Neo-bolszewia wymyslila sobie wprowadzenie pewnych zmian, dosc licznych zreszta, majacych na celu zmiane ustroju panstwa. Wszystko to jest ukierunkowane na podtrzymanie zdobytej wladzy i wieczny dostep do koryta przy akompaniamencie bogo-ojczyznianych pierdol dla ciemnego ludu. Speleczenstwo mamy jakie mamy, zazwyczaj malowyksztalcony lud lub "ciemnote umyslowa" tkwiaca w poprzedniej epoce, rzewnie wspominajaca czasy dobrego wujka Gierka. Ten sam typ ludzi co kiedys to plakali pieknie z powodu smierci dziadzi Stalina teraz gotowi sa rwac szmaty za Kaczynskiego. Pociesza fakt, ze poparcie wsrod mlodych i tych co potrafia wziasc zycie w swoje rece ma dosc ograniczony zasieg.
Jednak troche sie dziwie, ze czesc ludzi mysli ze Duda jest inny od reszty jego kolezkow, lub ze moze mu dobro kraju na sercu lezy. Pokazuje to jak latwo jest sterowac chwilowym spolecznym odbiorem. Czesc ludzi nawet jest zadowolona z tej "niezaleznosci" Dudy w sprawie sadow ale moje zdanie jest: Nic bardziej mylnego, nie wierze w zdane pozytywne intencje Dudy! Jest to czlowiek bez kregoslupa, bez wlasnych wartosci i co gorsza, jako czlowiek na najwyzszym stanowisku w Polsce, nie majacy kompletnie pojecia o ustroju Panstwa oraz jakie prerogatywy mu przysluguja a niezaleznosc jest jedynie fasada, i to fasada stojaca nie na fundamentach tylko na piasku. .
W pisie zdaja sobie sprawe, ze predzej czy pozniej Kaczor pojdzie w odstawke, a ta niezaleznosc Dudy, to tylko element walki wewnatrz pisu o wplywy. W obecnym ukladzie sil, przy braku glosu kaczynskiego Duda bedzie co najwyzej, przynies, podaj, pozamiataj. Nie ze niby teraz jest duzo inaczej, ale przynajmniej sa jakies pozory. Byc moze jest to pewna niedogodnosc ale napewno nie spowoduje to przerwania ciagot do dalszych niekonstytucyjnych zmian w Polsce. Nawet ostatnia sprawa z wyborem sedziow KRS wyraznie to pokazuje, bo przy kazdej zaproponowanej zmianie, Pis i tak ustawia KRS pod siebie. Poki co w zarzadzie Pisu Duda nie ma nic do powiedzenia ale dzieki tym jego fochom, jest szansa ze moze on cos dla siebie ugrac.
Niektorzy sadza ze Duda moglby wylamac sie z Pisu i zostac prezydentem Polakow. Problem jest jednak tej natury, ze chyba nawet Duda w to nie wierzy.
Jedyna zaleta fochow Dudy, to opoznienie, byc moze na tyle, ze zanim pis calkowicie rozwali ustroj w Polsce, sytuacja ciemnego luda na tyle sie pogorszy ze wyjada na ulice i zakryza drob. Bo jesli nie, to wkrotce bedziemy mieli panstwo bedace korytem dla pewnej grupy ludzi z poparciem 30-40% motlochu i sytuacje trudna do odwrocenia.
Dzialania "opozycji" celowo pomijam, bo szkoda mi klawiatury na tych malapetow.
Sorki ze bez zadnych linkow, ale dopiero wrocilem z polowan na imigrantow w Alpach i nadal nadrabiam zaleglosci :)
Nowa czesc
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14388494&N=1
Oglądając w ostatnich dniach polskie serwisy informacyjne (nie licząc kabaretowych Wiadomości TVP) jestem rozbawiony faktem, że pomija się albo spłyca całą masę istotnych tematów międzynarodowych (Korea, Kurdystan, Katalonia etc.), zamiast tego, naruszając proporcje, bombarduje się "ogólnopolskiego" widza newsami niemal lokalnymi, niektóre z nich mają charakter ciekawostek. Z roku na rok obniżają się standardy programów publicystycznych. Główne polskie portale (onet, wp, interia i gazeta) przekształcają się w tabloidy. Poziom "dziennikarstwa" systematycznie spada, nie tylko w odniesieniu do profesjonalizmu i rzetelności, ale też pod względem warsztatowym. Niemal w każdym tekście znajdujemy kompromitujące błędy językowe, gramatyczne, ortograficzne... O merytorycznych nie wspominając.
Wczoraj oglądałem Fakty TVN-u. Ani słowa o referendum kurdyjskim, które jest wydarzeniem ogromnie istotnym. Z jedna trzecia programu poświęcona była propozycjom ustawowym Dudy, które się kupy nie trzymają. W Faktach po Faktach kontynuowano ten temat do znudzenia, podobnie w Kropce nad i. Nie twierdzę, że to mało ważna kwestia, ale jałowe wałkowanie czegokolwiek sprawia, że widz się od tego odwraca. Nie dziwne, że popularność PiS-u utrzymuje się na wysokim poziomie, skoro media skutecznie zniechęcają ludzi do głębszej refleksji i analizy. Ludzie mają już po prostu dość tych samych twarzy, wygłaszających te same mantry.
Zarzut, że w polskich mediach jest dziwnie mały odsetek wiadomości z zagranicy nie pojawił się wczoraj, ale obecnie dochodzi do tego zauważalne obniżenie poziomu redakcyjnego, dziennikarskiego, merytorycznego oraz rosnąca tabloidyzacja przekazu. Polskie media jawią się jako lekko zaściankowe, mimo posiadania korespondentów zagranicznych mają coraz większy problem z rzetelnym informowaniem o wydarzeniach ważnych dla świata.
A potem gdy dochodzi do "rozwoju" jakiejś sytuacji w stronę eskalacji problemu, to odbiorca polskich mediów ma znikome pojęcie o tym co się dzieje i jest zaskoczony, że nagle pojawiło się coś znikąd.
Tę dygresję sformułowałem, bo uważam, że tabloidyzacja to jeden z czynników, który spowodował obniżenie poziomu tzw. kultury i "wrażliwości" politycznej, zarówno u polityków, jak i u ich wyborców... I ciężko w polskiej przestrzeni medialnej znaleźć jakąś alternatywę, bo tabloidyzacja stała się niejako standardem polskiego dziennikarstwa (!).
A ja czuję,że dziś,że dziś dojdziemy i będziemy bardzo blisko,bardzo blisko poznania prawdy.
Są siły,które nie chcą,które chcą aby ta prawda była nie poznana,ale my pójdziemy dalej i zwyciężymy.
Te siły na pewno nie są polskie i sieją zamęt i nie ma na to zgody.
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/jp-morgan-wchodzi-do-polski,776035.html
Wiecie dlaczego dopiero teraz JP Morgan wchodzi do Polski?
Widzą okazję do zrobienia biznesu, bo takich głąbów jakich mamy przy władzy można łatwiej zakręcić.
Pierwszą zachętą było Amber Gold - pokazujący, ze mimo wszystkich przesłanek że to piramida finansowa znajdą się kretyni by się w takie rzeczy bawić i tracić pieniądze.
Drugą, o wiele większą, SKOKi - dowód na to, ze jak się ma kontakty z partią rządzącą i odpowiednio się posmaruje to nawet Amber Gold to przy takich akcjach to pikuś (jeszcze przed upadkiem SKOK Wybrzeże już było to ponad 5 mld zł). Więc czemu się dziwić, że do Polski wchodzi bank znany z działań w szarej strefie...
Jednym z powodow wejscia do Polski jest zmiejszenie kosztow. Kilka dni temu zona rozmawiala z rekruterka szukajaca ludzi w UK na przenosiny do Polski. Rekruterka powiedziala jej ze placa to 3-4k brutto, na pytanie zony czy to w euro czy w funtach, tamta jej powiedziala ze w zlotowkach :)
Bzdury. Od a do z bzdury - nie wiem, nie rozumiem, wypowiem sie:) Czasem zastanawiam sie czy opinie o polityce gloszone na forach sa rownie oderwane od rzeczywistosci jak te o JPM.
Wiec nie bedzie "biznesow" w Polsce, nie bedzie 4k brutto (chyba ze dla stazystow).
3-4 tys. brutto w Warszawie przy rynku pracownika, już widzę te tabuny chętnych :D.
Bardziej 3 tys. netto w górę od najmłodszego bez doświadczenia.
Chociaż oczywiście wejście jest podyktowane chęcią zmniejszenia kosztów, jak każdej fabryki/korporacji międzynarodowej. Optymalny współczynnik kosztu pracy/kwalifikacji/znajomości języków obcych, więc Polska bardzo atrakcyjna, niezależne od tego kto "rządzi".
naprawde nie zalezy mi na tym czy wierzycie czy nie. Zona pracuje w sektorze bankowym i caly czas rozglada sie za nowymi kontraktami. Byla lekko zszkowana zaoferowana stawka bo kilka dni wczesniej Santander oferowal jej 400euro dziennie w Niemczech.
W Polsce moze znajda ludzi za takie kwoty, ktorych naucza roboty, ale ze szukaja w Anglii za "polskie" stawki to lekkie przegiecie.
A masło droższe od ośmiorniczek!? Jak żyć panie Prezesie?! No ale prezes nigdy sam zakupów nie robił to nie wie.
Bardzo dobre podsumowanie propozycji Dudy który sam się okiwał, dał okiwać cookies owi albo zwyczajnie pozostał pacynką prezesa.
Wybór przez prezydenta be ale przez posłów cacy, chociaż ten pierwszy jest mniej niekonstytucyjny niż drugi - nie zakłada wygaśnięcia kadencji całego KRS. Pomysł Kukiza już tak.
Aż chce się powiedzieć żal.pl
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/jeden-posel-jeden-glos-o-co-chodzi-prezydentowi/p13j7hw
U podstaw ideowych programu Prawa i Sprawiedliwości leży szacunek dla przyrodzonej i niezbywalnej godności każdego człowieka.
https://www.youtube.com/watch?v=MqLnOSwPj2k
Oglądając w ostatnich dniach polskie serwisy informacyjne (nie licząc kabaretowych Wiadomości TVP) jestem rozbawiony faktem, że pomija się albo spłyca całą masę istotnych tematów międzynarodowych (Korea, Kurdystan, Katalonia etc.), zamiast tego, naruszając proporcje, bombarduje się "ogólnopolskiego" widza newsami niemal lokalnymi, niektóre z nich mają charakter ciekawostek. Z roku na rok obniżają się standardy programów publicystycznych. Główne polskie portale (onet, wp, interia i gazeta) przekształcają się w tabloidy. Poziom "dziennikarstwa" systematycznie spada, nie tylko w odniesieniu do profesjonalizmu i rzetelności, ale też pod względem warsztatowym. Niemal w każdym tekście znajdujemy kompromitujące błędy językowe, gramatyczne, ortograficzne... O merytorycznych nie wspominając.
