Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość World of Warcraft z dodatkiem Battle for Azeroth oraz klasycznymi serwerami

03.11.2017 21:55
1
2
zanonimizowany441223
80
Pretorianin

Trochę przypomina mi pandy
O bijemy się między sobą (łup łup), o pojawia się (prawdopodobnie) nowy zły jednoczymy siły
Status quo
Jedyne co mnie dziwi, to bojowość Anduina, gość był bardziej pacyficzny od Jezusa

03.11.2017 22:01
Shadoukira
👍
2
odpowiedz
Shadoukira
101
Chill Slayer

Ah Blizzard zawsze fajne te filmiki robi. Szkoda, że film Warcrafta nie był tak dobrze zrobiony.

03.11.2017 23:15
3
2
odpowiedz
12dura
48
Senator

Najgorsze to są zawsze te cinematiki bo są tak epickie, że wkurw łapie, że trwają tylko parę minut.
Zrobiłby blizzard nawet kreskowke czy od biedy animacje na silniku gry w formie serialu, a nie jakieś oversracze

03.11.2017 23:59
4
odpowiedz
1 odpowiedź
kain_pl
92
Generał

Blizzard jak zwykle siedzi na grzędzie i robi pod siebie. Powiem tak ,że nawet kura musi kiedyś przestać nieść jajka i zejść z gniazda bo w końcu za bardzo je obsra...Takim obsranym gniazdem jest WOW do którego dorzuca się siana aby dalej jaja nieść...

04.11.2017 01:23
lis2518
4.1
lis2518
87
Konsul

Po co mają porzucać grę która nadal przynosi zyski?

04.11.2017 02:01
BloodPrince
5
1
odpowiedz
BloodPrince
177
Senator
Wideo

Lekkie zaskoczenie, spodziewałem się czegoś z Lich Kingiem po "odświeżonym BC" zwanym Legion, a tutaj powrót w stronę vanilli, zwłaszcza z tymi całymi serwerami Classic.

A tak pół żartem, pół serio to mam wrażenie, że od czasu MOPa jeszcze żaden dodatek nie wprowadził tylu zmian i nowości co właśnie te nieszczęsne pandy.
https://www.youtube.com/watch?v=nyeZ8khSEC0

04.11.2017 11:02
6
odpowiedz
TomPo75
65
Pretorianin

Przygode z WoW-em po kilku latach skonczylem na 80lvl i Lich King-u (bez zadnych boost-ow). Pozniej niestety klimat zrobil sie jak z Ulicy Sezamkowej i podziekowalem.

04.11.2017 12:07
Awruq
7
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Awruq
18
Legionista

Najwięcej do powiedzenia jak zwykle będą miały osoby, które nie mają kontaktu z grą od pewnego czasu lub te które grają na prywatnych serwerach i męczą ten sam content od X lat krzycząc WOTLK/TBC BYŁO NAJLEPSZE HURRDURR. Wow ma wzloty i upadki, aktualny dodatek pokazał, że blizzard dalej jest królem mmo i nie mogę się doczekać Battle for Azeroth. Wróci klasyczny motyw walki ally vs horda, po tylu dodatkach mających jednoczyc zwaśnione frakcje - PvP dostanie porządnego kopa (przez ostatnie lata lekko zapomniane, chociaż dalej dające kupę frajdy) co mnie osobiście bardzo cieszy.

04.11.2017 13:53
7.1
zanonimizowany441223
80
Pretorianin

-To co mi się podoba, to to że usuną restrykcję na serwery pvp i pve(teraz sam decydujesz czy chcesz wpvp czy nie), bo jednak byłem zmuszony przez żonę do grania na burning cebuli a to niestety realm z pvp. WPVP w legionie mi mocno zbrzydł gdy warek z jakimś pierścionkiem zabił mnie na dwa ciosy (execute).

