" i co z tego, że przepisy są niemieckie? podobne są amerykańskie i co problem?"
O ROTFL!
jej powaliła mnie twoja siła argumentów.
MANOLITO - jak się rozpędzisz i walniesz głową w ścianę to widzisz krzyże (nie to nie ten facet) czy gwiazdy? Jak widzisz krzyże to pewnie pogan, którzy napadali biednych Saracenów (bogaci dawno spieprzyli), a jak widzisz gwiazdy to masz przesrane. :) Bo to są złowieszcze gwiazdy europejskiej unii.. ale Polska jako zaścianek się nie zalicza.
Ej Manololo, skoro to jest taka cymes ustawa, to czemu ten pan, którego o ile pamiętam bardzo lubiłeś, wygląda jakby się chciał zapaść pod ziemię ze wstydu? I z tego wstydu nawet jednego zdania do dziennikarzy nie był w stanie bąknąć?
https://twitter.com/gloswolny/status/888021993337094145
Notabene jestem zdziwiony, nie podejrzewałem tego bezkręgowca o posiadanie wstydu, o lustrze w domu nie wspominając.
Nie można złamać czegoś, czego się nie ma.
Tak jak ktoś już pisał - w m.in. Niemczech parlament wybiera sędziów w identyczny sposób, ale w Polsce to jest już łamanie demokracji. OBŁUDA, FAŁSZ I HIPOKRYZJA.
Nie lubię PiSu i nigdy nie lubiłem, ale przez te 3 wymienione rzeczy jeszcze bardziej nie lubię obecnej opozycji (oprócz Kukiz'15, oni jedyni zachowują się w miarę przyzwoicie i gadają na temat...).
Taki Flyby jest idealnym przedstawicielem typowego Leminga.
Mówi o poidłach propagandowych reżimu PiS, a sam zarzuca linkami z ... tvn24. Boże widzisz i nie grzmisz. Ta sama tuba propagandowa co TVPiS, tylko skierowana w drugą stronę :)
Z Manolito można się zgadzać lub nie, ale jak na typowego Leminga przystało po co merytorycznie prowadzić dyskusję? Na post 90.5, Flyby odpisuje cytując NAJMNIEJ istotny fragment całej wypowiedzi... Brawo, powinieneś dostać złotego Goebbelsa za manipulacje. Nienawidzisz PiSu? Nie lubisz Manolito? Uświadomię Cię, że jesteś taki sam jak on. Zaciemniony lewicową propagandą z TVN z brakiem samodzielnego myślenia. Dla mnie nie ma różnicy czy jesteś fanatykiem prawej czy lewej strony. Obie są tak samo szkodliwe i niebezpiecznie.
Chyba, że jesteś zwykłym trollem, to przyznam Ci, że jesteś w tej roli niesamowity.
W całej tej dyskusji na temat SN i tej ustawy zgadzam się w 100% z panem Berkowiczem. Cytat:
Protestująca opozycja zamiast domagać się gruntownej zmiany ustroju broni starej mafii przed nową mafią
Ode mnie automatycznie leci EOT. Nie chce mi się użerać (szkoda czasu i nerwów) z takimi trollami jak Flyby i inni. Brak samodzielnego myślenia (pff samodzielnego... jakiegokolwiek) drażni mnie na tyle, że nie mam na takie rzeczy ochoty.
I bardzo dobrze, skoro nic nie rozumiesz.
Nie tylko o powoływanie sędziów chodzi. Chodzi też o to, że minister sprawiedliwości będzie mógł karać, przenosić, degradować i odwoływać sędziów. O to, że zmniejszono wymagania formalne wobec członków KRS. Że skraca się kadencję obecnego SN. "Prawdopodobnie" po to, żeby - podobnie jak TK - obsadzić go swoimi ludźmi. O to, że tak ważne ustawy przepycha się przez parlament z pogwałceniem regulaminu uniemożliwiając jakąkolwiek dyskusję na ich temat.
Dobrze, że myślisz samodzielnie, ale to działa najlepiej, jeśli zgromadzi się jak najwięcej faktów.
Czy sądy miały problemy? Nikt z tym nie dyskutuje.
Czy tzw. reforma je rozwiązuje?
Ani trochę.
PiS nie dba o to, żeby sądy były lepsze. Chce, żeby były jego.
Swoją drogą powtarzanie argumentów o mafii, na które nie ma żadnych dowodów, nie dodaje powagi twoim wypowiedziom.
Słowa "kasta" i "mafia" to niezły wytrych, gdy trzeba znaleźć poparcie wśród ludu...
