Koniec modów Fallout 4: Capital Wasteland i Fallout 4: New Vegas?
Beka... Gdyby nie moderzy, ich gry byłyby najwyżej przeciętne, a oni im rzucają kłody pod nogi. Tym, dzięki którym ich produkcje mają rację bytu. Nice one Bethesda.
No faktycznie, przecież Bethesda by się obs...smarkała jakby pozwoliła na użycie głosów autorów w autorskim modzie odtwarzającym grę sprzed prawie 10 lat.
To się już robi żałosne, niedługo za łamanie praw autorskich uzna się używanie modów.
Wystarczy dodać wymóg posiadania i zainstalowania oryginału i wykombinować jakoś aby mod właśnie stamtąd pobrał pliki a w innym przypadku był niemy. :)
Szok i niedowierzanie !!1!!!
Taka prawda. Bez wsparcia dużego studia i dużych pieniędzy takie projekty skazane są na klęskę.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14524508#post0-14524584
No faktycznie, przecież Bethesda by się obs...smarkała jakby pozwoliła na użycie głosów autorów w autorskim modzie odtwarzającym grę sprzed prawie 10 lat.
To się już robi żałosne, niedługo za łamanie praw autorskich uzna się używanie modów.
niedługo za łamanie praw autorskich uzna się używanie modów.
to już jest i niektóre firmy mają taką mentalność
Skoro klientów traktuje się jak potencjalnych złodziei (DRMy) to czemu nie traktować moderów jako łamaczy praw autorskich (czy inny powód).
Copyright trolling ciąg dalszy... Meh.
Śmieszą mnie komentarze osób które uważają, że firmy powinny rozdawać swoje własności za darmo.
Sami swój majątek też rozdajecie? A może prowadzicie firmy i też za darmo rozdajecie coś za co zapłaciliście kupę kasy? Bethesda, tak jak i każda inna firma powstała w celu zarabiania pieniędzy.
" Bethesda, tak jak i każda inna firma powstała w celu zarabiania pieniędzy"
I dlatego nie szanuję beczezdy jak i każdej "firmy growej" która przekłada zarobienie całej kasy świata ponad dobro klienta, jakość produktu, artyzm i innowację.
No tak ale niektórzy cieszą się ze wszystkich metod maksymalizacji zysków i wyciskania z innych konsumentów ostatniego grosza.
Ale nie wiem gdzie ty wyczytałeś, że oni coś mają dawać za darmo, według mnie to jakaś pomyła, a twórcy ewidentnie źle podchodzą do aspektów technicznych moda, nie powinno być w nim żadnych plików gry czy treści autorskiej, bo te nie są ich.
Udostępnili narzędzie moderskie, by gracze mogli się ulepszyć produkty Bethesda, a tutaj już nie? To jest śmieszne. Coś przeoczyłem?
P.S. Już wiem. Mody Fallout 4: Capital Wasteland i Fallout 4: New Vegas mocno się różnią od standardowe mody. Mod do Fallout 4 korzysta z zawartości Fallout: New Vegas, a nie tylko wyłącznie zawartości Fallout 4 i własne prace. Stąd te różnicy i "przekroczenie granicy". :/
Tak, rozdaje swój "majątek" którego od lat nie używam. Tutaj sytuacja jest analogiczna - te stare gry już nie zarobią żadnych znaczących sum. Nie mówiąc o tym, że takie mody mogłyby podbić sprzedaż nowych części. Sam bym kupił F4, gdyby ten mod z FNV powstał.
Jeszcze gorzej ma się sprawa w przypadku trzymania od dawna martwych marek. Ale to już część innej dyskusji.
Ale co to znaczy użycie, oni mieli zamiar pliki z gier dołączać do moda? No to nic dziwnego, bo takie coś nie przejdzie.
Tak samo nagranie nawet własnego dubbingu nic nie da, bo dialogów też dotyczy prawo autorskie, na co oni liczą.
Ja nie wiem w czym problem, zazwyczaj mody robi się tak, że tylko korzystają z plików, ale nigdy same ich nie zawierają, masa modów tak robi, bo wtedy nie ma żadnych prawnych problemów.
Typowy mod wymaga od pobierającego, aby miał oryginalne pliki, po prostu swoją kopię gry.
I takich modów zablokować się nie da, gdyż tylko odwołują się do plików, których same nie udostępniają, to pobierający musi zadbać, aby je posiadać i albo mod sam wykrywa albo trzeba mu podać ścieżkę do zainstalowanej gry.
Do posiadacza gry też przyczepić się nie mogą za użycie takiego moda, po za tym i tak nie da się tego sprawdzić.
Nie wiem może tych modów nie da się zrobić bez tych plików w pakiecie, ale wątpię, także może niech się lepiej przyłożą, bo pliki to każdy wie, że udostępniać ich nie można, nawet w darmowym modzie.
zazwyczaj mody robi się tak, że tylko korzystają z plików, ale nigdy same ich nie zawierają, masa modów tak robi, bo wtedy nie ma żadnych prawnych problemów.
