ELEX zrecenzowany w Niemczech; porównanie graficzne na PC w 4K
,,,narzeka na niedociągnięcia odziedziczone jeszcze z czasów Gothica'''
Było to widoczne w każdym zaprezentowanym materiale i widocznie niestety pozostało do finalnej wersji.
Najbardziej kłuła w oczy drętwość poruszania się postaci - skoki, walka itp. Choć nie mówię, że nie spróbuję Elexa.
Jeśli Elex faktycznie będzie najlepszą grą od czasów Gothic II to oznacz że będzie lepszy od Gothic 3, a jeśli będzie lepszy od G3 to biorę w ciemno :)
Oj nie, Gothica 3 to mozna docenic za ambicje autorow ale gra to jest fatalna, nawet ze wszystkimi mozliwymi latkami.
Darth Father
Chyba zależy od gustu. Mi się Gothic III podobał. Nawet czysty G3 nie był dla mnie zły (świadomie użyłem czasu przeszłego), a teraz jak instaluje z modami to naprawdę dobra produkcja. Tak to już nie jest to samo co poprzednie części ale dalej dostarcza frajdy. Ot co nie dla wszystkich są tego typu gry ;)
no jak lubisz mmo w singlu i robienie w kolko questow zabij/przynies + szczatkowy watek fabularny to faktycznie jest to gra stulecia.
No to został jeszcze równy miesiąc :D nie mogę się doczekać.
Niemiecka gra oceniona przez niemiecki portal.
Radzę się wstrzymać z preorderami.
Czyli idąc twoim tokiem rozumowania to polska gra nie może być oceniona przez Polaków. Bo z góry oznacza to nie rzetelność?
Preorder zamówiłem,i co w związku z tym ? dlaczego się niby ktoś ma wstrzymać ? bo niemiecki serwis to zrecenzował ?
A więc wszystkie recenzje polskich gier na np. Golu są nie rzetelne?
A więc wszystkie recenzje polskich gier na np. Golu są nie rzetelne?
To też każda obca gra jest gorsza i trzeba zaniżać oceny!
Z preorderami należy się wstrzymywać zawsze, bo to jedna z najbardziej rynkopsujnych praktyk w branży. Rzetelność mediów nie ma z tym nic wspólnego.
No ale to gra od PB, to pre-order można zamawiać. Przecież zamawianie pre-orderów innych gier jest be! Za to PB to przecież uprzywilejowane studio, można brać w ciemno.
Sword ja nie. Jeszcze zadna gra mnie nie zawiodla, lacznie z Watch Dogs czy No Man's Sky.
@Sttarki14 Pretorianin
Czyli idąc twoim tokiem rozumowania to polska gra nie może być oceniona przez Polaków. Bo z góry oznacza to nie rzetelność?*nierzetelność
Idziesz własnym tokiem rozumowania. Może być oceniana, ale trzeba brać pod uwagę, że ów fakt może mieć znaczenie. Niemcy mają tendencje do mocnego promowania własnych rozwiązań.
@UrBan12124 Legionista
Preorder zamówiłem,i co w związku z tym ? dlaczego się niby ktoś ma wstrzymać ? bo niemiecki serwis to zrecenzował ?
Jakieś ogromne problemy z czytaniem ze zrozumieniem w serwisie nastały :P
Sprawdź jaki jest kontekst. Podpowiadam: lepiej się wstrzymać z preorderem, jeżeli mamy się opierać na tej recenzji. Zresztą generalnie w przedsprzedaży rozsądniej jest nie kupować, bowiem tym sposobem przyzwyczaja się wydawców do nabywania przez klientów kota w worku, czyli w rezultacie psuje się branżę.
@Sword_of_Sun
Gracze z reguły nie potrafią uczyć się na błędach, ot po marudzą a potem i tak pognają do sklepu bo prasa i trailery nakręcą hype wobec tytułu.
@top
Udowodnij to. Gdzie ta rzetelność jest zachwiana? I dlaczego akurat Niemcy? W innych krajach to się nie dzieje?
I idę tokiem rozumowania które ty kreujesz. Dla mnie to bezsensu.
I możesz wziąć to pod uwagę ale wypadało by mieć na to dowody. Póki co to puste oskarżenia bez pokrycia.
Dla mnie rozbudowany system walki w gothikach zawsze wyroznial te gry na plus :D:D Szykuje sie RPG roku :D:D:D za miesiac trzeba bedzie wziac urlop :D:D
Rozbudowany? Gdzie? :). Rozbudowany system walki to może mieć Nioh, względnie Bloodborne, ale Gothic?
Gothic 1-2 może nie mają najbardziej rozbudowany system walki, ale jakoś przyjemnie mi się grało. ;)
Za to system walki w Risen 2-3 wypadli gorzej. ;/
Jeszcze miesiąc i uczta się zacznie. Choć ciekawi mnie ten fragment:
,,mało zróżnicowani NPC, niespójny główny wątek fabularny"
Mało zróżnicowani wyglądem czy charakterem? Jeśli to pierwsze to who cares, ale jeśli to drugie to trochę szkoda.
I co to znaczy niespójny watek fabularny? Że robimy niepowiązane ze sobą zadania? W Gothicu też to tak chyba wyglądało, zebranie jaj pełzaczy, almanachu, kamieni ogniskujących. Nic tych rzeczy nie łączy prócz tego, że może pomogą w zniszczeniu bariery. Jeśli to taka niespójność to średnio mi przeszkadza.
Mało zróżnicowani NPC = armia klonów (te same twarze i ciuchy).
Niespójny wątek fabularny = nie trzyma się kupy, coś w stylu "zabili go i uciekł". Motywy postaci są bezsensowne i niezrozumiałe, w opowieści nie zachowano ciągu przyczynowo-skutkowego itp.
Przecież jest napisane,że postacie są interesujące...a mało zróżnicowane,to klony.
Edit: slepy jestem, dopiero teraz zobaczylem, ze filmik jest w 4k :)
Jeszcze trochę czasu mają na poprawę.
Narzekałem na optymalizację,ale chyba nie potrzebnie :) grali w 4K i wielkich spadków fpsów nie było.Cieszy mnie to bardzo :D
Dziwne by było jakby 1080Ti nie uciągnął tej gry w 4k przy tym poziomie grafiki.
No też racja,zobaczymy jak na słabszych sprzętach będzie.
Pozostaje poczekać na przecenę i zagrać ;) Czyli jak to u Pirahni, może nie wybitnie ale klimatycznie i ciekawie.
No i może do tego czasu wyjdzie jakiś mod z lepszymi teksturami jak wyszedł do Risena 3.
To GameStar, czy to jest to pocieszne pisemko, które kiedyś próbowało swoich marnych sił w Polsce i padło na ryjek? Czy dobrze zrozumiałem, że nasz niemiecki przyjaciel nazywa Gothika II świetną produkcją. Pamięć mnie nie myli, ponieważ polski GameStar opublikował wtedy najbardziej krytyczne wrażenia z gry w momencie premiery.
A i miesiąc przed premierą recka? Chociaż na inne gry trzeba czasami czekać. Bo trzeba "ograć". Czy to nie jest działanie marketingowe? Chłopaki napiszą sobie. GameStar 85 pkt/100 na pudełku. Bo pewnie z recka musiał zdąrzyć przed wydrukowaniem okładki do plastikowego pudełeczka. Żenada. Crap roku nadchodzi. Skandal z Andromedą to będzie przy tym pikuś. Ale przecież co tu się czepiać "błogosławionego" Melexa, znaczy Elexa. Co tam, że ujowe animacje, co tam błędy, crashe itd. Przecież ten produkt ma taki "styl" w bez stylu. A jednak "dzieło". Elex główna nagroda za udany żart roku.
Mogą cię te głąby minusować, ale spostrzeżenia masz jak najbardziej słuszne. Recenzja miesiąc przed premierą już z daleka ukazuje, że coś tu jest nie tak, a redakcja musiała mieć nieźle posmarowane. Ale wielu tu dalej będzie sądzić, że wychodzi dobra gra, bo to od twórców Gothica (swoją drogą oni nigdy żadnej dobrej gry nie zrobili, same średniaki i crapy).
Nie wiem jaka będzie ta gra, więc spokojnie poczekam do premiery. Od początku byłem sceptyczny ale pisanie już teraz, że to będzie "crap roku" jest jeszcze śmieszniejsze niż ta recenzja - w przeciwieństwie do Ciebie oni przynajmniej mieli jakąś styczność z Elexem. Poczekamy, zobaczymy. Na pewno nie ma co brać tej oceny za jakiś pewnik. Inna sprawa, to wyciąganie jakichś opinii o GII sprzed pierdyliarda lat, do tego z polskiej edycji tego czasopisma. Co to ma do rzeczy? Tak samo Cd Action nigdy nie będzie mogło pochwalić Wolfensteina New Order, bo jeden pajac dał tej grze 5/10?
Polski GameStar wystawił 91 czy tam 93/100 pkt Gothicowi 2, więc z tą krytyką nie trafiłeś.
Kto lubi gry od PB i tak w Elexa zagra, a twoje marudzenie nic nie zmieni.