Pewnie nie wrócę do gry (ale to zależy od żony), bo w sumie legion mnie znudził.

post wyedytowany przez zanonimizowany441223 2017-11-04 13:54:06
04.11.2017 16:04
👍
8
odpowiedz
6 odpowiedzi
Lipeusz
5
Junior

Pod artykułem "World of Warcraft był lepszy w vanilli? WoW kontra Nostalrius, czyli nostalgia kłamie" napisałem komentarz: "Nigdy nie grałem w WoW. Próbowałem pograć na trialu - nie wciągnęło na tyle żeby wydawać pieniądze. Spróbowałem na tym serwerze - miło spędziłem czas, dookoła mnóstwo osób chętnie dodających do party. Ciekawe co autor powie gdy wzorem np L2 wystartuje classic serwer - z udogodnieniami nowych dodatków WoW a ze starym contentem - dla osób które nie miały okazji grać w grę i śledzić zmieniającej się pod wpływem dodatków fabuły."
Oczywiście odpowiedzi 'znawców' negatywne.
Ja na pewno z kumplami na Classicu zagram.

04.11.2017 16:20
DanuelX
8.1
DanuelX
82
Kopalny

No jak nigdy nie grałeś w wowa to zdecydowanie polecam vanile - jak będziesz pol roku lewelowal i tłukł dziki w elwynforescie to szybko zmienisz grę.

04.11.2017 16:35
Mitsukai
8.2
Mitsukai
242
Internet is for Porn

Dla ludzi, dla ktorych Classic ograniczal sie do robienia questow i nic poza to, moze faktycznie bylo lepiej.
Dla ludzi raidujacych byla to druga praca na pelen etat, a czesto z nadgodzinami. Nigdy wiecej czegos takiego. Jak sobie pomysle jak potrafily wygladac moje niedziele... uhh.

04.11.2017 18:01
Sir klesk
8.3
Sir klesk
256
...ślady jak sanek płoza

Mitsukai --> Trzeba sie bylo zwolnic i poszukac innej pra....a nie czekaj. Mowimy o graniu w gre. :P

Tez raidowalem w vanilli ale co po zebraniu gearu z dungeonow (wtedy jeszcze 10-15 osobowych mini-raidow) tam bylo do roboty oprocz farmienia roslinek na poty i farmienia gearu z odpornosciami?

post wyedytowany przez Sir klesk 2017-11-04 18:05:12
04.11.2017 18:07
Mitsukai
8.4
Mitsukai
242
Internet is for Porn

Tez raidowalem w vanilli ale co po zebraniu gearu z dungeonow (wtedy jeszcze 10-15 osobowych mini-raidow) tam bylo do roboty oprocz farmienia roslinek na poty i farmienia gearu z odpornosciami?
Dla mnie Vanilla to 40 osobowy Molten Core i Blackwing Lair, otwarcie AQ i masowe crashe serwerow podczas eventu :). O attunmentach, zeby cie wpuscili do raidu nie wspomne. Przygode konczylem na C'Thunie ktorego niestety nigdy nie zabilem.
Raidy to byla niedziela od 12 do 21 - polnocy. Gralismy z kumplem na zmiany :). W tygodniu luzy i tylko pare godzin probnych podejsc :P.

Jako Warlock mialem dodatkowe zadania, co z tamtymi mechanikami wymagalo i czasu i farmy.

post wyedytowany przez Mitsukai 2017-11-04 18:11:22
04.11.2017 18:24
Sir klesk
8.5
Sir klesk
256
...ślady jak sanek płoza

Heeeeej masz racje z tymi attunmentami, zapomnialem ze kiedys trzeba bylo sie nagimnastykowac zeby w ogole wejsc na raid. :D Ale mialo to tez swoj urok trzeba przyznac. :) Raidowalem wszystko co wymieniles oprocz AQ40 (moja gildia czyscila tylko 20man) w evencie na otwarcie bralem czynny udzial tylko po to zeby przegapic wielki final... feels bad man :D Mitsukai a zalapales sie na tego mounta robaka? :O

Ps.
Tez gralem na zmiany jedna postacia ale PvP. Bylo to z userem cotton_eye_joe z tego forum, pozdrawiam serdecznie. Pamietam ze gral jeszcze jego kolega Grzyb i chyba jacys obcy, ktorych ja nie znalem. Mielismy shamana ktory byl online prawie 24h na dobe. Jak tylko sie logowalem odrazu dostawalem inv do premade'u a jak chcialem porobic cos innego to zaraz dostawalem whispera od jeszcze kogos innego, ze co ja odpi_rdalam, ze jak tak bede robil to strace spot. :D Ale rank 14 i High Warlorda wbilismy. :)

