Dlaczego istnieje takie przyzwolenie na rujnowanie Państwa przez PiS? Dlaczego ludzie są ślepi na łamanie prawa, arogancję władzy, coraz wyższe podatki i niszczenie gospodarki? Żaden kraj już nie traktuje Polski poważnie, a polityka zagraniczna naszego rządu przypomina jakiś żałosny kabaret.
Czyżby naród już tak nisko upadł, że można ich przekupić kwotą 500 złotych, która de facto pochodzi z ich podatków?
Sam sobie odpowiedziałeś - ludzie sprzedali się za 500 zł, za które swoją drogą płacą 700 zł w innych podatkach bo rząd nie rozdaje swojej kasy, której nie posiada, tylko właśnie tą którą wcześniej zrabowano w podatkach.
ludzie są ślepi na łamanie prawa, arogancję władzy, coraz wyższe podatki i niszczenie gospodarki? Żaden kraj już nie traktuje Polski poważnie, a polityka zagraniczna naszego rządu przypomina jakiś żałosny kabaret.
Żadna nowość. Tak samo niestety było za PO i też było na to przyzwolenie. Mam nadzieję, że w kolejnych wyborach ani PIS ani PO nie wygrają
za PO było o wiele gorzej
doklanie, za pelo bylo gorzej, przez 8 lat zadluzyli kraj na 5 tryliardow zloty, a teraz za PiSu mamy nadwyzke w budzecie!
Prawda to jest najprawdziwsza, w TVP tak mowia, na miesiecznicach tak mowia, mama tak mowi i nawet ksiadz z ambony! pelo to sa zlodzieje, nie to co prawdziwi polacy z PiSu, ktorzy dla dobra narodu so gotowi wszystko poswiecic.
Dlatego jak juz bylismy na przepascia, przypominam ze dzieki PO, to PiS zrobil krok do przodu, wstalismy z kolan!.
Wyłącz TVN, "żaden kraj nie traktuje Polski poważnie ?" ty tak na serio ?
USA i Węgry traktują nas jako sojuszników a Niemcami nie ma co sie przejmować, najważniejsze jest to że nie jesteśmy już tzw. tusklandem i wasalem Niemiec i w końcu Polska ma swoje zdanie w UE, nie jest aż tak źle, na pewno jest lepiej niż za PO które rozkradło by co się dało i było na usługach Merkelowej.
Myślisz że Węgry są naszym sojusznikiem? Orban w sprytny sposób przyciąga uwagę UE w stronę Polski, pozbywając się tym samym własnych problemów.
tak jest! wszystko to prawda, żołnierzy wyklęty!
w końcu Polska ma swoje zdanie w UE, nie jest aż tak źle
z którym się nikt nie liczy
#beatawstajezkolan
PiS można lubić albo nie, ale wojny nie ma, kryzysu nie ma, złotówka jest stabilna, bezrobocia nie ma, Polska jest bezpieczna. Więc odpowiadająć na twoje pytanie: nie zwariowali.
Czekam kiedy przyjdą Soul z Joghurtem i wszystko wytłumaczą :)
Też ich nie rozumiem. Po co tłumaczyć cokolwiek naziolowi z kucem w awatarze?
Po co tłumaczyć cokolwiek naziolowi z kucem w awatarze?
już nie pokemon?
Kurde czytając wszystkie polityczne wątki na Golu czuje się podwójnym idiotą nie dość, że głosowałem na PIS to jeszcze mam jedno dziecko, więc nie pobieram 500 plus. Co prawda nie mam ślubu z moją "żoną"( 15 lat razem) ale ganiać po sądach i wyrzekać się mojego cudownego dziecka za pieniądze, coś strasznego i nigdy bym się do tego nie posunął. No cóż wygląda na to że musze z tym żyć. ( Jeśli nic się nie zmieni podczas następnego głosowanie również oddam głos na PIS )
Ale jak to bez ślubu? Towarzyszu jeszcze zabierze się za was milicja moralna.
Mogę się tylko modlić i wpłacać odpowiednie datki aby Ojciec Dyrektor mi wybaczył.
Ale przynajmniej żołnierzy wyklętych szanujo. Husaria pod pałac!
