https://m.money.pl/wiadomosci/artykul/artykul,183,0,2373047.html
Polskie spółki skarbu państwa zyskują rekordowe przychody. Wystarczy nie kraść.
Hejterzy do tej pory pisali ze to tylko zabobony Marowieckiego, jednak giełda potwierdza że tendencja jest świetna.
Za to dotuje się tych samozwańczych "niepokornych" :D
http://www.press.pl/tresc/50016,731-proc_-wzrostu-zysku-ma-wydawca-_gazety-polskiej-codziennie_
Na pewno jest na to jakieś proste, opozycyjne wyjaśnienie. W rzeczywistości jest to pewnie 100 mld do tyłu. Poczekajmy i na pewno nas jakiś specjalista oświeci.
Ciekaw jestem jakie zyski generowałaby dziś TPSA i właścicielami których telekomów by była, gdyby nie oddano jej France Telecom.
To drugi taki sam wątek tego samego dnia, michu? Co się stało z pierwszym, w którym kilka osób ujawniło twoje ekonomiczne kwalifikacje?
Ten pierwszy wątek został usunięty przez administrację. Ja go nie widzę , dlatego napisałem drugi, łagodniejszy.
Zakladales juz dzis watek w tej sprawie i juz ci wyjasnilem, ze zyski wynikaja z niemal kompletnego porzucenia inwestycji.
Nie oczekiwałbym, że osoby, dla których "zysk" spółek jest efektem anulowania "dotacji" dla "Wyborczej", będą w stanie zgłębić tego rodzaju niezwykle złożone i skomplikowane sprawy z zakresu wyższej ekonomii. ;)
Zakładałem, ale został usunięty. W każdym razie nie przeze mnie i ja go nie widzę.
Roznica pomiędzy inwestowaniem i generowaniem zyskow a brakiem inwestycji i wykazywaniem zyskow jest dla ciemnego ludu zbyt trudna do rozróżnienia wiec pozostańmy przy braku dotacji dla Wyborczej ^^
Przestałem wydawać pieniądze => uzbierała mi się rekordowa kwota na koncie.
Hurra
Inna sprawa, że przymieram z głodu, bo nic nie kupuje.
Przecież wiadomo, że z tą wyborczą to był żart, ale widzę, że czepiacie się na siłę. Nie wydaje mi się, żeby spółki, które nie inwestują robiły by takie wzrosty na giełdzie. Do tego może dochodzić brak głupich inwestycji, jak kopalnie w Chile, czy Możejki, na które Orlen zaciągnął solidny kredyt, kupił, a potem nagle z jakiegoś powodu spółka zaczęła generować ogromne straty, Kulczuk z Sikorskim gadali, chcieli się pozbyć za grosze, ale im się nie udało bo Sikorskiemu było głupio błagać ruska żeby kupił, aż tu nagle spółka generuje spore zyski. Jest to tylko jeden przykład, lecz pewnie można je mnożyć i mnożyć. Pokazuje to, że sytuacja nie jest tak prosta jak słychać z przekrzykujących się głosów NIE KRADNO TO TERA JEST DOBRZE oraz NIE INWESTUJO TAKŻE JEST GORZEJ NIŻ JAK BYŁY STRATY.
Kolejny zastanawiający mnie fakt to to, że nie ważne czy sprawa rozchodzi się o puszcze, konie, ekonomię, religię, służbę zdrowia, odnawialne źródła energii, atom, Bóg wie co jeszcze, to te same gęby stają po tej samej stronie barykady, obwołują się autorytetami w danym temacie, wyśmiewają i obrzucają gównem stronę przeciwną przedstawiając swoje jednozdaniowe analizy eksperckie jako jedyna prawda objawiona. Tak jest zarówno na forum jak i w rzeczywistości, każdy nagle się na wszystkim zna.
