Stare, ale jare - najlepsze stare gry, które wciąż goszczą na dyskach redakcji
Do Aoe I i II bardzo często wracam pozycja kultowa którą zawszę pierwszą instaluje po formacie komputera ;].
Tak mnie ciągnie do starych gier, że pod koniec 2019 kupiłem sobie (po 7 latach przerwy) stacjonarny PC, żeby w klasyki pograć, nowości i przede wszystkim dla emulacji (moje hobby w hobby).
Tak, gram jeszcze wciąż więcej w nowości, bo mam komplet konsol, ale coraz mniej współczesny gamedev mi się podoba, mam jakieś wrażenie, że się kończy i idzie w produkcję masowych oblinowych oborników, ale napewno się mylę i dobrze jeszcze będzie :-)
Ostatnio wróciłem do Myth 2 Soulblighter, mam go na płytce z Myth Antologia.
Znajdzcie mi proszę w tej całej wspanialej cyfrowej dystrybucji legalną wersję Myth 1 i 2 od Bungie?
No właśnie... A do dziś nic równie dobrego nie wyszło. Sprawdzę jeszcze ten Ancestora, który GOL tak wspaniałomyślnie rozdawał (Bóg zapłać!).
Lubię też pogram w Moonstone i automatowe bratem up (Punishera, Caddilaci) przynajmniej raz na pół roku.
Generalnie lubię wracać do czasów Amigi i emuluje ten sprzęt gdzie się da.
Znajdź mi proszę w tej wspaniałej dystrybucji fizycznej legalną wersję Factorio od Wube Software?
No właśnie... A do dziś nic równie dobrego nie wyszło.
Postal 2 to nie klasyka.
Nie jest to swieza gra, ale też nie klasyk jeszcze.
Dla mnie klasykiem są gry wydane przed 2000 rokiem.
No nie bardzo, bo taką Mafie spokojnie można tak nazwać a jest z 2002.
Age of Empires I - pykam od kilku dni i jestem zachwycony, jaka to cudowna gra! Zawsze słyszałem o tej serii, ale już za nastolatka jedynka była bardzo stara,więc nigdy nie miałem zbyt dużo motywacji, by w to zagrać. Ostatnio dowiedziałem się o Definitive Edition, zgarnąłem prawie darmo klucz z allegro i to była najlepsza growa decyzja od bardzo dawna.
Nie ma Gothica na liście wymienionych gier na końcu artykułu - nie czytam. ;)
A Van Arash i jego Dark Forces to w kij dmuchał ?
No chyba że wykluczają Gry TV z tego zestawienia.... w sumie nie ma prawdziwej zabawy jeżeli nie można kogoś z niej wykluczyć.
U mnie zawsze gdzies na dysku znajda sie DOOM i DOOM 2. Do tego kilka modow (np. Brutal Doom) i mozna sie odprezyc po graniu w cos innego.
Grim Fandango
Railroad Tycoon 2
Myth 2
Shogo MAD
Falcon 4.0
Rainbow Six (Ten pierwszy)
SoulCalibur
Homeworld
System Shock 2
AoE 2
Unreal '99
Alpha Centauri
FreeSpace 2
Planescape Torment
Everquest
Asheron's Call
Flanker 2.0
Gabriel Knight 3
Tony Hawk 2
Baldur 2
Jet Grind Radio
SSX
Quake 3
Skies of Arcadia
Test Drive Le Mans
SIMSY
DOA 2
Longest Journey
Operative No One Lives Forever
Marvel vs Capcom 2
Deus Ex
Grandia 2
Sacrifice
Samba de Amigo
Descent 3
Superbike 2k1
Ultimate Fighting Championship
CS
Power Stone 2
Mechwarrior 4
Thief 2
Icewind Dale
GP3
Zeus Master of Olympus
Enemy Engaged
Ground Control
Steel Beasts
Test Drive V Rally
Star Trek Voyager Elite Force
Escape From monkey island
Allegiance
Tekken Tag Tournament
Giants Citizen Kabuto
F355 Challenge
American McGees Alice
Street Fighter 3
C&C RA 2
Total War Shogun
Sega GT
SF Rush 2049
Ecco The Dolphin
MDK 2
Combat Flight Simulator 2
Crimson Skies
Looney Tunes Space Race
MGS 1
Theme Park Roller Coaster
Warlords Battlecry
B-17 Flying Fortress
Seaman
TimeSplitters
SWAT 3
Nascar Heat
Star Trek Deep Space Nine
Capcom vs SNK
Fur Fighters
Vanishing Point
Tony Hawk 3
GTA 3
HALO
MGS 2
Gran Turismo 3
DMC 1
SSX Tricky
SSB Melee
FF 10
Klonoa 2
IL-2 Sturmovik
Twisted Metal
Ico
Black & White
Jak & Daxter
Star Wars Rogue Leader
Cywilizacja 3
FS 2002
Rayman 2
Pikmin
Phantasy Star
Ace Combat 4
Max Payne
Sonic Adventure 2
NASCAR Racing 4
Silent Hill 2
NBA Street
Shenmue 2
Tribes 2
Red Faction
RTC Wolfenstein
Dark Age of Camelot
BG Dark Alliance
EU 1 i 2
Metropolis Street Racer
DOA 3
Bangai-O
Kohan
Serious Sam The First Encounter
Super Monkey Ball
Commandos 2
Startopia
Onimusha Warlords
Clive Barker
i pewnie pierdyliard innych gier ktore maja swietne oceny na Metacriticu i nigdy w zyciu ich nie ogralem ani nie ogram
Naprawdę nikt nie gra w SWOS? Tym bardziej że są aktualne składy i instalki pod win10? Hmmm pokolenie FIFA.
Sprawdziłem SWOS 2020 zaraz po premierze i generalnie co z tego że składy są aktualne skoro statystyki zawodników są z tyłka? Ktoś kto nie jest szybki ma max speed, gwiazda światowego formatu nie ma nawet małej białej gwiazdki itp. Być może coś się od tego czasu zmieniło ale nie sądzę. Równie dobrze mogę odpalić starą wersję, która wiernie odwzorowała ówczesne realia i mieć ten sam świetny gameplay.
Mam na dysku Sensible Soccer 1992, Sensible world of soccer 93/94 Amigowe wersje oraz Sensible world of soccer 2020, która jest kopią Sensible world of soccer 93/94 z najnowszymi składami.
Disciples 1 i 2 + HD mod, polecam, sa to tacy Heroesi w klimatach dark fantasy. Mechanika gdzie tylko moze rozni sie od herosow.
Przy Heroes 3 warto wspomniec o HD modzie (od fanow) i nieoficjalnym dodatku Horn of the Abyss.
Dla tych co lubia Heroes 2 to powstal ogromny mod przenoszacy H2 na silnik Heroes 3. (H3 The Succession Wars)
Settlers 2 - dla osob zainteresowanych, polecam wpisac w wyszukiwarke "settlers 2.5", jest to mod od tworcow poprawiajacy gre i przystosowujacy do najnowszych systemow. Pelnoprawny dzialajacy multiplayer, mozliwosc trade ze swoim sojusznikiem czy inne usprawnienia powoduja ze gra jest duzo bardziej grywalniejsza niz oryginal.
Co do innych gier, to chyba najgorzej zestarzal sie Dune 2, chcialbym zeby powstal remake tej gry.
Najgorsze jest to że gdy nie miałeś przyjemności zagrania w te świetne gry wtedy to dziś można się odbić. Ja się odbiłem od kilku tytułów i bardzo tego żałuje że nie zagrałem w te tytuły wtedy. Jako dzieciak więcej czasu spędzałem na rowerze niż przy kompie więc już sporo gier mnie ominęło albo grałem w te mniej popularne tytuły. Od heroes się nie odbiłem przez świetny gameplay który do dziś robi wrażenie i daje przyjemność z grania. Jednak ja głównie grałem w serię Disciples aka mój awatar. W Diablo nie grałem a zamiast niego ogrywałem Revenanta. Dziś od diablo się odbijam. Od Carmageddona się nie odbiłem bo zawsze ogrywałem jakąś część. Nawet tą najgorszą. Jako dzieciak to się nie zwracało dużej uwagi na błędy czy tam jakość gry. Chyba najmocniej zignorowałem gry cRpg i strzelanki. Gothic 1-2 oraz Serious Sam Pierwsze i Drugie starcie dawały mi tyle frajdy że kompletnie przez wiele lat nie grałem w nic innego z tych gatunków. Dziś od Morrowinda się odbijam. Za to Settlers II z 96' i AoE z 97' to były moje jedyne strategie także przez większość czasu nic innego mnie nie interesowało. Tak więc wtedy wystarczały mi pojedyncze tytuły z różnych gatunków i była zabawa. A z gier akcji to GTA 1, 2, 3 i VC a taktyczne to S.W.A.T. 3-4. I do dziś dobrze się bawię przy tych tytułach. Było jeszcze wiele innych gier ale to później i nie zabierały mi tyle czasu co te wymienione. Jeśli kogoś interesuje pełna lista gier w które kiedyś grałem i dziś to wszystko w bibliotece wymieniłem. Mimo mojej słabej pamięci wymieniłem większość z tego w co grałem kiedyś. Aż czacha dymi.
Settlers 2:
"Dlaczego wracamy?
Bo aż do dziś nie wydano żadnych lepszych Settlersów."
Bo w żadne inne Settlersy autor tekstu nie grał, jak zobaczył że inaczej wyglądają i nie trzeba budować tych durnych ścieżek, to stwierdził że to nie Settlersy i schował się pod kamieniem. Czego w ogóle ludzie oczekują, że kolejna odsłona będzie tak samo wyglądać i mieć dokładnie tę samą mechanikę bez żadnych zmian?
Mylisz się i to bardzo. Znam perfekt każdą odsłonę.
Settlers 2 i długo, długo nic.
2 > 1, 3 i 4 oraz remaster 2 > 5-7
Settlers 2 jest królem swej serii tak jak HoM&M 3, Warcraft 3, Commandos 2, AoE 2, Disciples 2 królują w swych seriach.