Żaden kraj już nie traktuje Polski poważnie
Jak "rządziło" PO też nikt nas nie traktował poważnie ale nie było narzekania bo wykonywali wszystkie rozkazy UE,w zamian rozkradali Polskę ;]
Nie można było się sprzeciwiać bo bili, nasyłali grupy anty terrorystyczne na ludzi prowadzących nieprzychylne strony internetowe, odbierali redakcjom siłą obciążające materiały, bili protestujących. Całkiem jak w zachodniej europie gdzie panuje cenzura i złego słowa o rządzie i ich chorych pomysłach powiedzieć nie wolno.
Czyżby naród już tak nisko upadł, że można ich przekupić kwotą 500 złotych, która de facto pochodzi z ich podatków?
Państwo opiekuńcze, coś co lewacy lubią najbardziej, jeszcze tylko wpuścić ''uchodźców'' dać im darmowe mieszkania i po kilka tysięcy euro na miesiąc, wszystko z podatków oczywiście ;]
Za PO też protestowałem. To że coś złego działo się za poprzedniej władzy nie usprawiedliwia w najmniejszym stopniu tej nowej.
Jaka cenzura?! O czym ty pociskasz, przecież na zachodzie to demokracja pełną gębą jest i tylko martwią się o dyktaturę i łamanie praw człowieka w Polsce.
"Państwo opiekuńcze, coś co lewacy lubią najbardziej"
No i w końcu się dowiedziałem kto to te lewaki - to po prostu zwolennicy PiS!
z dedykacja dla pisiorkow, jakby nie patrzec dla wielu gierek to prawdziwy patriota :)
To i tak nic, ten sondaż pokazuje, że aż 88 proc polaków sprzedało się za program dotacje+
www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,22240878,z-ta-wiekszoscia-pis-nie-ma-szans-najnowszy-sondaz-cbos-to.html#Czolka3Img
Kolejna golowa gownoburza pod plaszczykiem "zatroskania i niedowierzenia".
Nie chcę nic mówić, ale za mojego stosunkowo krótkiego dorosłego życia tylko jeden polityk znacząco obniżył podatki i był to Jarosław Kaczyński, natomiast największym podatkowym przekrętem okazał się Tusk, który obiecywał zieloną wyspę i złote góry (3x15 anyone?) a podniósł daniny niemal na wszystko, włączając w to, niestety, VAT.
Także tyle na temat podwyższania podatków.
Co do łamania prawa to przypomnę, że całkiem niedawno mieliśmy coś takiego jak "afera taśmowa", gdyby to od ludzi zależało to większość bohaterów tego incydentu skończyłoby wisząc na drzewach a u nas kiblują kelnerzy. Że już nie będę nawet wracał do pomysłów Lepperów czy innych Bolków.
Coście się tak na ten PiS usrali?
Jasne, że do dupy rząd mamy, tak samo do dupy jak poprzedni i wcześniejszy i jeszcze wcześniejszy...
Ale najbardziej do dupy jest to, że są wybory, kuhwa, demokratyczne, wybiera się Kaczyńskiego, Trumpa, whatever i nagle wszyscy mówią, że to zamach, że trzeba obalać, że wolność, wycierają sobie mordy ideałami a wszyscy ci debile są zaprzeczeniem demokracji, mordy w kubeł i za 4 lata do urn, granice są ciągle otware, nie widzę problemu. Biedni ludzie mają tak samo ustawicznie przejeb$ne od dawna, np. moja mama od lat żyje na kolanach próbując prowadzić biznes w Polsce, ostatnio musiała zwolnić 4 pracownice, bo ją ZUS, ZAiKS, kursy BHP i inne gówna pożerają, myślicie, że kiedykolwiek było jej łatwiej? Że jakakolwiek partia jej w czymkolwiek pomogła? Poza w/w obniżką podatków of course. NIE.
No właśnie PiS obniżył podatki, ale to było za Prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Wtedy całkiem rozsądnie była prowadzona polityka gospodarcza, która nas uchroniła od późniejszego kryzysu.
Platforma to wszystko zniszczyła, a dzisiaj PiS dzisiaj kontynuuje tą socjalistyczną zgniliznę i marazm powstały za 8 lat rządów PO.
jeden polityk znacząco obniżył podatki i był to Jarosław Kaczyński
chodzi Ci o to? http://businessinsider.com.pl/polityka/marek-belka-o-kryzysie-pis-obniza-podatki/xfh9eml
A moze o 40% dla najbogatszych ktory teraz PiS chce przywrocic?
