Assetto Corsa Competizione | PC
U was napisane, wrzesień 2018 na steamie summer 2018. Do Kunosów mam zaufanie, że nie spartolą tego, oczekiwania mam wysokie.
jeśli wszystko pójdzie dobrze to ta gra przebije niedość że poprzednika to pozostawi project cars 2 daleko w tyle pod względem symulacji (nieoszukujmy się, project cars 2 i pierwsza część assetto corsy pod względem symulacji byli na bardzo zbliżonym poziomie)
Symulacje które w/g mnie pociągnęly gatunek gier wyścigowych:
2003 NASCAR Racing chyba szczytowe osiągnięcie Papyrusa z którego później wyrosło w 2008 iRacing z najlepszą infrastrukturą sieciową i rankingami
2005 rFactor 1 bezprecedensowe podejście do fizyki opon i otwarte środowisko moderskie, przykład rF2 pokazuje jednak, że to za mało żeby przetrwać a mody nie zastąpią niedoróbek deva
2006 GTR 2 pierwsza próba zebrania wszystkiego co najlepsze do kupy, mnóstwo przydatnych ficzerów jak gumowanie toru, szkółka wyścigowa, wyścigi 24h z opcją zapisu sesji, zmienna pogoda, cykl dobowy, rozbudowana kariera na licencjonowanej serii wyścigowa.
2013 Assetto Corsa podniosło poprzeczkę, co ci z najlepszej fizyki jak tory są wymyślone? Kunos zrobiło wszystko na licencjach od BMW po Porsche i Ferrari F1 i , tory laserowo skanowane, mega naturalny model jazdy, wszystko we współczesnej oprawie wizualnej (ładniejsze tylko Project CARS ale bugi i brak konsystencji)
AC Competizione w 2018 ma szanse być kamieniem milowym jak kiedyś GTR 2, ulepszona fizyka AC, pełne reguły wyścigowe z Blancpain GT, flagi, pitstopy, zmiana kierowców, rozbudowane online z systemem ratingowym, dynamiczna nitka toru, cykl dobowy, pogoda z deszczem. wszystko na Unreal Engine 4. Jest to jedyne studio do którego mam zaufanie i które potrafi na siebie zarobić. Nawet jak ACC nie będzie triple A to ma dużą szanse na wciągnięcie do ścigania nowych i spełnienie marzeń starych simracerów.
o ACC zresztą wiadomo już całkiem sporo
-prawdopodobny termin bety na Steam to wrzesień
-premiera finalnej wersji gry w 2019 roku
więcej na simrace bit.ly/2M9lcQx
Papyrusowi tutaj się należy chyba trochę większy ukłon :)
Od Indianapolis 500 zaczęły się w ogóle hardkorowe simy wyścigowe, a Grand Prix Legends to był filar filarów - silnik, który od Nascarów przetrwał aż do dziś, do iRacing i gra, która dzięki modom praktycznie nie starzała się graficznie przez wiele lat.
@DM czy Indianapolis 500 czy GPS to prehistoria i czasy 3dfx. Myślałem bardziej o "współczesnych" kamieniach milowych gatunku, oczywiście tamte to podwaliny ale kto to pamięta :)
Zresztą Kaemmera umieściłbym jeszcze w jednym rankingu: najbardziej zasłużonych dla zbetonowania gatunku. Gdyby nie nowi gracze jak (Kunos, SMS wcześniej SimBin) jeszcze 100 lat by siedzieli z iRacing na DX9...