Settlers 1 zrobiło duże wrażenie. Ale dwójka dopiero pozamiatała. Później już żadna odsłona nie była tak grywalna i przejrzysta. Ale 3,4 i remaster 2 też dawały sporo frajdy.
Ale to do dwójki najchętniej wracam do dziś.
Skuszony tym artykułem zakupiłem w uplay Settlers 2 za niecałe 5 zł (ostatnio tą grą cieszyłem się ponad 20 late temu). Największy klops to rozdzielczość, której nigdzie nie można (uwaga!) zmniejszyć. Gra ustawia rozdzielczość mojego ekranu i wszystko jest takie malutkie, że nie widać nawet co jest w inwentarzu :(
Zainstaluj ten mod https://www.moddb.com/mods/return-to-the-roots Wersja History Edition do S2 to jakaś pomyłka Ubisoft okłamał wszystkich.
Odpalam Gothic Retruning 2.0 mod, niby grafika ulepszona choć i tak badziewna, ale co z tego? W książkach NIE ma żadnej grafiki a i tak potrafią zabrać nas w najcudowniejsze miejsca. Kwestia wyobraźni.
Wracając do gry, w modzie wszystko zostało ulepszone:
- nie mogę spać ile chce i gdzie chce. Mogę spać max 10 godzin po czym muszę „pograć” na tyle się zmęczyć by znów moc spać. Muszę planować zadania opierając się o rytm dnia i nocy. Podoba mi się wprowadza to element planowania i w logiczny sposób uttsdnja rozgrywkę
- jeśli moj poziom HP spadnie poniżej 20% moj hero kuleje, nawet jeśli ma poziom mistrza broni to i tak zaczyna wymachiwać mieczem jakby rzeczywiście miał umrzeć zaraz ( powoli i bez żadnych sztuczek ). Podoba mi się. Niby drobnostka, ale ile dodaje realizmu i w jaki prosty sposób
- za wszystko trzeba płacić, mieszkańcy już nie uczą nas niczego z sympati, liczy się każda sztuka złota, zwlaszca ze wiele questow możemy rozwiązać za pomocą zwykle pokaźnej sumki, czyli jak w życiu:)
- mogę sam zrobić strzały, luk, gulasz, ciastko, biżuterie,wzmocnić zbroje, wydobyć złota czy stworzyć pancerz z wilczych skór i zgadnijcie co ? Gdy napracuje się odpowiedni ilość razy przy kuźni moj siła wzrasta ! Aha i nie kaDy chce mnie uczyć wszystkiego, sekret tworzenia lukow poznam tylko wtedy gdy będę pracował dla mistrza w tym fachu, a co za tym idzie on zwęszy na tym kasę:)
- il głębiej w las tym gorzej, kilka kroków za daleko i co straszniejszy potwór ma nas na strzała, czasem wracasz myśląc „ok teraz podbiłem sile mam lepszy miecz powinienem dać radę” no cóż do niektórych potworów wracałem kilka razy i wciaz nic:)
- szkielet jest odporny na strzały, a kamiennego stwora zranisz mocniej używając czegoś z obrażeniami i obuchowyni , to tez cieszy
- questy ! W dzienniku znajduje jedynie podpowiedzi, nie ma Żadnej informacji odnośnie tego w jaki sposób mogę spartolić zadanie, nie znajdziesz rannego orka w 1 rozdziale o którym gra NIE informuje ze trzeba znaleźć, tracisz cały wątek zadań U orków w grze, nawet nie wiedząc ze go tracisz :) spóźnisz się godzinę na spotkanie ? Możesz zablkokowac sobie dostęp do Magi na CAŁA gre
Mod wystarcza na ponad 100h gry. Właśnie dlatego zdecydowanie lepiej gra mi się w stare gry :)
Returning 2.0 dostaje mocnych skrzydeł po dograniu submoda Alternative Balance. Bez tego submoda jest mod już mocno przestarzały i okrojony. I najmocniej to odczuwasz grając klawiatura+mysz, a nie samą klawiaturą ze względu na celownik u łucznika i maga oraz wygodniejsze szybsze poruszanie na boki wojem. Setki ulepszeń i naprawione bugi z R2.0 zostawione przez Rosjan na ostatniej wersji v0066R2 z połowy 2017. AB był rozwijany przez cały 2018, 2019 i 2020 rok. I jest też spolszczenie do najnowszej wersji AB. Granie magiem jest o wiele fajniejsze i przystępniejsze. Dodali dużo ułatwień i poprawili mocno balans. Wywalili nawet kilka pułapek R2.0, które blokowały wątki fabularne. Dodali celownik do maga. Łucznik w zależności od napięcia cięciwy daje większe obrażenia. Magiem możemy w trakcie wędrówki i walki teleportować się kliknięciem myszki o kilkanaście metrów, a nawet na dachy. Submod też zlikwidował ładowanie się gry do kilku lokacji w Górniczej dolinie więc jest struktura identyczna jak w G1, gdzie obóz na bagnie i wieża mgieł z Kreolem nie mają paska ładowania.
W R2.0+spolszczenie napisów była możliwość zagrania z pełnym rosyjskim dubbingiem. Po dograniu AB+spolszczenia do submoda niestety robi się 50/50 PL/RUS więc lepiej wywalić całkiem RUS i mieć PL z G2NK i ciszę z kwestii R2.0+AB. Szykowany jest też dubbing PL do R2.0+AB, ale według ostatnich info raczej dopiero w przyszłym roku, bo chcą mieć jak największą różnorodność głosów, a nie nagrywać wiele postaci z tymi samymi aktorami więc szybko nie pojawi się dubbing PL do Returning 2.0, Edycja Rozszerzona, Enderal od bractwa spolszczenia. Szkoda, ale warto poczekać za jak najlepszą jakością.
Half Life (wszystkie,oprócz Alyx), Hidden & Dangerous 2 (zdziwioony, że dalej nie powstało nic, co by pobiło tą grę), Mafia 1,2, Carmageddon 1,2, Flatout 1,2, STALKER,
GTA 2, GTA 3, Steel Fury Kharkov 1942 (wciąż gram z modem STA - nie ma lepszej gry o tej tematyce), Steel Armor Blaze of War.... No ograłem tego trochę W TYM ROKU. Klimatu i wykończenia (małej ilości błędów, poprawnej fizyki) niestety dzisiejsze gry już nie trzymają poza paroma wyjątkami.
Co roku wracam do trylogii Piasków Czasu, pierwszych Splinter Cellów czy masy innych gier. Są po prostu bardzo dobre. To między innymi powód, dla którego wciąż mam stację dysków w PC.
Regularnie wracam do UFO: Enemy Unknown. :-P
Co najmniej jak gdybym myślał że odkryję w niej coś nowego.
Niestety za każdym razem jest tak samo - radocha jest ale niestety nic nowego nie odkrywam. :-(
Ech, niezapomniane noce.
Wszystkie części oryginalnej trylogii po 5 razy skończyłem, w tym roku Terror from the Deep będzie znowu grane.
Jestem ciekaw czy jestem jedyny na tym forum, który gra w stare gry nie z powodu nostalgii wynikające z grania za dzieciaka w nie, a dlatego że dają to co dzisiejsze gry nie dają?
Ja urodziłem się w 1996. Nie miąłem szans by zagrać w Doom'a czy Tomb Raidera. Zacząłem interesować się grami dopiero od 2012.
Gram w Doom'a, Tomb Raider'a, Thief dark project, Spider-man 2 czy GTA VC i SA nie dlatego, że grałem w nie za dzieciaka bo grałem wtedy tylko w Reksia i Hugo, a gram bo są po prostu dobrymi grami.
Nie ty jeden tak masz. Ja sporo staroci ograłem, kiedy jeszcze były nowe lub w miarę nowe. Do wielu z nich wracam, ale też próbuję po raz pierwszy sporo staroci, które za młodu, z tego czy innego powodu mnie ominęły (szczególnie przygodówek, których w młodości tak nie doceniałem i niektóre perełki poznałem dopiero w ostatnich latach).
I nie można zaprzeczyć, że czasem się krzywię na ich wygląd czy jakieś toporności mechaniki, ale po tych 20-30 minutach jestem w stanie się przyzwyczaić i cieszyć się starymi, ale po tylu latach wciąż dobrymi tytułami.
Nie ty jeden. Jestem w podobnym wieku i też wiele klasyków ogrywam pierwszy raz dopiero teraz, z tym, że u nie nie jest to spowodowane późnym zainteresowaniem grami, bo nimi zainteresowałem się już na początku XXI wieku jak byłem małym dzieckiem, a przez to, że długo nie miałem w domu internetu i o istnieniu ogromnej liczby gier dowiedziałem się znacznie później.
Efekt był taki, że przez wiele lat grałem praktycznie tylko w to, co kupowali mi rodzice lub pożyczałem od kolegów. Z kolei wiedzę o grach czerpałem głównie z pudełek z grami na półkach sklepowych oraz z rozmowy z kolegami. Później jak trochę podrosłem zacząłem też oglądać Hypera, ale to i tak było dosyć mało, bo tam zajmowali się głównie większymi tytułami, które w większości i tak nie chodziły na moim ówczesnym złomie.
