Literówka w kodzie gry przyczyną dziwnego zachowania AI w Civilization VI
Cóż nie pierwszy raz z powodu małej pomyłki powstają duże problemy.
Patrz: Atomowy Gandi ;-)
Cywilizacja VI to nie dwu ale półtora letni tytuł. Niby drobne uproszczenie, ale w świecie elektronicznej rozrywki to sporo czasu.
Cóż, kolejne potwierdzenie na to, że kontrola jakości (QA) produktu przed wydaniem na rynek to fikcja...
Niekoniecznie. Ciężko zauważyć taki błąd, zależy też jak wyglądają testy. Ogólnie cywilizacje komputerowych przeciwników robiły jednak to co powinny, więc nic dziwnego, że tego nie wykryto.
Wielki Graczu od 2000 roku:
1. Szósta część serii jest często krytykowana za głupią AI. Powszechnie uważa się, że sztuczna inteligencja w szóstce jest gorsza od tej z piątki. Twórcy gry są na pewno świadomi tej krytyki, a mimo to nie raczyli nawet zbadać dlaczego AI jest uważane za największą wadę ich dzieła. Każdy popełnia błędy, ale trzeba się na tych błędach uczyć, wyciągać wnioski na przyszłość, a tu zabrakło niestety takiej analizy. Błąd na premierę można zrozumieć, ale trudno zrozumieć brak patcha po tak długim czasie w tak ważnej kwestii (AI to na prawdę największy problem tej gry).
2. Jeżeli poszczególnym kategoriom przypisuje się różne wagi to należy te wartości liczbowe określać metodą prób i błędów, co potocznie nazywa się balansowaniem rozgrywki. Te wagi zostały określone bez żadnych testów i dlatego nie odkryto, że są nieaktywne. Czyli źródłem problemu nie jest sama pomyłka, lecz podejście zakładające, że wprowadzona przez programistę zmiana nie musi być przetestowana pod kątem jej wpływu na balans rozgrywki.
A że jest głupie to ja doskonale wiem, bo sam grałem. Ja tylko mówię, że taki błąd jak tutaj jest raczej trudny do wykrycia, bo tak jest z literówkami. To jest swoją drogą problem z grami turowymi - AI zawsze będzie głupie, tylko będzie miało nieuczciwą przewagę.
Nie zgodzę się. Gdyby było prawdą to co napisałeś w pierwszym komentarzu, że cywilizacje komputerowych przeciwników robiły jednak to co powinny, to rzeczywiście trudno byłoby taką literówkę zauważyć, ale problem w tym, że nie robiły. Jeżeli bardzo konkretny element gry nie działa zgodnie z oczekiwaniami, a przecież człowiek który wpisywał te wartości liczbowe do kodu gry musiał mieć jakieś oczekiwania co do rezultatu, to wówczas łatwo znaleźć źródło błędu.
Wiesz, pod tym hasłem uznaję, że rozbudowywały się, tworzyły armię, zabudowania, szły technologicznie do przodu (choć i tak były przy tym strasznie głupie), prowadziły wojny. Więc jakby nie patrzeć to robiły co powinny. Inną sprawą w jaki sposób to robiły.
@Pilav
Literówka jest tak mała, że jest szansa, że programiści sprawdzali cały plik i... nie zauważyli co zepsuli, gdyż nie rzuca się to w oczy.
Mam kumpla, który pracuje jako Senior Programmer (nie programuje, lecz sprawdza kod po innych i pomaga im w odpowiednim jego pisaniu).
Ogólnie mówi, że czasami są takie kwiatki, że siedzisz nad jedną literką kilka dni/tygodni aż w końcu coś wyłapiesz. Łatwiej, jak np nie wyświetla się jakaś grafika czy coś ewidentnie nie działa - wtedy wiadomo gdzie szukać.
Tutaj wszystko działało, może nie tak jak trzeba, ale na tyle dobrze, że gość odpowiedzialny za kod nie skupił się należycie na tej konkretnej jego części, zwłaszcza, że sama z siebie czytana na szybko wygląda ok.
Łatwiej, jak np nie wyświetla się jakaś grafika czy coś ewidentnie nie działa - wtedy wiadomo gdzie szukać.
Z taką właśnie sytuacją mamy tu do czynienia. O ile postronny gracz nie wie czy gra działa tak jak to zakładał jej designer, o tyle sam projektant powinien zauważyć, że to co zaprojektował nie zostało zrealizowane.
@Pilav
W tym sęk, że wszystko działa. Że nie do końca dobrze to inna sprawa, ale w takich wypadkach trudniej znaleźć problem - łatwiej by im było jakby AI nie działało wcale.
Druga sprawa, to to co pisałem w innym poście. Gość który to projektował pewnie robi już przy innej grze - tacy zarabiają dużo i są przenoszeni tam gdzie się to opłaca (czyli do produkcji nowych gier, a nie naprawiania błędów w starych pozycjach).
Tutaj bugfixami zajmują się pewnie najniżej opłacani goście w firmie, którzy często nie brali udziału w tworzeniu kodu i dlatego jest jak jest.
Część graczy zauważyła ten błąd doświadczalnie w mechanice. Cała reszta wcale się nie przejęła i nie spostrzegła. Tak bardzo Cywilizacja trafiła pod strzechy niedzielnych graczy.
Czyli co? Błąd na okładce i od razu ludziom się źle gra?
eeee błędy w 2 letniej to pokazuje jakie tam boby pracują.
No przypuszczalnie "Ci lepsi" po ukończeniu gry zostali przeniesieni do innych projektów, a do naprawiania błędów zostawili "tańszych" programistów z najmniejszym doświadczeniem.
Ponoć to całkiem standardowa procedura i tylko jeśli błędy są krytyczne, to przesuwa się do projektu tych lepszych programistów.
Ogólnie chodzi tutaj o kasę - już wydana gra, zwłaszcza dobrą chwilę po premierze nie zarabia już tyle i zwyczajnie nie opłaca się trzymać przy niej programistów zarabiających >10tys na rękę. Wystarczą tacy, którzy zarabiają ~3 tys - swoje zrobią, trochę wolniej, nie zawsze tak dobrze, ale ogólnie wychodzi to taniej dla firmy.
Może mi ktoś powiedzieć, czy AI jeszcze produkuje masę misjonarzy i apostołów? Nie ukrywam jest to główną przyczyną że nie gram w szóstkę, a ostatniego dodatku nie kupiłem. Pierwszy raz od od czasów CIV 2
I mam rozumieć że źle wpisana komenda nie powoduje wywalenia żadnego komunikatu o błędzie ?