Zawsze jak tylko rząd coś majstruje przy szkołach, od razu się dowiaduję od posłów i senatorów gdakających w mediach, że - jako nauczyciel - należę właśnie do jakiejś mafii czy kasty. :)
w m.in. Niemczech parlament wybiera sędziów w identyczny sposób nie nie wybiera sie w indentyczny sposob, zanim zaczniesz sgrywac eksperta doucz sie, nie jest to wiedza tajemna. Jeszcze gdzies wybiera sie w identyczny sposob? A moze zacznijmy wybierac jak w bantusatanie? Tam prezio sobie sam ustala kto bedzie sedzia.
Koles wyzywa innych od lemingowe a sam nie potrafi faktow do kupy poslkadac i wnisokow wyciagnac, ale on nie lubi PiS, ciekawe ilu z tych "40" % popierajacych tez pisu nie lubi.
Zaciemniony lewicową propagandą z TVN z brakiem samodzielnego myślenia. no ty nam tutraj dajesz pokaz samodzielnego myslenia. Oczywiscie wszystkie media nadajace na pis to od razu lewaki, wogole zastanawiasz sie czasem co piszesz, bo mam wrazenie ze nie, zgrywasz tylko takiego niby z boju stojacego: ja to wiem wszystko lepiej a wy to lewaki i lemingi.
Ode mnie automatycznie leci EOT no EOT , jak sie nie ma nic konkretnego powiedziec to trzeba sie eotowac. Ale raczej to zadna niespodzianka, tylko uszami potraficie klaskac i kwilic o jakis mafiach i kastach.
Taki Flyby jest idealnym przedstawicielem typowego Leminga
A czego ty jesteś przedstawicielem Orzołek, ślepego pisowskiego pingwina drepczącego w stadku? TVN 24 korzysta z różnych źródeł informacji - w tym z pisowskich poidełek.
Czy można to samo powiedzieć o poidłach PiS, skażonych propagandą pisowską już w samym założeniu ich powstawania?
Ich wiarygodność jest taka sama, jak prasy i telewizji w Polsce Ludowej.
Wiem że nie może to do ciebie dojść bo nie żyłeś w tamtych czasach.
Ja żyłem, więc zakonotuj to w swoim łebku że od takiego "Leminga" jak ja, mógłbyś się pingwinie pisowski, wiele nauczyć.
Nawsadzałeś tu smrodków i EOT? Pewnie, podreptaj wraz z innymi pingwinami w stronę pisowskiego raju..
Jeśli chodzi o Polska politykę to PiS i PO to to samo szambo.
Nie mamy na razie nic do zaoferowania a co za tym idzie nie zanosi się na jakieś pozytywne zmiany w funkcjonowaniu państwa a co za tym idzie rozwoju gospodarki.
To, że w Niemczech sędziowe są wybierani w podobny sposób, to nie znaczy, że u nas też ma tak być - argument z pupy.
W Niemieckie spoleczeństwo kolesiostwo, układy, cwaniakowanie, wzajemna pogarda nie są tak bardzo wpisane jak w nasze.
W Austrii można pić alkohol w miejscach publicznych - czy to od razu znaczy, że u nas też trzeba wprowadzić na to przyzwolenie? Wszędzie by tylko chlali, charkali i srali. Podobnie będzie z sądownictwem.
Różnice wynikają z różnic społecznych, poza tym chyba nikt nie wierzy, że Jaro & co. wprowadzają te zmiany z powodu chęci przypodobania się Niemcom czy zbliżenia naszego ustroju do ichniejszego. On po prostu chce mieć nad wszystkim władze, tak ma całe swoje życie.
Jak czytam ludzi pokroju MANOLITO to nie dziwie się, że nasz kraj ma taką historię jaką ma. Po prostu klapki na oczach, nic więcej - to nasze polskie "społeczeństwo" nie zasługuję na Zachód tylko na łagry.
Poszedłem spać, a tu się ostro zrobiło.
Mam nadzieję, ze jednak byście się wszyscy ze sobą piwa napili. Czekam na imprezę w stodole Drackuli. ;)
MANOLITO--->
Runnersan, rozumiem, ze wybór korporacyjny gdzie wybiera się wedle klucza towarzyskiego (polecam wywiad z Piwnik) rodzinnego, gdzie znajomości, układy i układziki decydują kto zrobi karierę lub jej nie zrobi, oznacza, że ci sędziowie są niezależni ?