Co do Możejek, to znowu takie nagłe straty to nie były. Zdemontowano tory do rafinerii, niby rurociągi się popsuły i nie opłacało się naprawiać według ich zarządców. Jak zapewne przeczytałeś w tym artykule z tabelki, zarząd Orlenu wpompował tam 3,7 mld $ z czego przez 9 lat wyciągnął ogólnie 30 mln$. Zwróć też uwagę jak radykalnie zmniejszyły się przychody. 2016 to ponad połowa tego co było w 2013. Wygląda jakby tak około 2015 przeprowadzono tam solidną restrukturyzację. Mam tylko nadzieję, że ten zysk to nie jest głównie ze sprzedaży do Orlen Polska.
A co do wzrostów na giełdzie, to zwracam uwagę, że niektóre z firm już wcześniej osiągały podobne poziomy, tak na moje prywatne oko obecnie obserwujemy efekt cyklu koniunkturalnego. Był kryzys, więc teraz leci do góry.
Jeśli spojrzeć w dłuższym okresie, to wartość akcji PGE w stosunku do 2014 roku jest niższa o 24%, Energi o 38%.
czy tylko ja pamietam, co sie dzialo od 2007-8 roku na swiatowych rynkach, zeby nagle zestawiac sukcesy obecne z kryzysem swiatowym i mowic, ze pierwsze bylo spowodowane rzadami PO, a sukces gospodarczy zawdzieczamy PiSowi?
i co, PiS zamiast splacac zadluzenie w dobrych czasach, jeszcze bardziej zaciaga kredyty... az tak slepi jestescie?
Czyli jeśli spółka generuje zyski, kilkukrotnie większe niz w analogicznym okresie to źle i wiadomo że nie inwestuje ? Skoro by nie inwestowała to skąd brały by się zyski ? No właśnie zyski nie zawsze polegają na wpompowywaniu pieniędzy.I dlaczego odrazu zakładać ze nie inwestują ?
Rozumiem że część społeczeństwa jest w szoku ze państwowe spółki zarabiają i nawet w tym widzą zło Pisu. Szok...
Ja nie jestem w szoku, że państwowe spółki zarabiają, tylko tłumaczę Ci na czym jest ten zysk wypracowywany. Nie na dobrym zarządzaniu, tylko na ograniczeniu inwestycji w rozwój. Tak to wygląda na przestrzeni lat (wykres) i teraz wiesz już skąd bierze się zysk lub czemu wcześniej go nie było.
Promowane jest to przez PiS hasłem "wystarczy nie kraść". Otóż kradną, jak kradli tamci, a może nawet jeszcze bardziej, natomiast pieniądze wynikają z tego, że przestali rozwijać firmy, prawdopodobnie żeby przejeść to na 500+ i reszcie populistycznych postulatów.
Poto sie inwestuje aby w końcu zacząć zarabiać. Za PO ciągle ,, rozwijali "" tylko zysku nie było. Rozwój który nie przynosi zysków to wyrzucone pieniądze.
Oczywiście zaraz sie odezwą obrońcy i powiedzą że przez tyle lat PO inwestowało a teraz Pis korzysta z tych inwestycji i zarabia. Więc sie spytam , czy 8 lat to za krutki okres aby w końcu zacząć zarabiać ?
Przez te pseudo inwestycje wiele firm było blisko upadku np.LOT.
I to właśnie pseudo inwestycje są największym polem do kradzieży.
Przykład pseudo inwestycji , np generalny remont jednej z zajezdni autobusowej w Warszawie a po roku jej zburzenie, prace nad budową elektrowni atomowej w Polsce itp,itd tak trwoni sie pieniądze, takich inwestycji było dziesiątki.
Inwestycje te miały służyć kolesiom z zaprzyjaźnionych firm a nie dobru spółki. W myśl CO PAŃSTWOWE TO MOŻNA ROZKRAŚĆ
Przykład pseudo inwestycji , np generalny remont jednej z zajezdni autobusowej w Warszawie a po roku jej zburzenie
No i co w tym złego. Był w ubiegłym stuleciu taki znachor co twierdził, że państwo powinno wydawać kasę nawet gdyby miało polegać to na tym, że jeden robotnik kopie dół, a człowiek obok ten rów zaraz zasypuje.
