MediEvil zmierza na PlayStation 4
Świetna wieść. W przeciwieństwie do Crashy, poprzednie części MediEvila niestety zestarzały się paskudnie i granie w nie dzisiaj jest strasznie toporne. Zdecydowanie przyda się tu odświeżenie, bo klimat i design świata wciąż jest świetny.
To się nie dzieje, nie wierzę, umieram, ze szczęścia, modły wysłuchane. Jeszcze niedawno pisałem, że genialnie byłoby zobaczyć Medievil'a na jego 20ste urodziny. Świat potrafi być czasem pięknym miejscem a nadzieja umiera ostatnia. Przecudowna wiadomość i prezent na święta. Mały edit: z jednej strony super że to remaster jedynki, ale chciałbym zobaczyć też nowe przygody Sir Fortesque. No i ten truposz na końcu trochę zajeżdża klimatem Medievil Ressurection, a była ona taka kreskówkowa i przerysowana w średnim stylu. Oby jedyny w swoim rodzaju klimat jedynki został uchwycony. Proooooszę.
Najpierw Crash Bandicoot, teraz Sir Daniel Fortesque? Sony robi wszystko, bym złamał obietnicę o ignorowaniu konsol obecnej generacji. Zawsze bolał mnie fakt, że nie miałem okazji zagrać w pełną wersję MediEvila i jego kontynuacji, a tym przypadku remaster jest uzasadniony. Klimat oryginału wciąż jest świetny, ale graficznie tytuł źle zniósł próbę czasu (pomijając ogólne projekty lokacji czy wrogów) i wygląda po prostu brzydko. Tradycyjnie wstrzymam się z okazywaniem entuzjazmu, ale po poprzednich odświeżeniach klasyków (CB, R&C) jestem dobrej myśli.
Spuszczanie się nad wydaniem Remastera, nastaly dziwne czasy.
Spuszczanie się nad remasterem świetnej produkcji sprzed wielu lat, która dziś wygląda strasznie, a z chęcią chciałoby się do niej wrócić jest jak najbardziej uzasadnione :)
Co innego remaster gry z PS3 sprowadzający się do podbicia rozdzielczości, a co innego stworzona kompletnie od zera oprawa graficzne i dostosowanie mechanik dwudziestoletniej gry do współczesnych standardów.
Spuszczanie się nad spuszczaniem się nad wydaniem Remastera, nastały dziwne czasy.
"Co innego remaster gry z PS3 sprowadzający się do podbicia rozdzielczości, a co innego stworzona kompletnie od zera oprawa graficzna i dostosowanie mechanik dwudziestoletniej gry do współczesnych standardów."
No tego to akurat nie wiesz. Jeśli podejdą do tego jak do remake'u "Ratchet & Clank" czy też "Crash Bandicoot N. Sane Trilogy" to radość jest w pełni uzasadniona. W przeciwnym wypadku nie ma podstaw by szerzyć zaciesz.
@LSZ: "Fully remastered" z teasera wyraźnie to sugeruje. Poza tym ogrywałem niedawno wersje z PSa i PSP, na dzisiejsze standardy są one prawie niegrywalne. Nikt by tego w takiej formie dzisiaj nie wydał bo gracze i recenzenci zajechali by grę w trybie natychmiastowym.
Super! Jakiś czas temu próbowałem grać w oryginał i... ten remaster/remake naprawdę się przyda tej grze ;)
A jeszcze niedawno wspominałem jak grałem w wersję na PS sprowadzaną z Niemiec i za cholerę nic nie rozumiałem. Dobre czasy nadchodzą. Mile wspominam ten tytuł.
Ładnie, ładnie. Chętnie pograłbym w odświeżone Spyro - przemodelowane od podstaw niczym Gears Ultimate Edition. Tak samo nie obraziłbym się na odświeżonego Gexa, Tenchu, Syphon Filter czy Soul Reaver.