[edit]
Znowu to samo. zaczynam rozmawiac / czytac / ogladac o WOWie i juz mam wykupiony abonament :/ zaloguje sie i zaczne robic dalej content/reputacje z WotLK. :D

post wyedytowany przez Sir klesk 2017-11-04 18:29:50
04.11.2017 19:26
Mitsukai
8.6
Mitsukai
242
Internet is for Porn

Mounta mialem ale zwyklego, tego co dalo sie wydropic chyba z AQ20. Sam event niestety mnie ominal.

PvP uhh juz pamietam dlaczego go nie ruszalem. Spadek rang gdy sie nie gralo, to byl dramat, jedyna osoba, ktora go wbila to byl chinczyk, czy inny azjata, ktory gral na naszym serwerze. Plotka glosila ze to tez bylo wiecej niz jeden gracz, ale poza "ni hao" nikt nie rozumial co on mowi :P.

Fajnie sie to teraz po latach wspomina, bo byla to jednak wielka przygoda z grami. Poznalem duzo swietnych ludzi, niektorych nawet na zywo i mam z nimi kontakt do dzis. Inni opisali swiat poza granizami PL. To expienie pierwszej postaci - Undead Warlock - podziwianie Silverpine Forrest.
Z kazdym kolejnym altem ten czar uciekal i zostal wyscig byle szybciej do 60.
Dzis tez juz bym nie chcial powrotu do tego co wtedy bylo. Do dzis pamietam MC i paladynow, ktorzy musieli konczac buffowac piersza postac zaczynac juz od poczatku bo na pierwszej konczyl sie czas :).

post wyedytowany przez Mitsukai 2017-11-04 19:27:20
04.11.2017 17:55
Starcall
9
odpowiedz
Starcall
58
Generał

Na legacy realmy na pewno nie będę zerkać jako na główną opcję do grania. Wbrew temu co mówią inni nie ma czegoś takiego jak dodatek w który można grać bez przerwy. Uwielbiałem wotlka ale za chiny więcej nie wrócę do tego (kiedy wprowadzą) aby grać tam bez przerwy. Miałem epizody wracania na poprzednie dodatki na różnych prywatach i powiem jedno - sama nostalgia nie wystarczy, po klepaniu przez kilka lat tego samego contentu człowiek już rzyga tym. Zdecydowanie wolę iść dalej na globalu wraz z dodatkami (oczywiście jeśli będą tak genialne jak legion) niż cofać się aby przez kolejne lata orać to samo.
Co do samego zapowiedzianego dodatku mam mieszane odczucia. Klimat wydaje się być ciekawy, być może znowu powrót sensownego pvp, podłoże dodatku pod old godsów (pewnie znowu będzie jak w pandach że ally klepie się z hordą i tak jak przebudziło się Sha tak obudzi się jakiś przedwieczny :D). Z drugiej strony mamy powrót czegoś podobnego do garnizonu (spalcie to zanim się wylęgnie), zrezygnowanie z broni artefaktowej na rzecz medalionu i ulepszania nim całości ekwipunku (co jak na razie wygląda na mocno przekombinowane i granie w kilku specach może być męczące), mała ilość krain do lvlowania (3 na frakcje to zdecydowanie za mało) chociaż wyglądają obłędnie. Ilość dungeonów na start wydaje się być w porządku (w trakcie pewnie dojdą 3-4 jeszcze).
Co do ludzi planujących powrót na serwery classica, życzę udanego grindfestu xD

04.11.2017 18:00
10
odpowiedz
zanonimizowany1216177
34
Centurion

jestem gotowy ...
bij w mordę ZA HORDĘ !!!

04.11.2017 19:14
11
odpowiedz
Doniczkapl
79
Konsul

Jak dla mnie news roku.

05.11.2017 00:41
12
odpowiedz
MatiXL
4
Junior

Nie wiem co ludzi mają za problem z tym, że ktoś chce pograć w Classic WoW. Osobny team bedzie nad nim pracował jak wspomniał pan z blizzard'a w interview dla chyba game spot'a i nie wplynie to w ogóle na rozwój nowego dodadku.