Tymczasem.... ----->
Wielkość inwestycji w czasach dojnej zmiany najniższa od 1996r. Raport (lipiec 2017) mBank Research.
spolki skarbu panstwa nie beda inwestowaly, bo jesli by to robily, to by skarb panstwa nie mogl wyciagac pieneidzy z tych spolek. Wiec nie inwestuja, a panstwo wyciagnie sobie dywidendy i wspomoze budzet.
idea inwestycji nie jest inwestowanie po to zeby zarobic, a po to zeby nw nastepnym roku miec wiecej na inwestycje. Pieniadze niezainwestowane to pieniadze zmarnowane. Zawsze tak naprawde zysk powinien byc bliski zeru...
Ok Załóżmy przez chwilę, że teoria o "gigantycznych" zyskach spółek jest prawdziwa. To gdzie te zyski pójdą? 500+, bilbordy propagandowe, kolejna pożyczka dla prezesa kurskiego, geotermia rydzyka?
Na sponsorowanie przejazdów za 1 PLN na różaniec:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/spolka-polregio-oferuje-bilety-za-1-zl-wystarczy-odmowic-rozaniec/809pd1g
Chociaż to ważne wydarzenie, bo:
"różaniec jest potężną bronią w walce ze złem, tak silną, że nie raz potrafił zmienić bieg historii".
Osobiście wole aby pieniądze z podatków szły na 500 plus, niż na mafijne układy zajmujące sie fikcyjnymi inwestycjami, dla których ludzie pracują na śmieciówkach po 12 godzin dziennie jak niewolnicy. 500 plus w jakimś stopniu niewolnictwo ukruciło mniej osób musi w takich warunkach gdzie są traktowani jak niewolnicy i sie nie zwolnią bo dziecko, pracować. Na wszystko trzeba spojrzeć szerzej.
"Podoba" mi się ignorancja ekonomiczna mich83. Dla niego wstrzymanie inwestycji i dzięki temu sztuczne chwilowe zwiększenie dochodów to sukces. Nie ważne że firmy nie inwestują dochodów i że te siłą rzeczy zaczną w końcu spadać ważne że na papierze pięknie to wygląda. PiS w tej sprawie przypomina mi Tuska i jego zieloną wyspę. A niektórzy tę propagandę łykają jak młode pelikany.
Dessloch - w pisie panuja inne standardy ekonomiczne ;)
Ryokosha - to co ekipa Tuska robila mozna bylo zrobic lepiej i efektowniej, ale to co robi pis to kompletnie inny poziom indolencji. Kazde dzialanie i kazda decyzja ma na celu poprawe sytuacji w danej chwili. Oni nie przejmuja sie efektami dlugofalowymi, lub nawet srednimi. Najlepiej rozpieprzyc co sie da a potem bedac w opozycji gardlowac o nieudolnosci innych.
A juz uwielbiam jak psiorki podaja przyklad Orlenu i mozejek. Kaczory to gowno posadzily a potem przez lata mialy temat zaczepny. To takie typowe dla tego srodowiska. Wejsc komus do mieszkania, nasrac na podloge a potem krzyczec ze brudno i smierdzi.
Kopalnie to klejny zajebisty przyklad. 2 lata temu straszne straty, dzis miliardowe zyski i to wszystko przy znacznie minejszym wydobyciu. No magia poporstu. Ale to dobrze, bo teraz wyborcy pisu beda wyskakiwac z zaskorniakow aby kosztem chleba sobie kilka kilo wegla kupic. I to jakiego wegla, rosyjskiego! :)
Ale cieszczie sie pisowkie ciemniaki z niby zyskow, napewno wam to miesa do garnka wlozy. Wspominajcie ta potege gospodarcza kupujac kiepskiej jakosci maselko za 7 PLN lub "szyneczke" za 50 PLN/kg :)
Dracula : my PiSowska ciemnota cieszymy sie bo nam PiS do graków włozył.
