Total War: Three Kingdoms | PC
Grałem we wszystkie części tej serii. Grę kupiłem niedawno, bo ogólnie nie interesuje mnie historia Chin, ale z racji tego, że lubię tą serię musiałem choćby spróbować zagrać. Niestety się rozczarowałem. Interfejs jest tak nie czytelny, gubię się we wszystkim, mapa kampanii to jakaś porażka, jak gra dla 10 letnich dzieci. Bitwy w porównaniu do Warhammera to zero kompletne. Nie mogę się odnaleźć w tej grze. Jakoś nie czuje w niej klimatu Total wara. Grałem jak pisałem wcześniej we wszystkie części i w każdej czuć ten klimat, a tutaj jakbym grał zupełnie w inną grę... Ogólnie widać, że gra jest wykonana starannie, dużo pracy w nią włożono, ale niestety nie mój klimat, napchane tyle tego shitu. Chcę tylko zaznaczyć, że grę oceniam po swoich wrażeniach, więc nie oceniam jej pod względem niedopracowania, bo to akurat jest zrobione, tyle że zaszły takie zmiany w tej części, które mi się nie podobają.
mam tylko nadzieję, że nie będzie 3 frakcji, różniących się co najwyżej kolorami
"W czasie rozgrywki równie ważna jest więc militarna siła, jak i umiejętności lawirowania w chaotycznym świecie chińskiej dyplomacji."
Jestem szczerze zaniepokojony, wziąwszy pod uwagę, że dyplomacja w Total Warach była totalnie skopana w 4 ostatnich grach ;)
@premium274090 nie bedzie tylko 3. sytuacja wtedy byla o wiele bardziej skomplikowana wiec mozna liczyc na wiele bardzo odmiennych frakcji
Tylko czy te trzy frakcje dostarczą odpowiednią ilość różnorodnych jednostek. Niektóre części Total War mocno cierpiały od tego, że były takie same jednostki dla różnych frakcji, które różniły się kolorkami.
Powinni zrobić Medieval 3, a nie znowu Azję. Całe szczęście, że Thrones of Brittania równocześnie robią.
Chiny? WtF. Zamiast Medka 3 zrobic, ale to musimy jeszcze poczekac
Eh osobiście nie lubię takiego typu total wara, skupiających się na jednym kraju. W shogunie 2 każda frakcja miała takie same jednostki, dlatego po jednej kampanii robiło się to bardzo nudne. Lepiej jest, gdy jest różnorodnie.
Najlepiej jakby zrobili grę w Średniowieczu. Europa + Bliski Wschód. Krucjaty, najazdy Mongołów, Normanowie, wojny turecko bizantyjskie, rekonkwista na półwyspie iberyjskim.
Choć tak najbardziej w świecie to po prostu chciałbym total wara z Władcy Pierścieni, a następnie z Wiedźmina i HoMM
A ja wręcz odwrotnie, właśnie dzięki małej skali, Shogun II w moich oczach zyskał sobie miano najlepszej odsłony serii :).
Naprawdę Wam się to podoba ???? Widzieliście te "animacje" walki przyspieszone 3 razy ? Przecież to jakis gniot bedzie. Ehhh od warhammera seria się skończyła.
Nie chce być jakoś sceptycznie nastawiony, ale wydaje mi się, że będzie to średniak. Tak samo mówiłem przed pojawieniem się thrones od brit... i sprawdziło się, bo ocena na steamie 6/10.
Wstawili Nowy filmik z dyplomacji, tu jestem pod wrażeniem. Dużo nowych mechanik i ogólnie bardziej rozbudowana dyplomacja.
Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie że jakoś ta grafika tych Three kingdoms jest taka "bajkowa" . Chce zaznaczyć, że to nie jest warhammer i klimat graficznie powinien być "powazniejszy". Osobiście warhammer okazał się jedna z moich ulubionych części tej serii, ale bajka to bajka a historia to historia.
Jednak wolałbym zdecydowanie jakiś klimat medievala. Przecież jaka byśmy mieli różnorodność jednostek, grą daną frakcja. Jestem trochę zaskoczony wyborem CA.
Tylko, żeby nie była to powtórka z shoguna 2 gdzie mieliśmy do dyspozycji wszędzie te same jednostki...
https://www.youtube.com/watch?v=ZfzwCV40Vsg Zmiany co raz bardziej mi się podobają i robią na mnie wrażenie a system szpiegostwa i dyplomacji zapowiada się miodnie, czyżby CA wzięło sobie do serca prośby graczy? Teraz tylko czekać na wymagania (pewnie identyczne jak w przypadku Thrones of Britannia.
Czekam aż zrobią realistycznego TW na nowym silniku... Od czasów Medievala 2 i Shoguna nie pojawiło się nic ciekawego... czekam na powrót do korzeni bo to co teraz robią to jest jakiś żart... przecież to wygląda jak gra mobilna, a nie Total War.
Ta część może być fajna ale już na starcie nie podoba mi się wygląd głównej mapy o ile w W1, W2 można zawiesić oko na detalach tak tutaj jest tak brzydko jakby to nie był Total War tylko grę robiło inne studio jako podróbę, a takie gry już były. Jeśli to będzie jedyna nowość to słabo. Oglądam gameplay-e i nie widzi mi się to zbytnio ale dam im szansę i zobaczę jak będzie wyglądać to w całości na premierę ale bardzo ostrożnie bo Thrones of Britania to był niewypał.
Mam takie samo wrazenie jak Ty.Jak zobaczylem mape kampanii to sie mocno zdziwilem.Jeszcze niecaly miesiac i zobaczymy.
Nie wiem kiedy grałeś w ToB, ale teraz gra się bardzo sympatycznie. Dużo zmienili i poprawili, a wszystko za free. Jedyne dlc to oczywiście krew i flaki. ;)
@MonTaren
Już tylko za ponad 3 miesiące :D
@Pako22 Co niby poprawili w ToB? Przecież nie da się już naprawić handlu, szpiegów i garnizonów w mniejszych osadach, do tego ta beznadziejna rekrutacja.... Co za bałwan to wymyślił, wszystko co było fajne w TW zostało po prostu spłycone... Jedeny plus to, że dodali trochę więcej jeżeli chodzi o same inrygi?
Handel w ToB działa bardzo dobrze, wreszcie ma jakiś sens. Garnizonów w mniejszych osadach nie ma, bo mniejsze osady w ToB to małe wiochy. Spodziewasz się garnizonów broniących małych wsi? Rekrutacja również działa świetnie, ale mogliby ja jeszcze dopracować. Jedynie brak szpiegów boli.
Myślałem że pogram w urlopie a tu nic z tego, no cóż pogram w urlopie wakacyjnym ^^. Niech dopracują bo może to być rewolucja od czasów Medievala 2 jeśli chodzi o dyplomacje, szpiegostwo itp.
Są wymagania i całkiem niskie. Spodziewałem się w zalecanych 1070 ;>, ale to dobrze może poświęcili czas na dokładną optymalizację ich dzieła.
Ta na Ultra spadki do 25 fps na GTX 1080 TI. Dobra optymalizacja POLECAM.
Potwierdzony brak SLI. Zajebiście kurde... No, a Warhammer 2 Total War tak pięknie śmigał na 2 kartach.
Wcześniej moje oczekiwania były w okolicy 9.0, teraz dałbym tak może z 7.5
Naoglądałem się wiele materiałów z betatestów i jak będzie tak wyglądać jak wygląda to w sumie "mehh...".
Obym się mile zaskoczył, bo uwielbiam serie Total Warów
przenieśli o 2 miesiące właśnie żeby dopracować wszystko myślę że jest na co czekać chociaż wolał bym kimat europejski
Zapowiada się najlepszy total war od czasu Shoguna 2, wielu się nie będzie ze mną zgadzać ale pod względem mechaniki to będzie sztos, na mapie kampanii w końcu nie będzie wiało nudą jak to było w innych częściach, dyplomacja w końcu coś znaczy, system relacji z prawdziwego zdarzenia, liczba ludności wpływająca na rekrutowanie żołnierzy więc nie będzie ciągłego uzupełniania woja bez przerwy, zapasy wojskowe armii, zarządzanie armią wszystko na oczywisty plus :)
Shogun 2 był dobry, ale nic ponadto. Zdecydowanie najlepszym total warem jest Attila, z wyjątkiem optymalizacji. No i oczywiście Warhammer 2, ale to jest fantasy. Three Kingdoms prawdopodobnie spodoba się fanom Shoguna, bo wszystkie frakcje będą spamiły tymi samymi jednostkami i będą różniły się tylko flagą i bonusami, jak w Shogunie. Mnie nie przekonuje nowy total war, zdecydowanie nie moje klimaty i zbyt mała różnorodność.
Pan_pan - na razie właśnie zapowiada się że ten Total War spodoba się każdemu a to za sprawą ogromu zmian i nowości których nigdy wcześniej w serii nie było! :) Polecam pod spodem 10 minutowy film który wstawiłem od speca i weterana serii który przedstawia najważniejsze nowości. Osobiście sam najbardziej czekam na Warhammera 3 ale Three Kingdoms mnie kupiło właśnie tymi nowościami i recenzjami w sieci, oraz rozmowami z tymi którzy już grali i którzy mówią że jest jeszcze bardziej złożona niż Warhammer!! :D A dodatkowy fakt że powstała ona na bazie Warhammera właśnie sprawia że nie ma obawy jeśli chodzi o błędy i optymalizację :)
Jeśli ktoś z was jeszcze się waha to polecam tę 10 minutową polską recenzję "czy warto kupić" wykonaną przez jednego z założycieli strony TotalWar.org. Mnie ona jak i wszystkie recenzje w sieci (IGN dało 9.3 - jeszcze żadna gra z serii nie dostała takiej oceny!) i gameplaye przekonały do tego żeby kupić :) Jest ogrom nowości i ogrom zmian! Mimo tego że osobiście najbardziej i tak czekam na Warhammera 3 to Three Kingdoms już mnie ma i czekam do 23 maja :D https://www.youtube.com/watch?v=vTYy6KeLlwI&t=39s
Ja np nie gralem w zadnego TW Warhammer a i ta czesc odstrasza mnie swoja egzotyka. Za to uwielbiam wszystkie "klasyczne" TW. IMO Medieval III powinno byc nastepne.
