Sniper Ghost Warrior 3 bez Denuvo
No duży plus, może dzięki temu więcej kopi się sprzeda :) pytanie tylko czy gra jest warta swojej ceny ? jedynkę pamiętam dość przyzwoita.
Kiepskiej grze nawet usunięcie Denuvo nie pomoże.
Może dla tego, że jest tam Starsza wesja Denuvo - nie CPU killer jak w np. AC O [4.8]
A samo wczytywanie szybsze gry kiedy denuvo zostało usunięte. to nie przez to ze wyszła nowa aktualizacja która "moze" coś poprawiła. To właśnie przez wywalenie Denuvo, i to już Dawno temu zostało ustalone kiedy to crackerzy wypuścili kilka gier, które od oryginału różniły się tylko wycięciem denuvo.
W najnowszym AC, jeśli dobrze kojarzę, Denuvo jest zwirtualizowane w VMProtect i to jest przyczyną zasobożerności.
Tak jak kolega mówi, denuvo jest wywoływane z każdym ruchem postaci. Czyli praktycznie cały czas.
Denuvo w Sniper Ghost Warrior 3 był już złamany od dawna. Szkoda kasy na utrzymanie Denuvo, więc usunęli to.
Denuvo to gówno, wersja 4,8 została złamana i wersja 5.0 tez zostanie złamana, i wersje kolejne! A co to gry to nie Sniper tylko kopie Far Cry !
@elosidzej -> Może Denuvo to [cenzura], ale już spełnił najważniejszy cel czyli opóźnienia piractwo. Piraci nie grali w większości gry od Denuvo w dniu premiery i niektórzy są tacy niecierpliwi, że już kupili gry i grali. O to właśnie chodzi wydawcy gier.
Tak długo, jak Denuvo opóźni piractwo dość skutecznie i gracze będą kupić gry w dniu premiery, to wydawcy gier będą kupić Denuvo.
Od premiery Sniper Ghost Warrior 3 już minęło dużo dni, więc Denuvo nie jest już potrzebny.
Piraci nie grali w większości gry od Denuvo w dniu premiery i niektórzy są tacy niecierpliwi, że już kupili gry i grali. O to właśnie chodzi wydawcy gier.
Czyste spekulacje, a już na pewno nie wierzę, że piraci rzucają się na sklepy zamiast na torrenty, bo gra ma Denuvo.
Tak długo, jak Denuvo opóźni piractwo dość skutecznie i gracze będą kupić gry w dniu premiery, to wydawcy gier będą kupić Denuvo.
Nie ma danych, które jawnie potwierdzają, że Denuvo pozytywnie wpływa na wyniki sprzedaży. Równie dobrze można powiedzieć, że gra wolna od jakichkolwiek zabezpieczeń sprzeda się lepiej.
Danych? Wystarczy logicznie pomyśleć, że jak nie ma w dniu premiery i najbliższego tygodnia zcrackowanej gry to na pewno jakaś cześć ludzi kupi grę.
@Executioner
Skoro wystarczy logicznie pomyśleć, to zrób to. Ktoś kto ściąga gry z torentów nie wyda nagle 200zł na grę. Bardziej prawdopodobne jest to, że kupi lewe konto za parę złociszy na alledrogo i tak zagra.
Też prawda, że można kupić konto za 5zł. Nie mniej jednak to co napisałem też jest prawdą.
@XoniC Dobrze prawisz i taka jest rzeczywistość.
@Executioner Twoja teoria nie ma już sensu odkąd kwitnie handel dostępami do konta. Kiedyś w to wierzyłem, że jak gry się nie da spiracić to trzeba kupić. Wystarczy spojrzeć na statystyki żeby zobaczyć, że gry z denuvo (niezłamane) liczą się w tysiącach na samym alledrogo. Masa polaczków kupuje dostęp do konta, a na forum udają wielce to legalnych graczy :D a po czym można takie osoby poznać, a no po tym, że o tym głośno nie mówią tylko plują jedno i to samo od kilku lat. Powinni przy rejestracji na każdym portalu z grami obowiązkowo kazać pokazywać steam/uplay/origin to byśmy zobaczyli tych największych krzykaczy co tam chowają.