Pojezdziłem i jestem mocno zawiedziony... gra wygląda tak samo, a dużo gorzej chodzi, ale najgorsze to, ze kompletnie nie czuc predkosci. czy jedziesz 100 czy 250 nie ma roznicy :/ ma sie wrazenie ze auto sie nie rozpedza i tak jakos w zwolnionym tempie sie jedzie, FF tez jakis dziwny... menu kafelkowe strasznie i trzeba sie naklikac tych kafli zeby zmienic cokolwiek, ale to moze wina ze jestem przyzwyczajony do Content menagera do AC gdzie na jednym okienku było wszystko. jedyne co jest ok to jazda w deszczu, ale brak wyczucia auta psuje cały efekt. Czuć ten Unreal Engine... jakby ktos do arcade dorzucił tryb symulacji...
już w F1 2018 lepiej czuc auto. Do rfactora2 i AC 1 dalekoooo... ale miejmy nadzieje ze poprawią wszystko bo to w koncu wersja alfa 0.1.1
PS jezdzone na g29
To powinno być darmowe demo a nie płatny singleplayerowy early acces, i tak w swoim czasie rozłożą grę na części pierwsze za które trzeba będzie płacić. Nie zamierzam kupować kota w worku, zobaczymy jak wyjdzie pełna wersja.
eJay Zobaczymy bo wiadomo jakie są teraz tendencje, za dodatki trzeba płacić. Wspomniane jest: Zastosowano specjalny system rankingowy oceniający indywidualne umiejętności graczy oraz ich zachowanie na torze. W ten sposób twórcy chcą promować uczciwą rozgrywkę.
chciałbym by multiplayer nie był standardowym multi ale coś podobnego do tego co jest w iRacing ale to chyba tylko marzenia.
Z tego co wiem to nie będzie identycznie jak iRacing. Ma być matchmaking, który dobiera po rankingach. Multika jeszcze nie ma, wiec może i zrobią, ze trzeba być w wyścigu o danej godzinie. Już w pierwszej wersji early access są zaimplementowane trzy ratingi, które oceniają kontrole nad pojazdem, znajomość toru i równe czasy.
Ktoś wyżej napisał, że nie czuć prędkości. Zgadzam się, czy 70kmh czy 200kmh, odczuwam to tak samo, co to ma być xD
Niesamowicie dobra symulacja AC jest świetne ACC zapowiada się jeszcze lepsze
CZekam;P
Dajcie znać jak ktoś kupi grę jak to teraz wygląda.
Czy lepsze od PC 2 ? Chodzi oczywiście o jazdę na kierownicy i kwestie symulacji.
Jak sprawa się przedstawia w kwestii obsługi multiplayer czy już jest i jak to działa ?
I na końcu jak kwestia oprawy graficznej w porównaniu do PC 2 lub nawet do FM 7 ?
Jeśli chodzi o jazde na kierownicy i symulacje to nie ma lepszej gry.
Gra wyprzedza konkurencję o lata świetlne, nawet jazda w AC wydaję się być arcade.
Graficznie jest bardzo dobrze, FFB na T300 najlepszy jaki miałem okazje testować w grze wyścigowej.
Jedyny minus to VR - tutaj jeszcze dobre kilka ms'y pracy, aby było w pełni grywalnie.
Ile i jakie pojazdy sa dostępne w grze ? Czy coś jak w PC2 ? Czy jest więcej ?
To jest gra tylko o jednej serii wyścigowej, w PC2 jest cała droga od kartów do bolidów LMP
Oficjalna gra serii Blancpain GT. Poki co tylko sezon 2018 europejskiej serii. Mozesz sprawdzic na stronie tej serii jakie sa auta i tory. Liczba pewnie zwiekszy sie o DLC innych, ktore sa pod SRO.
I pomyśleć, że pierwszą produkcją tego studia było takie coś -
https://www.gry-online.pl/gry/netkar-pro/zb36a1
Widać jednak, że z czasem nabrali doświadczenia w tworzeniu dobrych gier wyścigowych.
ot zwykła gierka na pare h, nie ma podejścia do iRacing, rF2 czy nawet do AC. Typowa włoska robota na odpierdziel.
Czy ja dobrze widzę czy w ACC dostępne jest tylko jakieś 16 samochodów i dosłownie kilka tras?
Planowane są jakiekolwiek DLC?
Zróbmy grę w której jest możliwość sterowania za pomocą klawiatury ale spierdolmy to tak bardzo żeby się nie dało
No właśnie. Nie da rady całkowicie grać na klawiaturze? A jak z padem? Szukam czegoś z symulacji/wyścigów na PC. FM7 mnie odrzuciła swego czasu na xboxie ale może to przez 30 klatek (FM6 jest super).