Nie twierdzę, że sądownictwo nie potrzebuje zmian i jest wszystko super. Wiem, że zaraz spadną na mnie gromy, ale to co powiedział Kukiz, jak on widziałby wybór sędziów podobało mi się. Tylko oczywiście do realizacji tego byłaby potrzebna inna kultura polityczna.
https://twitter.com/Kukiz15/status/888022767546892288
Choć oczywiście pachnie mi to Utopią. Inna kultura polityczna...
Kukiz próbuje walczyć z mentalnością plemienną nie mając własnego plemienia (logicznie zresztą). Nie widzę, jak może mu się to udać. Gdyby cieszył się większym autorytetem (chyba nadal jest postrzegany en masse raczej jako "estradowy błazen" niewart poważnego traktowania), może coś z tego, co prawi, ostałoby się w głowach na zaś, też jeśli będzie się sprawdzało, co mówi. Wynik K'15 w następnych wyborach będzie tu wyznacznikiem, czy taki trend jest.
Kultura polityczna... Hm. Na ten moment Polacy dopiero poznają samych siebie, uświadamiają sobie, jak bardzo są podzieleni i jak patowa, bo fundamentalna, jest ta sytuacja skłócenia. Głębsze i dalsze refleksje (dlaczego tak jest, jak z tym żyć w sposób cywilizowany, co z tym począć), ba, sama świadomość, że takich refleksji potrzeba, to chyba jakiś wąziutki margines, pojedyncze przebłyski. Proces na pokolenia, niemniej - proces dojrzewania.
Runnerson, ja popieram kukiza, ale do pewnych rozwiązań musimy dojść za nim ogłosimy powstanie ochlokracji wzorem Szwajcarii - jak społeczeństwo będzie bogate niezbyt zróżnicowane majątkowo, wtedy możemy przechodzić na bezpośredni tryb sprawowania władzy.
Pamięta ktoś jeszcze ustawę ograniczającą "wolność" reporterów w sejmie, którą przejmowała się cała Europa, był to zamach na konstytucję a potem się okazało, że niemal każdy cywilizowany kraj na świecie ma dokładnie takie same przepisy?
I jak tu wierzyć mediom? Czytam, że Waszyngton jest przejęty tym co się u nas dzieje, że Unia chce nas potraktować "scenariuszem atomowym", że to kolejny zamach na wolność, konstytucję, że wszyscy myślący Polacy powinni wyjść na ulice. Nie ma mnie w Polsce, ostatni miesiąc żyłem w domku w górach, bez prądu i ciepłej wody (polecam wszystkim, nagle człowiek przejmuje się mniej i widzi co jest w życiu ważne) zaczynam czytać o co chodzi i okazuje się, że Niemcy mają jeszcze bardziej upolitycznione sądy, w Austrii nie ma w ogóle rady sądownictwa. No pięknie.
Dzwoniłem właśnie z ciekawości do wujka, który przez wiele lat zasiadał bardzo wysoko w Krajowej Radzie Komorniczej z pytaniem co sądzi o tych zmianach i stwierdził, że to znowu pompowanie balonika i że z jego perspektywy ta zmiana nic nie wprowadza, bo aparat sędziowski mamy fatalny i jest to takie samo kumoterstwo jak komornictwo (komornikiem był ojciec mojego wujka i komornikiem jest też jego brat :)). Zaśmiał się, że on na miejscu sędziów też by się burzył, bo mają interes w obsadzaniu stołków "swoimi".
Prezes odleciał i smutno mi, że taki jest poziom polskiej sceny politycznej, ale to się bardzo źle skończy - na każde pierdnięcie wychodził marsz KODu, wprowadzamy przepisy, które funkcjonują w dojrzałych demokracjach a TVN reaguje jakby ktoś odpalał stan wojenny.
Kiedyś rząd naprawdę przegnie, ale wtedy będzie już za późno, bo nikt normalny nie będzie już ufał mediom.
Przeczytałem to co miał Vader do powiedzenia i IMO ma to sens - wszyscy się zgodzimy, że z sądami jest coś nie tak, i teraz pytanie jak tę sytuację poprawić? Gdybyśmy mieli dobry, odpowiedzialny rząd specjalistów to proponowana zmiana w sądownictwie byłaby z pewnością przez wszystkich ciepło przyjęta, bo wydaje się być najbardziej demokratyczną wersją poprawy sytuacji.
rece i majtki opadaja, pis wlasnie zlikwidowal niezaleznosc polityczna sadow, przez co podwazyl trojpodzial wladzy gwarantowany przez konstytucje a ty piewrdzielisz o pompowaniu balonika. No nic sie nie stalo, qwa.
