Fallout of Nevada - fanowska gra na silniku Fallout 2 doczekała się wersji anglojęzycznej
Ta modyfikacja to mistrzostwo świata, która zostawia Fallout 1.5: Resurrection daleko w tyle. Pomijając fakt dodania wielu nowych obiektów (broni, sprzętów, przedmiotów specjalnych, elementów otoczenia), w modzie pojawił się pełnoprawny crafting. Questy są tak przyjemne, logiczne i fajnie skonstruowane, że pomimo liczby i rozmiarów lokacji, nie czuć zagubienia, zaś same zadania można wykonać na wiele sposobów. Każdy build znajdzie tu coś dla siebie albowiem na każdy skill znajdzie się quest dedykowany danej umiejętności (można obejść pewne rzeczy inaczej, jednak jest to trudniejsze) Plus częsty motyw: "Aaaa teraz potrzebuję tego, aaa teraz mam to, co pomoże mi przy tamtym, super, wreszcie to mam, to idę tam". Pamiętacie łamigłówkę z wagonikiem z F2? Tu takich akcji jest mnóstwo. Wszystko się klei, zaś główny plot intryguje wieloma tajemnicami. Praktycznie każdy NPC ma coś do powiedzenia czy zaoferowania w myśl handlu czy prostego questa. Dzięki Bogu, jak przy Resurrection nie mamy tu tylko i wyłącznie dylematów pokroju wstawienia się za hiper-gnojem, wcielonym złem czy "tylko" politykiem kryjącym ludożercę-pedofila. Generalnie bogaty świat napakowany atrakcyjną zawartością w odczuwalnym klimacie F1/F2. Szczerze polecam.
Ta modyfikacja to mistrzostwo świata, która zostawia Fallout 1.5: Resurrection daleko w tyle. Pomijając fakt dodania wielu nowych obiektów (broni, sprzętów, przedmiotów specjalnych, elementów otoczenia), w modzie pojawił się pełnoprawny crafting. Questy są tak przyjemne, logiczne i fajnie skonstruowane, że pomimo liczby i rozmiarów lokacji, nie czuć zagubienia, zaś same zadania można wykonać na wiele sposobów. Każdy build znajdzie tu coś dla siebie albowiem na każdy skill znajdzie się quest dedykowany danej umiejętności (można obejść pewne rzeczy inaczej, jednak jest to trudniejsze) Plus częsty motyw: "Aaaa teraz potrzebuję tego, aaa teraz mam to, co pomoże mi przy tamtym, super, wreszcie to mam, to idę tam". Pamiętacie łamigłówkę z wagonikiem z F2? Tu takich akcji jest mnóstwo. Wszystko się klei, zaś główny plot intryguje wieloma tajemnicami. Praktycznie każdy NPC ma coś do powiedzenia czy zaoferowania w myśl handlu czy prostego questa. Dzięki Bogu, jak przy Resurrection nie mamy tu tylko i wyłącznie dylematów pokroju wstawienia się za hiper-gnojem, wcielonym złem czy "tylko" politykiem kryjącym ludożercę-pedofila. Generalnie bogaty świat napakowany atrakcyjną zawartością w odczuwalnym klimacie F1/F2. Szczerze polecam.
-ROJO
W takim razie czekamy na materiały z gry! I dobrze by było, gdyby powstało więcej odcinków niż z Resurrection :P
Najpierw Fallout 1.5 Resurrection, teraz F Nevada, dla kolejnego Fallouta zawsze znajdę czas!
No to został tylko Olympus 2077 do przetłumaczenia a z tego co czytałem praca nad tłumaczeniem jest w toku...
po kliknięciu w link do zangielszczenia : Error (429)
This link is temporarily disabled. The person who shared it hit their daily limit of traffic or downloads. Learn about traffic limits.
robert35723 Pretorianin
Wszystkie Fallouty 3D mogą się schować.
Ale New Vegas to Ty szanuj.
NV jest świetny w porównaniu do F3 i 4. Jednak nadal dużo mu brakuje do F1 i 2.
Prawda.
Obsidianowi udało się zrobić na tym syfnym Gamebryo coś dobrego (od czasów Morrowinda nic takiego nie było).
Tu jest wersja z wczoraj gra+ tłumaczenie
www.nma-fallout.com/resources/fallout-nevada-v1-02.74/
ROJO
Grałem tylko w oryginalne wersje Fallout 1 oraz Fallout 2. W jakiej kolejności proponowałbyś zabrać się do przejścia tych gier ponownie wraz z modami Resurrection, Nevada, Restoration Pack, inne?
F1 -> F1,5 RESSURECTION MOD -> F2 RESTORATION PROJECT -> F2 FALLOUT OF NEVADA MOD
Dzieki! Czuj się współodpowiedzialny za moje zgnicie na strychu przed komputerem. Do Fallout 1 nie ma moda restoration?
Z tego co wiem to nie, F1 był kompletny. To F2 by zdążyć musieli trochę pociąć. Miłej zabawy, monitoruj promieniowanie strychu:)
F1 był kompletny
nope, choćby pamiętny quest ze szpiegiem
Jest sporo pomniejszych modów zmieniających lub usprawniających pierwszego Fallouta
http://archive.nma-fallout.com/archive/index.php/t-203426.html
Jestem w trakcie granie w Resurrection, zanim skonczę zapewne ukaże się wersja polska. Fallouty już chyba nigdy nie opuszczą mojego komputera :D. Jak widać po komentarzach Rosjanie ponownie udowodnili, że znają się na postapo.
