Gracze otrzymają osiągnięcie za ukończenie Kingdom Come Deliverance jako... prawiczek
Z racji tego że uwielbiam tworzyć bohaterów na wzór siebie bez problemu zdobędę tego achivmenta :D
Z racji tego że uwielbiam tworzyć bohaterów na wzór siebie bez problemu zdobędę tego achivmenta :D
Do momentu, kiedy na żywo nie zobaczysz na dobrym pc tego lasu :)
Na premierę będzie downgrade i większość zdobędzie to osiągnięcie..Tylko nieliczni entuzjaści z 4K oraz VR mogą się poczuć jak u siebie w domu...
Powiedziałbym, że zdobycie tego achievementu to poziom DarkSouls na hardzie w próbie przejścia gry bez otrzymania chociażby jednego hita.
Z chęcią zrobię achievmenta "McKochaś" by jak najlepiej dopasować bohatera gry do samego siebie. Imersja w grze to dla mnie nr 1 :p
Wiem właśnie, dlatego tylko tego typu osiągnięcie jest mi najbliższe :/
Na co Ty te laski uwodzisz? Na gdanie w kolko o grafice? Na VR? Jedyne o czym gadasz to grafika, jestes egocentryczny i uwazasz sie za najmadrzejsza osobe na swiecie, podejrzewam ze marszczysz do tekstur w wysokiej rozdzielczosci a kobieta to dla Ciebie niezbadany gatunek.
Ale powodzenia w grze!
Tak się zastanowić, to przynajmniej 90% bohaterów gier to prawiczki. Bo jednak seks, na dodatek taki aktywny/interaktywny jest dość rzadki w grach, a wręcz w ogóle go nie ma.
Ale będzie numer jak ta gierka okaże się lepsza od naszego wieśka i cdp będzie musiał zrobić 4 by to przebić.
Graficznie na pewno.
Graficznie na pewno.
Zobaczymy po premierze. Zresztą, 3 lata upłynęły, jakiś postęp chyba musi być w końcu.
Będzie musiał bądź też nie, bez znaczenia. Może nie będzie mieć "4" w tytule i nie będzie bezpośrednio kontynuować trójki, ale Wiedźmin 4 w takiej czy innej formie prędzej czy później powstanie i to jest faktem. No, chyba, że CDP (wypluć) splajtuje. Tekst "To ostatnia część." przedawnił się w dniu, w którym Wiedźmin 3 podbił rynek, zgarnął setki nagród i zarobił na siebie z grubą nawiązką. Nie zabija się kury znoszącej złote jajka. Przynajmniej tyle rozumu mają, że nie porzucili Cyberpunka i nie zaczęli wysrywać Wiedźmina co rok jak Ubisoft swoje Asasyny.
Lepsza gra to pojęcie względne
Do tej pory są ludzie którzy uważają Skyrim za lepsza gre niż W3 więc ...
Mam dziwne przeczucie, że gra nie wyjdzie zbyt dobra z tego..ale, przy odrobinie szczęścia mylę się i będzie super rpg na początku tego roku. Oby to drugie.
Szkoda, że nie ma czarów i magii. Nie będzie np. sensu grać kapłanem.
Na drodze staną nam napalone niewiasty, które ten wyczyn będą starały się utrudnić!
Ta gra to absolutne arcydzieło, ale nie dla każdego (ze względu na realizm mi.n. nawet stworzenie mikstur), oraz trzeba mieć lekki dystans ze względu na m.in. budżet gry to nie jest gra stworzona za 100+ milionów.
Jeśli nie będzie homoseksualnego romansu oraz murzynów, to gra nie odniesie sukcesu :) No co ? W końcu tego pragną gracze.
a czemu nie odniesie ? czyżbyś zakładał że wszyscy gracze to homoseksualiści oraz czarnoskórzy ? O ile mi wiadomo to grę kupują gracze, pomijam już kwestie że KCD został sfinansowany na kickstarterze.
@A.l.e.X Chyba nie załapałeś żartu. Kwestia orientacji i ras w grach (i nie tylko) stała się już swego rodzaju memem. Od jakiegoś czasu do gier na siłę wciska się wątki homo i czarnoskórych. Bo jak nie ma to zaraz zaczyna się krzyk, że dyskryminacja i rasizm, nawet jeżeli tak nie jest, a po prostu wątki homo czy przedstawicieli danej rasy nie pasują do miejsca akcji, fabuły albo autorom i basta.
Nawet Wiedźmin 3 tych tematów nie uniknął, tyle, że CDP zaprezentował to na swój humorystyczny sposób wprowadzając chociażby elfa przebierającego się za kobietę i umawiającego się z Jaskrem. No i w dodatkach wprowadzili wątek Ofiru i jego ciemnoskórych mieszkańców.
@luki96525 :: Otóż to! Dlatego "Mafia III" była chybiona między innymi dlatego, że główny bohater to przerośnięty i niezbyt rozgarnięty murzyn. Oczywiście firmy robiące gry to nie samobójcy i nigdy nie zrobią gry triple A z mocno podkreślonym wątkiem gejowskim u głównego bohatera.
@yadin :: Obawiam się, że to tylko kwestia czasu jak takowa powstanie.
Gratuluję GOL'owi nagłówka rodem z onetu. Fakt nie wychędożenia nikogo w toku samej gry od razu oznacza, że nasz bohater jest prawiczkiem. A już w treści news'a ton się zmienia, że achievement jest przyznawany za...
Co także ciekawe, jedno z osiągnięć promuje przejście całej gry zachowując... celibat.
No ale punkt dla was, kliknąłem.
No nie do końca... za Wikipedią:
Celibat (łac. caelebs – bez żony, samotny) – forma życia polegająca na dobrowolnym zrezygnowaniu z wchodzenia w związek małżeński[1] i wstrzemięźliwości seksualnej.
Ale mi chodzi o coś innego - czy jeżeli przechodząc Wieśka 3 nie wychędożymy żadnej ulicznicy ani nie wejdziemy w związek z Triss / Yennefer to znaczy, że Geralt jest prawiczkiem? No chyba nie... Więc nagłówek to zwykły clickbait.
Co do głównego wątku, to od tysiącleci seks jest jednym z najlepszych towarów. Ponoć większość ludzi ma go za mało. A czyja to wina? Oczywiście kobiet.
Tych kobiet, które 'ponoc' dają na lewo i prawo?
Ale co mogły by dać? To teraz jest tak, że seks należy się każdemu? Ha ha, dobre :D
Powodzonka xD
W grze się nie liczy
ale tylko na taki moze liczyć XD
Można się w tym tygodniu spodziewać recenzji?
Jak w tym, jak wychodzi dopiero za tydzień?
Edit: Ok od godziny i trzech minut można powiedzieć że za 6 dni
Shadow of the Colossus był recenzowany 8 dni przed premierą. Nawet wątek powstał o niewiadomym głównym złym, mimo, że jeszcze nikt nie grał (poza pięcioma osobami na krzyż we wcześniejsze wersje). W każdym razie jak widzisz, recka tak szybko jest możliwa.
Dużo gier jest recenzowanych przed premierą, więc nie rozumiem skąd zdziwienie.
mimo, że jeszcze nikt nie grał (poza pięcioma osobami na krzyż we wcześniejsze wersje)
Matko co za bzdury.
Przecież dzisiaj dopiero premiera, więc jakie bzdury?
Łatwy aczik :P
kiedy chcesz zrobić pierwszą w życiu platynę i pojawia się takie osiągnięcie