Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: A w kościołach pustki

27.12.2017 19:51
mohenjodaro
1
2
mohenjodaro
115
na fundusz i prywatnie
Image

A w kościołach pustki

Nie nazwałbym się katolikiem roku, ale jednak mimo wszystko czuję się osobą wierzącą. Mniejsza o to. Do kościoła chodzę na śluby i w święta i przyznam szczerze, że z roku na rok jest coraz mniej zaludniony. Msza w Boże Narodzenie o 18.00 to swego czasu był kościół pękający w szwach, brak miejsc siedzących, klęczących, a spóźnialscy stali nie tylko w kruchcie, ale i na dworze.

Od paru lat - jedna wielka żałoba. Jak sądzicie, skąd tak dynamiczne pogorszenie stanu rzeczy?

a) kościół zraził ludzi do siebie polityką i popieraniem PiS
b) z powodu internetu ludzie stają się coraz bardziej niewierzący, kiedy zaczynają rozumieć jak działa świat, jak wiele osób kwestionuje religie i że ich argumenty mają dużo sensu
c) ludzie wierzą tak samo, ale są antyklerykalni i uważają wiarę za przeżycie duchowe, a nie klerykalne [trochę ja się do tej grupy zaliczam]
d) starzy wymarli, a młodzi od dawna nie wierzą w Boga
e) skrajne lenistwo

27.12.2017 19:57
NewGravedigger
4
11
odpowiedz
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

f) nie chodzą bo wiedzą, że będzie mohenjodaro

27.12.2017 19:56
.:Jj:.
2
1
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Wszystko po trochu.

27.12.2017 19:56
Predi2222
3
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

a) kościół zraził ludzi do siebie polityką i popieraniem PiS

Rydzyka nie nazwałbym całym kościołem, ale niewątpliwie mieszanie się kościoła ogólnie w politykę ( w tym także papieża) ma swoje odbicie w ilości osób uczęszczających na mszę.

ja praktycznie nie chodzę do kościoła (czasami tylko jak jest rocznica śmierci dziadków no to wiadomo), ale tak to nie wiem czemu, najprawdopodobniej odpowiedź "e"

post wyedytowany przez Predi2222 2017-12-27 19:59:32
27.12.2017 19:57
NewGravedigger
4
11
odpowiedz
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

f) nie chodzą bo wiedzą, że będzie mohenjodaro

27.12.2017 19:58
gracz12301
5
odpowiedz
gracz12301
121
AFC

c)

27.12.2017 20:36
Slasher11
6
odpowiedz
Slasher11
190
Legend

Do tego mozna dodac:
a) ogolny wzrost edukacji i tym samym sluchanie glupszego od siebie jest slabe
b) wiele ksiezy zyje dokladnie przeciwnie zaleceniom Chrystusa, chociazby ustalajac cenniki (i to chore) za sakramenty

27.12.2017 20:43
Herr Pietrus
7
1
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Ficyt

Chyba jednak d plus e.

27.12.2017 20:44
😂
8
1
odpowiedz
Aurelius
71
Weteran

Może mniej piją niż kiedyś, więc są w stanie teraz pójść na rano?

27.12.2017 21:01
9
odpowiedz
zanonimizowany1232049
7
Konsul

Moim zdaniem powodem jest brak wraku ...;)

27.12.2017 21:31
Deser
😊
10
odpowiedz
1 odpowiedź
Deser
273
neurodeser
27.12.2017 21:49
DanuelX
10.1
DanuelX
82
Kopalny
Wideo

https://www.youtube.com/watch?v=tbkmL7QOxtM
To jest moc + najlepszy polski rysownik wszech czasów!

27.12.2017 21:38
11
odpowiedz
A_wildwolf_A
221
Senator

eee tam, kiedy zdjęcie zrobione ? bo u mnie też tak wygląda przed mszą ale pare minut później nawet nie ma gdzie za bardzo stanąć

27.12.2017 21:47
Soulcatcher
12
odpowiedz
3 odpowiedzi
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

Katolicy chodzą na Pasterkę a nie na mszę o 18.00 w pierwszy dzień świąt.

27.12.2017 22:02
mohenjodaro
12.1
6
mohenjodaro
115
na fundusz i prywatnie

1. Prosze o wskazanie jakiegos zrodla, gdzie jest to precyzyjnie okreslone. Czemu zatem kosciol katolicki odprawia msze w Boze Narodzenie?
2. Ja porownuje msze o 18.00 w pierwszy dzien swiat z msza o 18.00 w pierwszy dzien swiat sprzed 10-15-20 lat.
3. Rozumiem, ze na zdjeciu, ktore wkleilem mamy armie ewangelikow?
4. Ty nie jestes katolikiem, jestes jedna z najgorszych osob jakie w zyciu spotkalem. Ty tylko myslisz, ze jestes katolikiem

28.12.2017 10:28
Soulcatcher
12.2
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

Malutko wiesz na ten temat, jakoś mnie to nie dziwi.

Jeszcze raz ci odpowiem na twoje prowokacyjne zdjęcie:
- w pierwsze dzień świąt ludzie chodzą na Pasterkę i wtedy nie idą kolejny raz do kościoła tego samego dnia.
- jeżeli nie było się na Pasterce to masz od rana cały zestaw mszy, nie musisz czekać do 18.00, nie znam powodu dla którego w tak wielkie święto miał bym czekać do wieczora
- w tradycji katolickiej, nadal kultywowanej w Polsce na wsiach, w małych miasteczkach, ale też dużych miastach jest tradycja aby w niedzielę i święta jaknaajwcześniej chodzić na mszę, w zasadzie 12.00 jest granicą. Wszystko to co później to msze dodatkowe.
- w Polsce jest bardzo dużo kościołów i ludzie rozkładają się na wiele miejsc i na różne godziny.
- porównujesz jak było 20 lat temu, nie wiem w jaki sposób możesz to pamiętać, ale ja pamiętam jak było 40lat temu ... było zdecydowanie mniej kościołów

Kiedyś ci napisałem że w każdej swojej wypowiedzi skierowanej do mnie atakujesz mnie personalnie. Prosiłeś o przykłady, to przeczytaj sobie to co napisałeś do mnie.

post wyedytowany przez Soulcatcher 2017-12-28 10:31:17
30.12.2017 11:25
Dede0601
12.3
Dede0601
55
Generał

A z jakiego odłamu? Bo ciekawy jestem.

