Destiny 2 ciągle utrudnia awans na wyższe poziomy doświadczenia
Dobrze że D2 dostałem za darmo do karty graficznej. Destiny 2 w moich oczach(jako osoby, która nie grała w "jedynkę") to taki pierwszoosobowy Warframe, tylko bardziej uboższy w zawartość.
Od momentu gdy przeszedłem kampanię, gra stała się niesamowicie powolnym i nudnym grind-festem, który po jakiś 40-kilku godzinach po prostu wywaliłem, i jak widzę dobrze zrobiłem bo Bungie leci sobie z graczami w kulki ograniczając progresję co bardziej zaangażowanym graczom.
Samo Bungie nie jest niczemu winne, no bo jak przy takim wydawcy grać fair wobec graczy? Mówimy tutaj o typach, którzy planują specjalne schematy matchmakingu mające zachęcić do używania mikrotransakcji.
W sumie, jak dla mnie nigdy nie było lepszego okresu żeby na rynku growym nastąpił kryzys. Żeby to się załamało. Tak jak jest teraz to po prostu zwykła masakra zniechęcająca do kupna. Bojkot BF 2 to było genialne posunięcie i jestem dumny z graczy, mam nadzieję, że takich akcji będzie więcej. Żeby wydawcy przestali wpychać swoje tłuste łapska wszędzie, w każdą kieszeń, byle wyssać ostatni grosz z ciebie.
Ja rozumiem, że to biznes i tu liczy się kasa, ale trochę przyzwoitości wypada zachować. Przecież gry to nie jest tania rozrywka, a jeśli chcą podnieść już te ceny niech to zrobią, ale bez takich chamskich i bezczelnych ruchów. Dla mnie to jest po prostu szczyt zachłanności. Płacisz niemałą kasę nie tylko za tytuł, ale jeszcze Season Pass (w przypadku BF 2 to odpada, ale są mikro za to), dodatkowo często te DLC nie są tego warte albo chamsko jest wycięty spory kawałek historii (Tak Square Enix, pamiętam chamskie zakończenie DE: MD i jeszcze teasowanie pojawieniem się jednej z postaci z poprzedniej części). To wszystko sprawia, że nigdy bardziej nie chciało mi się grać w starsze gry i gry indie. Bo wiem, co kupuję. A kiedyś nie było DLC, tylko pełnoprawne i rozbudowane dodatki.
Dzisiaj tylko hajs, byle wyssać, byleby zrobić sobie dobrze, a na graczy lać ciepłym moczem. Cieszę się, że praca zabiera mi tyle czasu. Omija mnie sporo szamba, które z ostatnich tytułów wręcz się wylewa. Brzydzi mnie branża AAA. Mam nadzieję, że nadejdzie taki dzień kiedy będą i inni, którzy będą też mieli dość takiego chamskiego cash grabu i powiedzą "nie".
Ja rozumiem, że to biznes i tu liczy się kasa, ale trochę przyzwoitości wypada zachować.
Nie zaprzeczam. Wszystko ma swoje granicy.
Ja się tylko wku..... Kupiłem i gram sobie w Destiny 2, w sumie fajne, podoba mi się, ale czytając co chwile takie newsy jak mam się nie wkurw.... Nie mam za dużo czasu na granie, gram sobie na spokojnie, a tu jakiś pajac siedzi i myśli jak uprzykrzyć mi granie, no przecież taką bombę na ryj powinni dostać że hej...
Te bzdury które są dopisywane do tego tematu są żalosne, gdyby ktoś kiedyś w miarę obiektywnie przyjrzał się sprawie to by zrozumiał, że wygląda ona zupełnie inaczej.
To o czym mowa to nie są "awanse na wyższe poziomy doświadczenia" tylko zbieranie tzw. Bright Engramów, które dostaje się za napełnienie paska expa już po wymaksowaniu postaci na 20 poziom. Zawierają one randomowe emotki, skiny i inne pierdoły nie wpływające na jakikolwiek balans (no chyba, że mówimy o szansie na mody które lecą w ilościach hurtowych z innych rzeczy).
Sam system działał tak, że w danym tygodniu pasek ten napełniał się szybciej i im więcej ktoś grał, tym wolniej zbierał ten nieszczęsny exp na kolejne Bright Engramy. System po prostu został tak zaprojektowany, tu nie ma żadnego ukrytego Pay To Win czy innych bzdur, po prostu tak to działa. Co jest całkiem logiczne zresztą, bo premiuje graczy którzy nie mają dużo czasu na farmę czy grindowanie, a grając z doskoku są w stanie całkiem skutecznie zbierać te pierdółki, dzięki właśnie temu systemowi. Co z resztą jest zgodne z polityką Bungie na temat tej gry, która to miała się opierać na graniu ze znajomymi właśnie z doskoku, w wolnych chwilach bez przesadnych grindów.
