Klockowe przeboje - 10 najlepszych gier LEGO
A gdzie piękne lego legoland?
:D Klockiem w oko te wszystkie PESy czy FIFY
https://www.gry-online.pl/gry/lego-football-mania/zb920#pc
@herkulesim
Za to jest lego legolas :P
Chciałbym spytać się o jedno: GDZIE JEST KU**A LEGO STAR WARS: THE COMPLETE SAGA???
A tak naprawdę grałem prawie wszystkie gry LEGO od TT Games (z wyjątkiem LEGO City) aż począwszy od LEGO Star Wars: TCS do LEGO Jurassic World i seria zaczęła się dla mnie psuć przy LEGO Hobbit (pewnie przez zmęczenie materiału) i stwierdzam, że kiedy seria przeszła na 8 generację, to coś w sobie straciła. Ale nie twierdzę, że są złe, ale już zaczynały nużyć. Więc najlepiej wspominam Star Warsy (The Complete Saga, która była jedną z moich pierwszych gier, więc pewnie dlatego jest moją ulubioną z LEGO, i The Clone Wars), Harry Pottery, Batman 2, Marvel Super Heroes oraz Piratów z Karaibów.
Pominięte jest całkowicie Lego Dimensions, zdecydowanie najlepsza gra LEGO! Jakoś specjalnie zdziwiony jakowoż nie jestem, gdyż ta gra jakby nie istniała dla Was. Zero recenzji, zero opinii. Generalnie w Polsce jest mało znana, ale od takiego portalu wymagam więcej. Na szczęście z moimi dziewczynami regularnie wrzucamy informacje na naszym kanale Youtube.
Imo najlepsze było The Lord of the Rings i Piraci z Karaibów, obie te gry przeszedłem na konsoli na 100%, fajna, przyjemna i zabawna oprawa video-audio i fajne, pomysłowe łamigłówki i sekrety.
Nie podzielam, według mnie:
1.) Lego Star Wars: Complete saga
2.) Lego Harry-potter 1-4/5-7
3.) Lego Tajny Agent
4.) Lego batman 1/3/2
5.) Lego LoTR
6.) Lego Star Wars CW/FA
7.) Lego marvel-like
W jaki sposób nie ma tu ani Lego Star Wars, ani Indiany Jonesa? Te dwie gry jeszcze starały się być różnorodne, wprowadzać nowe rzeczy, a humor w nich był przegenialny. Nie mówiąc o tym, że konstrukcja etapów w Lego Star Wars bije na głowę każdą kolejną grę.
Swoją drogą.. lego batman 2? Ta gra była krótka, męcząca, wtórna, latanie było koszmarne, fabuła idiotyczna, żarty niskich lotów, a większość postaci stała się grywalna na ostatnie 2-3 misje. Prawdopodobnie najgorsza gra z serii.
Doładnie. Lego Batman 2 to według mnie najsłabsza część (nudna fabuła, misje i nieciekawe miasto). Dla mnie najlepsze zawsze bedą Lego: Star Wars TCS, SW III, Indiana Jones, The Lord of the Rings, Harry Potter (obie cześci).
Gdzie do jasnej ciasnej LEGO: Indiana Jones? Gdzie SW: Complete Saga albo chociaż klasyczna 1. Jordan, błagam 2 Batman jest a tych perełek nie? Ech...
spoiler start
A tak na prawdę ciężko by było wybrać 10 najlepszych gier LEGO. Wszystkie są świetne:)
spoiler stop
Dobra, brak Lego Rock Raiders jest jednak nieco dziwny. To właściwie jest pełnoprawna gra strategiczna.
To ja dopiero odgrzeje starego kotleta, grałem to bardzo dawno temu (pewnie rok 1998-1999) i posiadałem oryginał. Gra nazywała się Lego Loco i strasznie mnie wkręcała. Budowało się kolejki, można było wysyłać listy i dostawać odpowiedzi, pewnie dziś nikogo by ten tytuł nie zachwycił, ale miałem masę frajdy grając w ten tytuł.
