Recenzja gry Forza Motorsport 7 – świetny kotlet, tylko odgrzewany
Cholera, a ja kupiłem siódemkę na xboxa, spędzając prawie 100h na grze w Forzę 6. Chodziło mi głównie o wprowadzony HDR i dynamiczny system pogodowy.
Czy będę żałował?
Co do HDR to nie miałem możliwości testu, a dynamicznej pogody nie ma jako takiej. Zawsze widzisz czy wyścig będzie w słońcu czy w deszczu i tylko raz na kilkadziesiąt wyścigów wv karierze deszcz nie spadł, było mglisto i pochmurno cały czas. Tu nie ma czegoś takiego jak losowa pogoda. Zwykle jak ma być deszcz, to zaczyna padać w połowie wyścigu
pogoda nie jest do końca dynamiczna, brak możliwości ustawienia dowolnej pory wyścigu
przepraszam ale można ustawić pogodę z jaką zaczynamy w środku również i jaką kończymy w dowolnej grze poszukaj dobrze :)
przepraszam ale można ustawić pogodę z jaką zaczynamy w środku również i jaką kończymy w dowolnej grze
O tym nawet napisałem w recenzji - to jest wg Ciebie dynamicznie zmieniająca się pogoda? Ustawienie z góry zachmurzenia i wybranie sobie opcji, kiedy ma spaść deszcz?
Dynamiczna pogoda to niespodziewane przejście w ciągu godziny od nieskazitelnego błękitu do ulewy, albo do zachmurzenia, albo burzy, albo do pięknych, białych chmur - w losowych momentanch, nie ustalonych z góry na 5-50-90% wyścigu...
Tak, ale chyba w spersonalizowanych wyścigach w tym systemie pogodowym jest już pełna dowolność?
Gdzieś na jakimś filmiku widziałem, że gościu ustawiał, jaki typ pogody ma być w początkowej, środkowej i końcowej fazie wyścigu i właśnie prawdopodobieństwo wystąpienia. W związku z tym jest tu pewna losowość.
Nie nazwałbym tego pełną. Możesz sobie ustawić na sztywno czy na początku czy środku ma być duży deszcz czy mżawka i prawdopodobieństwo czy będzie - po paru razach szybko sobie obliczysz, które okążenie oznacza początek zmiany pogody i nigdy tak naprawdę nie ma zaskoczenia - albo spadnie ta ulewa za minutę, albo już jej nie będzie, albo przestanie padać pod koniec, albo nie.
Nie ma tu czegoś takiego, jak kompletna losowość, że jedziesz wyścig na 50 okrążeń i nie wiesz co będzie - czy na 14 zacznie padać, czy na 30, czy cały czas będzie słońce...
A ja mam pytanie o tryb Forzavista. Gra nadal ma do przekazania tylko szczątkowe informacje o poszczególnych markach, czy może każdy model doczekał się indywidualnego "biogramu"?
Bardzo chciałbym wreszcie dostać w Forzie konkretny zasób wiedzy encyklopedycznej - wzorem serii Gran Turismo, Sebastien Loeb Rally Evo albo nawet starych Need for Speedów. Możliwość zajrzenia pod maskę czy rozgoszczenia się na fotelu pasażera sama w sobie wprawdzie też jest bardzo fajna, ale brakuje mi w tym wszystkim jakiegoś głębszego kontekstu :)
Kontekst był, jak była jeszcze Autovista, tylko kilka samochodów, a o każdym gadał Clarkson :)
Teraz Forzavista wyleciała nawet z menu garażu, jest tylko malutka ikonka, że w menu głównym jest opcja pod gałką wejścia do niej, zniknęła opcja wyboru wystroju garażu, zamiast tego jest FV podczas wyścigu w boksie, tylko, że można oglądać auto tylko od strony jednego boku.
Informacji w FV nie ma już żadnych chyba, tylko tryb patrzenia, jak podąża kamera, albo zaglądanie samemu. Brakuj etu encyklopedii i ciekawostek jak pisałem, to tylko jest uczta dla oczu.
Aha, więc okazuje się, że Forza Motorsport 4, która wprowadziła tę funkcję, zrobiła ją najlepiej - te komentarze Clarksona były strzałem w dziesiątkę, nawet jeśli poświęcono je tylko garstce dostępnych wozów :)
W każdym razie słabo, teraz mam już pewność, że odpuszczę sobie Forzę Motorsport 7 - poczekam, aż te 700 samochodów trafi do Forzy Horizon 4 za rok :P
"piękna oprawa wizualna, szczegółowe odtworzenie torów."