Zgadzam się, od pewnego czasu rzygam TVNem tak samo jak TVP... Co chwilę słyszy się że PiS rozwalił demokrację i wszystkie wartości, że będą sankcje za to, że Polska upada, że walczyć trzeba razem z "normalnymi"... Ale kurczaki nadal nic prócz manifestacji opozycji się nie dzieje, nadal zero sankcji, nadal nikt w więzieniach nie wylądował, nadal nie mamy stanu wojennego, ZOMO i wojsko po ulicach nie biega, a obrona terytorialna nikogo jeszcze nie zamordowała.
Już od jakiegoś czasu mam to wszystko gdzieś, bo w myśl zasady że psy szczekają, a karawana jedzie, nie mam zamiaru sobie psuć samopoczuci i tak najwięcej co się może wydarzyć, by "przemówić pisowni do rozumu", jak to mawia opozycja, to kolejna manifestacja kodu...
A najlepsze w tym wszystkim jest to że nie zanosi się, by ten "komunistyczny PiS" jeszcze długo pożegnał się z władzą... I przypominam, żyjemy w kraju który obalał komunizm, a tu nagle ten sam naród według niektórych zmienił się w "ciemną masę"... Ciekawe tylko co jest powodem takich przemian, skoro czytać po forach można się dowiedzieć ze co drugi "dostał po nerach".
Propaganda ze strony PO. Taka mamy politykę w Polsce jedni i drudzy siebie warci i kto bardziej zaszkodzi konkurencji ten lepszy. PiS okazał się lepszy więc doszedł do władzy. PO teraz ma przewagę bo nie rządzi więc nie traci poparcia na zaciskaniu pasa i podwyższaniu podatków może tylko atakować każde posunięcie przeciwników. Ale PiS znowu sprytnie grają bo coś co jest mocno pietnowane w społeczeństwie szybko wycofują ta strategia powoduje ze wciąż prowadzą a PO chętni do koryta jest ck grabic.
Pi wykorzystuje tube propagandowa tvn i kod na raziie ti za słabe na PiS. PiS był spryrniejszy wykorzystywał tasmy katastrofę i zaciskanie pasa przez PO - zrobił9dwrotnie dał. Ciężko będzie wybieluc PO swoje postepowanie więc tylko nadzieja w błędach PiS. Więc szukają czepiają się wszystkiego nie ważne czy dobre czy złe propaganda zrobi z wszystkiego złe.
Gdyby Pis chciał realnie reformować sadownictwo zabrałby się za poprawę sytuacji w sądach rejonowych, z którymi obywatele maja najwięcej do czynienia. Zamiast tego mamy brutalny i niezgodny z Konstytucją atak na Sąd Najwyzszy. Nie ma tu mowy o żadnej reformie, która poprawiłaby funkcjonowanie sądownictwa.
ryba psuje się od głowy, w mojej pracy nasz szef nie rozmawia z naszym podwładnymi, poza nic nie znaczącymi pogadankami o pogodzie i Lewandowskim - jak jest problem, albo widzi, że jakiś pracownik nie domaga idzie z tym do nas, a ja idę do gościa, który zawiaduje moją zmianą i to on ma rozwiązać problem, to ja mam go cisnąć żeby on cisną tych pod nim - efekt jest taki, że nikt nie jest pomijany i każdy czuje się odpowiedzialny za swoją pracę i tych poniżej. gdy na dole jest problem nikt nie może być pomijany i szeregowi pracownicy idą do swoich bezpośrednich przełożonych, a oni do swoich itd. To zwyczajnie działa.
Tak jest na pewno w firmach.
Pytanie czy w przypadku sądów mamy taką zależność (nie wiem) służbową między jednym a drugim. Czy sąd najwyższy może interweniować poprzez sądny niższej instancji, czy raczej mamy tu do czynienia z drogą w górę. Czyli dopiero jak się odwołasz to możesz przejść wyżej.
a jasne, są tam inne mechanizmy, ale chodzi o zasadę, że zmian dokonuje się od góry, bo gdy armia nie domaga, pierwsze co robi się, to zmienia generała.
Tak, bo uległe pisowskie kmioty, reprezentujące środowisko w którym nepotyzm, złodziejstwo, omijanie prawa i chamstwo jest standardem, będą nową, lepszą jakością i jutrzenką dla nadchodzącego wstawania z kolan wymiaru sprawiedliwości.
MANOLITO musisz być ubertrollem, nie wierzę że Ty wierzysz w to co piszesz.
