Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Pre-ordery Phoenix Point generują ponad 100 tys. dolarów miesięcznie

06.04.2018 12:02
Koyocisko
1
Koyocisko
69
Pretorianin

Ludzi zawsze da się nabić w butelkę... pre ordery, mikropłatności za chwilę będziemy kupować gry w kawałkach tzn płacimy za podstawę, żeby grać w multiplayera płacimy, za upgrade płacimy, za dodatkowy sprzęt w grze płacimy... zaraz zaraz czy tak własnie już nie jest....

06.04.2018 12:26
2
odpowiedz
zanonimizowany1172107
28
Konsul

ja rozumiem kupować DLC, bo to takie kupowanie gry na raty, albo kupować jakieś wizualne duperele mikropłatnościami, ale kupowanie czegoś co jeszcze nie istnieje albo płacić za cheaty do gier to jest kompletna przesada - widać po tym jakich mamy na świecie świadomych konsumentów...

06.04.2018 12:57
3
3
odpowiedz
WarriorOI
24
Konsul

100 000 podzielmy przez 40 dolaresów (najtańsza wersja 30 zielonych), daje jakies 2500 preorderow w miesiacu. przyzwoicie na niszowy tytul. gameplay wyglada na sensowny mechanicznie i lekko drewniany na animacjach. tak czy siak xcomowi ktory jest swietna gra przyda sie konkurencja.
serio ludzie? gdzie mikroplatnosci p2w, platne cheaty do singla czy mityczne dlc obiecane przed premiera i posiadajace TYLKO textowy opis i tez kosztuje 30 zielonych (bez gry podstawowej!), a gdzie preorder gry ktora pokazuje bardzo sensowne gameplaye z interface'em i wszystkim.
ps: do dzis o grze nie slyszalem. dzieki gry-online!

06.04.2018 13:44
raveenn
4
odpowiedz
raveenn
88
Pretorianin

Ta gra to nie moja bajka ale wygląda na solidny tytuł;)

06.04.2018 15:15
5
2
odpowiedz
7 odpowiedzi
Marvin
20
Common z loot boxa

Jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie gier.

Historia świata przedstawionego jest dość oryginalna, a poziom udostępnionych (można je znaleźć na stronie gry), krótkich opowiadań wprowadzających do świata gry daje nadzieję na interesujące wątki fabularne.

Najważniejsza jest jednak mechanika gry, która ma potencjał, by stać się "brakującym ogniwem" pomiędzy seriami XCom, a Xenonauts.
Pierwsza oferuje rozbudowany system umiejętności poszczególnych wojaków, który daje mnóstwo dodatkowych opcji na polu bitwy, ale za to "mięsko" gry, czyli mechanika poruszania się i strzelania bardzo kuleje.
W drugiej z kolei mamy sensowne, intuicyjne poruszanie się po mapie i strzelanie, gdzie trzeba brać pod uwagę faktyczną linię wzroku, a wszystkie fizyczne przeszkody pomiędzy strzelającym, a celem mają wpływ na szansą trafienia, ale za to poszczególni żołnierze są definiowani tylko przez szereg statystyk i nie mają żadnych dodatkowych umiejętności do wykorzystania.

Twórcy Phoenix Point mają zamiar połączyć najlepsze rozwiązania z obu serii, co może zaowocować najlepszą grą tego typu, dlatego bez wahania rzuciłem w nich pieniędzmi jeszcze w trakcie kampanii na Kickstarterze, do czego też namawiam innych wielbicieli tego gatunku.

07.04.2018 03:35
5.1
zanonimizowany1202555
53
Konsul

Wirus, zmutowane przez niego formy życia, niedaleka przyszłość.

Super oryginalna historia świata. Aż błyszczy innowacyjnością. :D

07.04.2018 06:02
5.2
Marvin
20
Common z loot boxa

Jeśli ująć to w tak prostackich, wyrwanych z kontekstu ogólnikach, to faktycznie nic ciekawego, ale dla pełnego obrazu trzeba dodać resztę wygodnie pominiętych przez Ciebie elementów, takich jak: postapo; świat niemalże "utopiony" w tajemniczej Mgle, z której nie wraca żaden człowiek; skupiona w górskich enklawach ludzkość na skraju zagłady, a w tym wszystkim gracz dowodzący reaktywowaną organizacją, która w przeszłości miała styczność z Mgłą i dzięki tym doświadczeniom jest jedyną szansą na przetrwanie gatunku ludzkiego. Sztampa, nie?

