Jakby deja vu z poprzedniege systemu jaki mielismy w polsce :P
Autor:
- po pierwsze nie ma pojecia czemu ma sluzyc Europe Direct
- po drugie nosi arafatke, co w moim przypadku wyklucza go z listy ludzi, z ktorymi bym podjal jakakolwiek dyskusje.
No takie stenogramy powinny byc jawne i powinien byc do nich dostep, przejrzystosc miala byc fundamentem podobno.
Mysle ze jak zapytasz w odpowiednim miejscu o kopie takich stenogramow to je dostaniesz. Wez tylko pod uwage, ze jesli oni musza w ten sposob obsluzyc miliony takich dociekliwych to moze nie byc to takie proste.
Co do Europe Direct, ich celem nie jest dostarczanie stenogramow. Glownym celem jest objasnienie ludziom w przystepny sposob polityki Uni oraz zagadnien z nia zwiazanych. Zreszta na stronach Europe Direct, jest ladnie wyjasnione w jakim celu ta komorka zostala powolana, takze tym wieksze zdziwienie ze autor tego nie rozumie.
Mysle ze jak zapytasz w odpowiednim miejscu o kopie takich stenogramow to je dostaniesz.
No to koles trafil w swietne miejsce ktore powinno mu podac "odpowiednie miejsce", chyba ze wiedza tajemna o odpowiednich miejscach jest zarezerwowana dla wybrancow? W koncu ich zadaniem jest "objasnianie w przystepny sposob .... pierdu pierdu pierdu ...."
Wez tylko pod uwage, ze jesli oni musza w ten sposob obsluzyc miliony takich dociekliwych to moze nie byc to takie proste.
...miliardy pewnie
Nie rozumiem bronienia instytucji majacej za zadanie sluzyc petentom, ktora najwyrazniej minela sie troche z powolaniem.
Glownym celem jest objasnienie ludziom w przystepny sposob polityki Uni oraz zagadnien z nia zwiazanych.
czyli takie zastepstwo wikipedii i internetu, to nie lepiej bylo zrobic portal dla psow i kotow?
No mysle ze jak sie ED zapytal to powinni mu wskazac odpowiednie miejesce do ktorego takie pytanie powinien skierowac, a on dostal linka do przemowienia timmermansa. Wlasnie wyslalem zapytanie o miejsce gdzie te informacje mozna przeczytac.
IMO caly ten burdel ze strony wladarzy uni to zagrywka czysto polityczna :P
http://www.ppd.pism.pl/Numery/1-72-2018/O-kryzysie-ustrojowym-Unii-Europejskiej#
Oho, nie moglo braknac lutza i jego pierdow.
to nie lepiej bylo zrobic portal dla psow i kotow? moze bylo by lepiej, trafili by w twoj i prezesa poziom.
Kilgur - nie wiem czy to celowe dzialanie, balagan, czy czepianie sie na sile. Sam troche mialem stycznosci z legislatura Komisji Europejskiej i czasem niby oczywiste kwestie potrafia sie ciagnac strasznie dlugo.
Nie wiem, czy wszystkie dokumenty dotyczace posiedzenia z grudnia sa dostepne bo nie mialem osobistej potrzeby wgladu w glosowanie itp. Ale czesc napewno jest, np: http://ec.europa.eu/transparency/regdoc/rep/1/2017/PL/COM-2017-835-F1-PL-MAIN-PART-1.PDF
ec.europa.eu/newsroom/just/document.cfm?doc_id=49107
Glowna kwestia tutaj natomist jest to, ze zelem ED nie jest dostaczanie takich dokumentow. Czy naprowadzili autora na zrodlo to nie wiem, bo nie widzialem korespondencji.
Warto tez dodac, ze niektore dokumenty moga byc objete ograniczeniem dostepu:
niektóre dokumenty Komisji mogą być objęte, w całości lub częściowo, wyjątkami od publicznego dostępu, o których mowa w rozporządzeniu nr 1049/2001. Ogólne domniemanie wyjątku od publicznego dostępu zostało w niektórych przypadkach uznane przez sądy unijne i może dla Komisji stanowić podstawę do odmowy dostępu, w szczególności w odniesieniu do dokumentów stanowiących część następujących procedur: toczących się postępowań w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, postępowań w sprawie pomocy państwa, dochodzeń w sprawie połączeń i karteli, toczących się spraw sądowych, ofert złożonych przez oferentów, wymiany informacji z krajowymi organami ochrony konkurencji oraz dochodzeń prowadzonych przez OLAF.