Wczoraj oglądałem Fakty TVN-u. Ani słowa o referendum kurdyjskim, które jest wydarzeniem ogromnie istotnym. Z jedna trzecia programu poświęcona była propozycjom ustawowym Dudy, które się kupy nie trzymają. W Faktach po Faktach kontynuowano ten temat do znudzenia, podobnie w Kropce nad i. Nie twierdzę, że to mało ważna kwestia, ale jałowe wałkowanie czegokolwiek sprawia, że widz się od tego odwraca. Nie dziwne, że popularność PiS-u utrzymuje się na wysokim poziomie, skoro media skutecznie zniechęcają ludzi do głębszej refleksji i analizy. Ludzie mają już po prostu dość tych samych twarzy, wygłaszających te same mantry.
Zarzut, że w polskich mediach jest dziwnie mały odsetek wiadomości z zagranicy nie pojawił się wczoraj, ale obecnie dochodzi do tego zauważalne obniżenie poziomu redakcyjnego, dziennikarskiego, merytorycznego oraz rosnąca tabloidyzacja przekazu. Polskie media jawią się jako lekko zaściankowe, mimo posiadania korespondentów zagranicznych mają coraz większy problem z rzetelnym informowaniem o wydarzeniach ważnych dla świata.
A potem gdy dochodzi do "rozwoju" jakiejś sytuacji w stronę eskalacji problemu, to odbiorca polskich mediów ma znikome pojęcie o tym co się dzieje i jest zaskoczony, że nagle pojawiło się coś znikąd.
Tę dygresję sformułowałem, bo uważam, że tabloidyzacja to jeden z czynników, który spowodował obniżenie poziomu tzw. kultury i "wrażliwości" politycznej, zarówno u polityków, jak i u ich wyborców... I ciężko w polskiej przestrzeni medialnej znaleźć jakąś alternatywę, bo tabloidyzacja stała się niejako standardem polskiego dziennikarstwa (!).
Oj, Ahaswer, zawsze mi się wydawało że media odbijają zapotrzebowanie społeczne na informację. Oczywiście oprócz mediów prorządowych, które mają "misję" do spełnienia. Te media są takie jak za komuny, kiedy to "misja", obejmowała wszystkie media informacyjne i inne.
Co elektorat pisowski obchodzi świat i jakieś pogłębianie o nim wiedzy?
O tyle go obchodzi, o ile wieści o nim są wpisane w rządową propagandę. Reszta to wycieczki, hotele, żarcie tu i tam, obrzędowe śpiewy na różne nuty i imprezy w tym duchu, podkreślanie zepsucia, wlewającego się wraz ze światem do kraju i tym podobne.
W dodatku zapominasz że media prywatne muszą dbać o swoje utrzymanie. Co zmusza do częściowej tabloidyzacji tych mediów.
Aby pisowski wyborca raczył rzucić okiem na stronę, opluwając przy okazji wszystko co inne, trzeba zamieścić kilka obyczajowych sensacji i wypadków. Jak się da wepchnąć między te duperele, kilka sprostowań odnośnie kłamliwej pisiej propagandy, to już dobrze..
Świat :) Dla niektórych świat to miejsca gdzie są mecze, tańce i hulanki, wyczyny z selfie i skoki na łeb, ploty durne a spiskowe sięgające Marsa i samego pana Boga :)
Ważne że świat się kręci.
Onet to taki Pudelek który nazwał sie serwisem informacyjnym. Bazuje na taniej sensacji i propaguje Niemiecko/Francusko/Szwedzki interes.
Taki kręgosłup dla PO i Nowoczesnej.
Następna grupa to Trole na forach.
musze przyznac ze znalazlem ostatnio kolejna propagandowa perelke, nie jest to moze taka ekstrema jak lis czy wp ale i tak zabawne
http://www.dw.com/pl/start/polska-i-niemcy/s-100218
1. Cóż, obejrzałem dziś FAKTY (zazwyczaj oglądam polsatowskie Wydarzenia). Zero info z zagranicy. A mnie bardziej od "wojny na górze" i starej wariatki, która mimo raka leczy się u znachora interesuje wynik kurdyjskiego referendum i reakcji świata, zwłaszcza państw ościennych. Polski MSZ pewnie ma to w zadku.
2. Ludzie wbrew pozorom mają swoje ambicje i poglądy. Bajki o tym że Duda tylko gra i kocha PiS (i vice versa) a teraz tylko udaje proszę opowiadać siedmiolatkom na dobranoc. Kaczyńscy nawet między sobą mocno się różnili (Lech był człowiekiem o wiele bardziej liberalnym od brata i reszty PiSu). Kwaśniewski z Millerem też się żarli, a jeden obóz. Duda został trochę wyciągnięty z kapelusza pod wybory, pisowcy chyba sami nie wierzyli w jego zwycięstwo a teraz wychodzi szydło z worka i mogą mieć z nim problem. Inna sprawa że pisowcy mają (i zawsze mieli) "krótką ławkę" ludzi kompetentnych.
3. Cainoor, ja znam ludzi od Kukiza. Proszę ich nie obrażać. Tyszka czy Jakubiak to bardzo kompetentni posłowie. W sumie reszta też. Sporo obecnych kukizowców, w tym wielu tych spoza Sejmu, to byli korwiniści. A to są ludzie ideowi, niewielu tam koniunkturalistów i co najważniejsze - młodzi, ambitni i wykształceni. Obstawiam że w ciągu 10 lat władzę dzierżyć będą obecni korwiniści i kukizowcy.
1. "Zero info z zagranicy"
Nie bardzo to się zgada ze stanem faktycznym, Iselor. Proponuję uzupełnić:
http://www.tvn24.pl/
2. Nie jest istotne na ile i jak "Duda kocha PiS", istotne jest że łamał i łamie, prawo i Konstytucję, na równi z PiS.
teraz wychodzi szydło z worka i mogą mieć z nim problem.
Szydło już z worka wyszło i jest to kaczy worek. Duda w tym worku nadal siedzi i praktycznie rzecz biorąc, nie ma szans aby z tego worka wyleźć. Ale niech się stara.
3. Obstawiam że w ciągu 10 lat władzę dzierżyć będą obecni korwiniści i kukizowcy.
Miło jest coś obstawiać, tyle że dziesięć lat to szmat czasu. Można w tym czasie, rozpocząć i zakończyć ze dwie wojny bardziej lokalne i jedną solidną, światową.
Iselor, ja tez poznalem ludzi od Kukiz15 i mam o nich marne zdanie. Sluchajac ich w radiu lub w TV mam czasem wrazenie, ze w propagandowych klamstwach dorownuja PIS.
Niektóre jednostki w niektorych tematach moze i maja dobre pomysly, ale jako ugrupowanie to jeden wielki miszmasz. Nowosmieszna jak to okresliles, ma przynajmniej jasne podstawy programowe na duzo wiekszym poziomie szczegolowosci.
Flyby zawsze mi się wydawało że media odbijają zapotrzebowanie społeczne na informację.
Otóż nie do końca. Media zawsze silnie oddziaływały na tzw. opinię publiczną, kształtowały poglądy, bywały, jak to się drzewiej określało, opiniotwórcze. Miały swoje profile ideowe, niekiedy w wyrachowany sposób dobierały tematy, autorów, rozmówców. Oczywiście główną ich funkcją było przekazywanie informacji, najlepiej faktów. Ale jednocześnie stanowiły standardy, normy, kanony dziennikarstwa. Przykładem w świecie telewizyjnym i radiowym BBC, z własnym wewnętrznym kodeksem profesjonalizmu, na którym próbowało się wzorować polskie dziennikarstwo lat 90. np. Andrzej Woyciechowski, twórca Radia Zet.
I ja pamiętam, że w latach 90. polskie dziennikarstwo prezentowało o wiele wyższy poziom niż obecnie, choćby redakcyjny czy językowy. Gazeta Wyborcza była świetnym dziennikiem, mimo określonego sprofilowania,, udostępniającym pluralistycznie swoje łamy rozmaitym nurtom, od Korwina po Moczulskiego, mimo że z ich partiami redakcja w większości raczej nie sympatyzowała. Rzepa dzielnie dotrzymywała kroku i tylko irytowała absurdalnym formatem.
A teraz, w dobie wersji elektronicznych, dostajemy całą masę chłamu, tekstów amatorskich, napisanych byle jak, kompromitujących poziomem językowym. Od jakiegoś czasu pastwię się nad sport.pl (część portalu gazeta.pl), który jest serwisem brukowym, w pewnym sensie plotkarskim, popełniającym wszystkie możliwe błędy w sztuce dziennikarstwa sportowego. Nawet Trybuna Ludu miała redakcję sportową na takim poziomie, o jakim większość obecnych gazet może tylko pomarzyć.
I nie chodzi o to, że zapotrzebowanie społeczne jest teraz takie by produkować masę prymitywnych tekstów. Widać po reakcjach czytelników, że jednak oczekują minimum profesjonalizmu, ale mimo skomleń z roku na rok dostają produkt coraz gorszej jakości. Obniżanie standardów w kulturze i w mediach prowadzi do opłakanych skutków społecznych. Czy to się komuś podoba czy nie, świat na nas oddziałuje całą masą bodźców, na każdego z nas. Sam się łapię na tym, że zaczynam debilne filmy oceniać na Filmwebie coraz łaskawiej. Bo zamiast być czymś nieprzeciętnym in minus, stają się... normą.
bywały, jak to się drzewiej określało, opiniotwórcze.
A jakże, Ahaswer, nie myślę zaprzeczać "bywały". I co z tego? Na ile były te media "opiniotwórcze", skoro nie zdołały w sporej części społeczeństwa, zaszczepić podstawowych wartości demokracji i obowiązującego prawa w świetle Konstytucji, lub tej wiedzy o świecie, która towarzyszy umowom międzynarodowym i jest wyznacznikiem sumienia naszej cywilizacji.
Cóż z kanonów dziennikarskich, skoro zastępują je "czarne PR", hejt i inne internetowe gówna, kombinatorów politycznych wszelkiej maści.
Obniżanie standardów w kulturze i w mediach prowadzi do opłakanych skutków społecznych. Czy to się komuś podoba czy nie, świat na nas oddziałuje całą masą bodźców, na każdego z nas
Mnie to nie musisz tłumaczyć, Ahaswer, ja to widzę, czytam i czuję każdego dnia. To nie moja odpowiedź, lecz wciąż po głowie tłuką mi się stare maksymy - "czasy się zmieniają a my zmieniamy się wraz z nimi".. Mając na względzie inne porzekadło "świat chce być oszukiwany", to ja nie wiem, czy świat zmienia się na lepsze czy gorsze :)
Wiem że większość tego co napisałeś wyżej, już się nie wróci - bo obecne formy nie sprzyjają starym zasadom.
