bzdurą, którą bezmyślnie skopiowaliście?
Masz klikać i generować przychód, reszta nie liczy się. #internetdzisiaj
Wiele gier Ubisoftu jest najbardziej odchodowymi.
Tak, są odchodowe.
Zarówno w GTAV i WoW spędziłem mnóstwo czasu, takie są dobre (nie licząc komponentu GTA:O) że wcale się nie dziwię ich dochodowości.