A moze o 15% CiT, ktory mial wplyw tylko na niewilka ilosc malych przedsiebiorstw?
Sprecyzuj sie zanim rzucac farmazonami. A moze popatrz ile podatkow Pis podniosl i ile dodatkowych danina wprowadzil.
większość bohaterów tego incydentu skończyłoby wisząc na drzewach - a w domu wszyscy zdrowi? Jak zakulisowe prywatne rozmowy moga byc wogole traktowane jako afera. Czy nagrano tam cos co jednoznacznie przekladalo sie na jakies afery? No chyba ze chodzi ci o takie akcje jak mozejki no to rozumiem ze chcialbys niezyjaca juz kaczke wieszac na drzewie za strate kilku miliardow.
Biedni ludzie mają tak samo ustawicznie przejeb$ne od dawna, np. moja mama od lat żyje na kolanach próbując prowadzić biznes w Polsce to jako prawdziwa Polka nie wstala jeszcze z kolan? No chyba ze glosowala za pelo to ma co chciala :/
No popatrz szyszke nagrali jak załatwia robotę dla córki leśnika i co "zawisl na drzewie"?
kiera2003, wiem, ale moje pytania są nadal aktualne - co z tego, co za różnica, skoro każdy inny rząd był równie gówniany, kto ma coś zmienić? SLD? Nowoczesna? A może Korwin, o ile zdąży przed śmiercią? Mamy się buntować, ale jaki jest plan, co zamiast? Bo już się nasłuchałem panów co pięknie opowiadali o ekonomii a potem mnie przez 4 lata ruchali. Za każdym razem.
Drackula, trafiłeś jak kulą w płot, do tych "najbogatszych" to ja się zaliczałem mając 19 lat, mój tata wbijał rok w rok w trzeci próg odkąd się urodziłem pracując jako przedstawiciel handlowy dla zachodniej korpo, naprawdę jak się chce to się da, trochę się pozmieniało w Polsce odkąd stąd wyjechałeś.
Tak czy siak dzięki tym zmianom "dla najbogatszych" moja rodzina jako całość jest na plusie pewnie pół bańki lekką ręką, i nie wszyscy u nas łapią się w trzeci próg.
Podoba mi się jak manipulujesz, bo o stawce 30%, która je$bała całą klasę średnią to już nie wspomniałeś. I chyba najniższy próg też się jakby zmienił, co? ;)
I mimo podatku wprowadzonego przez pewnego wybitnego ekonomistę 15 lat temu na którego słowa się powołujesz jeszcze jako-tako nam się tu żyje.
To, że PiS chce coś przywrócić czy coś zrobić nic dla mnie nie znaczy, politycy mają to do siebie, że dużo gadają a mało robią (w tym wypadku - na szczęście). Masz jakieś info z pierwszej ręki, że od przyszłego roku będę płacił 40%?
Co do afery podsłuchowej to znowu wracamy do gościa, który coś tam miał dodrukować, żeby inna partia nie wygrała z dziwnymi cyframi w tle (prawie 50% dla PiS wg CBOS?).
Moja mama od zawsze głosowała na PO, ba dum tss.
DanuelX, nie śledzę polityki od dawna, ale jeśli to była typowa polityczna korupcja to jak najbardziej, nie ma miejsca dla takich ludzi.
ja wiem, ze ty tutaj jestes lansiarz i od zawsze podkreslales ze do bogaczy nalezysz, dlatego smiesza mnie takie gaddki o matce niewstajacej z kolan bo tak ciezko jej biznes idzie.
Poporstu uprawiasz tu pisowska retoryke i tania propagande. Mijasz sie z faktami i innym zarzucasz to co sam robisz, manipulacje. Ale mnie to nie dziwi, znam tez kilka dosc majetnych, ktore sa benficjentami pisu, ta sama gadka z ich strony.
A to ze Tobie sie wydaje ze jak wyjechalem to juz nie wiem jak jest to niech dalej ci sie wydaje. Juz pisalem, "prowadze" gospodarstwo rolne, gospodarczo jestem w Polsce obecny.