Natomiast jeden jutuber z drugim omnibusem redditowcem ODKRYLI MEGA SPISEK jak to Bungie wprowadza system PAY TO WIN wszędzie gdzie się da i UNIEMOŻLIWIA NORMALNĄ ROZGRYWKE BO PRZECIEŻ TRZEBA PŁACIĆ ŻEBY AWANSOWAĆ NA POZIOMY!!! Oczywiście media łącznie z GOLem nie weryfikują takich informacji bo temat jest nośny, ludzie chwytają za widły i rozpalają stosy. Są kliknięcia i wyświetlenia, wszyscy radośnie tańcza dookoła płomieni i jest generalnie fajnie.
Zresztą sam nagłowek tego newsa jest kretyński, maksymalny poziom to 20 i nic nie utrudnia awansu - powyżej tego nie ma już poziomów, jest tylko odnawiający się pasek i to już chyba nawet nie jest trackowane w żaden sposób ile razy on się napełnił...
Skończ te brednie i bronić tych oszustów, nikt nie pisał o p2w, a chamskim spowalnianiu postępu, i nie ma nic do tego jakie są nagrody, że to tylko kosmetyka itp.
Oni są gorsi niż EA w tym momencie, bo tak zrobili, że to nawet widoczne nie było, teraz złapali ich na gorącym uczynku to ci niby naprawili, a po cichu podwoili wymagany XP, wiec wychodzi na to samo.
Żałosne działanie z ich strony. Teraz odwracasz kota ogonem, że ktoś nie rozumie, tak samo jak oni rżniesz głupa.
I co to za system, że jak mniej grasz to dostajesz więcej, a jak jesteś bardziej zaangażowany to cię ukrają i dostaniesz mniej, super logika bulwo.
Coś jak sprawdzanie ile masz kasy w sklepie, jak za dużo to dla ciebie pomidor po 30 zł kg, a nie 5....
Ale zaraz zaraz, czy ty nie pisałeś, że te nagrody to w sumie bezwartościowe dla rozgrywki, no jeżeli tak to czemu do 20 poziomu nie dali znacznego przyspieszenia XP, dla każdego, a po osiągnięciu 20 poziomu, każdy dostaje tyle ile gra.
Taki system wydaje się o wiele uczciwszy, mniej zaangażowani gracze łatwo doszli by do 20 poziomu, a potem wszyscy po równo, grasz dużo, masz dużo opcji KOSMETYCZNYCH do wyboru, jest nagroda za granie więcej, grasz mniej, to ok, mniej kosmetyki, ale WPŁYWU TO NIE MA NA ROZGRYWKĘ.
I jak widać ta kosmetyka chyba jednak ważna jest, nawet bardzo, co ty możesz wiedzieć, skoro ci oszuści zadali sobie trud, aby takie coś ukryć i takie systemy mięć w ogóle w grze, bo skoro to nic nie daje, to po co w ogóle taki system, po co te wszystkie kombinacje? Widocznie jest w tym coś ważnego dla nich.
Więc skończ i ich nie usprawiedliwiaj.
@kaszanka 9
" super logika bulwo." :D:D:D Na userow zawsze mozna liczyc, ze czlowiek nowej wrzuty sie nauczy :D
@up.
Oj dzieciaki, dzieciaki :-) To jest stare jak świat.
Kiedyś na takiego agitatora mawiało się.
O bulwa jaki ziemniak.
kaszanka9 -> Tu nie ma co usprawiedliwiać i czego bronić, jeżeli tego nie rozumiesz to jesteś idiotą nie różniącym się niczym od tej hejtującej tłuszczy. "Złapali na gorącym uczynku", dobre. Połowa tego co napisałeś to głupoty, nie wiesz nawet jak to działa ale próbujesz wręcz obrażać innych w ramach tej idiotycznej świętej wojny. Do lekarza Wam iść a nie w gry grać.
@dzl -> Popieram. Na GOG są dużo gry Indie, klasyki i trochę nowe gry AAA, co dają więcej radości i miłe wspomnienie niż przedłużone zabawy w Destiny 2 za tyle kwoty.
Widze gol dalej sieje ferment pod adresem Destiny 2. Nic nowego. Jeszcze zeby ten kto wysmazyl ten tekst mial pojecie o czym pisze, ale on to zwyczajnie skopiowal z jakiegos zachodniego serwisu, nawet nie fatygujac sie aby sprawdzic o co biega. Dziennikarstwo growe juz dawno zeszlo na psy.
Ale dlaczego glupoty typu gest, skorka na bron/pancerz, ikonka przy nicku ma takie dzis branie? Sam w D2 to olewalem, nie przywiazywalem uwagi bo interesowaly mnie inne aspekty gdy niz przygladanie sie gosciowy co ma zielono-czarna zbroje wraz z rozowym smg.
Wszystkie te DLC czy mikroplatnosci za skiny (nie bronie) jestem w stanie zrozumiec gdyby one kosztowaly tyle nonstop jak na wyprzedazach
Ja bym chciał zobaczyć co będzie się działo jak by taką akcje odwalił cedep w wieśku jak był by dym w mediach, czekaj przecież oni takie coś zrobili beczki w gwincie gdzie miały być zwykłe karty a okazało się że są najlepsze jakie mogą być.