Za pierwszym podejściem gry w F4 (listopad 2015 - luty 2017) lubiłem mury i otaczałem całe osady tymi betonowymi klockami (wtedy nie grałem na modach). Kiedy w grudniu 2017 postanowiłem przejść F4 przejść drugi raz tylko na modach to w życiu już nie będę budował takich murów (tak sobie postanowiłem). Podoba mi się tylko ten mod z murami: https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/25362?tab=images&BH=1 i buduję dzięki niemu w kilku osadach. Kiedyś czytałem w poradniku, że nie jest dobrze otaczać całą osadę murem pozostawiając tylko jedno wejście. A z pancerzy należy wyjmować rdzeń fuzyjny jeśli nie chcecie żeby jakiś osadnik Wam podkradł go.
nie no, co kto lubi, ja jednak od moda wymagam jakiegos minimum imersji i takie zameczki jak rowniez dziewczynki Manga to nie dla mnie :)
Kayac, jest coś w modzie "Atom Outfit", co budzi mój niepokój. To są jego statystyki oraz dziwne właściwości. Otóż praktycznie rzecz ujmując, po ubraniu "Atom Outfit" (części podstawowej, tej z misiem ;)) można na niego ubrać wiele innych dodatków, z tym że nie wszystkie są widoczne w wyglądzie, jednak są jak najbardziej "widoczne" w statystykach. To niby jest plus lecz bardzo nienaturalny. Teraz sie zastanawiam czy to nie on spowodował kiedyś katastrofę w statystykach niejakiej Dany, obniżając jej statystyki charyzmy i wytrzymałości. Zwróć uwagę - podstawową cechą "Atom Outfit" są plusy dodawane do charyzmy i wytrzymałości. Kiedy mod odinstalowałem mogło dojść do jakiegoś błędu w przeliczeniach gry i wyzerowało mi "podręczne" (z Pipboya) statystki charyzmy i wytrzymałości, w postaci Dany..
Jak teraz zainstalowałem znowu ten mod, to wszystko mi sie przypomniało, jak zwykle, za późno. Pocieszam się że gdybym go teraz znowu wywalał, to historia nie musi się powtórzyć ;)
Hehe, Drackula przeżycia możesz mieć w modzie https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/12395 Ja niestety wytrzymałem z nim ok. 20 minut (ze względu na spadek FPS i niesamowitą akcję - zbyt dużo dla mnie - to był hardcore). Natomiast budowanie dla mnie jest ciekawe bo wtedy każda osada może wyglądać inaczej.
@Dracula Homemaker to faktycznie niezły mod.Jednak dla mnie nieco zbyt sterylne te elementy.No i angielszczyzna by mnie zamordowała ;)
@PredatorBack Noo, taki zamek to jest jak w Skyrimie ;) Takiego bym nie zbudował. Jednak uważam ,że ten "brudny" styl u mnie musi być zachowany :)
@Flyby Jeśli chodzi o Atom Outfit to u mnie nic złego nie zrobi. Nie używam tego na swojej postaci bo gram chłopem.Tego stroju używa Cait :) Mam nadzieję,że u Ciebie nic nie schrzani. Tak sobie myślę,że jak pisałeś mi o problemach ze statystykami to Atom Outfit nie miałeś już jakiś czas zainstalowanego. Może jednak to ie to psuje..oby nie to :)
Masz rację Kayac, że skoro postać nie nosi strojów z moda, to jej statystyki bezpieczne ;) Inna rzecz że taki mod tylko dla NPC-ów, traci na swojej "wartości".
Bo stroje z tego moda przeplatane częściami z gry, śrubują ochronę i statystyki postaci, wręcz niesamowicie..
Dlatego Cait nie dostanie żadnych naramienikó,napierśnika w i nagolenników bo faktycznie byłaby zbyt przepakowana.Jaką czapkę tylko lu kapelusz nosi co ochrony nie podbija :) McReadyego strój od Elianory ma małą ochronę więc On dostał wzmocnienia :) Uważam z tymi wzmocnieniamu i na pewno nie włącze kompanom "trybu boga" ;)
Uważam z tymi wzmocnieniamu i na pewno nie włącze kompanom "trybu boga" ;)
Raczej nie, biorąc pod uwagę że oni i tak "jak bogowie" ;)
To teraz małe pytanie ogólne do grających - co robicie z osadą robotów Graygarden?
W jaki sposób dbacie o jej rozwój?
Utrzymujecie "czystość rasową" (;)) czy sprowadzacie ludzkich osadników?
Ja jeszcze nie wiem co to ten Gaygarden :)
Wiem,wiem Fly, powoli coś gram ;) Domyślam się,ze to miasto tego naukowca z Automatron:) Nie wiem jakie niepokoje targają istotami organicznymi i nieorganicznymi tam przebywającymi. Zrobię tak by wszystkim było dobrze ;) Chyba,że mnie zdenerwują
------
Chyba się jednak mylę... Ehh...
Graygarden to ta osada ze szklarnią i kilkoma robotami co na niej pracują. Jeśli wykonałeś kilka zadań pobocznych to warsztat w tej osadzie masz do swojej dyspozycji. Stawiasz maszt radiowy (nawołujący osadników) i oni sami przychodzą losowo (ludzie lub ghule). Jeśli masz wysoką charyzmę (przez odpowiedni strój i cztery wspomagacze chemiczne) to możesz mieć w osadzie ok. 40 osadników. Ja osobiście najpierw w przejętej osadzie buduję domy z łóżkami, obronę, wodę, itd. i dopiero włączam nadajnik rekrutacyjny. Masz wtedy już na starcie wysokie "szczęście" osadników. Następnie - jeśli chcesz je utrzymać lub podnieść - stawiasz sklep z lekarzem, ubraniami, jedzeniem. Trzeba pamiętać, że wysokie zadowolenie mieszkańców wynika też z pewnych przeliczników: tak na szybko - żywność powinna być dwa razy większa niż ilość osadników, podobnie z wodą i obroną. To w skrócie ode mnie - chyba, że Flyby pytałeś o inny rozwój osady.
To w skrócie ode mnie - chyba, że Flyby pytałeś o inny rozwój osady.
Dzięki PredatorBack, przedstawiłeś "klasyczny" rozwój osady.. Mnie zajęła jej nietypowa historia. Zresztą zdaje się że jej twórca mieszkał na pobliskiej farmie.
Z chęcią bym utrzymał jej status - tylko roboty. Dzięki Adzie (i jej wynalazkom warsztatowym) mógłbym nawet dodać nieco automatronów - swój swego zawsze lepiej traktuje ;)
Przeszkadza mi w tym jednak nieubłagany interfejs gry - jakby stworzony tylko dla ludzi ;)
Po kilku próbach, aby zadowolić interfejs (łóżka!) - dodałem dwóch osadników w roli opiekunów z minimalnymi wygodami dla nich. Lecz czy to wystarczy? Kto nabija zadowolenie w interfejsie? Osadnicy czy roboty? ;)
Kayac jak widać, na razie, tylko Adę klepie ;)
Ady nie tykam Flyby na razie ;) Oprócz tej jednej rozmowy na początku jeszcze z nią nie gadałem i szwenda się gdzieś po Sanktuarium.
Zaciekawiliście mnie tą osadą. Choć nie przepadam za robotami to chętnie poszukam tej Greygarden :)
Pogadaj z robotami, Kayac - ich twórca nadał im osobowość telewizyjnych prezenterów sprzed wojny, choć pełnią rolę farmerów i to z sukcesem..
Ada też potrafi zajmować się grządkami w Sanktuarium. ;)
Dam szansę tym robtom :) Mimo niechęci do tej "nacji" i tak tym razem z racji posiadania Automatrona miałem się tą wszelaką robotyką pobawić:) Ada też będzie "piękna" ;)
Sanktuarium jakie jest każdy wie. Zyć się tam da ,ale teren duży :) Jakie proponujecie ciekawe miejsce we Wspólnocie o mniejszym rozmiarze? Chcę tam pobudować się "od podstaw" ;) Mimo setek godzin gry nie zwiedziłem jeszcze wszystkich miejsc i może coś mi umknęło :) Nie czytam poradników pomagjących w eksploracji i pomagających odkryć konkretne miejsca,ale z porad starych wygów pustkowii chętnie wysłucham ;)
Swoją drogą dziwię się teraz sam sobie,że zainstalowałem kiedyś mod Ellen the Cartographer.Po wykonaniu dla niej questa odkrywały nam się wszystkue lokacje na mapie.Niby logiczne i fabularnie uzasadnione, wszak Elleb tworzy mapy.Ale niszczyło to radość z odkrywania :)
Wiele jest miejsc do zamieszkania, Kayac.
Lecz naturalnym gry sposobem, to Sanktuarium jest kolebką twojej postaci.
Nie zostałeś pozbawiony pamięci jak kurier z NV ;)
Wszystkie inne miejsca nie mają tego, co ma Sanktuarium i Krypta 111 ;)
Może tam, Kayac? "Pechowej" Danie właśnie znudziła się współpraca z bandytami a zna Nuka World jak własną torebkę ;)
Uruchamia jedyne osiedle w Nuka, Red Rocket .. Trochę tu pustynnie za to ile atrakcji..
Sanktuarium po raz piereszy zrobię na tip top Johnem Fly :) Zawsze trochę je pomijałem z rozbudową :) Poszukuję jeszcze jednego miejsca na drugą rozbudowaną osadę :) Wezmę pod uwagę to Red Rocket.A nad morzem nic nie ma? :)
Noo, powiem Ci, że Piper odważnie, oj odważnie się ubiera ;)
.A nad morzem nic nie ma? :)
A jest, całkiem sporo osad..Przy drodze na fort Strong, tuż za mostem, na łagodnych wydmach piękne osiedle z plażami, dla kuracjuszy z dziećmi. Z obu stron drogi morze bez stref radioaktywnych, miejsce do budowania i upraw, atrakcje półwyspu helskiego ;)
O osiedlu nadmorskim z polecenia Atomowych Kotów wolę nie pisać bo to nie tylko była oczyszczalnia i śmierdzi ale równie podejrzane ma zaplecze ;) Coś tam było w o nim w aktach Instytutu ;)
Wreszcie - masz całą małą wyspę na osiedle, morzem wokół oblaną - uruchomisz warsztat i Szczęście też twoje. Tyle tam do roboty że gra mi się nie raz wywalała, znużona karczowaniem i przestrzenią ;)
Pewnie jeszzce coś by sie znalazło ale już mi się nie chce pisać ;)
O pięknym miejscu zapomniałem, o Latarni Kingsport ..ach. Trochę mało miejsca na uprawy lecz jest Latarnia co świeci uroczym blaskiem ghula i przystań z kutrem. Nic tylko go uruchomić i popłynąć..
