Dużo się mówi o tym, że jakieś tam organizacje żydowskie zabierają "swoje" kamienice (czyli takie, gdzie prawowity spadkobierca nie żyje). Czy to jest prawda ? Czy są jakieś na to dowody wypowiedzi ? Jakie organizacje dokładanie ?
Jestem zwyczajnie ciekaw.
Z czego co słyszałem to w USA wchodzi ustawa że żydzi mają prawo dochodzoć ,,swoich majątków''
Stąd ta ostatnia afera którą izrael i Stany zrobiły na cały świat
Z czego co słyszałem
Z czego co słyszałem
Z czego co widziałem
Z czego co widziałem
Z tego co widziałem/słyszałem i@!*%o. Jak piszesz coś czego nie rozumiesz, to chociaż sprawdź, a nie jak zawsze że Z TELEFONU PISAŁEM LOL CHACHA BK.
Jeszcze nie weszła, ale jeśli ją przegłosują, to z pewnością spowoduje ogromne naciski na Polskę i wszystkie kraje, które podpisały deklarację w Terezin. Żeby było zabawniej tyczy się to okresu 1939-1989.
Lista krajów, które podpisały deklarację:
1. Albania
2. Argentyna
3. Australia
4. Austria
5. Białoruś
6. Belgia
7. Bośnia i Hercegowina
8. Brazylia
9. Bułgaria
10. Kanada
11. Chorwacja
12. Cypr
13. Republika Czeska
14. Dania
15. Estonia
16. Finlandia
17. Francja
18. FYROM
19. Niemcy
20. Grecja
21. Węgry
22. Irlandia
23. Izrael
24. Włochy
25. Łotwa
26. Litwa
27. Luksemburg
28. Malta
29. Mołdawia
30. Czarnogóra
31. Holandia
32. Norwegia
33. Polska
34. Portugalia
35. Rumunia
36. Rosja
37. Słowacja
38. Słowenia
39. Hiszpania
40. Szwecja
41. Szwajcaria
42. Turcja
43. Ukraina
44. Wielka Brytania
45. Stany Zjednoczone
46. Urugwaj
A ile nasi rodacy poprzejmowali Kamienic i swoich rodaków zeń wyrzucali... a potem się okazywało, że przejmowali niezgodnie z prawem :)
Tu nie chodzi o to co teraz wchodzi w życie. Tylko czy te przejęcia były. Czy to zwyczajny populizm coś jak czarna wołga
Taka sama propaganda jak prawiczkowych przed wstąpieniem do UE "Niemcy wykupią cały zachód Polski i wrócą na swoją ziemię".
1. To w takim razie czemu wszyscy się srają na widok ustawy uchwalonej w USA ?
Poza tym czemu Polska ma ponosić kary finansowe za coś czego nie zrobiła ? Przecież to Niemcy rozwalili całą Warszawę ( nie do końca). Po wojnie to Polska sama odbudowywała budynki i teraz ma znowu ponosić koszty ? Jak dla mnie to jest nie fair.
To wszystko już było w 1968 roku.
Półgłówki napędzane przez partię wszystkie winy zwalali na "żydów". To jest przejaw takiej biedy umysłowej że będę musiał ręce sobie umyć po wpisie w tym wątku.
Banda nieudaczników.
Cóż. Jak każda populistyczna władza muszą cały czas kierować gniew ludu ku prawdziwym lub wykreowanym wrogom. Uchodźca terrorysta przestał wystarczać, bo państwo islamskie właściwie przestało istnieć, a sytuacja na Zachodzie się stabilizuje - trzeba więc znaleźć kolejnego wroga.
a sytuacja na Zachodzie się stabilizuje - trzeba więc znaleźć kolejnego wroga.
Co, przestali gwałcić i zabijać czy przestali o tym mówić?
Czyli co cały świat sobie Polskę wymyśli jako rasistów , faszystów itd. , tak ? Może znowu będą rozbiory tego "faszystowskiego " państwa. No bo czemu nie :/
I teraz mamy się kontaktować z każdym państwem aby kogoś przypadkiem nie obrazić ? W sprawie własnego kraju.