Dodam jeszcze, że następnym razem radzę podać jakieś przykłady gier, filmów, książek (o których słyszało więcej niż 10 osób na całym świecie), których akcja byłaby osadzona w podobnych realiach.

post wyedytowany przez Admina 2018-04-07 09:09:01
07.04.2018 17:28
5.3
2
zanonimizowany768165
119
Legend

świat niemalże "utopiony" w tajemniczej Mgle, z której nie wraca żaden człowiek; skupiona w górskich enklawach ludzkość na skraju zagłady, a w tym wszystkim gracz dowodzący reaktywowaną organizacją, która w przeszłości miała styczność z Mgłą i dzięki tym doświadczeniom jest jedyną szansą na przetrwanie gatunku ludzkiego. Sztampa, nie?

gdzieś o tym słyszałem... ah tak, Mistmare. Jeden z najgorszych RPGów w historii gier video.

07.04.2018 18:47
5.4
Marvin
20
Common z loot boxa

"gdzieś o tym słyszałem... ah tak, Mistmare."

Gratuluję dobrej pamięci. Osobiście nigdy o tej grze nie słyszałem (a może i 15 lat temu słyszałem, ale z pewnością nie widziałem na oczy), więc musiałem wygooglować. Jeśli jedynym przykładem podobnego motywu (motywy "morderczej mgły" i ostatniego bastionu ludzkości są jedynymi podobieństwami do świata PP, cała reszta jest kompletnie inna) jest niezwykle mało znana gra sprzed 15 lat, to dalej stoję przy swojej opinii, że "historia świata przedstawionego jest dość oryginalna".

08.04.2018 10:39
5.5
zanonimizowany768165
119
Legend

No właśnie dlatego o niej wspomniałem - aż tak wyeksploatowany wątek to to nie jest i nie przejadł się ludziom.

09.04.2018 15:53
5.6
zanonimizowany1202555
53
Konsul

Zmiksowanie kilku ogranych motyw nie powoduje, że nagle historia staje się oryginalna. Oczywiście powoduje to że fabuła i świat przedstawiony wydają się ciekawsze, głębsze, ale nie powoduje oryginalności.

Miks niebezpiecznego wirusa, który zmutował i wywołał apokalipsę, a następnie jest zwalczany przez niedobitki ludzkości, które ukryły się w jakieś enklawie, to naprawdę nie jest jakiś niesamowicie oryginalny pomysł. :D

Oczywiście ciężko byłoby podać przykłady w których było to dokładnie tak połączone, w dokładnie taki schemat jak tutaj. Ale nie zmienia to faktu, że wciąż jest to zlepek ogranych motywów.

Wirus, mutanty, post apokalipsa? Fallouty, Residenty, Walking Dead, itd.

Mgła, potwory? Choćby "Mgła" Kinga. Z gier - choćby Mistmare. Mgła w Silent Hill może nie była do końca zabójcza i nie pokrywała całego świata, ale też motywem jest podobnym.

Skupiona w górach ludzkość? Czy ogólnie ludzkość skupiona w enklawach, po pojawieniu się wirusa? Residenty, Planeta Małp, The Division, Walking Dead, itd. Z książek - choćby Przegląd Końca Świata.

Gracz dowodzący reaktywowaną organizacją lub będący jej częścią? Choćby XCOM, gdzie może nie reaktywowali co aktywowali, ale motyw mega podobny. The Division - aktywacja agentów po wybuchu epidemii, jak wyżej. Zresztą motyw super agencji, która jako jedyna może sobie poradzić z jakimś zagrożeniem, to też jest motyw ograny aż do bólu.

I tak dalej, i tak dalej.

Ps:

Dodam jeszcze, że następnym razem radzę podać jakieś przykłady gier, filmów, książek (o których słyszało więcej niż 10 osób na całym świecie), których akcja byłaby osadzona w podobnych realiach.