Nie opodal osiedle Krater po solidnej bombie atomowej..Tam też życie, wiarą gwarantowane, choć bez ghuli ;) Ekstremalne warunki zamieszkania trochę odstraszają, za to dają większe poczucie bezpieczeństwa wobec okrucieństw świata..
Ta latarnia mnie chyba skusi...jak ją znajdę ;) Pamiętam też, że kiedyś gdzieś w okolicy plaży był jakiś mały domek i tam też można było się osiedlić :) Coś się znajdzie, ale najpierw Sanktuarium zrobimy "na błysk" :)
najpierw Sanktuarium zrobimy "na błysk" :)
Jak już Sanktuarium będziesz robił, Kayac - zadbaj o to żeby trochę miejsca pozostało (ostatni wskaźnik po prawej interfejsu warsztatowego) na ewentualny montaż urządzeń które mogą dojść w trakcie gry. N.p. teleporter do Instytutu. ;)
Nie musisz go umieszczać akurat w Sanktuarium ale w zależności od Stronnictw jakie będziez wspierał - możesz. Potem można i tak rozmontować to i owo kiedy to cię znudzi lub stanie się niepotrzebne.. Jest tych urządzeń umilających bytowanie w Sanktuarium, spora ilość. ;) W ogóle to pamiętaj - "Nauka" na maksa ;)
Nie muszę martwić się o wskaźnik rozmiaru osiedla :) Uruchomiłem mod który znosi limit budowania.Jedyne czym trzeba się kierować to zdrowy rozsądek by nie przesadzić z wielkością osady :) O nauce na maksa pamiętam :)
Tak..u mnie tymczasem fryzjer przestał zmieniać kolor włosów ;) Zmusiło mnie to znowu do korekty modów. Wywaliłem dodatkowe tatuaże, jakieś poprawki kolorów i wszystko wróciło do normy..Niewykluczone że znikło także owe chwilowe "przyciemnianie twarzy", choć to muszę jeszcze sprawdzić..
Poprawki kolorów? A co to takiego? :) Ja odwiedziłem trasę..wreeeszcie :) Zaraz idę do Deacona po załatwieniu "ciastkarni" :) Pierwsze koty za płoty z Trasą :)
Wrócę jeszcze do tematu rozbudowy komputera po to aby komfortowo grać w Fallout 4 ( nie ma offtop) ;) . Wkrótce (jeszcze chyba w tym miesiącu) pojawią się tanie płyty główne właśnie pod ten procesor Core I3 8300 :) Więc warto poczekać. Z tego co pamiętam Ty masz kartę graficzną GTX 970 4 GB, a to nawet dziś jest bardzo dobra karta graficzna.Często widzę porównania do GTX 1060. Mam nadzieję(widziałem takie zestawy) ,że ten I3 8300 będzie ładnie współpracował z Twoim GTX'em i nie wytworzy się "wąskie gardło" :)
A tak, myślę o tym Kayac - będę wiedział co i jak, oraz podejmę decyzję pojutrze, we wtorek.
Ja też myślę.W tym miesiącu, lub na początku maja planuję zakup nowego sprzętu :) I też celuję w ten sam segment procesorów, tylko model I3 8350k :) Po to by komfortowo i z dużą ilością modów grac w Fallout 4 oczywiście ;)
A póki co popatrzmy jak Curie celnie strzela ..w ścianę ;)
Ależ Ona zaciekle walczy ;) Zapewne ściana ta to zła była ;)
Pamiętasz Kayac jak pisałem o Wandzie co zbierała w Sanktuarium wszystkich NPC-ów? Ona do 46 poziomu nie ściągała Minutemanów z Concord. Kiedy się wreszcie zdecydowała - to ledwie zdążyła wleźć w ten muzealny pancerz wspomagany, kiedy nadleciało Bractwo Stali. Wykończyli Szpona Śmierci i bandytów, zanim Wanda z dachu Muzeum zlazła.. Dalej było jak zawsze, bez kłopotów ;)
Pamiętam.To widzę,ze ruszyłeś z wątkiem i zakumplowałeś się trochę ze stalowymi :) Ja prócz trasy nie ruszyłem żadego stronnictwa. Statam się zdobyć splot balistyczny teraz.Na posterunku u Danca byłem ale tylko tyle ;) Minutemani też jeszcze siedzą.Ale z nimi zrobiłem dziwną akcję i sam jestem ciekawy co z tego wyjdzie.Otóż w muzeum byłem.Pogadałem z Prestonem , Sturgesem i Mamuśką.Po pancerz nie poszedłem wcale.Wyszedłem na zewnątrz i u mojemu zdziwieniu wyleźli bandyci i szpon. Szpona ubiłem z pistoletu 10 mm ;) Teraz nie wiem czy te miśki siedzą nadal na górze muzeum czy już w holu na dole bo nie zaglądałem jeszcze. A gdzie bym teraz rdzeń nie znalazł to gra przypomina bym umieścić w pancerzu wspomaganym. Dodam,ze kilka pancerzy innych już uruchamiałem ;)
Mam 24 poziom :)
Mam pytnie Fly.Kilka zadań trzeba zrobić u Trasy by mieć ten splot balistyczny.Teraz muszę isć do Bunker Hill do staruszka Stocktona. Czy ilość zadań lub ich ranga nie zablokują mi innych stonnictw? Intuicja mi podpowiada,że za splot odpowiedzialna jest Pam lub ten szalony mechanik co chciał mnie płynem akumulatorowym naćpać ;) Ale PAM po przywitaniu i gadce o przewidywaniu przyszłości na razie nie chce gadać a oszołoma ze złomem na łbie przegadałem i był zachwycony,ze Ja kumam o co mu biega :) Dobrze kombinuję ?
misja "Jackpot" od PAM + kilka misji MILA od Toma oraz wlasnie chyba ukonczone Bunker Hill i nie wiem czy nie seria Randolfa nie wymaga ukonczenia.
Jak o "splot balistyczny" chodzi, tak jak Drackula pisze - kluczem są misje do skrytek AWO dla PAM. Tak wynika z rozmów choćby z Tomem oferującym pierwsze egzemplarze podrasowanych strojów. Oczywiście równolegle warto wykonywać inne misje dla Trasy. Misje Toma nauczą cię łażenia po dachach i szukania przejść ;) Radocha.. ("płyn akumulatorowy" samo zdrowie - a jaki smak!)
Do Wandy wracając, przed uwolnieniem Minutemanów, zrobiła dla Bractwa tylko misję dla Dansa w fabryce rakiet na Marsa i zawiesiła dalsze udzielanie się "na kołku" ;) Koleoptery Bractwa nie przyleciałyby do Concord na pomoc, gdyby Wanda (dla Curie) nie zrobiłaby wcześniej misji z fortem Hagen.
Curie w momencie uwolnienia Minutemanów już była "syntkiem" ;)
W każdej chwili Wanda może wrócić do Dansa na posterunek i podjąć się zadań Bractwa..
Dopóki nie zajdziesz daleko z wątkiem głównym (dotarcie do Instytutu) zadania Bractwa i Trasy nie konfliktują z sobą..
..kombinujesz Kayac z Minutemanami jak koń dorożkarski pod górę ..dopóki znowu nie pogadasz z Prestonem Minutemani nadal będą siedzieć w Muzeum. Właściwie nie wiem po co to ci było, te kombinacje..
Dzięki za porady co do splotu Panowie :)
Flyby, moja sytuacja z Minutemanami to nie żadne kombinacje, tak wyszło :) Do muzeum musiałem wejść wcześniej bo zależało mi jedynie na figurce, wypuszczać ich nie chciałem. Gdybym wiedział,że wyjdzie takie zamieszanie z tym Szponem to i gadkę z Nimi bym sobie odpuścił :) To ,że nie wyjdą póki nie pogadam z Prestonem to wiem,oczywista sprawa.
Mam takie wrazenei, ze jakbym odwiedzil wasze Sanktuarium, to polowa NPCow (plci zenskiej) siedzialaby nago w dybach :p
Hmm ..podniecające, nie wpadłem na ten pomysł ;)
Nic straconego, dyby zawsze mogę postawić..
Najchętniej oglądałbym w dybach tatuaże Cait.
Piper to mi do dybów nijak nie pasuje ;) Ale Cait..mmm.... zwłaszcza od tyłu...bo ładne ma plecy ;)
Jeszcze dla Kayaca - tak wygląda interfejs Sanktuarium Wandy na 46 poziomie, w nocy po przyjściu Minutemanów.
Cechy charakterystyczne - nie ma radiostacji dla osadników, (nie mam zamiaru jej umieszczać i męczyć się z zatrudnieniem pogłowia) nie ma na razie sklepów oprócz punktów fryzjera i chirurgii w "Salonie" czyli domu z warsztatem. Sypialnie z oświetleniem i ozdobami, zgrupowane w domu po prawej obok domu Wandy (dość solidne dachy ;))
Aby wyczerpać questy związane z przyjściem Minutemanów, Wanda przyjęła łaskawie pierwszy quest na nową osadę.. Dalsze można blokować, nie spieszyć się i omijać Prestona ;) Tak ustawione przyjście z automatu daje dwa nowe punkty poziomowe (jeszcze nie wykorzystane).. No i nie ma jeszcze fotela dla Widzącej ;)
Dodam, w swoim czasie zatrudnię też tych uchodźców od Prestona. Wprawdzie pracownicy z nich żadni, tylko łażą i kwękają opuszczając stanowiska ale zrobię to dla porządku ;)
Wstyd Flyby, 18 osadnikow a posprzatac w zagrodzie ci nie ma kto? Wszedzie smieci sie walaja, trawa nie dosc ze uschnieta to i nieskoszona, chodnik bys pozamiatal, ech....