Przestaną gwalcic i kradnac wtedy kiedy takie same zachowania nie będą występować wsrod całej białej rasy. Czyli nigdy.
Majątki żydowskie już w zasadzie oddano albo w naturze, albo w dywidendach. Zostały niedobitki lub majątki z nieokreślonym właścicielem. To taka bajka, jak ta o roszczeniach żydowskich sięgających 65 mld $. Żydzi nie mieli w Polsce nawet 1/10 tej wartości. Bardziej bałbym się syfu, jaki PiS zrobił ustawą o IPN.
Nieruchomości mogą być "przejmowane" przez spadkobierców prawowitych właścicieli z uwagi na to, że jest coś takiego jak dziedziczenie. Niezależnie od tego jakiego pochodzenia jest dana osoba to jeżeli jej wstępny (rodzice, dziadkowie, pradziadkowie itp.) zostali pozbawieni w sposób bezprawny własności mogą się oni upomnieć o zwrot albo jeżeli to niemożliwe o odszkodowanie. Mnóstwo było wywłaszczeń nawet za komuny kiedy zabierano ludziom zarówno gospodarstwa (dekret PKWN o reformie rolnej) jak i z innych tytułów prawnych (ustawa o wywłaszczeniu itp.). Co śmieszne komuna często sannkcjonowała przejęcia dokonane przez III Rzeszę. I tak w Poznaniu tereny zabrane Polakom pod obecne jezioro Malta komuna usankcjonowała w ten sposób, że tereny przejete przez "okupanta niemieckiego" przeznaczone pod tereny zielone przeszły na własność Skarbu Państwa. Po upadku komuny zistniała dopiero możliwośc ubiegania się o zagrabiony majątek i to dla każdego.
Pytanie jest trollowe na marginesie. Jeżeli komuś coś zabrano to ma prawo do zwrotu albo do odszkodowania na takich samych zasadach jak teraz wywłaszczają pod np. autostrady. Czyli cel musi być uzasadniony (tzw. cel publiczny), nie może być innej możliwości zaspokojenia tego celu niż wywłaszczenie i odzszkodowanie musi być godziwe czyli co najmniej odpowiadać wartości rynkowej. Za komuny zabierano ludziom domy z gospodarstwami w których rodziny żyły czasami po kilka pokoleń pod osiedla mieszkaniowe. Nie dośc, że zabierano za dużo (na zapas), osiedli czasami nie budowano (czy innych inwestycji nie realizowano) a ludziom albo nie dawano nic albo tyle, że nie było ich stać kupić nowego domu. Tyle w temacie.
Może. W Poznaniu najwięcej odzyskał Kościół (szeroko rozumiany w tym poszczególne zakony o dużej niezależności prawnej) i to zarówno od komisji kościelnej jak i na podstawie ustawy o gospodarce nieruchomościami. Reszta to normalni ludzie - najczęściej byli właściciele gospodarstw rolnych lub ich spadkobiercy. Np. Rataje (najwieksze blokowisko w Poznaniu to byly jedne z najlepszych ziem w Wielkopolsce tylko jeden sekretarz sobie ubzdurał, że ma tam powstać osiedle. Czy to w końcu dobrze? Sam nie wiem. Tysiące ludzi dzięki komunie otrzymało warunki bytowe o takim standardzie o którym w miedzywojniu się nie śniło przeciętnemu zjadaczowi chelba). Nie jest możliwe odzyskanie przez organizację żydowską - jedyna możliwośc to odzyskanie przez byłych włascicieli, ich spadkobierców, osoby które nabyły od tych osób tytuł prawny do ubiegania się o taką nieruchomość (np. kancelarie skupowały (często za bezcen) takie prawa; vide: Warszawa) albo osoba prawna (np. spółka, kościół itp), która była właścicielem albo na którą przeniesiono takie prawo. Na śląsku było sporo zamieszania gdy ktoś skupił akcje przedwojennej spółki akcyjne, która była właścielem wielu nieruchomości i zarejestrował ją, odbył walne a potem próbował się ubiegać o nieruchomości (ale mu nie wyszło). Problem też leży w tym, że za komuny nie uregulowano spraw własnościowych - nie wpisano do ksiąg wieczystych nowych właściieli i np. część ksiąg zawiera jeszcze wpisy niemieckie. Deket Bieruta w Warszawie to jeszcze inna kwestia. To samo z zabużanami. Z PKWN można było zabierać tylko gospodarstwa rolne (na których prowadzono gospodarkę rolną lub leśną) o określonym areale a zabierano często te, które nie podpadały pod ten dekret bo miały zbyt mały areał albo stanowiły zepoły dworskie albo pałacowo-parkowe na których tej gospodarki nie prowadzono. Czesto lokowano tam bibliotekę gminną albo urząd gminy i dwór popadal w ruinę. Spraw jes mnóstwo. Winna wojna i komuna.