To masz co żałować i nadrabiać warto, bo Warhammery są jak na razie najlepsze z całej serii w sensie najbardziej rozbudowane o mechaniki, opcje, nacje, kampanie itd a tego zawsze właśnie fani oczekują, żeby było jak najwięcej możliwości by gra się jak najwolniej nudziła :) Z kolei tutaj przy nowej Three Kingdoms ja też średnio lubię wschód (Shogun itd), ale jak się naoglądałem już jak ludzie grają i ile rzeczy znów jest nowych których wcześniej nie było, jak walki generałów 1 na 1 na polu bitwy, masa nowych mechanik, zmiana pór roku która wpływa na różne aspekty ekonomii, zmiany pór dnia - możesz nawet ustawić w czasie rzeczywistym czyli jak będziesz grał w nocy to w grze będziesz mieć noc! :D Te rzeczy jak i wiele innych robią wrażenie i postanowiłem już zakupić kluczyk :) Tutaj nasz polski LookasHowToWipe nagrał już 4 odcinki - https://www.youtube.com/watch?v=WtjHealclDc
Gra jest słaba w porównaniu do poprzednich części. Nie słuchajcie tych pseudo przekupionych recenzentów.
Bu hah jak czytam te buńczuczne wypowiedzi najlepszy total war ,10 na 10 i inne bzdety to już mnie zaczyna z tego naciągać.Chyba tylko naiwniaków da sie na taki pic fotomontaż dać nabrać.Rozumiem wszystko autentycznie dojenie na grze ,dojenie na dlc naiwniaków itd.......Ale największa kpina kpin.Albo zapytam tak,przeglądnąłem tysiące filmików i już mnie od tych achów i ochów po prostu mdli.Ale kiedy przyjdzie pogadać o wydajności odkryć jak chodzi gra na ultra.Zadziwiająco niema chętnego.Z tysiaca filmików tylko jeden wyszczekany ze środkowym palcem pokazał wydajność w grze.Reszta albo dostała jakieś nda ,albo dostała za free gre i wchodzi wydawcy w 4litery.Kpina jednym słowem kpina i stek przepłaconych bzdetów.Każdą gre da rade sprawdzić wydajność przed zakupem.Tylko nie tej gry .Przypadek nie sadze.Portale prezentujące filmiki potrafią tak zacierać prawdę że pokazują fotki z low po 150 fps.Kiedy przychodzi HIGH albo ultra wszystko znika zaciera się ,jest usunięte.Jednym słowem środkowy palec za takie zachowanie ,bo po prostu brak mi słów.3 tygodnie oglądania filmów,pisania po ludziach itd.....Żeby dosłownie znaleźć bitwy pokazujące jaki musi być komp najtańszy na ULTRA to dosłownie 5 filmików.O nowym tylko 1.Nic tylko pogratulować twórcą i youtubowym ściemniaczom nakłaniaczom.Po tym jak zrobili mojego kumpla z kompem za 15k i Atillą nigdy bym tej firmie nie uwierzył.........................
Stary skąd ty się urwałeś z Neptuna czy innej galaktyki? ;) W grę już grają ludzie od 2 tygodni i można z nimi pogadać i się dowiedzieć jak chodzi gra itd, a grają na różnych sprzętach :) Tak jak pisałem wyżej Three Kingdoms zostało wykonane na bazie świetnie zoptymalizowanego i bezbłędnego Warhammera 2. I nie mówimy tu o żadnych portalach pokazujących grę tylko zwykłych amatorach jak ty czy ja którzy już grają i można sobie zobaczyć jak gra wygląda i chodzi! Także zanim coś napiszesz trochę się zorientuj i zastanów ;) Tutaj chociażby masz Corle który już dzisiaj pograł na 1 odcinku, wstawić jeszcze kilka innych osób? A Atilla to był chłam i to było wiadomo już na długo przed premierą że tak będzie :D Ale kto jest niedzielnym graczem i znawcą to jest...... https://www.youtube.com/watch?v=O-JikJhy1mg
Dziecko co ty bredzisz.Świetnie zoptymalizowane,co ty brałeś.Zobacz czy cię z drugiej strony drzwij niema.Kolego ty wogóle nic o OPTYMALIZACJI TEJ GRY NIE WIESZ.Zapewne jesteś z grupy łykających wszystko jak peliakn i dajacych się robić w KAKAŁO jak dzieciak.Coś ci powiem.Ludzie kupowali kompy po 15k i cuda się z tym szrotem działy a odpalali to w slidach i musieli grać na LOW na kompach za 15k.A co było z ROME 2 .Co ty wiesz o tej grze i optymalizacji,bosze co za dzieciak.Kolego jak kupujesz topowy sprzet i gre z dlc_kami za taką kaskę.To chyba powinno być wszystko dopracowane.A do dziś ludzi oglądają PULPIT na warhammerze 2.O każdej grze znajdziesz obszerne materiały tylko nie O TYM SHICIE.
Zadam ci pytanie dlaczego kolo tak robił że nie mógł ,nie chciał pokazywać klatek na ULTRA !!!!! Już mi się nawet nie chce szukać filmu cuda cudawianki a pokazywał wszystko ????????? Dowiedz się co to NDA a potem poczytaj jak takie shitowe firmy jak ta co zrobiła ta gre przepłacają streamerów.Pytałem paru i CI NIE ODPOWIEDZĄ bu ha ha.CIEKAWE DLA CZEGO.Daruj sobie i poczytaj jak ten shit sprawia ludziom problemy.Powiedzą ci jakieś bzdury.I żeby było zabawniej dlaczego ci nie powiedzą też ci nie powiedzą.A jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi.Zapytaj kolegów zapewne sa bardziej ogarnięci.A co do ocen 10 no poważnie mamy HIT IDEAŁ.I ciekawe że dostali jako pierwsi gre do prezentacji.Ideał nie potrzebuje kompa za 20k to po pierwsze i o ideale mówi się w prost.Tutaj co drugie pytanie to tajemnica albo.....daremna gadka z tobą.....................
Jakoś mnie nie kręcą wewnętrzne sprawy Chin. Tym razem odpuszczę sobie. Już wolałbym Total War w realiach II WŚ.
Mi się też tak wydawało że mnie mało to kręci, ale po tym co zobaczyłem już wiele godzin jak ludzie grają zapowiada się serio tak jak po recenzjach najlepszy Total ever :) Mimo że osobiście i tak czekam najbardziej na Warhammera 3. Wojny światowe to jedynie masz w modach, ale może kiedyś Creative zrobi taką ;)
Do tej pory kupowałem każdego Total War na premierę. Tym razem chyba zrobię wyjątek. Powód? Brak wsparcia SLI! No chyba, że coś się zmieniło od zapowiedzi?
Zagraj w UNCHARTED 4, THE LAST OF US czy GOD OF WAR. Myślę, że przestaniesz nabijać się z konsol. Ps. Jaka ta wojenka PCMR vs KONSOLE jest żenująca i dziecinna...
@AntyGimb szkoda tylko że PC ma o wiele więcej wartych exów i jednym z tych gier jest Total War: Three Kingdoms
Cena niby ok ale gry CA to tragedia optymalizacyjna, a poza tym lepiej poczekac z rok na wszystkie DLC.
Podobno optymalizacja w 3kjest bardzo dobra, ale szkoda tego braku wsparcia SLI mimo wszystko. Jednak te bitwy po parę tys. ludków w 4k wszystko maksymalne ustawienia - będzie cięło! Trzeba będzie obniżyć jakość... No, ale widziałem porównania graficzne i nawet low (!) źle nie wygląda w tej części.
Optymalizacja jest świetna i jeśli cię ta odsłona interesuje to wystarczy zobaczyć a szczególnie pogadać z ludźmi którzy już grają od ponad tygodnia na YouTube :) Jest jeszcze lepiej niż w i tak doskonałym już pod tym względem Warhammerze 2! Co do ceny to zależy gdzie kupujesz klucz, ja dostałem po niecałe 100 zł, gdzie cena na Steam 259 :P
A widział ktoś z was że Creative podał czas premiery jutro już o 9 rano?
Link https://steamcommunity.com/app/779340/discussions/0/1651045226213369428/
Chyba dobrze widzę co nie? :) Trzeba brać wolne z pracy :P
Chętnie już bym pograł! Widzę w innym komentarzu, że dorwałeś gdzieś gre taniej. Mógłbyś się skontaktować ze mną na steam(ja nie kupowałem nigdy nic na steam więc nie moge ci wysłać zaproszenia)? Z góry dzięki ;)
Chętnie bym pomógł ale widzę że dopiero chyba co Steam instalowałeś i nawet nie mam możliwości żeby tam do ciebie napisać, widocznie jeszcze nie masz takiej opcji z racji tego że jesteś tam za krótko i nic nie masz ;)
Widzę właśnie. W ogóle nie używam tej platformy, kiedyś tylko. Nie ukrywam, że chętnie wydałbym mniej na tą gre więc jakbyś był tak dobry i skontaktowałbyś się ze mną poprzez email to byłoby super.