Czytam medialne "narracje" od lewa do prawa, widzę, co wygadują politycy i jaki poziom reprezentują, jak namnażają się "dyskusje" jednobrzmiące z tą tu, te kłótnie wszystkie, wzajemną pogardę, poróżnienie, jakość dziennikarstwa, polityki i całej "debaty publicznej" i dochodzę do wniosku że nawet, jeśli nie całkiem, to są Polacy szaleństwa bliscy. Albo zawsze byli, a teraz się okazuje. Jeden przebłysk rozsądku w tym, że w wyborach jednak wybrano prawdopodobnie najlepszą z dostępnych opcji.
w wyborach jednak wybrano prawdopodobnie najlepszą z dostępnych opcj
Że nieraz z sensem prawisz, Rydygierze,
To wcale nie jest nowość, powiem szczerze.
Ale jednego pojąć wciąż nie mogę:
Dlaczego ruszasz w Antoniego drogę,
Skoro to mroczny szlak i pełen strachów
I nie jedyny wcale w kraju Lachów?
Raz napiszę, ale w dalsze dysputy o swoich poglądach wdawać się nie zamierzam, więc nie ma co mnie ciągnąć za język.
Ale jednego pojąć wciąż nie mogę
Stąd bierze się poróżnienie Polaków. Nie umieją się nawzajem pojąć. Niczym ludzie i kosmici u Lema. Nie jest to kwestia siły argumentów czy intelektu w ogóle, korzeń różnicy tkwi u fundamentów, na zawsze istniejącym poziomie "wolę wierzyć". Co jednemu rzeczą kluczową to drugiemu bzdet, co dla tego szkodą, dla drugiego pożytkiem i vice wersja. Na marginesie, to wynika, wydaje mi się, z obranych odmiennych punktów odniesienia dobra i zła.
Nie utożsamiam się w pełni z żadnym ze "stronnictw", ale mojemu światopoglądowi, mimo istotnych różnic, bliżej wartościom, do których (przynajmniej) odwołuje się PiS. To raz. Dwa - PiS, w odróżnieniu od swoich oponentów ma jakąś spójną wizję kursu dla Polski, czyli proponują coś nie tylko bliższego temu, co uważam za dobre i ważne, ale też coś konkretnego. Trzy - w odróżnieniu od wszelakiej maści kanapowych marzycieli mają doświadczenie i zasoby ludzkie, czyli w teorii realne środki, by swoją wizję zrealizować. Cztery - rzecz niezwykła na polskiej scenie politycznej - faktycznie punkt po punkcie robią to, co mówili, że zrobią. Pięć - sam fakt, że nie są tymi, co byli poprzednio, to już spora ulga i niezły powód.
Tym niemniej od początku rządów zdążyli mnie już wielokrotnie rozczarować na różne sposoby, a lista ich przywar długa i nielekka, ale mimo to wybór i bilans pozostają na dziś w mojej ocenie jasne. Najszybciej stracą moje poparcie, jeśli faktycznie zamiast robić wspólnie, co moim zdaniem pożyteczne dla Polski pożrą się między sobą wokół osobistych ambicji, animozji i żądzy władzy zaprzepaszczając swój czas.
Przede tym wszystkim jednak uważam, że Polsce rozpaczliwie potrzeba nowej jakości etycznej/moralnej i kompetencyjnej w polityce i mediach. Zupełnie innego myślenia o władzy, o rządzeniu i o prawdzie. Ogólny poziom jest tragiczny. Muł i wodorosty. O rządach obecnych myślę jak o rodzaju brutalnego detoksu, ten zaś jest z definicji stanem przejściowym i winien mieć swój kres. Bardzo bym chciał w następnych wyborach mieć lepszy wybór, niż tylko "PiS albo jeszcze gorzej". I myślę, że popyt na to w narodzie jest powszechny. Czy pojawi się zatem stosowna podaż? Może status quo to jedyne, co realne, a co nadto, to naiwna utopia, w końcu jakie społeczeństwo, tacy politycy, jacy wyborcy, tacy wybrani, nie wiem, ale mam nadzieję, że może być lepiej.
Howgh.
Każdy wie, że PiS wygrywa tylko i wyłącznie dzięki pieniądzom. Najpierw polecieli z programem 500+, później w sprawie aborcyjnej stwierdzili, że rozdadzą 4 tysiące złotych za chore dziecko. Dziś dają 6 tysięcy złotych poszkodowanym w nawałnicach.