27.12.2017 21:50
DanuelX
13
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
DanuelX
82
Kopalny

Kiedyś byłem na pasterce. Prałat zaczął nawijać kazanie o tym jak ludzie nie szanują ojca dyrektora a to taka wspaniała osoba. Wyszedłem i już nie wróciłem. Kurtyna.

27.12.2017 21:59
Soulcatcher
13.1
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

Tak, co roku wybierają tylko jeden kościół na świecie na pasterkę i nie miałeś wyboru.

27.12.2017 22:02
DanuelX
13.2
DanuelX
82
Kopalny

Gdybym na święta był w dużym mieście to może miałbym wybór.

27.12.2017 22:10
😜
14
3
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1190713
8
Pretorianin

za to galerie pełne dzis byla koleja do parkingu ze ho ho

27.12.2017 22:19
DanuelX
14.1
1
DanuelX
82
Kopalny

Dzisiaj w biedrze ludzie z pełnymi wózkami wychodzili. degrengolada.

27.12.2017 22:27
😜
15
3
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1196217
20
Konsul

kiedy zaczynają rozumieć jak działa świat

myślę, że za bardzo wierzysz w ludzi.

30.12.2017 12:22
15.1
zanonimizowany1173954
45
Senator

Dokładnie ludzie sa głupsi jak ci sie wydaje. Promil mądrych życiowo to za mało. Kościół wciąż ma co i od kogo kosic. A reszta musi płacić przy pogrzebach komuniach itd jak w urzędzie. Także u nas biznes katolicki wciąż jest w czołówce. Ale biznes hipermarketowy już się zbliża do biznesu kościelnego... Ale Kościół dostał swoją władzę więc ma narzędzia do walki.

27.12.2017 22:32
dexapini9
16
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
dexapini9
116
veritas odium parit

a) kościół zraził ludzi do siebie polityką i popieraniem PiS

Serio? Moim zdaniem ludzie którzy nie chodzą do kościoła - nie widzą sensu by chodzić. Czują, że to strata czasu, a to czy Bóg jest czy go nie ma, to sprawka dla zagorzałych ateistów, którzy wojują z katolikami, wytykając im jak nie logiczne ich jest podejście - bo wiadomo ateista = logika, WIARA w naukę itd.

Część moich znajomych przestało chodzić do kościoła, z powodów, które napisałem powyżej. Ci którzy chodzą, to w zasadzie z przyzwyczajenia lub nadal obawiają się co mama powie czy sąsiad.

Moim zdaniem albo się jest katolikiem (przyjmuje się sakramenty, regularna modlitwa, uczęszczanie na mszę w święta, uroczystości) albo się nie jest. W apokalipsie Bóg mówi:

"Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust" (3,15n)

30.12.2017 00:29
16.1
zanonimizowany1093938
67
Pretorianin
Image

"Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust" (3,15n)

>>>

30.01.2018 18:47
Ko-o-ast-y
16.2
Ko-o-ast-y
115
Generał

Przecież tzw. "Ateiści" sami pojęcia o nauce nie mają XD. No Tak, jak pisał Dawkins, bądź ateistą będziesz takim naukowcem jak Sagan, Skłodowska, Dawkins czy Einstein(który nigdy ateistą nie był. No ale świecki guru Dawkins na siłę z Eisteina ateistę robi). Bądź chrześcijaninem, bądź głupi jak ci wszyscy protestanci kreacjonisci. Pragnę tylko zauważyć że dla Dawkinsa Wiara=kreacjonizm, ateizm="naukowstwo"

27.12.2017 22:37
17
odpowiedz
zanonimizowany840667
28
Generał

Zobacz w Rzeszowie.

27.12.2017 23:44
Belert
18
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
Belert
182
Legend

Moim zdaniem albo się jest katolikiem (przyjmuje się sakramenty, regularna modlitwa, uczęszczanie na mszę w święta, uroczystości) albo się nie jest. W apokalipsie Bóg mówi:
"Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust" (3,15n)

Nie wiem czy cytat jest autentyczny ale tak jest.Nie da sie moj drogi mohejandro byc w polowie katolikiem, tzn mozna ale nie ma to sensu , w Nowym Testamencie Pan Jezus Chrystus wyraznie wielokrotniemowi ze jesli niebedziesz w pelni oddany wierze to mozesz sobie darowac bo i tak nie zostaniesz zbawiony.
Co do Kosciolow i pustek w nich to tego niei zuwazylem , ale nawet gdyby to mnie to lata i powiewa, liczy sie moja relacja z Bogiem a czy ktoś wierzy czy nie to mam to gdzieś.

Kiedyś byłem na pasterce. Prałat zaczął nawijać kazanie o tym jak ludzie nie szanują ojca dyrektora a to taka wspaniała osoba. Wyszedłem i już nie wróciłem. Kurtyna
DanuelX - czemu mam wrazenie ze kalmiesz?

27.12.2017 23:46
DanuelX
18.1
DanuelX
82
Kopalny

Dlaczego? Czyżby w kościele polskim nie mówiło się o O. Dyrektorze?

28.12.2017 10:36
Soulcatcher
18.2
1
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

DanuelX —> to naprawdę zleży od świątyni ja od wielu lat nic o Rydzyku ani polityce, ani Smoleńsku nie słyszałem.
Chodzę do kościołów obsługiwanych przez Misionarzy, Dominikanów lub Karmelitów. Spotykam maądrych, wykształconych księży głoszących ciekawe kazania.
A jak mi się nie podoba to wychodzę i idę do innego kościoła.

28.12.2017 02:39
20
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany803191
69
Generał

Jak ktoś się zraził do wiary bo PiS to ta wiara była bardzo mała.
A co do chodzenia to ja jestem wierzący z pytaniami i się modlę, ale by pójść do kościoła to nie mam potrzeby, chyba że ślub, pogrzeb,chrzciny, bierzmowanie.