Drakula ja rozumiem ze bronisz te swoje Niemcy ale z każdym kolejnym postem jesteś coraz bardziej skrajny.
No ja zobacze co mi odpowiedza na zadane pytanie.
Troche zle ten watek nazwalem :P moglem mu nadac charakter bardziej ogolny zeby mozna tu bylo wpisywac eu newsy :D
Tak ostatnio czytam o sytuacji we wloszech, wybory juz 4 marca, w brukseli musza miec pelne gacie. Tusk, Timmermans i Juncker moga zapisac sie w histori jak ci za ktorych rozpoczal sie rozpad EU. Nastroje exitowe narastaja w ostatnich sondazach 1/3 jest za opuszczeniem, ale najwazniejsze jest to ze 51% ludzi w wieku 18-45 jest za wyjsciem. Ciekawe czy ten caly cyrk z polska nie jest tylko zaslona dymna zeby ukryc to co jest najwazniejsze, ze wybory we wloszech moga spowodowac kolejny exit, bo poparcie dla antyunijnego M5S rosnie od miesiecy.
Kilgur, ja natomiast mam wrazenie ze oni wlasnie do tego daza. Nie rozumiem do konca co im to da, ale analizujac ich dzialania trudno o inny wniosek
Nie martw się, Związek Białorusi i Rosji przygarnie niezadowolonych z UE z otwartymi ramionami i bardzo przejrzyście.
Ja sie nie martwie, beke mam tylko z tego jak polityka merkel jest na reke putinowi, dzieki kryzysowi imigranckiemu antyunijne partie i ruchy strzelily jak trawa po zimie :D
Kilgura logika jest jak z tymi za krótkimi spódniczkami wiec same sobie winne...
Cainoor -> to jaka jest twoja wersja wydarzen? Dlaczego skrajnie prawicowe i antyunijne nastroje rosna w eu jak grzyby po deszczu?
Dlaczego skrajnie prawicowe i antyunijne nastroje rosna w eu jak grzyby po deszczu?
jak to dlaczego, bo to przeciez rosjanie!!!
...rosjanie i Gerhard Schroeder!!!
Dlaczego skrajnie prawicowe i antyunijne nastroje rosna w eu jak grzyby po deszczu?
Ponieważ ciężkie czasy charakteryzują się zawsze tym, że do głosu dochodzą rewolucjoniści oraz ruchy bardziej skrajne. Kiedy pojawiają się problemy zawsze znajdzie się ktoś z "prostym i przystępnym" programem, obiecujący naprawić zło wszelakie wystarczy tylko: zmienić ustrój, pozbyć się żydów, burżujów, ciapatych, komuchów, maklerów, bankierów itd.
Wiadomo, że nie są to obecnie najcięższe czasy w historii, ale mimo wszystko mieliśmy niedawno kryzys finansowy, kilka krajów znalazło się w niezłych tarapatach (rzeczone Włochy trzecie miejsce pod względem bezrobocia) do tego kryzys migracyjny, "widowiskowe" zamachy.... i voila! Pojawiają się ludzie, którzy obiecują magiczną różdżką naprawić wszystkie problemy.
Ponieważ ciężkie czasy charakteryzują się zawsze tym, że ludzie sprawujący władzę przyzwyczajeni do status quo nie są zdolni do podejmowania trudnych decyzji. Zawsze znajdzie się jakieś wygodne usprawiedliwienie by nie zrobić nic, w obawie że jakikolwiek odważny ruch będzie gorszy niż bierność i przeczekanie.