Tylko ciągnąc analogię, ustawy PiSu generują sytuację, w której szef działu produkcji wydaje polecenia pracownikom kontroli jakości. Na przykład, żeby przymknął oko na niedoróbki w konkretnej partii towaru.
Bo właścicielowi firmy bardzo zależy, żeby koszta obniżyć, nawet za cenę bezpieczeństwa klientów.
Swoją drogą podnosisz konstytucyjność ustawy o SN, kompletnie pomijąc, że jest to tylko jeden z trzech projektów dotyczących sądownictwa, tryb ich procedowania, oraz nie dając dokładnie żadnych argumentów w jaki sposób nowe przepisy zapobiegną bolączkom gnębiącym obecnie nasze sądownictwo
.:Jj:. ty na pewno piszesz o pisie a nie korporacji sędziowskiej? przecież wypisz wymaluj można te same oskarżenia kierować w ich stronę!
jak pisałem wcześniej system jest niemiecki, skoro tam się sprawdza to musimy gonić europę i się dostosować, prawda?
problem istnieje w waszych głowach, tak nienawidzicie pisu (jakieś bujdy o dyktaturze) że wierzycie, ze obecny system bedzie wykorzystywany przez pisiaków (zapewne do wprowadzania dyktatury lol) sory, mamy demokrację czy wam się to podoba czy nie, jak przyjdą wybory to zmienicie władzę i zrobicie co chcecie (wysłuchiwałem tego przez ostatnią dekadę) lepiej, system stworzony przez pisiaków pozwoli wam naprawić ich błędy i wybrać sędziów bardziej wedle was niezależnych
Aha- czyli tak jak z każdą inną sprawą: jest źle, to może być jeszcze gorzej.
Jakie ma znaczenie co jest w Niemczech skoro kultura polityczna w tym kraju to chlew i bliżej nam Ukrainy czy FR niż Niemiec czy Norwegii?
Dalej kibicuj tym tym przestępcom z sekty. Może dostaniesz staż za 30 koła na rękę. Albo chociaż na pocieszenie prezesurę w wojewódzkim NFZ.
Manolito, przestan klamac pisowski naganiaczu!
W Niemczech sędziów pięciu sądów najwyższej instancji (bez Federalnego Trybunału Konstytucyjnego) wybiera specjalna, 32-osobowa komisja rekrutacyjna (Richterwahlausschuss) złożona po połowie z posłów do Bundestagu (skład odzwierciedla proporcjonalnie układ sił w Bundestagu) i ministrów sprawiedliwości krajów związkowych (rządy landowe wyłaniane są w osobnych wyborach, proporcje partyjne są często inne niż w Bundestagu). Kandydatów może proponować federalny minister sprawiedliwości, albo członkowie komisji rekrutacyjnej. Po zaopiniowaniu kandydata lub kandydatki przez tzw. radę prezydialną danego sądu (prezes i inni sędziowie) komisja rekrutacyjna zwykłą większością głosów dokonuje wyboru na drodze tajnego głosowania. Po zatwierdzeniu wyboru przez rząd federalny sędziego mianuje prezydent RFN. Ta procedura od lat krytykowana jest przez przedstawicieli samorządu sędziowskiego, jako zbyt upolityczniona i mało przejrzysta.
Sedziow Landowych --->
W komisjach ds. powoływania sędziów zazwyczaj większość stanowią sędziowie wyłaniani przez sędziów, bez żadnych wpływów władz politycznych. Władze landowe czy federalne powołują lub mianują tak wyłonionych kandydatów i najczęściej jest to formalność. Sędziowie od momentu powołania w ogóle nie zależą od żadnej innej władzy. Ministrowie nie sprawują kontroli nad sądami nawet organizacyjnej, tak jak ma to miejsce obecnie w Polsce.
Tak w ogole to smieszni jestescie pisiorki. Na codzien jojczycie jakie to te niemce zle, w prawy polskie wtracaja, media posiadaja, Merkel mlekiem z piersi Tuska karmi a tu nagle takie powolywanie sie na niemieckie prawo. Pal licho ze nawet nie rozumiecie na co sie powluecie ale sam fak jest zabawny.