Gazeta Wyborcza była świetnym dziennikiem, mimo określonego sprofilowania,, udostępniającym pluralistycznie swoje łamy rozmaitym nurtom, od Korwina po Moczulskiego
Po tym odpadlem, moze dlatego ze jako mlody anarchista bylem dawnymi czasy troche aktywny w okolicach owczesnego UPR.
Gazeta Wyborcza nigdy nie byla "pluralistycznym, udostepniajacym swoje lamy dziennikiem", jest to bzdura pierwszej wody.
Gazeta Wyborcza od zawsze jechala po Korwinie, on nie bywal jej dluzny i ciagal po sadach, czesto nawet wygrywal, zawsze zakladalismy sie na ktorej stronie pojawi sie ewentualne sprostowanie.
jako mlody anarchista bylem dawnymi czasy troche aktywny w okolicach owczesnego UPR.
Jako młody anarchista nie mogłeś Gazety Wyborczej postrzegać jako "pluralistycznego, udostępniającego swoich łamów dziennika", Lutz.
Skoro lat ci przybyło, powinieneś chociaż zauważyć że twoje ówczesne ideowe nastawienia, wykluczało zrównoważone osądy.
Pewnie owe ideowe podejście do dzisiaj cię męczy, w myśl przysłowia "czym skorupka za młodu nasiąkła, tym na starość trąci", a trochę szkoda, ogranicza ci to obraz świata :)
Alez oczywiscie, gazeta wyborcza zawsze byla gowniana.
Mozna ja nazywac "obiektywna" ale to na pewno nie jest osad "zrownowazony".
Gowno zawiniete w gazete ciagle pozostaje gownem.
No i wszytko jasne. Projekty pisane na kolanie z furtką dla dobrej zmiany, by w indywidualnych głosowaniach przepychnąć swoich, ewentualnie by głosować do skutku czyli de facto zlikwidować KRS. Dziwne, że eksperci to Dudzie klepnęli. Chyba, że taki był plan...
Duda walcząc z Ziobro o władzę dla siebie sam się wydudał, ewentualnie faktycznie dogadał z PiS. Chociaż, co zabawne, PiS chyba chwilowo nie ogarnia że ustawy wciąż są dla nich całkiem korzystne.
Trudno uwierzyć że to specjalne sianie chaosu i gra na rozłam w PiS, prezentowaniem ustaw które nikogo nie zadowalają...
Drodzy państwo, mamy budżet: http://wyborcza.pl/7,155287,22430333,rzad-przyjal-projekt-budzetu-na-2018-rok.html
41,5 mld mimo dobrej koniunktury. Są talenty. Już nie wspominam o tym, że socjalizm to leci pełną gębą. A ja nadal czekam na partię, która zrobi to co już dawno powinno się zrobić - uprościć system podatkowy. Ale po co, jak można rzucić 500+ i mieszkanie +. Wszystko na +, szkoda, że deficyt jest ;) I to ładnie wygląda na papierze, który zniesie wszystko, a zobaczymy jak będzie w rzeczywistości.
Herr Pietrus, jaka dyskusje? wklepales jedno zdanie i i cos o dyskusji przebrzekujesz?
Ale sakd ten deficyt? jeszcze miesiac czy dwa miesiace temu bylo na plusie, ile to bylo? jakies 10 miliardow? Pozytywem to bedzie jesli ten deficyt ktory przyjeali uda im sie utrzymac bo mam wrazenie ze to takie liczby zyczeniowe, przy najlepszym scenariuszu.
Generalnie deficyt to dosc sliskie liczby. Od czasow kryzysowych w EU, kiedy to nam deficyt niebotycznie urosl, w kolejnych latach generlanie byl trend spadkowy, ktora niejako odwrocil sie po ponownym dosciu Pisu do wladzy. Dodatkowo, bazujac na danych Eurostatu, do liczby z MF nalezaloby dodac jakies ekstra 20 mld by byc blizej stanu faktycznego. Biorac pod uwage, ze obenca wielkosc deficytu bazuje na dalszym podnoszeniu sciagalnosci podatku to bardzo prawdopoodbne ze liczby tej nie uda sie utrzymac. Korporacje maja duzo zdolniejszych ekonomistow niz MF wiez samym zyczeniami morawiecki podatkow nie sciagnie.
Pomimo ze chcialbym aby przewidywany deicyt sie sprawdzil, to moja wiara w te cyfry jest mala.
Lutz był anarchistą? No i już wszystko jasne - wiadomo skąd ta nienawiść do tradycyjnych organów państwa i trójpodziału władzy. Skąd ta pochwała destruktywnych działań rządzących.
Swoją drogą jeden anarchistą Vather przyznał się, że koszulki z Leninem nosił - za to nie znam żadnego liberała który by "wyrósł" z własnych przekonań
Niech Lutz, zamiast gówna w gazety owijać, zrobi tam w Anglii, z tym porządek:
http://natemat.pl/218557,skandal-w-wielkiej-brytanii-zabronili-polakom-mowic-po-polsku
Aaa jeszcze jedno. Od rana w łże-mediach sponsorowanych przez niujorkerskich żydów krąży skriin z nowego wspaniałego portalu dla Lutzów wyklętych. Ja tam się uśmiałem.
Inaczej czyli to samo:
Duda przypomina mi kierowcę autobusu pędzącego w stronę przepaści.
Widzi że za kierownicę już inni trzymają, więc usiłuje manipulować skrzynią biegów :) Piski i zgrzyty, kaskaderskie efekty :)
Jedyna nadzieja że się autobus przed przepaścią, rozpadnie..
Coraz ciekawiej sie robi:
1. https://wiesci24.pl/2017/09/26/panstwo-pis-chce-organizacji-pozarzadowych-fatalna-ustawa-sejmie/
Czyli w ten sposób z organizacji pozarządowych się zrobi "rządowe", a jednocześnie pozbędzie się nieprawomyślnych i patrzących na ręce. W sumie, tak sobie gdybam, gdyby zrobić sobie tak organizację prorządową a "niezależną", bawiąca się w akcje bilbordowe itp można by - przy takiej ustawie - zgarnąć nawet całą pulę. A w takiej organizacji umieścić zasłużonych w ten czy inny sposób... Tak sobie gdybam...
2. https://wiesci24.pl/2017/09/26/komuny-oplaty-wode-scieki-bedzie-ustalal-rzad/
Rozumiem argumentację strony rządowej i w takim razie czekam na urzędowe ceny masła oraz innych produktów spożywczych. A by spekulanci nie wykupywali od razu całego asortymentu ze sklepów proponuje również wprowadzić kartki na masło oraz inne strategiczne produkty spożywcze. Matryce chyba jeszcze leżą w archiwach PWPW ;)
w sumie nic nowego nie powiedzial,
tyle ze dla pisiorow jest on szargajacym historie wielkiej Polski zgnilym lewakiem, ktory byl beneficjentem poprzedniej wladzy.
to samo co wiekszosc myslacych Anglikow, ktorzy nie maja narodowych klapek na oczach i potrafia dostrzec zagrozenia z tego plynace. Obecnie takie zamieszanie w samej partii konserwatywnej istnieje ze zanim oni cos z Unia ustala to calosc jeb... jak domek z kart.
UK robie ten sam myk co wiele razy poprzednio w historii, nie ma zarobku to zabieramy zabawki i sobie idziemy do innej piaskownicy. O tym ze EU w latach 70 wyciagnela ich z czarnej dupy to juz udaja ze nie pamietaja.
FT.com
Britain joined what was then the European Economic Community in 1973 as the sick man of Europe. By the late 1960s, France, West Germany and Italy — the three founder members closest in size to the UK — produced more per person than it did and the gap grew larger every year. Between 1958, when the EEC was set up, and Britain’s entry in 1973, gross domestic product per head rose 95 per cent in these three countries compared with only 50 per cent in Britain.
After becoming an EEC member, Britain slowly began to catch up. Gross domestic product per person has grown faster than Italy, Germany and France in the more than 40 years since. By 2013, Britain became more prosperous than the average of the three other large European economies for the first time since 1965.
Many Eurosceptics raged against the UK’s annual Ł18bn transfer to the EU. Nigel Farage has claimed that being in the bloc costs Britain Ł55m a day — more than Ł20bn a year.
But the UK’s net transfer to the EU falls far short of such claims. A rebate secured by Margaret Thatcher in 1984 reduced the bill and London sent Ł13bn to Brussels in 2015. Against that, the UK received Ł4.5bn from the EU in regional aid and agricultural subsidies, and the private sector received a further Ł1.4bn direct from the EU budget.
That takes the net cost of membership to about Ł7bn, less than half a per cent of national income — about Ł260 a year for each British household.
Macie może gdzieś na podorędziu skondensowaną, zwięzła listę wszystkich przewin pisowskich, począwszy od 2015 roku?
Odnośnie odgórnie ustalanych cen wody - zacieram ręce na myśl o tym że Wawa będzie płacić tyle samo co Mszana Dolna.
PIS ich oszukal? A to ci niespodzianka...
https://slask.onet.pl/gornicza-solidarnosc-zaniepokojona-o-polityke-wobec-gornictwa/7k57bb5
ale przeciez dostali kase ze spolek energetycznych, wiec czemu ten placz? :0. Zwiazkowcom znow na 14 bedzie w tym roku brakowac?
Przeciez, dopoki w kopalniach mentalnosc sie nie zmieni i nie usprawnia struktury to zadne doinwestowanie nic tutaj nie zmieni. Zabawne ze pomimo tego, ze "koszty pracy" sa w Polsce niskie to kupujemy wegiel z USA :)
Gornictwo jest w tak glebokiej... dziurze, jak ich kopalnie. Jednorazowa zapomoga, gigantyczna, to promil tego co oczekiwali. Chcieliby dalszego, ciaglego ladowania kasy. A tu klops.
Ale PO też zadłużało.
Myślę, że możemy na tym skończyć dyskusję.
No popatrz, dziwnym trafem jeszcze niedawno media trąbiły o tym, że jest nadwyżka budżetowa, a teraz dziura deficytowa? Przy czym to jest tylko założenie, a jak będzie realnie to się przekonamy.
Poza tym, co to jest za argument? "A PO to...". No serio? Krytykuję rządy, które zadłużają obecnie. PO święte nigdy nie było, ale wiedziało, że wprowadzanie ewentualnych darów w postaci 500+ czy darmowych leków będzie się wiązało z dwiema rzeczami:
1) Kogoś trzeba będzie obciążyć większymi podatkami, najlepiej przedsiębiorców i klasę średnią.
2) Będzie większy deficyt, bo na to kasy nie ma.