28.12.2017 02:41
Bullzeye_NEO
📄
20.1
2
Bullzeye_NEO
230
1977

czyli nie jestes katolikiem

28.12.2017 02:50
20.2
zanonimizowany803191
69
Generał

Dlaczego ? Codziennie przed snem odmawiam modlitwę, czyli zwracam się do Boga.
Nie chcę się licytować bo.Nie oto chodzi, ale jestem bardziej wierzący niż jak ktoś na codzień nie dba oto a raz tygodniu idzie do kościoła.

28.12.2017 09:53
20.3
1
zanonimizowany1209155
8
Konsul

Łamiesz ważne przykazanie więc jaki z ciebie katolik.

28.12.2017 10:41
Soulcatcher
20.4
1
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

Jak nie chodzisz na mszę to nie jesteś katolikiem.
Możesz wielu rzeczy nie robić, ale na mszę musisz chodzić aby być katolikiem.

30.12.2017 12:27
20.5
zanonimizowany1173954
45
Senator

Nieprawda. Wiara jest wiarą nie trzeba dorabiać do niej ideologii. A co będzie jak jakiś rydzyk dorobi ideologię że musisz wysłać miesięcznie na rzecz kościoła 200zl żeby być katolikiem... Będziecie wysyłać? Nie będziecie katolikami jak nie będziecie wysyłać?

31.01.2018 11:10
Benitonater
20.6
Benitonater
118
Generał

Niestety, ale nie postępujesz jak katolik. Dla katolika najważniejsze jest przyjmowanie Eucharystii. Po to się chodzi co niedziela do Kościoła. Nie po to żeby wysłuchać kazania. Chyba większość osób w tej dyskusji w ogóle pomija kwestie najświętszego sakramentu, a to on stanowi najważniejszy punkt całej wiary.

28.12.2017 09:47
21
odpowiedz
2 odpowiedzi
Werynuski
1
Junior

Ludzie coraz mniej pozwalają sobą manipulować. Mało kto już kupuje wizję, jesteś dobry -> w naszym kościelnym rozumieniu (czytaj biedny, nie wychylasz się itepe) -> będzie niebo, masz swoje zdanie -> piekło.
Ludzie w końcu zaczynają myśleć za siebie. Czas najwyższy ;)

28.12.2017 10:40
Soulcatcher
21.1
1
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

Większość ludzi nie myśli wcale, także słaba to twoja teoria.

29.12.2017 13:08
21.2
Werynuski
1
Junior

@Soulcatcher

Cóż. Kiedyś słyszałem takie stwierdzenie, że największym błędem XXI w było wyleczenie ludzi z analfabetyzmu i nauczenie ich czytać. Jak ktoś nie myślał, to nawet i to nie pomoże :)

28.12.2017 11:14
22
odpowiedz
zanonimizowany1183921
15
Senator

W Boże Narodzenie do kościoła na 18:00? Przecież o tej porze to się gości z rodzinami, pije alkohol (nie wszyscy) itd, itp.

28.12.2017 11:51
Matysiak G
23
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Dopóki nie muszą sprzedawać kościołów, żeby utrzymać kurię, nie ma sensu otwierać szampana.

28.12.2017 12:41
Cainoor
24
1
odpowiedz
Cainoor
271
Mów mi wuju

Kosciol nie popiera PIS. Tylko wybrani ksieza. I tylko w wybranych tematach.

Np. w temacie migracji stanowisko Kosciola jest jasne i rozne od PiS:
https://oko.press/franciszek-zwiekszyc-ilosc-bezpiecznych-legalnych-drog-migracji-posel-pis-szanuje-zdanie-papieza-odpowiemy-bogiem-historia/

29.12.2017 16:16
25
odpowiedz
mich83
121
Generał

Przynajmniej w Warszawie stawiane jest mnóstwo nowych osiedli, gdzie tylko jest kawałek ziemi pod zabudowę. Skądś Ci ludzie muszą sie przenosić i podejrzewam ze z terenów wiejskich, lub mniejszych miejscowości ludzie uciekają. To i mniej do kościoła uczęszcza.

29.12.2017 16:36
Scatterhead
26
1
odpowiedz
4 odpowiedzi
Scatterhead
119
volvo plz

Z moich znajomych większość doszła do wniosku, że każda religia to kłamstwo i manipulacja i nie chcą brać w tym udziału. Ja też, chociaż kiedyś byłem bardzo wierzacy. Odkąd przestałem się modlić, tylko działać i mocno pracować na swoje moje życie stało się dużo lepsze i ciekawsze.

post wyedytowany przez Scatterhead 2017-12-29 16:37:14
29.12.2017 16:37
26.1
zanonimizowany1183921
15
Senator

Widocznie nie byłeś "bardzo" wierzący, skoro odszedłeś od Kościoła.

Lepsze i ciekawsze? Żyj sobie tak dalej bez Boga. Poczuj ta pustkę, to po co żyjesz. Bez Boga mimo, że będziesz miał wszystko to oj tak będziesz nieszczęśliwy. Czegoś ci zacznie brakować.
Pamiętaj jedno: Szatan daje krótkotrwałe przyjemności. Kiedyś to zrozumiesz...

post wyedytowany przez zanonimizowany1183921 2017-12-29 16:43:00
29.12.2017 16:42
26.2
mich83
121
Generał

,,Odkąd przestałem się modlić, tylko działać i mocno pracować na swoje moje życie stało się dużo lepsze i ciekawsze ,,

Wiara nie przeszkadza w osiągnięciu kariery, natomiast sama modlitwa też nam jej nie załatwi. Dziwnie rozumujesz jak dla mnie.

30.01.2018 18:42
Ko-o-ast-y
26.3
Ko-o-ast-y
115
Generał

Co to za bełkot? O kiedy katolicy wierzą w to że jak się lepiej pomodlisz dostaniesz lepszą pracę? Mógłbyś swoich herezji nie nazywać wiarą?

11.03.2018 13:21
Scatterhead
26.4
Scatterhead
119
volvo plz

"Poczuj ta pustkę, to po co żyjesz."