Mój mail to: [email protected]
Napisze przy czasie ale pierwsze co to zmień platformę bo lepszej od Steam nie ma ;) Może tak - najpierw Steam, potem reszta! Tu masz największą ilość gier i promocji :) Ja na Steam od 10 lat.
Gdzie za 100 kupiłeś bo za taką cenę to odrazu wezmę, a nie będę czekał z kupnem.
Uderz do mnie na Steamie, jest link w profilu :)
A gdzie recenzja GOLa? Znów opublikują po premierze kiedy wszyscy już podejmą decyzję na podstawie recenzji u konkurencji i będą już grali? Nie rozumiem tej polityki wydawania recenzji po premierze.
Okres historyczny niezwykle ciekawy! Ale to Total War, więc premierowa edycja jest wycięta z masy zawartości na rzecz dlc.
https://www.youtube.com/watch?v=26EivpCPHnQ
Czyli nie jest tak cudownie. Na liczniku 8.3, a jeszcze nie wszyscy ocenili. Strata czasu. Może kiedyś.
Spójrz teraz jeszcze raz na swoje Metacritic i opinie użytkowników ;) Same dziesiątki :D
Spamujesz tutaj gdzie tylko możesz w stosunku do każdego użytkownika, który krytycznie patrzy na najnowszą odsłonę TWTK. I nie ma w tym nic zabawnego z twojej strony, poza niebywałym fanbojstwem, które zniechęca do sięgnięcia po ten może i dobry tytuł. Niestety nic nie ukryje faktu, że po odświeżającym TWWH1/2. CA wróciło do skostniałej formuły i rażących błędów technicznych obecnych w ich najnowszym produkcie jak i wcześniejszych grach z serii. Baw się dobrze fanboju. Ale przez takich jak ty odechciewa się grać. Akurat oceny użytkowników na Metacritic są nic nie warte. Co udowodniono wiele razy. Miłej zabawy fanboju. Mnie nie zachęciłeś.Odwrotnie. Jest jak zwykle-przeciętnie. Strata czasu. Dla takich fanbojów serii jak ty.
No to witaj w klubie :D Gramy w najlepszego Total Wara!
Muszę przyznać, ze gra się wyśmienicie. Póki co zero problemów i dużo frajdy.. Ja tam polecam :)
A co jest nie tak z mapą kampanii? :) My już gramy i wszystko mega i lepiej nie było!
Nie podoba mi sié? Jakby chodziac byla w tylu warhammera lub rome II to co innego
nie moge pobrać dlc Yellow Turban Rebellion , chociaż zakupiłem grę wczoraj czy ktoś ma podobny problem ?
Sprawdzałeś czy nie możesz uruchomić kampanii DLC? Ja nie musiałem nic pobierać, samo się pobrało przed pierwszym uruchomieniem gry. Gra kupiona przedwczoraj na Steamie. Może masz i nawet o tym nie wiesz?
Sprawdzałem właśnie i u Mnie pisze Nie zainstalowano. I jak klikam na frakcje to pojawia się zakup przez Steam naciskam to i nic.
Ja np nic nie musiałem pobierać tylko jak wgrałem klucz i ściągnąłem to już od razu było :)
Spróbujcie odhaczyć w ramce zainstalowanych DLC i ponownie zaznaczyć to może dociągnie
Nie masz ponieważ nie kupiłeś wersji digital która jest odpowiednio droższa. Ja kupiłem grę w wersji Limited Edition i także takiego DLC nie posiadam.
Również mam pudłekową wersję(pre-order) i na początku DLC nie miałem. Informacja ze sklepu jaką dziś otrzymałem:
klucz aktywacyjny na dodatkową zawartość powinien zostać przesłany do Pana w mailu 22.05. Jeżeli nie otrzymał Pan takiej wiadomości to bardzo przepraszam i ponownie przesyłam w/w kod
I to sprawe załatwiło.
Dzięki za radę. Dostałem w końcu DLC od sklepu. Problem był taki że sklep nie prowadzi dystrybucji cyfrowej i kluczy do gier nie sprzedają. Po kilku dniach się udało.
A GOL cały czas cicho.. ani o recenzjach w sieci ani własnej recenzji :P A w sieci prawie same dziesiątki, największy szok na Metacritic wśród zwykłych użytkowników takiego słupka samych dziesiątek dawno nie widziałem :D No ale wszędzie piszą że najlepsza część serii :) I ja się zgadzam bo już gram i jest MEGA!
Ale Ty się chłopie odpaliles ta gra. Doslownie jakbyś dostal od cioci ulubionego batonika. Gra jak gra, to tylko piksele. I zapamiętaj jedną rzecz, że nie każdemu podoba się to samo co Tobie. Mnie osobiście podoba się taka wersja TW ale pod wzgledem nowych mechanik, natomiast nie podoba mi się ten okres historyczny.
Ale jezeli ktoś grał w poprzednie odsłony, to na pewno musi zagrać w ten tytuł. Ja akurat nie mogę się doczekać TW WH3 z mechanikami z tej odsłony. Pewnie przyjdzie poczekać do 2020 roku.
Stary może dla ciebie gra to tylko gra, zależy czy jesteś fanem ;) To raz. Po drugie również czekam na TWW 3 i ja myślę że chociażby zapowiedzą i pokażą coś związanego z nim jeszcze w tym roku :) Jeśli chodzi o okresy historyczne to ja nie patrzę przez pryzmat tego tylko jaka jest gra - jak jest wykonana i co daje nowego. Tutaj jest mega dużo mechanik właśnie tak jak mówisz i tyle samo różnych innych innowacji i rozbudowanych rzeczy. Jak na razie to chyba recenzje mówiły prawdę że to najlepszy Total ever :)
Shogun 1 i Medieval 1 były fajne, potem było coraz ładniej i mniej grywalnie... od dawna już nie sięgam po nowe części
Taaaa a najlepszy i najładniejszy samochód to był polonez. Od dawna już nie sięgam po nowsze auta...
Stary janusz zrzęda gracz xD
Tnie się, brzydko wygląda aż w oczy kole. Strasznie słaba osłona nie wiem skąd tak wysoka ocena.
Jak to skąd !!! Jak się płaci streamerom itd.....to się ma!!!
Nie mówie że to jest złe ,ale na boga gra która ma problemy a tu ktoś na siłe próbuje zrobić z niej IDEAŁ !!! Bu ha ha wystarczy przeczytać te same pierdoły i zero konkretów,optymalizacja jest pomijana.I co to za ideał jak trzeba kompa.....a szkoda strzępić.......
Jak czytam takie komentarze to mam wrażenie że żaden z was nie miał gry nawet przez 5 minut odpalonej albo próbowaliście odpalić ją na GTS 450 który kosztuje 30zł...
Whisper_of_Ice - bo tych obydwu wyżej to trolle i gimbaza :P
@Whisper_of_Ice - Odpalam na GTX 1080 TI i i7 4790k OC na dysku SSD. Shogun 2 ładniej wyglądał i chodził lepiej. System walki jest popsuty jak dla mnie z tymi dowódcami. Do tego strzały wyglądała jak białe paski. Wszędzie blur a z daleka normalnie widać kwadraciki pikseli a gram na ULTRA potem Zszedłem do HIGH ale to nic nie zmienia dalej są duże spadki. Gra strasznie słaba pod każdym względem w porównaniu do poprzednich odsłon.
@D.a.r.k.ELF - Nie wiem gdzie się uczysz ale nie przechwalaj się.
Kochany wystarczy poczytać porady w sieci jeśli masz problemy z grafiką bo też je miałem.. u niektórych osób zdarza się blur i rozmazana grafika i to najczęściej właśnie z kartami GTX 1080 - też taką mam. Od razu ci podpowiem żebyś nie musiał szukać bo ja byłem nawet przewodniczącym jednej z dyskusji na Steam na ten temat i wystarczy że w opcjach interfejsu odznaczysz automatycznie skalowanie UI i ustawisz manualnie ze 130% na 100% :) Teraz wszystko będziesz miał mega ostre bez żadnego blura i najładniejszą grafikę do tej pory. Jak zwykle na początku gra ma kilka błędów z konfiguracjami sprzętowymi itd i pewnie oprócz tego co tutaj poradziłem pojawią się jeszcze stosowne poprawki. A system walki mój misiu możesz zmienić w ustawieniu kampanii - wybierasz albo tryb opowieści właśnie z bohaterami jak w Warhammer i nowością w postaci walk 1 vs 1 co jest świetną nowinką przy okazji, albo tryb archiwów i grasz wtedy bez wywyższających się dowódców/bohaterów tylko jak w klasycznym Totalu - Rome 2 czy Shogunie itp. A jeśli gra wolno ci chodzi to na to też jest mnóstwo porad w sieci i zależy też ile masz ramu (przynajmniej 16 GB potrzebne). Ja mam i7 3,5 GHz, 16 GB ramu właśnie, GTX 1080, gra na dysku SSD, monitor z rozdziałką 2560x1440 i odświeżaniem 165Hz z G-Sync i gra na Ultra chodzi mega płynnie :) Polecam jedynie zmienić antyaliasing z TAA na FXAA bo tutaj też jest błąd i gra lepiej chodzi i wygląda na FXAA właśnie (wszędzie piszą i się zgadza) i oczywiście wyłączyć bezsensowną głębię obrazu. To tyle i poza tym to najlepsza odsłona historyczna do tej pory bo masz najwięcej nowości, nowych mechanik i dużo większą złożoność tych starych dzięki czemu gra jeszcze mniej będzie się nudzić, bo jeszcze więcej będzie co robić i poznawać :) Nie mówiąc już o różnych fajnych wydarzeniach, rozmowach między bohaterami itd.