A może zamiast zaciskać pasa o którym to pasie na obywatelu ciągle nam przypominało PO trzeba było skończyć przymykać oko na mafie vatowskie, które za rządu PO były bezkarne ?
Ile państwo wypłaciło im na niesłuszne zwroty ? Przez te 8 lat starczyło by na 500 plus.
PO wolało wprowadzić program złodziej plus.
Ale jak to się ma do podnoszenia cen i podatków? Bo to robi teraz PiS, PO już nie rządzi.
A sprawa SKOKów to rozumiem też wina PO?
Camelson, oczywiscie! Wina Tuska to pierwsze przykazenie w Pisie. Mlynarski juz byl, wiec wkleje kogos innego.
Przykład biorąc z ruska Józka
PiS o wszystko wini Tuska!
Że Platforma to oszustka
pod kierunkiem wodza – Tuska,
że był w Wehrmachcie dziadek Tuska
a więc w Tusku dusza pruska,
że majątku trwa wywózka
z Polski pod rządami Tuska…
Itd……
Śledczy się udławił Kluską,
więc za kluski winią Tuska.
Gdy zaboli kogoś trzustka,
czyja wina? Proste – Tuska!
Za wysoko rosła brzózka!
Katastrofa! Zmowa Tuska!
Deszcz nad krajem długo pluskał.
Powódź! Jasne! Z winy Tuska!
Sztorm zbyt mocno żagle muskał.
Maszty pękły. Też przez Tuska!
Obłapiała raz naguska
Sylwia B. Z namowy Tuska!
Puścił farbę Mariusz CeBAk,
Tuska o to skarżyć trzeba.
Przegłosowali w UE Buzka,
PiS obarczył winą Tuska.
Tonie w oceanie Fidżi ,
PiS w tym winę Tuska widzi.
Rośnie dziura ozonowa,
pewnie Tusk coś znowu knowa.
MAK-u raport Anodiny
przekłamano z Tuska winy.
Kot kaczora wlazł na dach,
zleźć się boi, Tuska strach.
Kaczor chęć ma na blondustka
(bo te ustka nie są Tuska),
ale gdy wyszczypał guzka
na blondpiersi – zgromił Tuska.
Wściekł się byk gdzieś koło Głuska,
bo zaraził się od Tuska!!!
Nadłamała nóżkę kózka
skacząc na PiS. Sprawka Tuska.
Menel w bramie wypił klina –
zamarzł w polu. Tuska wina.
Pod sznelcugiem z Rzymu płonie
trawka! Podpaliły Tuska dłonie.
Tusk nie pieści PiS-u z troską,
a więc rządzi po dziadowsku
wiarę dając wrednym plotom,
uwłaczając PiSpatriotom?!
Kaczorkowi padł na mózg
bzik. Gdzie bzika źródło? Tusk!
Z ust płaszczaków ciągły bluzg:
Winien Tusk! Winien Tusk!!
Wokół PiSu rośnie pustka!
To robota krecia Tuska!
Narodowi spadła łuska
z oczu, zagłosował więc na Tuska.
Legł w wyborach kaczy trust!
Wreszcie prawdę rzekł PiS ! WINIEN TUSK!
Efekty bycia przystawka PiSu:
Teraz trzeba sie zrewanzowac :)
Piekny przyklad prostaczka u wladzy. (Ukończył w 1986 I Liceum Ogólnokształcące w Przemyślu, a w 2015 politologię na Wydziale Nauk Społecznych Państwowej Wyższej Szkoły Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu)
A dla odswiezenia, pomimo ze newsweek, ale warto:
http://www.newsweek.pl/polska/ludzie/sad-najwyzszy-prof-malgorzata-gersdorf,artykuly,413072,1.html
PiS chce wprowadzić ustawę, która pozwoli na nakładanie kar finansowych na samorządy za finansowanie in vitro. Wystarczy, że rządowa Agencja Oceny Technologii Medycznych negatywnie zaopiniuje wniosek o prowadzenie programu przez gminę. - PiS próbuje zapewnić ministrowi Radziwiłłowi niepodzielne rządy - mówi Beata Małecka-Libera, wiceprzewodnicząca sejmowej komisji zdrowia.
Prezydent wszystkich Polaków nigdy nie istniał, no chyba że ktoś był naprawde mocno otumaniony mediami i raczej nigdy istnieć nie będzie. Prezydent zawsze wywodził sie z parti i zawsze od początku wpisywał się w dany program, ludzie mogli na niego głosować bądź na konkurenta który to skolei prezentował by zdanie innej parti.
Więc nie ma się co łudzić. Wygrał by Bronek to było by po Pełowemu/Nowoczesnemu. Trzeba było wygrać wybory to byście mieli jak chcecie - słowa PO
Dzieki za dogłębną analizę tego problemu.
Prezydent wszystkich Polaków nigdy nie istniał
Sugerujesz że Duda kłamał już przed wyborami w 2015r. Powtarzasz za prezydentem.
https://gazetabilgoraj.pl/artykul/ps-32616-bede-prezydentem-wszystkich-obywateli/129767
http://wyborcza.pl/7,75398,21761399,duda-nie-da-sie-byc-prezydentem-wszystkich-polakow.html?disableRedirects=true
W jaki niby sposób można być prezydentem wszystkich ? Można co najwyżej większości. Większość wybrała program Pisu i ten program jest spełniany.
Jesli część ludzi mówi białe a część czarne to wybierając biało lub czarne zawsze będzie sie prezydenta tylko części.
W demokracji 2 głosy pijaków degeneratów są więcej warte niż jeden głos wybitnego naukowca. A przecież tak wazna jest ta demokracja, prawda ?
Cieszę się że zgadzamy się w tym że Duda to kłamca. Albo nieudacznik polityczny, składa deklaracje a potem się z nich wycofuje.
Mich83
W taki, że nie realizuje się konkretnego programu, tylko czyta się ustawy przed podpisaniem i jeśli są kiepskie, to się je wetuje, ewentualnie bierze się aktywny udział w procesie legislacyjnym, poprzez sugerowanie rozwiązań korzystnych z punktu widzenia obywateli. No i przestrzega się konstytucji, na której opera się stołek, pod prezydenckim tyłkiem. Sednem prezydentury jest właśnie to, żeby nie cała władza była sprawowana według partyjnej logiki. Taka koncepcja widzę nie mieści ci się w głowie.
Prezydent wszystkich Polaków nigdy nie istniał, no chyba że ktoś był naprawde mocno otumaniony mediami i raczej nigdy istnieć nie będzie.
A czym ty i tobie podobni, mich83, jesteście otumanieni skoro nawet Konstytucji nie znacie?
,,W taki, że nie realizuje się konkretnego programu ,,
Matysiak ,Pis realizuje program i robią to co zapowiadali przed wyborami , PO robiło na odwrót. Duda Pisu nie Wetuje bo Pis realizuje program.
Logicznym jest że gdyby wygrał Bronek to wetował by wszystkie ustawy Pisu. Wygrajcie w następnym wyborach to będziecie wetować, po co te bajki o prezydencie wszystkich Polaków ? Duda od samego początku mówił językiem Pisu a Komorowski językiem PONowoczesnej.
Flyby jakiś sąd ogłosił ze Pis złamał Konstytucje ? Prawo można interpretować na wiele sposobów PO to świetnie robiło.
piokos -> Daj sobie spokój, on nawet Urbana przebija, co dla mnie jest niezłym osiągnięciem :)
PIS robił wałki za pieniądze UE. To tak ku pamięci, gdyby nagle im te pieniądze zaczęły śmierdzieć.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gazeta-wyborcza-unijne-pieniadze-finansowaly-konwencje-pis-kontrolerzy-parlamentu/kkfhe66
nie tylko PiS, cala ta tzw "zjednoczona prawica" to jedno szambo. Zioberko przed wyborami ze swoimi przydupasami robil to samo. te warchlaki nie maja za grosz honoru, byc we frakcji antyunijnej a jednoczesnie marnowac unijne srodki na wlasne imprezki. Choc z drugiej strony, od warchlaka nikt honoru raczej nie bedzie oczekiwal. Warcholstwo bylo w pierwszej Rzplitej, jest i teraz.
Rownie latwo im przychodzi klamac i oczerniac innych, czego mamy przyklad nawet tutaj w postacji naczelnego pisowskiego mappeta - mich83
https://wiesci24.pl/2017/09/27/nielegalni-sedziowie-tk-kontrowersyjna-decyzja-pis/
I jak to skomentować?
Ech, szkoda gadać... A podobnież to są prawnicy z "wysokim morale"...
Ojczyznę dojną pan im zwrócić raczył.
Ciekawe...
"Nawet Grecja ma mieć w przyszłym roku nadwyżkę w budżecie. PiS, mimo dobrej koniunktury, planuje 3 największą dziurę w budżecie w UE."
https://twitter.com/andrzej_rzonca/status/913324329810763777
Tak wyglądają wolności obywatelskie w pisowskim Sejmie, oraz "dyskusje" w tym temacie:
Odnosnie bumu placowego
Zajebiszczy evenement, kiedy przy dobrym runku firmy zaciskaja pasa i nastepuje stagnacjia w rozwoju.
Chcemy wiecej dobra zmiano! zniszczyc kapitalistow, rodac dobra prawdziwym Polakom.
Tyle machania szabelką, a wraku u nas dalej brak. Ja tam na miejscu Antka bym się nie cackał. Mobilizacja wojska i na granicę. Jestem pewien, że te nowe karabiny spokojnie zatrzymają iskandery. Niepotrzebna nam obrona przeciwlotnicza, mamy WOT i karabiny!
Dzień bez pomysłów PiSu na poprawę naszego życia dniem straconym :D
Ja pierniczę, momentami mam wrażenie, że zaczynamy prześcigać rzeczywistość z filmów Barei...
1. Masło droższe od ośmiorniczek? Dopierdolmy ośmiorniczkom dodatkowym VATem :D
https://bezprawnik.pl/cena-masla/
2. Polacy się rozwodzą i jest coraz mniej dzieci? Rozwiązanie jest proste - wprowadzić zapis, który uniemożliwia możliwość rozwodu (na razie na życzenie jednej ze stron, ale w dłuższym czasie - kto wie?)
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/359746-narodowa-debata-o-rodzinie-przeciwko-rozwodom-polskiej-pladze
Ja na to widzę bardzo proste rozwiązanie które pokazuje jak trafione będzie to podejście (a co w chwili obecnej stosuje coraz więcej moich znajomych) - związki nieformalne. I państwo i kościół mogą nas wtedy cmoknąc tam gdzie panu majstrowi słońce nie sięga ;)
PS. I jeszcze jedna wiadomość:
3. http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/tvp-zarobila-z-reklam-mniej-o-50-mln-zl-jacek-kurski-zorganizowany-system-grabiezy
Czyli - syndrom oblężonej twierdzy prawości i rzetelnej informacji :D
To jeszcze coś dla artystów, co by tworzyli wielbiąc PiS:
http://tvn24bis.pl/pieniadze,79/morawiecki-o-ulgach-dla-artystow,776988.html
Janosik łupił bogatych a rozdawał biednym. Wiadomo że wszyscy bogacze to oszuści, więc dobrze im tak.