Przypomne Ci:
1.Podwyzka pensji minimalnej do 2k brutto
2.Podwyzka stawki godzinowej na umowach zleceniach.
Dołozył?
O tak i to paru milionom ludzi ktorzy za PO arowali za smieszne pieniadze.
A ze jest wzrost gospodarczy i sa zyski.
Proste : trudniej krasc.NIe wywala sie forsy na dotowanie roznych Jand , Michnikow i innych , skad oszczednosci?
Po prosztu skala rozrzucania na lewo i prawo pieniedzy byla zastraszajaca.
Twoi Bożyszcze traktowali min. Twoje pieniadze jak niczyje.Stad takie oburzenie teraz bo sie koryto urwalo.
Powstaje pytanie jak wielke bylo to koryto i ile mord bylo w nim zanurzonych.Na pewno sporo.
takimi tekstami utwierdzasz mnie i nie tylko mnie, ze ty podobnie jak mich83 odleciales juz do innej galaktyki. Rzeczywistosc jaka sie otaczasz jest zdecydowanie inna niz ta nasza. Mozliwe ze to efekt zaczadzenia oparami pisowskich absurdow.
Mnie malo interesuje co rzad robi z pieniedzmi jakie mi ukradnie w formie roznych podatkow. Roznica dla mnie jest taka, ze obecny kradnie mi zdecydowanie wiecej.
Te podwyzki stawki godzinowej to chyba taki absurd ze sam w niego nie wierzysz prawda? Wiesz zapewne ze setki tysiecy ludzi pracuje na papierze na pol etatu a w rzeczywistosci na caly za nizsze stawki godzinowe. A jak nie wiesz to moze wyjdz i porozmawiaj z ludzmi, jakie to kokosy dzieki temu pisowi zarabiaja :)
Wy Pisowska ciemnota nie rozumiecie, że i tak by wam pensja minimalna wzrosła, nawet bez ustawy, bo zwyczajnie zaczęło brakować pracowników.
Natomiast nie rozumiecie, że PiS wam wpuścił milion Ukraińców, dzięki czemu już zawsze zostaniecie na pensji minimalnej i nie uzyskacie pensji europejskich. Bo wiesz, płaca zależy od podaży pracowników i popytu ze strony przedsiębiorców. A podaż w cudowny sposób wzrosła hehe.
Dodatkowo te 500+ w ciągu góra 10 lat przestanie być cokolwiek warte, bo inflacja już teraz dochodzi do 2%, a na przyszły rok planują już wyższą.
Proste : trudniej krasc.
Tak, a to m.in. dzięki temu że PO wprowadziło Jednolity Plik Kontrolny co polega na tym, że co miesiąc każda faktura sprzedaży i zakupu idzie w zestawieniu do US i odpowiedni algorytm może dość szybko wyłapać oszustów. I nie jest to żadna zasługa PiS, tylko PO.
"Zasługą" PiS jest tylko to, że pisowskie US zaczęły odmawiać zwrotów VAT albo je kwestionować i firmy z dużym eksportem już się powoli wynoszą na Litwę i Czechy/Słowację - co odczujemy za 2 lata.
Natomiast wzrost gospodarczy jest dzięki UE. I jak wylecimy z tej UE to szybko zostaniemy bankrutem.
W galaktyce w której mieszka Drackula widocznie nie było podwyżki pensji minimalnej ani stawki godzinowej. Myślałem, że są to fakty które łatwo jest sprawdzić. Obniżenia bezrobocia pewnie też nie było.
ciesze sie ze rozumiesz to co czytasz :)
Pis planuje kolejna podwyzka placy minimalnej, az o 100PLN!, czyli na reke dostaniesz 1500 zamiast prawie 1500! Ale bedzie dobrze, bo rzad zmiast obnizyc koszty zatrudnienia, naklada kolejne koszty na pracodawce.
W galaktyce w której mieszka Drackula widocznie nie było podwyżki pensji minimalnej ani stawki godzinowej. Myślałem, że są to fakty które łatwo jest sprawdzić.