Typowy mod wymaga od pobierającego, aby miał oryginalne pliki, po prostu swoją kopię gry.
Też się zdziwiłem że nie było tego od początku pracy nad projektem, tak to strata czasu bo projekt dostałby C&D jak twórcy gry by się o tym dowiedzieli.
Beka... Gdyby nie moderzy, ich gry byłyby najwyżej przeciętne, a oni im rzucają kłody pod nogi. Tym, dzięki którym ich produkcje mają rację bytu. Nice one Bethesda.
Wystarczy dodać wymóg posiadania i zainstalowania oryginału i wykombinować jakoś aby mod właśnie stamtąd pobrał pliki a w innym przypadku był niemy. :)
Wszystko jest tak jak być powinno.Smutne to są wiadomości ale to było nie uniknione.Nikt nie ma prawa używać w ten sposób plików gry we własnym modzie.Przecież muzykę ktos do gry stworzył i Bethesda za to zapłaciła.Dialogi z wykorzystaniem świetnych aktorów też mało nie kosztowały. Co z tego,ze Behesda to bogaty moloch.Taki jest biznes i nie rozumiem narzekań. Sam mocno moduję gry Bethesdy przy pomocy modów darmowych co do których Betesda( póki co) nie ma pretensji. Modowanie to fajna sprawa,ale to tez trzeba robić z głową.Prawa autorskie były,są i będą.Pozdrawiam oburzonych :)
Obawiam się, że niestety masz rację. Trzeba było poprosić Bethesda o pozwolenie od samego początku.
Teraz czekam na podobne wiadomości o "remake" Morrowind i Oblivion.
Oby tylko nie dowalili się do Skywind/Skyblivion.
Na pewno się dowalą. Przecież to jest odwzorowanie 3, 4 na silniku Skyrima. Sam ochoczo śledzę ten projekt ale wszystko wskazuje na to że tych remaków nigdy nie ujrzymy. Bo BLOKADA
Bezedury
Jedyny powód dla którego nie ujrzymy tych projektów jest ślamazarny postęp prac który skończy się na rzuceniu projektu (z zapowiedzą lub bez niej).
To już do tego doszło że każdą większą inicjatywę będą blokować?
Prawa należą się im zgoda. No to może z łaski swojej sami by zrobili remake. Ludzie by kupili oni zarobili wszystko byłoby git. Ale jak oni nie chcą to nic dziwnego że ludzie sami się za to biorą. Straciłem do tej firmy jakiekolwiek zaufanie po wprowadzeniu no achivements kiedy używa się modów (Unofficial Patch też pod to podpada a błędów od początku nie załatali. Weźmy chociażby Esberna w Ratway. Nic dziwnego że swego czasu był popularny mod Speak you fool!) Ale największy syf jaki zrobili były płatne mody Creation Club przez który to do dzisiaj Skyrim Special Edition online wywala do pulpitu. Miejmy nadzieje ze chociaż nie przypieprzą się oni do Beyond Skyrim Project.
Jak dla mnie bethesda tym o to sposobem sobie strzeliła w kolano
Zamiast pozwolić modderom aby Fallouty były grywalniejsze to niech każdy się męczy na tym leciwym silniku
Wielkie szychy ktore widzą tylko czubek własnego nosa, a nawet dobrze gier nie potrafią robić
Patrząc na to jakie wypowiedzi sa plusowane w tym wątku mamy jasną sytuację pokazującą ,że szanowna młodzież nie wie o czym pisze.Wydaje sie,że pokolenia wychowane na polifonicznych dzwonkach telefonów komórkowych ,fejsbukach i innych naszych klasach myślą,ze wszystko sie należy za darmoszkę chyba :) Otóż nie moi drodzy dzieciacy, to nie tak działa :)
Skończ pieprzyć. Dobrze? Tłamszenie wolności twórczej ludzi (w oparciu o narzędzia którzy to developerzy Bethesdy sami wypuścili dobrze wiedząc że przedłuży im to życie danej gry a tym bardziej nabije potencjalną sprzedaż) jest według ciebie OK? To może w ogóle zabrońmy jakiejkolwiek wolności twórczej? Modowanie gier nie jest łatwe szybkie i proste. Szkoda mi tych ludzi którzy tak wiele swojego czasu i wysiłku włożyli w swoje projekty na próżno. Dlaczego takie studio jak Bethesda nie dogada się z tymi właśnie moderami i nie stworzy wspólnymi siłami remastera/remaku? Patrz Homeworld Remastered Collection. Dało się? Dało.
Gdyby ludzkość przez wieki miała takie prawa "własności intelektualnej" jak dzisiaj to dalej siedzielibyśmy na palmach i w^li banany. Cały rozwój cywilizacji opierał się na swobodnym przepływie myśli i idei.