Gliński rozdawał będzie łupy artystom, jak już to robi. Przede wszystkim tym co tworzą dzieła wielkie i podniosłe, ku czci i chwale, według pisiej cenzury i wyboru, sławiące i wysławiające..
A jak się mają rodziny tych, których należy artystycznie sławić?
O, mają się nie najgorzej, choć z innego rozdzielnika:
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/stanislaw-piotrowicz-pieniadze-tata,61,0,2370877.html
Tutaj wspiera ich jedynie słuszne prawo, produkowane w Sejmie na takie potrzeby po linii starych znajomości.
Na prawdę nie powinienem przeglądać netu na przerwie lunchowej...
https://wiesci24.pl/2017/09/29/zywnosc-podrozeje-nowy-podatek
Jakoś nie za bardzo mi się chce wierzyć, że to podatek, by Polacy byli zdrowsi :D
A podobnież za panowania Dobrej Zmiany miało być mniej podatków :P:P:P
Sól, sól ziemi naszej..przecież ona niezdrowa jest. Skręcają się od niej nerki, jak żużelki.
Cukier co zęby dzieciom wyżera, marnując efekty 500+.
Tłuszcz smrodliwy, ta podstawa wszelkiego frytowania, zapiekania, smażenia i pieczenia - którego nadmiar odkłada się po ciałkach i ciałach płci obojga. Ile kasy i wysiłku trzeba stracić aby się go pozbyć.
A tu proszę ustawa i podatki, które staną na straży zdrowia pisowskich poddanych. Każe się zastanowić zanim sięgną przed telewizorem czy komputerem, do torebki niezdrowego chrupania, mlaskania, żucia i popluwania..
Nareszcie pomyśleli.
Moglbym napisac, ze Kurski nie ma wystarczającej wiedzy by wiedzieć, ze firmy prywatne sa nastawione na zysk i reklama to dla nich inwestycja. Placa za nia i wymagają i nie zrezygnują z inwestycji i zarobku.
Moglbym tak stwierdzić ale to byłoby kłamstwo. Bo jak moralnie by nie był Kurski spaczony to nigdy go nie uwazalem za głupca. To był zawsze "tylko" cyniczny manipulant i dobrze wie jak kierowac ciemnym ludem.
Wiec te jego słowa to kolejny przykład jak dobry w swojej robocie jest. Przeciez ciemny lud to kupowal i nadal kupuje i wszystkie wystąpienia Kurskiego wlasnie do tych osobnikow sa skierowane.
Już to pisałem. PiS i jego komorka propagandowa bardzo dobrze wiedza, ze podzielili spoleczenstwo i nie sa w stanie odzyskac tej części która nie kupuje ich kłamstw. Jednak rownie dobrze wiedza, ze ta czesc im nie jest do niczego potrzebna. Wystarczy im zmobilizować ciemny lud ( a w tym wypadku im więcej kłamstw i agresji tym lepiej) by uzyskac wystarczający wynik wyborczy. I to robia. Sprawdzilo się to wiec się tego trzymają.
w sumie chcialem cos napisac, ale nie ma sensu
wg mnie zawarles w swoim poscie istote rzeczy
zaloze sie ze kolejna firma badajaca ogladalnosc bedzie z kregu krewnych I znajomych i juz pierwszy pomiar wykaze 50% udzialu w rynku TVP a TVN i Polsat jakies kilkanascie max...
Już to pisałem. PiS i jego komorka propagandowa bardzo dobrze wiedza, ze podzielili spoleczenstwo i nie sa w stanie odzyskac tej części która nie kupuje ich kłamstw. Jednak rownie dobrze wiedza, ze ta czesc im nie jest do niczego potrzebna.
Czy na pewno Sinic, "ta część nie jest im do niczego potrzebna"?
Jeszcze trochę i sami sprawią swoją polityką i zachłannością że będzie im ta część potrzebna. :)
I tak i nie. Oczywiście im więcej wyborców tym lepszy wynik i więcej tortu do dzielenia ale wyobrazasz sobie sposób w jaki mogliby przekonać do siebie ludzi którzy potrafią czytac i myslec samodzielnie? ;)
Nie sa w stanie zrezygnować z zarabiania kasy na kraju a ta zachlannosc i niszczenie gospodarki jest zbyt wyraźnie widoczna by "zwykla" propaganda mogla to zamaskować. Za tym idzie zwiekszanie opodatkowania by oplacic kumpli a tego znow propaganda nie zamaskuje.
Wiec tak naprawdę maja jedyne wyjście. Prowadzenie kampanii nienawiści, kłamstw i oszczerstw, znajdywanie wrogow , wszystko by maksymalnie namieszać w glowach ciemnemu ludowi i utrzymać ich z daleka od najmniejszej szansy by choćby slad samodzielnej myśli im zaswital.
Wybrali ta grupe z nadzieja, ze durniow ci u nas dostatek. I jak widać się nie myla... Te działania mogą im dac nawet jeśli nie wiekszosc parlamentarna jak teraz, w przyszłych wyborach, to zapewne wciąż statut partii która będzie tworzyć rząd z przystawka.
I w oczach ciemnego ludu nic tego nie zmieni. Pamietaj, ze oni wierza w propagandę. Wiec wszystkie podwyżki, podatki, inflacja będą nie wina PZPPiS lecz wrednych prywaciarzy i zachodnich imperialistów. Przeciez to dzialalo w PRL calkiem dobrze, z drobnymi perturbacjami, i jak widać działa nadal.
Generalnie masz rację. Tylko że działało, dopóki się nie zesrało. To raz. Dwa - Polska była wtedy częścią bloku, który był gotów na przemoc, żeby ustrój utrzymać. Teraz nie ma Pragi z 1956 którą można pogrozić, ani mam nadzieję policjantów gotowych strzelać do tłumu, jak w Gdańsku. Trzy - władza miała wtedy daleko szczelniejszy monopol medialny niż to aktualnie możliwe. A cztery- kiedy koniunktura gospodarcza pizgnie o glebę - nie jeśli, tylko kiedy- to "ciemny lud" pierwszy to poczuje. To jest największy chyba dramat obecnej sytuacji. Musi się zrobić naprawdę źle, żeby do wystarczającej większości dotarło, że jest źle.
Prowadzenie kampanii nienawiści, kłamstw i oszczerstw, znajdywanie wrogow , wszystko by maksymalnie namieszać w glowach ciemnemu ludowi i utrzymać ich z daleka od najmniejszej szansy by choćby slad samodzielnej myśli im zaswital
Przecież to robią, mają w tym tradycje i sukcesy.
To postawa i sens istnienia tej partii i niejakiego Kaczyńskiego Jarosława z Żoliborza.
Przeciez to dzialalo w PRL calkiem dobrze, z drobnymi perturbacjami, i jak widać działa nadal.
Tyle że w PRL, Sinic, inny był czas i inne mechanizmy warunkujące trwanie takiej partii i jej metod. Nie wdając się w rozważania protez ideologicznych, co zastąpiły w PiS-e część tamtych mechanizmów - to starych wad przejętych po aparacie PZPR, jest więcej niż tych "poprawek".. na 500+ :) Nie chcę poszerzać i pogłębiać tekstu.
Dodam - mechanizmy katarynek propagandowych też się zużywają zwłaszcza jeżeli popierdują w kółko jedną i tą samą melodyjkę.
Żeby weselej zakończyć:
"Heej tam pod Puszczą,
coś błyska z dala
To Pisi PR
ogień rozpala.
Bums tadi radi
Kurski zabawi
Gliński poprawi, uchacha.."
Brawo PiS! wygryzc z szergow ten caly element nieanimalny, nie mozna pozwolic na to aby ktos przeszkadzal w wielkim dziele naprawy kraju.
A tak z czystej ciekawości - z kiedy ten wywiad?
Bo jak ostatnio to można by ten numer gazety skoku powysyłać do rad nadzorczych i prezesów banków w Polsce - po tym jak mają się wspólnie złożyć z funduszu gwarancyjnego na upadłe do tej pory SKOKi... Ile to już łącznie? Do SKOKU Wybrzeże było 5 mld (a "sławny Amber Gold to "zaledwie" niecałe 600 mln) - a trzeba by był i jego doliczyć...
Uwaga! PiS będzie reformował sądownictwo UE:
Albo Szyszko po prostu całe sądownictwo UE wyrąbie..bez te zepsute, europejskie korniki co UE przeżarły na wskroś.
Potem PiS obsadzi Trybunał Sprawiedliwości w UE i Unia będzie naszaa
neXus - to o reklamach mocne :) TVPiS rośnie w siłę :)
A co do rozwodów - w sumie interesująca statystyka. Niektóre proponowane rozwiązania też sensowne, inne to niestety kuriozum i totalitarian pełną gębą. Oraz światopoglądowa propaganda, która w lewicowym wydaniu dziwnie uwiera prawdziwie prawych i jest dla nich taka niedopuszczalna i obrzydliwa :P
Herr Pietrus -> A miał się przyznać, że z TVP zrobił tak drastyczną tubę propagandowa, że nawet zwolennicy PiSu zaczynają odpływać z widowni, bo chyba tylko twardogłowi coś takiego przetrzymają? Za to, starą socjalistyczną tradycją, obarczył tym imperialistyczną zachodnią firmę, która to ani chybi działa na zlecenie jakiegoś (pewnie żydowsko-niemieckiego) kartelu, który się na niego osobiście zawziął za mówienie prawdy objawionej... Jestem tylko ciekawy jak Rada, choć tez z PiSu, przełknie taki tekst :)
A co do rozwodów - może i częściowo maja rację (bo niestety obecne pokolenia maja tendencję do rozwodów zamiast próby rozwiązania problemów małżeńskich), ale nigdy to się nie uda poprzez odgórne systemowe rozwiązania. Skończy się tym, że zamiast zmniejszyć liczbę rozwodu zmniejszą liczbę małżeństw i zwiększą - nieślubnych dzieci. Bo nikt nie będzie się w obecnych czasach pchał w coś, z czego nie będzie się mógł wycofać, gdy się okaże, że to był wielki błąd. Ludzie są omylni - a skazywać kogoś na nietrafione małżeństwo tylko dlatego, że ktoś chce poprawić statystyki - lekko chore...
Kto rozpozna panów ze zdjęcia?:)
Pamietam dobrze jak głosowanie na Walese oznaczało bycie po prawej stronie, tej dobrej, w kontrze do czerwonej hołoty.
Ten po prawej to Piotr Semka?