Rzeczywiście same średniaki. Przypomnę tylko oceny na Metacritic (ocena krytyków/ocena graczy):
Gothic - 81/86
Gothic II - 79/88
Gothic 3 - 66/73 (wynik nie tak tragiczny biorąc pod uwagę fakt, są to oceny wystawione świeżo po premierze kiedy gra była o wiele gorsza niż teraz)
Risen - 77/81
Zamierzasz dalej wypisywać bzdury czy przechodzimy do bezpośredniej argumentacji?
Zwróćcie uwagę na jego nick. XD
Przypominam, że gry Gothic, Risen i Elex nie są dla wszystkich. Można się pokochać albo znienawidzić. To kwestia gustu i wymaganie. Najlepiej zignorujmy takich ludzi jak @wytrawny_troll. Szkoda nam czasu.
Ważne, że Elex nie będzie kompletna porażka i miłośnicy Gothic będą mieli o czym się bawić. Tylko to się liczy.
Życzę Wam miłej przygody. ;)
Zgadzam się, że taka recenzja jest niezbyt miarodajna, ale zgadzam też się z kolegami, że ton Twojej wypowiedzi całkiem zagłusza ten niezły argument. Tak jak gamestar oceniają grę być może marketingowo, tak Ty już ją zjechałeś nie grając i za główne wady podając grafikę... Sorry ale co z Ciebie za gracz, skoro to właśnie grafika wysuwa się w Twojej dyskusji na 1 miejsce. Wszystkie poprzednie gry Piranhy od czasów Gothica były dobrymi produkcjami, dobrze ocenianymi przez graczy. Mają charakterystyczny, nieco przestarzały styl i nie widzę w tym niczego złego. A Ty się rzucasz jakby Ci conajmniej wciskano tę grę wbrew woli.
Przypominam, że Gothic 3, Risen 1, Risen 2, Risen 3 też dostawały recenzje 8,5 czy 8,0. A każdy widział,
że odstawały od Gothica 1 i 2.
Graficznie Elex prezentuje się bardzo skromnie.
Gorzej od Risen 3 Extended Edition z 2015,
a porównywalnie z pierwszą wersją Risena 3 z 2014.
Pewnie dlatego, że jest duży otwarty świat jak w Gothic 3.
Ale porównam sobie rzetelnie, gdy już zagram.
Sporo tych gier do przejścia
Evil within 2, Elex, Assassin's creed Origins,
a w 2018 Resident evil 2 remake.
Gość pomylił wątek z Grą miesiąca.
Ciekawe ile dostali w łapę....
A tak serio to zagra się po premierze. Może nie będzie tak źle.
Cieszy mnie, że na razie gra jest "bardzo dobra". Liczyłem na to, ze w końcu PB po średnich Risenach, da nam jakąś dobrą grę na miarę Gothic'a II. Martwi mnie jedynie wzmianka o wątku fabularnym który jest "niespójny"; nie wiem co to ma znaczyć, ale myślę, że sam przetestuję w praktyce. Grę na 99% procent kupie, ale dopiero jak pojawi się więcej recenzji i zobaczę czy gra faktycznie jest warta swojej ceny. W życiu jeszcze nie kupiłem gry na premierę, albo (broń Boże) preordera.
Jeszcze co do grafiki to powiem, ze prezentuje się ładnie, ale albo jestem ślepy albo między minimalną a maksymalną jakością jest różnica tylko w cieniach.
Jest różnica zwłaszcza w zasięgu rysowania terenu.
W Risen 1 i 2 to było na tragicznym poziomie.
Dopiero w Risen 3 zwiększyli zasięg widzenia na dalszych odległościach.
Fajnie, że pierwsza recenzja jest dość optymistyczna.Szkoda tylko, że ocene 8,5 mial tez Risen 3 na GOLu, ktory byl chyba najslabsza gra PB. Generalnie wydaje się, że faktycznie będzie to dobra gra, przy której znów miło się spędzi czas.Pytanie tylko czy będzie to gra do ktorej bedzie sie chcialo wracac, czy niekoniecznie jak risen3. Nadal czekam, jeszcze na inne recenzja, ale kiedys na pewno kupie.
Odchodząc trochę od tematu, możesz powiedzieć czemu R3 był/jest najsłabszą grą PB?
Risen 3 był najlepszą grą PB od czasów GII a teraz Elex będzie jeszcze lepszy. Już nie mogę się doczekać, jak mam jeszcze ten miesiąc wytrzymać? :(
Chyba najgorszą. No ok, nie był tak tragiczny jak dwójka. Najlepsze gry od czasów Gothika 2 to kolejno: Risen, Gothic 3, Risen 3, Risen 2. Jeśli Elex będzie gdzieś pomiędzy dwiema pierwszymi z tej listy to naprawdę nie będzie źle. Byleby był większy od pierwszego Risena, bo to chyba była jego największa wada.
Risen 3 był lepszy od Gothica 3 pod względem fabuły i klimatu. Była też przynależność do gildii jak w G1, G2, R1 czego zabrakło w Gothic 3, gdzie było rób co chcesz jak w
serii TES, ale to wszystko wyszło miałkie i nijakie.
Gothic 1 - 10
Gothic 1 + Edycja Rozszerzona + Dx 11 - 10+
Gothic 2 - 9
Gothic 2 + NK - 9,5
Gothic 2 NK + Returning Rebalance 2.1 - 10+
Gothic 2 NK + Returning 2.0 (DX 11 + L'Hiver edition) - 10!
Gothic 3 - 8
Gothic 3 + CP 1.75 + QP4 + CM 3.1 - 8,5
Risen 1 - 8,5
Risen 2 - 8
Risen 3 Extended Edition - 8,5
Ja też nie wiem czemu ludzie się uwzięli na te Riseny. Przeszedłem 2 i 3 jednym ciągiem, trochę bolały małe miasteczka ale tak poza tym to kurde gierki 9/10 lepsze niż Andromeda. A tu wchodzę sobie na Internet i jak mnie pie*dolnęła w twarz fala krytyki...
@Pawson18
Powiem Ci, że uwielbiam gry Phirania Bytes ale obiektywnie oceniając, to najbardziej grywalne i przyjemne były odsłony G1, G2, G3 (tu mniej ale wciągało nadal na długie godziny), R1 (dobry klimat i nadzieja na nową wspaniałą serię). Gdy przyszła premiera R2 radosny jak dziecko na gwiazdkę "odpakowałem prezent" no i tu totalna tragedia zmiany w porównianiu z poprzednią odsłoną mocno idące w stronę którą nie powinny, czułem się jakbym nagle z klimatycznego świata gothicka/risena przeniósł się nagle do portowych miasteczek piratów, bądź należących do kompanii, jakieś voodo w krzakach, zmiany w mechanice rozwoju postaci. Tak jakby ktoś wybebeszył 1 i włożył zupełnie nowe elementy, dla mnie nie do przełknięcia, do 3 nawet nie podchodziłem więc nie oceniam.
Liczę, że Elex zacznie jak Risen 1 i nie spadnie na glebę jak Risen 2.
Piranha ma mnie zawsze.
Tak recenzant dostał w łapę.
A co z polskimi serwisami które "STANOWCZO" za wysoko oceniły Wiedźmina 3? To tam dostai "w obydwie łapy" :).
Polskie serwisy jak i zagraniczne to za wysoko oceniały Obliviona i Skyrima na 10 i 9,5, gdzie te gry mocno kulały pod względem fabuły, questów, dialogów i postaci.
Twórcy Wiedźmina 3 pokazali, że można zrobić grę z wielkim otwartym światem, gdzie te aspekty są na wysokim poziomie. Teraz twórcy TES mają problem, bo nigdy ta sztuka im się nie udała w ich grach.
Oblivion - 8
Skyrim - 9 (taka ocena z wieloma modami)
Wiedźmin 1 - 9,5
Wiedźmin 2 - 9
Wiedźmin 3 - 10
Wiedźmin 3 + 2 dodatki + DLC + mody graficzne - 10!!!
A co z polskimi serwisami które "STANOWCZO" za wysoko oceniły Wiedźmina 3? To tam dostai "w obydwie łapy" :).
I tak Redsi przekupili całą branżę i graczy, którzy głosowali na tą grę na nagrodę Gry Roku?
Oceniłeś Andromedę na 9.0... To wiele wyjaśnia.
O ELEX'a jestem spokojny. PB poniżej pewnego poziomu nie schodzi i ich gry zawsze dawały mi kupę frajdy z eksploracji wyspy/kontynentu. Za nimi bardzo udany Risen 3 więc liczę, że ELEX będzie tak dobry jak R3, a najlepiej jak będzie lepszy. A wierzę, że będzie lepszy.
Jedyne o co się martwie to loading screeny po śmierci / wczytaniu sejwów. W G3 trwało to wieki.
Zainstaluj sobie grę na ssd, u mnie pierwsze wczytywanie gry trwało jakieś 10s.
W G3 trwało to wieki
Jaki dysk i komputer masz? U mnie jakoś nie narzekam się.
Jeśli mówimy o G3 w dniu premiery to ma absolutną rację, bo loadingi trwały wieczność. Teraz, po dziesiątce patchów jest ok.
Poczekam na więcej recenzji, bo nakręcanie się po jednym artykule w dodatku jeszcze przed premierą to czysta głupota.
Wyglada topornie jak kazdy jeden poprzedni Gothik/Risen, animacja to jedna wielka bieda, a dodatkowo w budowie swiata nie wspolgra wysoko rozwinieta technologia (jetpacki, lasery) i miecze rodem ze sredniowiecza. Nawet fani Gothikow na to narzekali. I teraz miesiac przed premiera jakas niemiecki portalik daje temu 85. Smierdzi na kilometr.