Szkoda tylko, że oni kompletnie nie rozumieją potrzeb obywateli. 500+ to w zasadzie jedynie część tego co każdy oddaje w podatkach, 4 tysiące na wychowanie ciężko chorego dziecka to jawna kpina z rodziców, a 6 tysięcy złotych w sytuacji w której najpierw trzeba usunąć szkody też jest żenująca. Oto PiSowska pomoc; "Macie pieniądze i skończcie Nam zawracać tyłek, trzeba wprowadzać naszych na stołki!" ;)
Czekam z niecierpliwością, aż zabiorą się za media. Najlepiej niech zaczną od prób solidnej cenzury internetu, przynajmniej szybciej ludzie wykopią ich ze stołków rządowych i w końcu wrócimy może do choć częściowej normalności. (Nie mówię, że poprzednie rządy były dobre, ale przynajmniej każdego dnia nie robiłem tysiące facepalmów widząc co wyczynia PiS)
Każdy wie, że PiS wygrywa tylko i wyłącznie dzięki pieniądzom.
No patrz a ja myślałem że dzięki nie przyjmowaniu ciapków i dzięki wpadką peło (taśmy sowy)
Nikt nigdy nie wygrywa wyborów robiąc to czego państwie i obywatelom potrzeba. Zgadza się - PiS wygrał dzięki chwytom takim jak 500+ - czyli dobrzy z nich politycy. To coś jak ceny typu 4,99 w sklepach - niby jeden wielki bezsens, a działa na motłoch wyśmienicie ;) To raz, a dwa - jak niby nie podwyższać podatków jak PO doprowadziło państwo do takich długów? Jakoś trzeba z tych długów wybrnąć. A podwyższanie podatków to - co może wielu zszokować - nie wymysł Kaczyńskiego, lecz odwieczna tradycja wszystkich rządzących krajem ;)
No patrz a ja myślałem że dzięki nie przyjmowaniu ciapków i dzięki wpadką peło (taśmy sowy)
Za parę lat zrozumiesz różnicę między poprzednikami, a obecnymi rządami ;) Tylko, że wtedy to już będzie dużo za późno na takie wnioski.
Bo w skrócie rządy byłej koalicji PO PSL odzwierciedla prezydent Warszawy Waltz.
Złodziejstwo, powiązania urzędniczo-mafijno-prawnicze. Gardzenie zwykłymi ludźmi, arogancja władzy sięgająca kosmosu a wszystko to przysypane dla blichtru i relacji w TVN24 inwestycjami za pieniądze unijne, fontannami, Aquaparkami i obowiązkowymi ścieżkami rowerowymi, gdy tymczasem za tą fasadą odrapane resztki czynszówek przygotowane do przejęcia przez korporacje prawnicze i ludzi godnych, namaszczonych przez partię i kolesiostwo.
Tak jak powiedział minister PO "CHUJ DUPA I KAMIENI KUPA."
skoro masz taka wiedze to juz powinienes stac pod drzwiami prokuratora
No bo jak wiemy, najlepszy dowód (jak to powiedział pewien poseł ze znanej partii z literką "i" w środku) to brak dowodu, bo to znaczy że sprawcy cwanie zatarli ślady.
Niektorzy prowodyrzy tych mafii urzedniczo prawniczych juz nie zyja, wiec nawet ich nie mozna pociagnac do odpowiedzialnosci. Co wiecej chca im pomniki stawiac :)
Złodziejstwo, powiązania urzędniczo-mafijno-prawnicze
A za PiS nie ma żadnych powiązań urzędniczo-mafijno-prawniczych? To skąd nagonka na sędziów? Skąd misiewicze (przypomnę: pomocnik farmaceuty) w MON? Skąd syn Czarneckiego w PGZ po naukach społecznych? To rozumiem, nie są już żadne koligacje i nepotyzm?
arogancja władzy
Uf, no to dobrze, że to nie PiS przypadkiem uwala projekty obywatelskie w pierwszym czytaniu i jak dobrze, że wcale nie pracują nad ustawami nocą.
namaszczonych przez partię i kolesiostwo.
Bo to wcale nie jest tak, że w ministerstwach za PiS nie siedza kompletne zera (hehe). Wszyscy idealnie dobrani do stanowiska, nikt nie strzela gaf typu San Escobar, wcale nikt nie ułaskawia przed wydaniem wyroku. No po prostu sielanka!
