ARKTIKA.1 - debiut horroru FPP od twóców serii Metro
Właśnie dla takich gier warto kupić Rifta i przez takie gry vr nigdy nie padnie. Nie wiem, jak Metro Exodus, ale 2033 i LL razem wzięte mogą tej hrze czyścić buty. ;)
Hydro2 Ty tak poważnie? :V
Przecież on tej gry nawet nie przeszedł, a już twierdzi, że seria metro może jej buty pucować, ha ha, czas zacząć brać leki.
nie porównywał bym gier Vr do gier do tradycyjnych bo to inna bajka.... gra jak gra ale zdecydowanie wolał bym ją w opakowaniu do grania na myszce i klawie niż na VR gdzie nie da się usiedzieć za długo z tymi googlami na głowie
Pytanie do osób, które miały okazję grać na VR, czy nie przeszkadza wam i czy nie zaburza immersji widok samej dłoni trzymającej pistolet zamiast widoku całej ręki? czy takie rozwiązanie jest czymś podyktowane?
Takie rozwiązanie wynika z tego iż uważa się, że pełna ręka psuje immersję, bo to jakiś tak dziwnie jak to nie nasza.
Jak to rail i teleport? Weee... NIE!!! A już się ciąga... :( Bez sensu.
Ten teleport w VR to porażka... niech w końcu nawiążą wspólpracę z cyberith virtualizer albo virtuix omni i zrobią bieżnie do tych swoich gogli, bo tak to się nie da grać. Z bieżnią to będzie takie doświadczenie jakie powinno być od początku i może to VR ruszy w końcu.
Nie moge się doczekać jak wypróbuje u jakiegoś dzianego kolegi. 5 min z tą grą chyba wystarczy, żeby się nacieszyć jej możliwościami VR.
Nie jestem dziany, ale zapraszam :) :p tylko 5(5) min nie wystarczy ;/
Kolejny AAA+ tytuł VR. Czekałem na to od dawna bo dano doświadczonej ekipie solidny budżet. Gdy zakupiłem i oczekiwałem na download (20GB) to czytałem sobie komentarze graczy... i przeżyłem szok - gra ma system teleportacji a nie swobodnego przemieszczania się jak to w FPS zazwyczaj bywa. Zwątpiłem. No ale z pewną nieśmiałością w końcu odpaliłem. A po godzinie szukałem szczeny na podłodze, obolały na całym ciele. To jest TO! Mechanika walki jest doskonale skomponowana z teleportacją oraz ukrywaniem się za osłonami. Kucanie, chowanie się za rogiem, wyglądanie, ciągłe machanie ramionami by wysunąć spluwę zza roku czy ponad osłoną. Do tego ciągłe przeładowywanie broni. Ręce odpadają. A do tego kucanie, pochylanie się. Normalnie siłownia ;). Mechanizm teleportacji jest bardzo naturalny. W trakcie walki uaktywniają się po prostu spoty gdzie można się przenieść. Wystarczy na nie spojrzeć i nacisnąć dowolny przycisk. W innych grach z teleportacją jest to zrobione inaczej i bardzo niezręcznie. Tutaj idealnie. Spoty są fajnie dobrane dla samej radości walki i pojawiają się kolejne w trakcie osiągania sukcesu w potyczce.
Natomiast sama grafika. Ojojoj. To jest moc. To jest to. Trzeba zobaczyć. Wszelkie aktualne efekty graficzne zaimplementowane w VR. Po prostu bajka. Choć na pewno trzeba mieć potężną kartę graficzną by tego wszystkiego smakować.
I jest ciekawostka fajna - w grze jest tutorial w postaci wewnętrznego systemu VR. Incepcja normalnie. I jak na Incepcje przystało, musiałem sporo się na dumać jak z wyjść z głębszego poziomu VR'a do wyższego poziomu VR'a. A rozwiązanie okazało się tak naturalne, że po prostu szok.
Gorąco polecam posiadaczom VR a tym co się ciągle zastanawiają a mają możliwości mówię - naprawdę warto :)
Ale jaro i kaszanka wiedzą lepiej, choć grę oglądali tylko na yt :) Podpisuję sie pod tymi słowami wszystkim, co mam.
Ps - tak, też wolę tradycyjne poruszanie się od teleportow, ale grałem i tutaj w ogóle to nie przeskadza, wiec jaro, to samo, co napisaleś o mnie, mogę napisać o tobie na podstawie ehm gier, którymi ty się podniecasz (Elex, długo nie mogłem podnieść się z podłogi po tym, co tam zobaczyłem :D Pewnie jakbym przeglądnął twoje posty dokładnie znalazł bym "fajną" listę takich kfjatkuf) i pokazujesz, jak łatwo jest sfrajerzyć dzisiejszych graczy :)
Ps 2 - przy obu częściach Metro świetnie się bawiłem i czekam na Exodus, ale jw, to nie liga Arktiki, pomimo teleportów :) Choć tradycyjne poruszanie się by zamknęło listę jakichkolwiek wad tej gry :)