Akurat połączenie średniowiecza, fantasy i sci-fiction zostało już dawno wytłumaczone i jest spójne i logiczne.
"ale też grą, która odziedziczyła wszystkie jego niedoskonałości." Czyli walka nadal jest beznadziejna? To ja podziękuję.
To pograj w Dark Souls i inne gry tego typu.
Też żądamy od Planescape Torment najlepszy system walki? Też żądamy od Doom 1-2 prawa fizyka? I tak dalej. Wiedźmin 3 też nie miał "najlepszy" system walki, poziom trudności i system rozwój, a kochamy grać za Geralta, za fabuła, misje i eksploracja, albo Skyrim za eksploracja, misje od gildie i mody. Nie wszystkie dobre i wciągające gry RPG muszą mieć wszystkie "idealne" cechy.
Owszem, mogłoby być lepiej, ale takie jest życie i nie można mieć wszystkiego czyli "idealne" gry.
Chyba że obawiasz się o systemie walki na poziomie Risen 2-3 w porównanie do Gothic 1-2...
Jakoś jestem całkowicie spokojny o Elexa (i co z tego że odziedziczył wszystkie drewności po Gothicu) jeśli udało się zachować spójną wizję i świat to czekają nas dziesiątki godzin wspaniałej zabawy.
Inną kwestią jest zupełnie to że dla mnie Gothic I-III + Risen to świetne gry do których często wracam.
Risen 2 też jest świetny wg mnie. Po prostu te gry to idealna rozrywka i zawsze cieszy mi się japa, gdy Piranha coś tam swojego skleci.
Brzydkie, toporne, z recenzji wynika, że i fabularnie też nienajlepiej, czyli co? Jazda na sentymentach na całego.
Bardzo niespójna koncepcja świata (powinni przeanalizować shadowruny jeśli chcieli łączyć s-f z fantasy) a i mechaniki zapewne skalkowane z poprzednich ich produkcji. Cóż, ewidentnie nie dla mnie to, choć pewnie znajdzie sobie grono wyznawców. Pytanie tylko jak wielu znów łyknie spozniona o co najmniej dekadę produkcję.
Zależy od gustu. Jeżeli w Elex'ie spodoba mi się eksploracja (a podoba mi się w każdej grze PB) i w przeciwieństwie do Risena 3 będzie miał przynajmniej przyzwoity system walki to mogę grać to upadłego.
@Gh_H4h podejrzewam :) bądź co bądź, nawet drewniany Gothic ma spore grono oddanych fanów, a osobiście od tej gry się odbiłem (od dwójki także). A to zwyczajnie do mnie nie trafia, ale widocznie nie jestem targetem i tyle :)
A będą jakieś większe miasta w grze ? czy tylko takie małe miasteczka jak w Risenie 2 i 3 ?
Co to za pytanie? Czy wszystkie gry RPG muszą mieć "większe miasta"? To tak jakby żądać od Dark Souls 1-3 dużo wioski pełne NPC. Ważne, że liczy się klimat i fabuła bez elementy wciśnięte na siłę. Byle jest co robić, zwiedzać i poznawać.
Yy normalnie pytanie ? po prostu się zapytałem czy będą jakieś większe miasta czy nie....
Wg mnie wszystkie gry rpg powinny miec duze miasta, bo male wiochy sa zwyczajnie nudne.
Elex jeszcze nie wyszedł dla graczy, więc nie możemy tego sprawdzić. Ale co widziałem na gameplay Elex i mogę napisać, że istnieje miasta zbliżony do Gothic (stara kolonia) i Risen 1.
bo male wiochy sa zwyczajnie nudne
Niekoniecznie. Szczególnie w Wiedźmin. To zależy od pomysłu i wyobraźni. ;)
Ostatnio wywiad oglądałem,to świat ma być 1.5 razy większy od tego z Gothic 3
Uwielbiam gry Pirahna Bytes, trzymam kciuki za Elex.
Recenzja recenzją, ja czekam na opinie graczy. Nieraz gracz jednym zdaniem podsumuje to co recenzent próbował przekazać na kilku stronach.
Póki sam nie zagrasz to opinie innych nic nie znaczą.
To twoja śmieszna zasada :D
Przykro mi, panie @UrBan1212, ale @Sword_of_Sun ma rację. Wolę poczekać.
A niech sobie,ma..ja preorder zamówiłem i tak wiem,że ta gra mnie nie zawiedzie :D
"No preorders" to jest bardzo dobra rada, dotyczaca ogolu gier, a nie tylko tej. Przeciez zazwyczaj tworcy chca sprzedac kota w worku. Nie lepiej poczekac, poczytac recenzje, obejrzec gameplaye, przeczekac goracy okres gdzie serwery nie dzialaja jak trzeba albo gra sie zwyczajnie wykrzacza i czeka na jakis pilny hotfix?
Cóż, jeśli to prawda, i gra jest najlepszym co stworzyli od czasu Gothica II (co trudne nie jest), to chętnie dam szansę grze, bo jak sobie oglądałem gameplaye, to zainteresował mnie świat gry.
Czyli widać że Polacy nie polubią tej gry przez Grafikę czy Animacje. A zabawa nie jest przypadkiem ważniejsza?!
Jest, ale od 15 lat serwuja nam to samo, a popatrz chocby na naszego Wiedzmina, jak sie ta marka rozwinela. W przypadku PB w ogole tego nie widac, ciagle klepia te sama dretwa gierke.
Przynajmniej dobrze będę się bawić tak jak z wiedźminem którego kiedyś ( zaskoczenie) nie lubiłem i mi się spodobał nie przez animację czy grafe a klimat i dialogi oraz postacie. Z elexem będę mieć tak samo. Z klimatem PB zawsze sobie radzi. Mam gdzieś jakie są animacje czy coś ale Glithomeda mówiąc szczerze, ma gorsze.
Nie badz smieszny, od poczatku animacje w Andromedzie to byla klasa wyzej od Gothikow, a te kilka nedznych animacji twarzy podczas dialogow poprawili w patchu (bo animacje ruchu postaci i walki byly od samego poczatku swietne, w przeciwienstwie do drewnianego Srelexa). Mozesz sobie lubic jakie chcesz gry, ale sie przynajmniej nie blaznij takimi wpisami jak ten.
Mwa Haha Ha ha
Przypomne Ci iż Pirahnia jest wciaż małym 20 osobowym studiem a nie 350 osobowym molochem jak CDPR z potężnym zapleczem finansowym.
Jak zwykle Mwa Haha Ha ha robi z siebie pośmiewisko. Wszędzie gdzie się da krytykuje Gothica i Wiedźmina, chyba, że może pocisnąć Gothica Wiedźminem to już inna sprawa. I jeszcze to spuszczanie się nad Androbiedą i Failoutem 4.
Hipokryta
Ale Andromeda jest ładniejsza i lepiej animowana niż Elxex. To nie ulega najmniejszej wątpliwości dla kogokolwiek kto ma oczy.
Czyli jak zawsze człowiek coś napisze i zostanie skrytykowany. Elex może i ma drewniane animacje Ale klimatem miażdży( jaka to szkoda że Animacja i grafa są ważniejsze).
@Dead Men
Ale co kogokolwiek obchodzi, ile osob pracuje w studiu, skoro za gre chca pelna cene, jak za kazda normalna gre AAA. Skoro tak sie cenia, to niech i jakosciowo to bedzie AAA. A nie jest. Jakby ta gra kosztowala 70zl na start, to bym slowa nie powiedzial.
@Gorn221
Ale co, zle napisalem ze Andromeda ma lepsze animacje niz Elex? Czy moze jestes slepy? I tak, krytykuje gry ktore wg mnie nieslusznie maja status kultowych.
A i w lubianych przeze mnie Falloutach czy Skyrimie tez dostrzegam wady, wiec nie wiem gdzie tu ta twoja wydumana hipokryzja.
Mwa Haha Ha ha
A gdzie Ty masz pełną cene na PC 160 zł ( 44 € ) chcą a na konsole 200 zł ( 50 € ) pełna cena obecnie na konsole to 60 € do nawet 69.99 € to tyle chce Rockstar za RDR 2
Przypomne Ci iż Pirahnia jest wciaż małym 20 osobowym studiem
Ten argument w połączeniu z tym że "oni nie chcą więcej pracowników", wzajemnie się wykluczają... skoro chcą pracować w takim gronie SAMI, to nic ich w tym momencie nie usprawiedliwia.
Czyli w skrócie:
Andromeda ma bieda animacje twarzy ale to spoko
Elex ma bieda animacje ruchu ale to już złe
Wiedźmin to gówno
Ale jak można porównać gry PB do Wieśka to już ok
@Dead Men
Cena Elexa to 49,99€ na Steam, czyli cena gry AAA. Cena 160zł w keyshopach to też zazwyczaj klasyczna cena gier AAA przed premierą/w dniu premiery
@Gorn221
Animacje twarzy Andromedy zostały mocno rozdmuchane, grałem, nie doświadczyłem problemów, mam wrażenie, że wypowiadają się na ten temat osoby, które widziały filmik z kompilacją dziwnych twarzy/animacji, a nie grały. Zakładanie, że Elex ma biedne animacje ruchu przed premierą, to też dziwne założenie, skoro gra jeszcze nie wyszła.