Supcio
Jedna z moich pierwszych gier na psx jednocześnie jedna z pierwszy gier ever :)
No, a na xbox mega biblioteka w kompatybilności, no, ale jak wszyscy wiemy, komu to potrzebne, jeden remaster sony i już gacie mokre u fanatyków...
Po pierwsze, to gra nie pochodzi z poprzedniej generacji, tylko z PSX.
Po drugie, to nie jest zwykły port przeniesiony z poprzedniej generacji, tylko kompletny remaster w zupełnie nowej odświeżonej oprawie.
Pewnie wchodzisz na temat o remasterze gry z PSX i wrzucasz wszystkim który się cieszą z danej wieści bo np. była to jedna z ich gier dzieciństwa. Nie wiem kto w danej sytuacji jest większym fanatykiem ;)
Erlan trafił w sedno sprawy.
Ludzie cieszący się z tej wiadomości raczej zakładają, że będzie to remake, a nie tylko żerowanie na sympati i portfelu graczy dobrze wspominających markę.
A m$ dostarcza gry nawet z pierwszego xa.
I jak dla mnie lepiej mieć 100+ w kompatybilności niż dostać parę remasterów, po za tym kompatybilność nie wyklucza remasterów, a brak kompatybilności wyklucza setki gier.
Taa i żerowanie, przecież to sony żeruje, sprzedając ponownie klasyki na pss, które działają na jakimś tam emulatorze niedostępnym dla ludzi. Osobna sekcja jest nawet na pss.
Ale nie ma problemu, jak nie jesteście fanatykami o których pisałem to spokojna rozczochrana.
remastery > wsteczna kompatybilność
Masz problemy z rozumieniem słowa pisanego. Nie wytykałem nikomu żerowania więc nie wiem skąd ten pomysł i przytyk w kierunku sony. Nie, nie bronię ich. Wprost piszę na co liczę czytając tą wiadomość.
Chodzi o to, że każdy liczy na to, że fabuła zostanie zachowana przy przeniesieniu samej gry na nowy silnik, stworzeniu nowych tekstur itd., a nie zmianie samej rozdzielczości. Może być to nieopłacalne, ale jestem pewien, że dzięki temu zaistniała by szansa na ożywienie marki.
Ale moze to taki remaster jak Crash
ZKto zaczynał z Medievil 1/2 w latach 90. ten będzie czuł się "jak ryba w wodzie" ogrywając serię Souls (przynajmniej tak było w moim przypadku).
Nie widzę innej opcji niż całkowity remake i postawienie gry od nowa. Choćby stanęli na głowie, nie odświeżą dwudziestoletniej gry tak, by dobrze wyglądała w tych czasach. Mam tylko nadzieję, że to nie będzie miało wiele wspólnego z Medievil Resurrection na PSP, które może i nie było złą grą, ale z klimatem pierwowzoru nie miało zupełnie po drodze i stawiało na zbyt kreskówkowy humor, tracąc ten czarny i wisielczy z jedynki, oraz zaprzepaszczając ogólną atmosferę gry. Niestety ten zombiak z ostatnich chwil teasera wygląda jak żywcem wyjęty z Resurrection, jednak może być on po prostu takim placeholderem na jego potrzeby. No nic, trzeba się uzbroić w cierpliwość i czekać na coś więcej. A tak w ogóle to nie obraziłbym się gdyby gra miała lekko soulsowy model walki, bo nie oszukujmy się, takie machanie od lewa do prawa i z góry na dół było dobre te dwadzieścia lat temu.
Ale świetny news ! Pamiętam tę grę z dzieciństwa i czasów PSX, mimo że kompletnie nie rozumiałem o co w niej chodzi (wersja ENG). Jeśli nie wrzucą mikrotransakcji, to biorę preorder jak w przypadku Bandicoot'a . W erze loot box'ów trzeba szanować takie tytuły - nastawione na satysfakcję gracza. Do tego dochodzi też faktor nostalgii.
Zapowiada się na to, że kumpel, który tak jarał się tą grą na ps2, kiedy się dowie, to u mnie zamieszka :D
czekałem a teraz czekam na 3