Tak serio, to co PiS zrobił dla Ciebie dobrego? Bo z tego co wiem, prócz 500+, to więcej zabiera. Kajdany na przedsiębiorców, nowelizacja prawa wodnego tworząca nowe spółki dla kolesi, co w konsekwencji spowoduje podniesienie cen żywności i wody, do rachunku za prąd doliczą 7 zł, przymusówki abonamentu, wycinka lasów dla kolesi, niedługo akcyza od liquidów do e-fajek (nawet tych bez nikotyny) itd. Można wymieniać.
A za PiS nie ma żadnych powiązań urzędniczo-mafijno-prawniczych? To skąd nagonka na sędziów? Skąd misiewicze (przypomnę: pomocnik farmaceuty) w MON? Skąd syn Czarneckiego w PGZ po naukach społecznych? To rozumiem, nie są już żadne koligacje i nepotyzm?
HAHA w czsach wczesiejszych to byl juz system.Tylko debil nie zuwazy ze zeby zostac sedzia , prokuratotorem czy lekarzem trzeba bylo miec plecy , ba nawet zeby zostac sprzataczka w firmie ktora placila lepiej niz zebrakowi te trzeba bylo miec plecy.
Bo to wcale nie jest tak, że w ministerstwach za PiS nie siedza kompletne zera (hehe). Wszyscy idealnie dobrani do stanowiska, nikt nie strzela gaf typu San Escobar, wcale nikt nie ułaskawia przed wydaniem wyroku. No po prostu sielanka!
zawsze to lepiej niz sie dac nagrac i pokazywac na kazdym kroku ze sie gardzi motlochem.Mam nadzieje drogi Camelsonie ze wiesz o tym ze to byl gwozdz do trumny .
Tak serio, to co PiS zrobił dla Ciebie dobrego? Bo z tego co wiem, prócz 500+, to więcej zabiera. Kajdany na przedsiębiorców, nowelizacja prawa wodnego tworząca nowe spółki dla kolesi, co w konsekwencji spowoduje podniesienie cen żywności i wody, do rachunku za prąd doliczą 7 zł, przymusówki abonamentu, wycinka lasów dla kolesi, niedługo akcyza od liquidów do e-fajek (nawet tych bez nikotyny) itd. Można wymieniać.
Mmozna tyle ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.Najwiecej do szczekania maja ludzie ktorzy nic ze zmian rzadow nie maja , niestety dla Ciebie Camelsonie jest w cholere ludzi ktorzy maja dzieki tym zmianom sporo wiecej.Co wiecej doskonale wiedza dzieki komu.
Skup sie , powiem Ci to na ucho...na pewno nie dzieki PO.
( wyciaga popcorn i wygodniej sie sadowi na fotelu)
Kim byl Escobar to wielu z nas wie, jego tez wiesniacy kochali bo ochalpy czasem rozdawal :)
Tylko debil nie zuwazy ze zeby zostac sedzia , prokuratotorem czy lekarzem trzeba bylo miec plecy , ba nawet zeby zostac sprzataczka w firmie ktora placila lepiej niz zebrakowi te trzeba bylo miec plecy.
No, za pisu się to zmieniło bardzo. Szczególnie zniesienie konkursów w urzędach - no czysta droga przecież do zachowania obiektywności przy wyborze kandydata do pracy.
zawsze to lepiej niz sie dac nagrac i pokazywac na kazdym kroku ze sie gardzi motlochem.
Przykłady.
niestety dla Ciebie Camelsonie jest w cholere ludzi ktorzy maja dzieki tym zmianom sporo wiecej.Co wiecej doskonale wiedza dzieki komu.
No wiadomo, 500+ i stołki dla kolesi. Dzięki za potwierdzenie tego, co napisałem. Potwierdziłeś, że za PiS to określone grupy dostają kasę i przywileje.
Skup sie , powiem Ci to na ucho...na pewno nie dzieki PO.
2 lata od rządów PiS, a zwolennicy PiS-u nadal wyciągają z szafy trupa jakim jest PO. Taki obraz wasz.
zawsze to lepiej niz sie dac nagrac i pokazywac na kazdym kroku ze sie gardzi motlochem.
Doprawdy???