"piękna oprawa wizualna"
Tymczasem już pierwszy screen pokazuje, że wszystko poza samochodami, torem i jego najbliższym (dosłownie kilka m) wygląda na poziomie gier sprzed 8-10 lat.
Co mi z pięknej grafiki tego co blisko skoro efekt psują kartonowe wieżowce w tle, drzewa z papieru i tekstury (te poza torem) w rozdzielczości w sam raz dla PS2.
A po co w wyścigach, gdy prujesz 300 kmh szczegółowe odtworzenie budynków, których i tak zwykle nie zobaczysz, i tak do nich nie wejdziesz, ani nawet nie podjedziesz?
W grze jest pełno różnych efektów "eye-candy" - miłych dla oka. Szczegółowość toru porównywałem z PC2 na torze Le Mans. Tam gdzie w PC2 są po prostu jakieś zielone belki, w FM7 sterczą z nich dodatkowe wsporniki, liny, jakieś reflektory itp.
Tu masz przykład Liroya Merlina obok szosy będącej częścią Le Mans - jest poza trasą, z kokpitu naszego samochodu kompletnie go nie widać, ale jest, jest mega szczegółowy i nie da się go pomylić z żadnym innym marketem :) I za takie właśnie szczególiki FM7 dostała plusa. Tekstury są OK, po prostu zrzucanie screenów mocno daje po jakości obrazków.
@DM
Front faktycznie jakość odwzorowany, tylko bok (tam gdzie szyby?) już daje po oczach, po prostu tekstura za niskiej jakości. Tak samo drzewa które widzimy to mimo, że są całkiem blisko są (chyba poza pierwszym, bo ono wygląda ) płaską teksturą. Na 1 i ostatnim screenie w recenzji widać też, że tekstura ziemi/trawy poza torem jest bardzo niskiej jakości.
Co jest ładne to jest ładne. Modele aut faktycznie robią wrażenie, zwłaszcza na drugim screenie zabrudzony samochód wygląda świetnie.
Mi niestety bardzo przeszkadza w grach gdy jest taka różnica między tym co blisko a tym co dalej. Nie mogę tego "drugiego planu" się zbliżyć, nie wejdę do budynków które tam są, ale dalej jadąc po torze będą mi biły po oczach. Po prostu w grach nie skupiam wzroku tylko na tym co najbliżej a na terenach dalej też i niesamowicie irytuje mnie gdy jest taka różnica jakościowa, która psuje końcowy efekt.
Tego właśnie się obawiałem, czyli niewielkie zmiany względem poprzednich części, a większość graczy wytyka Sony, że wyszło już kilka części Forzy, a nowego Gran Tourismo dalej nie ma.
I niestety z recenzją mocno się nie zgadzam, bo niby dlaczego Forza z tymi mikropłatnościami, staniem w miejscu dostaje 9 a PCars 7,5? Jak dla mnie widać w tym wszystkim spore prywatne preferencje autora, a tak być nie powinno.
Uważam że powinno to zostać zdecydowanie bardziej zrównane bo obie gry powinny dostać coś w okolicy 8/9 i to którą z nich wybieramy zależy do tego czego oczekujemy. Temat ten powinien zostać poruszony w recenzji, tym bardziej że gry wychodzą obok siebie.
PCars to świetny model jazdy, skanowane laserowo tory, genialne warunki pogodowe, rally cross
Forza to lżejszy arcade i kolekcjonowanie aut + bycie "cool" z tuningu i ubiorów.
Choć na sam koniec uważam że FM7 powinna dostać spore baty(i obniżenie -1) za to co zostało odstawione w kwestii skrzynek, zakupów w grze za normalne pieniądze, "powerupów" i niejasności z VIPem.
Forza nie ma żadnych mikropłatności - nie ocenia się gry za to, co może być w przyszłości, poza tym w każdej poprzedniej części z tymi tokenami nie czułem nigdy potrzeby ich kupowania - miałem po 5 milionów kredytów na koncie za zwykłą grę i nie mam na co ich wydawać...
PC2 dostało 7.5 za masę idiotycznych błędów, które były plagą każdego wyścigu i prawie każdy psuły, 1,5 godziny do kosza
Forza 7 ma o dziwo lepszą fizykę, tyle że na kierownicy słabo się jeździ, ale przynajmniej stare bolidy bez elektroniki nie jeżdżą po szynach
Niejasności z VIPem to dzisiejszy news, poza tym i tak nie wpłynąłby na ocenę przecież - ocenia się grę, a nie paru ludzi od marketingu co piszą ulotki reklamowe
Nie do końca odgrzewany kotlet bo na PC jest to "pierwsza" część gry i przez to trudno ją ocenić.
tak odgrzewany kotlet zreszta pisze na sam koniec ze jezeli grales duzo w 6 i 5 czesc ocena sapda o dwa oczka w dol...