Patrzcie jaką ciężką dolę ma młoda kadra PiS:
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/posel-pis-lukasz-rzepecki-o-rekomendacji-do-wydalenia-z-pis,777335.html
A wystarczyłoby aby Prezes, mimochodem na baczność go postawił.
Miałby zaszczyt i lekcję na resztę żywota..
Ja raczej widzę w nim cwaniaka który chce medialnie zabłysnąć, skoro widzi, że przez partyjny beton sie nie przebije, to trzeba grać ostatniego sprawiedliwego...
Kukiz'15 to chyba jeszcze większa ekstrema niż PiS. Wprowadzili do Sejmu nacjonalistów od Winnickiego, wprowadzili anarchistów i chyba wszystkie inne odcienie oszołomii. Pisowcy to miernoty i populiści, ale paradoksalnie, przy menażerii kukizowskiej, jawią się jako ostoja politycznej stabilizacji. Takie czasy nastały.
P.Jaki chetnie rzuca gromami na lewo i prawo, ale jeśli chodzi o własne podwórko, to nagle na jaw wychodzi cały jego fałsz i obłuda. Nie to, żebym był zaskoczony. Taka osoba wiceministrem sprawiedliwości w Polsce. Nóż sie w kieszeni otwiera.
Komentarz inspirowany przez ostatnie dyskusje Jakiego w temacie śmierci osoby w areszcie:
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/agnieszka-smierc-monitorowana-oswiadczenie-onetu/y7t07hn
Ogólnie Jaki i Ziobro to jak dla mnie najbardziej obślizłe osoby w rządzie, po kilku minutach ich oglądania czuję się brudny.
Tak się zastanawiam jak to się stało, że spora część społeczeństwa oczekuje właśnie takich polityków na tak ważnym stanowisku.
Demokratyczne plany PiS, czyli łże-Newsweek twierdzi, ze ma przecieki, iż Kaczyński naprawdę planuje zamach na mainstreamowe media.
Do Iselora (z Łodzi) - tutaj masz przykład wypowiedzi jednego z większych narwańców w Kukiz15. Tym razem ramie w ramie z PIS:
https://www.youtube.com/watch?time_continue=11&v=Cn7IguMBuhI
Np. czepia sie Gesdorf, że politykuje. Taka ubecka metoda. Najpierw kogoś trzeba obrzucić błotem, a potem miec pretensje, że brudny i stara się umyć... Rzeplińskiego też się tak czepiał.
Antoni "Ziut" Gralak (ur. 5 maja 1955 w Boguszowie-Gorcach) – polski trębacz, kompozytor i producent muzyczny:
"Świat osiąga tak wysoki poziom abstrakcji, że pomału przestaje go ogarniać. Dumny naród z patriotyczną pieśnią na ustach zapierdala wprost na mur. Napędzane nienawiścią radiomaryjne hordy niszczą wszystko co napotykają na swojej drodze i co nosi znamiona niezależności. Przypominam, że od podobnego, zakończonego wielką klapą eksperymentu, minęło zaledwie 27 lat. Całe to zamieszanie staje się bardziej zrozumiałe, kiedy włączam zoom na najbliższe środowisko. Skala makro wydaje się zbyt surrealistyczna by móc się z nią identyfikować. Kameralna perspektywa przemawia wprost, trudniej ulec manipulacji prowadzonej w stylu naszej sołtyski "Przez osiem ostatnich lat...". Spróbuję podzielić się swoimi obserwacjami.
Każdy reżim ma swój specyficzny "biznes plan", ale w sposobie pozyskiwania dusz działa według sprawdzonych schematów: przekupstwo - zastraszanie - knebel.
1. Przekupstwo.
Od jakiegoś czasu artykułuje niechęć do zjawisk, które są konsekwencją tzw. dobrej zmiany. Widać gołym okiem, nie ma żadnej oczekiwanej przez wszystkich #dobrazmiana. Jest pogłębienie patologii.
Krytyka ta zaowocowała tajemniczym wysypem propozycji przyznania mi bliżej nie sprecyzowanego odznaczenia państwowego. Podobno w czasach próby wykazałem się niezłomną postawą. Propozycje popłynęły ze strony moich kolegów uwikłanych w rodzący się reżim. Po małym niegroźnym zwarciu z Koniem, kolegą z zespołu, zadzwonił i delikatnie badał, czy aby na pewno odmówię ."To nic wielkiego, wiesz moglibyśmy wysunąć twoją kandydaturę". Odmówiłem. Kilka tygodni wcześniej z innego miejsca, z mojego rodzinnego miasta popłynęły podobne dwie propozycje. Jedna płynąca z dobrych intencji zaufanego fana muzyki. Drugie kuszenie uruchomiło lampkę ostrzegawczą. Podejrzana pisowska mama chciała małpie dać banana. Wyobraziłem sobie jak paraduje po mieście z orderem zasłużonego banana. Kurwa ale obciach.
Jeden ze starych znajomych, kompozytor muzyki filmowej przyjął taki Order Orła Białego. Uznał pewnie, że odznaczenie to należy mu się za wybitne osiągnięcia w dymaniu kumpli. Na fb przypomniałem kurewską postawę bohatera i wtedy wkroczył kolejny gracz. Stary przyjaciel. Zasłynął z telewizyjnych programów, gdzie występuje w roli świętoszka i do łbów kretynom wbija smoleńską paranoję. W imieniu naszego bohatera wysunął propozycję uczestnictwa w nagraniach za baaardzo dobrą kasę. Nie przyszedł z tym bezpośrednio do mnie, choć znamy się od piaskownicy. Do mojej ukochanej podreptał i o kapuście szeptał, licząc na większą u kobiety pazerność. Taką o to złą sławą cieszą się nasze żony i matki w kręgach nowej telewizji państwowej. A fee. Kiedy przekupstwo nie działa, należy zastosować punkt drugi.
2. Zastraszanie: Na początek nieśmiałe, związane z wyjazdem na trasę koncertową w dalekie kraje.
Do ''menedżerstwa'' zadzwonił telefon z "Departamentu Kontroli Kultury" z pytaniem:
- Czy Państwo zdają sobie sprawę kto to jest ten Antoni Gralak? Czy Państwo są w stanie zaręczyć, że nie przeniesie swoich politycznych fobii na scenę?
Towarzyszu Ministrze. Bez obaw. Muzyka dla mnie świętą jest i nie zamierzam plugawić jej polityką, której to Pan zawierzył swoją godność.
Kolejny przykład.
Znajoma wsparła #kulturaniezależna. Na drugi dzień telefon. Sorry, dotacja została cofnięta. Nie pojedzie Pani z wykładem na międzynarodowe spotkanie pisarzy i tłumaczy.
Kto obserwuje ruchy kadrowe w mediach państwowych ten nie ma wątpliwości jakie skurwysyństwo tam zamieszkało. Znani i lubiani dziennikarze z dnia na dzień tracą programy. Szuje dostają dodatkowe. Bardzo ciekawa jest lektura listy nazwisk (Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego), które mają promować naszą kulturę za granicą. Takie listy tworzyli towarzysze w znienawidzonych PRL- owskich czasach.
3. Knebel.
Z pewną ulgą przystąpiłem do punktu trzeciego. Jak widać ciągle mnie jeszcze słychać. Nie znaczy to, że wszystko jest OK, a zagrożenie nie istnieje.
Od wielu lat biorę udział w projekcie "Tribute Tu Miles Orchestra". Występuję tam w zastępstwie zmarłego wybitnego trębacza Andrzeja Przybielskiego, co ma dla mnie pełne nostalgii znaczenie. Milesa kocham ogromnie i zawdzięczam mu przetrwanie w surrealistycznych czasach komuny. Z przyjemnością uczestniczyłem w koncertach poświęconym jego pamięci. Nie było przeszkodą, że latami bujałem się po Polsce za tzw. zwrot kosztów podróży. Inwestycje te miały zrekompensować przyszłe trasy koncertowe. Z mediów dowiedziałem się, że w tym roku z Milesem spędzę wieczór sam na sam i nie dmuchnę dla mistrza w mojej #Częstochowa. Powód? Zaprezentowałem koledze Koniowi zdjęcia potwierdzające jego aktywny udział w pracach reżimowej komisji. Taki przecież jest rock and roll. Dobry kumpel nie ściemnia. Wyskakuj brachu z tego bagna póki jest czas, każdy reżim się kończy, ale gęba zostaje. I nie ma znaczenia, czy bagno jest czerwone czy ma odcień czarno-brunatny. W tym kontekście słabo wygląda wspieranie się moim wizerunkiem w materiałach informacyjnych zwłaszcza w moim ukochanym mieście, gdzie co by nie mówić, mam wielu oddanych przyjaciół. Przyzwoitość jest cenną wartością, pozwala bez stresu dzień za dniem spotykać swoje obicie w lustrze i to jest właściwie wszystko co będziemy w stanie zabrać udając się w kolejną Wielką Podróż. Koledzy nie rozumieją, że te stołki i ordery, którymi wzajemnie się obdarowują, w żaden sposób nie zmienią komfortu tej Podroży. Wasz poszukujący w Jezusie Chrystusie brat Antoni.
PS. Przykładów jest więcej. Świetny bębniarz Łukasz"Maleńki" za poglądy wyleciał ze słynnego podhalańskiego zespołu, ale za to w nagrodę nie musiał dawać dupy w Opolu :)
Piotr "Jackson"zwolniony za poglądy z Tribute Tu Miles Orchestra. Nagrodą pocieszenia niech będzie fakt że nie wziął udziału w jasełkach pt. "Kościelni w hołdzie Czarnym Panterom". Jak mawia Wasz przywódca duchowy "Alleluja i do przodu"."
https://t.co/ULxVYi4Yp1
Jazz? Panie - czujna ta nasza dobra zmiana. Pilnują nawet muzyków, których "nikt" nie słucha.
Dumny naród z patriotyczną pieśnią na ustach zapierdala wprost na mur. Napędzane nienawiścią radiomaryjne hordy niszczą wszystko co napotykają na swojej drodze i co nosi znamiona niezależności.
Ten facet wyraża to, co ja czuję. Dobrze było to poczytać. Moje wspomnienia z tego środowiska są odległe ale dotąd pamiętam że właśnie w tym środowisku, brałem pierwsze lekcje wolności i niezależności..
To ja już wiem, skąd to nagłe zainteresowanie Hiszpanią prawiczkowych. Ah ten #astrodurfing #lutz.
https://wiesci24.pl/2017/10/01/miliony-propagande-gigantyczne-zyski-propisowskich-mediow/
Kali ukraść krowa - dobrze, Kalemu ukraść krowę - źle ;)
Skóra państwa teraz ich, to ją dzielą z zachłannością między sobą..
Nareszcie się dorwali, teraz chapać i konkurencję tłamsić, nie tylko śmierdzącą i fałszywą propagandą.. Zadbać aby rząd PiS ustawami wycisnął resztki soku z konkurencji.