Dać się nagrać...
http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-06-13/to-jest-taka-corka-lesniczego-minister-szyszko-wreczyl-koperte-ministrowi-blaszczakowi/
.... i pokazać, że się gardzi motłochem
http://jagiellonski24.pl/2017/06/30/chce-panu-powiedziec-ze-corka-lesnika-inka-minister-szyszko-nie-ustaje-w-autokompromitacji/
A tu jeden z wielu przykładów, że oni w ogóle się nie wstydzą z tą pogardą dla... ciemnego luda. Nie trzeba nagrywać z ukrycia.
https://twitter.com/Pazdziernikowa/status/898143091537960960
Znów to samo pierdolamento. PiS przeprowadza swoje de-feormy a co na to zwolennicy władzy? Zamiast tłumaczyć jaka to wspaniała zmiana jeden tekst: "a za PO to było tak" albo "to wina Tuska".
Żadnego argumentu za wspaniałością PIS tylko żale wbite we łby przez lata "astrodurfinku".
Dobra to ja będę pierwszy, PiS nie wpuściło islamskich uchodźców a PO,PSL,Nowoczesna (ten syf) chciały to zrobić bo reżim UE tak im kazał.
Ile kasy by poszło na tzw. uchodźców i zapewnienie bezpieczeństwa gdyby PO rządziło to strach pomyśleć.
1. PO nawet jednego uchodźcy nie wpuściła.
2. To zwykły dowód na brak solidarności z innymi krajami należącymi do UNII i piękna wymówka dla zachodu gdy w Polsce stanie się coś złego.
3. Ten "reżim" to najlepsze co się zdarzyło w tym kraju od bardzo dawna.
1. nie wpuściło bo straciło władzę
2. uchodźcom trzeba pomagać ale na miejscu, a kiedy była solidarność w UE jak Niemcy i inne kraje z radością przyjmowały imigrantów, ktoś pytał o zdanie ?
Jak na razie to na zachodzie dzieje się "coś złego" czyli zamachy i wprowadzanie szariatu i islamizacja
3. To najgorsze co nas mogło spotkać od kiedy UE rządzą Niemcy inne kraje praktycznie nie mają zdania jak w ZSRR, z UE praktycznie nic dobrego nie ma, a fundusze UE to fikcja gdzie są zabierane w postaci różnych kar i limitów
Połowa mojego głosu na PiS a druga połowa na PO.
Taka tam dywersyfikacja.
Połowa w złotówkach, druga połowa w walutach.
Czy pieniądz krajowy osłabia się, czy też wzmacnia, masz mniej więcej tyle samo.
widzacy, ja sie dywersyfikuje poprzez wielonarodowosc.
Jak gospodarka w EU walnie to bede bezpieczny na wyspach. Jak wyspy zaleje to przeprowadze sie do kraju mlekiem i miodem plynacego nadwislanskiego. A jak Europe zaleja emigranci z afryki to wyjade sobie do wyludnionej Nigerii :)
Teraz sprawdzam czy nie da rady moze jakies przyczolka w kanadzie sobie lub dzieciom zrobic ;)
Kogo obchodzi PO? PiS niszczy kraj wprowadzajac jakis dziwny ustroj panstwa, a jak ktos powie, ze sie nie podoba to wyjezdzaja argumentem, ze PO bylo zle. Bylo zle ale co z tego?
Naszym szanownym adwersarzom chodzi zapewne o to, że PiS to JEDYNA partia, na którą warto głosować. Twierdzą, że każdy inny wybór byłby gorszy. A jako najlepszy przykład na poparcie takiej tezy wybierają PO, czyli zbieraninę zdrajców, pełnych buty oszustów i kolesi, która miała gdzieś zwykłych ludzi. Że niby PiS to nie jest zbieranina zdrajców, pełnych buty oszustów i kolesi, którzy mają gdzieś zwykłych ludzi.
No cóż, podobno dwa lata temu Polska była w ruinie. Ośmielę się zauważyć, że - jeśli uznać taką diagnozę za prawdziwą - to w takim razie teraz mamy już chyba tylko spaloną ziemię. ;)
Już nie wspominając, że każdy odpowiednik ministra z PO był kilka razy lepszy niż ludzie z PiS (mimo, że ministrom z PO brakowało do ideału sporo). Pierwszy przykład z brzegu: Siemoniak, który załatwił armatohaubice typu Krab i Homara, a którego omal nie sądzi się o zdradę. A co mamy za Antka? Ani Caracali, ani tych dronów (które nisko latające i tak są zaraz zakłócane), ani tych całych "podwodnych lotniskowców".
