Wiedźmic II: Noc Wilka czy Witcher’s Creed – a gdyby Wiedźmina zrobiło inne studio?
Grałem w Witcher Age: Inkwizycja. Co mi się podobało to swoboda eksploracji w otwartym świecie i grafika. Fabuła nawet daje radę.
spoiler start
Szkoda tylko, że Jaskier i Zoltan zginęli w ostatniej, finałowej bitwie. Niestety nie mogłem ich uratować, ponieważ obrazili się po tym jak odrzuciłem ich zaloty. Obaj chcieli się ze mną przespać i nie było żadnej neutralnej opcji dialogowej. Chciałem też romansować z Yennefer, ale okazało się, że nie mogę bo romans zarezerwowany jest tylko dla lesbijek. Może podczas kolejnego przejścia zagram Wiedźminką i sprawdzę jak to wygląda z kobiecej perspektywy.
spoiler stop
W Biowarowskim Wiedźminie pewnie była by opcja romansu Geralta z Jaskrem, tudzież Dudu, a Triss z Yen pewnie nie raz poszły by w ślinę :D
Stąd też protagonista kieruje operacjami swoich agentów na całym Kontynencie (z pomocą trojga doradców: szpiegmistrza Jaskra, ambasador Yennefer i generała Zoltana Chivaya)
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/wiedzmic-ii-noc-wilka-czy-witchers-creed-a-gdyby-wiedzmina-zrobil/zd64c
Ale to mi się podoba :D Szczególnie te teksty Zoltana jako generała mogłyby być świetne - "Zaatakowaliśmy tych chędożonych chujków, ale zdołali nam się wykmnąć" XD
Ale w The White Wolf Among Us to bym zagrał, zwłaszcza takiego w klimacie i stylu wizualnym jedynki.
Już się nie mogę doczekać komentarzy o tym, że "hurrrr, dzień bez Wiedźmina na GOL dniem straconym, sprzedajne dziennikarstwo, hurrr".
Nawet sie postaraliscie w tym roku. Mylsle ze Witcher Age bylby calkiem dobra gra, kiedy premiera?
Gdyby zrobił Ubisoft to na pewno Wiedźmin przeleciałby przez 30 odsłon w ciagu 10 lat.
Ubisoft nie zrobił w ciągu 10 lat 30 odsłon prędzej 11, gdyby robili by w takim tępię to marka była by martwa już po 5 latach i bardziej zabugowana niż normalnie.
Zamiast ciała bez twarzy z zębami i oczu dostalibyśmy tylko oczy, a zęby jako DLC
@misterŁŁ Wildlands po premierze i teraz FC5 - obie te gry działają lepiej i mają mniej bugów niż W3 po premierze. Ale jak widzę jest rozdmuchany problem plus stereotyp "nie znam się, ale wypowiem" działają świetnie.
Ja się nie wypowiadam ani o żadnej części AC, ani o innych grach Ubi tylko o tych, które kupiłem i gram w okolicach premiery. FC5 działa bardzo dobrze.
Chodzi mi o to, że robią z mniejszą częstotliwością gry ( chodzi mi o pojedyncze studio, bo wiele studiów pracuje nad paroma grami na raz) tym więcej czasu poświęcają na dopracowanie gry. Jednak zgadzam się, że ostatnio wypuszczają gry, które nie stają w płomieniach po odpalaniu. Widać, że nauczyli się na błędach...no może nie wszystkich, ale jednak.
Jakby co chciałem sobie zażartować z tych oczów i zębów. Mam Unity i jedyny błędy, które mi się zdarzają to interfejs robi się podziurkowany, ale nic po za tym.
Wiedźmin od BioWare nie różniłby się za wiele od tego jaki zrobili Redzi więc chciałbym zobaczyć wiedźmina od Nintendo xD
Czyli dla dzieci, z pomocnikiem Mario albo nie luigi. Kolorowa grafika niczym z kolorowanki a główny boss to będzie mario. Będziemy go ścigam bo zamknął królewnę nie w tym zamku. A na poważnie nintendo imo to najgorszy wybór zaraz obok EA (multi DLC)
ehh... hello, jest 1 kwietnia :-P
wiem że pierwszy kwietnia XD
Nie było by kontrowersyjnych zabezpieczeń, mikropłatności, aktywności poboczne byłyby sensownie zaprojektowanie ;)
Stąd też protagonista kieruje operacjami swoich agentów na całym Kontynencie (z pomocą trojga doradców: szpiegmistrza Jaskra, ambasador Yennefer i generała Zoltana Chivaya)
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/wiedzmic-ii-noc-wilka-czy-witchers-creed-a-gdyby-wiedzmina-zrobil/zd64c
Ale to mi się podoba :D Szczególnie te teksty Zoltana jako generała mogłyby być świetne - "Zaatakowaliśmy tych chędożonych chujków, ale zdołali nam się wykmnąć" XD
Właśnie ogrywam Wieśka po raz kolejny i jestem dalej oczarowany. Mógłby śmiało zostać kolejny raz grą roku 2017 bo nowego AC bije o głowę. Stare Bioware mogłoby podołać wyzwaniu, nowe niekoniecznie.