Denuvo i spadek wydajności to mit i tyle. Wszyscy się jarają tym tematem, że to ble tfu głupi wydawcy i producenci taki szajs ładować ble, kupujących ble.
Bo to jest dymanie kupującego. Po usunięciu gry denuvo zostawia swoje pliki na komputerze. Serio, to zróbmy tak, że ja ci wejdę do domu i zostawię w nim błoto. Bo tak. Pasowałoby ci to? Mi się nie podoba, że zabezpieczenie bez mojej wiedzy zostawia jakiś szajs na kompie.
O ile samo denuvo nie wpływa na wydajność, o tyle w AC: O w połączeniu z VMProtect już tak.
W ogóle dziwię się, że nam kupującym podoba się traktowanie nas jak potencjalnych piratów. To tak, jakby dealer samochodowy z miejsca przekroczenia progu salonu traktował cię jak potencjalnego złodzieja i na wszelki wypadek założył ci kajdanki. Taka mentalna niewolniczość z twojej strony bije.
Dobre gry nie potrzebują jakiś żałosnych programów antypirackich, bo gra się sama obroni
Po usunięciu gry denuvo zostawia swoje pliki na komputerze.
Przecież gry zostawiały pliki po usunięciu już w 2006 roku jeżeli nie wcześniej i nikt nie robił z tego problemu. A denuvo wtedy nie miały, więc jest to zarzut wielce bezsensowny. Przecież to nie są rozmiary gigabajtów opanujcie się.
W ogóle dziwię się, że nam kupującym podoba się traktowanie nas jak potencjalnych piratów.
Czego wy nie rozumiecie? Jakbyś zrobił grę/muzykę/film to byś chciał aby ludzie mogli pobierać za darmo nie płacąc tobie? Ten zarzut to kompletny absurd. Po co są kamery w sklepach i bramki? Traktujecie klienta jak złodzieja?!?!?! Oburzenie!!!
Taka mentalna niewolniczość z twojej strony bije. Haha no teraz to żeś po całości pojechał. Mentalna niewolniczość haha.
Ja bym chciał, a to dlatego, że wiedziałbym, że zrobiłem coś dobrego, skoro tyle osób chce to spiracić.
Przynajmniej można normalnie kupić już tą grę teraz
Sniper Ghost Warrior 2 był całkiem niezły, i świetnie mi się grało, w jakiejś promocji może kupię :P
Bardzo dobry ruch tak powinien robić każdy twórca 100MB miejsca na dysku do przodu na samym exe.
Oh ależ to jest pojemność 100 MB!!! Dramat!!!
Zabezpieczenia powstały nie bez powodu. Skoro twórcy gier je aplikują, to znaczy, że im się to opłaca. GoLowe wieszcze myślą, że są mądrzejsi. Trzeba było lepiej dbać o wizerunek pecetowy.
Twórzmy gry bez żadnych zabezpieczeń i jeszcze może niech twórcy od razu sami wrzucą je na torrenty.
Niech będzie. Znowu przytoczę wymęczonego już Wiedźmina (może kiedyś zazna spokoju). Gra bez ŻADNYCH zabezpieczeń, dodatki czy tam DLC dość długie, a momentami lepsze niż podstawka. Gracze docenili takie podejście i to że nie zostali dymani jak to ma się przy Ubisofcie czy EA i ich mikropłatnościach czy innych pierdołach. Czy twórcy gry płakali/płaczą z powodu marnej ilości sprzedanych kopii i małej sumy pieniędzy zarobionej przez złych i wstrętnych piratów?
Tylko dlatego że CDPR wydało kupę forsy na reklamę gry przed premierą. W tym reklamę telewizyjną. Nie każda firma (pomijając EA i UBI) może sobie pozwolić na taki wydatek.
Mogli już dawno usunąć szkoda kasy tym bardziej że jest witamina. Ale lepiej późno jak wcale
I kolejny argument przeciwników Denuvo upadł.
