Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość 14 minut rozgrywki z Monster Hunter World

23.08.2017 11:45
Kowalus20
1
3
Kowalus20
147
Generał

Noo i to jest gierka, na którą warto czekać. Nie to co nudne Dountless czy tym podobne...

23.08.2017 11:53
Sir klesk
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Sir klesk
256
...ślady jak sanek płoza

jakos topornie mi to wyglada :/

23.08.2017 13:50
2.1
4
realsolo
218
Generał

Troche pograsz, zlapiesz flow (tutaj bardziej sie czuje kazda bron, ciezar itp) - i zostaniesz pochloniety. nawet w D3 nie mam tyle godzin ile w Monster Hunterze. Tez 2-3 x podchodzilem do serii (najpierw w MH1, potem MH3), aby finalnie MH4/MHG/MH3U zostac pochlonietym;). Gra jest w mojej scislej czolowce ulubionych gier (a rozrzut mam duzy - starcraft, heroes, tekken, diablo, dragons dogma)

post wyedytowany przez realsolo 2017-08-23 13:50:50
23.08.2017 12:07
3
2
odpowiedz
zanonimizowany760743
21
Pretorianin

Najlepsza gra z E3, teraz najlepsza gra z gamescom. :)

23.08.2017 14:15
4
odpowiedz
9 odpowiedzi
Malaga
142
ma laga

i rozumiem, że te wielkie stwory nie mają żadnego paska HP? trochę to męczące tłuc stwora 20minut nie wiedząc czy mu się w ogóle jakąś krzywdę robi

23.08.2017 18:20
😍
4.1
4
zanonimizowany668247
168
Legend

Ale po co ci w tej grze pasek HP, skoro po potworze widać, że powoli umiera? Może jeszcze po zabiciu ma ci się pojawić dźwięk salwy z armat i 30 komunikatów, że pokonałeś potwora?

23.08.2017 22:59
4.2
Malaga
142
ma laga

oglądałem filmik i chętnie poczytam wnikliwą analizę w którym momencie było to powolne umieranie (pomijam fakt, że opancerzonego potwora wcale nie zabił jedynie odciął mu ogon), bo animacja potwora jakoś szczególnie się nie zmieniała przez całą walkę (nie licząc poźniejszego QTE)

post wyedytowany przez Malaga 2017-08-23 23:00:07
24.08.2017 01:54
4.3
zanonimizowany668247
168
Legend

oglądałem filmik i chętnie poczytam wnikliwą analizę w którym momencie było to powolne umieranie (pomijam fakt, że opancerzonego potwora wcale nie zabił jedynie odciął mu ogon), bo animacja potwora jakoś szczególnie się nie zmieniała przez całą walkę (nie licząc poźniejszego QTE)
Filmiki z MHW oglądałem tylko wyrywkowo, ale za to grałem w poprzednie części. Ale nawet na tych materiałach dało się zaobserwować dokładnie to co napisałem. No nie jest to gra dla ciebie. Pograj sobie w Inkwizycję czy coś. Ta gra ci wszystko dokładnie powie co masz zrobić i co się za chwilę stanie... I paski HP będą :)

24.08.2017 06:24
4.4
zanonimizowany1187012
11
Senator

^Ohohoho, uwaga, mamy tutaj growego konesera.

24.08.2017 10:54
4.5
Malaga
142
ma laga

muszę Cię zmartwić, ale jeśli gra ma ukryte mechaniki to nie jest to dobre rozwiązanie deweloperskie :)

rozumiem, że jesteś zapatrzony w serie, ale czasem warto nabrać dystansu, bo to ze Tobie się jakieś rozwiązanie podoba nie znaczy że się sprawdza, a biorąc pod uwagę że to japońszczyzna i topory są większe od tych biegających emo chłopców to i ubijanie stworów może trwać pół dnia - mając na uwadze zamiłowanie japończyków do epickich starć.

ps. na co Ci pasek życia bohatera? przecież jak będziesz umierający to będziesz to widział, zapewne w tak samo urojony sposób jak "powolne umieranie" potwora :)