Pograłem póki co z 1.5 godziny. Gra wygląda bardzo fajnie, chodzi też ładnie (choć widać, że przydałby się lepszy procek). Sporo nowych mechanik, w których póki co masakrycznie się gubię - zupełnie nowa mechanika terytoriów, nowy interfejs, jakiś dwór i zarządzanie nim (zadowolenie dworzan, awanse, przydzielanie ich do rożnych rzeczy, małżeństwa itd.), od wuja frakcji i zmieniona dyplomacja, żywność dla armii oraz jej uzupełnianie, populacja i mógłbym tak wymieniać. Parę godzin na naukę i zapoznanie się z tym to na pewno będzie trzeba. Na razie oceny nie wystawiam, ale podoba mi się na obecny moment co widzę. I ten Cao Cao to chyba naprawdę świetny przywódca do nauki.
Czyli nic nowego. Dokładnie te same mechaniki były w Thrones of Britannia. Zastanawia mnie tylko czy tu też można jedną armia bez walki podbić wszystkich wrogów zajmując mu po kolei wioski z jedzeniem
Szczuromalpa82 - nic z tych rzeczy. Nie porównuj żadnego z Total Warów do Thrones of Britannia bo nie wiem czy wiesz i w ogóle słyszałeś, ale chyba tak jeśli grałeś że Thrones of Britannia to tylko uproszczony spin-off serii - nieudany eksperyment twórców o czym już pisali i przepraszali. Tutaj w Three Kingdoms masz pełnoprawną nową HISTORYCZNĄ odsłonę serii po Rome 2, Shogunie 2 czy Empire itd. Czyli teraz będą szły 2 serie - ta historyczna i fantasy czyli Warhammer który cały czas jest rozwijany i przed nami 3 część. I tutaj w Three Kingdoms masz niesamowicie dużo nowości, ogromne rozbudowanie wielu poprzednich aspektów i jak na razie z tego co może już widziałeś bądź nie w sieci najlepsze oceny do tej pory z całej serii - gra dostaje same dziewiątki i dziesiątki :) Ja już też gram i mega polecam bo jest moc!
D.a.r.k.ELF, zaciekawiło mnie to co napisałeś o Thrones of Brittania. Podeślij proszę linka do tych przeprosin twórców za grę, bo ja niczego takiego nie wyczytałem, a to niezła nowina dla mnie
Gracie w trybie opowieści czy archiwum? Jak dla mnie superherosi pasują bardziej do uniwersum Warhammer, więc włączyłem archiwum.
Raczej widać po wszystkich streamach youtuberów że każdy gra w trybie opowieści, ja również :) Powód? Żadni tam superherosi, tylko po prostu masz znaczące jednostki bohaterów czyli postaci historycznych które możesz udoskonalać o nowe zbroje, lepszą broń, zdolności itd i to jest super, a to że walczą lepiej niż zwykła armia to zrozumiałe ale nie jakieś fantasy i mega jest też to że możesz toczyć pojedynki 1 na 1 na polu bitwy co jest nowością w serii i doskonale to wygląda! :)
Jak na Total Wary to póki co -PERFORMANCE ŻYLETA.
Żadnych zwisów, żadnych errorów, żadnego cięcia, oraz dwie nowości:
-krótszy o połowę loading time dla bitwy i kampanii ;
-krótsza tura AI (śmiga to 3razy szybciej niż w Rome czy Warhammer2);
No ja akurat jestem jednym z wielu użytkowników (na Steam głośny temat) który ma problem z grafiką - obraz jest trochę rozmazany i trochę czcionka niewyraźna. Mam GTX 1080 i wielu ludzi zgłasza problem podobnie akurat z tą kartą ale nie tylko... Cały czas wychodzą jakieś porady jak to zniwelować i u niektórych coś tam pomaga a reszta czeka na fixa lub patche. Jeśli zaś chodzi o optymalizację to jest super jak zresztą w Warhammerze 2 bo Three Kingdoms powstało na jego budowie :)
W tej odsłonie są teraz na mapie strategicznej pory dnia i nocy to daje dodatkowe bonusy lub tez odwrotnie .....najlepsza optymalizacja.....bo w warhammer 2 w bitwie mogłem mieć tylko 11000 jednostek (nie w inkubatorze tam mogłem miec 40000 jednostek to dziwne dlaczego tak jest?) bez zadnych scin a tu w three kingdoms w bitwie moge miec 18000 jednostek bez zadnych scin mam procek i5-8600k....
Pory dnia i nocy w Warhammer 2 nie pamietam do konca chyba nie było nie jestem pewny
No cóż jak dla mnie jest srednio. Głównie z powodu interfejsu który jest chaotyczny i nieczytelny oraz tematyki. Nie jestem w stanie się połapać w tych wszystkich Xiao lungach i xiu pinach... Jednostki też tak jakoś sztucznie wyglądają i mało się różnią od siebie. Najciekawsza wydaje się dyplomacja i zarządzanie postaciami ale tu też panuje chaos.
Dokładnie wszechobecny mało czytelny chaos, zmiana gameplayu podczas starć nie wyszła im. Do tego leżąca i kwicząca optymalizacja. dla mnie 5/10 to jest max.
Tylko i wyłącznie kwestia poznania gry i tego wszystkiego co mamy na ekranie :) Jak naciśniecie F1 to macie wszystko wytłumaczone co i jak - jedna z wielu nowości. Zależy też na jakiej gracie rozdzielczości bo jak na jakiejś 1280 albo 1600 to może być wszystko za blisko siebie, chociaż można też wyskalować sobie interfejs :) Najlepiej jak ktoś ma możliwość jak ja grać na 2560 lub więcej. Jeśli zaś chodzi o historię Trzech Królestw i Chin to po to jest gra która o tym opowiada żeby się wszystkiego nauczyć. Inaczej nie ma co grać w Total Wary ;) Większe różnice w wyglądzie twarzy jednostek itp pojawią się jak zwykle w poprawkach na pewno. Jak macie wszędzie ten chaos co i jak grać to w necie macie już mnóstwo polskich filmów nawet po 2-3 godziny gry, poradników + fajne recenzje które opisują wszystkie nowości jakie zostały dodane a tych jest multum wprost! (wszystko jest na Youtube). Poradnik jest też tu na GOL już :) Ja na razie zgadzam się z 95% ocen w sieci czyli 9/10 i mówię tutaj o ocenach użytkowników wszędzie a nie jakiś reckach sponsorowanych ;) Można też z wieloma osobami sobie na Youtube pogadać by się wielu rzeczy dowiedzieć - polecam. Ja uważam że właśnie to jest najlepsze że musimy się uczyć wielu rzeczy od nowa i ogarnąć co i jak bo jest przez to tylko ciekawiej i mniej nudno :D
Już mam na liczniku prawie 30 godzin, napiszę kilka zdań. Premiera jest dość udana, obyło się bez rażących niedociągnięć, błędów, gra działa dobrze i płynnie. Zdarzył mi się jeden raz jakiś graficzny ‘fiku miku’ (mapa świata zmieniła się w jednolity kolor) ale wystarczyło zrestartować grę, wczytać inny zapis i było dobrze.
Wielka szkoda, że to jest już normalność, ale gra jest dobrym fundamentem pod dodatki. Także spodziewam się, że za jakieś 12 miesięcy produkt będzie w pełni wyposażony (trzeba będzie oczywiście dopłacić za DLC). Dzięki modom będzie pewnie też można dostosować rozgrywkę do swoich preferencji. Dla mnie na przykład bitwy są zdecydowanie zbyt szybkie. Np. pod naporem szarżującej kawalerii piechota pada jakby była z papieru. Może to dla tego, że każda z moich jednostek piechoty liczy sobie 240 modeli, ale efekt jest taki, że wygląda to słabo. Także osobiście będę wypatrywał modów do spowolnienia bitew.
Na obecnym etapie trochę mnie denerwuje, że kierowanie dynastią wydaje się niedopracowane, bo jest spory problem, żeby znaleźć małżonki dla synów przywódcy fakcji. W poprzednich historycznych Total Warach żony były reprezentowane specjalną kartą, która reprezentowała stan postaci, że wkrótce może się spodziewać potomków. Tutaj natomiast trzeba się żenić z przywódczyniami wojsk tylko, że takich kobiet jest niewielka ilość. Na oko proporcja kobiet do mężczyzn to max 1 do 4, ale nawet mniej.
Wydaje się, że Trzy Królestwa na razie nie jest lepsze od Warhammera 2. To tak ogólnie, bo jest kilka rzeczy, które w nowym Total Waru są polepszone. Oblężenia (Warhammer pod tym względem jest paradoksem, o ile wprowadza mnóstwo innowacji względem poprzednich tytułów to bitwy oblężnicze są tam najgorsze w całej serii). Dyplomacja wydaje się całkiem ciekawa. Rozwój miast też jest jakby lepszy niż wcześniej. Nie jestem jeszcze pewny czy drzewo technologiczne mi się podoba (gameplayowo bo wizualnie jest piękne), a głównie chodzi o fakt, że nowe typy jednostek są przypisane do technologii zamiast do rozwoju miast.
Podsumuje, Trzy królestwa wydają się dobrą grą z dużym potencjałem. Na starcie na pewno lepszą niż Rome 2, Attyla i pewnie Thrones of Britania (w te ostatnie nie grałem, ale wiem, że zebrało mnóstwo negatywnych recenzji). Pamiętam też, że gdy Warhammer wyszedł to szczęka opadała. Tutaj, póki co czegoś takiego nie ma. Jeśli jesteś fanem serii to zdecydowanie polecam, jeśli nie to możesz poczekać na jakąś promocję, ale warto, żeby w końcu zagrać.