Nie ma żadnej pustki, są rodzina, przyjaciele, praca, miłość i cała reszta życia. Urojonego Boga do tego nie potrzebuję

29.12.2017 16:48
27
odpowiedz
zanonimizowany1183921
15
Senator

Pięknie to napisałeś, bo wiara nie przeszkadza w osiągnięciu kariery, a sama modlitwa tez tego nie załatwi, bo też trzeba coś robić.
Pamiętasz kiedyś taka reklamę z lotto: Boże spraw, abym wygrał, a Bóg mu odpowiada: A grasz?

Ale jeśli to będziesz robił bez Boga to kiedyś ci tu runie, poczujesz pustkę w sercu, nie wspominając o życiu po śmierci. Wtedy zostaniesz na dodatek potępiony. A odwracaj się od Boga i myśl/żyj z tym, że jest ci Bóg niepotrzebny. Twój wybór...

post wyedytowany przez zanonimizowany1183921 2017-12-29 16:52:07
29.12.2017 19:39
28
odpowiedz
b212
131
Generał

Ludzie widzą przez uchylone drzwi kościoła chłopaka w garniturze z najnowszym iPhonem i boją się wejść, bo w grudniu z kasą krucho a tu jakaś Diamentowa Orchidea z FM Group. Na domiar złego Loon widząc wiernych zbliża się do nich szybkim krokiem z wyciągniętą ręką. 90% ucieka, tym którzy przejdą próbę patrzy głęboko w oczy i mówi z szemranym uśmieszkiem:

spoiler start

"Słyszała pani, że skończyłem prawo?"

spoiler stop

post wyedytowany przez b212 2017-12-29 19:45:35
29.12.2017 20:25
29
1
odpowiedz
9 odpowiedzi
zanonimizowany558287
180
Senator

Głupota typu "bez boga poczujesz pustkę" lub "nie wierzysz, pójdziesz do piekła" mnie bawi, szczególnie to drugie. Co ma wiara (a nawet jej brak) do piekła? Chyba bardziej chodzi o to, jakim człowiekiem byłeś za życia.

29.12.2017 20:28
29.1
zanonimizowany1183921
15
Senator

A jakim jesteś człowiekiem za życia?

Nie wierzysz w życie po śmierci? Myślisz, że twoje życie kończy się umierając i to koniec? Nie wierzysz w to, że w twoim ciele jest dusza? Która może iść do nieba, czyśćca (przed sądem ostatecznym) lub do piekła? Czy wierzysz w śmierć kliniczną, Czy wierzysz w to, że po śmierci jest to coś? Czy wierzysz, że istnieje szatan i piekło? Myślisz, że śmierć to koniec? Śmierć to dopiero początek. A gdzie po śmierci się udasz to już to jest to twój wybór...

post wyedytowany przez zanonimizowany1183921 2017-12-29 20:37:20
29.12.2017 20:50
Plantator
29.2
Plantator
80
Prokonsul

Ale wiara to podstawa, jeśli nie wierzysz to choćbyś był najlepszym człowiekiem na świecie to i tak pójdziesz do piekła. Piekło znaczy wieczne oddzielenie od Boga.

29.12.2017 21:13
29.3
4
zanonimizowany558287
180
Senator

Nie wierzysz w życie po śmierci? Myślisz, że twoje życie kończy się umierając i to koniec? Nie wierzę. Nasze życie zaczyna się na poczęciu, kończy na śmierci. Ale ludzki mózg jest taki, że musi sobie ubzdurać, że jest coś więcej bo boi się końca swego żywota. A prawda jest taka, że jesteśmy tylko "worami mięcha". To co po nas pozostanie to świadectwo tego co dokonaliśmy zanim minął nasz czas.

Ale załóżmy, że istnieje chociażby ten chrześcijański bóg (tu w ogóle absurd, zawsze mi się chce śmiać bo każda religia mówi, że to tylko ten ich jest prawdziwy) - a co jeśli za waszą butę, że według was trzeba wierzyć to traficie do piekła? Nie możecie zaprzeczyć, ale jednak będziecie to robić bo tak jest w waszej wierze.

29.12.2017 21:44
29.4
zanonimizowany1183921
15
Senator

Mało dostajesz od Boga dowodów? Te wszystkie objawienia itp.

Mało dostajesz dowodów np. o nawiedzonych miejscach? W których pałętają się zmarli? Albo też demony?

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/64614/trafiona-przez-piorun-stalam-u-bram-nieba-i-piekla

Najlepiej jakbyś się spotkał z tą osobą twarzą w twarz. No ale dobra. Na początek przeczytaj tą książeczkę.

https://www.google.pl/search?safe=strict&tbm=vid&ei=PKtGWoSDKsfLgAbx2bnYDQ&q=trafiona+przez+piorun+pdf&oq=trafiona+przez+piorun+pdf&gs_l=mobile-gws-serp.12..0l2.1137.2503.0.3279.4.3.0.1.1.0.143.405.0j3.3.0....0...1c.1j4.64.mobile-gws-serp..0.4.433...0i8i30k1.0.-OOzIGqa5RM

post wyedytowany przez zanonimizowany1183921 2017-12-29 21:57:53
29.12.2017 22:00
'ekto
29.5
1
'ekto
189
Generał
Image

Dzisiaj piątek. Łap świadectwo.

30.12.2017 00:56
29.6
zanonimizowany558287
180
Senator

Mało dostajesz od Boga dowodów? Te wszystkie objawienia itp.

Mało dostajesz dowodów np. o nawiedzonych miejscach? W których pałętają się zmarli? Albo też demony?