Potem będą medale i odznaczenia, wszelakie tytuły, uroczystości przy dźwięku państwowych trąb.
Nareszcie! Za tyle lat gniecenia zapluskwionych kanap, po netowych kątach, cichą i zjadliwą produkcję na uboczu..
Nasze jest Prawo (prawie), choć ze "Sprawiedliwością" gorzej bo w sumie kto ją zagwarantuje? Diabli wiedzą :)
Danuel ja akurat widze bardzo male zainteresowanie, a jesli juz to raczej z uwagi na przycinki w strone EU niz odnoszenie sie do samej sytuacji w Hiszpanii.
Akurat referenda typu tego katalonskiego nie sa ani na reke prawakom ani lewakom. W sumie jak glupio by to nie brzmialo to najwiekszym beneficjentem zawirowan w kwestii Katalonii sa ruscy oraz grupy katalonskich separatystow.
Zanim wyrazimy swoja opinie na temat referendum, ciekawym byloby przeniesienie sceny na nasz wlasny grunt bo w sumie adekwatna sytuacje mozemy stworzyc u siebie.
1) Na skutek marketingu, populizmu i innych mechanizmow w kolejnym spisie powszechnym wychodzi na to ze na Slasku mamy 40 Slazakow.
2) Dzieki niepopularnemu rzadowi centralnemu i ruchom decentralizujacym, Slask dostaje status autonomii. Jednoczenie zatwierdzona jest poprawka do konstytucji o jednolitosci Panstwa Polskiego.
3) Lokalna Partia slazakow rosnie w sile.
4) Przy (nie)sprzyjajacej atmosferze politycznej, lokalny rzad autonomii zdobywa wiekszosc w wyborach i dzieki obecnej ordynacji wyborczej posiada wiekszosc w Parlamencie Lokalnym.
5) Nastepuja tarcia pomiedzy lokalnym rzadem a rzadem centralnym. Rzad lokalny domaga sie dlaszych przywilejow a nawet posuwa sie do grozb niepodleglosci.
6) Opozycja w rzadzie localnym jest pomijana a partia rzadzaca zawlaszcza przestrzen administracyjna wprowadzajac ustawy umacniajace swoje polozenie.
7) W sondazach, 40% mieszkancow slaska domaga sie niepodleglosci
8) pomimo sprzeciwu rzadu centralnego, lamiac konstytucje przeprowadzane jest referendum lokalne, w ktorym 85% przy 40% frekwencji glosuje za niepodlegloscia.
9) I co teraz? Czy jeden mundry z drugim tez krzykna Brawo Slask, nalezalo sie wam. Brawo wygraliscie z okupantem!
ee ..tam, Drackula, co to za scenariusz:
Piniądze stąd som:
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/deputaty-10-tys-zl-bedzie-kwota-netto-takze-dla-wdow-gorniczych,777752.html
I Śląsk o tym wie.
Że co? 2.5 mld wywalone z budżetu bo ktoś był górnikiem??? Nie wspominając o emeryturach górniczych co do najniższych wcale nie należą, nie mówiąc już o niższym wieku emerytalnym...
Ja rozumiem, że górnictwo to ciężki zawód ale to już lekka przesada...
Nooo chyba ze sie szykuje tak jak w latach 70 zeszłego wieku falangę górniczą do rozbijania demonstracji antyrządowych - wtedy należy to traktować jako swego rodzaju zaliczkę dla górników :P
Ja mysle o odrywaniu Mazowsza. Jakos mi tak nie po drodze z Polska, mam odrebna kulture i wogole. A poza tym nie chce placic na jakis wunglojadow ze slunska. A jak juz sie oderwiemy to wygonimy wszystkich hazarskich imigrantow jak Kaczynski i reszte tej ferajny.
To ja bym, Drackula, z chęcią z Małopolski Galicję zrobił.. ech, nawet poszedłbym wtedy na jakiegoś pilsnerka.. Katalonia może, Galicja też może
Trzeba pamietac ze olbrzymi odsetek mieszkancow slaska to ludnosc naplywowa, nie jest to co prawda tak ogromna liczba jak w przypadku ziem odzyskanych, ale pamietam "hotele robotnicze" niedaleko mojego domu, gdzie mieszkaly cale rodziny, w chwili obecnej towarzystwo sie zasymilowalo, ale nie zapomne butow wystawianych przed mieszkaniami na korytarzach (szybki test na bycie "gorolem") workow z jedzeniem wiszacych za oknem i innych atrybutow.
Oczywistym jest, że dobrozmianowcy interesują się Katalonią tylko po to, żeby "przywalić" EU i "zgniłemu zachodowi". Co tam się dzieje i jakie długofalowo przyniesie skutki jest dla nich tak samo ważne jak skutki "dobrejzmiany" w Polsce.
Co do podziału - to jestem za podzieleniem się wszystkich krajów EU wg upodobań - tak długo jak długo sama unia będzie spójna i coraz silniejsza. Narodowe "cwaniactwo" dużych graczy jest przyczyną większości kryzysów na kontynencie. Jeżeli pełna unifikacja ma nastąpić poprzez podział kolosów "na glinianych nogach" to czemu nie?
Jeżeli pełna unifikacja ma nastąpić poprzez podział kolosów "na glinianych nogach" to czemu nie?
To już co innego, DanuelX, choć rozdrabnianie się "kolosów na glinianych nogach" tylko zagęściłoby atmosferę polityczną w Europie, na długie pokolenia ;) Wyobraź sobie ten kociołek pomnożonych narodowych ambicji, które byłyby rozgrywane przez rekinów spoza Europy. Byłoby to coś na kształt historii Europy pisanej prawie od nowa.
Wszystkie "brexity" byłby przy takim nowym "pączkowaniu" Europy - niczym, zaś o funkcjonowaniu Unii, również można byłoby zapomnieć na pokolenia..
Podziały rzadko wzmacniają.
Uważam, że idea państwa narodowego jest jednym z największych aktualnie hamulców rozwoju cywilizacji. Jednocześnie nie mam złudzeń, że wystarczająca większość ludzi jest zdolna do porzucenia różnych aspektów mentalności plemiennej na rzecz stworzenia uniwersalistycznej, światowej społeczności. Za dużo w nas zwierzęcia.
Taka sytuacja - w temacie dojenia kasy na antyreklame sądownictwa w Polsce:
https://oko.press/oko-press-pisze-sadu-pr-owcy-premier-szydlo-kampanii-billboardowej-mogli-zlamac-przepisy-antykorupcyjne/
Czyżby pan prezes nie uzgodnił ze wszystkimi jaka ma być wersja przed mediami? :D
Stara pisowska metoda ..nabrudzić, nakłamać i nie poczuwać się do winy bo nie za bardzo jest na kogo winę zwalić i niewygodnie..
W końcu śmierdząca kampania trafiła w gust "suwerena", spragnionego "ośmiorniczek" w innym stylu, czyż nie? Teraz "suweren" może się zachwycać swoim poczuciem sprawiedliwości.
Tyle razy mnie skazywano a kto skazywał? Gorsi ode mnie, skazywali mnie za niewinność! Tak!
Teraz sąsiad będzie sędzią, ja ławnikiem, papugi nie trza i pogonimy kanalie..ech
"Ktoś podpuszcza tego gnojka"
"Ten młody chop jest sterowany to pewne."
"Mularczyk chyba ma rację twierdząc, że ktoś się tym młodzieniaszkiem bawi."
"Chłopcze - co ci totalnicy obiecali ?"
^^ To elektorat Partii Jedynie Słusznej o młodym Rzepeckim, który właśnie jest w PiS zawieszany, a za chwilę wyleci na zbity pysk (bo tak to właśnie się skończy).
Niesamowite, że elektorat DOJNEJ ZMIANY nie jest w stanie wyprodukować jednej sensownej "myślozbrodni", że oto UWAGA: można mieć inne zdanie niż Jarosław Kaczyński oraz UWAGA: nie jest to nic nienormalnego, ba - w NORMALNYCH, DEMOKRATYCZNYCH partiach frakcje, skrzydła, koła, etc. są rzeczą absolutnie zwyczajną. Nie... na pewno ktoś tym żółtodziobem kieruje, ktoś inspiruje, itd.
A Rzepeckiemu wylot z tej sekty, z tego bagna i zgnilizny, wyjdzie tylko na zdrowie. To bolesna, ale cenna lekcja i wierzę, że z czasem temu młodemu człowiekowi oczy się otworzą i zrozumie w jaki gnój się wpakował zapisując do PiS. Jeśli naiwnie i szlachetnie wierzył, że będzie reprezentował wyborców to zdecydowanie pomylił partie, bo posłowie PiS nie są od tego żeby myśleć, żeby mieć wątpliwości, szukać kompromisu, czy tam służyć ludziom. Nie, oni są od tego żeby wciskać guziki i głosować wedle rozkazów żoliborskiego Napoleona, nic więcej. Maszynki do głosowania, bezkręgowce, tylko tyle.
Ma chłopak szczęście (choć sam TERAZ może widzieć to zupełnie inaczej), że wyleciał w porę, w przeciwnym wypadku zostałby już na zawsze ze złamanym kręgosłupem jak Ziobro, jak Mularczyk, jak Gowin, jak Żalek i jeszcze wielu innych gorliwych neofitów.
To elektorat Partii Jedynie Słusznej ?
Mnie to przypomina aktyw partyjny PZPR - ta sama mentalność, poziom, zachowania - przejęte gorliwością egzekutywy partyjnej z tamtych czasów z I sekretarzem za kulisami..Gdyby Rzepecki złożył samokrytykę, też pewnie by wyleciał ale przynajmniej ci plujący się członkowie i sympatycy partii, mieliby satysfakcję i popęd do dalszego pyskowania ..
Poki co, dla mnie to on jest jak tredowaty, to czy warto kolo niego przebywac tylko czas pokaze.
to jakiś fake news jak to mówi mizera (jakby ktoś nie wiedział to taka która pokazuje że tytuł dr może mieć totalny głupol) to nie możliwe aby w państwie chrześcijańskim pod wodzą naczelnego małego napoleona ktoś kradł masło i tym bardziej aby je zabezpieczano w ten sposób w chrześcijańskim kraju, nie ma opcji
Ja znowu mam niewłaściwe skojarzenia - kiedyś były kartki na masło, teraz są zabezpieczenia antykradzieżowe.
O tempora, o mores - czyli jakie czasy takie obyczaje :)
Bylo o Karnowskim, wiec ja dorzuce o Rydzyku
Z nowego sprawozdania finansowego imperium ojca Rydzyka wynika, że w ciągu roku zysk netto fundacji wzrósł ponad czterokrotnie: z 7,2 mln zł w 2015 roku do 29,8 mln zł w 2016 roku.