24.08.2017 11:52
4.6
3
Felix - The One
52
Pretorianin

Gra stara się nauczyć Cię obserwowania potwora, żeby stwierdzić, co się z nim dzieje i czy jesteś blisko pokonania go czy nie. Odcinanie ogona, łamanie rogów czy rozbijanie łusek jest mechaniką, która służy zwiększeniu szansy na otrzymanie odpowiednich części potwora, nie pokonaniu potwora (chociaż oczywiście wpływa na to). Potwór jest w stanie wejść w różne stany - normalny, rozjuszenie, zmęczenie i oznaka słabości. Ten ostatni stan jest np. reprezentowany przez to, że potwór ucieka, kulejąc.

Oprócz tego istnieje jeszcze umiejętność, która na mapie pozwala oznaczyć potwora kolorem i kształtem. Kolory oznaczają wyżej wspomniane statusy.

System oczywiście wymaga, jak wspomniałem, wykształcenia pewnych nawyków i wymaga od gracza uważnych obserwacji potwora i otoczenia. Moim zdaniem ten zestaw mechanik (w połączeniu z resztą) świetnie się sprawdza. Nie czuję potrzeby pasków i ikon, które wprost stwierdzają co się dzieje wokół. Natomiast zwiększa się moje poczucie imersji, a granie jako tytułowy "łowca potworów" jest po prostu przyjemniejsze i zabawniejsze.

Edit: odnośnie twojej uwagi:
"na co Ci pasek życia bohatera?"

Mnóstwo gier już się tego pozbyło - głównie shootery.

post wyedytowany przez Felix - The One 2017-08-24 11:54:05
24.08.2017 12:54
😁
4.7
1
zanonimizowany668247
168
Legend

muszę Cię zmartwić, ale jeśli gra ma ukryte mechaniki to nie jest to dobre rozwiązanie deweloperskie :)
Ale wiesz, że seria Monster Hunter jest bardzo popularna? Próbujesz wytknąć błędy serii, która zbiera bardzo pozytywne opinie i recenzje (średnie ocen na metacriticu MH4 - 86, Generations ma 85) i ze sprzedażą na konsoli 3ds na poziomie 4mln przy MH4, MH4Ultimate i Generations.. No, ale ty wiesz lepiej, bo założyłeś sobie konto na gry-online. Gratulacje.
Po prostu czasem niektórzy twórcy gier uważają graczy za osoby inteligentne i z określonych powodów nie korzystają z rozwiązań dla "sprawnych inaczej". Dark Soulsy nie miały mini map, a seria Monster hunter nie ma pasków hp i wskaźników na mapie gdzie masz się udać. Albo to się akceptuje, albo gra się w gry na swój poziom.

post wyedytowany przez zanonimizowany668247 2017-08-24 13:01:24
24.08.2017 16:58
4.8
Malaga
142
ma laga

no popatrz... zabawne pierdoły piszesz, ale skoro gracze nie potrzebują paska hp stwora to na kiego grzyba wyskakują cyferki przy ciosach? żeby się spuszczać że zrobiłem 10dmg w jednym hicie czy co? bo skoro stwory nie mają HP i de facto gracz nie wie ile punktów HP ma dany przeciwnik to jaki sens ma pokazywanie ile obrażeń robi gracz? Rozwiązanie kompletnie z dupy :)

Felix
Dzięki za merytoryczną odpowiedź, nie mialem z serią do czynienia stąd były moje wątpliwości, ale najwyraźniej przedstawiciel trollowatch vel Blackthorn poczuł się urażony i zaczął się pluć

25.08.2017 14:54
4.9
zanonimizowany668247
168
Legend

no popatrz... zabawne pierdoły piszesz, ale skoro gracze nie potrzebują paska hp stwora to na kiego grzyba wyskakują cyferki przy ciosach? żeby się spuszczać że zrobiłem 10dmg w jednym hicie czy co? bo skoro stwory nie mają HP i de facto gracz nie wie ile punktów HP ma dany przeciwnik to jaki sens ma pokazywanie ile obrażeń robi gracz? Rozwiązanie kompletnie z dupy :)
No nie wiem. Może dlatego żeby nakierować gracza czy uderza w opancerzone miejsce czy w czułe? I to pytanie retoryczne jest.