Od czasu Gothica II mieliśmy już nowe Fallouty, Scrollsy, Wiedźminy, Mass Effecty - poprzeczka ustawiona dość wysoko, a cena AAA. Elex zapowiada się na tyle interesująco, bym rozważał zakup, ale nie w pre-orderze, dopiero po kilku recenzjach.
Zagram w Elex bo jakoś lubię niektóre gry PB, ale powiedzcie mi jedno i pytam całkiem szczerze - może ktoś wie, po jaką cholerę znowu te raptory? Serio? To nie da się wymyślić innej bestii? Nawet czerpiąc z jakiejkolwiek mitologii, cokolwiek? Przecież nawet 20 osobowe studio może coś takiego zrobić. Chyba, że oni są fanatykami dinozaurów i Parku Jurajskiego.
"jest najlepszą grą Piranha Bytes od czasów Gothica II"
Najciekawsze stwierdzenie artykułu, bardzo optymistyczne. Jednakże dla mnie wystarczy, że gra bd najlepszą produkcją od czasów Risena 1. Wtedy Piranie przebiją szklany sufit, ponieważ po pierwszym Risenie jakość ich kolejnych produkcji poszła w dół. Pora na odbicie .... !
Risen 3 nic nie był gorszy od Risena 1.
Risen 1 miał gorsze dialogi i sztywnego bohatera.
Gildie oraz fabuła główna porównywalne.
Świat fajniejszy w Risen 3.
Soundtrack porównywalny.
System walki lepszy w Risen 1.
Długość gry i wielkość świata na korzyść Risena 3.
Dubbing angielski wyraźnie lepszy w Risen 3.
Poziom trudności na hard trochę trudniejszy w Risen 1.
Obie oceniam na 8,5 i są grami minimalnie lepszymi niż Risen 2 i czysty Gothic 3 po premierze.
@Pawson18 kwestia gustu, mi klimat bardziej podobał się w części pierwszej. Świat spójniejszy w R1, soundtrack rewelka ! W R3 był co najwyżej dobry.
Risena 3 skopali przez bitwy morskie i możliwość brania ze sb towarzyszy wszędzie. Gra była za łatwa.
Trójka zła nie była, ale Piranhie stać na więcej !
Ja coś się nie mogę wciągnąć w Risena 3. Fajnie, że od ostatniego razu poprawili sporo rzeczy, których przede wszystkim brakowało mi w grze (mowa o interakcjach z otoczeniem), ale ta optymalizacja... Nie tylko mnie denerwują te przycinki przy poruszaniu kamerą i chyba już tego nie poprawią.
Na 860m, w dodatku z modami poprawiającymi tekstury przez całą grę spadki mogę policzyć na palcach jednej ręki.
To nie jest kwestia specyfikacji sprzętowej. Gracie na klawiaturze i myszce, zgadłem? Bo tu nie chodzi o spadki fps, a zwykłe przycinki przy poruszaniu kamerą. Mocno zauważalne przy graniu na padzie. I to też jest widoczne przy obracaniu kamerą w czasie ruchu. Stojąc w miejscu wszystko jest ok. Irytuje to.
Do Blackthorn:
Grałem w Risen3 na wersji z połowy 2015 Extended edition, która zawierała patch 6,6gb poprawiający mocno grafikę,
a nie miałem żadnej przycinki. Mogę maksymalnie szybko obracać się podczas ruchu i jest mega płynnie.
1280x1024 wszystko na ultra. Mam monitor 19 LCD 4:3.
Średnia ilość klatek 68-85.
Oczywiście pierwsza wersja Risena 3 z połowy 2014, która wygląda znacznie gorzej ma jeszcze mniejsze wymagania, bo sprawdziłem sobie.
Oczywiście Risen 1 i 2 mają jeszcze mniejsze.
Risen 1 1280x1024 na max - 98-138 klatek
Risen 2 1280x1024 na max - 88-106 klatek
Ale te dwie gry mają mały zasięg rysowania terenu.
W dalszych odległościach jest wszystko zamazane.
Wystarczy wejść na wzniesienie i jest tragedia.
A w Risen 3 Extended edition poprawili ten aspekt, podobnie jak CM 3.1 do Gothic 3 pozwala podwoić zakres rysowania terenu.
Najlepiej jest w Gothic 1 i 2. Ustawienie na 300%.
Dogrywamy Dx 11 i mamy rysowanie terenu do końca mapy. To jest dopiero kosmos :)
Gothic 1 + Dx 11 - 80-130 klatek
Gothic 2 + L'Hiver Edition + Dx 11 = 45-90 kltek
Przecież napisałem, że to jest mocno zauważalne przy graniu na padzie. Specyfikacja sprzętu nie ma tu nic do gadania.
Akurat Risen 3 jest dosyć średnio zoptymalizowany. Grałem w niego niedawno i na bardzo wysokich cieniach nie da się grać. Spadki do 30-40 klatek na RX 480 w 1080p.
Kęsik mi nigdy nie spadło poniżej 68 klatek w Risen 3 EE,
a nie obniżałem cieni. Więc twoje 30-40 to dużo mniej.
Pewnie znaczenie ma to, że masz większy
monitor czy tv 1080p do grania,
a ja mam monitor 19' z max rozdzielczością 1280x1024 więc wymagania zawsze są sporo mniejsze niż w 1080p.
Moja konfiguracja jest taka:
I7 7700 4,2 Ghz
16 gb ram 2400 Mhz
GTX 1060 6gb
HDD 2000gb i SSD 250gb na system
Dla mnie jedyna ich żle zoptymalizowana gra to gothic 3 :)
Kolejnym Gothiciem musi się zająć Bethesda....
Albo inna firma niż oni.
Aktualnie PB nie byłaby w stanie stworzyć kolejnego Gothic'a ale Bethesda zrobiłaby to jeszcze gorzej z prostego powodu: ich gry są zupełnym przeciwieństwem Gothic'ów.
Bethesda ? Przecież każda część TES mimo wielu zalet ma o wiele gorszy klimat, fabułę, dialogi i postacie od Gothic 1 i 2.
O tak, ogromna nudna mapa, masa fetch questów, bezpłciowe postaci. A nie, przecież to przeciwieństwo Gothica
Która mapa w TES jest nudna? Xd
Chyba tylko w Daggerfalu. Każda inna ociekała z zwartości.
Masa questów to źle?
Które? Prawda mało jest postaci z charakterem, ale nadal są.
I to gra, która wyznacza standardy i którą gothic ciągle gonił.
Która mapa w TES jest nudna? Xd
Wszystkie? Skyrim to szczyt biednego świata.
Masa questów to źle?
Lepiej 100 dobrych questów niż 1000 słabych.
Które? Prawda mało jest postaci z charakterem, ale nadal są.
Przez pierwszą godzinę Gothica spotykamy więcej ciekawszych postaci z charakterem niż w całym Oblivionie, Skyrimie, Falloucie 3 i 4.
I to gra, która wyznacza standardy i którą gothic ciągle gonił.
Gothic w 2001 roku wyznaczył standardy które Betehsda próbowała nieudolnie wprowadzić dopiero w 2006.
,,Wszystkie? Skyrim to szczyt biednego świata.,,
A jakieś argumenty? Skyrim jest świetnie zaprojektowany, ma masę różnorodnych środowisk, jest bardzo dobrze i profesjonalnie wymodelowany, ma dużo rodzajów lochów, ma dużo miast, z tego każde wygląda inaczej itd. Jedyne co przeszkadza to ich wielkość. Nie ma tam nic ,,biednego,, xd.
,,Lepiej 100 dobrych questów niż 1000 słabych.,,
Ale w grach Bethesdy nie ma tysiąc słabych questów. A z 100 dobrych spokojnie się znajdzie.
,,Przez pierwszą godzinę Gothica spotykamy więcej ciekawszych postaci z charakterem niż w całym Oblivionie, Skyrimie, Falloucie 3 i 4.,,
LOl, jaki fanboy xd
No to dawaj wymieniaj je. Które są takie ciekaw i interesujące co mają ci tak wiele do powiedzenia.
,,Gothic w 2001 roku wyznaczył standardy które Betehsda próbowała nieudolnie wprowadzić dopiero w 2006.
,,
XD
Gothic nigdy nie wyznaczał standartów bo o tej grze nikt nie słyszał praktycznie xd. I to Piranie otwarcie mówiły, że przy produkcji gothica 3 inspirowali się Oblivionem. I widać jak się to dla marki skończyło 2 dobre, niedokończone gry, kontra 5 świetnych, przełomowych, stanowiących nawet fenomen popkultury, gier.
No ciekawe co jest lepsze xd.
I pokaż mi jakie niby standardy wprowadzała od gothica Bethesda. No dawaj, aha i udowodnij, że to było wzięte z gothica.
Bethesda skopiowała z Gothica całą mechanikę dobowej aktywności NPC-ów. W wydanym rok po Gothicu Morrowindzie postacie stały jeszcze jak kołki w płocie niezależnie od pory dnia. Większość z nich nie miała nawet udźwiękowionych kwestii mówionych.