No właśnie... Czy jest choć jeden pisowski minister, który miał gorszego odpowiednika z PO na swoim stanowisku? Streżyńska?
Kolejna tego rodzaju dyskusja. I znowu porównywanie PiS do reszty świata. Ale PiS-u do reszty świata czyli do tych wszystkich partyjek ze świata demokracji pluralistycznej porównywać się nie da. Bo PiS jest jedyny w swoim rodzaju. I odrzuca pluralizm. Wpisuje się raczej w świat dyktatur, autorytaryzmów, systemów monopartyjnych, gdzie jedynie słuszna partia była przewodnią siłą narodu. Wszyscy inni to zdrajcy i zaplute karły reakcji. Ewentualnie tolerowane były partie satelickie (SD i ZSL).
W każdym razie nic jakoś szczególnie odkrywczego.
Pieprzyć polskie partie polityczne.
Jak może się cokolwiek zmienić, jak ciągle te same mordy przy korycie od 20-30 lat, usilnie się go trzymając, bo są dobrzy tylko w udawaniu, że coś potrafią.
Jeden uj czy wygra partia x czy partia y, będzie co najwyżej mniej chujowo lub bardziej chujowo.
te same? w każdych wyborach są nowe mordy i okazuje się, że politykami są jeszcze gorszymi od starych mord.
To też prawda.
Nie pomaga w tym fakt, że te nowe mordy, to siostrzeniec/bratanek czy inny nieślubny bękart jakiegoś pana X co siedzi w sejmie y lat.
Jak ktoś bez kompetencji może zostać ministrem czegokolwiek?
Tate, ja chce być ministrełem.
Dobrze, od jutra będziesz.
I gitara
No i + natury ludzkiej się nie oszuka, większość opiera się na instynktach i jak ma tylko okazję, to chce się nachapać aż się uleje.
Cały ten system jest chory. Powiedziałbym, że przydałaby się większa kontrola społeczeństwa na politykami (choćby poprzez, upraszczając do bólu, głosowanie na osoby, a nie partie), ale już dawno straciłem wiarę w mądrość polskiego społeczeństwa. Powiem więc inaczej: mamy takich polityków, na jakich zasługujemy.
Już dawno należało iść w ślady Lutza i wyemigrować. ;)
Można również emigrować "wewnętrznie".
Mam w dość niskim poważaniu wszystkie te burze polityczne.
Rozejdą się po kościach jak setki przed i setki po.
Rosną państwa, pojawiają się narody, znikają państwa, przemijają narody.
A Nasz Naród?
"Naród nasz jak lawa..."
Wewnętrznie to ja już dawno wyemigrowałem. Wzorem Herberta czy innych "intelygentów", których obecna władza nie trawi. ;) Nie żebym się w jakikolwiek sposób porównywał z poetą. Chodzi tylko o mechanizm: obserwuję to wszystko z grymasem zniesmaczenia na twarzy, uciekając w eskapistyczny sposób do innych światów: galerii, kina, Kindle'a itp.
Niemniej jednak smutek mnie ogrania, gdy czytam wypowiedzi niektórych golowiczów. Smutek, bo przecież mam dziecko i chciałbym jakoś w miarę godnie dożyć starości. I dobrze wiem, że póki ci "niektórzy" będą głosować, nic się nie zmieni. Na dodatek wybrałem taki zawód, który w sposób nierozerwalny związany jest z wewnętrzną sytuacją polityczną w tym nieszczęsnym kraju. Stary już i głupi jestem, ale coraz usilniej zastanawiam się nad zmianą profesji.
Dołoj gramotnych!
Tak trzeba, to wroga klasa.
Przykład Wielkiego Kraju Rad wskazuje że da się wykształcić i uformować Nowego Człowieka.
Resztę można ukraść.
Słusznie. Należy wprowadzić komunizm, wtedy będzie rządzić jedyna ustalona partia, nikt nie będzie musiał wariować, bo i tak nie będzie wyboru. Zapalimy bratnie kubańskie cygara i w zaciszu gabinetów zaplanujemy ścieżkę rozwoju dla motłochu. Kto za?