Tak naprawdę dopiero jak zacząłem czytać GOLa moje horyzonty znacznie się powiększyły. Nie dość, że wiedziałem wtedy o każdej większej lub mniejszej premierze, to na dodatek dzięki encyklopedii dowiedziałem się o ogromie gier, które mnie wcześniej ominęły. W sumie to chyba właśnie za encyklopedię najbardziej cenię GOLa.
misterŁŁ
Fajna sprawa. W latach 90' wszyscy grali w TR 1-3 z moich znajomych kolegów i koleżanek czy kuzynów, którzy mieli Psx1 i blaszaki. Grywalność level master jest w pierwszych Tombach więc zazdroszczę każdemu kto pierwszy raz zagra. Jak pierwszy raz zagrałem w TR1 w 1997 roku to zbierałem szczenę z podłogi. Podobnie TR2 pod koniec 1997. Mimo, że w tych grach jestem graczem doświadczonym to znaczy zawsze poniżej 10 zgonów TR1-4 co wcale nie jest takie łatwe w TR2-4, gdy normą jest pewnie dla młodszych z 100 czy 200 zgonów, przy pierwszym podejściu to jestem pełen podziwu jak najlepsi na świecie fani potrafią te gry przechodzić speedrunem bez zgona. Mój najlepszy wynik w TR1 to 1 zgon. Ale w TR2 i TR3 ciężko poniżej 5. Ja wiadomo gram z dochodzeniem do krawędzi shiftem, odskok i wymierzony skok, ale Youtuberzy nie odmierzają skoków, a mają wszystko jak w szwajcarskim zegarku na pełnym gazie wraz z obracaniem się o 180 stopni podczas salta.
Dharxen
Encyklopedia GOL ma gigantyczne braki w najlepszych grach 1980-1995. Jest oparta na Pc, gdy wtedy królowała Amiga, a Pc dopiero w okolicach 1990 wychodził z cienia. Ale i w latach 1991-1994 zdarzało się, że wersja Pc w porównaniu do Amigowej to był bubel. A gry z lat 1984-1989 to nawet nie ma co porównywać, bo przepaść była ogromna na niekorzyść Pc DOS. Portal GOL powstał gdzieś pod koniec lat 90' i długo uzupełniali produkcje najbardziej znane z lat 90', a z lat 1980-1995 do dziś nie ma wielu gier. Ale też dlatego, że olewają inne platformy niż Pc jak np: C-64, Amstrad, Spectrum, Amiga, Sega, najstarsze konsole Atari i Nintendo, automaty itd.
Co do znajomości tematyki najlepszych gier to ja radziłem sobie kupując czasopisma komputerowe w latach 1990-2001 Bajtek, Commodore & Amiga, Amiga, top Secret, Secret Service, CD action. Ale najbardziej ulubione Secret Service 1993-2001. Ten magazyn miał reaktywację w 2015 i wydawany jest od 6 lat pod nazwą Pixel.
Miałem też szczęście, że w czasach mojego użytkowania C-64 1989-1993, Amigi 1993-1997, początkach moich również z Pc 1997-2001 miałem od razu duże grono komputerowców także wśród starszych kuzynów. Więc ciężko było cokolwiek pominąć już wtedy w latach 90' z tych najlepszych gier z lat 80' i 90'. Ale i tak zdarzało się. Na przykład Outlaws 1997 jedna z wielu gier oparta na miodności i easter eggach jak Duke Nuk3m 3d, Blood 1, Shadow warrior, Redneck Rampage.
Wtedy Outlaws mnie jakoś ominął. Ostatnio dla fanów tych gier wydano Ion Fury.
Tak, wiem o tym, że encyklopedia nadal ma spore braki w starszych grach, ale nie zmienia to faktu, że drugiego takiego interaktywnego spisu gier w Polsce po prostu nie ma. Po tym, jak pojawiła się możliwość zapisania gier, w które się grało encyklopedia GOLa zaczęła mi służyć jako taki dziennik gracza, dzięki czemu nie muszę robić żadnych list w excelu, żeby wiedzieć, w co z tego ogromu interesujących mnie gier już zagrałem, a w co nie.
Mnie boom na growe czasopisma jakoś ominął. Najprawdopodobniej było to spowodowane przez to, że kiedyś potrafiłem grac w zaledwie kilka gier rocznie o w ogóle się nie nudzić. Wtedy do szczęścia wystarczały mi Fifa lub PES, Deluxe Ski Jump, Gothic i Wormsy. Czasem pojawiały się też inne gry jak np. Need for Speed, ale najczęściej grałem właśnie w gry z tego zestawu. Ogromny wpływ na to miał też fakt, ze wtedy praktycznie we wszytko graliśmy razem z kuzynem, więc każda gra automatycznie była ciekawsza.
Inna sprawa to fakt, że w dzieciństwie bardzo nie lubiłem czytać, więc kupno czasopisma w celu poczytania o grach w ogóle nie wchodziło w grę. Zawsze wolałem interaktywne źródła wiedzy i rozrywki (w sumie to nadal wolę), dlatego kiedy zainteresowałem się innymi gatunkami zacząłem oglądać Hypera i właśnie to było moje główne źródło wiedzy o grach w tamtym czasie. Z kolei później, kiedy miałem już internet zacząłem wchodzić na GOLa i tak zostało do dzisiaj.
Deluxe Ski Jump w naszym kraju było szalenie popularne, gdy Małysz miał sukcesy.
Z innych polskich produkcji uwielbiane były Kapitan Pazur 1998 oraz Kangur Kao 2 2003.
Wormsy fajne. Miały coś z Lemmingów :)
Na mnie z FIFA zrobiły wrażenie 96, 98, world cup 98, 99. I powiedzmy jeszcze w miarę 2002 i 2005.
Ale z piłek najlepszą grywalność w historii gier mają Sensible soccer 1992 oraz Sensible world of soccer 1994. Każdy mecz jest inny. Miodność niespotykana, by przeciw komputerom była tak wysoka jak przeciw graczom. W Fifa ciekawie tylko przeciw człowiekowi, bo inaczej każdy rozgrywa mecz.
Ale world cup 98 i Fifa 99 nie zaprzeczam, że miały w sobie coś unikalnego na tle wszystkich odsłon.
W Kangurka Kao też grałem. W ogóle to była jedna z pierwszych gier, w którą kiedykolwiek zagrałem :)
Jeśli chodzi o Fifę, to ja zaczynałem od Euro 2000. Podobnie jak w przypadku Kangurka Kao była to jedna z pierwszych gier, w jaką kiedykolwiek zagrałem i w sumie to już dzisiaj nie pamiętam, która była pierwsza. Możliwe też, że pierwsze było Chicken Invaders lub NHL 2001 ( NHL jest najmniej prawdopodobne), w które grałem w tym samym okresie. Oczywiście we wszytko graliśmy wtedy na zmianę (lub razem jak się dało) z kuzynem i stan ten trwał przez kilkanaście lat. Pamiętam, że w Euro 2000 graliśmy tak, że jeden grał na joysticku, a drugi na kierownicy lub klawiaturze :D
Ogólnie to uważam, że złoty okres Fify to części 2005-2012. Do Fify 12 włącznie każda z części oferowała coś nowego i była sporym progresem względem poprzedniczki. Niestety potem się to zmieniło. Seria popadła w stagnację i zaliczała coraz większy regres. Apogeum beznadziei mamy teraz, a dokładnie od Fify 19 i niestety nic nie wskazuje na to, żeby było lepiej. Generalnie ostatnią Fifą, która mi się podobała i spędziłem w niej dużo czasu była Fifa 17.
Jeśli chodzi o PES'a, to bardzo dużo grałem w PES'a 2008 i 2009. Potem miałem bardzo długą przerwę i w sumie wróciłem dopiero teraz. Muszę przyznać, że gra się całkiem fajnie. Gdyby nie fatalne sędziowanie i brak wielu licencji byłoby niemal idealnie.
Znam dobrze całą serię Fifa. Różnice duże między częściami były tylko w latach 1996-2002. Potem co raz mniej różniły się i zmiany z roku na rok były czysto kosmetyczne, w skrócie kopiuj/wklej.
World cup 98 i Fifa 99 wciągają nosem wszystkie odsłony co robi jakie wrażenie przy premierze oraz jakie odsłony mają najlepszą grywalność, miodność, różnorodność spotkań. Miały też niespotykany klimacik w porównaniu do innych części.
Wyróżniły się jeszcze 96, 98, 2002, 2005. Reszta niczym specjalnym mnie już nie potrafiła zaskoczyć. Jedne były lepsze, a inne gorsze z lat 2006-2020, ale to było odcinanie kuponów. Dość dobrze bawiły mnie jeszcze odsłony 2006-2009, bo miałem wbity lektor polski. Ale nie mogę powiedzieć, że grywalność w nich była wybitna. Lubiłem pograć w nich Barceloną. Od 2010 zaczęła mnie seria męczyć i tak co roku. Doszło do tego, że w Fifa 2018 nie rozegrałem nawet pełnego całego sezonu.
Dla porównania w Fifa 99 rozegranych miałem 30 pełnych sezonów. A w World cup 98 z 50 turniejów mistrzostw świata i wiele wspólnie z kolegami i kuzynami. Te gry na Hard miały pazur.
To jedyne odsłony, które na najtrudniejszym poziomie od czasu do czasu potrafiły mnie pokonać. Później już była seria za łatwa.
To samo przy serii NFS.
NFS 1995, NFS III 1998, NFS Porsche 2000, NFS Most Wanted 2005 pozamiatały konkurencję pod dywan, a od dawna klepią średniaki w tej serii. Opinie mają zszarganą całkowicie z powodu NFS, FIFA, MoH co uczynili z tymi seriami. Każdy widział co produkowali w latach 1995-2002, a co potem, gdy stali się potężnym korpo. Dla nich lepiej klepać co roku średniaki niż co 2-3 lata lepsze produkty. Sprzedaż mają ogromną to starać się nie muszą wcale.
Od nich w NHL nie grałem, bo hokej mnie mniej kręci.
Grałem tylko w NBA Live 1998-2008. A potem przerzuciłem się do serii innej od NBA 2K9
Trochę przesadzasz z tym, ze po Fifie 2005 nic nowego się nie pojawiało. W samej Fifie 06 miałeś nowy silnik, dzięki któremu piłkarze skręcali w większej liczbie kierunków i pierwszy raz w historii serii polski komentarz. Fifa 08 lub 09 wprowadziła tryb "Zostań gwiazdą", w którym można było wcielić się w jednego piłkarza i wypełniać postawione przed nim zadania. Dzięki możliwości gry w większej liczbie osób jednocześnie potrafił całkiem nieźle bawić.