Tryb dobowy NPC-ów Bethesda wprowadziła w Oblivionie, grze wydanej pięć lat po pierwszym Gothicu. Z tego co pamiętam, cała mechanika była mocno zabugowana - postacie potrafiły spać w środku dnia itp.
Dopiero w Skyrimie cała odwzorowana mechanika działała bez zarzutu - 10 lat po premierze pierwszej gry Piranha Bytes.
Akurat skyrim ma słaba mapę. Czemu? Są dla mnie pięć głównych powodów:
1) Na mapie głównej niemal nic się nie dzieje, od czasem coś nas zaatakuje. Fajnych znajdziek jak na rozmiar may świata jest jak na lekarstwo. Wszystko osadzone jest w sublokacjach silnie izolowanych od mapy głównej i wyraźnie oznaczanych na naszym kompasie.
2) Natężenie POI jest nierzeczywiste, bezsensowne i nielogiczne. Co pagórek mamy grobowiec z pradawnym złem, obóz bandytów itd. Gdyby jeszcze miasta i tereny cywilizowane były odpowiednio duże to tak y nie raziło, ale w Skyrimie czy F4 90% ludności to przestępcy
3) 90% lokacji jest liniowa i nudna przez to. Idziemy jak po sznurku by dotrzeć do ostatniego pomieszczenia z silniejszym wrogiem i znaleźć "skarb" w identycznej skrzyni co wszędzie na końcu lochu. Mechanizm rodem z H&S
4) Level scaling. Największe zło w RPG, kto taka bzdurę wymyślił to ja nie wiem.
5) Brak nagród z rozglądanie się, wszystko co cenne jest zawsze w tych samych miejscach, w ostatniej grocie/pokoju na końcu lochu, czasem w jakimś pomieszczeniu tuz obok, przez które będziemy kierować się na skróty do wyjścia.
Eksploracja to była dobra w Morrowindzie. Niestety, ale obecnie właśnie w grach PB mam z tego aspektu najwięcej frajdy.
Co do pisania postaci, w grach PB jakoś wybitnie tez nie jest, nie tak źle jak u Beci, gdzie dialogi wyglądają jak z amatorskiego kina klasy D, ale większość postaci jednak jest dość płytka, dialogów dużo nie ma itd. Po prost postarali się by postaci miały jednak jakiś konkretny wyrazisty charakter, a równocześnie nie było ich zbyt wiele, temu je pamiętamy. Jak na RPG akcji jest ot poprawnie, ale nie jest to klasa jRPG, Wieśka, czy wielu starych RPG.
A czy gry Beci wyznaczają standardy? głównie w upraszczaniu rozgrywki, pierwszych gównianych DLC i tworzeniu masowego contentu generycznego,więc to nie powód do dumy. Raczej w niczym dobry te gry nikogo nie zainspirowały d czasów Morrowinda. Natomiast Gothic jak już wspomniano jedną rzecz zrobił genialnie, to była pierwsza gra, w której świat żył. Postacie i zwierzęta miały cykle dobowe. Można było np. zaskoczyć wilka we śnie i przez to łatwiej go pokonać. To była nowość. ale to też tyle.
@spamer
Dowód proszę, który potwierdzi to co mówisz.
,, wydanym rok po Gothicu Morrowindzie postacie stały jeszcze jak kołki w płocie niezależnie od pory dnia,,
Prawda, ale jedyny problem z tymi postaciami. ich charaktery, historie i dialogi były dużo lepiej napisane niż w gothicu.
,,Tryb dobowy NPC-ów Bethesda wprowadziła w Oblivionie, grze wydanej pięć lat po pierwszym Gothicu. Z tego co pamiętam, cała mechanika była mocno zabugowana - postacie potrafiły spać w środku dnia itp.
,,
Źle pamiętasz, mechanika działała bardzo dobrze, bugów praktycznie nie było.
@elathir
,, Na mapie głównej niemal nic się nie dzieje, od czasem coś nas zaatakuje,,
A co ma się dziać na mapie do RPGa? To nie jest sandbox gdzie muszą być jakieś aktywności poboczne ciągle oznaczone. Na mapie i tak dzieje się więcej niż na napach w gothicu. Już nie wspomnę o tym, że topograficznie są one sensownie zaprojektowane i ułożenie terenu wynika z czynników naturalnych. Nie to co w gothicu gdzie cała dolina jest pusta bo twórcy ją nie dokończyli i trzeba było wycinać 50 % zawartości.
I na mapie dzieją się różne rzeczy. Rybacy łowią, myśliwy polują, kupcy wędrują, skaldowie tak samo. Przynajmniej jak mówimy o Skyrimie, a tak chyba jest biorąc pod uwagę że na początku postu się do niej odniosłeś.
,,Natężenie POI jest nierzeczywiste, bezsensowne i nielogiczne,,
Dlaczego nie rzeczywiste? To nie jest ziemia itd, tylko Nirn. Ich świat, ich projekt, nie ma najmniejszego sensu porównywać go do naszego świata z naszymi prawami itd, tam działa to inaczej.
Co jest bezsensowne i nie logiczne? O jakiej logice mówisz, udowodnij, że nie zgadza się to z logiką Nirnu, czekam xd.
,,Co pagórek mamy grobowiec z pradawnym złem, obóz bandytów itd.,,
Hiperbolizujesz. Owszem bandytów jest trochę za wiele. Ale grobowce nie są co róg i są pięknie zaprojektowane. Ma to sens bo Skyrim to najdziksza i najmniej zaludniona kraina z wszystkich. Grobowców naprawdę wielkich masz kilkanaście zaledwie. Ponownie ten świat jest tak zaprojektowany i Skyrim jest krainą gdzie kwestie duchowe i kultu przodków były mocno rozwinięte. Jak grałeś w tą grę to pewnie o tym wiesz.
,, Gdyby jeszcze miasta i tereny cywilizowane były odpowiednio duże to tak y nie raziło, ale w Skyrimie czy F4 90% ludności to przestępcy,,
Tutaj prawda, zgadzam się.
Ale i tak miasta przynajmniej jakoś wyglądają, nie to co w gothicu 3 xd.
Jedno dobrze zaprojektowane miasto to dość mało.
,,90% lokacji jest liniowa i nudna przez to,,
?? Co?
Mówisz, że Skyrim jest liniowy? xd No to chyba naprawdę nie grałeś w tą grę xd.
I co to znaczy nudna dla ciebie? Podaj przykład, to, że nie jest to czego oczekujesz, nie oznacza, że jest to nudne xd.
,,. Idziemy jak po sznurku by dotrzeć do ostatniego pomieszczenia z silniejszym wrogiem i znaleźć "skarb" w identycznej skrzyni co wszędzie na końcu lochu.,
Co w tym złego? To normalne w grach rpg. W gothicu miałeś tak samo. Najlepsze fanty leżą zawsze na końcu. W której grze rpg tak nie ma?
I skrzynie są bardzo podobne, nie identyczne.
Raz, w celach identyfikacji.
Dwa, ten kto je robił, pewnie nie wymyślał by nowego designu na każdą kolejną skrzynkę na graty xd
,,Level scaling. Największe zło w RPG, kto taka bzdurę wymyślił to ja nie wiem.,,
Przeszkadzał jedynie w Oblivionie w Skyrim był dobrze zrobiony.
,,Brak nagród z rozglądanie się, wszystko co cenne jest zawsze w tych samych miejscach, w ostatniej grocie/pokoju na końcu lochu, czasem w jakimś pomieszczeniu tuz obok, przez które będziemy kierować się na skróty do wyjścia.,,
Skrót do wyjścia to świetny pomysł. A co do braku nagród..dla mnie nagrodą jest sama możliwość zdobycia dobrego lootu albo dowiedzenia się czegoś o lore świata. Skoro ty oczekujesz, że gra będzie cię zawsze nagradzać no to rzeczywiście możesz mieć problem. Ale Skyrim nagradza wytrwałych eksploratorów. M.in ciekawymi lokacjami lub tajnymi zadaniami, które odnajdują się na mapie bez wcześniejszych znaczników.
,,Eksploracja to była dobra w Morrowindzie. Niestety, ale obecnie właśnie w grach PB mam z tego aspektu najwięcej frajdy.,,
Ok, spoko, ale co to ma do jakiegoś obiektywnego argumentu przemawiającym na korzyść gothica?
,,Co do pisania postaci, w grach PB jakoś wybitnie tez nie jest, nie tak źle jak u Beci, gdzie dialogi wyglądają jak z amatorskiego kina klasy D,,
Dialogi w grach TES są dużo lepiej poprowadzone niż w gothicu. Raz, są dojrzalsze, dwa jest ich więcej, trzy postacie naprawdę potrafią powiedzieć coś interesującego, cztery naprawdę dobry voice acting, pięć są dobrze pod pasowane pod postacie. Więc nie mam pojęcie o co ci chodzi.
Pokaż mi film klasy D i zobaczymy w nim dialogi, czy są podobne do gier Bethesdy ok?
,,ale większość postaci jednak jest dość płytka, dialogów dużo nie ma itd,,
Dialogów dużo więcej jest niż w gothicu a na tyle postaci ciężko, by było gdyby wszystkie były interesujące. Masz jednak ich wystarczająco dużo by przykuwały uwagę gracza.