Spróbuj pograć w Project Cars. Zacznij od pierwszej cześci. Można ją kupić za kilkanaście zł np w Eneba. Jeśli chodzi o poziom symulacji - moim zdaniem bardzo porównywalny do Assetto Corsy Competizione, ale przez bardzo dopracowany model i fizykę jazdy mam wrażenie, że nawet lepszy. Graficznie nie ma nawet co porównywać, bo Project Cars jest po prostu piękny. Mimo, że to gra sprzed 6 lat to spokojnie wygrywa z ACC. Co do grywalności na różnych kontrolerach to gram online z dwoma kumplami. Jeden na klawiaturze, drugi na kierownicy, ja na padzie od XBOXa połączonym przez bluetooth z laptopem (pady XBOX można łatwiutko podłączyć do komputerów z Windowsem, w zasadzie tak jak myszkę, wszak to wszystko Microsoft. W dodatku Steam go elegancko wykrywa jako XBOX controller i jest automatycznie kalibrowany pod każdą grę :).
Każdy z nas sobie świetnie radzi w tej grze mimo różnych kontrolerów, a to jaki się ma kontroler to tylko kwestia przyzwyczajenia i ewentualnie włączenia odpowiednich asyst, np automatycznej skrzyni biegów. Moim zdaniem seria Project Cars (Project Cars 1 oraz Project Cars 2) to najlepsze symulacje na rynku, w dodatku da się na nich bezproblemowo jeździć nie posiadając kierownicy. Najnowsza odsłona Assetto Corsy, czyli Assetto Corsa Competizione jest symulacyjnie i graficznie mniej więcej na poziomie pierwszej części Project Cars, ale jest uboższa pod względem dostępnych torów i aut, no i sama konfiguracja gry jest nieintuicyjna. Trochę uboższa jest np. możliwość ustawiania warunków pogodowych. Do tego granie na klawiaturze i padzie w ACC są praktycznie niemożliwe. U mnie występuje nawet błąd powodujący, że nie można zmienić kontrolera. Przy podłączonej kierownicy wykrywa tylko ją, natomiast po jej odłączeniu i połączeniu pada, gra wykrywa pada, ale konfiguracja przycisków jest jakaś koszmarna, a sama jazda tak trudna, że szkoda gadać, bo gra np. nie obsługuje modulacji siły skrętu, hamowania czy gazu, które przecież są możliwe na padzie XBOX. To powoduje, że np. nawet lekko wciskając trigger hamowania, gra odwzorowuje to tak, jakbyśmy hamulec wcisnęli od razu do dechy, a lekko wyginając drążek kierowania, gra odwzorowuje tak, jakbyśmy skręcili kierownicą od może nie na maksa, ale na pewno nieproporcjonalnie mocnnie. Niestety żadne ustawienia tego nie zmieniają i jazda jest przez to jest sztuczna, trudna i absolutnie nieprzyjemna.
Najlepszy symulator aut klasy GT3, a wkrótce też GT4. Niestety bez kierownicy z dobrym FFB nie warto odpalać.
Czy to jest w czymś lepsze od pierwszej AC? Warto to kupować jak się ma jedynkę?
Względem pierwszej AC, na plus:
+ Zmienne warunki pogodowe, cykl dnia i nocy
+ Jeszcze lepszy FFB
+ Zespoły na licencji
Na minus:
- do wyboru mamy tylko klasy GT3/GT4*/Porsche Supercup/ Lamborghini SuperTrofeo
*GT4 jako płatne DLC.
Ja zdecydowanie polecam!
Należy przede wszystkim napisać, że jest to obecnie najlepszy, najdoskonalszy i najbardziej profesjonalny symulator wyścigów samochodowych mających zastosowanie na domowym PC na rynku. Zostawia daleko w tyle takie przestarzałe tytuły jak rFactor, czy Raceroom. Gran Turismo Sport nie ma najmniejszych szans w kwestii realizmu i zalewu pseudo driverów, a Automobilista jest zbyt ubogi (i martwy). O grach od F1 Codemasters lub tych typu Project Cars lub Forza nie wspominam, bo to są tytuły komercyjne, typowo arcadowe, jakkolwiek by ich producent nie próbował reklamować.