Z kolei Fifa 10 wreszcie całkowicie wyeliminowała limit skrętu piłkarzy, co było jedną z największych zmian w historii całej serii. Oprócz tego wprowadziła tryb imprezy, który świetnie nadawał się do grania w większej liczbie osób. Polegał on na tym, że każdy gracz miał do dyspozycji jakieś bonusy przed meczem i mógł np. zwiększyć statystyki swoich piłkarzy, zmniejszyć statystyki piłkarzy przeciwnika itd. Po zakończeniu meczu gracze mieli zliczane punkty, dzięki czemu można było potraktować ten tryb jako taką pseudo karierę, w której rywalizujesz ze znajomymi lub tak, jak w moim przypadku z kuzynem. Był on taki fajny, że przez praktycznie całe 2 lata w Fifie 10 i Fifie 11 olewaliśmy z kuzynem tryb kariery i graliśmy praktycznie tylko w to. Niestety z jakiś powodów w Fifie 12 już go nie było.
A własnie, Fifa 12 również wprowadziła bardzo istotną zmianę, bo wywalono możliwość automatycznego pressingu do momentu odbioru piłki, dzięki czemu gra w obronie uległa całkowitej przebudowie. Zmiana ta była tak ogromna, że przyzwyczaiłem się do niej dopiero po kilkudziesięciu meczach.
Co do serii NFS, to tutaj w pełni się z tobą zgadzam. Co prawda Carbon i Pro Street również bardzo mi się podobały, ale dalej było już tylko gorzej. Ostatnią częścią, którą ukończyłem był Rivals, który nie dość, ze był bardzo przeciętny, to na dodatek tak jak Most Wanted 2012 był pocięty na kawałki. Nowszych gier z tej serii już nie ruszałem. Pograłem tylko chwilę w Payback u znajomego, ale nic po za tym.
Wlasnie kupilem zwlaszcza,ze mialem to zrobic a jest promka na Ubistore. Kiedys mialem na plytach czy diskietkach lol ale coz zamierzchle czasy. Zdaje sie,ze wersja HD to jakas lipa i lepiej mody na HD zaaplikowac niz kupic wersje przerobiona od Ubi.
20 lat to jest nic. Przy HoM&M 3 zbliżamy się do 22 lat. U mnie wiele gier na dysku nieprzerwanie od ponad 30 lat :)
Nie wierzę, że tak ekhem... boomerski temat, a ja pierwszy raz go widzę. Kurczę, uruchomiliście mnie. ;)
Troszkę mam tych starszych gier do których regularnie wracam, choć nie wszystkie to tytuły stricte pecetowe. Część tych gier praktycznie cały czas mam na dysku.
Dobra, czas pobawić się w kaczmarka:
Thief Gold, II, Deadly Shadows
System Shock i SS2
Deus Ex
DOOM i DOOM 2
Quake (tylko jedynka)
Fallout 1 + 2
Praktycznie wszystkie gry na infinity engine (oba Baldury, Torment obie części Icewind Dale)
Zeus z dodatkiem Posejdon
Twierdza + Krzyżowiec
Obowiązkowo HoMM 2 i 3
Diabolo 2 + LoD
Castlevania Aria of Sorrow i Symphony of the Night
Final Fantasy od IV do XII
Duke Nukem 3D
Blood
Shadow Warrior
Strife
SW: Dark Forces i DF2
Gry z cyklu Jedi Knight
KotOR 1+2
DMC 1+3 (choć w sumie gram we wszystkie części)
Might and Magic VI - IX
Wizardry 6-8
Gothic 1 (wiem, że to niepopularna opinia, ale w nie przepadam za resztą serii. jedynkę natomiast uwielbiam)
Gry z cyklu Legacy of Kain
Sudeki (ktoś pamięta?)
Resident Evil (w sumie cała seria. Klasyki mimo rimejków ciągle warte ogrania)
Silent Hill 2 i 3
Metal Gear, Metal Gear 2 i gry z serii Metal Gear Solid
Vice City
Max Payne i Max Payne 2
od czasu do czasu odpalę pierwszego Medievala choć teraz gram praktycznie tylko w nowe odsłony
na koniec jeszcze mało znany hack'n'slash - Harbinger
Pewnie sporo innych by się jeszcze znalazło, ale tyle mogłem napisać z pamięci.
Niedawno kupiłem sobie Strife na GOG. Bylem zaskoczony, bo nigdy wczesniej nie spotkałem się z tą grą, a uwielbiam wszytskie doomopodobne gry z tego okresu, BLOOD na czele. ;)
Heroes 3, Colonization i Settlers 2 piękne wspomnienia. Ile ja poświęciłem w nie godzin to Bóg raczy wiedzieć.
Wiekowy ze mnie gracz, bo gram od 1989 więc już 33 rok zaczyna się odkąd miałem w domu pierwszy komputer za małolata. Ale jakąś tam styczność miałem już w 1988 na salonach z automatami i u kuzynów/kumpli.
Gry do których wracałem sporo razy i niekoniecznie na modach graficznych czy remasterach:
Strategie:
Defender of The Crown 1986
Sid Meier's Pirates! 1987 aka remake Sid Meier's Pirates! 2004
Civilization 1 1991
Civilization 2 1996
Civilization 4 2005
Dune 2 1992
SimCity 2000 1993
Settlers 1 1993
Settlers 2 1996
Warcraft 2 1995
Warcraft 3 2002
Command & Conquer 1995
Command & Conquer-Red Alert 1996
HoM&M 2 1996
HoM&M 3 1999
Theme Hospital 1997
Jagged Alliance 2 1999
Age of Empires 2 1999
Commandos 1 1998
Commandos 2 2002
Dungeon Keeper 1 1997
Dungeon Keeper 2 1999
Disciples 2 z 2002
Crusader Kings II 2012
Przygodówki:
Elvira 1 1990
Elvira 2 1991
Secret of Monkey Island 1990
Monkey Island 2 1991
Curse of Monkey Island 1997
Gooblins 1 1991
Gooblins 2 1991
Gooblins 3 1993
Day of Tentacle 1993
Blade Runner 1997
Gabriel Knight 1993
Little Big Adventure 1 1994
Little Big Adventure 2 1997
Broken sword 1 1996
Broken sword 2 1997
King's Quest VI 1992
Larry 7 1996
The Legend of Zelda: Ocarina of Time 1998
Grim Fandango 1998
The Longuest Journey 1999
Syberia 1 2002
Syberia 2 2004
cRPG:
Wizardry 6 1990
Wizardry 7 1992
Wizardry 8 2001
Eye of the Beholder 1 1990
Eye of The Beholder 2 1991
Lands of Lore 1993
Might and Magic 6 1998
Might and Magic 7 1999
Fallout 1 1997
Fallout 2 1998
Final Fantasy 7 1997
Final Fantasy 8 1999
Final Fantasy X 2001
Baldur's Gate 1 1998
Baldur's Gate 2 2000
Planescape Torment 1999
Icewind Dale 1 2000
Icewind Dale 2 2002
System Shock 2 1999
Deus Ex 1 2000
Gothic 1 2002
Gothic 2 NK 2003
TES-Morrowind 2002
Star Wars: Knights of the Old Republic 2003
Star Wars: Knights of the Old Republic II 2004
Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2004
Neverwinter Nights 2 2006 + Maska zdrajcy
TES-Oblivion 2006
TES-Skyrim 2011
TPP action/adventure:
Tomb Raider 1 1996
Tomb Raider 2 1997
Tomb Raider 3 1998
Tomb Raider 4 1999
MDK 1997
Shadow man 1999
Drakan 1999
Soul Reaver 1 1999
Max Payne 1 2001
Mafia 1 2002
Tomb Raider-Angel of Darkness 2003
Tomb Raider Anniversary 2007
Survival horror:
Alone in the dark 1 1992
Resident evil 2 1998
Resident evil 1 remake 2002
Resident evil 4 2005
Silent Hill 2 2001
Silent Hill 3 2003
Clive Barker's Undying 2001
Amnesia-Dark Descent 2010
Skradanki:
Thief 1 1998
Thief 2 2000
Metal Gear Solid 1 1998
Metal Gear Solid 2 2001
Metal Gear Solid 3 2004
Hitman 2: Silent Assassin 2002
Hitman: Blood Money 2006
Splinter Cell 2002
Splinter Cell: Pandora Tomorrow 2004
Splinter Cell: Chaos Theory 2005
FPS:
Doom 1 1993
Doom 2 1994
Duke Nukem 3d 1996
Blood 1997
Quake 1 1996
Quake 2 1997
Hexen 1 1995
Hexen 2 1997
Half Life 1 1998
Half Life 2 2004
Unreal 1998
No One Lives Forever 1 2000
No One Lives Forever 2 2002
Aliens vs. Predator 2 2001
Return to Castle Wolfenstein 2001
Soldier of Fortune 2 2002
Cod 2003
F.E.A.R. 2005
CoD-Modern Warfare 2007
CoD-Modern Warfare 2 2009
Bioshock 2007
S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla 2007
S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci 2009
Crysis 2007
Strzelanki 2d:
Commando 1985
Cabal 1988
Silkworm 1988
Alien Breed 1 1991
Alien Breed 2 1993
Desert Strike 1992
Chaos Engine 1993
Cannon Fodder 1993
Mega Turrican 1993
Walker 1993
Platformówki:
Bomb Jack 1984
Ghosts’n Goblins 1985
Bubble Bobble 1986
Wonder Boy 1986
Super Mario Bros 1 1985
Super Mario Bros 2 1988
Super Mario Bros 3 1988
Great Giana Sisters 1987
Treasure Island Dizzy 1988
Fantasy World Dizzy 1989
Magicland Dizzy 1990
Dizzy: Prince of the Yolkfolk 1991
Crystal Kingdom Dizzy 1992
Rick Dangerous 1989
Prince of Persia 1989
Creatures 1 1990
Creatures 2 1991
James Pond 2 1991
Another world 1991
Flashback 1992
Dyna Blaster 1992
Zool 1992
Shadow of the Beast 3 1992
Super Frog 1993
Ruff 'n' Tumble 1994
Oddworld: Abe's Oddysee 1997
Oddworld: Abe's Exoddus 1998
Kapitan Pazur 1998
Super Mario 64 1996
Crash Bandicoot 1 1996
Crash Bandicoot 2 1997
Crash Bandicoot 3 1998
Rayman 2 1999
Rayman 3 2003
American McGee's Alice 2000
Różne:
Tetris 1984
Boulder Dash 1984
Arkanoid 1986
Battle Chess 1988
Pang 1988
Lemmings 1991
Worms 2 1997
Bijatyki:
International Karate + 1987
Street Fighter 2 1991
Mortal Kombat 1 1992
Mortal Kombat 3 1993
Mortal Kombat Trylogy 1996 (najmocniej rozbudowane MK 3)
Mortal Kombat 2011 (reboot MK 1-3)
Virtua Fighter 2 1996
Tekken 3 1998
Hack & Slash:
Golden Axe 1989
Knight of the Round 1991
Diablo 2 2000
Severance: Blade of Darkness 2001
Devil May Cry 1 2001
Devil May Cry 3 2005
Dark Messiah of Might and Magic 2006
Dark Souls 1 2011
Wyścigi:
Test Drive 1987
Turbo Outrun 1989
Lotus 3 1992
Need For Speed 1995
Need For Speed III 1998
Need For Speed-Porsche 2000
Need For Speed-Most Wanted 2005
Network Q RAC Rally Championship 1996
Mobil 1 British Rally Championship 1999
Colin McRae Rally 2.0 2000
Rally Trophy 2001
Colin McRae Rally 04 2003
Richard Burns Rally 2004
Sportowe:
Microprose Soccer 1988
Sensible soccer 1992
Sensible world of soccer 1994
Fifa 99 1998
NBA Live 04 2003
Athens 2004
NBA 2K 12 2011
Większość z tych gier kończyłem po 3-10 razy.