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/64614/trafiona-przez-piorun-stalam-u-bram-nieba-i-piekla

Najlepiej jakbyś się spotkał z tą osobą twarzą w twarz. No ale dobra. Na początek przeczytaj tą książeczkę.

https://www.google.pl/search?safe=strict&tbm=vid&ei=PKtGWoSDKsfLgAbx2bnYDQ&q=trafiona+przez+piorun+pdf&oq=trafiona+przez+piorun+pdf&gs_l=mobile-gws-serp.12..0l2.1137.2503.0.3279.4.3.0.1.1.0.143.405.0j3.3.0....0...1c.1j4.64.mobile-gws-serp..0.4.433...0i8i30k1.0.-OOzIGqa5RM

Wiesz że przy takim trafieniu piorunem to jej mózg mógł świrować bardziej, niż feministka na widok faceta upokarzającego kobietę. Lub poleciała na sławę. Dlatego jak dla mnie to słaby dowód, równie wiarygodny jak obrazek latającego potwora powyżej. Te objawienia to też jakaś kpina, warte tyle co porównywanie niektórych scen z Simpsonów do prawdziwych wydarzeń. Co do nawiedzonych miejsc to często stoi na poziomie kiepskich pranków. Nawet jeśli to prawda to może udowadniać istnienie duszy, ale najwyżej tyle. Nie musi to oznaczać istnienia czegokolwiek innego, a wręcz znalazłyby się powody i teorię, by temu znów zaprzeczyć.

A jak odniesiesz się do mych słów o wielu religiach i ich bóstwach? Powiem, że fajnym przykładem jest tu serial Wikingowie, gdzie chrześcijanie stykają się z "poganami", wierzącymi w wielu bogów. A tymczasem czym są chrześcijanie dla normanów jak nie poganami? Nawet parę fajnych dysput tam było na ten temat. Co nie zmienia faktu, że gdy za każdym razem słyszałem to słowo to niezmiernie mnie ono bawiło.

30.12.2017 02:02
29.7
zanonimizowany1183921
15
Senator

Com napisał. Tom napisał. A to czy w to wierzysz a czy nie to już Twój problem. Skontaktuj się nią, porozmawiaj. Sądzę, że zna angielski.

Rób sobie co tam chcesz. Bóg dał Ci wybór. Pamiętaj tylko o jednym: Kiedyś umrzesz. Kiedyś znaczy jutro, za tydzień, za miesiąc, rok, za...

Pozdro

30.12.2017 09:48
29.8
zanonimizowany558287
180
Senator

No i umrę. Jak około 70% ludności świata, która nie wierzy w twojego boga. Bo albo jak ja nie wierzą, albo wierzą w inne religie. I wszyscy będziemy przebywali w luksusowym piekle, kiedy wy będziecie tam się smażyć bo sobie tak wymyśliliście. Pozdrawiam :)

30.12.2017 12:08
29.9
zanonimizowany1183921
15
Senator

Wiara to temat rzeka i rozmowa na godziny Pozdrawiam.

29.12.2017 23:21
Bullzeye_NEO
30
3
odpowiedz
4 odpowiedzi
Bullzeye_NEO
230
1977

Ale wiara to podstawa, jeśli nie wierzysz to choćbyś był najlepszym człowiekiem na świecie to i tak pójdziesz do piekła. Piekło znaczy wieczne oddzielenie od Boga.

czyli moge byc po prostu wzorem cnot wszelakich, ale o po prostu robic to z dobroci serca i milosci do kazdego czlowieka, ale jednoczesnie nie wierzac w boga nie pojde do nieba?

bulletproof logic, nic dziwnego, ze ludzie sie odwracaja :D

30.12.2017 00:21
30.1
zanonimizowany321487
147
Generał

z teologicznego punktu widzenia, to pieklo jest "stanem duszy bez boga". znaczy, ze dusza pozostaje w jakiejs abstrakcyjnej pustce, jednaczesnie czujac potrzebe polaczenia z bogiem, to sprawia jej nieskonczone cierpienie. nie ma zadnych tortur, kotlow ze smola itd. takiego pojecia piekla nie ma w teologii.

i tak samo obecna teologia stawia teze, ze kazdy bedzie mial szanse na pojednanie sie z bogiem, czyli jezeli jestes dobrym czlowiekiem itd, ale nie wierzacym, badz nawet nie miales szansy uwierzyc, bo zyles w amazonskim buszu bez kontaktu z cywilizacja, to na sadzie ostatecznym bedziesz mial sposobnosc zeby sie zreflektowac. malo tego, niektorzy teologowie stawiaja teze, ze skoro bog jest nieskonczenie milosierny, to kazdy, cokolwiek zrobil za zycia bedzie mial szanse sie z nim (bogiem) po smierci pojednac.

post wyedytowany przez zanonimizowany321487 2017-12-30 00:21:48
30.12.2017 01:24
'ekto
👍
30.2
'ekto
189
Generał

Różnica między nami Klapaucjuszu jest taka, że ja nie wierzę w boga, a ty tak. Ziarno będące podstawą Twojej wiary zostało zasiane tam gdzie najwięcej było osób niepiśmiennych i niewykształconych. Przetrwało ono do dzisiaj. Uważam, że jeśli coś pomaga człowiekowi, to nie może być złe. Wiara w waszego boga pomaga i widzę to wśród moich znajomych. Mimo wszystko przez te lata wiele się wydarzyło i kościół nie jest w stanie nadążyć za zmianami. Czeka go przyszłość podobna do wierzeń greckich lub rzymskich. Pójdzie w zapomnienie i nikt za tym nie będzie tęsknił.

post wyedytowany przez 'ekto 2017-12-30 01:29:12
30.12.2017 04:03
30.3
zanonimizowany321487
147
Generał

ekto,
szczerze mowiac, to jestem dosyc pewny, ze z nas dwoch, to ja jestem ten bardziej wyksztalcony;-) pomijam tez fakt, ze nie wiem na jakiej podstawie wysnules teze, ze jestem osoba wierzaca, a dokladniej katolikiem.
mialem niewatpliwa przyjemnosc studiowac teologie na WTL (gdzie np. powstal polski przeklad ewangelii judasza, autorstwa prof myszora, z ktorym mialem zajecia) , ale to byl dodatkowy kierunek powodowany moimi zainteresowaniami.
osobiscie nie jestem na tyle odwazny, zeby stawiac tezy czy bog istnieje czy nie, czy kosciol nadaza czy nie (wbrew pozorom ludzie garna sie do tego, co nie nadaza, co sie nie zmienia, a co oferuje stabilizacje w szybko zmieniajacym sie swiecie. stad pewien renesans islamu, ktory teoretycznie, w obecnych czasach jest mocno wsteczny).
zreszta wsrod duchowienstwa jest wielu szanowanych naukowcow... i jakos religia im w obcowaniu z nauka nie przeszkadza...
ale doceniam ten Twoj ojcowski, poblazliwy ton i klepanie uwstecznionego ciemniaka po ramieniu, poczulem sie lepiej,-)

post wyedytowany przez zanonimizowany321487 2017-12-30 04:04:37
30.12.2017 11:08
'ekto
30.4
'ekto
189
Generał

Mój błąd. Z góry założyłem, że jesteś katolikiem.