.:Jj:.
wiesz, wczoraj widziałem tą kulturę na posiedzeniu komisji, darcie ryja na psiaków wyrywanie im kartek, zabieranie mikrofonów obrzucanie ich papierami - to jest ta wasza kultura polityczna?
ja powiem szczerze byłbym nawet skłonny przyznać wam rację, albo nie, nie byłbym głuchy na wasze argumenty gdybyście nie pisali tych bzdur o jakimś zamordyzmie, dyktaturze, sektach, debilach z elektoratu kupionych 500+ itp. - bo to są bzdury które zupełnie przykrywają być może nawet logiczne argumenty - kojarzycie mi się z taką zaślepioną tłuszczą, która nie kieruje się rozumem tylko emocjami. (nie minęła minuta i już jestem pisowskim naganiaczem)
Drackula lol czyli to ciało które wybiera sędziów nie jest polityczne! lol chłopie przeczytaj jeszcze raz ten wklejony tekścik.
Na szczeblu federalnym mianuje ich komisja ds. powoływania sędziów w sądach najwyższych, która składa się z posłów do Bundestagu i ministrów krajów związkowych. Wybierają oni kandydatów, których mianuje potem minister sprawiedliwości. Wiem, co teraz Pani powie: że w ten sposób w Niemczech rząd i parlament mają jeszcze większy wpływ. Rzeczywiście tak jest. Dlatego nie zaskakuje, kiedy polski rząd argumentuje, że wprowadza reformę na wzór przepisów obowiązujących w Niemczech.
Czyli wprost przyznajesz się do bycia trollem? Wchodzisz i rzucasz te teksty tylko po to, żeby podnieść temperaturę?
Dzięki za uczciwe postawienie sprawy.
że co? żeby niby co robię?
Jesteś głuchy na argumenty. Sam to napisałeś.
matko, to jest rodzaj przenośni, wiadomo, że gdy ktoś pisze spokojnie i bez emocji jest łatwiej przyswajalny niż ten który wrzuca jakieś emocjonalne ataki, albo jakieś bzdury z sufitu (dyktatura! sekta!) np. Runnerson, Bukary z nimi prowadzi się merytoryczną dyskusję, ale jak ktoś mnie wyzywa (pisowski naganiacz, troll) no to trudno brać jego argumenty na poważnie
No to odpowiesz w końcu na pytanie które już dwa razy ci zadałem bez ekscytacji? Czy twoim zdaniem protestować należy wtedy, kiedy już nie wolno, czy jednak wtedy, kiedy wygląda na to, że nie będzie można?
Czy teraz jest ten moment nie będziemy dyskutować, bo tu ewidentnie się nie zgodzimy.
Zarzucasz poprzedniej władzy ignorowanie obaw i problemów części społeczeństwa,
wręcz pogardę do niej, a jednocześnie bronisz nowej, która robi dokładnie to samo, tylko wobec innej części. Jak ci się to składa?
Matysiak G a kto wam broni protestować? przecież to wolny kraj, przecież protestujecie do woli!
i nie ja nie utożsamiam się ze wszystkim co robi pis i nie usprawiedliwiam go ze wszystkiego - zasłużenie możecie czuć dyskomfort gdy kaczor jedzie po was jako po gorszym sorcie albo porównuje do zomowców - choć druga strona robi dokładnie to samo (ileż to ja się tutaj naczytałem o mnie i wyborcach pisu, głupki, lumpenproletariat, bolszewiki, pisdzielce itd)
No ile? Zacytuj moje teksty tego typu.
No i odpowiesz w końcu?
PiS nam zabrania. Na razie 10 każdego miesiąca na Krakowskim Przedmieściu. Ale zabrania.
No i drugie pytanie. Podoba ci się reforma sądownictwa, którą się teraz przeprowadza? Dlaczego tak, lub nie?
ad1. ale już ci odpowiedziałem, to wolny kraj, możesz protestować kiedy i przeciwko komu chcesz i nie zabrania wam tylko uniemożliwia konfrontacje z inną demonstracją, bo wy chcecie odebrać im prawo do własnego marszu - tak chyba nie powinna wyglądać akcja społeczeństwa obywatelskiego ?
ad2. nie mogę odpowiedzieć tak lub nie, to tak jak by zapytać czy twoja żona przestała się puszczać, odpowiedz tak czy nie?
i podoba mi się i nie podoba - zależy w której części.
I dlatego cię zapytałem o argumenty...
Bo "tak" lub "nie" by mnie usatysfakcjonowało.
Szkoda mojego czasu...
no przecież pisałem już wcześniej, że nie podoba mi się bo istnieje realna groźba upolitycznienia sądów, dlatego wolałbym, żeby wybór zatwierdzał prezydent , albo jak wnioskował 3/5 parlamentu reszta jest OK.
Tymczasem, o zgrozo, najnowszy sondaż wskazuje na rosnące notowania PiS. Wielu obywateli tego kraju nie tyle ma w rzyci trójpodział władzy, ile niewiele z tego rozumie i nie rozumie jakie mogą być dla niego samego konsekwencje uzależnienia wymiaru sprawiedliwości od jedynie słusznej partii i jedynie słusznego ministra.