Bezrobocie południa UE, kryzys migracyjny, takie tam jakieś "zamaszki" hue hue - a ludzie, którzy stoją u steru obiecują, że wszystko się jakoś samo ułoży, fałszują lub zatajają fakty byle "nie straszyć obywateli problemami". Do zamachów mamy się przyzwyczaić (..no bo w Polsce więcej osób ginie pod kołami samochodów, samochody gorsze niż ISIS!...), odpowiedzią na kryzys imigracyjny ma być "przyjąć wszystkich jak leci i ich utrzymywać" - i voila! Dwie proste rady, które jak za dotknięciem magicznej różdżki rozwiążą wszystkie problemy.
Trael -> tak tylko zamiast bezmyslnie przyjmowac, a przez to zachecac nowych, trzeba bylo kase ktora na to poszla przeznaczyc na pomoc w afryce. Kryzys imigrancki spotegowal to zjawisko wielokrotnie, fajnie sie mowi o pomaganiu komus, ale trzeba tez spojrzec perspektywicznie, bo przyjecie tych mas niewykfalifikowanych ludzi ktorzy beda ciagnac social tylko pogarsza sytuacje, a tak sie stalo w wiekszosci przypadkow.
Kilgur to jest właśnie to o czym pisałem. Atrakcyjne, proste prawdy i rozwiązania.... Zamiast tu dawać kasę dajmy na Afrykę. Mało ważne, że w ostatnich latach najwięcej uchodźców pochodziło z Syrii i Afganistanu. Mało ważne, że w 2017 liczba imigrantów spadła o połowę. Przyjmijmy nawet te szczytowe liczby ponad 1 milion ludzi. Wiesz ile ludzi zamieszkuje Afrykę? 1,2 miliarda. Czym będą te pieniądze wydane tutaj, które niby można wydać tam? To po prostu kropla w morzu potrzeb. Później zaś Vader będzie opowiadał, że politycy nie chcą mówić prawdy. A ja się pytam jakiej? Tego, że Europa woziła się na Afryce i innych koloniach aż do końca drugiej wojny światowej? Tego, że niedziwnym jest, że ludzie nie chcą żyć i umierać w bagnie i wolą spróbować się dostać do Europy? Tego, że zmienia się klimat i wiele miejsc staje się bardziej nieprzyjaznymi do zamieszkania i uprawy roślin? Tego, że wszystko się zmienia i świat w momencie naszej śmierci nie będzie tym samym światem, w którym się urodziliśmy?
Można o tym mówić? Można. Pytanie tylko co to da? Jak ktoś oferuje prostszą prawdę typu: Wina Merkel i ciapatych... tą pierwszą na emeryturę, tych drugich do morza, a później wszystko będzie jak kiedyś. Gdy wszystko się dobrze układa takie hasła budzą co najwyżej uśmiech, gdy sytuacja robi się trudniejsza zyskują poklask.
Trael -> Czyli najlepiej otworzmy granice dajmy social i azyl niech ten 1.2 mld afrykanczykkow nawiedzi europe i ja zrujnuje, zrobi sie afryka 2 i wszyscy beda szczesliwi i biedni :) Nie wiem czy znasz sie na medycynie, ale leczenie skutkow choroby prawie nigdy nie wyleczy choroby. Tak jak przyjmowanie imigrantow nie pomoze afryce, bo ich tam sie rocznie wiecej rodzi niz do eu przyjechalo :P Jedynie dlugofalowe inwestycje moga pomoc afryce, ale coz latwiej przyjac milion imigrantow i miec spokojne sumienie :P
@Trael -- Wybacz, ale brzmisz jak typowy moralista żyjący w kompletnym oderwaniu od rzeczywistości. Światem nie rządzą ideały, ale proste fakty. Jeśli nie jesteśmy w stanie im zaradzić, nie ma żadnego znaczenia jakie procesy są przyczyną migracji, a już tym bardziej absolutnie żadnego znaczenia nie mają historyczne zaszłości. Jedyne co ma znaczenie, to czy społeczeństwa UE są w stanie wchłonąć te masy zachowując swoją tośamość i pozycję w świecie - nie są. Ergo - należy znaleźć rozwiązania, które tą falę migracyjną powstrzymają. Nie mamy żadnej obligacji do popełniania cywilizacyjnego samobójstwa, bo ludzie tacy jak Ty na tyle nie rozumieją świata i historii, że będą histeryzować o moralnych obligacjach. Takie myślenie jak Twoje, jest wręcz definicją tzw. pożytecznego idioty (pomijając to, że ogólnie to pojęcie stosuje się do osób, które nieświadomie działają na rzecz jakiegoś scentralizowanego aktora gry międzynarodowej; ty po prostu działasz na rzecz powtórki ze wszystkich największych nonsensów jakie w historii popełniano).