Zawsze warto popytać wśród rodziny czy komuś coś nie zabrano.
To możemy iść w absurd czyli co jakbym był potomkiem rodu Piastów. I rościłbym sobie prawa do XVI w. Polski ponieważ wojna odebrała mi to i teraz należy mi się Prawie całej Polski, Białorusi, Litwy i Ukrainy itd.. To nie jest jakoś regulowane ? czy mogę se dziedziczyć do jakiś lat/ wieków?
Proszę brać to z przymrużeniem oka
Co do zasady podstawę prawną do zwrotu wywłaszczonej nieruchomości zawiera ustawa o gospodarce nieruchomościami. Zawiera ona katalog aktów prawnych, które jeżeli były podstawą wywlaszczenia, uprawniają do zwrotu a jeżeli nie ma takiej możliwości (zaszły niedwracalne skutki prawne np. w tej postaci, ze nieruchomośc była przedmiotem dalszego obrotu prawnego i były wpisy np. nowych właścicieli w kw (ochrona praw nabytych; zasada rekojmi wiary publicznej ksiag wieczystych czyli to, że stan wpisany do kw jest zgodny z rzeczywistym stanem prawnym i wobec tego jeżeli kupujesz od osoby wpisanej do kw i nabywasz w dobej wierze to masz ochronę i nikt nie pozbawi cie własności)) to możesz otrzymać odszkodowanie. Są też inne indywidualne podstawy. Najstarsza podstawa jaką pamiętam to 1946 r. No i dekret PKWN z 1944 r.
Nie mam informacji o tym czy budynek przy ul. Srebrnej byl przejety przez Zydow. Moze ktos dojdzie jakie sa korzenie Kaczynskiego i jego sekretarki.
Troche o tej historii > „Wieza pani Basi”
Taka sprytna jest pani Basia, ze ogarnia zarzadzanie wielomilionowa spolka samodzielnie
Warto sie zapoznac jak to Za 30zl mozna kupic sobie kilkadziesiat milionow zl. (1/2)
Polecam cytat: W.Jasinski kasuje 700 tys. zl dlugu Kaczynskiego. Kaczynski: „nie widze problemu w kasowaniu dlugu, ktorego nie da sie sciagnac”
Sk. srebrna to większe szambo i układ niż cokolwiek co PO kiedykolwiek "przekręciło". No ale mocherowym to w zupełności nie przeszkadza. Rosną imperia Kaczyńskiego i Rydzyka a father i lutz milczą.
tyle razy pisalem ze Kaczynski to Chazar (tzn Zyd chazarski), nawet linki z analiza genealogiczna podawalem.
Co wiecej, on nawet Polakiem byc nie powienien, bo jego przodek byl oficerem armii cesarskiej.
Rosną imperia Kaczyńskiego i Rydzyka a father i lutz milczą
a wiesz ze rydzyk jest tez udzialowcem skokow? :p
Sk. srebrna to większe szambo i układ niż cokolwiek co PO kiedykolwiek "przekręciło".
zapominasz o FOZZ