,,Po prost postarali się by postaci miały jednak jakiś konkretny wyrazisty charakter, a równocześnie nie było ich zbyt wiele, temu je pamiętamy. ,,
Pamiętasz je z powodu dubbingu, nie wyrazistości. Żadna postać z gothica nie jest specjalnie wyrazista, może oprócz Wrzoda xd.
,,A czy gry Beci wyznaczają standardy? głównie w upraszczaniu rozgrywki, pierwszych gównianych DLC i tworzeniu masowego contentu generycznego,więc to nie powód do dumy,,
Owszem, wyznaczają standardy. Wyznaczają w grafice, gdzie praktycznie każda ich gra to przełom jak na czasy produkcji, dobrą optymalizacją, świetnie zaprojektowanym światem, wielką dbałością o lore( co w gothicu nie istnieje...), dodatki do Skyrima też były bardzo dobre i duże, jak dodatki do wiedźmina 3. Upraszczanie rozgrywki jest dobre, gdyż dzięki temu więcej graczy będzie zainteresowanych daną markę. A gothic zawsze miał problem z beznadziejnym i topornym sterowaniem. Więc, mają wiele powodów do dumy.
,Raczej w niczym dobry te gry nikogo nie zainspirowały d czasów Morrowinda. ,,
Inspirowały. I do dziś inspirują, zobacz na mody do tych gier. I ich jakość.
,,Natomiast Gothic jak już wspomniano jedną rzecz zrobił genialnie, to była pierwsza gra, w której świat żył,,
Rozumiem, że w JRPG się nie grało xd.
O matko, to musi być jakiś troll. To mnie rozbawiło najbardziej: Wyznaczają w grafice, gdzie praktycznie każda ich gra to przełom jak na czasy produkcji. Dobra beka. Oblivion i Gothic 3 wyszły w 2006, która gra wygląda ładniej? G3. Wszystkie gry Bethesdy w dniu swojej premiery są już przestarzałe graficznie. Ogólnie super post, ciągle się z niego śmieję. Oby tak dalej.
Co ma się dziać na mapie? Cokolwiek, cokolwiek powinienem móc ta znaleźć. Mapa w Skyrimie to tylko kontener na POI i to czuć. Nie ma na niej nic ciekawego, jak np. w Risen. Służy ona tylko do chodzenia pomiędzy subokacjami oznaczonymi na kompasie. To nie jest eksploracja tylko turystyka. Jak w realnym świecie, nie czuję się jak odkrywca tylko jak człowiek łażący od jednej atrakcji turystycznej do drugiej, gdzie pomiędzy spotkać mogę najwyżej natrętów sprzedających pamiątki.
no i czytanie ze zrozumieniem lezy, nie napisałem, że skyrim jest liniowy tylko 90% lokacji jets liniowa, czyli idziesz jak po sznurku. Nie licząc pojedynczych przypadków nie ma tam żadnych labiryntów, pomieszczeń z licznymi odnogami i ślepymi zaułkami itd.
A co do nielogiczności świata, kilka malutkich farm, kilkunastu rolników, kilkunastu rzemieślników i nieograniczona liczba żołnierzy i bandytów.... w Wiesku czujemy, że jesteśmy w rejonie wojny, ale wiemy po granicach mapy patrząc, że tam dalej jest infrastruktura, która ta wojnę utrzymuje, że Novigrad to miasto, w którym można faktycznie uzbroić armię, że może ja utrzymać. W Gothicu czy Risenie, też jakoś te proporcje są bardziej naturalne, ale w skyrimie wygląda to trochę komicznie.
Co do nagród, właśnie level scaling sprawia, że ani loot nie jest ciekawy, ani gra nie nagradza mnie wyzwaniami, a i te ukryte misje są z reguły nudne. Tutaj muszę pochwalić PB, tam naprawdę jest frajda z pokonania silniejszego przeciwnika by zdobyć lepszy miecz abo rzadkie zioło do mikstury. W skyrimie mamy niewiarygodna inflację wartości, już po kilku godzinach gry w zasadzie wszystkie jest bezwartościowe. O ile w morrowindzie jeszcze nagroda za rozglądanie się były misje (brak znaczników, misje deadr trzeba było odnaleźć) i żadkie przedmioty, to w Skyrimie mamy słowa mocy i maski.
I stwierdzenie, że liczne gry ich naśladują bez podania przykładów.... Tak wiem, jakie gry, liczne.
No i graficznie to akurat i skyrim, aż takiego wrażenia nie robił, owszem tereny ładne, ale postacie, fauna itd. słaba. Fallout 4 natomiast jak na swoje wymagania i rok premiery wyglądał słabo. Oblivion robił wrażenie graficznie, ale to tyle.
A tłumaczenie, że jakość jest mierna bo wszystkiego jest dużo do mnie nie trafia. W3 ma wszystkiego dużo i dobra jakość. A jak już muszę wybierać stawiam jakość nad ilość.
I by nie było, nie uważam, że Skyrim to zła gra, sporo przereklamowana, ale całkiem dobra. Ale jako sanbox do zabijania czasu, najlepszy casual po GTA na rynku, nie jako RPG, bo RPG to jest bardzo mierne. Tak więc becia niech zostanie przy sanboxach, takich solo mmo, a tworzenie RPG zostawi twórcom RPG.
Kęsik
A ja mam wrażenie, że ty też jesteś trollem. Wszystkie gry? Bez jaj, przecież Morrowind, Oblivion i Skyrim wyglądały naprawdę dobrze w dniu premiery...
Chcę wam tylko zakomunikować, że rozmawiacie z osobą, dla której zadania poboczne w Inkwizycji były ciekawe i rozbudowane...
Odniosę się tylko do jednej bzdurki, bo to chyba najlepiej obrazuję kto tu w coś "nie grał"...
wielką dbałością o lore( co w gothicu nie istnieje...)
Mówisz o tej dbałości o lore, w której smoki w jednej chwili z sojuszników ludzi stały się złymi monstrami, które w zasadzie chcą zniszczyć świat? To w zasadzie tyle jeśli chodzi o "dbałość" o lore... czy w ogóle trzymanie się tego lore.
,,O matko, to musi być jakiś troll. To mnie rozbawiło najbardziej: Wyznaczają w grafice, gdzie praktycznie każda ich gra to przełom jak na czasy produkcji. Dobra beka.,,
Jeżeli dla ciebie mówienie prawdy jest oznaką trollingu to albo coś jest nie tak z twoją głową albo nie znasz znaczenia tego słowa. I owszem, każda z tych części wyznaczała standardy w dniu premiery. Zwłaszcza Morrowind i Oblivion, który, ten drugi, wyglądał i działał, co najważniejsze o wiele lepiej niż gothic 3. O dużo lepszej symulacji świata nie wspomnę.
,,. Wszystkie gry Bethesdy w dniu swojej premiery są już przestarzałe graficznie,,
Chyba tylko w twoich urojeniach xd.
,,. Ogólnie super post, ciągle się z niego śmieję. Oby tak dalej.,,
Spoko, skoro ty się śmiejesz, a ja zwracam uwagę na twoje błędy to obydwie strony są zadowolone.
@elathir
,,Co ma się dziać na mapie? Cokolwiek, cokolwiek powinienem móc ta znaleźć,,
No i się dzieje. Podałem ci w poprzednim poście dowody na to. Zignorowałeś to czy co? Kolejna osoba, czytająca wybiórczo tylko to co się jej podoba i nie zwracająca uwagi na kontr argumenty?
Podałem ci spora listę aktywności, która ,,dzieje się,, na mapie świata. Już pomijam, że sam zwrot ,,dzieje się na mapie,, jest co najmniej nie zrozumiały.
,, Mapa w Skyrimie to tylko kontener na POI i to czuć,,
Mów za siebie, ja nie mogę się pod tym podpisać. Btw, to nie jest żaden obiektywny argument tylko subiektywne odczucie, na to nic nie poradzę.
,Nie ma na niej nic ciekawego, jak np. w Risen,,
Ale my mówimy o gothicu. Więc sorry nie zmieniaj tematu i nie porównuj nagle Skyrima do innej gry gdy to ci wygodnie. I Skyrim jest dużo ciekawszy niż Risen lol. W Risenie praktycznie nic nie masz, same ruiny i ich rodzaj w Skyrimie jest bardziej różnorodny niż środowisko w Risenie xd.
,Służy ona tylko do chodzenia pomiędzy subokacjami oznaczonymi na kompasie.,,
Jak służy i co? Mapa? To weź się skonkretyzuj i powiedz o jaką mapę ci chodzi? O funkcje czy świat gry?
,, To nie jest eksploracja tylko turystyka. ,,
Aha, bo ty masz monopol na prawdę i ustalasz co jest czym? xd
Daj spokój naprawdę, w życiu nie słyszałem głupszego argumentu. Polecam zapoznać się z definicją pojęcia turystyka. Znowu.
,,, gdzie pomiędzy spotkać mogę najwyżej natrętów sprzedających pamiątki.,,
Nie moja wina, że jesteś ignorantem i nie chcesz widzieć coś co istnieje w rzeczywistości.
,,no i czytanie ze zrozumieniem lezy, nie napisałem, że skyrim jest liniowy tylko 90% lokacji jets liniowa, czyli idziesz jak po sznurku,,
Nie moje czytanie, ale twoja umiejętność pisania co najwyżej. Pierwszy punkt jest tego najlepszym dowodem. I jak może być liniowa skoro większość lokacji jest otwarta? Jaskinie raczej są liniowe bo ZAWSZE są liniowe w niezależnie jaką byś grę pokazał. W gothicu szczególnie, tam nie ma żadnego labiryntu czy ciekawej jaskini z czymś interesującym. Już nie wspomnę że wyglądają tak samo.