Po drugie, to nie jest tytuł dla każdego. Traktuje konkretnie o serii GT3/GT4, więc nie ma i nie będzie "więcej samochodów". To jest symulator z prawdziwego zdarzenia, więc jak ktoś chce "se usiąść i popykać" - to źle trafił :)
Cały tytuł opiera się na wyścigach multi i to jest najmocniejszy punkt. Gracz jest bowiem cały czas monitorowany i oceniany przez świetnie skonstruowany system, który bierze pod uwagę tempo, powtarzalność, bezpieczeństwo itp. Aby dostać się na serwer Competition potrzeba około 30-40 godzin intensywnych treningów i podniesienia swoich statystyk.
Na takim serwerze spotyka się już graczy, którzy wiedzą czym naprawdę są wyścigi samochodowe. Nikt tu nie próbuje wygrać w pierwszym zakręcie. Można przejechać 4 godzinne zawody z treningiem, qualem, stretegią pitstopów, siedząc na zderzaku innemu zawodnikowi połowę dystansu, wyprzedzać się z innymi i nie zaliczyć najmniejszego kontaktu. A jak ktoś ma z kim i jest na tyle szalony, można jechać 24h ze zmianą zawodników (na serio) według wszelkich reguł serii FIA GT3.
Tu nic nie jest pominięte. Opony łapią graining, nitka toru się zmienia od nagumowania, poza linią wyścigową tworzy się brud mający realny wpływ na przyczepność, warunki pogodowe dynamicznie się zmieniają (dzień/noc/deszcz itp), opony muszą mieć właściwe ciśnienie i temperaturę, podobnie jak hamulce a waga (spalanie paliwa) ma realny wpływ na prowadzenie auta i należy na bieżąco wprowadzać korekty setupu (również w zalezności od zmieniającej się temperatury toru czy otoczenia). Każdy detal został tu uwzględniony i jest ich tyle co w rzeczywistości. Cieżko nawetto wszystko wymienić.
Takie wyścigi to czysta poezja i pozwalają w pełni zasmakować tego genialnego motorsportu. W połączeniu z wtyczkami simhuba jest to najbardziej kompletny program na rynku. Taki MS Flight Simulator w wydaniu wyścigowym.
Wszystkie jeździ na silniku Unreal.
VR leży i kwiczy, publiczne serwery to totalne dno gdzie ludziki nie dojeżdżają nawet do pierwszego zakrętu i robią karambol, a następnie bluzgi lecą.. . Wystarczy lekkie dotknięcie auta aby wylecieć z trasy i wcale to nie jest realne zachowanie. Jest to dobra giereczka ale do oceny 10 to brakuje jej sporo .
jasonxxx Project Cars absolutnie nie jest arcadowy, w PC 1,2 a nawet 3 trzeba umieć jeździć, mieć odpowiednio dostrojone auto oraz czuć je, znać tor. To nie ma nic wspólnego z arcade. Formuła od Codemasters również nie jest arcadowa, mam pierwszy raz doczynienia z serią Formuła (zacząłem od 14) i wygrałem już 100 godzin a dopiero zaczynam robić jakieś sensowne wyniki w tej grze oraz czuć bolid także mówiąc że seria PC lub Formuła to arcadówki to spore nadużycie. Arcadówka to jest NFS, tam wsiadasz i jedziesz a raczej auto samo jedzie a gracz udaje że je prowadzi.