30.12.2017 01:31
31
odpowiedz
1 odpowiedź
Lutz
173
Legend

wiara bierze sie z pokory.

tyle...

30.12.2017 11:10
DanuelX
31.1
DanuelX
82
Kopalny

"Z pokory"
napisał Lutz :D
wow a do kwietnia jeszcze 3 miesiace!

30.12.2017 04:48
szczupasia
32
odpowiedz
szczupasia
70
sympatycznie

Gdyby chcieli, to by chodzili.

Tyle...

30.12.2017 13:37
Janczes
33
odpowiedz
Janczes
195
You'll never walk alone

młodziez odwraca sie od kosciola przede wszystkim
Od boga mysle ze tez ale glownie od kosciola i rozdziela te 2 rzeczy

30.01.2018 18:30
Ko-o-ast-y
34
odpowiedz
Ko-o-ast-y
115
Generał

"z powodu internetu ludzie stają się coraz bardziej niewierzący, kiedy zaczynają rozumieć jak działa świat, jak wiele osób kwestionuje religie i że ich argumenty mają dużo sensu"

Jakie ich "argumenty" mają dużo sensu? Bo ja od lat zajmuje się tematem religi. I "ateiści" Nie mają żadnych merytorycznych argumentów. To już XIX wieczna, ateistyczna ciemnota(która uważała że wszechświat jest bytem koniecznym), była lepiej przygotowana

Poza tym, ta religia upada od XVIII wieku i upaść nie może

30.01.2018 23:50
HUtH
35
odpowiedz
1 odpowiedź
HUtH
120
kolega truskawkowy

[1] bardzo ładny elegancko nowoczesny kościół, skąd to zdjęcie?

31.01.2018 00:05
mohenjodaro
35.1
mohenjodaro
115
na fundusz i prywatnie
31.01.2018 00:11
36
odpowiedz
zanonimizowany1101535
23
Generał

Mysle ze mlodziez uczeszcza do kosciola, tylko po prostu tego typu tematy ma centralnie w dupie, jak zreszta kazdy myslacy czlowiek.

31.01.2018 00:52
Benitonater
37
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
Benitonater
118
Generał

Przyznam, że rzadko udzielam się w tych dyskusjach religijno-politycznych, ale tym razem zabiorę głos. Zacznijmy od tego, że mam 23 lata i regularnie (czyli co niedziela) uczęszczam do Kościoła. Uważam siebie za świadomego katolika, który potrafi również krytycznie spojrzeć na swój Kościół. Jednak w tej dyskusji jest pewna kwestia o której się zapomina

Osoba, która rezygnuje z chodzenia do Kościoła z jakiegokolwiek powodu, nigdy nie rozumiała po co tam właściwie chodziła.

Do kościoła nie chodzi się dla księdza, nie chodzi się dla kazań, nie chodzi się bo tak wypada. Katolik uczęszcza we mszy świętej z powodu Eucharystii, najważniejszego sakramentu.

Ktoś tam wyżej napisał, że poszedł do Kościoła i usłyszał kazanie wychwalające Ojca Rydzyka i z tego powodu nie pojawił się już więcej w Kościele. To mam dla ciebie takie info, że trochę słabo do tego podszedłeś. Kazanie jest najmniej istotne z tego co dzieje się podczas Mszy Świętej.

Nie mniej, dostrzegam, że rośnie antyklerykalizm u nas w kraju, który w jakimś tam stopniu jest uzasadniony. Ludzi coraz mniej w Kościele. Księża jak to ludzie, również grzeszą, tu nie ma żadnych wątpliwości. Nie mówią jednym głosem, prowadzą jakieś własne walki o wpływy i często nie stosują się do nauk Jezusa czy zaleceń Papieża, który posiada dogmat o nieomylności (więc gościa trzeba słuchać). Dużo jest jednak w tych atakach na Kościół zwykłego jadu i hejtu, który opiera się o jakieś skrajne przypadki. To tak jak z pedofilią wśród księży. Już powszechnie rzuca się tego typu oskarżenia w kierunku księży, a prawda jest taka, że stopień pedofilii jest taki sam jak u nauczycieli czy innych grup zawodowych.

Jednak daleki bym był od stwierdzeń, że ludzie przestają wierzyć w Boga. Wydaje mi się jednak, że znaczna część ludzi obecnie po prostu oddziela Kościół od prywatnej wiary. To jest jednak fundamentalny błąd i zatraca się w ten sposób nauczanie Jezusa, który mówił o wspólnocie.

Nie mniej, życzę zarówno wierzącym jak i niewierzącym wewnętrznego spełnienia i żeby obie grupy szanowały siebie wzajemnie i żadna nie wyśmiewała drugiej z powodu swoich przekonań. Pozdrawiam

31.01.2018 01:12
37.1
zanonimizowany1101535
23
Generał

Zaczales dobrze. Ale bronic pedofilskich ksiezy i najezdzac na nauczycieli, albo bzdury ktore wypowiada "nasz papiez". Ehh...

31.01.2018 14:37
blood
37.2
blood
245
Legend

Słusznie prawisz, jednak z dogmatem o nieomylności jest tak, że papież musi wypowiadać się w formie ex cathedra. Dla przypomnienia Jan Paweł 2 wypowiedział się w taki sposób tylko raz, natomiast Franciszek póki co ani razu.

31.01.2018 08:43
Benitonater
38
odpowiedz
1 odpowiedź
Benitonater
118
Generał

Możesz negować dane naukowe na ten temat, ale czy to rozsądne? Nie bronię księży pedofilów, mówię tylko, że ich odsetek jest taki sam jak w innych grupach zawodowych.