,. Nie licząc pojedynczych przypadków nie ma tam żadnych labiryntów, pomieszczeń z licznymi odnogami i ślepymi zaułkami itd.,,
Praktycznie każda jaskinia ma ukryte pomieszczenie, bądź odnogi. Znowu, lepiej niż w podawanej przez ciebie za przykład grze. I po cholerę ci labirynt w jaskini o ile fabuła tego nie wymaga?
,A co do nielogiczności świata, kilka malutkich farm, kilkunastu rolników, kilkunastu rzemieślników i nieograniczona liczba żołnierzy i bandytów,,
To nie jest nielogiczność świata, jedynie zły obraz przedstawiony przez grę. Ten świat nie ma w większości bandytów, złodziei itd. Gra jest źle zaprojektowana pod tym względem.
,,w Wiesku czujemy, że jesteśmy w rejonie wojny, ale wiemy po granicach mapy patrząc, że tam dalej jest infrastruktura, która ta wojnę utrzymuje, że Novigrad to miasto, w którym można faktycznie uzbroić armię, że może ja utrzymać. W Gothicu czy Risenie, też jakoś te proporcje są bardziej naturalne, ale w skyrimie wygląda to trochę komicznie.,,
Porównujemy Skyrima z gothiciem. Przestań stosować dygresję i ad hominem.
,,Co do nagród, właśnie level scaling sprawia, że ani loot nie jest ciekawy, ani gra nie nagradza mnie wyzwaniami, a i te ukryte misje są z reguły nudne,,
Zdefiniuj nudne i podaj przykład takiej misji, która dla ciebie jest nudna.
I loot jest ciekawy bo zawsze znajdziesz coś przydatnego.
,, Tutaj muszę pochwalić PB, tam naprawdę jest frajda z pokonania silniejszego przeciwnika by zdobyć lepszy miecz abo rzadkie zioło do mikstury.,,
Prawda, ale przez beznadziejny system walki i mechanikę, praktycznie każdy się od tej gry odbił i nawet nie zdołał pokonać tych ,,trudnych,, przeciwników.
,,W skyrimie mamy niewiarygodna inflację wartości, już po kilku godzinach gry w zasadzie wszystkie jest bezwartościowe,,
Jak grasz na najłatwiejszym poziomie trudności to pewnie tak xd.
,,. O ile w morrowindzie jeszcze nagroda za rozglądanie się były misje (brak znaczników, misje deadr trzeba było odnaleźć) i żadkie przedmioty, to w Skyrimie mamy słowa mocy i maski.,,
Czyli jednak coś jest. I to kolejny dowód na to, że te gry mają więcej w sobie i na mapie do eksploracji niż jakikolwiek gothic.
,,I stwierdzenie, że liczne gry ich naśladują bez podania przykładów.... Tak wiem, jakie gry, liczne.
,,
Podaj przykład i dowód, że akurat na tym się wzorowali. Samo liczne, nie jest argumentem.
,No i graficznie to akurat i skyrim, aż takiego wrażenia nie robił, owszem tereny ładne, ale postacie, fauna itd. słaba,,
Fauna i flora wyglądały bardzo dobrze już od momentu premiery, bardzo ciekawe zaprojektowane i wpasowane do świata stworzenia zarówno magiczne, zwierzęta, brak zmiany modeli również robił swoje. Postacie wyglądały dobrze i zdecydowanie lepiej niż w gothicach. O gestykulacji nie wspomnę. W Skyrimie przynajmniej każdy ma jakąś fryzurę nie to co w gothicu 3 xd.
,,A tłumaczenie, że jakość jest mierna bo wszystkiego jest dużo do mnie nie trafia,,
Gdzie ja o tym pisałem?
,,W3 ma wszystkiego dużo i dobra jakość. A jak już muszę wybierać stawiam jakość nad ilość.,
Ale my porównujemy Skyrim do gothica.
I Skyrim nadal jest dużo lepszym RPG niż wiedźmin i gothic. Oferuje przynajmniej klasy postaci, rasy, statystyki, skille, perki, itd.
@Geer
,,Chcę wam tylko zakomunikować, że rozmawiacie z osobą, dla której zadania poboczne w Inkwizycji były ciekawe i rozbudowane...
,,
Yup a ty nie potrafiłeś ani razu udowodnić że nie mam racji oraz podać przykład zadań, które byłyby mało ciekawe i rozbudowane. Zadania poboczne to nie aktywności poboczne to raz, a dwa, że co to ma do rzeczy? Ad hominem, nie zapominaj się bo widzie, że znowu popełniasz błędy logiczne.
,,Mówisz o tej dbałości o lore, w której smoki w jednej chwili z sojuszników ludzi stały się złymi monstrami, które w zasadzie chcą zniszczyć świat,,
Gdzie w lore wyczytałeś tą bzdurę? Nazywasz to co piszę bzdurami podczas gdy sam jesteś ignorantem, który nie ma pojęcia o grze o której mówi? Już pomijam to jaką rolę pełnią smoki w tym świecie, ich nieśmiertelność itd, gdzie smoki były sojusznikami ludzi?
Smoki od początku niewoliły ludzi, kazały im się traktować jak bogów itd. Widać to wyraźnie w rycinach na świątyniach w Skyrim, które pięknie opowiadają historię ich kontaktów z ludźmi.
Ale konkretniej:
,,W czasie Ery Świtu, gdy czas był nieuszeregowanym zbitkiem wydarzeń, smoki rezydowały na Akavirze, skąd uciekły gdy wężowaci Tsaesci zdołali "pożreć" ludzkich mieszkańców kontynentu i poczęli atakować smoki. Powiada się, że część smoków zwana "Czerwonymi" została zniewolona przez ludzi — węży natomiast "Czarne" uciekły po pomoc do Po' Tun. Nieważne jak bardzo niezrozumiała jest ta opowieść, faktem jest że w pewnym okresie smoki opuściły Akavir i osiadły na Atmorze i Yokudzie.
Wierzy się, że smoki w dawnych czasach żyły razem z ludźmi w niektórych odizolowanych na górskich zboczach wioskach. Rzekome wioski umieszczone były w miejscach pozwalających na swobodny lot i dogodne lądowanie. Ostatni krasnolud Yagrum Bagarn twierdzi w swej książce, że niektóre zajmowały się kowalstwem, oraz że przyczyniły się do stworzenia jednego daedrycznych artefaktów — mianowicie Złotego Ostrza. Twierdzi się jednak, że wiele smoków zamieszkiwała odległe od ludzkich siedzib jaskinie by żyć nie niepokojąc się o złodziei i agresorów różnej maści.,,
W czasie Ery Świtu, gdy czas był nieuszeregowanym zbitkiem wydarzeń, smoki rezydowały na Akavirze, skąd uciekły gdy wężowaci Tsaesci zdołali "pożreć" ludzkich mieszkańców kontynentu i poczęli atakować smoki. Powiada się, że część smoków zwana "Czerwonymi" została zniewolona przez ludzi — węży natomiast "Czarne" uciekły po pomoc do Po' Tun. Nieważne jak bardzo niezrozumiała jest ta opowieść, faktem jest że w pewnym okresie smoki opuściły Akavir i osiadły na Atmorze i Yokudzie.
Wierzy się, że smoki w dawnych czasach żyły razem z ludźmi w niektórych odizolowanych na górskich zboczach wioskach. Rzekome wioski umieszczone były w miejscach pozwalających na swobodny lot i dogodne lądowanie. Ostatni krasnolud Yagrum Bagarn twierdzi w swej książce, że niektóre zajmowały się kowalstwem, oraz że przyczyniły się do stworzenia jednego daedrycznych artefaktów — mianowicie Złotego Ostrza. Twierdzi się jednak, że wiele smoków zamieszkiwała odległe od ludzkich siedzib jaskinie by żyć nie niepokojąc się o złodziei i agresorów różnej maści.
Panowanie Smoków
Era Meretyczna dla ludzi oznaczała władzę na Atmorze i Yokudzie w rękach Smoków i wyznaczonych przezeń Smoczych Kapłanów pełniących rolę mediatorów między bogami, a ludem.
Podczas inwazji Atmoran na Skyrim, smoczy kult został również zawleczony na kontynent Tamriel. Skyrim szybko stało się centrum Smoczego Imperium z siedzibą w Bromjunaar. Smoczy Kapłani rezydujący na nowym lądzie byli niepokorni wobec swych bogów i kierowali się swoim interesem, często sprzecznym z interesem Smoków. Bardzo łatwo poddawali się korupcji oraz obciążali mieszkańców Skyrim wysokimi daninami, dopuszczali się również ograniczaniem praw ludności celem swego zysku. Rządzili żelazną pięścią i zdawałoby się, że uczynili z ludzi swych niewolników. Zrozumiałe było więc, że mieszkańcy Skyrim pragnęli uwolnić się od tych niesprawiedliwości.