A do sportowych, wyścigów, strategii wracałem wielokrotnie, by trochę znów pograć.
TR 1-3 z lat 90' ukończone po 10 razy i nie raz pewnie jeszcze wrócę skoro dostały tekstury HD z którymi o wiele lepiej wyglądają.
Re2 ukończone 6 razy scenariusz A + B oraz 2 razy scenariusz A. Niektórzy przechodzą tylko jeden scenariusz więc wtedy u mnie wyszłoby, że 14 razy go przeszedłem.
A jeszcze Re2 remake 2 razy scenariusz A + B. Choć to inna gra więc nie liczy się.
Gothic 1 i 2 po 9 razy ukończyłem całe.
Gothic 1 przeszedłem 3 razy czystą wersję, 3 razy z Mrocznymi Tajemnicami, 3 razy z Edycją Rozszerzoną.
G2NK 4 razy czystą wersję, 2 razy z Returning 1.0, raz z L'Hiver Edition, raz z Returning 2.0, raz z Returning 2.0 + Alternative Balance.
5 razy kończyłem BG2, Planescape Torment, Neverwinter Nights 2, Might and Magic 6 i 7
3 razy przeszedłem każdego TES. Ostatni raz już mocno zmodowane.
Platformówki niektóre bardzo wiele razy 5-10. Super Frog pewnie ponad 10 razy.
Boję się jednej platformówki 3d - Super Mario 64 z 1996. 2 razy ukończone, ale to jedna z najtrudniejszych gier dla mnie. Crash Bandicoot 1-3 nie są łatwe, a mimo wszystko prościej mi przychodzi je ukończyć.
Wśród platformówek 2d z trudności słyną Ghosts’n Goblins 1985, Super Mario Bros 2 oraz Kapitan Pazur 1998 polska gra. Ale mimo tego też wiele razy je kończyłem.
Podziwiam cię, taki długi post którego nikt nie przeczyta i w sumie nikogo nie obchodzi :)
Podziwiam cię, taki długi post którego nikt nie przeczyta i w sumie nikogo nie obchodzi :)
Zgadzam się, mi tylko tutaj zabrakło NHL
Nie twierdzę, że GOL to najlepsze miejsce pod względem fanów klasyków, ale mimo wszystko także i tutaj siedzi sporo dinozaurów. Nawet jak przeczyta choć jedna osoba to już coś, a przeważnie czyta więcej osób niż myślisz. Dowodem są portale z priv, gdzie bardzo wiele osób dopytuje się o starsze produkcje i sami od siebie polecają starsze produkcje, które polubili z lat 1980-2005, a można było je nie wyłapać w czasach ich świetności.
Wiele brakuje pozycji np: NBA Hangtime czy NHL Open Ice. Wspólnie z kuzynami/koleżankami/kolegami zagrywałem się w te gry przez ok 20 lat. Ale przeciw komputerowi o wiele mniej. Tylko w latach 90'
Na liście wkradł się błąd. Zamiast MK3 miał być oczywiście MK2.
Zapomniałem też o strategii North & South 1989, którą ogrywałem na C-64, Amidze, a po latach na emulatorze Amigi oraz w ostatnich latach dzięki grupie company wersji Amigowej działającej pod windows bez emulatora. Remaster tej gry The Bluecoats: North vs South z 2012 nie podoba się mi.
Większość z tego ogrywałem. Wie ktoś, czy można gdzieś dostać Dizzy'ego. Może GOG by się postarał, bo na razie nie ma.
Sirh
Cała seria Dizzy poza jedynką jest na company, gdzie Polak przerobił wersji Amigowe pod windows. Wygodne to bardzo i szybciej ładuje się niż na emulatorze.
Na company są w paczce Treasure Island Dizzy, Fantasy World Dizzy, Magicland Dizzy, Spellbound Dizzy, Prince Of The Yolkfolk, Fantastic Dizzy, Crystal Kingdom Dizzy. Czyli części od 2-8. Na C-64 miały o wiele mniej kolorów poza Crystal Kingdom Dizzy.
Pod emulatorem C-64 i Amigi też te gry działają, ale polecam bardziej z company.
Fantasy World Dizzy na C-64 mimo, że nie jest tak ładna wizualnie jak wersja Amigowa to ma lepszy soundtrack.
Fantasy World Dizzy - wersja Amiga ma taki soundtrack:
www.youtube.com/watch?v=Oas5G9po2q0
Piękna lista. W większość grałem a przynajmniej zapoznałem się. Hexen to była ciekawa produkcja i jakoś nigdy później nie rozwijana. Był jeszcze Heretic w tych klimatach.
Marder
Dzięki. Obecnie można mieć też mocno podrasowane wizualnie Heretic 1994 i Hexen 1995, które były na silniku na którym powstał Doom 1 i 2 więc progres na modach jest spory (tekstury,efekty)
Heretic 1994 + HD Pack & 3D Models
Hexen:Beyond Heretic 1995 + mod Hexen HD z 2020 roku.
Wyglądają wtedy o wiele lepiej te gotyckie naśladowniki Doom 1 i 2 w klimatach fantasy. Dość porównywalnie jak Doom Reeborn czyli kampania Doom 1 i 2 na silniku Doom 3.
Hexen 2 1997 to gra na silniku Quake 1. Mod JsHexen2 v.3.8 poprawił tekstury.
Heretic 2 1998 już nie w widoku FPP, a TPP. Mam tylko mody, by sprawnie gra działała na Win10. Ale wizualnych modów nie znalazłem. Gra nawet nieźle wygląda jak na grę 1998, bo ma na szczęście bardzo dobre tekstury jak na swoje lata.
Outlaws 1997 jest też ciekawą grą FPS dla fanów Duke Nukem 3d, Blood 1997, Shadow Warrior 1997, Redneck Rampage 1997, Ion Fury 2019 z kopalnią easter eggów, sekretów czy nawet ukrytych poziomów.
Outlaws dzieje się na dzikim zachodzie i też atutami są grywalność, klimat i smaczki, a także soundtrack oraz przerywniki filmowe kapitalne na tamte czasy.
Theme Park
The Clue!
Lazarus
Montezuma Revange
Pinball Fantasy/Illusions
Rick Dangerous
Rick Dangerous 1989 uwielbiam do dziś. Ogrywało się wersję C-64, a potem Amigową i do niej powracam najczęściej.
Rick Dangerous 2 też fajny, ale nie polubiłem tak mocno jak jedynkę.
Montezuma’s Revenge 1984 oraz Lazarus 1994 pamiętam z C-64, a Theme Park 1994 z Pc.
Chyba nie znam Pinball Fantasy/Illusions.
Aczkolwiek miałem jakieś gry Pinball na C-64 i Amidze.
The Clue! 1994 sprawdziłem co to jest, bo tego nie znałem nawet, a wyszło na Amidze i Pc.
The Clue! to taki point n click (gangsterska przygodówka) robiona przez zespół Rockstara, który został później zamknięty z dnia na dzień (jakoś po GTAIII). Wtedy mieli inną nazwę, ale pracowali nad GTA III itp.
Lazarus na C-64 to inna gra. Chodzi mi o polską komnatówkę na Amigę.
Pinball Dreams/Fantasy to najlepszy pinball na Amigę i komputery tamtych czasów. Jest nawet cała seria na GOGU.
Wiele innych gier. Np. polski RPG "Legion", albo gry UBIsoftu "Battle Isle", Celtic Legends czy ze strategii Lords of Chaos, Lord of the Realm, Worms, Alien Breed, Elite Frontier II, Ambermoon, Pizza Connection, Genghis Khan (moja ulubiona).
Wiele innych, w tym te które wymieniłeś, ale najwięcej grałem w Civilization I. To było uzależnienie w podstawówce.
Było sporo polskich gier np. Alfabet Śmierci albo Franko ze Szczecina :D
Trzeba by zrobić swoją listę.
World Software wydał nie tylko na Amigę Franko 1993, ale też Doman 1995. Ten drugi nawet mocniej mi podobał się. Ponoć w 2021 roku mają wydać wreszcie Franko 2. Ale nie brałbym serio tej daty, bo od 2014 roku gra wychodzi :)
Alien Breed 1 i 2 są super. Wymienione obok Chaos Engine.