Tak jak myślałem - gra w ultra 4k jest niemożliwa na jednym 1080ti. Zmniejszyłem na 2560x1440 i jest w miarę grywalnie, ale UI jest tak malutkie, że ledwo widzę. Scaling UI jest w tej rozdzielczości ograniczony do 130% i nie hu hu nie da się wyżej. Na 4k spokojnie można dać 200%. Nie wiem co tu się odtentegowało, ale dopóki tego nie poprawia to nie mam co grać! Próbowałem performance.script zmieniać i scaling na sztywno ustawiać, ale nic się nie zmienia w grze. Nawet jak zrobię plik tylko do odczytu to dalej bez reakcji w grze. Lipa :(
Jak czytam takie wypociny jak twoje to dochodzę do wniosku, że niektórzy gracze jednak są zbyt upośledzeni umysłowo by zrozumieć po co się gra.
HAHahahahah
Po co Ci ultra w 4k ? Ja na i5 8400 i rtx 2080 mam w 4k na wysoki ustawieniach 40-60 klatek w bitwach, w kampanii mam 60. Zresztą w total war najważniejszy jest procesor. Nie dziw się, że tnie na ultra. 4k jest dosyć wymagające.
Wielki Gracz od 2000 roku
Czy Ty jeszcze nie zauważyłeś, że niektórzy grają nie w gry, a w FPS-y? Gram w gry komputerowe od prawie 20 lat i przysięgam, że nie było ani jednej w której bym wiedział ile miałem klatek na sekundę. Albo mi się gra dobrze, albo zmniejszam jakość grafiki gram na gorszej niż była domyślnie ustawiona.
Na 4 komentarze - jeden normalny. Przykro patrzeć jak te forum zamienia się w śmietnik ala onet. Odpowiem na ten jeden komentarz, a pozostałe wpisy prowokatorów i wielkich trolli pominę, bo nie warte są nawet splunięcia.
@Sadler
Gram na 2x 1080ti z prockiem i7 8700k @5Ghz. Jedna karta mi się marnuje, a pojedyncza 1080ti nie daje rady w 4k. Do tego gram na bardzo dużym tv i zjechanie poniżej natywnej rozdziałki - skutkuje bardzo brzydkim obrazem w grach. Chyba faktycznie po prostu poobniżam trochę detale i jakoś to pójdzie. Gram też na tym prawie największym rozmiarze jednostek, a to też mocno obciąża sprzęt...
A ja mam pytanie, czy normalnie możecie rozgrywać potyczki online ?.. Bo ja jak wchodzę w matchmaking to nie ma nic, żadnych potyczek do wybrania, a jak sam założę hosta, to i tak nikt się nie przyłącza.. O co chodź wie ktoś ??
U mnie to samo. Żadnych bitew multiplayer, ale kampanie są. Dziwne.
Wygląda na to ze to jeden z najlepszych total war, a przynajmniej najbardziej popularny: "Total War: Three Kingdoms grało 162 592 osoby, co uczyniło go czwartym najpopularniejszym tytułem na Steamie w tym czasie"
Obecnie gra 190 000, więc rekord nieaktualny.
Muszę przyznać, ze ten Total War jest wymagający. Za mną ponad 14 godzin gry i 3 razy restart kampanii CAO CAO, który ma domyślnie najłatwiejszy "łatwy" start. Gra nie wybacza obijania się i wymaga na graczu szybkich agresywnych decyzji i sporo dyplomatycznego kombinowania, inaczej przeciwnicy po prostu nas pożrą. Jeżeli ktoś to liczy na powolny rozrost potęgi i bezczynność sąsiadów to się nie odnajdzie - już od samego początku mamy kontakt z głównymi frakcjami i walkę o strefy wpływów, a i nawet najmniejsze niepozorne jednoregionalne państewko może nam dopiec. Dla przykładu - ruszyłem na równego sobie przeciwnika, wojnę wygrałem ale z dużymi stratami i turę dalej wypowiedziało mi 2 z 3 sąsiadów, co ciekawe jeden był neutralnie dobrze nastawiony, z drugim miałem pakt o nieagresji ale jego przywódca miał cechy charakteru, które mówiły, że lubi zdradzać przeciwnika i wykorzystuje możliwości, a trzeci, który miał armię najsilniejszą nic nie zrobił bo miał cechę honor, która szanuje traktaty - ot jedna z ciekawostek.
Póki co, uważam, że bardzo ciekawy i dopracowany tytuł się trafił, za wcześnie aby oceniać i wymieniać wszystkie plusy i minusy. Na pewno poziom wejścia jest bardzo zauważalnie wyższy niż w poprzednich odsłonach.
Od jakiegoś czasu nie podoba mi się to, że SEGA przeciwko nam wystawia SI które gra na cheatach. Przykład z ostatniego Warhammera, mam olbrzymie imperium i średnio 3-4 lordów wymaksowanych najlepszymi jednostkami (przychody zostawiam średnio na +2 albo +3 tyś). Starcia z przeciwnikiem polegają na tym, że mimo iż ma 1-2 prowincje potrafi wystawić pełne 20 jednostek bez żadnych ograniczeń, a czasem nawet 2-3 lordów. Jedynie co jest ograniczeniem to rodzaj budnków ale miałem sytuacje, że przeciwnik wystawił 19 trolii. Już np w Europa Universalis IV liczba jednostek w armii zależy od majętności państwa i dlatego w tego typu gry zagrywam się do dzisiaj.
Nie jest tak jak piszesz w przypadku Trzech Królestw. Nie spotkałem jeszcze fali armii u przeciwnika, a jak wejdziesz w bliższe relacje z inna frakcją to zobaczysz, że też ma problemy ze środkami czy żywnością. Ta trudność polega raczej na tym, że mamy tutaj od początku prawdziwy total war. W poprzednich odsłonach, mogłeś spokojnie budować swoje imperium, a w tym przypadku jest sporo kombinowania i dyplomacji używasz częściej niż bitew - wg mnie nadaje nowy kierunek tej serii. Czy dobry tego jeszcze nie wiem, bo póki co bitwy nadal wyglądają tak samo (linia piechoty na frontalny atak i okrążenie kawalerią), a reszta zmieniła się bardzo (raczej na plus). Gdzieś ktoś w jakiejś recenzji pisał, że 3 się zastanowisz zanim wypowiesz komu kolwiek wojne - dzizus ile w tym jest prawdy.
Jeśli lubicie złożone, skomplikowane strategie, to polecam Nobunagas Ambition: Taishi. Myślę, że jest to gra poziom wyżej od serii Total War, choć z tego co widziałem, to Trzy Królestwa naprawdę dają radę jeśli chodzi o dyplomację i gospodarkę.
Mimo wszystko jednak NA:T ma więcej głębszych i ciekawszych mechanik moim zdaniem.
Ja się pytam gdzie jest recenzja tej gry od gryonline.pl?
hehe no właśnie też się mega dziwie że nic nie ma ;)
Na pewno ten total war jest inny niż shogun co jest plusem tamta gra była dla mnie za trudna, za mała i jakaś dziwna. Three kingdoms to Duża mapa wiele frakcji, fajna dyplomacja, brak irytujących szpiegów i innych pierdółek których musieliśmy szukać po mapie i sterować nimi jak armią tu klikamy w siatkę i wybieramy frakcję. Gra ma fajny rozwój zdolności bohaterów niczym w rpg i także dobrze pomyślane drzewko technologii, szkoda jedynie, że frakcje na polu bitwy tak mało się od siebie różnią zapraszam [link]
Wie ktoś co trzeba zrobić żeby grać mecze online !?????? Jakiś problem jest :(
Taaaa... jak grasz na piracie to pewnie tak ;)
Chyba kpisz ! Jaki pirat ? To że nie lubię Denuvo, jak większość, to nie znaczy że piracę.
Wskaż zatem gdzie ten pirat się znajduje (przynajmniej nazwę) jeżeli oskarżasz mnie o piracenie.
Stary ja kupuję klucze do gier i tego całego denuvo w ogóle nie widzę więc nie wiem w czym problem ;) Dla mnie z denuvo mają problem tylko ci którzy ściągają piraty i czekają na cracka aż zdejmą te zabezpieczenie. Przy oryginale denuvo dla ciebie nie istnieje wizualnie :)
Nie miałem chęci kupić obecnego wydania TW. Wstępne zdjęcia i filmiki sugerowały, że ta odsłona będzie cukierkowa i przypominała raczej TW Warharmer niż TW Shogun 2 (na marginesie - uwielbiam Shoguna 2 i 1 oraz Medievala 1). Z braku ofert na rynku czegoś interesującego dla mnie kupiłem (razem z DLC). Wstępne wrażenia - no tak, cukierkowa grafika (nie mój styl). Cała szata trochę fantasy niż naturalny klimat z czasu/ regionu. Kto oglądał filmy chińskie opowiadające o tamtych czasach to dostrzeże podobieństwo. W sumie to taka różnica jak filmy chińskie a japońskie (ja wole raczej odsłony samurajskie a nie mistycyzm chiński). To pierwsze wrażenia. Tu ocena neutralna (ot, gusta - nie będę zaniżał bo wolę coś innego)
Drugie to przy wyborze postaci/ prowincji początkowych. Ciekawy wybór. Każdy wybór wydaje się mieć wpływ na rozgrywkę dając inną grę. Od razu powiem, że to nie są wybory kosmetyczne. Faktycznie, później podczas rozgrywek czujesz różnicę (jak chociażby ilość możliwych decyzji przy podbiciu wioski). To jest na plus u mnie.
Trzecie wrażenie - mała czytelność mapy (zbliżanie / oddalanie). W sumie to przypomina mi w tym aspekcie TW Warharmera. Naciukane. W Shogunie 2 nawet z modem gdzie miałem ogromne ilości prowincji nadal czytelność była zachowana. Tutaj tak nie jest. To jest na minus.