A to że komercyjne? Co to ma do rzeczy? Są komercyjne to prawda ale przynajmniej coś w nich jest a nie tak jak w tym całym Assetto które wychwalasz gdzie dobry jest w zasadzie tylko model jazdy. Bo więcej nie ma w zasadzie nic. Pamiętaj że mamy 2022 rok i zrobić jedynie świetny model jazdy to za mało, nie uważasz? A gdzie chociażby jakaś sensowna kariera, zestaw pucharków Steam, jakieś zadania poboczne jak zawody dzienne, tygodniowe,,, coś takiego. Tam nic nie ma w tym Assetto na dzień dzisiejszy. Prócz modelu jazdy i grafiki bo choć nie grałem to oglądając gameplay wierze że może być lepszy niż dobry. Ale co z tego? To już nie te czasy gdzie się wydaje goliznę i udaje że wydało grę. Gry wydawane przez tego typu małe, zapyziałe studia są nieco przykre bo nic po za modelem jazdy nie oferują a udają pełnoprawne produkcje, coś tu jest nie tak.
Poza tym za wszystko z osobna trzeba płacić. Samochody kup, tory kup a ceny są niedorzeczne. Więc dla kogo to jest gra na dzień dzisiejszy? Dla absolutnych fanatyków a tych jest garstka lub dla nikogo. Widziałeś takie jajca w komercyjnych seriach które wyzywasz od arcadówek? Tam masz treść, tu nie masz prócz modelu jazdy praktycznie nic a jak chcesz coś mieć to za wszystko płacisz i to sporo. Wydawać grę i torów nie zrobić tylko zmuszać graczy do kupienia? To kpina a nie gra. Nikt się nawet nie pokusił o to żeby grę spolszczyć skoro jest ona przewidziana również na polski rynek a ja nie mam zamiaru się domyślać co jest co i z czym się je.
A to co piszesz że wspomniane wyżej to arcadówki to bzdura. Tam trzeba umieć jeździć - powtarzam! Dzieciak w to nie pogra. To wymaga treningu. Nie miałem przekonania do serii Formuła, początkiem lutego skusiłem się i kupiłem jedną ze starszych edycji bo tania (2014) i dobrze się bawię przy niej. Wciąga, wymaga treningu, cholernie czasochłonna ale jak opanujesz model jazdy i zaczynasz nawiązywać walkę wówczas jest to sama przyjemność. Także z arcadówką, sorry ale nie ma to nic wspólnego.
Piszesz że opiera się na multi. Z kim ty grasz w to multi? Tam dzieciarnia obsiada te serwery która zielonego pojęcia nie ma jak się powinno grać. Wyprzedzisz go to zaraz walnie ci w tył aby wypchnąć z toru. Tyle lamerów obsiadających serwery oraz oszustów a ty w multi na poważnie ciśniesz w takie gry... podziwiam.
A gdzie chociażby jakaś sensowna kariera, zestaw pucharków Steam, jakieś zadania poboczne jak zawody dzienne, tygodniowe,,, coś takiego.
Nie rozumiesz. Sensem tej gry są wyścigi kilkugodzinne, ustawienie auta, skupienie i nie popełnianie błędów, powtarzalność, czyste wyprzedzanie, pitstopy, strategia. Czyli realizm. Nie nabijanie gierkowych "osiągnięć".
Arcadówka to jest NFS, tam wsiadasz i jedziesz a raczej auto samo jedzie a gracz udaje że je prowadzi.
F1 czy PCars niewiele się to różni. To, że jest trudniej nie znaczy, że jest bardziej realistycznie.
Pamiętaj że mamy 2022 rok i zrobić jedynie świetny model jazdy to za mało, nie uważasz?
No własnie uważam. W dzisiejszych czasach to wielkie osiągniecie, bo gry poszły w kierunku uproszczenia. Kiedyś mieliśmy RBR, NR2003, a teraz mamy ACC i zalew śmieciowych tytułów w stylu Grid czy innych badziewi dla gimbazjalistów.
Dla absolutnych fanatyków a tych jest garstka lub dla nikogo. Widziałeś takie jajca w komercyjnych seriach które wyzywasz od arcadówek? Tam masz treść, tu nie masz prócz modelu jazdy praktycznie nic
Wracamy do pkt 1, bo nie rozumiesz sensu istnienia tej gry. Model jazdy to jest klucz. Ja się ścigam w realu (na dwóch kołach, jedyna róznica, ale zasada ta sama) i dla mnie własnie ten realizm jest zajebistym treningiem koncentarcji i powtarzalności. Nie potrzebuję do tego żadnej treści. To po prostu taki typ gry.