Odezwał się pan na modach :) Jakbym miał taki komp ja Ty, to nie takie Sanktuarium byś oglądał ;)
Lecz nie ma złego co by na dobre nie wyszło. Sprzętowe upośledzenie zmusza mnie do utrzymania takiego klimatu, bliższego, jak sądzę, twórcom gry..
troche zle myslenie masz, jakbys zainstalowal Spring cleaning i wyczyscil Sanctuarium, to zdecydowanie by ci ta lokacja lepiej chodzila :)
Nawet nie wiesz, jak te tony smieci ci spowalniaja wydajnosc w tej lokacji
Wtrącę się z tym Spring Cleaninig Darcula. Miałem ten mod swego czasu i powodował dziwne bugi. Nawet bez sprzątania modem znikały mi z ziemi przedmioty i o zgrozo ciała np. martwych osadników czy żołnierza Bractwa stali na posterunku w Cambrige. Sprawdzałem dokładnie. Zrobiłem save w miejscu gdzie powinien na ogrodzeniu leżeć martwy żołnierz bractwa. Z modem jego ciała nie było, po usunięciu moda ciało wracało. Ta sam sytuacja była z tą martwą dziewczyną w garażu Super Duper Marketu...
Pierwsze slysze o ty mze mof powoduje znikanie przedmiotow.
Wez pod uwage fakt ze w grze jest zakodowane, ze ciala czy tez przedmioty znikaja po okreslonym czasie co w zaden sposob nie ma nic wspolnego z modem.
Nawet nie wiesz, jak te tony smieci ci spowalniaja wydajnosc w tej lokacji
Racja, nie wiem. Za to wiem jak mody spowalniają mi działanie gry, już nie pisząc o konfliktach i komplikacjach. Te ostatnie dotąd przerabiam ;)
Mogę też dodać - lubię śmieci ;) Dlaczego? Bo cały sens "apo" to przedstawianie "śmieci", jakie pozostają po ludzkiej cywilizacji. W przenośni i bez przenośni :)
Zgadza się Dracula, ciała znikają ale tych których pokonaliśmy i ograbiliśmy. Te ciała które leżą i są jakby z gry ustawione na sztywno ( np. ta dziewczyna w garażu ma holotaśmę) powinny być i zawsze są . Z modem nie miałem ich.Ale masz rację,że śmieci powodują spowalnianie gry. Tylko te śmieci też jakby tworzą klimat zniszczonego świata. Może dam jednak jeszcze szansę temu modowi i posprzątam "tylko troszkę" ;)
Flyby, biorąc pod uwagę ile dzięki modowi Spring Cleaning można zyskać na długości wczytawania (o ile działa prawidłowo), można przymknąć oko na to,że to kolejny mod do listy. Pozatym nie jest on duży :)
Zgadzam się co do klimatu tych śmieci. Więc można posprzątać tak jak pisałem "tylko troszkę" ;)
mozliwe ze miales jakis konflikt, ja takich cyrkow nie mialem, ale z drugiej strony nie wachluje modami. Tzn. nie instaluje kilku modow, ktore moga miec wspolne cele i zadania. Czyli mam Spring Cleaning, ale nie mam zadnego innego moda, ktory odblokowuje elementy statyczne w grze.
Całkiem możliwe ,że był konflikt. Nie wiem jednak z jakim modem,bo żadnego moda o podobnym nakładającym się działaniu nie miałem :) Zwróć też uwagę na zakładkę "bugs" przy tym modzie, są 104 wpisy, to sporo :) Zainstaluję go jednak jeszcze raz i zobaczę jak to będzie :)
Poprawka. Mam jeden mod czyszczący, ale tam wyczyszcza się samo zależnie od ustawień przy instalacji. To ten mod:
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/9835
Ciekawe czy może z nim się gryźć. LOOT nie pokazuje żadnych konfliktów, hmm......
A to "czyście" sobie - powiada Wanda:
Doradzicie jej pewnie operację plastyczną.
Niee, po co operacja :) Staje się ghulką ;)
..ghul też człowiek ..i dłużej pożyje chociaż nie wiem po co
..ghul też człowiek ..i dłużej pożyje chociaż nie wiem po co Jak to po co? :) Ludzkość od zarania dziejów marzy o nieśmiertelności i długowieczności :) A tu proszę ..BUM...BUM... i "szczęściarze" żyją kilkaset lat ;)
Zaś Leda ma piegi i niewidzialnego chirurga, jak najbardziej funkcjonalnego ..no kto takiego ma? Pochwalić się..
Tok taki "Bug Doctor" ;) Nie mam i podziękuję za takie widmo ;)
..jaki "bug", jaki "bug" ;) "Bug" to byłby, gdyby nie funkcjonował .. on kroi, zdobi i odchudza jak trza..
Wanda to ma "Bad Luck" ;) Po interwencji w Concord (post 52) Bractwo do świtu latało nad Sanktuarium..
Niestety nie wylądowali ..a może dobrze?
A mówił ,ze szczęście na 3 to nie szczęście,tak mówił ;) A tu poszę.Metalowi tak się boją "szczęściary" Wandy,że boją się wylądować ;)
że boją się wylądować ;)
..a może latali bo Wanda podczas swojej jedynej akcji z Bractwem przypadła Dansowi do gustu? Wprawdzie zdaje się woli przyjaciół płci męskiej ale kto go tam wie.. ;)
Być może ta interwencja w Concord to rodzaj przypomnienia się i zaproszenia..
Poza tym trzeba Bractwu przyznać że jeżeli wykonuje się dla nich zadania, to zawsze usiłują pomóc w walkach.. Zazwyczaj źle to się kończy dla tych ichnich helikopterów ale jest widowiskowo..
To ciekawy sposób okazania kobiecie zainteresowania i sposób na podryw ma ten Danse ;) " Zobacz lala jaki mam helikopter" ;)
A może On na te dyby leci co? Masz dyby Flyby? ;) W dybach ładnie wyglądaja ...plecy ;)
Jeśli chodzi o Vertdirds (latacze) to ostatnio zainstalowałem moda: https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/30952?tab=description W skrócie - Bractwu Stali zostały wykradzione plany produkcji nowoczesnej broni. Od tej pory złoczyńcy wykorzystują latacze i mogą atakować bohatera z powietrza oraz robią zrzut desantu (przeważnie ciężkozbrojni). Dla mnie to był szok jak odpaliłem moda - hordcore. Niestety mod w ekstremalnych momentach spowalniał mi grę i musiałem odinstalować.
Niestety mod w ekstremalnych momentach spowalniał mi grę i musiałem odinstalować.
Czyli na mody nie ma silnych ..komputerów ;)
Bo to są złe mody :) My instalujmy tylko dobre mody panowie. Bo dobre mody nie są złe i nie spowalniają gry :)
A pamiętacie wilkołaki ze Skyrim? :) Powodował m.in więcej wilkołaków w grze i ataki tych stworzeń, a wpływu na spadek wydajność nie było. To był dobry mod :) Był też mod w który gromowładni i imperialni walczyli ze sobą i na zamkach .Też świetny mod i wydajności nie obniżał.To też był dobry mod :)
No i jest pies pogrzebany ...I to dosłownie. Ochłap przepadł mi na dobre, nigdzie go nie ma.Kazałem mu iść do Sanktuarium i nie ma. Kiedyś mi zaginął i czekał na pierwszym Red Rocket, ale teraz też go nie ma ... Pamiętam też dokładnie gdzie kazałem mu odejść, i tam też go nie ma... Chyba trzeba będzie użyć konsoli... Ehh, te zwierzaki :)
Przeważnie znajduje się w budzie za tym dużym drzewem z rondem. Można też użyć terminala do zarządzania osadą >>> Poszukiwanie VIP - powinno oznaczyć punkt gdzie jest. Później w tym samym terminalu można usunąć zaznaczenie na mapie. Zawsze buduje ten terminal do zarządzania osadnikami bo widzę ile jest bezrobotnych, można przypisać ich odgórnie do pracy lub w tym terminalu robić inne rzeczy.
Faktycznie, do tej budy nie zaglądałem, a kiedyś dawno temu tam był.Próbowałem z dzwonem ;) Widocznie Ochłap nie uważa się za osadnika bo nie przybiegł :) A o terminalu , to nawet nie wiedziałem,ze akie coś jest ...Oj...słabo coś budowałem ...;) Dziękuje :)
A ten terminal był zawsze w grze czy dodano z jakimś DLC? Wszytkie DLC mam od niedawna to mogłem o nim nie wiedzieć.Jednak w gołej grze mam kilkaset godzin przegrane .Wstyd nie wiedzieć ;) Mało budowałem to fakt i nie miałem tłumów w osadach :) Teraz w Sanktuarium mam jak do tej pory 13 osób i ciągle sie rozłażą i zapominają czasem do czego byli przydzieleni.Taki terminal do wybawienie :) I jeszcze jedno.Kupiłem psa( dokładnie sukę) by Ochłapowi się nie nudziło. Wysłałem do Sanktuarium i też jej nie ma.Tu to bug jakiś, albo przyjdzie za kilka dni pewnie,już tak bywało ;)
Oj, Kayac ..pamiętam jak pisałeś tutaj że Ochłapem nie grasz bo cię wkurza..
Psina zapamiętała i normalnie wypięła się na właściciela.. ;)
Jedna z moich postaci, niejaki Constantin kupował psy do Sanktuarium nie tylko we Wspólnocie ale na Par Harbor też. Wszystkie przychodziły (w sumie cztery) i kręcą się po Sanktuarium (psy z Par Harbor mają imiona) Jak się je chce częściej oglądać, wystarczy budy estetycznie ustawić n.p. przed domem z warsztatem. Pilnują swoich bud..
..na interfejsie gry, "klub twórczości" reklamę wystawił że oferuje kilka psich ras do wyboru ..czyli Ochłapa mógłbyś zmienić n.p. w buldoga albo w owczarka podhalańskiego ;)
A jak ci się psy znudzą to nałap kotów. Będziesz mógł wtedy zdobić kocimi główkami ściany..
Pamiętam jak mówiłem,ze Ochłap mnie denerwuje...:( Ale już go ze 100 razy przeprosiłem, nawet zbroje mu dodałem fajne z moda ( te K-9) I już było ok, łaził ze mną...Raz go zostawiłem i się obraził.Fochy stroi jak moja była ;) Widziałem info i innych piesach,ale nie skorzystam ;) Może parę kotów nałapię.A one będą się ganiać z Ochłapem po Sanktuarium jak pies z kotem? ;)
I jak tam rozbudowa komputera Flyby?