Ale ja wierzę w to, że Polaków jest w Polsce więcej niż Wolaków i że w końcu naród powie "dość" pisowskiemu warcholstwu i zdradzie. Przy czym niektóre scenariusze obalenia władzy postbolszewickiej (idącej w stronę represyjnej dyktatury) mogą być również drastyczne i krwawe. Poziom nienawiści pomiędzy oboma narodami szybuje w górę.
nie wiem Ahaswer jak to jest z tymi sondazami. W latach 80tych czym bardziej rosl spoleczny sprzeciw przeciwko wladzy, tym czesciej wladza powtarzala ze maja pelne poparcie spoleczne a protestujacy to niewielka liczba elementu wywrotowego oplacanego przez zgnily zachod.
tak bardzo was nienawidzimy, my wolacy gnoimy prawdziwych Polaków, wszędzie te napisy na blokach, pobicia, wyrzuceni z pracy za poglądy, dyskryminacja - idzie straszna dyktatura , buuuu!
Zwiększymy też znaczenie instytucji wysłuchania publicznego jako rękojmi jawności procesu ustawodawczego i jego otwarcia na opinie obywateli.
PiS
jak nie jak tak! Nawet Manolito powyzej chce nam ustroj jak w Szwajcarii budowac. Zapomnial biedaczyna jedynie ze w Szwajcarii system polega wlasnie na referendach :)
Edit:
Jakos slabo przygotowani na PUCZ, gdzie uzbrojenie, gdzie armatki wodne, mobilne barakowozy do zamykania puczystow. Przeciez ten krwiozerczy KOD takiego kordonika nawet nie zauwazy!
polecam jeszcze raz przeczytać ten post o ochlokracji w szwajacari, ale tak na spokojnie bez emocji i piany na ustach.
Tak wpadlem zapytac, dostal jakis protestujacy po ryju jak za starych dobrych czasow czy nic sie nie dzieje?
Bo to az dziwne ze tak spokojne te protesty byly.
no niestety dyktatura nie popisała się, zawiedli też pseudopatrioci :(
no niestety dyktatura nie popisała się, zawiedli też pseudopatrioci :(
Przyszliście wzajem pocieszać się i poczochrać?
zabawne, heheheheh
O ile mnie pamiec nie zawodzi to protestujacy nie zebrali sie w celu rogonienia sejmu i rzadu tylko aby zaprotestowac, podkresle, ze pokojowo, swoj sprzeciw przeciwko zmiana wwymiarze sprawiedliwosci.
Takze, o ile mnie pamiec nie zawodzi, to wlasnie bulteriery pisu, podkrecaja atmosfere, publicznie w mediach wypowiadajac sie ze to zorganizowany pucz majacy na celu obalenie wladzy. To Pisowcy mowili o bojowkach, ubekach, komunistach, itp.
Wedle wasze pisiej retortyki nie zdziwi jesli na pasku w TVPiS pojawi sie cos takiego: Dzieki starannie przygotowanym srodkom prewencyjnym, zapobiezono probie puczu majacej na celu obalenie legalnie wybranego rzadu.
Kamilowy---> Kolejny raz przyklejasz z sieci treści których nie jesteś autorem bez podania źródła, włóż minimalny wysiłek w swoje posty i ewentualnie linkuj aby je wzbogacić a nie powielaj spam.
Napisałem że znalezione wszystko w jedną całość, źródło za moment
Edit http://wgospodarce.pl/informacje/20450-42-sukcesy-po-zobacz-liste
Fratria – medialna spółka producencka działająca w obszarach internetowym, prasowym i wydawniczym; wydawca tygodników „W Sieci” i „ABC”, portali internetowych wPolityce.pl, wNas.pl i wGospodarce.pl.
Spółka została zawiązana 18 czerwca 2012 roku, a zarejestrowana 10 sierpnia 2012 roku. Udziałowcami spółki są[1]:
Spółdzielczy Instytut Naukowy G. Bierecki Spółka Jawna (28 000 udziałów o łącznej wartości 2,8 mln zł),
Apella Spółka Akcyjna (15 606 udziałów o łącznej wartości 1,56 mln zł).
Jacek Karnowski (9050 udziałów o łącznej wartości 905 tys. zł).
Spółka wydała pierwszy numer czasopisma „W Sieci” z datą 26 listopada 2012 roku.