Z kim ty grasz w to multi?
Oczywiście w lidze a do tego czasem na serwerze Competition, do którego dzieciarnia dostępu nie ma, bo gra ma system oceniający dotychczasową jazdę. Wybacz, ale jak sam wspomniałeś nawet w to nie grałeś, więc Twoje argumenty są bez jakiegokolwiek poparcia i z dupy wyciągnięte.
Dziękuje za uwagę.
NIe warto polemizowac... Nie przegadasz.
A jak się ma ACC do iRacing? Też lepsze? Do tej pory to chyba iRacing był ideałem symulacji?
No i ponoć Automobilista 2 po tych wszystkich tweakach jest genialna i niewiele ustępuje ACC?
Nie rozumiesz. Sensem tej gry są wyścigi kilkugodzinne, ustawienie auta, skupienie i nie popełnianie błędów, powtarzalność, czyste wyprzedzanie, pitstopy, strategia. Czyli realizm. Nie nabijanie gierkowych "osiągnięć".
A kto ci broni w PC ustawić 6 czy nawet 12 godzinne wyścigi? Też są. Tylko kto będzie siedział 6 godzin skoro już 2 godziny czasu rzeczywistego potrafią dać nieźle w kość. 6 godzin jechać w tempie oraz utrzymując koncentracje toż to się można do obłędu doprowadzić. To jest gra a nie real - pamiętajmy o tym.I ma być przede wszystkim przyjemnością a nie katowaniem się. 2 godziny czasu rzeczywistego dawało nieźle w kość, przynajmniej dla mnie. Ja już po godzinie czasu czułem znużenie i musiałem ze sobą walczyć aby dotrwać do końca. A 6 godzin i więcej to o tym nawet nie mówmy. Niemniej podziwiam tak wytrzymałych.
Co do pozostałych argumentów których użyłeś w PC oraz Formule chodzi dokładnie o to samo czyli ustawienie auta, skupienie, powtarzalność, myślenie i tak dalej. Więcej robić z tych gier arcadówki to spore nadużycie. Zarzucasz mi że ja nie grałem w Assetto a się mądrze. A ty grałeś w Project Cars mając czas gry na poziomie zaledwie 1,5 godziny (czyli tyle co nic) oraz zrealizowane jedno osiągnięcie? Widzisz jak łatwo wypatrzyć coś u kogoś (w tym wypadku że nie grał a się mądrzy) a u siebie nie widzi się dokładnie tego samego. W jedynkę grałeś tyle co nic, dwójki w ogóle nie masz na koncie? Skąd więc tak odważne argumenty jakoby owe gry to był drugi Need For Speed? Przecież na dobrą sprawę w nie nie grałeś, podobnie jak ja w Assetto.
F1 czy PCars niewiele się to różni. To, że jest trudniej nie znaczy, że jest bardziej realistycznie.
Różni się i to bardzo. Jest o wiele trudniej i wiele bardziej realistycznie. To inna półka gier. Tutaj gdy nie tak jak trzeba wejdę w zakręt to wylatuje z toru, jeśli jadę na nieodpowiednich do nawierzchni i warunków oponach jest to wyraźnie odczuwalne. Natomiast w NFS można jechać nawet po mokradłach lub (o zgrozo) pagórkach z prędkością 300 km/h i w zasadzie różnicy między tym jakbym jechał po drodze nie ma żadnej.
Skoro jesteś jak sądzę fanem tej gry to podejrzewam że masz ją gdzieś pewnie od momentu premiery a to już 3 lata. Wygrałeś z tego co widzę jedynie 124 godziny czyli dość mało a tym bardziej jak na fana. Jeśli dana gra mi się spodoba to 124 godziny wygrywam ale w miesiąc czasu a nie w 3 lata. Skoro mówisz że ciśniesz 6 godzinne wyścigi w lidze to coś mało ich musiało być lub względnie rzadko bierzesz w nich udział. Na fana trochę nie przystoi.
