Przymierzam się do zakupu gogli VR na PS4 i mam parę wątpliwości.
Będę chciał kupować ten zestaw:
Czy wymagana jest kamerka? Czy może jednak można sobie ją odpuścić?
Czy kupować PlayStation Move, czy raczej gra się na padzie?
Są jakieś bardziej opłacalne zestawy?
Mam już GT Sport dla VR, planuje jeszcze Dooma, być może Skyrima. Czy dla tego typu gier coś jeszcze się przyda?
Kamerka jest obowiazkowa. Paleczki move nie sa wymagane ale lepiej dzieki nim jest sie poruszac w swiecie vr.
Kamerka jest wymagana, bo śledzi pozycję headsetu. Co więcej, musisz ją odpowiednio umiejscowić. O ile na Oculusie i Vivie możesz chodzić po calym pokoju, o tyle w psvr delikatne zejście poza obszar kamerki skutkuje załamaniem barw, a w konsekwencji utratę sygnału. Movy nie są wymagane, a sam pad jest widoczny w headsecie i lepiej gra się nim, bo movami nie można się płynnie poruszać, tylko musisz się teleportować. (Oczywiście są wyjątki, o których niżej). Do prawie wszystkich wymienionych przez Ciebie gier (z wyjątkiem Skyrima) w pełni wystarczy pad. Polecam Ci za to Paranormal Activity, aczkolwiek tam przyda się move. W Skyrimie movy będą Ci służyć do ruszania mieczem, ale do płynnego chodzenia i tak będziesz musiał używać pada, ew możesz pod odpowiednim kątem odhylać lewego move'a by chodzić, ale jest to średnio wygodne. Jeszcze jeszcze psvr gun sprzedawany z grą Farpoint, ale sama w sobie gra jest średnia graficznie, a kosztuje z gunem ponad 300zł. Pamiętaj też, że headsetu możesz używać jako wielki ekran kinowy do każdej gry, a nawet możesz sam headset podpiąć do peceta, ale obraz będzie w 720p. Po jakiekolwiek informacje o vr pytaj mnie, albo użytkownika Koktajl Mrożący Mózg. (Jestem prawie pewien, [choć mogę się mylić], że prawie nikt na tym forum nie ma takiego doświadczenia z VR, jak nasza dwójka). Polecam Ci też największy w PL serwis o VR - VRHunters :)
Chlopie, zastanow sie:-) PSVR, to fajny bajer, ale poki co bajer. VR Worlds fajne, ale poza tym nie ma wielu ciekawych gier.
Ja odpalilem to z 10razy w sumie, z czego wiekszosc dla znajomych, bo kazdy chcial zobaczyc. I tak lezy i sie kurzy;-)
I przede wszystkim przygotuj sie na szok, jezeli chodzi o jakosc obrazu, to co bedziesz widzial na ekranie TV nijak sie ma do tego, co zobaczysz w okularach:-)
Nie wiem, moze sie jeszcze przekonam, ale poki co nawet nie chce mi sie tego zestawu odpalac:-)
Problem z VR jest taki, że większość ludzi ma jakiś problem z wyjściem poza etap "wow", przejściem do porządku dziennego nad efektem oglądania wirtualnego świata przez gogle. A to jest konieczne bo po tym etapie trzeba sobie znaleźć gre dla siebie i po prostu w nią grać i wkręcić się w grę a nie tylko doszukiwać się zalet i wad z oglądania gry w vr.
To przypomina troche sytuacje z mojego pecetowego grania kiedy więcej czasu spędzałem na grzebaniu w ustawieniach graficznych, szukaniu modów i liczeniu fps niż graniu.
Nie należy vr traktować jako jakiegoś dodatku do gry, któremu należy się przyjrzeć ale skupić się na grze, wtedy dopiero można docenić to medium.
Zakup VR jest już przesadzony i chyba wybiorę zestaw z grą i kamerką. Jak będę miał problemy ze strowaniem, to wtedy pomyślę o PS Move.
Pytanie jeszcze o Alien Isolaton VR. Rozumiem, że oprócz informacji 2 lata temu o możliwości przystosowania gry, to nic w tym temacie więcej się nie zadziało?
Panie Waras..a nie lepiej najpierw przetestować za nim kupisz? Ja też byłem napalony na VR, ale miałem to szczęście, że w moim mieście była możliwość wypożyczenia na 24h googli z kilkoma najlepszymi grami. Po kilku godzinach ekscytacja minęła a obecna biblioteka gier nie jest na tyle bogata jakościowo aby pakować się w tym roku w google od Sony.
Jeśli już się uparłeś na zakup to szukaj zestawu z wersją cuh - zvr 2.
Mam PSVR i polecam, gier jest więcej niż myślisz, chociaż nastaw się że ogromna większość to niska i średnia półka budżetowa.
W zeszłym tygodniu wyszła łatka vr do wipeouta omega collection, chociaż nie wiem czy to najlepsza gra na start(ale też nie bałbym się jej aż tak bardzo). Lepiej może zacząć od czegoś bardziej statycznego, polecam superhot, static, thumper(wbrew pozorom to gra która nie wywołuje żadnych efektów ubocznych praktycznie u nikogo).
eurogamer niedawno zrobił materiał o grach na psvr wartych uwagi: https://www.youtube.com/watch?v=uANPjqZgtj0
I zanim ktoś zacznie narzekać na rzygogenność wipeouta w vr to polecam przejrzeć ustawienia poprawiające komfort błędnika: https://www.youtube.com/watch?v=Z2hyzDMLa4I
@PanWaras
Kupiłeś? Jeśli tak to podziel się wrażeniami ;)
Jeszcze nie. Myślę, że kupie w przeciągu miesiąca. Oczywiście po przetestowaniu podzielę się wrażeniami. Na gorąco pewnie będę tym zajarany, więc z oceną na chłodno trzeba będzie poczekać.
nie sprawdzalem i raczej nie bede, ale u mnie nie powodowaly dyskomfortu zadne gry, do momentu odpalenia StarBlood Arena.
to bylo wyjatkowe doznanie. najpierw oblal mnie pot, a potem zaczelo robic sie niedobrze:-) inna sprawa, ze gralem na siedzaco. w pozycji stojacej mozna nieco balansowac nogami i reszta ciala, co troche pomaga oszukac blednik.
generalnie sam ruch w VR nie sprawia, ze czujesz sie zle, raczej brak fizycznych bodzcow, ktore powinny temu ruchowi towarzyszyc.
o, widze, ze post el.kocyka zniknal, i moja odpowiedz stracila sens.
niech sie ktos w glowe puknie...
o fakt zniknal
no trudno pewno lamal regulamin.
ja tylko w niektore grymoge grac bez dyskomfortu i to jest strasznie nie fajne bo idea vr mi sie bardzo podoba
nie mowie ze bym tego sposobu sprobowal bo to nie dla mnie, ale chcialem wiedziec:)
Sadze ze vr ma ukryte wady zdrowotne. Przeciez tym sie oszukuje mozg. Mozg mysli, ze naprawde biegniesz czy wykonujesz inna rzecz, daje odpowiednie bodzce cialu a w rzeczywistosci cialo nic nie robi.
w grach typu superhot, london heist,until dawm czy nawet eagle flight lub demowka RE7 jest ok. nic sie nie dzieje zlego
ale w tych ruchowych to faktycznie jest slabo
ale jak pytalem znajomych to glownie maja problem ci co np nie moga czytac ksiazki w aucie czy busie bo im sie niedobrze robi