Czwarte wrażenie. Uwielbiam serię TW raczej ze względu na rozgrywkę na poziomie mapy. Za dużo prowadziłem walk na wczesnych TW by się teraz podniecać inną odsłoną tego aspektu gry. Zawsze lubiłem zawierać sojusze, wasali, politykę itp. Musze powiedzieć, że w tym TW jest dobrze w tym względzie. Ba.. chyba najlepiej. Tu jest plus.
Piąte wrażenie czyli SI. Tu też jest ogromny postęp. SI ma kilka niezłych zagrywkę by Ciebie wykończyć. Tu taktyka 2 słupki wojsk i lecimy w ciemno często doprowadza do własnej katastrofy.
Reszta rzeczy: plusem jest oczywiście że dając nową zbroję naszemu generałowi widzimy zmianę. Dużo takich małych smaczków możemy sobie odnaleźć w tej grze.
Ocena 8 (ze względu na małą czytelność w grze oraz za wykastrowanie gry czyli zrobienie miejsca pod DLC).
DLC - tu nie chodzi o dodanie tylko nowych frakcji. Gra tymi frakcjami znacznie zmienia sposób rozgrywki.
To jest kawał dobrego TW
W opcjach możesz zmienić tryb wyświetlania grafiki na realistyczną. Być może taka podpasuje Ci bardziej. Mi, o dziwo podoba się ta fantastyczna.
@Pako22 - gdzie jest ta opcja zmiany grafiki na fantasy? Nic takiego tam nie widzę.
Oczywiście, że w grze jest kilka opcji nazwijmy to - mocno zawężających rozgrywkę poprzez swoją skuteczność.
Ja dam Tobie inną ciekawostkę (nie da się tego zrobić na każdej postaci/ frakcji wybieranej do rozgrywki - pominę wyjaśnienie).
W kilkanaście tur możesz mieć kilkunastu sąsiadów z którymi masz pakty, pozwolenia na przejścia, są nastawnie bardzo pozytywnie (zieleń!). Oprócz 2 walk (1 tura - 1 bitwa z armią i 1 podbój miejscowości) nie musisz walczyć. Ba. Wskazane jest nie mieć wojska (duży dochód na turę). Nowe prowincje po prostu sobie odkupujesz od wielce zadowolonych sąsiadów (ryż tak ale najlepszy ekwipunek - dobrze mieć miejscówki które tworzą - wtedy masz dopływ w turze nowego).
Ta gra ma dużo rożnych aspektów. Niektórzy taką możliwość mogliby określić - głupie SI. Dla mnie to dodatkowe możliwości.
Gra nie jest doskonała. Wkurza mnie te DLC które mam. Bo pokazuje całkowicie inny sposób rozgrywki niż w bazowych frakcjach (chociażby zdziwiłem się szukając drzewa genealogicznego czy wchodząc w techy). To oznacza też, że pewnie nowe DLC dużo ciekawych rzeczy wprowadzą. A to oznacza, że jednak czuję pewien skok na kieszeń moją.
i tak jeszcze jedna rzecz na koniec. Przy niektórych postaciach do wyboru jest napisane - trudny. No więc niektórzy trudni są bardzo prości (jak pominiemy agresywne zachowanie na mapie) a niektórzy trudni są bardzo trudni bez względu w jaki sposób gramy.
Ok, to co piszesz to prawda, powinny być takie opcje i nie traktuję tego jako wadę. Jednak to co na filmiku zobaczyłem, to już za dużo i jest to gruba wada do poprawienia w paczu. Wykupywanie prowincji za żywność przekazywaną przez jakiś okres czasu, natychmiastowe łamanie umowy (AI nic z tym nie robi poza lekkim obniżeniem parametru trustworthy- untrustworthy), po czym robienie tego samego w wkoło i wkoło, to już nie jest dodatkowa opcja- to poważna luka w mechanice.
W kilkanaście tur możesz mieć kilkunastu sąsiadów z którymi masz pakty, pozwolenia na przejścia, są nastawnie bardzo pozytywnie (zieleń!). Oprócz 2 walk (1 tura - 1 bitwa z armią i 1 podbój miejscowości) nie musisz walczyć
I to uważam na plus, to jest pierwsza gra z cyklu, gdzie dyplomacja ma jakieś znaczenie i została w miarę porządnie zrobiona.
Gra musi być genialna. Po pierwsze to 1 z niewielu gier z denuvo mająca zieloną ocenę na mecie. Do tego aż 8.8/10...
I genialna jest bo wszyscy gramy i się zachwycamy ogromem nowości! Wciąga jak bagno! Dlatego ino śmiało kupuj :) Tylko nie czaję o co wam wszystkim chodzi ciągle z tym denuvo.. jak ja kupuje klucze do gier to nigdy żadnego denuvo nie widzę i nie mam z tym do czynienia więc nie wiem o co chodzi :P
Komputer dalej spamuje armiami ? np ma jedną lub dwie prowincje i 2 pełne armie nie wiadomo skąd
Ja takich błędów nie znalazłem. Małe państewka maja 1 armię i to często niepełną. Z kolei wielkie mocarstwa nawet osłabione, potrafią mieć kilka pełnych armii. Grałem na poziomie bardzo trudnym.
Czy dochodzi do pojedynków między jednostkami (żołnierzami w jednostce) jak w Shogunie II albo Medieval II? Zawsze lubiłem sobie popatrzeć na fajnie zaprojektowanie pojedynki, nawet jeśli były powtarzalne, ale nie wiedzieć czemu CA z nich ciągle rezygnuje. Na gameplayach ciężko cokolwiek zobaczyć, może mi ktoś powiedzieć?
Tryb "baśniowy" to wiadomo, bajka dla dzieci jak Warhammer, ale już historyczny jest całkiem fajny.
Optymalizacja zdecydowanie lepsza niż Rome 2 czy Warhammer - można toczyć o wiele większe bitwy. Tempo walki i realizm też fajny, bardziej realistyczny, nie jest już tak, że każda bitwa kończy się wyrżnięciem niemal do nogi jednej strony.
Jedyny minus to realia ) nie interesuje się chińską historią i wolałbym powrót do europejskiego średniowiecza. Już najwyższy czas. Zamki, oblężenia, nasze realia historyczne.
Tempo walki i realizm też fajny, bardziej realistyczny, nie jest już tak, że każda bitwa kończy się wyrżnięciem niemal do nogi jednej strony
Dalej tak jest. Piechota na front, kawaleria oskrzydla, wybija łuczników i na tyły wrogi - z armii wroga zostaje wówczas max 10%. Tutaj od dawien dawna nic się nie zmieniło. Brakuje mi tutaj paru mechanik typu poddawanie się jednostek (nie ucieczka) wówczas możesz ich pojmać i odsprzedać lub trzymać jeńców w niewoli. Przydałaby się jeszcze mechanika odwrotu np z góry ustalona przed bitwą, ze jak armia straci 50% to może automatycznie wycofać się bez dalszych strat lub walczyć do śmierci. itd itd
Gra jest naprawdę świetna, ale bitwy za bardzo się nie zmieniły.
Już dawno nie miałem w tw bitwy, w której od razu wyrżnąłbym całą armię od razu. Jak armia wroga ulega panice wtedy nasi żołnierze biorą ich do niewoli i po bitwie decydujesz co z nimi zrobić.
Te decyzje są bez znaczenia dla pokonanej armii. Załóżmy, że pokonasz armię przeciwnika, z 1000 osób, 500 zabijesz, 400 pojmiesz, a 100 ucieknie. Po zakończonej bitwie w armii przeciwnika zostanie 100, a co z 400 pojmanymi? Masz 3 opcje, sprzedaż, wcielisz do swojej armii, zdobędziesz zapasy. Jak sprzedaż to dostajesz kasę, ale te 400 pojmanych nie zostanie oddanych przeciwnikowi - ot ulatnia się. Jak wcielisz to też nie 400 chłopa tylko pewien %. Zatem, jak chcesz oszczędzić wroga to po prostu nie ścigaj go po tym jak podniesie białą flagę i po prostu zakończ bitwę jak tylko dostaniesz info ze ją wygrałeś - wtedy faktycznie część z nich ucieknie z życiem.
Kiedyś na początku serii (chyba medieval) było tak, że po bitwie łapałeś uciekających, łapałeś ich w niewole, był widocnzy odpowiedni licznik, a po bitwie mogłeś sprzedać (i armia ta wracała do przeciwnika, zniewolić lub wyrżnąć - ostatnie dwie wiązały się ze strasznymi karami z frakcjami o tej samej religii). Brakuje tutaj tej mechaniki.
Też tak macie, że po kilkudziesięciu turach frakcje się wasalizują na potęgę, uwalniają, wasalizują znowu w różnych kombinacjach, w jednej turze są przyjaciółmi, a w następnej są już wasalem kogoś innego i w stanie wojny z dawnym seniorem itp ? Jak dla mnie to dyplomacja pod tym względem do poprawy. Fajnie, bo dużo opcji, ale chyba to nie działa do końca tak jak powinno. Jak Wasze doświadczenia ?
Potwierdzam wszystko tak jak mówisz ja często do uzyskania korzyści sam tak robiłem jak wiedziałem że ktoś mocny mi wasala zaatakuję to tura przed wyzwolenie i wszyscy love me
Tak i twórcy już pisali że takie rzeczy mają dopiero być poprawiane, na razie skupili się w dwóch wydanych już patchach na poprawie błędów technicznych.