Nie wiem w jakiej galaktyce mieszkasz, ale polecam przeprowadzkę do galaktyki Czytanie Ze Zrozumieniem.
Obniżenia bezrobocia pewnie też nie było.
Pan poda tę ustawę, którą obniżyli bezrobocie?
A nie było wesoło, gdy PO podnosiła pensje minimalne ? Po przejęciu przez PO władzy pensja minimalna wynosiła ok 1200 zł i potem niemal co roku rosła o kolejne kwoty do 1750 zł od 1 stycznia 2015?
Wiem, że w propagandówka mówi, że to oni podnoszą, a ludzie mają kiepską pamięć, prawda jednak jest nieco inna.
Wiec tak.
Za czasów złodziejskiego PO spolki skarbu państwa były rozkradane a pomimo to inwestowaly w rozwój i zgromadzily kilkadziesiąt miliardow rezerwy finansowej.
Za Prawych i Sprawiedliwych cala ta rezerwa finansowa spolek została zabrana przez rząd, spolki przestaly inwestować w rozwój i notuja Rekordowe zyski.
Zyski które następnie rząd im zabiera by nam zylo się lepiej ^^
Fakt faktem, należenie do ciemnego ludu zobowiazuje w każdym aspekcie zycia. Bycie wybitnym ekonomista tez do tego należy ^^
Ale rzeczywiście w ciągu co najmniej 2 lat te działania nie będą jeszcze miały wyraźnego wpływu na kondycje tych spolek. Zapoznienie wynikające z braku inwestycji i straty z tego powodu, ewentualne bankructwo, to czasy dość odleglej przyszłości. A przyszlosc nie lezy w interesie dojnej zmiany. Doimy teraz a po nas choćby potop ;/
""No i co w tym złego. Był w ubiegłym stuleciu taki znachor co twierdził, że państwo powinno wydawać kasę nawet gdyby miało polegać to na tym, że jeden robotnik kopie dół, a człowiek obok ten rów zaraz zasypuje. ""
Desintra, dokładnie tak działało PO ze spółkami skarbu państwa, zlecali nikomu niepotrzebną robotę firmom swoich kolesi , inwestycje te nie polepszały działalności firmy a pieniądze szły z naszych podatków.
Np. Komunikacja miejska w Warszawie jest podzielona, część to spółka skarbu państwa a część prywatna inwestycja. W tej części gdzie zarządzało państwo, mimo ogromnych inwestycji przynosiło duże straty, tak duże ze bez dotacji z budżetu by zbankrutowali, czyli każdy z nas dopłaca, w części prywatnej sytuacja jest całkowicie inna firma dobrze prosperuje i przynosi przychody. Także stopień inwestycji nie zawsze ma się współmiernie do przychodów, jeśli inwestycje są cwaniackie firma upadnie.
By załatać pieniądze pochłonięte na pseudo inwestycje skąd wzięło pieniądze PO ?
Między innymi z zabraniem przywilej ludziom najciężej pracującym w bardzo niebezpiecznych dla zdrowia warunkach, pole magnetyczne , promieniowanie , chemia itp.
""Mnie mało interesuje co rząd robi z pieniędzmi jakie mi ukradnie w formie różnych podatków. Różnica dla mnie jest taka, ze obecny kradnie mi zdecydowanie wiecej.""
Drakula oczywiście że państwo powinno inwestować , ale spółki skarbu państwa powinny przynosić zysk tak aby później nam wszystkim można było obniżyć podatki ! Po to aby państwo w mniejszym stopniu Ci je zabierało! W Polsce opodatkowanie pracy jest olbrzymie.
Cały czas dążę do tego że spółki skarbu państwa powinny pracować na wszystkich , bo wszyscy je utrzymujemy !
Zdaje sobie bardzo dobrze sprawę że na studiach sytuacje wykładowcy przedstawiają często zupełni inaczej. W myśl zasady "" to wszystko nie takie proste , tu trzeba przeczytać tysiąc książek aby zrozumieć że jak nas okradają to powinniśmy dziękować "
""Wiec tak.