To, że o czymś nie słyszałeś, nie znaczy, że wie o tym maks 10 osób na świecie. :D

post wyedytowany przez zanonimizowany1202555 2018-04-09 16:05:03
09.04.2018 21:29
5.7
Marvin
20
Common z loot boxa

Po pierwsze, to zauważ, że napisałem, że historia jest „dość oryginalna”, a nie, że to „niesamowicie oryginalny pomysł”, to wielka różnica.

Chcąc ocenić całość jakiegokolwiek świata przedstawionego nie można koncentrować się tylko na częściach składowych, bo wtedy możnaby dojść do wniosku, że na przestrzeni tysięcy lat powstało tylko kilka oryginalnych historii, a cała reszta to tylko „miks kilku ogranych motywów”, bo zawierały elementy obecne w folklorze, mitologii, poprzednich utworach itp.

Jeśli zadasz sobie trud, żeby poznać świat PP, to zauważysz, że jako całość, pomimo podobnych motywów nijak on ma się do innych światów.
Każda dobra historia jest czymś więcej niż tylko sumą elementów składowych i dopóki jako całość, lub chociaż większość (jak w przypadku PP) prezentuje się inaczej w porównaniu do całości innych światów, dopóty można śmiało nazwać ją „dość oryginalną”.

07.04.2018 12:41
6
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany930719
83
Senator

Ostatni raz złożyłem preordera jakieś 100 lat temu, nie te potrzeby. Natomiast cieszę się, że studio ma dodatkowy zastrzyk gotówki. Tym bardziej że gra, którą tworzą należy do dość niszowego gatunku.

Postępy w pracach nad "Phoenix Point" śledzę z różną intensywnością od samego początku, a ten gameplay tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że może wyjść z tego coś przynajmniej dobrego.

Czy się to Gollopowi podoba, czy nie - gra będzie porównywana do XCOMa. Sorry, system walki, poruszania się, osłon terenowych jest właściwie taki sam. Ktoś, kto siedzi w temacie na pewno dostrzegł, że różnice są:

- Nieoparta na dodatkowych perkach możliwość poruszania się po strzale.
- Możliwość poruszania się o jedno pole bez utraty punktu ruchu.
- Snajper obligatoryjnie dysponuje czymś w rodzaju "VATSa".
- Niewidoczny w demie system mikrozarządania.
- Wyraźnie zaznaczony "line of sight"

To tylko parę różnic, jest ich więcej, ale dla ludzi nie będących "maniakami" gier ufopodobnych, nie ma to większego znaczenia.

Zastanawiam się w jakiej fazie produkcji aktualnie znajduje się "Phoenix Point". Mam nadzieję, że jest to coś w stylu "późnej alfy", bo jak na razie ragdoll i trafienia wyglądają po prostu źle. Cieszy mnie za to klimat, destrukcja otoczenia i taktyczne kombinowanie. Kibicuję Gollopowi i Spółce i naprawdę liczę na solidny tytuł.

post wyedytowany przez zanonimizowany930719 2018-04-07 12:43:16
07.04.2018 17:23
6.1
Marvin
20
Common z loot boxa

Autor newsa tłumaczy wypowiedź Gollopa w teoretycznie poprawny, ale faktycznie mylący sposób.

Cała wypowiedź brzmi: "We have a lot to achieve. We are going to be compared to the new XCOM games, but we have a lower budget and a smaller team. Yet we have to deliver, because we will be judged against [XCOM].", co oznacza, że Gollop sam zaznacza, że ich gra BĘDZIE porównywana do XCOMa i można powiedzieć, że obawia się, że ludzie porównując obie gry nie wezmą pod uwagę faktu, że PP ma mniejszy budżet i związany z tym zespół.

Moim zdaniem, to trochę niepotrzebne marudzenie, bo celują w gatunek, którego jedynym przedstawicielem, który odniósł jakikolwiek większy sukces jest właśnie seria XCOM (o Xenonauts mało kto słyszał, a inni przedstawiciele jak np. Fallen: A2P Protocol zasłużenie przeszli bez echa), więc właściwie nie ma innej gry, do której można PP porównać, o czym Gollop doskonale musiał zdawać sobie sprawę jeszcze przed kampanią na Kickstarterze.