A ludzie mowia, ze przy nowej wladzy bizness nie idzie. Jak widac, wybranym biznes kwitnie :)
bluznisz synu! ta sa datki na modlitwy ojaca rydzyka za pomyslnosc kraju. Te modlitwy sa tego warte! nie chcesz pomyslnosci kraju?!
Rzepecki na konferencji zauważył, że w Polsce obowiązuje wiek emerytalny 65 lat dla mężczyzn, a prezes PiS ma 68 lat. Pytany przez dziennikarzy, czy Kaczyński powinien odejść na emeryturę, odpowiedział: uważam, że powinien odejść. (http://www.tvn24.pl)
Niech Prezes posłucha przyszłości narodu i odejdzie. Najwyższy czas.
Nie wiem czy było ale warto wejść na https: //tvpis.org/ (ubaw po pachy gwarantowany) tvp przejdzie do legendy wraz z super prowadzącymi :)
Kto sie lubuje w teczkach i przeciekach? Hmm, pomyslmy...
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/gen-polko-niesprawiedliwe-oskarzenia-wobec-bylych-zolnierzy-grom-i-atak-na-prezydenta/ps6ejjq
To tez polecam sledzic
https://slask.onet.pl/se-czestochowski-radny-pis-bral-udzial-w-bijatyce-kiboli/8jjvwl1
bo jeszcze sie okaze ze kolejny niewinny lub uniewinniony przed wyrokiem.
Kolejki za weglem jak za komuny!!!
Jeszcze w 2015 r. górnictwo węgla kamiennego przyniosło 4,7 mld zł straty, rok 2016 to ponad 400 mln zł straty. Wynik finansowy górnictwa w całym 2017 r. będzie prawdopodobnie lepszy niż planowaliśmy, tylko w I półroczu mieliśmy 1,4 mld zł zysku - ocenił Grzegorz Tobiszowski, wiceminister energii, podczas otwarcia Międzynarodowych Targów Górnictwa, Przemysłu Energetycznego i Hutniczego Katowice 2017 w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
Tobiszowski - " To wszystko pokazuje, że górnictwo wstało z kolan i zaczyna zajmować właściwe miejsce w strukturze przemysłowej w Polsce
Ale ciemny lud kupi, zalozy wacioki i pojdzie stac w kolejce po 2 tony wungla na zime :p
Kolejki za weglem jak za komuny!!!
Jakie to fajne cieszy się "suweren", co we krwi ma tęsknotę z kolejkami.
Czasem to demonstruje, rozdeptując promocje po marketach - lecz takie kolejki za węglem, co za urocze wspomnienia! Jeździło się na peryferie czy dalej, marzło się, potem czekało z łopatą na ulicy aż "czarne złoto" podwiozą pod dom, zrzucało do piwnicy, dźwigało wiadra pod okopcony piec. Jeszcze podpałka, dymiąca i skwiercząca, jeszcze dmuch co by ten dym nie poszedł na nas..ii już !
Tu jeszcze jeden kwiatek z ich kanalu. Im sie w glowach nie miescie, ze w jednej partii moze byc w pewnych sprawach pluralizm opinii...
Z komentarzem: "G. #Schetyna albo nie panuje nad swoją partią, albo PO kolejny raz zmienia zdanie. ??Podajcie dalej!"
https://twitter.com/pisorgpl/status/915172163786862593
Hehe... Mozna zapytac, czy wyborcy wiedzą, że konwencje PiS zostały opłacone pieniędzmi zza granicy.
Wojna PISu z UE moze doprowadzic do tego, ze zablokuja tego typu srodki. 2.6mld zl na inwestycje w Warszawie.
https://warszawa.onet.pl/ponad-26-miliarda-zl-na-warszawskie-inwestycje-podpisano-umowe/5h15kpw
Widząc takie rzeczy jak w [67] zaczynam dochodzić do wniosku, że komunistyczna propaganda była inteligentna i wyrafinowana. Przy niej, ta pisowsko-bolszewicka propaganda wyzierająca z tych slajdów i "pasków", to jak walenie obuchem na oślep.
Nie chcę wiedzieć co trzeba mieć w głowie, żeby to łykać.
Niestety, poziom propagandy jest zazwyczaj dostosowany do docelowego targetu, w tym wypadku do statystycznego wyznawcy PiSu. Za czasów komuny propaganda starała się działać do całego ogółu Polaków, więc i poziom był wyższy. PiS natomiast zdaje sobie sprawę, ze oddziaływać może tylko albo na mocno ograniczonych ludzi, do których jest skierowana ta propaganda, albo na ludzi, w których interesie jest pozostawanie przez nich u władzy, przez własne interesy.
To zwyczajnie przechodzi moje granice wytrzymałości na absurd. Wiedza, że protesty w sprawie sądów były zorganizowane przez Sorosa jest powszechna i pochodzi z 'internetów'...
Hurra, w końcu się wyjaśniło.
https://twitter.com/MKierwinski/status/915157127865540608
Ciekawe jak ma się fakt zamówienia opinii za nasze pieniądze do tego co odpowiedziała Kempa:
https://oko.press/kancelaria-premiera-sprawdzala-internetowa-dyskusja-o-sadach-sterowaly-zagraniczne-trolle-chce-ujawnic-efektow-badania/
Nie będzie z tym problemu gdyż:
"W uzasadnieniu ustawy budżetowej na 2018 r. założono, że podstawowa stopa procentowa Narodowego Banku Polskiego wyniesie 2,3 proc. To zaskakujący scenariusz biorąc pod uwagę, że obecnie stopa referencyjna wynosi 1,5 proc."
Czyli już wiedzą, że inflacja ruszyła z kopyta. A Morawiecki miał suwerenowi sprzedawać obligacje na 1,5% więc ma chyba nadzieję, że inflacja zeżre dług.
Czyli już wiedzą, że inflacja ruszyła z kopyta
Oczywiście, ze wiedza. I nie "musza" nawet robic zakupow w Biedronce przed kamerami do tego ;)
Nasza kochana Partia ma na utrzymaniu tabuny ludzikow i czesc z nich z pewnoscia regularnie melduje komitetowi centralnemu PZPPiS wzrosty cen artykulow spożywczych.
Handel obligacjami nie wypalil co prawda, nawet ciemny lud nie był tak glupi, ale od czego sa państwowe banki oraz "patriotyczny" wykup banków przez rząd. Wewnetrzne zadluzenie w zlotowkach to jest to i im wieksza inflacja tym Partia szczesliwsza.
Swoja droga wydoili już wszystkie rezerwy ze spolek państwowych ale czy mogą im jeszcze wcisnąć jako "inwestycje" obligacje?
Nic tym ludziom oczu nie otworzy. Oni z diabłem podpiszą cyrograf jeśli tylko będą mogli dowalić swoim przeciwnikom. Komuchy w pisie to naturalna rzecz, w końcu komuszy relikt stoi na czele tej szajki.
Daleki jestem od osadzania tego wojaka. Jednak wypadaloby stosowac rowna miare do wszystkich, w PIS jak zawsze maja z tym problem.
Na start element humorystyczny, do którego rządzący w zasadzie nas już przyzwyczaili:
https://wiesci24.pl/2017/10/03/wpadka-roku-internet-smieje-sie-gowina/
Za chwilę dostaniemy ostro w dupę przez wspaniałe pomysły naszego ministerstwa Finansów i Rozwoju:
https://wiesci24.pl/2017/10/03/inwestorzy-pozywaja-polske-pomysly-pis-chodzi-o-setki-milionow-zlotych/
"Terytorialsi" - wizja Maciarewicza a rzeczywistość ;)
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/macierewicz-o-misji-terytorialsow/gdn8j3w
W sumie tak jest trąbione kim oni nie są i kim nie będą, a każda sytuacja kryzysowa czy tego typu manewry pokazują że wizja Maciarewicza ostro mija się z rzeczywistością...
W sumie tak jest trąbione kim oni nie są i kim nie będą
Bo nie ma to jak trąby wraz z chórami "suwerena"
Będzie tak, jak się w to uwierzy i już..
Tytan intelektu znowu nadaje
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/ryszard-terlecki-zlozymy-kolejna-propozycje-ws-wyboru-sedziow-do-krs/2e99q3d
[iNie może być tak, że większość parlamentarna nasza jest gorsza od jakiejś większości parlamentarnej, którą można sobie wyobrazić, albo która była poprzednio. Przeciwnie, jest lepsza i to trzeba jasno powiedzieć i to mam nadzieję, prezydent też dobrze rozumie
Gdyby tego "tytana intelektu" przełożyć na bardziej zrozumiały język, wyszłoby:
"Teraz k.... wszędzie my i tylko my" My PiS, po wsze czasy i jeszcze trochę. :)Trochę nie mogę na tego faceta patrzeć ale to pewnie dlatego że mnie aura jego intelektu poraża..
Jego "twórczość" po prostu poraża.... Zarówno pod względem merytoryki jak i formy...
Tak to jest, kiedy tropiąc ideologiczne błędy ojca (który był całkiem niezłym literatem) wpada się w sidła ideologii własnej.
znacznie bardzie jwymownyj est ten fragment
Nie możemy zgodzić się na to, że mając większość w parlamencie i wciąż poparcie wyborców oddamy teraz opozycji, albo podzielimy się z opozycją pół na pól kluczową dziedziną polskiego życia publicznego, tzn. sądownictwem, które wymaga bardzo radykalnych zmian – powiedział wicemarszałek Sejmu.
Temu hipisowi tak trawka moosk zlasowala ze on nawet nie rozumie takiej oczywistosci jak ta, ze wedle konstytucji i trojpodzialu wladzy, wymiar sprawiedliwosci powinien byc niezalezny politycznie. Choc to w sumie nie powinno dziwic, takie "zawilosci" nie docieraja do 99% pisowcow i ich wyborcow.
https://strefainwestorow.pl/artykuly/obligacje/20171004/oszczednosciowe-obligacje-skarbowe-lokata
No cóż, biorąc pod uwagę, że nawet lokaty bankowe są lepiej oprocentowane - a już zupełnie nie wspominając o tym, ze kupując te obligacje przy obecnej inflacji będzie się traciło prawie procent rocznie - obawiam się że w ten sposób rząd kasy nie uzyska :P:P:P
No właśnie uzyska, tanio pożyczy. Im wyższa będzie inflacja, tym taniej. Ale ciemny lud będzie szczęśliwy że znowu dają 5-10% na lokatach
No właśnie oficjalnie jest powiedziane, że z oprocentowaniem 1,5%. Można wierzyć w Smoleńsk, można popierać rewolucję i zawłaszczenie sądów, ale jak dojdzie do podliczania kasy to nawet wyznawcy PiS będą ostrożni... Oczywiście nie liczę grupy wspierającej Radio Maryja, ale ona raczej w co innego inwestuje :P