Za czasów złodziejskiego PO spolki skarbu państwa były rozkradane a pomimo to inwestowaly w rozwój i zgromadzily kilkadziesiąt miliardow rezerwy finansowej.""
Sinic przedstaw mi jakiekolwiek źródło mówiące że spółki za PO miały gigantyczne rezerwy finansowe. Kiedy te rezerwy zarobiły ? Skoro jak to określasz PIs nie inwestuje to dlaczego giełda nie reaguje na to i spółki te nie tracą a zyskują , czyżbyś więcej wiedział o giełdzie niż sama giełda ?
Spolki skarbu panstwa na wolnym rynku podlegaja takim samym zasada jak firmy prywatne. Jesli SSP nie bedzie inwestowac bo musi zgromadzic fundusze na wysokie dywidendy to stawia sie ona na przegranej pozycji wzgledem firm prywatnym. Wtedy albo mamy strate dla budzetu bo SSP albo plajtuje albo idzie pod mlotek albo mamy proby regulowania rynku przez rzad w celu zabezpieczenia monopolu swoich podmiotow co pozwala im wypracowac zysk kosztem inwestycji oraz kosztem istniena lub rozwoju prywatnej przedsiebiorczosci.
Znakomity przyklad to Orlen, ktorego obecna zyski w ogromnej czesci sa wynikiem ustawowego ograniczenia dzialanosci prywatnej na rynku paliw cieklych. Niestety takie dzialania na dluzsza mete zawsze oddzialuja negatywnie na gospodarke.
Drackula, ale w naszej mentalności jest to niestety bardzo mocno zakorzenione. Uwielbiamy instrumenty prawne, ktore ograniczaja pole do dzialania innym. I tak jest w skali makro - jak i mikro, w postaci zawodow koncesjonowanych.
Cofnięcie koncesjonowania wielu zawodów spowodowało brak bezpieczeństwa u klientów tychże usług. Np.można zostać w miesiąc masażystom a później zrobić komuś krzywdę.
przedstaw mi jakiekolwiek źródło mówiące że spółki za PO miały gigantyczne rezerwy finansowe
Zartujesz? Czy po prostu czesc propagandy dojnej zmiany uwazajacej, ze jeśli od zdarzenia mija więcej niż kilka miesięcy to ciemny lud zapomni i zdarzenia nie było?
To, ze PZPPiS zaczelo swoje rzady od rozkradania rezerw spolek dla "ratowania" budżetu jeszcze nie tak dawno było faktem któremu nikt nie zaprzeczal. Teraz już się okazuje, ze spolki zadnych rezerw nie miały i to wszystko wcale nie prawda ^^
A kiedy te pieniądze zarobily? Pewnie zanim dojna zmiana się zaczela ^^
Które spółki skarbu państwa wymagają inwestycji i jakich ? Co Pis w tej materii konkretnie zaniedbuje ?
Jak narazie to jest to hejt bez merytorycznego pokrycia.
Stawiam na kasę :)
ad. 8 - ale - bazujac na Twoim wykresie zauwazyc można ze przychody Orlenu są najniższe obecnie od 10 lat i mniejsze o prawie 50% jak w roku ubiegłym - co z zysku chwilowego skoro w nic nie inwestujesz - to tak jakby siedzieć w pracy, w dziale marketingu ale nie mieć budżetu na prowadzenie jakiejkolwiek działalności - innymi słowy zaczynam się zastanawiać na czym Orlen wypracuje zysk w przyszłości najbliższej jeśli jego przychody drastycznie spadają - zabrać z jednego miejsca i przełożyć w drugie to każdy głupi potrafi.