Co do stanu gry, to prezentowana wersja ma na początku filmiku napisane wielkimi literami PRE-ALFA, a sam prezenter mówi, że to tylko demo technologiczne i żaden element nie jest finalnym, a na dodatek sporo mechanik i "ficzerów" nie zostało jeszcze w ogóle zaimplementowanych.

07.04.2018 17:59
6.2
zanonimizowany930719
83
Senator

Wypowiedzi Gollopa nie czytałem w oryginale. Dzięki za wyjaśnienie, choć wystarczyłby sam cytat.

To, że przez 49 sekund w materiale faktycznie jest informacja o pre-alfie, nie oznacza że musisz pisać do mnie caps-lockiem. Nie mam obowiązku oglądanie filmu od początku, to po pierwsze. Stąd zwrot "mam nadzieję", a nie definitywne "to jest" pre-alfa/późna alfa/whatever - to po drugie.

"a sam prezenter mówi, że to tylko demo technologiczne i żaden element nie jest finalnym, a na dodatek sporo mechanik i "ficzerów" nie zostało jeszcze w ogóle zaimplementowanych."

Skoro jesteś tak uważny, to warto żebyś był przy okazji konsekwentny. Nie potrzeba wielkiego wysiłku by wywnioskować z mojego poprzedniego postu, że to akurat wiem.

07.04.2018 19:02
6.3
Marvin
20
Common z loot boxa

"nie oznacza że musisz pisać do mnie caps-lockiem"
Caps-lock nie oznacza, że to był atak na Ciebie, ale może faktycznie powinienem był napisać "PRE-ALFA", bo jak już sam wiesz, w filmiku użyto wielkich liter dla całej informacji. Wybacz, że zraniłem Twoje kruche serduszko.

"Nie mam obowiązku oglądanie filmu od początku"
Masz rację, nie masz "obowiązku", ale nie możesz też mieć do nikogo, prócz siebie samego, pretensji o ignorancję tym wywołaną.

"Nie potrzeba wielkiego wysiłku by wywnioskować z mojego poprzedniego postu, że to akurat wiem."
Jak sam napisałeś, pisząc "mam nadzieję" oznacza, że nie masz żadnej pewności, a ja tę pewność mając postanowiłem Cię oświecić. Tak przy okazji, nie ma za co, cała przyjemność po mojej stronie.

07.04.2018 20:41
6.4
zanonimizowany930719
83
Senator

Z całą przyjemnością możesz sobie umieścić swoje "oświecenie" tam, gdzie tylko chcesz. Byle byś nie "raczył" tak sformułowanym "oświeceniem" innych. Jeżeli chcesz coś komuś wytknąć, to rób to jak człowiek.

Odpowiadać nie musisz, ale zrobisz jak chcesz. Domyślasz się jednak, że dalsze prowadzenie tej rozmowy raczej nie prowadzi do niczego dobrego. Ufam w Twoją dojrzałość i ładnie proszę, daj spokój.

07.04.2018 21:50
6.5
Marvin
20
Common z loot boxa

Straszny z Ciebie hipokryta. Z jednej strony prosisz mnie o dojrzałe zachowanie, a z drugiej mówisz mi, że mogę sobie swoje dobre chęci wsadzić.

Ale masz rację, cała ta duskusja do niczego nie prowadzi, bo jest tylko wynikiem nieporozumienia, kiedy oddałeś cios, którego ja nigdy nie zadałem.

Dodam jeszcze, że jesli uważasz, że właśnie ta dyskusja jest niecywilizowana (co innego mogłeś mieć na myśli pisząc „Jeżeli chcesz coś komuś wytknąć, to rób to jak człowiek.”?), to internet może nie jest dla Ciebie odpowiednim miejscem.

07.04.2018 23:29
A.l.e.X
7
odpowiedz
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

wszystko preorderuje więc czemu miałbym nie z preoderować takiej perełki jak PP ;)

Wiadomość Pre-ordery Phoenix Point generują ponad 100 tys. dolarów miesięcznie