01.02.2018 09:52
Hellmaker
38.1
Hellmaker
261
Legend

Zapewne taki sam, albo i niższy niż u kasjerów, górników, hutników, pilotów samolotów, operatorów dźwigów i koparek, itd., itp. ...

31.01.2018 08:53
39
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1173954
45
Senator

Nie nagłaśniać bo mamy władzę które rządzą dla głosów a Kościół jest dla nich kluczowym dawcą głosów. Sa sklonni wiele zrobić żeby zwiększyć frekwencje. Ja razie pozamykaja sklepy w niedzielę także nie nagłaśniać żeby nie poszli dalej. Już samo zamykanie sklepów w niedzielę jest bardzo szkodliwe ekonomicznie dla nas wstarczy tego psucia.
I niech się nie rozrastaja ksiezulki bo za wsparcie wyborcze mają wszystko za free straty ekonomiczne sa duze na kosciele katolickim u nas. A mogą byc jeszcze większe więc nie nagłaśniać że coraz mniej chodzi... Bo nawet przymus może powstać.
A tak serio - mamy xxi wiek Kościół powinien sobie sam radzić i ludzie sami decydować czy chcą wwierzyci w co chcą wierzyć.

01.02.2018 09:27
39.1
mich83
121
Generał

Za PO kościoły nie były finansowane ?
Rydzyk jest tak samo finansowany jak setki innych prywatnych biznesów w Polsce.
Ktoś ci futerman broni wierzyć w cokolwiek tylko sobie wymarzysz ?
Demokracja ma to do siebie że finansuje sie to w co wierzy większość.

31.01.2018 11:28
Widzący
😂
40
odpowiedz
Widzący
242
Legend
31.01.2018 11:43
41
odpowiedz
D4widos
0
Chorąży

Moim zdaniem wszystko zależy od podstaw jakie zapoczątkują rodzice. To oni maja być dla nich przykładem, który maja naśladować. Mają przekazywać następnym pokoleniom prawdę która otrzymali od własnych rodziców. Niestety w tych czasach coraz więcej osób przestaje wierzyć, przez to ich dzieci nie dostrzega tego co jest w życiu naprawdę ważne. Większość młodzieży nie nakierowana na właściwą ścieżkę nie potrafi jej odnaleźć.

01.02.2018 22:02
Belert
42
odpowiedz
1 odpowiedź
Belert
182
Legend

futureman16: Już samo zamykanie sklepów w niedzielę jest bardzo szkodliwe ekonomicznie dla nas wstarczy tego psucia.
to czemu niemcy maja zamkniete w kazda niedziele ?Tez zeby psuc gospodarke?

01.02.2018 23:48
42.1
zanonimizowany1173954
45
Senator

Oni maja gospodarkę która może sobie na to pozwolić. My nie. Jak płace wzrosną i ogólnie dobrobytem zbliżamy się do Niemiec to jak najbardziej.

A teraz pracownik będzie mniej zarabiał albo będzie ich mniej pracowało. Za niedzielę nie bedzie dodatkowo płatne (przy naszych placach to ważna sprawa dla pracownika). Dodatkowo będzie robil do północy w sobote i w niedzielę od północy. Będzie bardziej obciążony obowiązkami w tygodniu bo sklep sprzeda tyle samo tylko w 6 dni a więc więcej roboty ( u nas nie pracuje tylu pracowników co w Niemczech w sklepie a 50% mniej) itd. Widzisz same negatywy. Nie wszedzie wsZystko działa tak samo.

02.02.2018 09:42
Belert
43
odpowiedz
Belert
182
Legend

Oni maja gospodarkę która może sobie na to pozwolić. My nie. Jak płace wzrosną i ogólnie dobrobytem zbliżamy się do Niemiec to jak najbardziej.

ekhm...za 100 lat?

02.02.2018 10:00
44
odpowiedz
Skilgar
82
Konsul

Z wolnymi Niedzielami to będzie tak, że nie tyle ucierpią pracownicy sklepów tylko ochrona. Firmy rezygnują z ich usług. Na tym zaoszczędzą.

02.02.2018 11:32
45
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany1183921
15
Senator

A myślicie, ze pracownikom chce sie chodzić w niedziele do pracy? Przecież to najgorsze co może być. Mi jakby kazali w niedziele zrobić nadgodziny, to nawet za podwójna stawke bym sie nie zgodzil.

02.02.2018 11:36
DanuelX
45.1
DanuelX
82
Kopalny

A to nie ty czasami ostatnio szukałeś roboty w której się nie narobisz?

02.02.2018 11:41
45.2
zanonimizowany1183921
15
Senator
02.02.2018 11:44
Cainoor
45.3
1
Cainoor
271
Mów mi wuju

Ja swego czasu chciałem chodzić do pracy w Carrefour na nocki w weekendy ustawiać towar na półkach. Z rożnych powodow: nie mogłem za bardzo w tygodniu, większe stawki (czyli zarobiłem tyle samo krotszym czasie), luźna atmosfera. U innego pracodawcy tez pracowałem w weekendy na magazynie, do tego w chłodni, wlasnie ze względu na opłacalność. Kwestia nastawienia.

02.02.2018 11:48
45.4
zanonimizowany1183921
15
Senator

Na nocki iść jeszcze się tego nie odczuwa. Gorzej iść w dzień.

02.02.2018 11:49
Recker90
46
1
odpowiedz
Recker90
36
Centurion

Religia w szkołach też ma tu swój udział. Miała ona zachęcać dzieci do chodzenia do kościoła, a tak może działać wręcz przeciwnie. Szczególnie jak ksiądz/katecheta prowadzący te zajęcia stara się uczniom wmówić swoje poglądy, i to nie na temat kościoła ale np. antykoncepcji czy polityki własnie. Jeżeli uczeń jest na wyższym poziomie rozwoju niż oglądanie polskich Ytuberów drących mordę i przeklinających cudze matki podczas gry w minkrofta, to taka próba wpłynięcia na jego poglądy zostanie odebrana negatywnie i może zrazić go do kościoła. A jak ksiądz prowadzi WDŻWR to już w ogóle....
A po za tym to wszystko co wypisałeś ma tu swój udział.