Blisko 70 godzin po za mną i udana kampania Cao Cao, więc czas na opinie. To jest bardzo udany tytuł. Trochę bałem się dość egzotycznego (dla nas) miejsca, w którym osadzony jest tytuł, ale kupił mnie po całości. Kupił może i nie tyle co klimatem i lokalizacją, ale udanymi nowymi mechanikami i wymagającym poziomiem trudności podczas kampanii (bitwy nadal takie same jak zawsze). Grało mi się naprawdę świetnie, godziny leciały jak sekundy i na stare lata udało mi się zarwać nocki. Dla takich gier wart!
Plusy:
+ klimat, lokalizacja i okres 3 królestw, którego się obawiałem, nie znałem, a o którym teraz czytam po godzinach
+ w końcu dyplomacja na wysokim poziomie (czuć gry paradoxu)
+ kampania na mapie, wymagająca i trudna jak nigdy dotąd, każdy ruch trzeba przeanalizować parę razy. Bitwy to czasami formalność
+ pomimo tego bitwy tak dobre jak zawsze, choć SI nadal kuleje
+ wymagający system rozwoju miast, każdy budynek naprawdę trzeba przemyśleć
+ drzewko rozwoju i ukierunkowanie na 1-2 z 5 (nie da się mieć wszystkiego, najlepiej specjalizować się w danej kategorii np najlepsze rolnictwo i najlepsze jednostki z włóczniami, handel i przemysł i najlepsze jednostki strzelnicze itd
+ rozwój postaci, choć pod koniec gry jest już Ci obojętny, to na początku sporo czasu mu poświęcisz.
+ fantastyczne szpiegostwo
+ niemal 80% dostępnych frakcji ma swoje unikalne technologie, jednostki oraz strategie. Ta sama droga rozwoju nie sprawdzi się dla każdej frakcji
+ przepiękna grafika
+ brak bugów, glitchy itd
Minusy:
- bitwy, choć przepiękne to zwycięstwo prawie zawsze ma jedną taktykę
- wiele ciekawych różnorodnych jednostek dostępna jest dopiero po kilkudziesięciu godzinach gry
- duża bariera wejścia i ciężko powiedzieć czy starzy wyjadacze mają bardziej pod górkę czy nowi, którzy nie są ograni w poprzedni wersje i panujące tam powielające się schematy
- bitwy delegowane (automatyczne) szwankują, atak na miasto zawsze kończy się stratą połowy armii przy czym jak ty rozegrasz to straty często są minimalne.
Ocena 9,5/10 i zdecydowanie najlepszy Total War w historii.
Super świetna gra najlepszy total war na tą chwilę. Kiedy będzie dlc z krwią!!!!!!!!
Witam. Jestem singlowcem . Wienc mam takie pytania. Czy dla gracza solowego warto kupowac te gre w obecnej cenie? Czy w grze przewaza kontent multi czy singleplayer?
Grałem we wszystkie gry tej serii od pierwszego Medivala za wyjątkiem Warhammera i w życiu nawet nie wlazłem na multi. Dla mnie w grach tej serii najprzyjemniejsza jest spokojna (w sensie zaglądanie w opcje, statystyki itp) budowa swojego imperium a multi by tylko ten spokój zaburzyło. Zresztą dotąd na multi można było chyba tylko rozgrywać bitwy. Czy warto za tę cenę? To już musi każdy sam ocenić. Dla mnie to jeden z najlepszych jeśli nie najlepszy Total War, dlatego moim zdaniem warto.
A tak na marginesie; wiĘc ;)
W warhamerze dalo sie rozgrywac kampanie we 2 ale nie wiem jak to jest w three kingdoms.
Niezadowolony1 —-> W total warach multi zawsze było miłym dodatkiem, niczym więcej :)
Cześć wszystkim, mam pytanko do tych, którzy już grali. Czy po patchach zauważalna jest zmiana na lepsze? Czy gra już prezentuje poziom jaki powinna? Czyli czy warto już zagrać czy czekać jeszcze na kolejne poprawki?
Gra to nadal burdel na kółkach imo, minie z pół roku zanim to naprawią...
Padło Denuvo w wersji 6.0 po 2 tygodniach od wydania najnowszej łatki 1.1.0.
Nie ma się co cieszyć bo coraz częściej dodatkiem do Denuvo jest online only i to chyba będzie teraz standardem. Nawet ostatnio po wycieku wersji bez Denuvo Rage 2 becia się wściekła i do Wolfenstein: Youngblood dali online only...
Średniak straszny, jak będzie kiedyś za 30-50 zł to można pomyśleć o kupnie.
Zacznę od tego, co mnie najbardziej denerwuje, czyli od UI. Zmienione zostało chyba na siłę tylko po to, żeby fani się nie przyczepili, że CA nie rozwija marki. Niby interfejs jest stylizowany na minimalistyczny i niby taki jest, w teorii, w praktyce jest upchany wszystkim, mało czytelny i chaotyczny. Nowy interfejs jest w miarę znośny tylko w bitwach.
AI jest absolutnie upośledzone, na poziomie Empire, można tak samo exploitować wyłudzanie terenu, chyba nawet łatwiej bawiąc się w fabrykę ryżu. Tu przechodzimy do dyplomacji. Generalnie podoba mi się ile opcji udostępniono graczu w zmaganiach dyplomatycznych. Tylko szkoda, że AI kompletnie tego nie ogarnia i wasalizują się, tworzą koalicję, by w następnej turze się nawzajem tłuc (tak chyba nie powinno być, naprawią to pewnie za parę tygodni). Przeciwnicy potrafią wypowiedzieć wojnę, pokręcić się parę tur na naszym terytorium zanim coś zaatakują, albo się wycofać.
Na szczęście w bitwach jest w miarę okej, standardowo, ale to dobrze.
Ogółem twórcy zaimplementowali sporo ciekawych mechanik z Thronnes of Britannia (to jak działają teraz prowincje, system administratorów, zasoby dla armii, rekrutacja jednostek), które miały potencjał i cieszę się, że twórcy przeportowali parę ciekawych rzeczy.
Każdą frakcją gra się tak samo, jedynym wyjątkiem są Żółte Turbany, co zabija ponowne podejścia do rozgrywki (za miesiąc pewnie nowe DLC...).
Grafika jest strasznie nierówna, na mapie kampanii wygląda to przecudnie, ale podczas sterowania armią o zgrozo. Warhammer pod względem graficznym o mile świetlne lepszy. Ba nawet Shogun 2 przebija pod względem graficznym (i gameplayowym zresztą tez lul) Trzy Królestwa.
Żeby nie było, grałem na ustawieniach High i nadal to wszystko wyglądało paskudnie.
Podsumowując, wracam do WH2 i personalnie odradzam. Jak ktoś lubi klimaty Azji to Shogun 2 to najlepsze co znajdzie.
Nie moje klimaty. Pograłem 2h i rezygnuje. Czekam na MEDIEVAL 3. Tutaj największym plusem jest OPTYMALIZACJA. W końcu rewelacyjna. RTX 2060+Ryzen 2600 3,8GHz i w czasie walk mam 68-75 fps. Wszystko ULTRA.
ps. Tak jak kolega wyżej napisał. Grafika jest fatalna.
W Total War nie chodzi o grafikę - jest to typowa strategia. Bez sensu wypowiadają się osoby które nigdy nie grały w serie TW. A jak grały to nie czują klimatu strategii.
No tak bo gracze strategii nie zasługują na ładną grafikę. Rozumiem ze grafika jest na 4-5 miejscu (zwłaszcza w strategii), ale jak już się tak na niej skupiają i na ogólnym przepychu to mogliby to dopracować. Jakoś w Shogunie 2 nie mieli z tym problemu, który do tej pory chyba jest najlepszy graficzne razem z Warhammerem 2.
Shogun 2 jest brzydki. Nawet Rome 2 wygląda znacznie lepiej od niego. Szczególnie ta okropna mapa kampanii...
Dla mnie jedynym problemem w tej grze jest mało przejrzysta mapa kampanii. Wszystko jest po prostu zbyt mocno skondensowane, mam nadzieję, że uda się to poprawić twórcom albo ktoś wypuści jakiegoś moda.
Poza powyższym stwierdzam z czystym sumieniem, że to pod wieloma względami najlepszy Total War.
Jak odpaliłem i zobaczyłem, to byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Dużo nowości, rozwinięte elementy rodu i dworu, zapasów wojsk z Thrones of Brittania, można poczuć się jak przy nowej grze. Ogromny plus za rozbudowaną pomoc i wyjaśnienia odnośnie wzajemnego wpływu postaci, ich cech oraz elementów w grze. Jednak po kilku próbach grania wychodzi lipa, jak to w TW.
Jak dla mnie to gra jeszcze mało zbalansowana, zarówno bitwach i w kampanii:
- od początku trzeba na prawdę łamać sobie głowę jakie reformy wdrożyć i co najpierw budować, żeby jako tako się rozbudować i nie być pod kreską. Niestety jak nam uda się ledwo mieć dwie niepełne armie, wrogowie już po kilku turach przy podobnych zasobach od startu mają po kilka pełnych
- ludziki padają w bitwach jak muchy, a uzupełnienia trwają wieki. Mechanika gry nakłada na nas obowiązek agresywnego grania od samego początku, ale po zdecydowany zwycięstwie, gdzie armia wroga uciekła już po minucie, niektóre moje oddziały tracą z 40%-50% stanu i musimy czekać w cholerę czasu na odzyskanie stanów. Trzeba mieć przy tym ogromną przewagę liczebną, a przecież nie rzucamy armii na hurra, ale próbujemy taktycznie. Pozostaje ustawianie obok siebie dwóch armii i automat, żeby w ogóle coś osiągnąć w kampanii,
- przy szturmie, zanim moi ludzie dobiegną do linii granicznej zabudowy, to już z połowa leży a reszta zwiewa - tak je tłuką te wieże. Chyba trochę za celny i za silny ten ostrzał
- moi łucznicy nie zadają takich strat jak łucznicy wroga. Też chyba trochę za celny i za silny ten ostrzał
- niektóre miasta wyglądają jak jeże - jedno z nich miało chyba z sześć takich wież ustawionych w odległości 50m jedna od drugiej przy jakiejś ulicy w centrum. Generalnie wieże budowało się przecież w linii murów, a tutaj wyglądało to jak mapa z jakiegoś RTS-a tower defence
- 100 włóczników dźga jednego czempiona na koniu i nic mu nie mogą zrobić - grałem w trybie archiwum,
- bitwa przy rzece - bronisz się, ale nie zważając na opór wody wróg biegnie przez nią jak gepard - w poprzednich częściach przecież to zwalniało ruch
Można rzec, żem sam sobie winny - bo teraz ogarnięty jakąś pomrocznością kupiłem grę miesiąc po premierze zamiast jak zwykle czekać z pół roku na patche, ale przecież to jakiś skok na kasę, że dostajemy niedopracowany produkt i wszyscy wiedzą, że trzeba czekać aż osiągnie właściwą jakość.