Kilgur sam potwierdzasz to o czym wcześniej pisałem. Napisałem, że prawda jest skomplikowana, a co dostałem za odpowiedź. Wpuśćmy wszystkich żeby byli szczęśliwi i biedni razem z nami.
Właśnie dlatego w ciężkich czasach skrajne postawy zyskują poparcie. Oferują proste i nacechowane emocjami rozwiązania skomplikowanych problemów. Coś pod czym łatwo się podpisać i w okół czego łatwo zebrać poparcie. Wybudujmy mur, znów uczyńmy Amerykę wielką, podnieśmy Polskę z ruiny, pomagajmy na miejscu....
BlackPepper -> Wróć jak już zrozumiesz co napisałem. Bo wrzuty o moralnych obligacjach, cywilizacyjnym samobójstwie, pożytecznym idiocie i nie rozumieniu historii jednoznacznie sugerują, że czytasz to co chcesz przeczytać, a nie to co jest napisane.
Trael -- Niestety, ale właśnie w przypadku zjawisk, które niemalże przypominają zjawiska naturalne, dokładnie proste rozwiązania (co zazwyczaj oznacza: rygorystyczne), są jedynym wyjściem. Wpierw - wszelkimi możliwymi środkami, łącznie z siłowymi, powstrzymać migrację, a dopiero potem można rozstrząsać wyjątki. Tak działają racjonalni aktorzt gry międzynarodowej. Niestety UE należy do grupy wyjątkowo irracjonalnych, zideologizowanych i moralizatorskich do mdłości aktorów sceny międzynarodowej. Ta banda wyszczekanych nieuków doprowadzi do rozpadu tego, czego jakoby bronią - jak każdy fałsz zderzony z prostymi faktami.
PS. Nie, czytam to co napisałeś (w dyskusji pod tym konkretnym postem) i właśnie tak to wygląda. Usiłujesz bawić się w światlocienie w sytuacji, która wymaga radykalnych, zdecydowanych, prostych decyzji. Z Twoim podejściem to nie utrzymałbyś na rynku średniej wielkości firemki i to w czasach prosperity.
Trael -> ale wlasnie ty nie rozumiesz w czym problem, jakby wladze EU zajely sie tym problemem tak jak nalezy nie bylo by "kryzysu" imigranckiego. To nie jest proste latwe rozwiazanie, ale EU godzac sie na masowa imigracje podiela wlasnie taka prosta i latwa decyzje, ktora w efekcie dala wlasnie sile antyunijnym i prawicowym ruchom. Jest przyczyna i skutek, a skutkiem masowej imigracji jest np to ze we wloszech jednym z zalozycieli EU 51% ludzi w wieku 18-45 jest za wyjsciem z uni. Poczytaj sobie dlaczego, bo glownym powodem jest polityka imigracyjna EU i to ze wg nich EU sie wypiela na wlochy, jak wlosi chcieli zahamowac imigracje byly naciski z brukseli itd. Nikt nie chce tabunow bezrobotnych imigrantow ktorzy z braku perspektyw staja sie przestepcami :P Jakby nie zakrzywiac rzeczywistosci tak to wyglada, ludzie bez umiejetnosci i jezyka sa bez szans na prace i koncza w rynsztoku, bo chca przezyc. Nawet szwedom bielmo z oczu powoli schodzi i zastanawiaja sie nad wprowadzeniem wojska, zeby zapanowac nad gangami ktore opanowaly niektore szwedzkie miasta. To jest ta wlasnie krotkowzrocznosc sumienie spokojne, ale syf jaki powstal beda sprzatac pokolenia i niewiadomo czy sie uda.