Obecnie nie można nawet tej Nevady zainstalować bo nie ma nawet instalatora zangielszczonego (a zamiast cyrylicy są krzaczki), do tego nowe bugi i kolejne poprawki w tłumaczeniu. Ja się jeszcze wstrzymuję.
wszystko się da :) ja zainstalowałem i od tygodnia od czasu do czasu odpalam i świetnie chodzi po angielsku :)
Proszę o napisanie jak dokładnie zainstalować angielską wersję. Po skopiowaniu zawartości do folderu nie podmienia żadnych plików, a gra dalej jest po rosyjsku.
-Install mod from THIS LINK ONLY in Fallout 2 Folder (I always do that, ableit give the mods it's own folder as it is on default) https://www.dropbox.com/s/ze4poxu65tyqsb8/Fallout_Nevada_HD [1.02].exe?dl=0
-Download the lastest translation: https://www.dropbox.com/s/aspotmnn2qdmbix/Translation V0.1.zip?dl=0
-Config the thing with config files from the mod folder.
-Play using NevadaHD.
Ewentualnie poczekaj na tłumaczenie polskie.
Podobno tekstu jest mniej (2.5MB vs 4.7MB u Fallouta 1.5) ale są też jakieś problemy z copyright przy uploadingu na cloud serwisach moda (pewnie konflikt z jakimś plikiem, nie da się ściągnąć moda za wyjątkiem linków podanych przeze mnie choć i tak może się niedługo skończyć a wszelkie próby re-uploadu mogą się skończyć fiaskiem.
jakby jeszcze kogoś interesowało https://fallout-corner.pl/2018/08/04/spolszczenie-fallout-nevada-premiera/
O ile zangielszczenie jest właściwe pełne tak niestety spolszczenie boryka się z problemami technicznymi...
Przy okazji - istnieje inna wersja Fallout Nevada o nazwie Crazy Edition i wnosi sporo zmian.
Tę wersję razem z tłumaczeniem angielskim zamieszczam niżej
https://yadi.sk/d/xwnnO1nJ3QnvSR
O Jakich problemach technicznych mówisz? Fakt, zgłaszano nam brak przetłumaczonych niektórych dialogów (zostało to już poprawione), ale nikt nie informował o problemach natury technicznej.
Będę wdzięczny za więcej szczegółów ;)
Brak przetłumaczonych dialogów to jeszcze ujdzie, można zrozumieć angielski. Ale gdy zamiast dialogów masz ERROR w linii dialogowej to już nie jest za dobrze...
To tak na szybko bo tego samego dnia w którym wyszło spolszczenie znalazłem informacje o Crazy Edition i na niej siedzę :]
Znowu ja, właśnie ukazała się poprawka do spolszczenia.
https://fallout-corner.pl/2018/08/26/pierwsza-poprawka-do-spolszczenia-fallout-nevada/
Teraz dylemat - grać FNv po polsku czy w Crazy Edition po angielsku...
ja gram w Crazy Edition po angielsku. Świetne!!! już dawno nie czułem się tak mocno obsypany radioaktywnym pyłem :)
Hej mam pytanie jak pokonac te robale przy kopalni uranu nie moge zalozyc c4 krowie a jak probuje walczyc z nimi to wylaza zabieraja 20 zycia sami dostaja 15 i sie chowaja i widac ze do konca zycia im daleko
Bardzo dobra fanowska gra na silniku Fallouta 2.Fallout of Nevada jak na fanowską produkcje jest bardzo rozbudowana.Swiat gry jest sporej wielkosci,z masą lokacji do odwiedzenia co daje w sumie kilkadziesiat godzin gry.Twórcy dodali sporo nowych przedmiotów,umiejetnosci i dosc rozbudowane rzemiosło gdzie naprawiamy przedmioty lub tworzymy nowe w tym prasa do wytwarzania roznej amunicji za co duzy plus gdyz w grze jest jej dosc mało.Główny watek jest dosc rozwleczony po swiecie gry przez co wykonujac setki zadan pobocznych(kazde miasto ma inne swoje problemy do rozwiazania)zapominamy o nim i schodzi na drugi plan.Gra jest dosc trudna,sporo zadan wymaga roznych umiejetnosci na dosc wysokim poziomie wiec gdy bedziemy mogli je wykonac minie sporo czasu,walki sa rowniez dosc wymagajace,w grze bardzo ciezko o lepsze pancerze i bronie,przez wiekszosc czasu walczymy z przeciwnikami z uzyciem słabszych giwer i pancerzy co jest dosc czasochłonne i trzeba sporo kombinowac np. bardzo trudna i długa walka z robalami w kopalni.Same lokacje/miasta są bardzo klimatyczne i rozbudowane.Gotówki rowniez nie ma za duzo i mocno przydaje sie wysoki poziom handlu i hazardu.Bardzo fajna sprawa z własnym samochodem i jego ulepszaniem.W Fallout 1.5 Resurection grało mi sie jednak przyjemniej,tam wykreowany swiat był bardziej przekonujący i spójny i nie tak rozwleczony a główna os fabularna bardziej trzymała sie kupy.Mimo to,jest to nadal swietna gra,zapewniajca mase rozgrywki.Moja ocena dla tej produkcji to 9/10.Polecam