Dzięki za merytoryczną odpowiedź, nie mialem z serią do czynienia stąd były moje wątpliwości, ale najwyraźniej przedstawiciel trollowatch vel Blackthorn poczuł się urażony i zaczął się pluć
Ty chyba się naucz czytać "vel Trollu". Gdzie ja się poczułem urażony i zacząłem się pluć? Naucz się czytać a potem dyskutuj na forum.

post wyedytowany przez zanonimizowany668247 2017-08-25 14:57:14
23.08.2017 14:16
5
1
odpowiedz
6 odpowiedzi
Selen
94
Konsul

No żeby nie skończyło się tak jak z Evolve na które mocno liczyłem, bardzo podoba mi się pomysł i żałuje, że to poszło w takim kierunku a nie innym.

23.08.2017 14:24
5.1
zanonimizowany760743
21
Pretorianin

Monster Hunter to udana seria i możesz być tego pewny.

23.08.2017 15:11
5.2
Selen
94
Konsul

@Gremlinek spoko, jestem zainteresowany i będę śledził postępy. Niestety po filmiku nie mogę powiedzieć, że mnie jakoś poruszyło. Z tego co widzę walka jest bardzo powtarzalna, prawie jak grindowanie, tylko że grindujesz dużego stwora. No nic, niech chłopaki rozwijają, trzymam kciuki.

24.08.2017 12:03
5.3
Felix - The One
52
Pretorianin

Żeby nie było niespodzianek - gra wymaga grindowania, jeśli np. chcesz zrobić sobie zbroję z danego potwora. Musisz pokonać potwora (wykonać quest) powiedzmy 10 razy danego questa. Chyba, że w MHW coś zmienią. Ja jestem fanem dobrze zrealizowanego grindu, więc to nie jest dla mnie problem.

Ale żeby nie zniechęcać - MH4U wprowadziła bardzo przyjemny scenariusz, który zajmie Ci kilkadziesiąt godzin i przejście tego scenariusza jest satysfakcjonujące. MHW ma mieć to samo. Po tym wkraczasz w fazę endgame'u, który przypomina endgame z gier MMO (przynajmniej dla mnie) - i tam jest powtarzalność, zbieranie części na ekwipunek i zwiększanie tzw. "Hunter Rank".

24.08.2017 13:03
5.4
zanonimizowany668247
168
Legend

Felix - The One -> Ale i tak najważniejszy element tej serii i oczywiście powód jej istnienia jest kooperacja. Ta seria od samego początku istnienia była tworzona z myślą o kooperacji dla 4 graczy. :)

24.08.2017 13:17
5.5
Felix - The One
52
Pretorianin

@Blackthorn masz rację. Sam gram dopiero od MH4U (nie posiadałem ani PS2, ani PSP, ani Wii) i to głównie samemu. Fabuła jest ok, ale endgame czuć, że został stworzony dla wielu graczy.

24.08.2017 14:52
5.6
zanonimizowany668247
168
Legend

Felix - The One -> Ogólnie to chyba w każdej części były też potwory przeznaczone wyłącznie dla trybu coop. :)

23.08.2017 17:28
6
odpowiedz
zanonimizowany1101535
23
Generał

Nigdy mnie ta seria jakos nie porywala i chyba sie to nie zmieni.

23.08.2017 21:46
Slasher11
7
odpowiedz
4 odpowiedzi
Slasher11
190
Legend

Bardzo slabo to wyglada, porownanie do Evolve zupelnie nietrafione. Walka w trybie japonskim, czyli bardzo szybka, klatkowana, sztuczna. Nic do siebie nie pasuje (vide pnacza z szostej minuty). Hinty czyta dziecko, co to w ogole jest?

24.08.2017 01:56
😍
7.1
zanonimizowany668247
168
Legend

Kobiety znasz tylko z .jpg?