Worms też wymieniałem.
Tak, w Domanie muzyka robiła swoje.
Do wielu gier mam zamiar jeszcze wrócić - po latach.
Z ciekawostek dodam, że Franko 1 początkowo zajmował 12 dyskietek, ale musieli okroić grę i wyszła ostatecznie na 3. Z gry wycięto sporo zawartości, brutalności oraz możliwość zagrania we dwóch jednocześnie co było największym błędem.
Doman już zajmował 5 dyskietek i dodano możliwość zagrania we dwóch jednocześnie co dało sporo frajdy. Gra też była brutalniejsza łącznie z odcinaniem głowy. Na Pc wydano Franko w 1996 roku, ale ta wersja jest ocenzurowana. Nie polecam. Dużo lepszym wariantem jest wersja Amigowa z company. W paczce jest tam zarówno Franko i Doman.
Franko 2 raczej już pewne. Poprzednia ekipa ze zbiórki uzbierała 38 tys. zł w 2014 roku czyli więcej niż oczekiwali, ale w 2017 anulowali projekt. Inna ekipa Blue Sunset Games przejęła grę w 2018 i zaczęła tworzyć ją od nowa. Franko 2 ma mieć więcej etapów niż w jedynce, gdzie były trzy. Akcja ma dziać się w Szczecinie i Wrocławiu. Będzie możliwość zagrania we dwóch jednocześnie. Wszystko rysowane własnoręcznie przez oryginalnego twórcę jedynki Franko - Mariusza Pawluka. Gra ukaże się na Pc, Xbox One, PS4, Nintendo Switch oraz raczej też Ps5, XSX.
29 kwietnia 2019 było grywalne demo techniczne z pierwszego etapu.
www.youtube.com/watch?v=ERgxRLVLETo
Wings of Fury 1987 jeszcze pamiętam z czasów C-64, gdy gra działa się nocą, a nie w dzień jak w wersji Amigowej.
Tu są różnice między 4 wersjami:
www.youtube.com/watch?v=0NKWpD-VI2w
Wings of Fury przypomniało mi o River Raid na Atari/C-64. Jedna z pierwszych gier w życiu. Do tego było IK+, Enduro, Pitfall i kilka innych 8-bitowców. Wtedy na topie były jeszcze gry Arcade.
International Karate+ 1987 wymieniałem nawet tu jako jedna z 8 bijatyk jaka zrobiła na mnie największe wrażenie i do których najczęściej wracam obok Street Fighter 2, MK1, MK2, MK Trylogy, Virtua Fighter 2, Tekken 3, Mortal Kombat Komplete Edition. International Karate+ 1987 miałem na C-64 i Amidze. W sumie na C-64 miałem też dwie wcześniejsze części International Karate 1985 i International Karate 2 1986. Różniły się najmocniej tym, że na arenie było 2 wojowników, a nie 3 oraz było kilka aren, a nie jedna.
River Raid 1982 miałem na C-64, ale grałem wcześniej u kolegi na czarnej konsoli o nazwie Rambo czyli jednej z konsol Atari.
Nie pamiętam już jaką była pierwsza gra odpalona na C-64, bo ojciec z komputerem kupił 2 kasety z ok 80 grami. I w pierwszy dzień już z 40 odpalił gier. Ale na 100% były tam takie gry jak Kung-Fu Master 1984, Bruce Lee 1984, Yie Ar Kung-Fu 1985, Fist II 1986, Wonder Boy 1986, The Great Giana Sisters 1987, Barbarian:The Ultimate Warrior 1987, Silkworm 1988, Cabal 1988, Fantasy World Dizzy 1989, Rick Dangerous 1989, Bomb Jack 1984, Commando 1985 itd.
Natomiast gra, która spowodowała, że wyprosiłem zakupienie Amigi było zobaczenie Street Fighter 2 na automatach i kolegi z Amigą. Pierwszą grą, którą odpaliłem u siebie było Cannon Fodder. To intro dobrze pamiętam do dziś dobrze.
www.youtube.com/watch?v=1XUqK4l3VAU
Akurat Kapitan Pazur to nie jest polska gra ;-) Jak zobaczyłem napisy końcowe (dałem radę przejść, to fenomenalna gra, jedna z moich ulubionych), to mi szczęka opadła. Mnóstwo z twórców tej platformówki stało się później tuzami w branży.
Widzę żeś weteran.
Ja tez gram od 1989 roku i pierwsza byla konsola Rambo, pozniej C64, Amigi,PC i konsole (od PS1 przez wszystkie PS bez PS5, Xboxy po XSX).
Te gry, ktore wymieniles ogralem, ale nie tyle x jak Ty.
Uwielbiam jeszcze arcade i emulacje roznych konsol. Np takie PS1 wole odpalic na emulatorze niz mialbym odpalic na oryginalnym PS. Chodzby ze względu na skalowanie rozdzielczości w emulatorze i szybsze loadingi i zero problemów z mieszczeniem sejwow na jakis smieszych kartach pamieci (ale to było utrapienie) i mozliwosc grania na padzie od Xboxa, ktory ejst dla mneo wygodniejszy niz ten od PS.
Ograne setki jak nie tysiace gier i czlowiek z tego nie wyrósł mimo, że sredni wiek sie zbliza :p
Dobra lista.
Sam ostatnio odświeżyłem sobie poerwsze Diablo, Rayman 2 na PSx (bo w tą wersję nie grałem), Die by the Sword ze zmodyfikowanym sterowaniem na padzie, Settlers 2 10-lecie z dodatkiem Wikingowie, które jest świetne.
A teraz wkręciłem się w pierwsze Cultures, które jest chyba nawet lepsze od ukochanych Settlersów.
Tyle gier a do tego piszesz, że grałeś w nie po 3 do 10 razy... i pewnie na starych tytułach ci się lista ogrywanych gier nie kończy... tak ogólnie to zastanawiam się, co ty właściwie robisz w życiu poza graniem w gry?! Przecież normalnie funkcjonujący człowiek nie miałby na to czasu.
Piękna lista.
"cała seria Dizzy poza jedynką jest na company"
Gdzie jest ten sklep "company"? Nie mogę nic takiego znaleźć. A może słabo szukam :)
A gdzie DOOM, Quake, Duke 3D i Unreal?!
A czemu tyle minusów ma ten artykuł? W sensie to jakieś przyzwyczajenia rozgoryczonych osób?
U mnie to będzie:
Disciples II + dodatek
The Settlers II z 96
Age of Empires I
GTA 2
No i oczywiście Gothic II NK.
Kiedyś bym wymienił SWAT 4 ale nie mam z kim grać.
Widać, że posta aktualizowany od dobrych kilku lat i tyle się nazbierało, ale nadal dziwi mnie że aż w takiej liczbie.
Dawno nie grałem w SWAT 4, w też bardzo lubię.
Podobno jest w koncu nowa bardzodobra gra w tym stylu - Ready or Not. Sam jednak jeszcze nie testowałem.
Jestem ciekaw czy przeprowadzaliście sondę wiekową użytkowników GryOnline. Sam jestem z lat 80tych i uwielbiam wracać do starych klasyków. Ostatnio Myth I i II mnie zaskoczył że ciągle dużo ludzi w nią gra i są świetne mody graficzne do niej. Sama grywalność tej gry jest wspaniała i zagrałem ze znajomym w coopa gdzie nawet poszczególne jednostki mogę poprzydzielać nawet kilku osobom, gdzie takie coś jest w obecnych strategiach ? Nie mówiąc o klimacie, fizyce i AI a może to tylko sentyment. Podobnie z Earth2140, C&C seria, KKND ktoś pamięta ? Dark Colony lub Dark Reign. To klasyki RTS z mojego dzieciństwa, obym doczekał się jakiś remasterów.
Myth świetna gra i niesamowicie trudna. Jeden błąd przy rzucanym mołotowie i misję można było powtarzać od nowa.
Dark Colony do dzisiaj siedzi u mnie na dysku. Jedna z moich pierwszych gier na PC z The Settlers 2, Shogo i Croc na czele. :)
KKND pamiętam, choć sam nie grałem, to kolega pykał.
Ja męczyłem wtedy ostro Faraona, Cesara III, trochę "Hirołsów" oraz oczywiście Diablo 1 (HF nie miałem), Rollercoaster Tycoon, TTDeluxe, SWAT 4, Half Life (+ własne mapy), Quake 1 (dwójka jakoś mi nie podeszła), Unreal (graficznie urywał mi dupę wtedy!).
Wracam czasem do HoMM3, OpenTTD, Diablo 1, Diablo 2 Resurected męczę ostro aktualnie, myślę nad Unrealem
Thief 2 misja w banku na hardzie. Jezu ze 3 dni ją konczylem. Swietny tytul. Przydlaby sie remaster na lepszy silnik bo mechanila nawet dzisiaj powoduje ze szczena opada
Oj tak. Do dziś Thief 1 i 2 to dla mnie ścisła czołówka prywatnego rankingu.
Thief 1 i 2 są świetne. Zwłaszcza na Hard pokazują pazur. Wiele mają świetnych misji, ale najbardziej kultowa w Thief 1 to katedra, a w Thief 2 w banku. W Thief 3 znów ostatnia misja w grze - muzeum, a ta przed nią w sierocińcu to wręcz horror.
Thief 1 i 2 polecam z teksturami HD. Dużo ładniej wyglądają. Pod względem projektu lokacji z dużymi obszarami, klimatu, grywalności dość podobne Thief 1 i 2 są do Tomb Raider 1-3 do których też polecam tekstury HD, bo progres wizualny też ogromny.
Bardzo lubię pierwsze 3 części Thief, ale w jedynce projekt lokacji jest dość średni. Ciężko się odnaleźć na tych mapach. Nie zmienia to jednak faktu, że gra jest genalna. Do dzisiaj bardzo często do niej wracam.
