Graliśmy w Pro Evolution Soccer 2018 – FIFA 18 ma się czego obawiać
Ograłem ostatnio betę PES 2018 na PS4 i zastanawiam się skąd te zachwyty nad serią i komentarze jakoby była ona w jakiś sposób lepsza od FIFA jeśli chodzi o rozgrywkę.
A argumenty o tym, że PES to symulacja i potrzebuje skilla w przeciwieństwie do FIFA są najzabawniejsze. Beta PES 2018 było moim pierwszym PES od 2006 i łoiłem ludzi, którzy ewidentnie grali dłużej ode mnie (robili sztuczki, jakieś magiczne podania, cholera wie co) po 3:0 i więcej. Podczas gdy ja wiem tylko jak biegać, podawać i strzelać, bo sterowania nie znam zbyt dobrze.
Owszem, jest wolniej, ale nie zauważyłem, by dawało to w jakikolwiek sposób lepszą kontrolę nad tym co się dzieje. Obrońcy i bramkarze tak samo jak w FIFA zachowują się jak kretyni po odbitym strzale. Bramkarze ogólnie wydają się być dużo gorsi, często nie bronią prostych strzałów.
Podania w PES notorycznie leciały nie tam gdzie celowałem, jeszcze gorzej niż w FIFA, w której tez jest to nagminne.
Nie mówię, że PES lub FIFA są lepsze czy gorsze od siebie, ale te zachwyty nad wyższością PES pod niektórymi tekstami są śmieszne. Obie serie mają podobne problemy jeśli chodzi o rozgrywkę.
Zgadzam się całkowicie z przedmówcą. Nie mówię również, że PES jest słaby, a Fifa super, tylko też nie rozumiem retoryki, jakoby PES tak dominował gameplayowo nad konkurencją. Te gry są pod tym względem bardzo podobne i nie powiem by którakolwiek w tej dziedzinie górowała. Są po prostu nieco inne.
Akurat spowolnienie rozgrywki to dla mnie olbrzymi minus.
Bo jestem tak dobry, że dla mnie za wolno, a poważnie - mogli dodać chociaż poziom +3, dla tych, którzy są z serią od początku. Zaletą PES zawsze była dynamika spotkań.
"Fifa ma sie czego obawiac"
Ocena 6.2 aha :v
To nie ocena, tylko "oczekiwania" użytkowników - w tym przypadku takich baranów jak ty. Poza tym jeśli dwie cyfry mają być wyznacznikiem jakości to "15" w twoim nicku z pewnością jest liczbą lat na twoim karku.
Cała otoczka przed meczowa, fenomenalna! fifa się chowa!... lecz jeżeli chodzi o animacje zawodników, to już pozostawia wiele do życzenia!
Voitek jak nie grales w pesa 15 i 16 ,17to niezrozumiesz ;)Akurat mysle ze w tej czescie bedzie zalezalo bardziej na skillu,a dlatego ze bardzo malo goli wpada z wrzutek ,co w 17, bylo to nagminne i doprowadzo do frustracji,gdzie slabszy gracz gral do bkou aby wrzucic tylko pilke na slepo.A slyszalem jak na targach e3 testowali nowa fife i mowili ze czeka ja wlasnie ten problem co w pesie 2017.Wiec zycze powodzenia.
Ps SZkoda ze nie zagralismy razem w bete,przeciwko sobie:)
Wszystko fajnie "Oczywiście zabawa polegająca na walce pomiędzy większą liczbą graczy niż dwóch nie jest niczym nowym – przecież w konkurencyjnej serii FIFA mamy już moduł pozwalający na rywalizację czwórce zawodników[...]"
Przecież w FIFIE jest tryb 11vs11...
Faktycznie jest się czym szczycić :/
W Fifie jest ultimate team i nowy świetny tryb Fut champions a w PES co tam grać sezony? Nuda, jeśli chodzi o tryby gry i licencje PES daleko z tyłu.
Grałem mecze 3×3. Przyznam, że technicznie ciężko to na razie ogarnąć. Problemem jest losowe dobieranie partnerów. Podczas meczu nie ma się kontroli na przykład nad jedną formacją, na przykład obroną, ale serwer losuje w zależności od rozwoju wydarzeń piłkarza, którym mamy w danym momencie sterować. Widać to po kolorze ikonki nad głową. Mi ten pomysł średnio przypadł do gustu. Zanim człowiek się zorientował, to już przegapiał grę. Bywało jeszcze gorzej. Partnerzy nie zawsze taktycznie ogarniali sytuację i nie byli tam, gdzie być powinni.