24.08.2017 02:19
7.2
zanonimizowany1191507
24
Legend

Blackthorn-->ojej przepraszamy, że nie podoba nam się gra na którą czekasz, możesz już skończyć z osobistymi wycieczkami? Wiesz do czego służy forum internetowe? Do wyrażania opinii.

Żebyś miał lepszy dzień napiszę, że ta gra wygląda świetnie. Nie czytaj spoilera

spoiler start

Nie mogę patrzeć na te japonszczyzne.

spoiler stop

24.08.2017 03:01
7.3
zanonimizowany668247
168
Legend

Yarpen z Morii -> Przeproś lepiej za to, że nie potrafisz rozpoznać sarkazmu. Chyba wiesz do czego wykorzystuje się sarkazm?

24.08.2017 12:09
7.4
Felix - The One
52
Pretorianin

Porównanie do Evolve jest oczywiście nietrafione - obie gry różnią się praktycznie wszystkim poza tłem w postaci "4 graczy vs 1 potwór".

Walka ma tempo zależne od wybranej broni - dla dwóch ostrzy czy miecza i tarczy będzie potyczka będzie miała szybsze tempo. Kiedy jednak w ręce weźmiesz młot albo dwuręczny miecz, walka staje się powolniejsza i skupia się na szukaniu openingów i wymierzaniu silnych ciosów.

@Yarpen z Morii

spoiler start

To nie patrz

spoiler stop

23.08.2017 23:08
8
1
odpowiedz
zanonimizowany1080091
33
Legend

Wygląda wyśmienicie. To się dzieję naprawdę, prawilny Monster Hunter na PS4, w dodatku pierwszy raz od lat z grafiką.

24.08.2017 13:26
Zarek00
9
odpowiedz
5 odpowiedzi
Zarek00
86
Dziad Borowy

Ten kompleks małego siura zaczyna wymykać się spod kontroli. Niedługo w japońskich grach tasaki będą zasłaniały pół ekranu.

post wyedytowany przez Zarek00 2017-08-24 13:32:32
24.08.2017 13:44
9.1
2
zanonimizowany1080091
33
Legend

Taka konwencja. W zachodnich gierkach masz za to przepakowanych mięśniaków co też może niektórym przeszkadzać i też można by to argumentować kompleksem męskości.

post wyedytowany przez zanonimizowany1080091 2017-08-24 13:55:20
24.08.2017 17:00
9.2
Malaga
142
ma laga

tyle że przypakowani ludzie chodzą po świecie, a tutaj zarówno grawitacja jak i fizjologia przeczy temu żeby wątły chłopczyk dwumetrowym tasakiem machał niczym scyzorykiem :)

24.08.2017 17:04
9.3
2
zanonimizowany1080091
33
Legend

Taa, szczególnie tacy ludzie jak Kratos którzy mogą przenosić budynki. W ogóle o czym my rozmawiamy. To jest gra akcji a nie żaden symulator wojownika.

25.08.2017 00:41
9.4
zanonimizowany1101535
23
Generał

No ale faktem jest, ze w tej dziedzinie Japonce przeginaja. O ile w zachodnich grach tez mamy bohaterow co to rozwalaja milion wrogow (chocby strzelanki), to jednak jakos tam ta fizyka ich z grubsza dotyczy (choc wiadomo, ze realizmu raczej brak).
W japonskich grach za to juz leca calkiem po bandzie i dwunastoletni chlopcy jednym ruchem reki rozwalaja cale armie swoim wypasionym 50 kilowym 2 metrowym toporem.
Nie zeby mi to przeszkadzalo, taka konwencja, ale zdecydowanie wyglada to zabawnie, a nawet niekiedy irytujaco.

25.08.2017 15:24
9.5
zanonimizowany668247
168
Legend

Ten kompleks małego siura zaczyna wymykać się spod kontroli. Niedługo w japońskich grach tasaki będą zasłaniały pół ekranu.
A w amerykańskich grach będą strzelać 2 minigunami jednocześnie. ;)

Wiadomość 14 minut rozgrywki z Monster Hunter World