W Biowarowskim Wiedźminie pewnie była by opcja romansu Geralta z Jaskrem, tudzież Dudu, a Triss z Yen pewnie nie raz poszły by w ślinę :D
Grałem w Witcher Age: Inkwizycja. Co mi się podobało to swoboda eksploracji w otwartym świecie i grafika. Fabuła nawet daje radę.
spoiler start
Szkoda tylko, że Jaskier i Zoltan zginęli w ostatniej, finałowej bitwie. Niestety nie mogłem ich uratować, ponieważ obrazili się po tym jak odrzuciłem ich zaloty. Obaj chcieli się ze mną przespać i nie było żadnej neutralnej opcji dialogowej. Chciałem też romansować z Yennefer, ale okazało się, że nie mogę bo romans zarezerwowany jest tylko dla lesbijek. Może podczas kolejnego przejścia zagram Wiedźminką i sprawdzę jak to wygląda z kobiecej perspektywy.
spoiler stop
Ten artykuł to mistrzostwo. Świetny tekst na 1 kwietnia, ekstra robota!
Ps: Świetna obróbka graficzna ;)
Wiedźmin od EA :D to by była gra. Lootboxy, mikrotranzakcje, coroczny tryb wydawniczy. Grałbym, aż by się karta spaliła.
Powinien być też Obsidian. Wyobraźcie sobie wiedzmina z drużyną jak w Pillarsach. Przecież saga Sapkowskiego opowiad o całej drużynie ;)
Tylko pewnie byłaby pełna błędów ;)
Nie licząc błędów, w przypadku Obsidianu za bardzo nie ma się z czego pośmiać ;)
Akurat Obsydian robi gry bardzo w porządku. Oprócz błędów technicznych ich gry są na przyzwoitym poziomie.
Z tego powodu zagłosowałem na Bethesdę, gdyż może by uczynili z którąś częścią jak z F NV.
Obsidian potrafi napisać dobre dialogi i oddać esencję cRPG.
@topyrz52
Akurat Fallout New Vegas był robiony przez obsidian, a nie bethesde, więc trafiłeś kiepsko milordzie XD
Fabularnie gry bethesdy były bardzo słabiutkie i miałkie, nie licząc morrowinda, ich unikalnej perełki ;)
Aktualnie gram w Kingdom Come, i muszę przyznać, że Wiedźmin dostał od Czechów potężnego łupnia. Oczywiście technicznie gra jest gorsza, brzydsza, mniejsza i pełna bugów, ale wciąga dużo bardziej niż którakolwiek odsłona Wiesława. Jedynie Serca z Kamienia mają jakąś szansę w starciu z Henrykiem.
W sumie wczoraj był prima aprilis i dałem się nabrać na twój komentarz XD
Aż się łezka zakręciła, gdy zobaczyłem hybrydę wiedźmaka i gothica :D
Grałbym! ;D
Powiem tak, nie chciałbym aby naszego Wiedźmina tworzyły jakieś obce łapska, ale jakbym miał wybrać jakieś studio to BioWare najbardziej według mnie do tego pasuje. Można mówić, że Andromeda im nie wyszła dobrze, to prawda, tak samo sporej części Inkwizycja może się nie podobać. Ale dla mnie trylogia Mass Effect, Dragon Age: Początek, KOTOR, Neverwinter Nights czy Baldury to pozycje bliskie mojemu sercu. Też wolałbym aby powrócili do korzeni swojej twórczości niż robili to samo co większość deweloperów, ale tamte czasy się już raczej skończyły lub powoli kończą.
znowu widzmin, wy jesteście chorzy
Chore to widząc tytuł, zdjęcie do tematu i do tego w 1 kwietnia wchodzić w temat i marnować czas na komentarz. Zajmij się tym co lubisz. A jak mi odpiszesz, że to był właśnie bait na 1 kwietnia to wiedz, że to słaby, chamski i beznadziejny bait.