Nie mam wiadomości co do kompa ;(
Psy z kotami żyją w zgodzie w Sanktuarium. Poza tym kocie mięso jest w handlu bo kocie główki służą jako ozdoby na ściany..
Terminal do zarządzania populację jest w tej samej zakładce co nadajnik rekrutacyjny. On w F4 pojawił się gdzieś od aktualizacji 1.5 - dawne czasy. Bez niego to trzeba ręcznie przydzielać osadników do upraw, sklepów, obrony. Ja grę przechodzę samotnie, bez towarzysza - wyjątek Nick, Cait, Curie i chyba McReady - gdzie po pewnym czasie znajomości pojawiają się z nimi dodatkowe questy. Jestem właśnie przed końcem questu z Curie - ciekaw jestem jej nowego wyglądu.
Dałem ciała z tym terminalem .Cały czas przydzielam ręcznie zadania , a jak zapomną to znowu im przydzielam i tak w kółko :) No nic, teraz go zbuduje :)
Myślałem, że z tymi kocimi główkami jako trofea to był żart Flyby , a to serio :) Kotów nałapię zatem i trofea będą. Mam złe zdanie o kocurach, choć mnie osobiście nic złego żaden nie zrobił.....Ale znam kogoś, komu zrobił i to dużą...:(
Pierwszy raz mam Deacon'a jak towarzysza. Powiedzcie mi czy kompani z gry nie mogą prowadzić sklepów? Bo z Deacone'm nie można handlować. Pamiętam Fly,że Ty chyba McCreadego na sklep z bronią dawałeś tak? Albo mi się coś pomerdało. Agent Vault_Tec prowadzi bar, no ale to jakby osadnik. Silnego chciałem dać na bar ale nawet nie dało się przypisać ;) Ada jest w sklepie z pancerzami i też nie można handlować :)
Tak, przy jednej z postaci, McReady handluje bronią ..w końcu lubi kapsle, agent Vault - Tec też może obsługiwać sklep lub linie zaopatrzenia..
Poza tym pociesz się Kayac że ja też nigdy nie używałem terminalu choć o nim wiedziałem. Kwestia przyzwyczajenia ;) W ogóle nie używam też "na stałe" wielu możliwości warsztatowych. Próbuję a potem likwiduję.
Deacon'a przerzuciłem do Sanktuarium lecz nie znam jego questów, łaził i czekał
aż o nim zapomniałem (zdradził mi tylko jakieś swoje hasło Instytutu). Roboty "znane" nie sprawdzają się przy obsłudze sklepów, lecz n.p. Ada sama poszła do upraw (ikonka upraw przy sprawdzaniu warsztatowym) a Silny uprawiał pola w dalekim Par Harbor ;)
..jeszcze dodam że "zły" robomózg Izabel też potrafi zajmować się uprawami lub obsługiwać linie zaopatrzenia ..pewnie z nudów ;)
Jednak ..wracając do robotów przy obsłudze sklepów - można próbować z tworzonymi przez siebie automatronami. Jeden z nich na osiedlu w Nuka World obsługuje z powodzeniem bar..
Ten dziadek od Nuka Coli z Diamond City sprzedaje broń z powodzeniem :) Daecon skoro się buntował to poszedł do roślinek :) Silny nie chce robić totalnie nic, zbugował się totalnie, trudno.
Flyby, znasz zapewne miasteczko Przymierze, w który festiwal bugów kwitnie. Ciekawe czy da się je wyczyścić mode Scrap Everything. Pal licho mur który mi się podoba. Gdyby udało się skasować wszystkie domy z Przymierza, to przy murze można pobudować własne budowle. Ciekawie można zagospodarować to miejsce i może ładnie wyglądać.Sprawdzę ten mod później :)
Sceap Everything działa ;) Można usunąć wszystkie zabudowania z Przymierza wraz z ich wyposażeniem :) W zamian otrzymujemy normalne surowce :) Oczyszcze przymierze i mod usunę, nie jest potrzebne czyszczenie w innych miejscach.Zbugowane Przymierze zostało odbugowane ;)
Parę razy próbowałem coś robić z Przymierzem po zakończeniu serii ich questów. Próbowałem rozwiązywać questy tak aby sobie sekciarstwo porypane egzystowało nie szkodząc nikomu i utrzymując więzy z resztą świata. Ale mi się nie udało.
To modelowy przykład osiedla z którym nie wiadomo co robić..
Skoro autorzy gry nie dali sensownego patcha nawet do zagospodarowania tego co zostaje po tej sekcie (Instytutu?), to mnie to miejsce po questach i demolce po prostu przestaje interesować..
..pewnie wielu graczy ze mną się nie zgodzi ale nie chcę używać modów ingerujących bezpośrednio w powierzchnię (tekstury) gry. Używam "disable" na wszelkie zwłoki zalegające zbyt długo w wielu miejscach, lecz te "disable" nie zawsze działa. Resztę powinna załatwiać struktura gry wsparta oryginalnymi poprawkami co też nie zawsze się dzieje. W efekcie nieoficjalne patche choć poprawiają grę w jednym miejscu, to psują grę w innych miejscach. Przykładem znikająca panna Cabot..
Też myślałem,że uda się tak robić questy w Przymierzu,aby jakoś funkcjonowali.Ale ich debilne metody nie pozwalają z czystym sumieniem ich zostawić.Kończy sie demolką jak zawsze.Jednak po wszystkim traktuje to.miejsce jak swoje. Scrap Everything sprawia,ze w Przymierzu działa normalna opcja warsztatowa czyli cos co autorzy gry powinni zrobic od razu :) To fajne miejsce na osade :)
Warsztat, Kayac - to tam działał bez modów..tyle pamiętam. Nie można go było tylko używać w większości pomieszczeń, co ograniczało powierzchnię i możliwości osadnicze..
Mówiac warsztat miałem.na myśli pełnoopcyjny warsztat,gdzie mozna usuwać meble jak wszędzie ;) Podsumowując.Fabularnie Przymierze to ni w kij ni w oko.Ale co schrzaniła Betheda w kwestii mechaniki naprawili moderzy. A to fajne miejsce w centrum mapy.Idealny punkt handlowy dla karawan ;)
Doradzałem ci kiedyś Kayac, budowę osady na wyspie gdzie figurka Szczęścia. Jak sprytnie uruchomisz warsztat będziesz miał od razu elektrownię. Przeprowadzisz linię zaopatrzenia i będziesz szalał z budowaniem. Wyspa ma wielki potencjał materiałowy i ukryte "skarby". Trzeba tylko wykurzyć błotniaki z wyspy a do tej akcji jest wszystko gotowe..
Tylko wyobraź sobie - cała wielka wyspa to obszar warsztatowo-osiedlowy ;)
I ja o tym pamiętam Flyby :) Zrobię to. Jak starczy zapału to ta wyspa będzie moim ..eee.... Promised Land ;)
A tymczasem obrazek z "nowego" Przymierza :) Ponad dwie godziny roboty. Żyje kot , główne drzewo na środku i...brzoza ;) Takie czyszczenie to efekt moda Scrap Everything plus używanie z konsoli opcji "disable" .Nie było lekko ,ale efekty jak widać.Teraz można się osiedlać :)
-----
O kurcze, po wstawieniu screena widzę jeszcze wiszące w powietrzu liny wysokiego napięcia :) Tu trzeba jeszcze użyć "disable" :)
Ehhh....Pić to każdy chce....Ale robić to ni ma komu ;)
Co do Przymierza.Dodam,ze nie bawiłem sie w żadne równanie terenu czy usuwanie innych niedogodności terenowych ułatwiających budowanie.Wszelkie budowle będą na betonowych blokach lub na drewnianych balach :) Mam w planach z też jednej strony otworzyć mur by dobudować ogrodzenie ze złomu powiekszając nieco osadę :)
Całkiem ambitne plany, Kayac ;) Powodzenia.
..a może zagrasz bosonogą Larą? :
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/31092
..nie rozumiem dlaczego moder zapomniał o butach ;) Za to mod mały ;)
Widziałem ten mod.Jednak traktowałem to raczej jako ciekawostkę :) Jak wiesz , nie potrafię grać kobietą, a próbowałem. A z tymi butami to naprawde ciekawe...Może moder zrobi lub już zrobił oddzielny mod na buty? ;)
A co do grania kobietą.Na Nexusie jest sporo fajnych presetów postaci kobiecych.Nie myślałeś by zagrać? Wiadomo,stworzony własny ryj to własny i lepiej się wczuwamy w postać.Ale te twarze stworzone przez moderów są całkie fajne.No i na stole chirurgicznym zawsze można dopersonalizować postać.Warunkiem działania tych modów jest Looksmenu,ale myślę ,że jest to do ugryzienia :)
Wiadomo,stworzony własny ryj to własny i lepiej się wczuwamy w postać.
Otóż to ;) Dlaczego miałbym podrywać moderowi dzieło jego gustów i widzenia kobiecej urody? Mam własne gusta i nimi się kieruję, także w grach. Niepotrzebne mi zatem Looksmenu..
Co do tych butów Lary - to oczywiście pasują buty z "Atomic" ;)
..i Lara na moment zagościła w Sanktuarium. Ma coś wspólnego z Cait, no nie?
Piszę, zagościła na moment - bo niedługo zlikwiduję oba mody. Ten z Larą i Atomic też ;) Już mi się znudziły ;)
Mówisz o modzie Atom Outfit , że usuniesz tak? Nie Atomic Beauty? Raczej nie sadze byś miał i chciał mieć mod Atomic Beauty? ;) Jak zerkniesz na Nexusa,zrozumiesz czemu ;) Atom Outfit też wyrzucę.Nie wiem czy i Waster Armor nie wyleci. Zostanę tylko przy strojach z gry i ze sklepu Elianory :) Stawiam na brud ,smród i skromność :)
Oczywiście, chodziło mi o "Atom Outfit" - to z niego Lara ma buty..