Kilgur
Za przeproszeniem pierd. jak potłuczony czyli jak zwykle.
Równie dobrze można sobie gdybać, że gdyby nie wujek Sam i jego wycieczki na bliskim wschodzie to, a gdyby nie było ocieplenia klimatu to i w ogóle gdyby UE zrobiła zrzutkę pierdyliarda miliardów na Afrykę to Europejczycy sami by spier. do Afryki tak by było tam dobrze. Przecież takie to proste i oczywiste. I nikt na to nie wpadł, tysiące mądrych ludzi tylko Ty. Pokojowy Nobel od razu.
Nikt Włochom niczego nie bronił. Po prostu zniknął Kadafi, z którym mieli układ i się zaczęło. O ile mi wiadomo Komisja Europejska nie wysłała swoich strategicznych sił bombowych na Libię. Ciekawe kto użyczał baz w tych operacjach. Zapewne Szwedzi.
A co do Merkel i spółki to łatwo się ocenia po czasie i dokonuje ahistorycznej oceny, ale przecież ona wtedy zachowała się tak jak nasi kochani rządzący. Wsłuchała się w głos suwerena. A fakty były takie tysiące uchodźców/imigrantów przemieszczało się po Europie, a wtedy ponad 80% Niemców było za tym, aby ich wpuścić, bo zły Orban ich ciemięży. Posłuchała głosu suwerena. Nic więcej.
edit
Btw. Jak zapatrujesz się na koncertowe zostawienie Kaczyńskiego przez Orbana na spalonym w sprawie przyjęciach uchodźców? Wunderbar. Będzie za to fabryka Mercedesa w Budapeszcie.
twostupiddogs -> sam pierdzielisz jak poparzony, jaka reakcja brukseli byla jak wlosi zapowiedzieli ze przestana wpuszczac statki z imigrantami? Drama placze ze tak nie wypada naciski itd :P Tak samo jak pojawily sie glosy zeby ich odsylac :P
Naprawde tak trudno ogarnac ze jak uszczelni sie granice zmniejszy sie ilosc chetnych do przekraczania? takim przyjmowanie zrobili tylko biznes przemytnikom.
Co do merkel to ostatnio sama przyznala ze to polityka otwartych drzwi to byl blad :P Naprawde tak trudno bylo w afryce porobic obozy dla uchodzcow i tam odsylac nielegalnych imigrantow. Potrafili turkom dac kase na taki cel.
Co do akcji z orbanem, ja nigdy nie bylem przeciw przyjmowaniu, tylko przeciw przyjmowaniu na zasadach odgornego rozkazu na ktory sie zgodzono. Zreszta orban wyraznie zaznaczyl ze jest za przyjeciem, ale nikt im nie bedzie narzucal wegrom kogo maja przyjac. Niestety w pisie jest sporo idiotow, bo nie byli w stanie ogarnac ze samo przyjecie kilkuset czy wiecej chrzescijan z syrii, ktorzy i tak daliby noge do niemiec, zamknelo by mordy brukselskim elitom :P
Smieszy mnie podejscie i zwalanie winy na kryzys i to ze jest zle i dlatego populisci zwyciezaja, jest kur... zle bo ktos do tego dopuscil bezmyslnacia, krotkowzrocznoscia i ten ktos ponosi sporo winy w tym ze jak tak dalej pojdzie eu moze nie przetrwac w tej formie. Najlepiej winic ruskich za wszystko, a tymczasem we francji podczas prawdopodobnie wyborow bedzie cenzura, tak wiec wolnosc slowa poszla sie jeb.... w imie wojny z fake newsami, oczywiscie rzadzacy beda wyznaczac komitet ktory bedzie odsiewal te informacje. Oczywiscie bestronnosc takiego ciala to bedzie tylko puste slowo, przecierz tak latwo wyciac przeciwnikow manipulujac opinia publiczna, poprostu zenada.