Potrzebuję spolszczenia. Ktoś ?coś? Wykażcie się dobrym serduszkiem.
TW jest za trudne??? kurczę to jest strategia która powinna zabrać kilkaset godzin a nie 4 h i kampania wygrana.
Ja uwielbiam całą serie a TW:TK jest naprawdę odsłoną bardzo udaną gram już ponad 130h i jeszcze ani jedną frakcją nie skończyłem całej kampani i to mnie cieszy bo ja poprostu lubię sobie usiąść z kawką i nad każdym ruchem 10 razy pomyśleć to jest strategia powolna ale wciągająca oby tak dalej.
Co do modów to jest ich coraz więcej ja po 2h znalazłem 30 modów które ze sobą współgrają i zabawa jest jeszcze lepsza. Jesli ktoś chce zobaczyć moją kompilację modów to zapraszam:
https://youtu.be/XQUJKogl7Yo
Stary, zazdraszczam :) No to skoro nad każdym ruchem 10 razy myślisz, to musisz być szybszy niż komp skoro skończyłeś kampanię w 4h. A nie...czekaj, przecież napisałeś, że żadnej nie skończyłeś... To jak z tym w końcu?
A chyba nikt nie pisał, że gra jest trudna - tyle, że burdeloza jak to zwykle na początku w TW.
Elo..Szukam osób do gry w online, nie bardzo mam z kim, a w online ciężko jest znaleźć kogokolwiek. Mój nick na stram: T_HC
Czy możne ktoś napisać co zrobić. Podejrzewam, że mam obcego szpiega i od jakichś 20 tur nie mogę atakować frakcji z którą mam wojnę. Podeszli i zaczęli oblegać moje miasto. Miasto padło a moje dwie armie stały obok i nic nie mogłem zrobić. Przeciwnik jest na czerwono a i tak nie mogę go zaatakować. Czy można to jakoś przerwać dyplomacją czy co?
Moze masz ustawiony szybki marsz w armii i dlatego nie mozesz ich zaatakowac.
Obniżam swoją ocenę - grze brakuje wyważenia pomiędzy ekonomią i celami. Mamy naparzać wszystkich wokół, ale nawet nie jesteśmy w stanie na tyle rozwinąć ekonomii naszej frakcji, żeby się z tym zmierzyć. Żałosne
E tam, dawać Medievala, doszlifować AI (hahaha) i kokosy $$ zebrane.
Z początku wydawała mi się nie najgorsza, po 2 dniach stwierdzam, że to najnudniejsza część serii w jaką grałem. Nieprzemyślany, bardzo ostatnio modny, skok po pieniądze na chińskim rynku.
Takie pytanie. Idzie wczuć się w klimat Chin? Nie znudzi mi się po 30h od oglądania tego samego?
Znudzi ci się, nazewnictwo nie do przełknięcia, wszystko podobne. Zagrałem dwa razy bo w końcu kupę kasy wywaliłem.
I nigdy więcej Chińszczyzny. Wracam jak większość do Warhammer-a.
Ufff.... Myślałem, że tylko ja jestem tak bardzo eurocentryczny. Grafika fajna, mnóstwo dobrych pomysłów, dobra optymalizacja, ale te wszystkie postacie są tak dla mnie ciężkie do zapamiętania :)
No właśnie dla mnie też te chińskie nazwy, imiona, prowincje całkowicie zabijają klimat. Gdyby to było europejskie średniowiecze, krucjaty, wojny napoleońskie, Rzym itd, gra miałaby o wiele lepszy klimat.
Ale ostatnio strasznie modny jest skok na chiński rynek, niestety. Na szczęście każda moda mija, ta też minie.
Grałem we wszystkie części tej serii. Grę kupiłem niedawno, bo ogólnie nie interesuje mnie historia Chin, ale z racji tego, że lubię tą serię musiałem choćby spróbować zagrać. Niestety się rozczarowałem. Interfejs jest tak nie czytelny, gubię się we wszystkim, mapa kampanii to jakaś porażka, jak gra dla 10 letnich dzieci. Bitwy w porównaniu do Warhammera to zero kompletne. Nie mogę się odnaleźć w tej grze. Jakoś nie czuje w niej klimatu Total wara. Grałem jak pisałem wcześniej we wszystkie części i w każdej czuć ten klimat, a tutaj jakbym grał zupełnie w inną grę... Ogólnie widać, że gra jest wykonana starannie, dużo pracy w nią włożono, ale niestety nie mój klimat, napchane tyle tego shitu. Chcę tylko zaznaczyć, że grę oceniam po swoich wrażeniach, więc nie oceniam jej pod względem niedopracowania, bo to akurat jest zrobione, tyle że zaszły takie zmiany w tej części, które mi się nie podobają.
Co by nie pisać najlepsza część normalnych total warów od wielu lat zapraszam na serię https://www.youtube.com/watch?v=7leygRO-4Lo&list=PLI2HRQC_mAWTcUL_TgWfjoKyyNu7cT1Ur
Jak lubisz ryż i masz skośne oczy to rzeczywiście może to być najlepszy total war. Ja go uważam za dosyć średni, całkowicie nie podoba mi się podbój mapy, spamowanie koalicjami i z czasem nudne walki/pojedynki. Mimo, że warhammer to inna bajka biję tę część pod każdym względem mimo, że mamy nazewnictwo fantasy. Jedynie co się może podobać to podczas wyboru armii okrzyk podwładnych czego mi brakowało w innych częściach.
Grałem praktycznie we wszystkie części serii Total war (prócz pierwszego shoguna) i w żadnej nie miałem problemu z odnalezieniem się. Natomiast tutaj wszystko wydaje się takie nieczytelne, niby oprawa graficzna naprawdę na wysokim poziomie, tak gorzej z czytelnością tego wszystkiego, szczególnie ta dyplomacja, ktoś mi proponuje jakaś umowę i nie mogę nawet podejrzeć, gdzie znajduje się dana frakcja.
A nauczyć się na pamięć tych wszystkich Chińskich miast, przywódców jest w moim jak i większości graczy spoza Chin mało prawdopodobne.
Tak samo te budynki, budowa tego wszystkiego, jakieś dziwne rozwiązania zaczęli wprowadzać, zamiast zostawić to co było w Warhammerze, bardziej czytelne, to musieli namieszać. Ciężko naprawdę się połapać, oby nie poszli w tą stronę w nowym warhammerze, bo mogą dużo stracić.
Jedyne co im wyszło na dobre to więcej możliwości dyplomatycznych, tyle że strasznie nieczytelne to wszystko jest.
Mam spędzone 9 godzin dopiero w tej grze i dalej się gubię w tym wszystkim, gdzie w warhammerze czułem się już jak ryba w wodzie.
Dam jeszcze szansę tej grze, a ocenę postaram się wystawić po przegraniu chociaż 20 godzin.
Na ten moment ode mnie 6/10
Ja niestety mam takie same odczucia. Mapa jest bardzo nieczytelna. Do tego, pomimo, że w dyplomacji jest więcej możliwości, to najgorsze jest, że zmienia się nazwa frakcji wraz ze zmianą jej przywódcy. To już jakieś kuriozum, bo zanim zorientujemy się, który Xiping, czy Jinjang do nas mówi, to można się pogubić.
Po przegraniu około 12h w tę "produkcję" (i trzech podejściach) musiałem zweryfikować moją opinię, co do najgorszej części Total War. Total War Saga: Troy spadło na drugie miejsce.
- nieczytelny interfejs, do którego po prostu nie sposób się przyzwyczaić
- dużo nowych opcji dyplomatycznych, ale w przypadku 80% z nich nie widać jakiegokolwiek efektu lub jest on skrzętnie ukryty pod tragicznym interfejsem
- nieistniejące w rzeczywistości morale jednostek, zaczynają uciekać w najmniej spodziewanym momencie, brak tu jakiejkolwiek logiki, a jednocześnie szarża na ich tyły jest zbyt skuteczna, przesadzone w porównaniu do poprzednich części
- jednostki, szczególnie jazdy, potrafią nie reagować na polecenia
- bitwy, ogólnie rzecz biorąc, to jeden wielki, zbyt dynamiczny, nierealistyczny, kolorowy i denerwujący chaos
- grafika sprzed lat na ustawieniach ultra
+ ciekawy okres historyczny (- który został tragicznie odwzorowany)
Nie wiem, do kogo była kierowana ta produkcja. Gdzieś zniknął czar Total Wara z czasów medieval 2. Zamiast tego jest... droga tandeta
Zdecydowanie odradzam, szczególnie każdemu fanowi serii Total War i mówię to po trzech próbach przekonania się do tej gry i około 12h próbowania "wgryzienia" się w nią...