Tyle że do Elianory nie wrócę a na razie nie mam nic co bym mógł zamiast wstawić ;( Przeglądałem Neksusa, jestem nie usatysfakcjonowany ;)
Waster Armor mały jest, nikomu nie wadzi. Gdybym i jego wywalił, nic by mi nie zostało ..oprócz zbroi dla psa
Niewiele jest zestawów stroi dla kobiet,to fakt.Czestobazjaci robią jakie dziwne wygibasy mangowo cukierkowe.Nie pasuje to do gry moim zdaniem.To na azjatycki rynek bardziej, ich takie rzeczy kręcą :) Ale pojedyncze stroje są.Zobacz Flyby Survival Outfit Collection oraz Lightbraweler( albo jakos tak) Outfit CBBE.Pasują klimatem :) Linków z tel.tradycyjnie wstawić nie umiem ;)
Wygląda na to, Kayac że trafiłeś z tym modem Survival Outfit (tego drugiego jeszcze nie sprawdzałem). Jest stylowy, wiele mu nie trzeba materiałów, choć nie robiłem innych modeli. Wyrzuciłem zatem Larę i Atom Outfit ..
Ciesze się ,że się podoba :) Zauważyłem,że jest też wersja tych ubrań dla chłopa, drugi link :) A to ten drugi mod :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/19884
Ten drugi mod dawno temu ściągałem, Kayac, gdzieś jest w NMM
Ale Kayac, nie da się ukryć, znowu mam kłopot. Ogólnie (po deinstalacji Lary i Atom Outfit) mam 870 MB modów. Po instalacji Survivalu (200 MB) gra, jak widać na screenie ruszyła, aby wkrótce paść twardym resetem. ;(
Pewnie ponad 1G modów to już za dużo na mój sprzęt..
Czy wiesz jaki mod ma najwięcej MB (670)? To Vivid All . ;(
Co mi zatem doradzisz?
Może usuń czasopisma Flyby. Masz chyba też bilordy ulepszone zainstalowane, usuń. I Jakieś obrazy do warsztatu, usuń. Gra bez Vivid , jak już się Vivid zobaczyło wygląda koszmarnie brzydko :( Porównałem kiedyś tekstury w ruinach wokół Diamond City w wersji "z" oraz w wersji "bez" Vivid...Uff niebo i ziemia....
------
Opcja druga Flyby
Zainstaluj Vivid w wersji Best Performance(drugi link).Z ajmują 540 mb. Lub w wersji 1K ( trzeci link), zajmują 287 mb. To nadal będą ładniejsze dużo tekstury niż oryginalne ale w bardzo przyjazne dla komputera :)
A czy pamiętasz Kayac i bierzesz pod uwagę fakt że ja mam z automatu ustawienia antyaliasingu na TAA i anizotropowanie x16 ?
..czy w tym wypadku tekstury gry bez dodatków też muszą koszmarnie wyglądać?
..co do bilboardów i zeszytów, podmienionych obrazów - to wszystko są drobne MB ;)
Mimo takich ustawień wysokich te tekstury też będą koszmarnie wyglądać.A to dlatego ,że Vivid zmienia nie tylko jakość tekstur ale i walory artystyczne .To jakby inne tekstury. Np. sterta cegieł z gry i sterta cegieł od Vivid wyglądają inaczej :) Zrobie później screeny dwa dla porównania i pokażę o co mi chodzi. Kiedyś też wyłączyłem Vivid. O ile w terenie jakoś się uwagi nie zwraca, to jednak ruiny miasta to już jest różnica kolosalna :)
Tu jest fajny artykuł co robią te filtrowanie anizotropowe i antyalisaing :) Robią dużo, ale artystycznego aspektu nie zastąpią :)
http://lab-kuzniewski.pl/ustawienia-graficzne-na-co-warto-zwrocic-uwage-aby-gra-dzialala-plynniej/
Co do śmieci, ruin i niektórych wnętrz - to nie da się ukryć, Vivid dodaje lepsze efekty.
Tak czy owak, nadal nie wiem co robić ;)
..spróbuję pooglądać F4 bez Vividu, niczego innego na razie nie zmieniając..
Lub z Vivid w wersji 1k :) Najmniejszej :)
Ta sama postać co na ostatnim screenie, miejsce, pora - bez Vividu :)
Są różnice nawet w objętości screenu - ten wyżej 622 KB, ten obecny 467 KB..
..w końcu muszą być ;)
..miasto, okolice gdzie rąbnęła solidna bomba i Vivid spisywał się najlepiej..
O to właśnie mi chodziło, tylko słowa nie mogłem dobrać odpowiedniego.Bez Vivid jest po prostu.... pusto :)
Więc zdecydowanie poszukałbym oszczędności modowej gdzieś indziej :)
Może najpierw Kayac, pobawię się modami ubrań?
Tylko popatrz - jak zobaczyłem biedną Wandę w takim stanie, to pomyślałem że w Wspólnocie nie ma lekko:
Bidulka , fakt :) U mnie tak Cait wygląda, co pasuje do charakteru tej postaci :) Usunąłem też mod Waster Armor, więc nie mam tych rękawiczek. W zamian mam Mercenary Gloves ze sklepu Elianory :) Ochrona z nich żadna ale przynajmniej coś na tych łapach jest :)
Co do Vivid. Fly, nie ma się co zastanawiać, bierz tą wersję z 287 mb czyli 1K.I po problemie :) Masz 400 mb mniej w modach.Gra odciążona a wygląda dużo ładniej od vanili :)
Sam jestem ciekaw czy zauważę różnicę między wersją Best Performance i 1 K bo mam zamiar wypróbować też ten mniejsze tekstury :) Nie jestem pedantem graficznym więc pewnie nic nie zauważę a bawił się będę dobrze.Więc? Po co "przepłacać" megabajtami danych? :)
To ściągnąłem tę chudą wersję Vividu 1k - z instalacją jeszcze poczekam..
Albo nie poczekam ;) Zainstalowałem:
..wygląda lepiej i waży solidniej ;)
Komputer śpiewa ale na razie się nie wywala..
łącznie jest 539.24 MB modów. Wywalał się jak było blisko 1G modów ale to nie jest jedyny czynnik stabilności gry.
W tle Curie w jednej z wersji Survival..trochę mnie złości mała różnorodność tych wersji ale trzeba przyznać że moder przyłożył się do strojów utrzymując klimat.
Procesor Flyby, procesor Ci się dusi straszliwie. AMD są z natury głośniejsze i cieplejsze.A te starsze modele to już wyjątkowo.Żeby nie było, nic do AMD nie mam.Sam kiedyś używałem FX'a.Pomimo gorąca i ogromnego poboru mocy był niezawodny i stabilny :)
Ja też zainstalowałem najchudszą wersję Vivid. Różnicy jakościowej pomiędzy poprzednią większą wersją a tą nie widzę :) Natomiast we wczytywaniu już jak najbardziej, czuć lekkość :)
Dobra,trzeba ruszyć Bractwo, idę na posterunek :)
Hej, Kayac, grałeś w F3 ?
Tego "wydrążonego kamienia" bez Ochłapa bym nie znalazł. W środku m.in. była notatka z Megatony ..ech, Megatona to było osiedle pełne atrakcji - dobrze go pamiętam..
Grałem w F3 :) Jednak niewiele pamiętam z tego czasu. W F3 czegoś brakowało.Niemniej Megatonę pamiętam. A gdzie ten wydrążony kamień jest??? Hmmm...Z drugiej strony nie wiem czy powinienem chcieć wiedzieć... Może lepiej znaleźć...Tak znaleźć chcę ..Albo i nie...Nie wiem ... ;)
..wystarczy przyjrzeć się screenowi aby wydedukować wzorem wielkiego Holmesa ..lub próbować jak doktor Watson ;)
Właśnie dedukuję, aż mi para leci :) Wygląda mi to na płotek w okolicach Przymierza :) Z drugiej strony ten koń na kompasie mówi co innego..Tor wyścigowy???...Hmmm...znajdę.....;)
Aaaa, to tutaj ....
Tylko gdzie jest to drzewo ;)
Chyba na jakiś czas wstrzymam się z graniem w Fallout 4, w sobotę kupiłem Far Cry 5.
Dobrej zabawy Predator :) Wracaj jak skończysz Far Cry'a :)
Tak czy owak Kayac, twoja rada z Vividem 1k, to była dobra rada. Gra rzeczywiście nie wygląda gorzej, dobrze chodzi a mały luz pozwolił mi już na używanie trzech modów ubraniowych nie licząc psa ;)
To ok 400 mb , więc w sumie to spory luz :) Tak coś czułem Flyby, że w zamian nawrzucasz modów ubraniowych ;) Ja też mam te tekstury 1K.Ale na razie nie mam pomysłu na to co by tu jeszcze dodać.Myślę nad większym modem broniowym :)
-----
Już się pobiera fajny mod.Kiedyś go miałem.Sporo broni w jednym modzie :) Nieco obciąży grę, ale zobaczymy jak będzie to będzie chodzić.Jak będzie masakra to odinstaluję.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/23064
Przez gapiostwo po reinstalacji Fallout 4 nie wyedytowałem pliku Fallout4Prefs.ini. I nie działał mi mod na Desert Eagle. Broń nie wypadała z przeciwników. Teraz już wypada. Tyle pisałem o tych plikach ini, a sam tego nie zrobiłam...Gapa Ja ;)
Czyszczenie Przymierza pozostawiło po sobie takie..ehm...efekty. Tym ptaszorom się wydaje ,że tu nadal jest dom ;) Mógłbym je "wyłączyć" opcją disable, ale co mi w zasadzie przeszkadzają. Przywiązały się do miejsca. Specjalnie dla nich zbuduje tu jakieś ...gniazdo??? ;)
Ptaszory jak ptaszory...Ale co robi ten kot??? Ano siedzi w powietrzu. Jakiś stół tu postawię albo coś ;)
Mam dwa mody broni i dość, Kayac - oba polubiłem.