Mi nie potrzeba wyścigów 6 godzinnych. Wystarczą 30 minutowe lub w najlepszym wypadku 2 godzinne. I w ten sposób w 3 serie Project Cars wygrałem około 1200 godzin. Widzisz, bo ja gram a nie karmię się iluzją że gra po za modelem jazdy nie oferująca praktycznie nic to jest jakiś kozak. Nie jest, ta pozycja na dzień dzisiejszy prędzej przypomina demo a 167 złotych za demo + kolejnych kilkaset złotych za parę torów i kilka dodatkowych aut to wybacz ale porywanie się z motyką na słońce. Brak polskiego języka to również żenada w dzisiejszych czasach. Spolszczenie gry oraz odpowiednia ilość treści zawartej w grze to podstawa a tym bardziej za takie ceny jakie ustalają (wysokie). A i tego jak się okazuje w grze którą tak zachwalasz brak.
Czemu jest dostępna tylko klasa GT3 natomiast GT4 trzeba dokupić? Rozumiem że najpopularniejsza i najbardziej lubiana przez graczy ale bez przesady. A gdzie choćby coś szybszego, mam na myśli LMP 1,2,3 czy wolniejszego jak Touring Cars? Tego nie ma i oni mówią że grę wydali? Niech nie żartują, wydali demo póki co. Oni dopiero zapowiedzieli że zestaw osiągnięć ma się pojawić w tym roku.Ale czy się pojawi? A ceny za poszczególne rzeczy to absurd. 40 złotych za 3 tory w Anglii? Jak tak dalej pójdzie to ci dadzą w końcu jedno auto ustawione na kołkach i powiedzą - chcesz koła? Płać za każde z osobna 40 złotych. Wtedy też powiesz że gra ma świetny model jazdy i to wystarczy? A że jeździć nie można bo auta nie mają kół to co tam. Idąc tym torem myślenia (twoim torem) to mniej więcej tak to wygląda ta sprawa.
Goozys Ty chyba mało mądrego do napisania masz, nie uważasz? Po co wcinasz swoje pięć groszy zatem? Żeby kogoś "przegadywać" to trzeba przynajmniej kilkanaście postów z nim wymienić. Wtedy można ewentualnie mówić o jakimś przegadywaniu. Ja napisałem jeden (teraz dwa w tym wątku) a ty do takich sprzaśnych wniosków dochodzisz jak to że mnie trzeba "przegadywać" oraz że nie idzie tego zrobić? A jeśli już to równie dobrze to samo można powiedzieć w stosunku do mojego rozmówcy, nie wiedzieć zatem czemu powiedziałeś do mnie...
jasonxxx, choć istotnie przegina pisząc o "czystej arcadowości" PC, ostatecznie ma rację co do reszty. Nie wydaje mi się też, żeby próbował Cię "pocisnąć" - raczej wskazać, gdzie leży błąd w Twoim rozumowaniu. AC to program kierowany do ściśle określonej grupy odbiorców; odbiorców, którym w najmniejszym stopniu nie zależy na trybach kariery, unlockach, achievementach itd. Skoro piszesz, że dla Ciebie wyścigi mają być przede wszystkim przyjemne, to ewidentnie do tego targetu nie należysz. AC to nie gierka i nie ma być przyjemna, to symulator i ma być realistyczny w możliwie dużej liczbie aspektów. Skoro piszesz, że nie chcesz się katować - ponownie, tu właśnie o to chodzi, o jeżdżenie w kółko do opanowania toru do perfekcji a potem wyścigi z innymi, którzy też przygotowywali się godzinami jeżdżąc w kółko. I w tym AC błyszczy, dzięki złożoności zwyczajnie nieobecnej w innych tytułach. Jeśli dziwi Cię, że trzeba płacić za kilka dodatkowych torów - zachęcam do sprawdzenia, jak wygląda proces odwzorowywania rzeczywistych torów w wykonaniu KS.
Ocenianie gry źle dlatego, że nie jest zupełnie inną grą, jest po prostu nieuczciwe - nie wolno mieć pretensji do kota o to, że nie jest psem.