Po tajemniczym zamarznięciu Atmory, Atmoranie razem z resztą smoków i Smoczych Kapłanów przenieśli się na Tamriel.,,
Gdzie tu kiedykolwiek miałeś sojusz? xd Współpraca owszem, wymiana dóbr itd ale nie zawierały sojuszu. Polecam zapoznać się co oznacza te słowo i przestać się ośmieszać na publicznym forum swoją nie wiedzą. Po raz kolejny udowodniłem, że mam racje, to jest aż zbyt proste xd.
A co tu trzeba udowadniać? Znasz grę, która przed Gothikiem wprowadziła taką mechanikę dobowej aktywności postaci niezależnych?
Morrowind był w zbyt zaawansowanej fazie produkcji w 2001 roku, na to żeby przebudowywać całą grę i zastosować podobne rozwiązania.
Natomiast już w następnej grze Bethesda skwapliwie skopiowała mechanikę z Gothica. Nie obyło się bez błędów – kiedy gracz wchodził do jakiegoś pomieszczenia w nocy, tryb nocny postaci ładował się z opóźnieniem i na naszych oczach NPC kładły się do łóżka. Podobnie zresztą bywało w Falloutach.
Kolejna osoba, która nie potrafi użyć argumentów i jedyne co robi to powołuje się na rzekomy trolling xd.
Jestem ciekaw na czym on polega.
,A co tu trzeba udowadniać? Znasz grę, która przed Gothikiem wprowadziła taką mechanikę dobowej aktywności postaci niezależnych?
,,
Jaką mechanikę? Lol i dlaczego to ona ma świadczyć o czymkolwiek? Nie powiem jest spoko, ale nie czyni to gothica super grą xd.
,,Morrowind był w zbyt zaawansowanej fazie produkcji w 2001 roku, na to żeby przebudowywać całą grę i zastosować podobne rozwiązania.,
I chwała mu za to. Piranie wydały półprodukt a Bethesda całą grę.
,Natomiast już w następnej grze Bethesda skwapliwie skopiowała mechanikę z Gothica,,
XDXDXDXDXDXDXDXDXDXD
Nie przypominam sobie gry z skopaną mechaniką więc sorry, ale gadasz głupoty, jakikolwiek dowód na to, że Bethesda patrzyła na coś tak mało znaczącego jak Gothic 3. To ta druga gra robiła wszystko by skopiować styl Obliviona bo Jowood chciał hajs. Wszyscy wiemy jak to się skończyło dla gier Piranii.
Te pytanie nie ma nic do rzeczy i odpowiedziałem na nie, gothic to miał, nie wiem czy jako pierwszy czy nie, ale to o niczym nie świadczy gdyż ten element nie decyduje o tym czy dana gra jest dobra czy tez nie w byciu rpg. Morrowind nadal był dużo lepszy z praktycznie każdej strony.
I ty do tej pory nie przedstawiłeś dowodu xd.
Mnie nie obchodzi twoja opinia na temat którejkolwiek z gier. Nie tego dotyczył mój pierwszy wpis. Faktem jest, że Pirania wydała w 2001 roku grę z nowatorską mechaniką, a Bethesda dziwnym trafem wprowadziła to samo rozwiązanie w Oblivionie.
Znajdź grę, która uprzedziła Piranha Bytes, wtedy będzie się można zastanawiać od kogo Bethesda ściągnęła to rozwiązanie.
,,Mnie nie obchodzi twoja opinia na temat którejkolwiek z gier,,
Obchodzi, gdyby było inaczej byś z mną nie pisał.
,,. Nie tego dotyczył mój pierwszy wpis. Faktem jest, że Pirania wydała w 2001 roku grę z nowatorską mechaniką,,,
Z poboczną mechaniką, która nic nie miała wspólnego z głównym rdzeniem rozgrywki, i która nie była nowatorska, ale dopracowana.
,,a Bethesda dziwnym trafem wprowadziła to samo rozwiązanie w Oblivionie.,,
No rzeczywiście, dziwnym trafem nastąpiła ewolucja gatunku xd.
,,Znajdź grę, która uprzedziła Piranha Bytes, wtedy będzie się można zastanawiać od kogo Bethesda ściągnęła to rozwiązanie.,
Nie ściągnęła, po prostu nastąpiła ewolucja naturalna. Ten pomysł nie jest niczym innowacyjnym, sam pomysł na dzień i noc i śpiących npc jest zupełną naturalną koleją rzeczy w przypadku gier rpg. Gothic zrobił to pierwszy i tyle, i sorry, ale to na tobie ciąży ciężar dowodu by udowodnić swoją tezę, że Bethesda skopiowała od gothica.
Heh po raz kolejny piszesz bzdury, ignorując poszczególne rzeczy... najpierw gdy wrzuciłem ci link ze wszystkimi zadaniami pobocznymi z Zaziemia... teraz ignorując to co było przed Skyrimem i całe kontrowersje związane ze zmianami w lore dotyczącymi smoków, cesarstwa i wszystkiego innego, o czym można było kiedyś wyczytać na forach... wklejając cytat z wikii, który jest oparty już o rewelacje z piątej odsłony...
Także po raz kolejny uświadamiasz mnie że nie warto, niech będzie że jestem ignorantem, a ty masz racje, Skyrim wcale nie zmienił lore.
"Znajdź grę, która uprzedziła Piranha Bytes, wtedy będzie się można zastanawiać od kogo Bethesda ściągnęła to rozwiązanie. "
Któraś Ultima? A jeśli nie Ultima, to coś z tego okresu na pewno oferowało cykle dobowe...
,,Heh po raz kolejny piszesz bzdury, ignorując poszczególne rzeczy... najpierw gdy wrzuciłem ci link ze wszystkimi zadaniami pobocznymi z Zaziemia... teraz ignorując to co było przed Skyrimem i całe kontrowersje związane ze zmianami w lore dotyczącymi smoków, cesarstwa i wszystkiego innego, o czym można było kiedyś wyczytać na forach... wklejając cytat z wikii, który jest oparty już o rewelacje z piątej odsłony,,
Po pierwsze, masz naprawdę skłonności masochistyczne xd. Już po raz kolejny skarżysz się niby jaki to kiepski z mnie interlokutor. Więc czemu nadal z mną piszesz? Lubisz jak ci sprawiam ból? xd
I niczego nie ignoruje.
,,najpierw gdy wrzuciłem ci link ze wszystkimi zadaniami pobocznymi z Zaziemia,,
A jak wszyscy wiemy zadania z DA to tylko Zaziemie xd.
,, teraz ignorując to co było przed Skyrimem i całe kontrowersje związane ze zmianami w lore ,,
Jaką kontrowersje? Podaj przykład który ukaże że informacje o smokach były nie logiczne i są zaprzeczeniem.
,,dotyczącymi smoków, cesarstwa i wszystkiego innego,,
Mówimy o smokach nie o ,,wszystkim innym,,. I nie było żadnej kontrowersji, wszystko było wyjaśnione w lore, łącznie z smokami.
,, o czym można było kiedyś wyczytać na forach,
A to przepraszam fora to kanon? xd
Te informacje z wiki pochodzą z książek w świecie gry. Bardziej kanonicznego źródła nie ma i tyle.
Panie Starki, zastanawia mnie czy te wszystkie "mądre" słowa, których Pan używa, czy może nawet nadużywa, są obawą niskiego mniemania o sobie i mocy swoich argumentów, czy może też jest zgoła odwrotnie i ma pan zbyt wysokie mniemanie o swojej osobie? Z resztą nieważne, to bynajmniej nie moja sprawa, chciałem odnieść się do czegoś innego.
W LORE The Elder Scrolls, smoki pierwotnie były przedstawiane jako "te dobre" istoty, które jak najbardziej były w czymś na zasadzie sojuszu z Cesarstwem, czy raczej jego linią dynastyczną, Septimami,w których żyłach płynęła smocza krew. Kulminacją tego była przemiana Martina Septima w awatar Akatosha, smiczego boga. Do tego momentu LORE The Elder Scrolls było prowadzone właśnie w tym kierunku. W momencie premiery Skyrima, doszło do sporej ilosci zmian, które wpłynęły na ten, jak i inne elementy LORE, jak choćby samą smoczą krew, która płynie również w żyłach alterego gracza, co powinno go automatycznie łączyć z rodem Septimów.
Jak najbardziej zmiany te miały swoje konsekwencje w postaci wątków na forach powiązanych z serią i wywołały "kontrowersje" wśród wielu fanów. Nadal można znaleźć pozostałości rozważań nad różnymi zmianami, niestety gro tematów zginęło z czasem.
Dlatego stwierdzenie że LORE The Elder Scrolls jest w wielu miejscach niespójne jest jak najbardziej prawdziwe, choć z obecnej perspektywy, już po zmianach jakie przyniósł Skyrim nie jest to aż tak oczywiste. Stąd również powoływanie się na oficjalną Wikie, jest błędne, bo ta z czasem również przeszła zmiany by wpisać się w nowe, zmienione LORE.
Na koniec pragnę dodać, że ekspertem w sprawie LORE tego świata nie jestem, jednak zdążyłem zapoznać się z sytuacją, oraz opiniami osób które mają znacznie większą wiedzę ode mnie w tym temacie.
Obsidian ma innym styl niż Pirania także to już nie byłby Gothic.
Nie wiem czemu ale mi się bardziej podoba grafika na niskich :)
to raptem inne kolorki , odcienie i nic więcej z tego co widzę albo ślepy jestem ale chyba będę grać specjalnie na niskich