Aha. Czyli za skutki wynikające z podjęcia decyzji przez państwo członkowskie obwiniasz Brukselę. Zgodnie z tą logiką można każdego o wszystko oskarżyć, bo zawsze są jakieś wpływy, pływy, a nawet fazy księżyca.
twostupiddogs -> naciski byly wywierane, pewna czesc winy za to ponosi bruksela, oczywiscie wlosi, a raczej ich rzad ponosza wiekszoswc winy. Mogli przecierz jak wegrzy miec wyj.... na naciski brukseli i zbudowaly sobie plot zeby bronic sie przed zalewem. Smieszne to ze imigranci byli ladowani na statki "ratownicze" nawet na libijskich wodach terytorialnych i wiezione do wloch :P
Przecież to jest tak oczywiste i jasne jak Słońce, że trzeba być ślepym, żeby tego nie widzieć. Już od lat UE to w zasadzie technokratyczna oligarchia zdominowana przez ściśle określone środowiska.
Wyprawy krzyżowe były pierwszymi próbami rozwiązania kryzysu imigracyjnego. Problem został dostrzeżony przez europejskich wizjonerów, którzy podjęli się jego rozwiązania. Do swoich pomysłów pozyskali szeroką opinię publiczną.
No a inkwizycja byla pierwsza firma turystyczna ktora miala swoja siec hoteli w europie i zapewniali chetnym blogi wypoczynek od trudow zycia doczesnego :)
Inkwizycja tylko oferowała pośrednictwo w uzyskaniu wieczystego odpoczynku. Wszystko załatwiali lokalni przedsiębiorcy pomagając na miejscu. Zgodnie z prawem inkwizycja weryfikowała czy kwalifikujesz się do zniżki i przyspieszenia transferu na zielone pastwiska czy może raczej w tym przypadku tropikalnego raju, ale ostatecznie podpisywał się pod tym lokalny polityk.
Trael -->
Te zagadnienia, jak sam wskazujesz, są szalenie złożone, w zasadzie różni nas to jakie wnioski gotowi jestesmy wyciągnąc z historii.
1. Temat Afryki.
Trafna obserwacja. Każdy wydany milion jest jak kropelka w morzu, znika wobec rozmiaru problemów i dramatu tego kontynentu. Za tą sytuację odpowiadają w głównej mierze państwa kolonialne. Ograniły i zniszczyły ten kontynent pozostawiając po sobie bagno i ruinę. Nie ma niczego zaskakującego w tym, że banalnie prosto zradykalizować takich ludzi .. - zwykłą lekcją historii! Nie ma też zaskoczenia, że sporo z tych osób chce teraz do tej Francji czy Anglii bo tam się żyje lepiej a do tego te kraje mają pewien moralny obowiązek pomóc ofiarom swojej zbrodniczej polityki epoki kolonialnej.
Należy jednak zatem postawić sobie kilka pytań:
- czy odpowiedzialność historyczna ma oznaczać, że teraz te kraje muszą przyjąć każdego chętnego i na niego łożyć?
- jak daleko w czasie się cofamy, rozstrzygając co komu kto jest winien. Gdzie przyjmiemy osłonę bilansową?
- w jaki sposób przyjęcie tego miliona poprawi sytuację w Afryce? Pamiętaj, że gdy Ty przyjmiesz milion, to kolejne 6 przychodzi właśnie na świat żyć w biedzie i niedostatku. NIc nie zmieniasz. Tylko troszeczkę sobie tapetujesz sumienie przekonaniem, że coś tam dobrego zrobiłeś dla kogoś. Ale to nie rozwiązuje niczego. Zwróć uwagę że absolutnie nikt nie jest zainteresowany rozwiązaniem problemu u źródła. Zatem, od dziesiątek lat jest jak było. Od czasu do czasu obejrzymy łzawy program o tym jak lotnik zrzuca żywność (którą lokalne gangi od razu zgarniają i odsprzedają ludności za ciężką kasę) albo jak nasi lekarze pomogą 100 dzieciom (chwała im za to), choć wszyscy wiemy, że na ich miejsce pojawi się kolejny milion chorych dzieci (bo ich choroby nie spadają z nieba, ale są przyczyną braku infrastruktury sanitarnej, braku wiedzy i świadomości ludzi, braku organizacji, głodu i biedy itp itd...).