Zabawne to głosowanie gdzie EA jest najgorsze wygrywa BioWare a przecież to jedna firma
Naughty Dog.
"Jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale." Tylko CDP RED.
Bioware to chłam, bugi i marchewkowe questy. Rockstar jedynie mógłby się otrzeć o zrobienia super wiedźmina.
Tak, Twórcy najlepszych RPG na przestrzeni ostatnich 20 lat, Nawet "Redzi", mówili, że chcieliby się otrzeć o fenomen Baldurów czy Mass Effectów i Dragon Age. Ale oczywiście, Ty znasz się lepiej, bo reprezentujesz grupę ludzi "Nie wiem, więc się wypowiem".
,,Grand Witcher Horse Velen Stories'' + DLC The Elder Kombat Komplete Edition.
Kojima Productions.
Poza tym wybór tragiczny.
Studio, które zrobiło "Wiedźmina 3" mogło postarać się o lepiej pracującą kamerę. To pijane przesuwanie się Geralta w kadrze, choć nieznaczne, mnie często denerwowało.
Zwykle jestem fanem takich rzeczy, ale tym razem muszę przyznać że straszliwy to jest bezbek xd
Zła ankieta. Nikt, powtarzam - nikt! Nikt nie zrobi tego lepiej niż CD Projekt RED.
A gdyby Wiedźmina zrobił Sapkowski ?
oh wait ...
https://youtu.be/rfZkMYZXhLE?t=1h6m28s
znam parę osób, które w tę grę grało ale nie wiele takich osób znam bo obracam się raczej wśród ludzi inteligentnych
bla bla bla, jak nie ma o czym pisać a kasa musi się zgadzać, to piszemy o wiedźminie bla bla bla
Jedno jest dla mnie pewne. Gry oparte na książkach Sapkowskiego obejdą się bez Sapkowskiego. Ja nie potrzebuję znać jego książek, aby "Wiedźmin 3: Dziki Gon" mi się podobał. Zresztą sam Sapkowski wydaje mi się osobowością mało interesującą. Fajnie, że ludzie z CD Red Projekt niezależnie od Sapkowskiego adaptują treści do swojego projektu. Jak dla mnie "Wiedźmin" może być już grą totalnie niezwiązaną z fabułą książkową.
Ktoś tu zapomniał że to sapek stworzył całe rozbudowane lore wiedzmina
Polecam przeczytać książki bo naprawdę warto, Sapkowski to jeden z najlepszych pisarzy powieści fantasy
Napisałem, że gra może się obyć bez Sapkowskiego. Nie twierdzę, że "Wiedźmin" by powstał jako gra bez Sapkowskiego, bo to przecież Sapkowski go wymyślił. Zresztą sam Sapkowski stwierdził wyraźnie kilka razy, że gra to gra i jak będzie chciał, to kolejną część napisze z fabułą kwestionującą zakończenie "Wiedźmin 3: Dziki Gon". On sam chce, aby nie łączyć obu produktów. Zresztą wkurza się strasznie, kiedy jego książki o wiedźminie są opatrywane grafikami z gry. On tego nie chce!
Zresztą wkurza się strasznie, kiedy jego książki o wiedźminie są opatrywane grafikami z gry. On tego nie chce!
I słusznie
sam Sapkowski wydaje mi się osobowością mało interesującą
dokładnie to. cieszę się, że gry poszły odmienną drogą niż książki, które są, no nie oszukujmy się, kiepskie. Czytałem kilka opowiadać i chyba pierwszy albo drugi tom sagi i powiem wam, że wcale nie trzeba być "mistrzem sapkowskim", żeby pisać, że
ooo, ciri na zamku wiedźmińskim, ale ona jest DZIEWCZYNĄ i ma OKRES! dobrze, że jest triss, bo my jesteśmy debilami i trzeba nam było powiedzieć, że dziewczyny krwawią na dole, i to się nazywa okres i wtedy nie mogą trenować i zakładają sukienki.
i co powiecie, że to jest ten tak zachwalany realizm? lalka tez jest powieścią realistyczną i arcydziełem polskiej literatury w dodatku, a jakoś prus nie pisał tam
z pamiętnika starego subiekta: jak zobaczyłem z stacha z panną łęcką to mi STANĄŁ aż gacie chciało rozerwać. aż dziw, że w tych starych lędźwiach jest jeszcze tyle siły! dobrze, że nikt mnie nie widział i mogłem ukryć swój WZWÓD pod biurkiem
także cieszę się, że gry nie poszły w taki prymitywny i wulgarny jak w książkach "realizm" i obrały własną drogę, bo ja osobiście nie widzę, żeby cały świat zakochał się w fantazjach starego pijaka, który sprzedał prawa do wiedźmina za krzynkę wódki i pęto podwawelskiej, a potem płakał, że go oszukali. Jakkolwiek by nie było growy wiedźmin jest już bytem osobnym i żyjącym własnym życiem i chwała mu za to!