Na serwerze Nostalrius potrzebowałem około 2 miesięcy do wbicia 60 levela i kolejne 2 tygodnie zanim zacząłem rajdować MC.
Oczywiście dzisiaj jest łatwiej gdy znamy questy i lokacje co ogranicza grind praktycznie do 0.
Przestałem grać gdy Nost przestał istnieć i na pewno zagram w Classic'a od Blizza jak kiedyś wyjdzie.

Classic na pewno ma wiele problemów ale community było na prawdę mocną stroną tej gry. Od czasu jak dodali cross-server to gildia już nic nie znaczy. Każdy patrzy tylko na siebie i swój loot a ludzie przychodzą i odchodzą, że nikt następnego dnia już ich nie pamięta.

05.11.2017 08:55
13
odpowiedz
raziel_x
50
Centurion

Nareszcie oficjalna Vanilla. A nie tak dawno mówili że nie zrobią ;)
Pozostaje czekać na TBC i WotLK...

05.11.2017 12:12
giermuś1972
14
odpowiedz
giermuś1972
83
Ultra_Violence

Od jutra robię oficjalny powrót do WoWa. Szczerze, trochę się za tą grą stęskniłem.

05.11.2017 12:38
15
odpowiedz
1 odpowiedź
Raykkaiz
37
Centurion

Spodziewałem się, że kolejnym ruchem Blizzard'a będzie zaimplementowanie nowego silnika, rozbudowania teamu, poszerzenie horyzontów i ewentualnie rozpoczęcie nowej ery WoW'a (a.k.a "World of Warcraft 2"). Niestety zamiast przeć naprzód postanowili zrobić krok w tył. Smutne.

05.11.2017 20:21
lis2518
15.1
lis2518
87
Konsul

W porównaniu do legionu to widoki są jeszcze ładniejsze patrząc na zapowiedzi.

05.11.2017 20:26
16
odpowiedz
zanonimizowany1244756
9
Legionista

Długi czas już nie grałem w to (z 4 lata) i myślę, że na ten dodatek się wreszcie skuszę. Cinematic mnie rozwalił plus te podrasy - chetnie zrobilbym sobie iron dwarfa. Ciekawie to wygląda.

20.11.2017 19:00
17
odpowiedz
1 odpowiedź
maxlink
37
Chorąży

Chyba blizzard nie sądzi ze ci wszyscy gracze którzy grają na privach nagle wejdą na global i nagle zaczną płacić abonament bo udostępnią Classic ?

20.11.2017 19:15
Amadeusz ^^
17.1
Amadeusz ^^
207
of the Abyss

Sporo ludzi gra na privach nie dlatego że im szkoda 40zł miesięcznie, a dlatego że po prostu nie ma innej możliwości pogrania w starego WoWa - który był zasadniczo kompletnie inną grą niż to co mamy teraz.

Mnóstwo graczy (w tym ja - chociaż moja przygoda z Elysium była baaaardzo krótka, szybko wróciłem na retail) woli zapłacić i mieć spokój sumienia, niż grać na serwerze który:
a) może upaść dosłownie w każdej chwili i bez zapowiedzi (RIP Nostalrius/Elysium),
b) mieć elementy p2w (brak kolejek/gear/xp za kasę),
c) mieć adminów którzy robią jakieś szemrane interesy i sprzedają kasę na lewo, co czyni ekonomię absolutnie niedorzeczną,
d) mieć bugi z dupy wzięte - serwerów które NAPRAWDĘ trzymają poziom jest tyle co kot napłakał,

Dla mnie Vanilla to raczej spojrzenie w czasy które już nie wrócą (a sama gra ma bardzo, BARDZO dużo wad), ale i tak chętnie poleveluję sobie Warlocka na boku kiedy nie będzie nic specjalnego do roboty na BFA.

Do privów już nigdy nie wrócę, a znam też kilku ludzi którzy czekają z wypiekami na twarzy na datę premiery Classica.

Wiadomość World of Warcraft z dodatkiem Battle for Azeroth oraz klasycznymi serwerami