Sięgnęliśmy dna, a za rok będziemy pukać od dołu. Najśmieszniejsze rzeczy w zakresie polityki i gospodarki jakie dane mi było wyczytać w polskim Internecie, przeczytałem właśnie tutaj, dlatego cenię to forum bezgranicznie. Rosja miała dawno się zawalić, Ukraina zniknąć z powierzchni Ziemi, Polska ulec katastrofie gospodarczej, bo na funkcjonariuszach PiS leżą gorzej garnitury, a Pawłowicz upierdoliła sejm sałatką, a za Smoleńsk mieli nas wykluczyć z ONZ. Już za rok, już za dwa..
W pierwszym półroczu tego roku wypracowały prawie 15 mld zł zysku, co oznacza ponad dwukrotną poprawę w skali roku i prawie trzykrotny wzrost względem lat 2014-2015.
Nie wiem, o co macie na mysli mówiąc, że spółki miały wysoki zysk bo w analizowanych okresie nie inwestowały. Wydatki na inwestycje nie pomniejszają zysku, są ruchem wyłącznie po stronie bilansu.
Tak sobie patrzę na te zyski i straty (bo też są) spółek skarbu państwa i myślę sobie jakim kosztem buduje się te monopole.
Firmy energetyczna teraz mają zyski i słupki lecą do góry, ale gdyby działały na wolnym rynku pewnie by różowo nie było. W końcu tylko państwo może opodatkować wszystkich Polaków by firmy te mogły zbudować kolejne bloki energetyczne, a firmy te spokojnie kasę przekażą do budżetu. W tym roku już płacimy w prądzie podniesioną opłatę przejściową. W sejmie czeka sobie opłata mocowa/ abonament węglowy czy jak im tam, na pozyskanie środków na finansowanie mechanizmów wspierania inwestycji w konwencjonalnej energetyce, a także na wynagrodzenia dla elektrowni za utrzymanie dyspozycyjności.
Sukcesy PZU jako ich klient odczułem, gdy płaciłem w tym roku z OC. Od razu me serce rośnie, że partia rządząca może się teraz pochwalić takim ładnym wzrostem gdy podniesiono obowiązkową opłatę około 100%.
Orlen, tu oczywiście szlachetna walka z oszustwami, dzięki "pomocy" ministra i wygaszeniu koncesji całej konkurencji też coś tam dało. W styczniu Polska Izba Paliw Płynnych obliczała, że na czas koncesji nie zdąży odnowić około 70% podmiotów. Nie znalazłem informacji ile tych niezależnych stacji pozostało n dzień dzisiejszy.
Części forumowiczom wcale sie nie dziwie że za wszystko krytykują Pis i pragną powrotu PO/Nowoczesnej. Dla małej części społeczeństwa poprostu biznesowo jest lepiej w kraju w którym jest źle czyli jest bezrobocie i przyzwolenie rządu na: brak prawa pracy ( umowy śmieciowe ), nielimitowane godziny i czas pracy, urągające warunki, a kredyt który Reklamował Ryszard trzeba spłacać. W takich czasach potencjalnych niewolników jest pod dostatkiem.
Natomiast nie tyle sie dziwie co poprostu żal mi ludzi przyjezdnych głównie z wiejskich obszarów. Uwierzyli propagandzie Komorowskiego że ukończą studia, kupią mieszkanie w stolicy i będą godnie żyć.
Kończy sie to zazwyczaj tak że rodzice sprzedają ziemie Niemcowi - teraz dopiero Pis to uniemiżliwił, za te pieniądze wynajmują mieszkanie w Warszawie i idą na prywatne studia. Po skończeniu studiów idą na kasę do Niemieckiego marketu gdzie dostają 1500 zł na rękę. Za 700 zł wynajmują pokoik. I tak za pozostałe 800 zł żyją jak paniska a Niemiec robi kokosy na ziemi ich ojców i wyzyskuje w swoim markecie. I tak spełnia sie wizja Tuska.
I co mnie rozwala oni nadal wierzą w nowoczesność PO/ Nowoczesnej.
Bo za Pisem to po wiejsku ahahahahaha
Za takie zjechanie umysłowe obniżał bym pensje na kasie Niemieckiej o połowę i wprowadzał zakaz wymiany pampersa przez miesiąc w imię demokracji.