Ani ptaszki ani koty, nie rzucałyby się w oczy, gdyby tam nie było tak pusto ;)
Zbuduję tu osadę, ale jeszcze nie teraz :) Dobijam do 30 poziomu i biorę się za Nuka World i Automatrona.Potem będzie czas na budowanie :) Na razie Sanktuarium jako tako zabezpieczone. Uzbrajam też wieżyczkami farmy. Nie oddałem jeszcze zadania dla farmy z Teniepis z bandziorami z Corvegi. Zatem póki co mam spokój z Minutemanami . Koło Prestona mogę nawet chodzić bez obaw ,że zagada ;) A jak już się zdecyduję im pomagać na dobre, to farmy i inne miejsca będą z grubsza dozbrojone :)
Wiem,że do moda na broń Cię nie przekonam :) Ale napisać muszę...Jest świetny :) Podoba mi się opcja wyboru kilku wersji kolorystycznych i wzorów na broni. W przypadku rewolweru jest np. wersja Rust. Broń wygląda na starą i zniszczoną i przez to ma mniejsze statystki niż normalne(jest to opisane na ekranie modyfikacji). Taka ciekawostka :)
Cóż, chociaż broń w grze pałęta się po drogach a jej rodzajów nikt nie zliczy, to skoro jest taka możliwość, niech jej będzie więcej ;) Dopóki stabilność gry na to pozwala ;)
Wolałbym aby mody w tym wypadku po prostu podmieniały część broni z gry na swoje modele. Ale może za dużo chcę.. ;)
Co do Minutemanów, to stosujesz właściwą taktykę - dzięki niej można w spokoju porobić niektóre dodatki. Potem niestety będzie gorzej bo gra usiłuje nadrobić to co pomijałeś ;)
Broń sypie się to fakt.Ale tak naprawdę po zainstalowaniu swoich broni tych z gry nie używamy zbytnio.Główna moja broń to Beretta a snajperka Mosin Nagant. Mam też jakąś fajną snajperkę plazmową którą lubię huknąć czasem i wyrzutnie rakiet na trudniejsze walki. Lubię też wszelakiej maści miny i granaty ale to inna bajka :) Po prostu większa różnorodność fajnych spluw powoduje, że można sobie zmieniać od czasu do czasu :) Gra chodzi stabilnie i wczytywanie się nie wydłużyło.Na razie zostanie :)
"Domostwo Pearwood" - a w nim zadanie dla wielbicieli platformówek. Trzeba znaleźć tak dobrze zachowany dziecinny pokój. Można też podziwiać efekt bomby co kiedyś przebiła budynek od stropu do piwnic.. Nie, nie ma go na mapie. ;)
Chyba tam kiedyś byłem..Ta nazwa..Domostwo Pearwood... Coś mi dzwoni :) A ostatnio wpadłem na farmę Graygarden. Duże zdziwienie moje było,że jest to w domu.Też nie ma tego na mapie i nadal nie mam tego jako odkrytej lokacji, a pokój wewnątrz jak na razie mam niedostępny.....Hmmm... Kilka postaci niezależnych polecało mi też wizytę na tej farmie,ale mapa się nie aktualizuje..Zagadka :)
..piszesz o domu założyciela właściwej farmy robotów Graygarden, jest tuż obok, pod górę idąc ;) Ona jest już na mapie.. W jego domu niewiele znaleźć można oprócz piwnicy i pewnie tak ma być..
Ciężka drogę miały siły pancerne w mieście -->
Na dom tego załozyciela farmy wpadłem idąc z Dansem na ArcJet System.Szedłem szybko więc nawet nie przeczesałem okolicy i uznałem,ze ten dom to juz farma a całość znajduje się za niedostępnymi drzwiami :) Wrócę tam, ale najpierw Nuka World lub Automatron bo wkurzają mnie już te patrole robotów ;) Trzeba się tego szaleńca pozbyć ;)
A w skrzyni obok czołgu zapewne super skarby znalazłeś? Taki pojazd musiał przewozić coś cennego ;) Przyznaj Flyby, coś tam znalazł? ;)
W tej skrzyni? Nie było nic co bym zapamiętał ;) Zdaje się że nawet nie była zamknięta.. To taki zaułek niedaleko Common i gdyby nie trójka strzelców szukających guza przeszedłbym obok..
Wybierasz się do Nuka World? Masz tutaj fotkę z Sanktuarium pechowej Dany. To są "skóry" z bandyckich przywódców ;) Straciła do nich cierpliwość i spełniła marzenia tamtejszych handlarzy ;)
Tak, wybieram się do Nuka .Dziś tam pójdę:) Ciekawy jestem poziomu idiotyzmu i przerysowania totalnego które tam zastanę.Coś mi mówi,ze gangi tamtejsze skończą tak jak u Ciebie ;)
------
Splot balistyczny to piękna sprawa ;) To zmienia układ sił na pustkowiu ;)
Splot balistyczny to piękna sprawa ;)
Poprawia także sytuację tych którzy nie korzystają z modów ubraniowych..choćby mojej postaci męskiej ;)
gangi tamtejsze skończą tak jak u Ciebie ;)
Dana przed likwidacją gangów przemierzyła i poznała wszystkie lokacje, odkryła wszystkie ich tajemnice i historie, skorzystała z lokalnych questów bandyckich, odnalazła i zdobyła wszystko co było do zdobycia ;) Dlatego mimo uszkodzenia jej charyzmy i wytrzymałości w PipBoyu ("pech") nie zlikwidowałem tej postaci. Nadal ją prowadzę..
Teraz może rozwijać osiedle w Nuka i urządzać polowania na resztki bandytów po lokacjach ;) Lokacje po uruchomieniu elektrowni wyglądają jeszcze ciekawiej, nie będzie się nudzić ;)
Poprawia także sytuację tych którzy nie korzystają z modów ubraniowych..choćby mojej postaci męskiej ;) Zgadza się.Nawet zwykły mundur wzmocniony splotem to już potężny
"pancerzomundur" się robi :)
Włókna balistycznego tylko mało ;) Chociaż tu może jak złomiarza rozwinę to więcej wyciągnę.Tego jeszcze nie sprawdzałem :)
Z tymi bandytami z Nuka to oczywiście postaram się wyciągnąć jak najwięcej...Potem bum bum bum. Chyba ,że ich polubię :)
.."sploty balistyczne" ma wędrowny handlarz pancerzy, metalowa panienka w Dobrym Sąsiedztwie" - są w wojskowych taśmach klejowych oraz wojskowych ładownicach..
Skupywać.. ;)
Chyba ,że ich polubię :)
Polubić uszkodzone mózgownice z odwróconymi wartościami emocjonalnymi?
Śmiem wątpić ;) Chociaż powiadają że każda potwora znajdzie swojego amatora ;)
..poczytaj komputery i taśmy n.p. Wyznawców, czy notki Stada. Na tym tle krwawe cwaniaki, co siedzą w t.zw. Bawialni (Operatorzy) - są jak święci..
Wojskowe ładownice znalazłem ;) W tych sklepach jeszcze nie byłem specjalnie po to by splotów szukać, a o taśmach nie wiedziałem ;) Dzięki :)
Zaczynamy :)
W tle majaczą sylwetki strzelców z którymi chwilę po zrobieniu screena musiałem "porozmawiać" ;)
Zobacz Flyby! Mały mod ubraniowy dla wszystkich :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/31129
Dla Ciebie w sam raz jak myślę.A może i Ja zamiast Elianory bym wrzucił? Zawsze to prawie 400 mb lżej ;)
A to dla Ciebie jak mniemam będzie must have ;) Malutki prosty mod.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/31232
O, dzięki Kayac.. Ściągnąłem oba mody. Na początek zainstaluję ten malutki, obowiązkowy ;) Później ten drugi, być może drogą "zamiany" modów ..Wszystko zależy od tego, jak gra będzie się zachowywać..
Kobita ledwo żywa a ozdóbki w uszach musi mieć -->
A może poczekać troche z tym ubraniowym? Jest nowiutki.Żeby nie okazało się,ze generuje jakieś bugi duże. Nie wiem , ostrożny jestem pamiętając Twoje problemy ze statystykami..... Tak czy inaczej jest w nim 45 strojów chyba.Zakładam,ze mozna je splotem wzmocnić....Pięknie może być :)
O, Kayac ..za późno ;(
Zainstalowałem warsztat i nie ulega wątpliwości że będą to ubrania stylowe, co bardziej mi podchodzą niż ubrania Elianory - próbkę zamieszczam.
Czy będą bugi, czy komp udźwignie - tego do końca nie wiem ale już próbuję..
Zaraz zaprzęgnę Constantina do sprawdzania - jego postać od razu reaguje na bugi warsztatowe..
Świetne stroje.Nie żadne tam cukierkowe bajery. Pasujące do gry a przy tym mod dużo mniejszy niż Elianory a jest tego dużo. Pobieram :) Trochę szkoda gadżetów Elianory ,ale trudno. Najśmieszniejsze jest to,że jak teraz wyłączę sklep Elianory i wrócę do Sanktuarium(jestem w Nuka) to McReady i Deacon będą latać w majtach bo mają stroje ze sklepu ;)
Niby wszystko jest w porządku - oto Constantin w nowym półwojskowym stroju i hełmie.. Stroje da się wzmacniać "splotem balistycznym" lecz szału nie ma, same stroje mają niziutką odporność. Są stroje na które żadne "wzmacniacze" ochronne nie wejdą -
na ten Constantina wchodzą tylko nagolenniki, w dodatku fatalnie wyglądają, trzeba prawdopodobnie używać "Outfit Studio" , mnie się tego robić nie chce.
Jest sporo dodatków typu zabójcze maski gazowe czy hełmy. Nie zauwazyłem aby w strojach były używane dodatkowe punkty umiejętności - może to plus, może nie ;)
Na razie tyle..
A tutaj poważniejsza sprawa Kayac, której nie potrafię rozwiązać a która zmusza mnie do likwidacji tego moda. To konflikt z "body" (CBBE) jakie mam a strojami na ciała z gry.
Żaden mod jaki mam nie daje takich cielesnych efektów ;(
..to ta czarna plam na lewym ramieniu i przebarwienia dolnych części ciała, widać pod koszulką..
Dla porównania - niemal identyczny strój z pakietu "Survival.." takiego efektu nie daje ;)
Spiffy w swoim modzie coś sobie zbytnio uprościł ;)
Kurcze, powazma sprawa z tymi konfliktami. No i jeśli nie wchodzą naramienniki i nagolenniki to dyskfalifikuje ten mod. Tu pomógłby Armorsmith Extended albo More armir slots.AE nie chcemy bo angielszczyzna a more armor psuje mizliwośc "rozebrania" postaci ....