U mnie od bardzo dawna na dysku zawsze muszą być Gothic, Gothic II Noc Kruka i Deluxe Ski Jump. W Gothica gram w miarę regularnie od jakiś 15 lat, a w DSJ jeszcze dłużej i najprawdopodobniej nigdy mi się te gry nie znudzą. Byłyby jeszcze Wormsy, ale niestety rodzeństwu się znudziły.
Od czasu do czasu (choć ostatnio rzadziej) lubię też sobie popykać w Twierdzę. Oprócz tego jakiś czas temu grałem też m.in. w pierwszego Thiefa, Unreala, Baldur's Gate, Kangurka Kao, Medal of Honor Allied Assault, pierwszego Deus Exa, czy SpellForce, w którego akurat obecnie gram.
Oczywiście to nie są wszystkie klasyki, w które gram, bo jakoś tak się złożyło, że w zeszłym roku wróciłem po ponad 10 latach do PS2 i tylko w zeszłym roku grałem w Fifę Street, Fifę Street 2, Gran Turismo 3, Gran Turismo 4, Jak X Combat Racing, SSX 3, Władcę Pierścieni Trzecia Era i Raymana Revolution, z czego ukończyłem przynajmniej połowę z nich, a w pozostałych mam bardzo zaawansowaną fazę rozgrywki. Wyjątkiem jest tylko Rayman, w którym chyba coś mi się zepsuło z zapisem, przez co jedna z lokacji nie chce się wczytać. Gdyby nie to, to pewnie już dawno bym go ukończył :)
deluxe ski jump jest również na androida, dokładnie wersja jaką pamietam z dyskietek pod DOS na Windows xp. Oczywiście sterowanie do którego musi każdy z nas się przyzwyczaić. Ja od żyroskopu preferuje prawy paluch
Tak, wiem o tym. Już parę pucharów świata zagrałem z młodszym kuzynem :)
Mi akurat żyroskop styka. Nie było łatwo się przyzwyczaić, ale teraz idzie mi już całkiem nieźle. Oczywiście najprawdopodobniej nigdy nie wyrobię sobie takich umiejętności jak na pececie, ale i tak już parę fajnych rekordów udało się ustanowić.
Szkoda, że w DSJ na Androida nie dodali multiplayera. :/
Z klasyków ostatnio ogrywałem Rayman 2 w wersji na PSx. ;)
Ja oczywiście od 2004r cały czas mam zainstalowane pierwsze Call od Duty + dodatek UO. No i tak sobie pykam co raz w multiplayera :)
U mnie trylogia Gothic ma gwarantowane dożywotnie miejsce na HDD. I choć już nie mam czasu i tyle samozaparcia, żeby przechodzić od początku do końca każdą część, tak przynajmniej raz, dwa razy w roku odpalam którąś część na kilka godzin, żeby znowu poczuć magię Starego Obozu, czy Khorinis.
Morrowind mnie odrzucił głównie przez walkę i rozmowy niczym wyjęte z wikipedii. Za to niedawno odpaliłem sobie Gothika 2. Niesamowite jak ta gra potrafi nadal wciągnąć.
Uwielbiam Morrowinda i wielokrotnie do niego wracałem.
Do odświeżenia graficznego polecam Morrowind Overhaul - najłatwiej zainstalować go na anglojęzycznej wersji gry, ale na polskiej też się da.
Potwierdzam. Też podobał się mi powrót do Morrowind z Overhaul 3.0. Idzie połączyć z polską wersją. Gra wygląda bosko. Brak mgły więc eksploracja bardziej cieszy oko. Książki z tą paczką modów graficznych nawet fajniej czyta się, bo na modach ładniejszy papier, a nie taki wyblakły jak na Vanilla.
Mi Morrowind z Overhaul 3.0 śmiga kapitalnie. Dużo klatek i stabilność. Grałem na GTX 1080Ti w 2560x1440, a obecnie na RTX 2080Ti jeszcze lepiej działa. Ładowanie na dysku SSD ok, bo tylko pierwsze załadowanie trwa kilka sekund. Obowiązkowo ładować trzeba wybierając "yes to all". Mam na dysku do dziś po ok 300 godzinach rozgrywki z wykonanymi wszystkimi questami. W podstawce nie było żadnych problemów.
Ale natrafiłem na 2 krytyczne bugi w dodatkach, które da się sposobem ominąć, bo inaczej byłaby blokada.
W dodatku Tribunal nie pojawił się pewien przedmiot i dlatego nie dało otworzyć się przejścia i było trzeba raz w tym dodatku użyć kod na przejście przez ścianę.
W dodatku Bloodmoon nie pojawił się klucz niemal przy końcu tego wątku fabularnego i trzeba było użyć kod na ten klucz, ale gdybym wybrał ścieżkę wilkołaka nie potrzebowałbym go nawet.
Być może te dwa krytyczne bugi są z powodu połączenia Overhaul 3.0 ze spolszczeniem. Chyba, że tak samo jest na angielskiej.W każdym razie nie spotkałem innych bugów poważniejszych. Wszystkie questy w grze zaliczone.
Mam tylko paczkę modów graficznych Overhaul 3.0, nowe questy z legionem cesarskim, arenę w Vivek itd. Optymalizacja moim zdaniem jest ok. Nigdy nie spada poniżej 100 klatek. Zero crashy lub wywalania do pulpitu. Na SSD dość szybkie ładowania. W sumie sam Overhaul 3.0 to ponoć ok 90 modów graficznych zawiera.
Ale kompatybilność z innymi modami może jest kiepska. Pytanie jaka jest alternatywa. W jakim razie polecasz mody graficzne na których gra wygląda lepiej, a nie zmienia się klimat gry ???
I jakie inne mody są ciekawe ?
Powstający Skywind to przykładowo dla mnie bardziej Skyrim niż Morrowind. Wolałbym mieć mody graficzne do Morrowinda bez tak ogromnej zmiany :)
Do Obliviona mam wbite ok 80 modów, a do Skyrim 520.
Mam obecnie cztery kombinacje, dwa profile OpenMW i dwa MWSE, po jednym na Tamriel Rebuilt i Morrowind Rebirth. Niestety się nie lubią za bardzo. Zostanę przy MWSE, bo OpenMW wyklucza zbyt wiele ważnych dla mnie modów. Obecnie mam ponad 200 modów.
https://www.youtube.com/watch?v=viO4nMtGOk4
Dobra giera. Ostatnio nawet grałem, bo za łebka mnie jakoś ominęła, choć chcialem kupić jak była jeszcze w eXtra Klasyce.
Błagam przestańcie tłumaczyć half life jako pół życie... To jak powiedzieć "czuję do ciebie pociąg" "i feel train to you" ... Nie tłumaczycie tego dosłownie. Half life to okres połowicznego rozpadu pierwiastków a nie pół życie....
Dokładnie, jak można tak przekładać w ogóle :)..to jak napisać „z góry dziękuje”: thank you, from the mountain :))))
Pierwszy Call of Duty a konkretnie dodatek United Offensive to jest to. Gra życia. Od 2004r nie przerwanie pogrywam w multi. Lepszej gry nie potrzebuje :)
Tylko dobre i niepowtarzalne gry często przetrwają próbę czasu i można wracać do nich wielokrotnie. Dobre gry są jak dobre wino z piwnicy. ;)
Dzisiaj Dziecku odpaliłem Giana Sisters i Buble Boble z 1989 roku i nie chcialo grać. Wielkie zdziwienie, ze kilka żyć i game over zamiast continue.
Tak, wracam do klasyki i wspominam te proste sterowanie i zalozenia dające mnostwo przyjemności.
Najgorzej mi wrócić do ery pierwszych gier 3D, chociaż taki Quake 1 swietnie mnie bawi nawet dzisiaj.
Co jakis czas musze sobie odpalic pare gierek z amigi czy ponaparzac w chodzone bijatyki z automatów bo uschne.
Uwielbiam emulatory, to moje hobby w hobby i jakbym mial wybierac tylko jedną rzecz albo retro albo nowe gry, to wybralbym retro, gdyz najlepsze gry już wyszły.
Też mam wrażenie, że to co najlepsze już dawno się pojawiło. Od kilku lat bawię się w emulację na tablecie i jesli miałbym wybrać między nowymi grami, a starymi, to bez zastanowienia biorę retro. Tam wciąż jest tyle perełek do ogrania. :)
Dzisiejsze gry to tylko kasa, kasa, kasa.
Kiedyś jeszcze oprocz zysku liczyla sie wizja artystyczna, autorzy gier chceli dac cos od siebie, przelewali na gre coś ze swojej duszy.
Dzisiaj to juz bardziej krecenie pornola niż tworczosc artystyczna. Oczywiście sa na szczęście jeszcze wyjatki.
Dawniej kasa też się liczyła.
Ludzie dawniej nie żyli wyłącznie powietrzem - musieli za coś jeść i mieć dach nad głową.
Powielasz znowu bzdury.
Musiałem do tego rozwinąć twój post by wcisnąć przycisk do odpowiedzi pod postem i skazić moje zmęczone oczy twoim notorycznym bełkotem.
BDB zestawienie. Nieśmiertelne tytuły, które zawsze będą na moim HDD.(może poza FinalFantasy)Nawet za 20 lat, gdy grafa będzie jeszcze lepsza. Te gry były tworzone z pasją, przez ludzi z wizją. Nie to co teraz mamy - era remaków i remasterów.
Ponieważ głównie ogrywam starsze tytuły warto do tej listy dodać kilka wspaniałych gier:
- Fallout 1 i 2
- Jagged Alliance 2
- Thief 1-3
- WarCraft 2 i 3
- Original War
- Dark Colony
- Disciples 2
- Commandos 1-3
- Desperados
- Diablo
- Gothic
Natomiast dla fanów starych Settlersów polecam inną serię gier pod tytułem Cultures. Powierzchownie ta gra wygląda niemal identycznie jak Settlersi, ale jej mechanika i głębia są zupełnie inne. Lata temu odbiłem się od Cultures, bo podszedłem do nich dokladnie tak, jak do Settlersów i za dużo rzeczy mi tam nie działało tak jak oczekiwałem.
