Mount & Blade II: Bannerlord – twórcy prezentują frakcję Aserai
Nie rozumiem fenomenu tej gry
Nie rozumiem fenomenu tej gry
Nie rozumiem ludzi, którzy piszą takie rzeczy.
Ta frakcja przypomina trochę Sarranidów. Niech lepiej nie śpieszą się z datą premiery. Wolę poczekać i dostać dopracowany produkt niż czekać potem na patche.
Co w stwierdzeniu prostego faktu było dla ciebie nie zrozumiałego?
Fakt =/ opinia
to tylko moja opinia ;_; Przeciez jej nie zhejtowałem...
Żeby nie rozumieć fenomenu Mount&Blade trzeba być ślepym albo wyjątkowo głupim. Proszę się nie czepiać. Stwierdzam fakty.
Nie stwierdzasz faktów, tylko wyrażasz swoją opinię. Ja nie rozumiem fenomenu GTA Online. Na PS4 nie można normalnie utworzyć grupy z jednym czy dwoma znajomymi bo wywala do losowych sesji, a po zakończeniu np. trybu adwersarza gdy chce się wyścig to trafia się do różnych sesji zamiast zostać w grupie. Plus masę innych rzeczy...
M&B rozumiem, lubię ale zdaje sobie sprawę, że ludzie są różni. Tak jak mnie nie kręcą przygodówki Taletale tak i kogoś może nie kręcić M&B. Ja nie grałem, nie znam i nie mam ochoty poznać Symulatora Kozy, a gierka podobno u milionów graczy jest zainstalowana. Niemniej nie znaczy to, że fan Kozy ma mnie nazwać ślepym i głupim i twierdzić, że to fakt. W tym momencie Pawlikowsky wyraził swoje zdanie bez hejtu, a w zamian dostaje obrazy i hejt. Jak myślisz - zachęcisz go do zagrania w M&B2? Wątpię. Toksyczna społeczność zniechęca.
Nie chodzi o to, że każdy musi lubić M&B tylko o to, że jego zalety są tak oczywiste, że zrozumienie jego fenomenu nie jest trudne.
Nie uważam także żebym kogoś hejtował bo nie skierowałem swoich słów do konkretnej osoby. Poza tym hejt musi być bezpodstawny ;)
@Gh_H4h
Fenomen japońskich animacji? Fenomen gierek pixelowatych? Ja nie rozumiem... To idźmy dalej - fenomen chlania co weekend, kombinowania z narkotykami, imprezowania co weekend gdy na świecie są plaże, góry, wodospady i ja z psem wędruje... Widzisz - zalety pewnych rozwiązań są dla niektórych oczywiste, dla innych nie. Nie trzeba rozumieć czegoś co robią miliony :)
Użyłeś słów: trzeba być ślepym i głupim. Jak to nie jest obrażanie kogoś to... A i co do oceny posta: liżesz własne jajka? Od wczoraj od 16 mam uwierzyć, że ktoś ocenił twoje dwie ostatnie wypowiedzi? Nieźle. Teraz się nie dziwię, że nazywasz innych ślepymi i głupimi. Narcyzm.
Dokładnie. Dla niektórych czyli mądrych jest oczywiste, a dla głupich nie. Chyba jeżdżąc sedanem nie masz problemów ze zrozumieniem ludzi którzy jeżdżą kombi bo akurat zrozumienie fenomenu M&B jest równie łatwe. Nie mam drugiego konta ale wierz sobie w co chcesz.
Do narcyzmu brakuje mi bardzo dużo bo tak się składa, że jestem bardzo krytyczny wobec siebie. Pozostaje jednak fakt, że jestem mądrym człowiekiem więc dlaczego nie miałbym tego wykorzystywać przeciwko głupocie? Zapraszam do zapoznania się z cytatem: http://refleksja.info/cytat/394
@Gh_H4h kombi wybiera ktoś kto ma rodzinę, psa wozi w bagażniku, używa jako służbowego pojazdu itp. To jest wybór rozważny. A gry są rozrywka. Jeden lubi grube blondynki, drugi chude rude. Tego się nie wytłumaczy, to kwestia gustu. Podobnie gry. Kombi a sedan to kwestia rozwagi i dojrzałości (bo widziałem 4 osobowe rodziny z psem w coupe trzydrzwiowym - niedojrzałość właściciela auta), a to że ktoś lubi daną grę nie ma nic w związku z rozwagą - to tylko kwestia gustu.
Eh 7 lat tworzą tą grę, a końca nie widać, wątpię żeby wyszła w tym roku.