@premium Tłamszenie? Jakie tłamszenie? Założmy,ze Ty wymyśliłeś grę ,zainwestowałeś duże środki,a po 5 latach ktoś wykorzystałby to nie pytając Cię o zdanie.Dogadywać się można ale to działa w obie strony.Mnie też szkoda tych ludzi i ich pomysłów.Sam liczyłem na te mody. Ale w dużym stopniu sami są sobie winni niestety.To naprawdę nie mogło się udać w takiej formule.
No tragedia dla bethesdy, że ich gry by zyskały na popularności tylko przez to :)
Pal sześć mówione dialogi, wystarczą napisy. Gorzej ze stacjami radiowymi... Ale to i tak jeszcze nie powód, by od razu składać broń. Cieszę się, że akurat twórcy Fallout 4: New Vegas postanowili dalej walczyć, na remake tej odsłony bardziej liczyłem.
Ja też :) Jednak obawy mam spore. Gdyby autorzy modyfikacji skupili się tylko na przeniesieniu Nev Vegas na silnik Fallout 4 to mogłoby się udać.Jednak z tego co czytałem chcą też zmieniać coś w muzyce,a to już może nie przejść.
Niewiedza ludzi jest straszna. To, że w naszym smutnym kraju prawa autorskie są czymś utopijnym, nie dziwi.
News jest napisany w zły sposób i nie wyjaśnia dokładnie przyczyny problemu. Bethesda posiada trzy produkcje:
- Fallout 3
- Fallout: New Vegas
- Fallout 4
Każda z nich ma odrębne prawa autorskie, spisane pomiędzy zewnętrznymi podmiotami, a Bethesdą. Dla wielu wyda się to szokiem, ale prawa takie na ogół ściśle ustalają ramy wykorzystywania głosu / elementu fabuły / dialogów (w zależności od potrzeb). Dla przykładu, Mark Meer, podpisując kontrakty na VO Sheparda, jasno ustalił, że tylko w tych produkcjach jego linie dialogowe mogą być wykorzystywane. Dlatego po opublikowaniu pierwszego teasera Andromedy, gdy padały pytania do niego, czy usłyszymy Sheparda w ME:A, Mark odparł żartobliwie, że ma taką nadzieję, bo przyda się dodatkowa kasa.
To nie jest nic nowego. Tak działa rynek. A już w szczególności branża gier. Wielu najlepszych VO ustala sztywne ramy - te na ogół odnoszą się do danej produkcji.
Bethesda (mimo sporej mojej niechęci do tej firmy) nie jest tu wrednym dzieckiem. Umowy nie pozwalają na wykorzystywanie VO z F3, czy FNV w F4. Mody te nie powstają dla innego tytułu, niż F4, prawda? Bethesda, jako właściciel F4, miałaby spore problemy prawne z tego powodu - dlatego - gdyby mod powstał, musieliby go skasować. Aby nie marnować czasu twórców, od razu wyłożyli kawę na ławę.
Niestety, wiele osób nie ma zielonego pojęcia o tego typu sprawach. Sam tworząc kod dla danej firmy, jasno i wyraźnie ustalam, w jakim module może być on wykorzystany. Jeżeli tylko firma przekopiuje go w inny moduł, łamią udzielone prawa autorskie. Dotyczy to nawet przypadku, gdy moja firma stworzy kompletnie unikatowy moduł, specjalnie pod potrzeby korporacji.
Dlatego warto jednak zasięgnąć trochę wiedzy, jak działa prawo autorskie, zamiast ujawniać swoją niewiedzę tekstami typu:
"Zenimax be, Bethesda be".
Dokładnie. Prawa autorskie to dość zawiły i skomplikowany temat i nic w nim nie jest zero jedynkowe.
Wcale bym się nie zdziwił, jak by sama w sobie Bethesda nie miała nic przeciwko wykorzystaniu niektórych fragmentów gry do moda, jednak mają związane ręce poprzez ustalenia prawne.
To w Falloutach Bethesdy są jakieś dialogi? Nie zauważyłem.
https://www.youtube.com/watch?v=Ode_k8FAoCU
Dziwi mnie ich podejście. Zrozumiałbym, gdyby ktoś robił remake ich produktu na produkt innej firmy, bo byliby stratni, ale w tym wypadku moim zdaniem warto byłoby poświęcić bardzo wątpliwy zysk z sprzedaży starszych części na rzecz potencjalnego wzrostu zysku z sprzedaży F4, zwłaszcza, że F4 jest dużo droższe, jak i reklamy związanej z tymi modami. Ba, ja bym na miejscu Beci nawet przekonał twórców by umieścili swoje mody dodatkowo lub na wyłączność w tej ich platformie do płatnych modów. Nawet za darmo, bo to spora dawka reklamy i wydłużenia życia produktu.