More Armor Slots tu nie działa, sprawdziłem.Niedopuszczalne jest to by nie nosić naramienników itp. , więc mod na razie do wyłączenia. Ale jest coś jeszcze Fly.Dałem jeden ze strojów z tego moda Piper i jeden Cait.Żadnych czarnych plam nie miały.U Ciebie coś innego psuje możliwosci używania niektórych ubrań ...
Żadnych czarnych plam nie miały
Być może. Cokolwiek psuje u mnie image ciała w ten sposób, to nie jestem tego w stanie znaleźć. Musiałem odinstalować jakiś stary mod który ten konflikt usuwał.. Tak czy owak, żadne inne mody ubraniowe (w tym jak widziałeś podobne, stare i nowe) takiego efektu mi nie powodują.
Pewnie już zaliczasz uroki kolejki do Nuka World ;) Mam nadzieje że przygotowałeś bagaże na śmieciowe atrakcje..
Wcześniej miałem ci zaproponować niedzielną wycieczkę do Muzeum Czarnej Magii, w okolicy znalazłbyś " ten kamień". Dalej też jest przemiło, wycieczka przedłuża się i zmierza w mało znane ostępy, kończąc się pięknym finałem.
Lecz na taką wycieczkę zawsze będziesz miał czas..
Uroki kolejki już dawno za mną ;)
Mam nadzieje że przygotowałeś bagaże na śmieciowe atrakcje.. Eh..Już przechodząc przez próby ognia znalazłem tyle różnego towaru,że szok. Obładowałem siebie Cait i Hanckocka po brzegi. Idąc do pokoju Nadszefa już nie mogłem biegać. Na bazarze trochę towaru zpieniężyłem...a raczej zkapslowałem ;)
No cóż, jeśli chodzi o mody ubraniowe to wracam do Elianory.Nie ma żadnej alternatywy nadal na Nexusie.
-----
Apropo kapsli...Płacenie nimi musi być cholernie kłopotliwe.Weź i odlicz w sklepie 500 kapsli .A nic nam nie wiadomo o kapslowych nominałach ;) Przez to kolejki by były jak w PRL :)
Kiedy wymieniłeś skład ekipy, przyszła mi ochota aby zostawiać czasem Ochłapa i utrzymując trójkową drużynę, brać kogoś innego..
Możesz podać ten mod na bezlimicie skoro nie jest absorbujący i skomplikowany w obsłudze?
..jak o kapsle chodzi, to sięgając do Falloutów wstecz, były już jakieś dowcipne rozwiązania i pomysły ;)
Dość często zmieniam skład ekipy :) Zależy od sytuacji. Na przykład na Nuka World wybrałem dwoje wywrotowców czyli Cait i Hanckoka. Pasują do tych klimatów :)
Oto mod na nielimitowanych towarzyszy :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/11829
Pamiętaj, żeby na stole chemicznym stworzyć holotaśmę Companion Module.Wtedy będziesz mógł bawić się ustawieniami moda.Proste mimo angielskiego :)
Dzięki Kayac..z tego co zrozumiałem to skoro Ochłapa nie ma na holotaśmie, to czy on automatycznie zostaje w momencie doboru towarzyszy z holotaśmy, czy trzeba go specjalnie komendą zostawiać? I jaką komendą? Pamiętaj że ja mam mod który go ustawia już poza limitem..
Musisz wyłączyć ten mod co ustawia Ochłapa poza limitem. Z tym to nie wiem jak zadziała.I potem zostawiasz go normalnie z dialogu :) Tylko odznacz w opcjach Companion Module opcję Quick Recruit.
..wyłączenie modu na Ochłapa (wraz z polskim tłumaczeniem) nie bardzo mi się podoba. Hmm, teoretycznie Ochłap może być na "czwartego", praktycznie będąc zostawianym z komendy w Sanktuarium. Myślę że to właśnie dlatego Ochłapa nie ma w rejestrze na 15 dodatkowych NPC-ów.
Na razie, bez wdawanie się w rozważania, na próbę, Kayac - mam trzy panie nie licząc psa.
Mogłem Ochłapa zostawić w domu ale postanowiłem całe towarzystwo poprowadzić do miasta aby postraszyć bandziorów i supermutantów ;)
Jeszcze muszę posprawdzać tą taśmę z rejestrem, gdzie część funkcji jest dla mnie zagadką - ustalić odległości między NPC bo włóczą się jak na wycieczce i mam nadzieję że do zwalniana ich z obowiązków towarzyskich, wystarczą zwykłe komendy.
Aha, ten rejestr, taśma Companion Module, po instalacji moda znalazł sie w moim ekwipunku, bez zatrudniania warsztatu ;)
i znalazłem jeszcze jeden mod ubraniowy dla pań, prawdopodobnie ruskiego modera.
Jest precyzyjnie dopracowany jak chodzi o sloty, produkcja na warsztacie chemicznym a autor pomyślał nawet o wirtualnych fiszbinach na duży biust i inne jędrności ..nie bardzo klimatyczny ;)
Tak, do zwalniania wystarczą zwykłe komendy np. Myślę,że czas się rozstać itp.( zakładam, że masz moda Full Dialogue Interface) Ten:
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/1235
Jeśli masz problem z jakąś funkcja Companion Module to napisz , pomogę w przetłumaczeniu :)
A z tym, że w ekwipunku od razu dostałeś tą holotaśmę to zagadka :) Używam tego moda od zawsze i za każdym razem na stole chemicznym musiałem ją zrobić :)
Tak, mam moda Full Dialog w polskiej wersji..
Sam byłem zdziwiony że Companion Module od razu znalazła się w ekwipunku, lecz na warsztacie nie ma opcji do jej zrobienia a mod jako taki, mógł zostać uzupełniony przez autora..Tak wygodniej.
Przypadkiem zauważyłem że jest, tylko dlatego że wywalam z ekwipunku co się da..
Póki co pytań w sprawie angielszczyzny nie mam ;)
..ee, poprawić się musze z tym Companion Module - sprytnie dodana do zrobienia w jednej z opcji stołu chemicznego ;) Gdyby ktoś wywalił z ekwipunku, zawsze może dorobić.
A to jest coś Kayac, co mnie rozbawiło i na co czekałem - mody typu "replacer", znane mi ze Skyrima ;) Oczywiście w zależności od modera, mają swoje wady ale pobawić się i nieco rozebrać Wspólnotowe towarzystwo - zawsze można:
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/31244
..wadą podstawową takich modów bywa to że kiedy już nam się znudzą, bywa że ich odinstalowanie, potrafi wywołać w grze napady powszechnej golizny ;)
W Skyrimie już mi to się zdarzyło, ciekawe jak będzie w F4..
Po screenach widzę,że to nie może się udać ;) Strasznie chuderlawe jakoś wyglądają te panie w tych "replecerach" Kiedyś miałem jakiś mod , chyba Spartan Outfit który odchudzał ciała w taki sposób. Pewnie w Bodyslide studio można to naprawić jakoś.Tyle,że Ja same sylwetki to jakoś w tym programie poprawiam,ale ubrań do nich już nie umiem,i co bym nie zrobił po założenie takiego stroju "baby mi chudno" ;)
A może taki replacer ;)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/9354
Żarcik taki. Lubię ,że tak powiem wysportowany styl wyglądania ;) Ale nie aż taki ;)
-------
ich odinstalowanie, potrafi wywołać w grze napady powszechnej golizny ;) No właśnie :) Po wyłączeniu (jak się okazało niepotrzebnym) sklepu Elianory, Deacon, McReady i dziadek od Nuka Coli latali sobie bez ubrań ;)
Nic to.. większość moich postaci i NPC-ów ma zapasowe ubrania.
Ten mod na zniesienie limitu postaci towarzyszących, sprawia zabawne kłopoty..Niby odsyłanie NPC-ów działa, lecz przy następnym włączeniu gry, odesłane postacie "zapominają" o komendzie i dołączają się same ;) Osobliwe..
O kurcze Flyby, nigdy nie zdarzyło mi się aby odesłany towarzysz sam dołączył :) Nie działa jedynie opcja "zaczekaj tu". Wtedy podczas szybkiej podróży i tak się z Nami pojawi ten "czekający". Jednak opcja "czas się rozstać" działa u mnie bez problemu. I teraz jestem w Nuka World z Hanckockiem i Cait a odesłana do Sanktuarium Piper kręci się tam grzecznie :)
Ten park Nuka World to skarbnica wszystkiego dosłownie :) Nawet nie wychodząc nawet z bezpiecznej strefy wszędzie leżą graty :) A jako Nadszef mamy prawo brać wszystko zewsząd.
Jestem też po rozmowie z szefami.Na teraz to wygląda tak:
spoiler start
Operatorzy to takie nażelowane gogusie w rurkach. Nie mogę ich rozgryźć jeszcze, ale raczej są mi obojętni na razie. Wyznawcy budzą pewien niepokój.Pierwsi do odstrzału jak się zdenerwuję. Natomiast Stado są dla mnie jak najbardziej normalni.Tzn. tacy pozytywnie zakręceni. Szef tak raczej gość z jajami.Postaram się ich oszczędzić jak nie podpadną.Tęczowy karabin mnie rozłożył ;)
spoiler stop
Moje czyszczenie w Przymierzu poszło w p....u.I cały misterny plan też w p...u. Eh, wyłączyłem moda Scrap Everything jak mówiłem.I okazuje się,że....wszystkie domy stoją :( Są o prawda puste wewnątrz i bez żadnych sprzętów. Można też w nich stawiać meble.Ale miejsca na budowę mało znowu. Ten mod Scrap Everything nie jest mi potrzebny do niczego. Musiałby być włączony.A i tak będę miał z tyłu głowy,że buduję "na domach". Miało być takie piękne miasto.
Twoich przeżyć w Nuka, na razie nie komentuję, baw się dobrze..
Co do modów, to tak już z nimi bywa że ich włączanie i wyłączanie, musi pozostawiać ślady różnorodnej natury. Mam to wliczone w zabawę, choć czasem potrafią ją uniemożliwić. Wtedy poprawiam co się da i gramy dalej..
Po tym jakie zadania dają mi poszczególne gangi już zmieniam nieco podejście do nich :) Ogólnie to nie wiem jak Ty, ale wcale nie mam ochoty robić tych zadań dla nich. Oczyszczę chyba tylko strefy w Nuka World i powbijam flagi jak na razie po równo, a potem się zobaczy.