Oczywiście normalnej wersji pudełkowej znów nie ma? Jak tak to szkoda, bo pobierać cokolwiek z tego sklepu.
Ale bym pograł, tylko niestety nie mam windowsa 10 i również mam przeciętne łącze internetowe a pobieranie prawie 100 gb trwałoby z 3 dni
Więcej split screenu w grach poproszę i nie tylko na jednej platformie. No i przydała by się wersja pudełkowa...
W jakim oficjalnym sklepie można kupić tę grę? Bo z tego co mi wiadomo, nie ma jej na Steamie.
Głupie pytanie, co trzeba zrobić żeby odblokować tzw czasówkę ? swobodną jazdę >
Kupiłem, zagrałem kilka wyścigów, jest standardowo dobrze i nic poza tym. Generalnie frajda jest, ale ciągle to są te same trasy, te same auta i w zasadzie ta sama kariera z tym samym podziałem. Deszcz no dobra jest, ale nadal nie ma dynamizmu.
Co z tego, że jest tych samochodów dużo, ja chcę znacznie więcej tras, ile można na tych samych jeździć..
Nie ogarniam trochę tego UI. W FM6 można było wybrać jazdę testową nie kupionym autem(wypożyczanie) a tu w FM7 nie widzę takiej opcji, trzeba kupić?
Myślałem, że zoabcze gdzieś coś ciekawego na Twitchu, szczególnie w dniu premiery ;) a tu taka lipa, 2 platformy i gdzieś daleko za dziesiątkami tytułów.
Wniosek nasuwa się sam... copy/paste troszkę popraw, teren olej bo i tak nikt na to nie patrzy (at all). Dodaj aut, fajny marketing i tak nie ogarną, że wiele zachowuje się podobnie, albo jest wzięta z poprzedniej wersji.
Nie lepiej zrobić mniej, a lepiej? no cóż...
Ocena według mnie mocno na wyrost ale ok, recenzent pisze że Ocenia się grę a nie ludzi od marketingu, tylko jakbyś kupił z własnej kieszeni ULTIMATE to inaczej by recenzent śpiewał.
Mało tego kredyty lecą jak krew z nosa, jest ich znacznie mniej niż poprzednich odsłonach. Nie wiem czy recenzent grał w poprzednie odsłony, ale przez małą ilość kredytów czuć dosłownie że DEV zmusza nas do kupna skrzyń. Mało tego za brak bonusów % od używania symulacji też nie dostajemy kredytów. Finalnie jestem 35H gry i mam ledwo niecałe 800 tysięcy. A pod koniec każdej kampanii miałem grubo ponad 30-40 milionów kredytów, tutaj już czuję że tak nie będzie, jak dobiję do 6-10 milionów to będzie super :/.
Za dużo się rozpisywać na ten temat, a było by o czym pisać. Nie mniej jednak ocena 9/10 jest zbyt wygórowaną oceną, do tego jeszcze SKRYPTY w warunkach pogodowych, tylko nam pokazuję że jest niewiele lepiej od poprzedniej odsłony. Tutaj nawet developer nie dał nam porządnej animacji piorunów tylko błyskające się chmurki.
Z Forzą już tak jest, nie ma co mieć dużych oczekiwań, bo zawsze wyjdzie jak wyjdzie, czyli gra nie spełni twoich wymagań.
Oliwy do ognia jeszcze dolewa, brak konkurencji. Tylko błagam nie piszcie mi o GT boo PD się tak gramoli z każdą odsłoną kilka lat że to jest żal.pl, w dodatku wnosi tak mało zmian że tylko siąść i płakać.
Premiera GT Sport już w tym miesiącu. Tak więc poczekaj łaskawie na premierę, zagraj i wtedy oceń czy jest mało zmian. Zastanawiałem się nad kupnem forzy 7 wraz z premierą xboxa one x, ale teraz już wiem, że nie warto, bo tak jak przypuszczałem kolejna część forzy niewiele różni się od poprzednich. Za te skrzynie i planowane wprowadzenie mikropłatności w grze wyścigowej, życzę im aby gra sprzedała się w jak najmniejszej ilości sztuk.
Skoro grałeś w poprzednie części, to z pewnością przeczytałeś na końcu, że ocena w takim przypadku wynosi 7, a nie 9, czyli prawie tyle co sam dałeś.
Prywatnie uważam, że edycja Ultimate w każdej Forzie to wywalenie pieniędzy w błoto - dla tych co lubią, co muszą poczuć się "premium" lub nie ma dla nich kompletnie znaczenia za ile kupują grę. W cenie nie dostajesz płatnych dodatków, które i tak musisz kupić osobno, a zawartości pakietów z autami nie znasz.