02.02.2018 11:59
47
odpowiedz
Heinrich07
2
Generał

Jak tak czytam niektórych, to się łapię za głowę, jaki ateizm stał się edgy. Trochę to śmieszne nawet.

Sam nie jestem osobą wierzącą, wręcz przeciwnie, ale chwalenie się na każdym kroku jaki to ja jestem ateistyczny alternative to trochę beka i trochę raka.

I nie kierowałem tego do ciebie mohe, ale jest tutaj kilku użytkowników jak Wielki Gracz (hehehe), którzy muszą aż epatować jak to ich śmieszy wizja życia po śmierci. Bo filozofia i religia to takie hehe, to wcale nie jest tak, że dzięki Kościołowi przetrwało wiele zapisków ze starożytności. Hehe, beka, życie wieczne iks de.

post wyedytowany przez Heinrich07 2018-02-02 11:59:34
02.02.2018 12:00
48
odpowiedz
Heinrich07
2
Generał

to czemu niemcy maja zamkniete w kazda niedziele ?Tez zeby psuc gospodarke?

Ależ głupi argument. Niemcy mają inną koncentrację kapitału, już nawet nie próbuję porównywać siły gospodarek, bo PKB i poziom życia mówią same za siebie.

02.02.2018 12:37
Belert
49
odpowiedz
Belert
182
Legend

Religia w szkołach też ma tu swój udział. Miała ona zachęcać dzieci do chodzenia do kościoła, a tak może działać wręcz przeciwnie. Szczególnie jak ksiądz/katecheta prowadzący te zajęcia stara się uczniom wmówić swoje poglądy, i to nie na temat kościoła ale np. antykoncepcji czy polityki własnie. Jeżeli uczeń jest na wyższym poziomie rozwoju niż oglądanie polskich Ytuberów drących mordę i przeklinających cudze matki podczas gry w minkrofta, to taka próba wpłynięcia na jego poglądy zostanie odebrana negatywnie i może zrazić go do kościoła. A jak ksiądz prowadzi WDŻWR to już w ogóle....
A po za tym to wszystko co wypisałeś ma tu swój udzia

to byla pulapka w ktora wpadl Kosciół w Polsce.Bez sensowne zagranie ktore muailo doprowadzic do tego co prowadzi.
Ale....Kościół Katolicki ma jeden cel ( oprocz trwania ) : dac szanse ( szanse , tylko szanse ) na zbawienie najwiekszej ilosci ludzi.Dlatego rzucili sei na ten lep.
Zabawne w tym jest to ze jesli ktos poznal Jezusa i w niego nie uwierzyl, z punktu jest skazany na pieklo.
Pozdro

11.03.2018 13:17
Cainoor
😊
50
odpowiedz
Cainoor
271
Mów mi wuju

Polecam przeczytac krotka historie papieskiego jalmuznika. Polaka, ale akurat narodowosc malo istotna. Serce rosnie za podejscie Papieza.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/arcybiskup-konrad-krajewski-biskup-ubogich-jalmuznik-papieski/pzbjg0g

16.03.2018 04:08
yadin
51
odpowiedz
yadin
102
Legend

Wszystkiego po trochu. Właściwie religia to nie tylko przeżycie duchowe. Akurat religie europejskie, czyli całe chrześcijaństwo i troszkę judaizm, to także religie obrzędowe. Przekonanie, że może być w moim życiu Bóg, ale bez liturgii, nie jest wcale takie nowe i ludziom się wydaje, że sami odkryli taki paradygmat.

Kościoły w Polsce pustoszeją, bo świat zrobił się o wiele większy i ludzie nie muszą już kształtować swojej tożsamości tak, jak to robili przez ponad tysiąc lat. Z drugiej strony gabinet psychoterapeutyczny mojej koleżanki jest pełen. Gdy druga terapeutka złamała sobie nogę, to musiała przesunąć część wizyt. Ludzie mają problemy i rozwiązują je gdzie indziej i inaczej.

Coś zastąpiło religię. Indywidualizm, pluralizm, alkohol, seksualizm. Jest wiele czynników, które mają na to wpływ. Wiele złego narobiło wprowadzenie religii do szkół w 1991 roku. Bierzmowanie stało się aktem pożegnania z Kościołem dla ponad połowy młodszej części społeczeństwa. Poza tym niestety, czy się taka uwaga podoba czy nie, odrzucamy lub relatywizujemy Dekalog. Coś, co było złem w 5 lub 6 przykazaniu, dziś w przekonaniu wielu ludzi już nim nie jest. Argumentem jest przede wszystkim XXI wiek.

16.03.2018 06:51
52
odpowiedz
zanonimizowany1173954
45
Senator

Co z tego że pustki jak kosciolow jest cała masa jeden przy drugim. I tych Wszystkich sutannowych musimy utrzymywać i nawet emeryturę wypłacać. A to cała armia także koszty ogromne. To jedna ale nie jedyna przyczyna tak dużych podatków. Bo przyczyn (czytaj tych co biora a nic albo prawie nic nie daja) jest więcej.

24.03.2018 16:45
Cainoor
😊
53
1
odpowiedz
Cainoor
271
Mów mi wuju
Image

Hehe:)

24.03.2018 16:50
54
odpowiedz
wogsel
105
Konsul

Ja sie nie dziwie ze ludzi coraz mniej, bo takich bzdur co mowia w tych kosciolach to sie nie da sluchac. Chodze czasem do kosciola i jak slysze kazanie w ktorym proboszcz mowi ze demokracja to anarchia i powinnismy wrocic do monarchi, to mam ochote stamtad wyjsc.

post wyedytowany przez wogsel 2018-03-24 17:11:07
24.03.2018 17:07
Janczes
55
odpowiedz
Janczes
195
You'll never walk alone

Kościoł jeszcze nigdy chyba tak nie zrażał do siebie ludzi jak teraz.. starsze pokolenie wymrze to tam naprawde bedą pustki

Forum: A w kościołach pustki