Wracając do modów. Wyłączanie i włączanie na pewno pozostawia różne dziwne rzeczy.Ale mod Scrap Everything miał usuwać niepotrzebne rzeczy, a on tymczasem tylko maskuje.Ma sporo pobrań więc dziwię się ,że ludzie kupują taką bylejakość :) Mod wylatuje na dobre, i tak potrzebny był tylko do Przymierza.
Aha...
spoiler start
Nie ma opcji bym zabijał Minutemanów we Wspólnocie, co zleca Mason ze Stada.Niech spier....
spoiler stop
Akurat z tymi zadaniami dla bandytów to różnie jest ;) Zazwyczaj są dobierane cele obojętne lub nawet szkodliwe dla społeczeństwa Wspólnoty ;) Tyle że takiego zadania spaprać nie możesz - n.p. trzeba unieszkodliwić cel, bez zwracania uwagi otoczenia. To proste nie jest, potrzebne są niektóre umiejętności, towarzyszy trzeba czasem zostawiać na uboczu, i.t.p.
Najpierw solidnie oczyść lokacje Nuki, znajdując wszystko co trzeba znaleźć (wizerunki Kapslika, talizmany, rdzenie) jest co robić ;)
Witam :) Mam problem z dokończeniem questu z panną Cabot - niby zmusiłem przywódcę sekty do otwarcia pomieszczenia , w którym ja trzymał ale w srodku pusto.. Po tym działaniu gra ustawia znacznik dalszego ciągu questu na zamknięte pomieszczenia w domu Cabotów, do których dostęp dostajemy dopiero po zakończeniu wszystkich questów od tej rodziny... można coś z tym zrobić?? K.
Podobno można. Gdzieś na forach Steamu poświęconych grze jest m.in. sekwencja kodów wyjaśniających sprawę panny Cabot ;)
Ten paskudny bug ze znikającą panną Cabot, przydarza się wielu graczom. Ja prowadzę kilka postaci, jedne miały szczęście dorwać pannę Cabot, inne nie.
Nie byłem w stanie wyczaić od czego to zależy. Kłopoty z panną Cabot zaczęły się (dla mnie) od wgrania nieoficjalnego patcha..Tyle wiem. Głęboko ukryty bug.
Postacie u mnie, które nie miały szczęścia z tym questem, po prostu na razie dały mu spokój - nie chce mi się manipulować kodami bo na jednym się nie kończy..
Tak - jest to na pewno efekt działania jakiegoś moda - jak grałem w czystego Fallouta to wszystko było ok. Teraz gram tylko z 2 modami (Caliente's Beautiful Bodies Enhancer (CBBE) v.2.5.2 oraz mod, który pozwala na dołaczenie oprócz Ochłapa jeszcze jednego towarzysza) więc pewnie to jeden z nich namieszał - szkoda, bo ucina to dalsze questy od tej sympatycznej rodzinki :)
Skoro grasz z tymi dwoma modami i ten bug się pojawił, a na czystej grze go nie było, to na 100% będę miał go i Ja :) Mam Calientes. Ten drugi mod o którym piszesz to zapewne Everyone Best Friend.Tego nie mam.Czyli Calientes by psuło. Oby nie bo to mod z tzw. "must have" Zobaczymy co z tego wyjdzie.Podobnie jak Flyby nie mam zamiaru bawić się kodami i jak się schrzani to zostawię to w cholerę :)
nie chcę krakać ale pewnie tak będzie - ja po wystąpieniu tego buga cofnąłem się znacznie o ładnych kilka zapisów w nadziei, że to cos pomoże ale niestety lipa.
Czy masz (miałeś) nieoficjalnego patcha do F4?
..w ogóle bym się tym questem nie przejmował, gdyby nie to że to oznacza automatyczny brak jednej figurki. No, chyba że jest jakaś inna droga aby ją dorwać.
Kto wie, czy Kayac nie ma racji z tym Calientes - jedyna postać męska jaką stosunkowo niedawno uruchomiłem, bez trudu spotkała pannę Cabot ;) Tyle że niektóre postacie żeńskie na modzie Calientes, też ją zobaczyły ;)
Ja takie "zablokowane" misje kończę komendą SetStage<quest ID> numer etapu misji. W kontekście panny Cabot tu jest podpowiedź jak to zrobić: http://fallout.wikia.com/wiki/Emogene_Takes_a_Lover
Powinno to zaskoczyć: setstage 00022A00 705 , jeśli NIE to wpisz zamiast 705 np. 710, 720 lub 750.
PredatorBack Niby wszytko fajnie :) Ale to wszystko w barbarzyńskim amerykańskim języku ;)
Wywołać przez ~ konsolę poleceń, wpisać: setstage 00022A00 705 Jeśli to nie zakończy etapu misji to wtedy można na końcu tego polecenia wpisać 710 lub 720, 750.
Może to Cię zainteresuje Flyby :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/18044
Panią Cabot będę się martwił jak mi zniknie :)
Póki co wróciłem z Nuka World do Wspólnoty. Za dużo stimpaków tam jadłem.Dopakuję Johna i wrócę :)
O, jaki bojowy mod, już go ściągam. To mod Elianory i tylko 100 MB?
..wedle mojego rozeznania mając męskiego Johna, masz podwójną szansę na złapanie panny Cabot ;)
Trzeba przyznać że porządnie wygląda ten "gunslinger" - choć to tylko kapelusik i dwie odmiany tego samego stroju. Można je wzmacniać i według wyglądu, dodają do charyzmy dwa punkty ;) Kapelusik daje 2 punkty szczęścia. Fartowny ubiór ;)
Wrzuciłem to i ubrałrm Piper na chwilkę.Ale nie spodobało mi się jakoś.Takie "czyste" jakieś :) Statystyki z tego mnie akurat nie dotyczą.A nie sądze by Piper czula to szczęście i charyzmę ;) Ten kapelusz mam też w sklepie Elianory .Robiłem go już i chodziła w nim Cait chwilkę. Zastanawiałem się czy szczescie na głowie Cait ma wpływ na Johna ;)
Zastanawiałem się czy szczescie na głowie Cait ma wpływ na Johna ;)
Myślisz że to trochę tak jak w realu, Kayac? Na ile pech naszej partnerki życiowej ma wpływ na nas? Albo jej szczęście? Jak to się sumuje?
Coś mi się wydaje ze kapelusze z gwarantowanym szczęściem + przydają się niezależnie od płci ;)
A gdzie tam.Nie myślałem o realu wcale.Poruszyłeś jednak ciekawy temat.I mając na uwadze pewne sytuacje muszę chyba przysiąść i pomyśleć o tych zależnościach ;)
A tu chodzi jedynie o czystą grową matematykę lub oskryptowanie ;)
witam! - teraz dopiero zajrzałem na forum i przeczytałem posta PredatorBack - po pracy zaraz sprawdzę czy to zadziała i oczywiście napiszę K.
całkiem zapomniałem, że dzięki steam zapisy gry się synchronizują i mogę i w pracy podłączyć sie do gry :)
Sprawdziłem - podana komenda wpisana w konsoli zadziałała bez pudła - dzięki PredatorBack. Dla porządku dodam tylko, że zadziałała dopiero ostatnia kombinacja czyli 750 - po wpisaniu jej pokazało się info, że laska została odnaleziona i zeby porozmawiac z Johnem. Niestety dopiero przy przedostatniej komendzie zauważyłem, ze każda komenda coś robi (np. wpisanie 720 powoduje wyświetlenie komunikatu, że tajemnicze serum zostało usunięte) ale to i tak mały pikuś - jak się oszczędzi ojca Johna w późniejszych questach to to niezwykle przydatne serum dostajemy od niego za free zawsze jak się nam skończy poprzednie. Oczywiście mogę tez wczytać poprzedni zapis gry przed zmianami i dopiero wtedy wpisać kod :)
Dziękujemy Birkut..czyli najlepiej wklepywać najpierw tę ostatnią komendę? Tutaj też trochę nie wiadomo..Dlatego wstrzymywałem się z tymi kodami..
tak - to powinno wystarczyć - cofnąłem się do zapisu przed wklepywaniem kodu - wklepałem tylko ten ostatni i wszystko ponownie zadziałało :)
Pięknie birkut_k - jeszcze raz dziękuję..
Uff..zapomniałem o PredatorzeBack ..też wykazał cierpliwość mimo że gania po polach FC5 ..dziękujemy!
To Ja na zapas podziękuję, bo dziękowanie jest fajne :) Zadania jeszcze nie robiłem, ale w dzienniku mam by porozmawiać z Panem Cabotem. Patrząc bo ilości osób które mają z tym błędy i mając na uwadze mój brak szczęścia(a jednak zależności Flyby ;)) , mogę założyć ,że u mnie też się zepsuje ;) Chyba dziś się za to zabiorę.
Kayac - wnosząc z uwagi o zużytych stimpakach, nieźle ci tam w lokacjach Nuki poszło ;) Od razu ci się zachciało panny Cabot dla złapania oddechu. ;)
Jeżeli jednak to ma być złapanie oddechu, pociągnij ten quest do momentu kiedy panna Cabot zjawia się w domu i na razie tam nie wracaj.. Bo więcej czasu ci zejdzie na ostatniej części questu, znacznie więcej - jeżeli będziesz chciał dobrze poznać Szpital, skądinąd bardzo ciekawy.
Zastosuje się do wskazówek jak już to zacznę :) Na razie całkiem przypadkiem zawitałem na USS Constitution :)
To na USS w końcowych questach radzę często zapisywać - bardzo łatwo można ponieść porażkę przy końcowej obronie okrętu i quest jest nie zaliczony (przynajmniej ja miałem problem :))
A to zależy po której stronie się zdecyduje być ;) Jako,zę zbójem nie jestem wybór wydaje się być prosty.Z drugiej strony nie wiem co sie wydarzy i nie wiem czy ten Żelaznoburty nie ma jakiś ukrytych niecnych planów :) Tak czy inaczej zawsze zapisuje często i przed dokonaniem wyboru a także w ostatnim etapie questa też będę :)
..tak, birkut_k dobrze radzi ..trzeba pilnować ostatnich questów i czasem trzeba powtarzać.. Lecz jako całość quest ujmując, jest do skończenia ;)