W końcu jakiś staruch, który to zna ;) A pisanie listów do postaci spoza granego świata i otrzymywanie odpowiedzi - miazga. Człowiek się zastanawiał czy nie wysłał wiadomości do kogoś po modemie za kupę kasy :D
Próbowałem kilka razy i za każdym razem nudziło mnie po 30 minutach.
Strasznie nudny rozgrywka nie różniąca się praktycznie od pierwszych Gwiezdnych Wojen.
Wiecie co by było świetne, LEGO STRANGER THINGS obejmujące dwa sezony serialu. Skłamałem bratu że takie coś powstaje i jego reakcja była "kupuję" :)
Póki co jest taka: https://play.google.com/store/apps/details?id=com.bonusxp.legend
@QubaPL - Grałem tak z 2h, raczej crap, nic ciekawego. Fajnie natomiast że spolszczony od razu.
W życiu nie zgodziłbym się, że LEGO SW TFA i Batman 2 to jedne z najlepszych gier LEGO, bo dla mnie to zdecydowanie najgorsze twory TT... Btaman 2 ma tragiczną wręcz kamerę w otwartym świecie, słaba fabułę, bezużyteczną mapę i mało aktywności pobocznych, a lista postaci żałośnie mała, w porównaniu z np. LEGO HP, którego uniwersum jest jednak mniejsze niż DC.
Jak dla mnie najlepsze gry LEGO to Indiana Jones 2, Harry Potter 5-7, Star Wars III, Avengers, no i Star Wars TCS.
IJ 2 - dlatego, że pierwszy wprowadzał jako-taki otwarty świat i celowanie wszystkimi brońmi (wcześniej nie było tej funkcji, a w Batmanie 1 można było celować tylko batarangiem), dodawał edytor poziomów (z którego zrezygnowano już dwie gry później...) i wywracał formułę do góry nogami, dodając znajdźki w formie poziomów bonusowych, a do poziomów się nie wracało. Do dzisiaj jedna z moich ulubionych gier LEGO, chociaż ustępuje miejsca HP.
Harry Potter 5-7 - pierwszy prawdziwie otwarty świat z możliwością powrotu do każdej lokacji, ulepszona grafika względem HP 1-4 (ktoś może powiedzieć, że tu klocki i tu klocki, ale w SW3 i HP2 naprawdę widać różnicę w graficę od poprzednich gier), zapadające w pamięć poziomy, no i bardzo dobrze odwzorowane umiejętności postaci, dokładnie takie jak w filmach (co w przypadku innych gier LEGO nie jest takie jasne...)
Star Wars III - misje strategiczne, niesamowite wręcz poziomy, pomysł z drugą grupą bohaterów w tle, rewolucja graficzna, poziomy dodatkowe
Avengers - wszyscy mówią, że to jedna z gorszych gier LEGO, a jak dla mnie to najlepsza część z otwartym światem, jest dobrze zrealizowany, ma mnóstwo zawartości, ale zadania poboczne nie męczą i są jasne, nie jest ich za dużo. Jedynym problemem tej części są dla mnie poziomy, których... nie pamiętam w ogóle, ale do gry lubię sobie wrócić raz na jakiś czas i dodać z 1-2% do licznika ukończenia gry
Star Wars TCS - krótkie, zwięzłe poziomy, masa zawartości, aż 6 filmów w jednej grze, humor, zmienione lub dodane poziomy względem oryginalnej pierwszej części, lekko ulepszona grafika (w końcu gry zostały przeniesione z PS2/Xboxa na PS3/Xboxa 360).
LEGO Lotr, Hobbit, Przygoda, Jurassic World i Piraci z Karaibów są dla mnie strasznie nudne, LEGO Indiana Jones był zbyt odwtórczy względem Star Warsów (nie dodawał od siebie właściwie nic, czego nie byłoby w SW), Batman 3 to regres względem poprzednich części, Marvel Super Heroes jest fajne, ale zawartości jest za dużo i zwyczajnie męczy, a otwarty świat nie jest zrealizowany tak dobrze, jak w późniejszych Avengersach. LEGO City dla mnie za to było bardzo dobre, ale za długie i pod koniec fabuły mnie męczyło, a fabuła jest rekordowo długa, zajęła mi aż 18 godzin, gdzie inne nowe gry LEGO zajmują mi po 8 godzin.