cieszę się, że gry poszły odmienną drogą niż książki, które są, no nie oszukujmy się, kiepskie.
boy3 - no tak, przecież to oczywiste, że jak się z kimś nie zgadzamy to od razu troll, nie? kolega, który myśli podobnie, podejrzewam jak ty, opowiadał mi, że tam później w tych książkach była pani jeziora i ciri miecz od niej dostała i inne rzeczy. prawdę mówiąc nawet nie musiałem tego czytać, bo kiedyś jak się trochę upił to mi WSZYSTKO opowiedział, stąd też taki mądry jestem xD
w każdym razie - wielka mi sztuka sięgnąć po legendy arturiańskie, przepisać słowo w słowo i tylko dodać w międzyczasie coś co sprawi, że jako tako będzie to pasować do reszty. przecież pani jeziora i miecz od niej to już wymyślili setki lat temu, więc jak już mówiłem, zasadniczo tylko przepisać
coś tam też jeszcze było podobnego co mi opowiadał, już nie wiem, że pierwsze co pomyślałem, to że już to gdzieś słyszałem.
ale chwilę, bo zaraz się dowiem, że to wielki artysta był tylko POSTMODERNISTYCZNY i to na tym polega i tak miało być. widzisz, jak chcesz zobaczyć co to jest postmodernizm to sięgnij po imię róży umberto eco - słynnego włoskiego mediewisty i językoznawcy, to dostaniesz działo na światowym poziomie, a nie jakieś fantazje polskiego pijaka, którego cały talent ogranicza się do ruchania, przeklinania i przepisywanie po innch
uff, trochę się zbulwersowałem, bo aż mi się ciepło robi jak ktoś pisze, że wiedźmin to wybitne dzieło, fantastyka itd.
Podobały mi się i gry i książki, jak sapkowski sam w wywiadzie powiedział gry i książki to zupełnie inne medium, i nigdy nie powinno być porównywane między sobą, bo to jest wręcz głupie
spoiler start
A książki sapkowskiego są świetną literaturą fantastyczną, jak ktoś twierdzi inaczej to chyba nie lubi czytać książek
spoiler stop
Właśnie dlatego nie sięgnę więcej po książki Sapkowskiego. To facet, który ma osobie wysokie mniemanie, a ja na dodatek ni w cholerę nie rozumiem fenomenu tego, co on pisze. Zresztą nie cierpię fantasy pod każdą postacią. Dla "Wiedźmina 3" zrobiłem taki wyjątek, jaki zrobiłem dla "Shadow of the Colossus". Wracając do języka Sapkowskiego, to rzuciło mi się w oczy właśnie to, że stworzył swój niby styl. Tylko czym jest styl Sapkowskiego? Mimikrą archaizmów i wulgaryzmów. Czasami na uwagę zasługują jego neologizmy, ale tylko niektóre.
W książkach nie ma prawie żadnych wulgaryzmów
Zabawne jak narzekacie na wulgaryzmy gdy w wiedźminie były one często, ach ci fanboje
Jacy fanboje? Normalni ludzie z różnych grup społecznych, w różnym wieku, ale lubiący dobre gry. W "Wiedźminie 3" nie było tych wulgaryzmów aż tak wiele. Pamiętam rymowankę "mam kiełbasa jak ku+asa, lubię sobie nim pohasać", czy "wyszczałbym się, ale boję się, że mi jaja zmokną". Jeszcze "na cyce południcy".
Sapkowski taki wspaniały nie jest, ot taki pisarzyna za 5 złotych
hehe podrobię władce pierścieni dodam gołe cyce i wulgaryzmy i gimbaza to kupi
a te odpały na punkcie praw autorskich jak powiedział mcTerka - nie wierzył że gra może się sprzedać lepiej od książki więc zamiast procentu od zysku wziął całą sumę naraz
Uuuu, widzę nastolatek któremu się nie chce czytać książek więc zgania na marną jakość ich
hehe podrobię władce pierścieni dodam gołe cyce i wulgaryzmy i gimbaza to kupi
Idealne opisanie gry wiedźmin XD