O wiele lepiej oceniam sam gameplay. Wolniejsza rozgrywka sprawia, że gracz lubiący taktykę będzie się czuł o wiele lepiej od kogoś, kto lubi zręcznościowe podejście do gry. To prawda, że podania straciły na sile, ale dzięki temu nie zdarzają się już niekontrolowane petardy zamiast mierzonego podania do zawodnika stojącego pięć metrów od nas. Jest może trochę za dużo wychodzenia na wolne pole, zwłaszcza w bocznych sektorach boiska.
Mi gameplay się podoba, bo Konami powoli odchodzi od tego, co miało miejsce w PES 2014, gdy po raz pierwszy użyto Fox Engine. Jeśli oddalimy kamerę, to animacje zawodników i ruchy formacji wydają się nieco podobne do FIFA 17, ale mam nadzieję, że to tylko złudzenie.
Dodam, że oglądanie gameplay'u na YouTube nie oddaje tego, co się czuje grając samemu. Na tym etapie trudno stwierdzić coś konkretnego. Na pewno będzie to zupełnie inny PES niż w ostatnich trzech latach.
Oczywiście zmorą graczy będą licencje, a właściwie ich brak. Minie pewnie parę tygodni zanim wyjdą pierwsze patche z nazwami i strojami.
Wszystko rozbija się o licencje. Ostatni PES jaki grałem to było 06 a zaczynałem od 02 później już tylko co parę lat Fifa.
Grałem ostatnio w w betę w PES 2018 na PS4 i według mnie
W ogóle nie zmieniła się gra od poprzedniego symulatora. Jedynie na co teraz czekam to na Fifę ponieważ myślę , że jak się oceni obie gry to wtedy można dopiero wyrażać swoje zdanie. Nie jestem jakimś FanBoyem Serii Fify , ale nie fajnie pisać o grze której nie graliście.
Choć rozgrywka w PES-ie nigdy nie należała do najszybszych
I już wiem, że osoba która pisała ten tekst nie ma pojęcia o pesie...
Ty pewnie masz? Warto doczytać jego artykuł do końca, żeby dotrzeć do stopki o Autorze. Człowiek gra w PES-a niemal od zawsze. Może zdradzisz, kiedy ktoś ma pojęcie o tej grze? Czasami gubię się na forum od nadętych, jednozdaniowych komentarzy. Jak już kogoś deprecjonujesz, to chociaż wyjaśnij. Moim zdaniem ma bardzo dobre pojęcie o PES.
PES nie miał nigdy szybkiego tempa, a niektóre edycje dawały jeszcze możliwość regulacji tempa. W trzech ostatnich latach ludzie wybierali szybkość "0", weterani twierdzili, że najodpowiedniejsza jest "-1", leszcze wybierali +2", bo wiadomo, że musi być ostra akcja.
Oby symulatory piłkarskie nigdy nie były zbyt szybkie.
yadin
W pes gram od drugiej części, więc COŚ tam wiem. Od pes 5 do edycji 2009 tempo było zabójcze, akcja za akcją, gol za golem.
Chciałes zabłysnąc, niestety się nie udało, przykro mi.
Poza pyszałkowatością i wyrażaniem zdania w imieniu innych nic sobą nie prezentujesz. Coś wiesz i jeszcze wiesz, że inni nie wiedzą. Tobie musi być naprawdę dobrze z samym sobą. Wypowiedź na poziomie polityka.
Podałem Ci argument, ty nie miałeś żadnego kontrargumentu więc zmieniłeś temat. I komu tu bliżej do polityka...
Jaki argument? Chodziło o szybkiego PES-a 5? Też w niego grałem. Gdy wróciłem zza granicy, czekała na mnie przesyłka. Była jesień 2004 roku. Był szybszy od PES 4. Potem był PES 6 dużo wolniejszy. Jednak nietrudno było zrobić grę szybszą od czwartej i szóstej części, bo one akurat nie miały aż szybkiego tempa. To moje argumenty, chociaż wolałbym słowo "wrażenia".
Silniki fizyczne tak współpracowały z PlayStation 2. Jednak nie było to szybkie tempo, choć od PES 2014 seria wyraźnie zwalnia.
I fifa i pes to niedorobione kupy. Kiedy w końcu to będzie precyzyjne i dokładne tak aby się normalnie dało grać?
Ciągle stoję murem za FIFA, jakoś PES nie potrafi mnie przekonać, tym bardziej że ligi i reprezentacje narodowe dalej są strasznie ubogie, co sprawia wrażenie niepełnej gry.
