Assassin's Creed Origins: The Hidden Ones | PC
Dodatek na poziomie podstawki ani lepiej ani gorzej, tyle w temacie..
Mechanika bez zmian, fabularnie chyba nawet gorzej niż w podstawce, tradycyjne wiadro patosu na finał i Bayek we friendzone. Kilka misji na krzyż, rozległy, choć upierdliwie górzysty teren. Co by tu jeszcze... W sumie kosztuje to to kilka groszy, więc można się szarpnąć. Następny dodatek w marcu, może wyjdzie lepiej.
[link]
Assassin's Creed Origins: The Hidden Ones GTX 660 Medium-High Settings 1920-1080p Gameplay (PC HD)
Gameplay zapraszam do oglądania pozdro :)
Ograłem i musze powiedzieć że to jakaś kpina tego nawet dodatkiem nazwać nie można.... zabij 4 ludzi. Koniec dodatku... max godzina gry to jest najwyżej misja poboczna nic więcej
Przeszedłem dodatek i jest okej. Za 39 zł nie spodziewałem się wiele, po prostu więcej tego co było już w podstawce. Kilka misji wątku głównego, dość ciekawego w swoim założeniu i zakończonego zwrotem akcji, jednak bardzo słabo napisanego (fajnie, że przybliżono początku Ukrytych, szkoda jednak, że zrobiono to nie zagłębiając się za bardzo w dobre dialogi czy dokładniejsze przedstawienie fabuły). Oprócz tego niewielka garść misji pobocznych, z czego jedna jest kilkuetapowa i kończy się dość zabawnie. Do tego misja z łowcami, bardzo podobna do tej z podstawki i jedna prosta, ale ciekawa misja z zagadką logiczną.
Przyjemnie było zagrać na nowym terenie ale misje bardzo słabe które polegały na tym że jak ktoś nie pasuje do twojej ideologii to należy go zabić. Fajnie że wróciła Aya i dobry motyw że skarabeuszem
Teren niezbyt ciekawy. Praktycznie żadnych zmian. Dodanie tych samych pobocznych aktywności, nadal nie za ciekawe misje poboczne, średni główny wątek (zapchajdziura). Fajna jedna misja "grobowcowa".
Mi się dość tak podobał. Dostałem więcej tego co spodobało mi się w podstawce czyli eksploracja, czyszczenie mapy, nowy teren, nowe zadania poboczne. Fabuła nawet fajna podobała mi się, kontynuacja podstawki, rozszerzenie i zamknięcie kilku wątków.
Ale tego wszystkiego niestety mało. Mały teren, mało zadań pobocznych i głównych, nie ma nowych mechanik, ani nic nowego. Całość ze wszystkim, nie spiesząc się to tak z 10 godzin.
Wg mnie to 7/10, ale tylko dlatego że polubiłem grę jej mechaniki i nie oczekiwałem wiele po tym dodatku, ale mimo to 40zł to tak trochę dużo jak na tak mały kontent.
No rozczarowało mnie to trochę, w porównaniu do klątwy faraonów, to przypomina bardziej misję poboczną...
Solidy dodatek. Całkiem spora mapa i rzeczy do robienia. Nie do końca rozumiem tą ocenę tutaj. Jeśli komuś podoba się podstawka i chce więcej, nie powinien być zawiedziony.
Potwierdzam dobry dodatek , nowa mapa , nowe misje , 7 godzin rozgrywki . Zapraszam na serie z całego dodatku , pokazuje sekrety i ukryte bronie . https://www.youtube.com/watch?v=1Bd2WihtxGs&list=PLVYHO_RNJKKhzKqynUwFWstxfN6ABxu6-&index=1
W sumie to w dodatku dostajemy więcej tego co w podstawce, tylko działamy po drugiej stronie zatoki Sueskiej... Trochę szkoda bo można było to zrobić lepiej, tym bardziej że mówimy tu o początku Bractwa więc można było pokazać coś więcej... Nie powiem, mapa mi się podobała, teren głównie górzysty, poprzecinany dolinami, no ma to swój urok, tylko szkoda że robimy to samo co w AC Origins.