Niedawno kupiłem sobie wszytskie części Cultures na GOG i zacząłem od nowa. Po skończeniu tutariala, trzykrotnym zmierzeniu się z drugą misją kampani oraz znaleznieniu bardzo fajnego poradnika do tej gry, który tłumaczy wszystkie niuanse mechaniczne, muszę przyznać, że to naprawdę bardzo dobry tytuł.
To staniwczo nie jest klon żadnej części The Settlers. Obie serie łączy podobna ekonomia i styl wizualny, ale w Cultures jest zdecydowanie wiekszy nacisk postawiony na mikro-zarządzanie. Każdy osadnik/wiking ma swoje imię, potrzeby i umiejętności. Nie są to nieskończone mrówki, które jesli tylko mają narzedzia pójdą same do pracy i będą bez przerwy wykonywać swoje obowiązki. Tutaj trzeba zadbać o swoich osadników podobnie jak to się odbywa w grach z serii The Sims. Kazdy wiking potrzebuje jedzenia i snu oraz kilku innych mniej istotnych (przynajmniej na poczatku) potrzeb. Trzeba mu zapewnić dom i najlepiej zadbać o to, aby miał żonę, która zadba o to, aby jej wiking był najedzony, wypoczety i miał z kim porozmawiać.
Rodzina to też jedyna szansa na to, aby ludność naszej osady mogła się rozrastać. Nowi osadnicy dorastają i dopiero po tym jak osiągną pełnoletność są gotowi do podjecia pracy.
Naprawdę bardzo dobra gra, jednak aby się nią cieszyć trzeba ją dobrze poznać i zrozumieć.
Dla mnie miłym powrotem do starszych gier są
warcraft 1
warcraft 2
Warcraft 3
Starcraft 1 wraz z Brood War
Duke Nukem 3D
Diablo 1 wraz z Diablo Hellfire
Diablo 2 Resurrected
Dungeon Keeper 1 - 2 części
Theme Hospital
Star Wars Rebellion 1998
Star Wars Empire At War Gold Pack
Clash 1998
The Settlers Narodziny Imperium wraz z dodatkiem Wschodnie Królestwa
Grand Theft Auto [ GTA1]
Star Wars Dark Forces
Star Wars Dark Forces II Jedi Knight
STAR WARS™: TIE Fighter
Star Wars: X-Wing
Star Wars Battlefront 2 2005
Command & Conquer - 1 - 3 części .
Jedną z moich ulubionych gier dawno temu była Sid Meier's Colonization.
Jednak teraz dużo lepszym wyborem jest zagrać w Sid Meier's Civilization IV Colonization z Modami:
We The People+PTSD+PTSD ART.
Wyborna zabawa.
A gdzie Transport Tycoon Deluxe?
Co prawda aktualnie pykam w OpenTTD, które jest niby "nowe", ale to ta sama stara gra.
To może wymienię stare gry, w które grałem w ciągu ostatnich 2 - 3 lat:
Wyścigi samochodowe:
Need For Speed: Hot Pursuit 2 (2002)
Need For Speed: Underground (2003)
Need For Speed: Underground 2 (2004)
Need For Speed: Most Wanted (2005)
Need For Speed: Carbon (2006)
Need For Speed: Undercover (2008)
FPS:
Quake II plus dwa dodatki do niego (Quake II: Ground Zero, Quake II: The Reckoning) - (1997)
Quake III Arena - (1999)
Quake III: Team Arena (2000)
Quake 4 (2005)
The Ultimate Doom (1995)
Doom II: Hell on Earth (1994)
Final Doom (1996)
Master Levels for Doom II (1995)
Doom 3 BFG Edition (2012)
Soldier of Fortune: Payback (2007)
Far Cry (2004)
Half-Life (1998)
Najemnicy (2009)
Terrorist Takedown 2 (2007)
SAS Secure Tomorrow (2008)
Code of Honor - Francuska Legia Cudzoziemska (2007)
Wolfenstein 3D (1992)
Counter-Strike: Global Offensive (2012)
Counter-Strike Condition Zero (2004)
Counter-Strike Source (2005)
Call of Duty Black Ops (2010)
Szachy:
Chessmaster 10th Edition (2004)
Pamietam jak odpalilem pierwszy raz Morrowinda. Szczena mi opadla na podloge. Ta grafika w 1280x1024, niesamowity wyglad nieba, ta realistyczna mgla, woda ktora robila pozytek z Directx 8 czy juz nawet 8.1. Nawet nie korzystalem z szybkiej podrozy, po prostu przeszedlem sie do Balmory na piechote, podziwiajac krajobraz.
To byla pierwsza gra ktora faktycznie zrobila wtedy pozytek z mojego nowiutkiego wtedy Geforce 4200 TI.
Stare gry są super!
I właśnie zrobiłem sobie taką listę, zainspirowany tym artykułem, na podstawie tego w co grałem na przestrzeni ostatniego roku najczęściej (mam na myśli ostatnie 365 dni wstecz do dziś).
Wychodzi na to, że w ciągu roku ogrywam więcej klasyków, niż nowych produkcji. Nie wiem co o tym myśleć w sumie, ale gdyby tak na to spojrzeć, to wychodzi na to, że jednak te stare gry miały w sobie coś więcej. Coś, co przyciągało bardziej niż sama grafika chociażby. Nostalgia również odgrywa tu olbrzymią rolę, ale nie oszukujmy się - te gry były naprawdę wybitne i pozostają takie do dziś i będą takie również w przyszłości! Albo najzwyczajniej w świecie jestem już takim nerdem, że pożalcie się bogowie, co właściwie jest bardzo prawdopodobne :P
Metal Gear Solid (PSX)
Oddworld: Abe's Oddysee i Exoddus (PSX)
Crash Bandicoot (wszystkie trzy cześci na PSX)
Crash Team Racing (PSX)
Final Fantasy VII z CUDOWNYM, fanowskim tłumaczeniem Beacause w wersji Cannon Addendum (PSX)
Final Fantasy VIII (PSX)
Final Fantasy IX (PSX)
Tekken 3 (PSX) i 5 (PS2) - idealna gierka na imprezki w małym, zżytym gronie.
Heroes of Might & Magic III z modem HD+ HoTA (PC) - Również coś wspaniałego na imprezki.
Pokemony (wiele wersji i na każdego GameBoya jaki istniał)
Age of Wonders 2 i Planetfall [to nowe, ale no, musiałem to wymienić] (PC)
Bushido Blade (PSX) - Też coś cudownego na imprezki. Drugą część omijać szerokim łukiem!
Final Fantasy Tactics (PSX)
Front Mission 3 (PSX)
Gran Turismo 2 (PSX)
Legend of Mana (PSX)
Xenogears z modem na oryginalny japoński dubbing z angielskimi napisami (PSX)
Morrowind z fanowskim silnikiem OpenMW z modami (PC) - cuuuudo!
Dodałbym jeszcze Dooma i przeróżne fanowskie gierki na silnku GZDOOM, ale to osobny temat w sumie, bo z modami do Dooma, to mam taki chwilowy hype na tydzień i mi mija. Potem, po na przykład dwóch latach sobie przypomnę o Doomie i modach do niego i znowu hype na tydzień, bo okazuje się, że non stop jakieś świetne mody wychodzą, jak na przykład ten Wolfenstein - Blade of Agony. I potem znowu przerwa na 2 lata od Dooma.
Jajca jak berety. Z nowych gier, to grałem w... Dead Cells? Vintage Story? Co tam jeszcze? TemTem? Last Spell? Wartales? No niewiele. Znaki zapytania wstawiłem dlatego, że grałem w te gry chyba ZNACZNIE mniej i krócej niż w wymienione powyżej klasyki. (Dodam tylko, że takich rzeczy jak na przykład Wiesiek 3, Skyrim, czy inny Cyberbug 77 nie liczę, bo w to grał i gra niemal każdy :D A w sumie i tak grałem w nie niewiele). Pozdrawiam!
Ze starych gierek, głównie wracam do soundtracków.
Kilka budzących sentymentalne skojarzenia:
- Foregone Destruction (Facing Worlds) - Unreal Tournament
- Need for Speed II Soundtrack - Romulus 3
- Need for Speed II Soundtrack - Main Menu
Z wymienionych gier w artykule głównie zamiennika nie znalazłbym dla Carmageddona. Wreckfest może realistyczny, ale to nie ta sama zabawa. Może rozjeżdżanie ludzi jest zbyt kontrowersyjne i w sumie bez niego też bym widział zabawę w Carmageddonie.
Z większością można się zgodzić. Ale to trochę jest tak że wraca człowiek z nostalgią do legendarnego tytułu sprzed 20 lat i .. się odbija bo zdaje sobie sprawę że jest trudny, sterowanie nieintuicyjne, mechaniki pokręcone.
Fallout - No od gier RPG wymaga się obecnie o wiele lepszego UI/UX
Carmageddon - niegrywalne przez grafikę, jakby to było na co najmniej silniku GTA5 to może..
Baldur - tak samo beznadziejnie toporny w gameplayu jak falołt, sam fakt konieczności spania żeby zapamiętać czary, już wtedy bezsens.
Final, złodziej i Pół-Żytko - nie moja broszka
Morrowind - nie, Skyrim tak
Dajcie kufa spokój z tym trupem gotikiem... ileż można go reanimować...
Nie mam już czasu grać w stare gry, które ograłem. Gram w starocie/retro, ale takie, których nie zdążyłem w życiu ograć. Jednak....Heroes of Might & Magic III jest zawsze na dysku. Poza tym Diablo z Hellfire. Bardzo często mam też zainstalowane Doom II: Hell on Earth, Heretic czy sagę Icewind Dale.
"Niestety, Blizzard w przypadku Diablo 2 nie poszedł tą samą drogą, co przy pierwszym Starcrafcie i po wypuszczeniu remastera nie udostępnił oryginału za darmo."
Np. na PS4 po wciśnięciu L2 i touchpad, przełącza na starą wersję.