Świetnym podsumowaniem tego o czym mówią jest taki oto prosty ale treściwy filmik: https://www.youtube.com/watch?v=LPjzfGChGlE
Uważam, że powinniśmy zmienić sposób naszego myślenia na bardziej globalny i zainwestować w rozwiązanie problemów u źródła. Jak to zrobić? Możemy wspólnie o tym podyskutować, bo temat jest ciekawy.
2. Zatajanie prawdy
Jest powszechnie wiadomo, że jest pewna ustalona jednoznaczna linia, co obywatel ma myśleć o uchodźcach i ogólnie o imigracji. Jest obowiązek bycia za. Jeśli się jest przeciw, to w najlepszym przypadku są kasowane posty na serwisach społecznościowych, padają oskarżenia o rasizm, blokowane są strony, kasowane są filmiki pokazujące np. masowe plądrowanie sklepów czy rozboje dokonywane przez pewne grupy ludzi. Nie ma żadnego normalnego formatu dyskusji na ten temat, jest proste: albo jesteś za, albo jesteś naziolem.
TV nie przekazuje wielu informacji o negatywnym aspekcie emigracji, przykład nocy sylwestrowej w Kolonii i wybitnie spóźniona reakcja mediów tez dobitnie pokazuje o co chodzi. Taka cenzura spowodowała, że wymiana informacji przeszła do drugiego obiegu informacyjnego. Skoro TV fałszuje rzeczywistość, to portale społecznościowe zaczęły być platformą do wymiany filmików, zdjęć, faktów, wydarzeń. Władze uznają to za "mowę nienawiści" i w niemczech sypią się za to grzywny.
3. Zmiany klimatyczne
Trudno zaprzeczyć temu, że klimat się zmienia. Natomiast to nie jest tak, że w ciągu ostatnich paru lat z bujnego tropiku kraje zmieniły się nagle w jałową pustynię i nie da się już nic. Od tego są struktury państwowe by reagować na pewne zmiany, w tym klimatyczne i przygotować stosowną infrastrukturę. Ale aby tak się stało, to państwo musi istnieć i przejawiać jakiekolwiek zainteresowanie obywatelami. Od 2020 roku zgodnie z ustaleniami porozumienia klimatycznego w Paryżu, kraje biedniejsze mają otrzymywać regularną pomoc w zaadoptowaniu się do zmian klimatycznych. Tak więc - smiejesz się z konceptu pomagania "tam" zamiast zapraszania wszystkich do Europy, a tymczasem wiele mądrych głów doskonale zdaje sobie sprawę, że właśnie TAM trzeba rozwiązywać problemy TAM trzeba pomagać. Tylko póki co są to słowa i podpisy, brak realnych działań.
3. Uchodzcy raz jeszcze
Potrzebującym należy pomagać, życie należy chronić. Z tym się obydwoje na pewno zgodzimy. Ale pomagać trzeba z głową. W sytuacji kryzysowej taka jak ostatnio, trzeba rozwagi i ostrożności w podejmowanych decyzjach. Zaproszenie każdego do EU spowodowało potrojenie potencjalnej fali uchodźców do której dołączyła kolejna fala emigrantów ekonomicznych. Co stało się idealnym targetem dla ISIS dla umieszczania swoich agentów, dodatkowo: tak licznej grupy ludzi nie sposób zweryfikować ani sprawdzić.
Pomagając, moim zdaniem masz też obowiązek zadbać o bezpieczeństwo swoje i innych ludzi. Jeśli w odruchu dobrego serca, wpuścisz nieograniczoną ilość osób do swojego kraju, co spowoduje ogrom innych problemów i krzywd wobec Twoich własnych obywateli - to moim zdaniem nie możesz sobie przypiąć łatki człowieka szlachetnego.
Emigracja powinna rządzić się pewnymi prawami i zasadami, a także niestety - limitami. Podejmując trudne decyzje należy rozumieć, że nigdy nie uda się pomóc wszystkim. Nigdy. Zawsze gdzieś zostanie jakaś matka z dzieckiem, poczciwa, dobra, której się nie uda. Choćbyś wszystko rozdał, nigdy nie wystarczy dla wszystkich.