Gra nigdy nie będzie zbalansowana pod skrajności - nie widzę sensu w graniu, żeby mieć po 4 dniach od razu 500 samochodów, albo chomikowania 70 milionów kredytów, podczas gdy jedno auto kosztuje zaledwie parę. Piąta część miała zachwianą ekonomię, ale zarówno w 6 jak i teraz grało mi się po prostu normalnie - parę zawodów i stać mnie było na auto czy auta które chciałem, następne pare wyścigów i znowu fajny zakup - nie patrze ile mam na koncie, nie patrze ilę set samochodów już mam - widzę, że mam to co fajne, to co chciałem, skrzynkę kupiłem raz testowo tę najdroższą i parę razy te najtańsze, by mieć parę modów i tyle - grało mi się płynnie i gra nadal - w garażu coraz nowsze bryki, na koncie 1.5 miliona, które zaraz wydam, zaraz zarobie podobnąę kwotę - wszystko się kręci jak trzeba, nikt mnie do niczego nie zmusza. A co do pogody to zgoda, cały akapit jest o tym, że jest oszukana ;)
To pójdź krok dalej i zainstaluj sobie Windowsa 98...
Zrozumcie, że Siódemka nie jest już najnowszym systemem, więc to normalne, że najnowsze, next genowe gry już na niej nie działają. Ja miałem podobny problem w 2012 roku, kiedy też denerwowałem się, że najnowsze gry nie odpalają mi na Windowsie XP. Jednak zrozumiałem, że XP to już przeżytek i kupiłem sobie Windowsa 7.
Nie rozumiem tego płaczu o te kredyty, zdobyłem puchar w pierwszej dywizji i już mnie stać na wypasioną fure, do tego przecież dostajemy w nagrodę samochody. Coś mi się zdaje, że dużo osób po prostu nie pamięta czasów Gran turismo lub nie grało, bo tam dopiero trzeba bylo się najezdzic co by zdobyć wymarzoną fure, ile razy miałem dość punktów w kwalifikacji generalnej, co pozwalało mi nie podchodzić do 2/3 wyścigów żeby tylko przyspieszyć grindowanie. A w garażu miałem tylko parę aut: Audi, honda Civic, toyota supre, nissana skyline, Subaru Imprezę, mazde, "powiedzmy bolid" dalej już nie pamiętam, ale to w zupełności mi wystarczało. A teraz 700?, nie wiem może to pokolenie, które ma wszystko teraz podawane na tacy tak ma i wymaga bóg wie czego.
Co do samej gry to.nie widzę jakiś większych zmian od 4 tej części. Po prostu co kto lubi, niezły odstresywacz po paru rundach w tekkenie :-)
Graficznie bez jakiegoś większego szału jak twórcy zapowiadali, porownam to do faceta, który założy garnitur, ładnie, schludnie, a co sobą prezentuje to już inna bajka. Forza dla niedzielnych kierowców, fanów motoryzacji . Mocna ósemka
Nie ma się co rozpisywać, gra jest świetna - daje ogromną frajdę z jazdy, piękną grafikę w 4k i 60 klatkach, świetne trasy, masę samochodów nic tylko grać. Polecam!!!
Czy w edycji standardowej jest te 700 aut?
Czy trzeba dokupywać DLC ?
Z góry dzięki za info
Dopiero zaczynam zabawę z Forza 7, ale nie żałuję. Swoją przygodę samochodówkami skończyłem na GT4 i Enthusii na PS2, w które zajeżdżałem się z kierownicą DFP. Forza przypomina mi tamte beztroskie czasy... Bo w końcu mam, to czego chciałem - setki aut i sporo dobrych torów oraz fajny model jazdy, czyli połączenie GT4 z Enthusią. Warto było czekać te 12 lat w moim przypadku :D
PS. DM, forum CFS botami zarosło...
PS. DM, forum CFS botami zarosło...
co zrobić.. jeden widzę wtargnął. W końcu to już 20 lat pyknie za chwilę :) Teraz to już miasto duchów bez opieki, ale też i niesamowita kopalnia wspomnień i ogromnej wiedzy jak na tamte czasy. Ale nie wszyscy zdziadzieli ;) zerknij na Triton Racing na FB
https://www.facebook.com/TRITONRacingCOM/
Ja na FFS potem CFS pojawiłem się bardziej przez OFP. Choć trochę liznąłem simracingiu poprzez forum, to Wy GPL-wcy byliście poza zasięgiem. No i potem DFP zamieniło się w G&P i tak zostało ;)