Prezesem zarządu spółki jest Romuald Orzeł. Członkami rady nadzorczej są Zuzanna Kosecka i Jan Karnowski. Romuald Orzeł, Zuzanna Kosecka i Magdalena Cybula stanowią trzyosobowy zarząd głównego udziałowca Fratrii, spółki Apella SA (wcześniej Media SKOK Sp. z o.o.) założonej przez SKOK Holding S.ŕ.r.l. z siedzibą w Luksemburgu[2][3].
Danulex nie siej fermentu!
Nie widzisz ze ten internauta poswiecil sie? Poswecil kilka miesiecy na wnikliwe badania dotyczace afer PO. Na wszystko sa dowody, juz tocza sie rozprawy sadowe majace na celu ukaranie winnych. Akta i dowody dotyczace tych afer i zebrane przez internaute sa tak obszerne ze sady musza teraz dodatkowych ludzi zatrudnic do archiwizacji.
Kamilowy uważaj na propagandę w sieci. Masa tego.
Drakula wiele jeszcze przed tobą do odkrycia ja razie jesteś na etapie chloniecia propagandy.
Ps. Przeczytałem tylko 2 i już widzę problemy - afera taśmowa to przygotowane przez PiS nielegalne nagrywanie żeby dostać się do władzy. A rozmowy jak rozmowy wszędzie jest podobnie inna sfera inne zachowania.
Ostatni wywiad z Kukizem pojawil sie na glownej stronie interii na pol godziny moze, oczywiscie tytul typu "Boze co oni robia z Polska" czy cos w tym stylu.
Niemniej zerknalem i ku mojemu zaskoczeniu wywiad byl calkiem przyzwoity, Kukiz okreslil dosc precyzyjnie pozycje jego ugrupowania i dosc jasno stwierdzil ze wlasnie to co sie stalo, to zmiana z szemranego ukladu polityki i sadownictwa na oficjalny uklad polityki i sadownictwa.
Nie wiem czemu ludzie protestuja przeciwko temu zeby wiedziec kto jest odpowiedzialny za konkretne rzeczy.
Za czasow poprzednikow ciezko bylo stwierdzic kto tyrpnal w glowke Laczewskiego czy Rysinskiego, teraz bedzie to widac czarno na bialym.
Podejrzewam, że czego oko nie widzi, tego sercu nie żal. Nikt nie lubi gdy ktoś publicznie śmieje ci się w twarz.
Nie dziwią mnie posty Lutza czy Manolito - oni żyją w alternatywnej rzeczywistości rodem z PRL, którą fałszują zresztą w zależności od potrzeb:
http://natemat.pl/213093,alternatywna-rzeczywistosc-blaszczaka-wyjasnil-widzom-tvp1-skad-takie-tlumy-na-wczorajszych-manifestacjach
Manolito jest w niej wręcz zakochany, Lutz ma ja na deser ;)
Mi żal jest babci - dobiega 90, walczyła w Powstaniu, gdzie przeżyła potworne rzeczy, część rodziny i wielu jej przyjaciół zginęło walcząc za kraj, była w Solidarności przez co miała zakaz pracy na terenie miasta, a wczoraj aż miała problemy z sercem ze wściekłości co Kaczor i PiS wyrabiają w kraju.
Szkody, które wyrządzają będą oddziaływać przez wiele lat, ale pajace się cieszą, że "lewaków i Merkel bolą dupy i wstajemy z kolan".
Starsze osoby źle to znoszą, pisz.
Po obu stronach - to z obrad Senatu:
"Tuż przed rozpoczęciem obrad źle poczuł się senator Michał Seweryński. – Poprosił nas o wezwanie karetki. Na razie nie wiemy, co dolega senatorowi – potwierdziło Fakt24 biuro prasowe Senatu. Podczas obrad senator PO Aleksander Pociej, przyznał również, że obradom miała przyglądać się profesor Małgorzata Gersdorf, ale ze względu na problemy ze zdrowiem również nie mogła wziąć w nich udziału. Jak zaznaczył jest to wynik nocnej, burzliwej debaty.
Chwilę później sam senator Pociej oznajmił, że źle się poczuł i opuścił salę obrady."
Niech to spadnie na duszę i sumienie, niejakiego Jarosława Kaczyńskiego.
Od czego im się tak słabo zrobiło? Przecież ich stołki w senacie bezpieczne.
Nie zgrywaj się tak Vader - to wszystko są ludzie, Polacy, których twój zapał rewolucyjny stawiał by pod ścianą. Coraz gorzej z tobą.
Nie mam pojęcia o czym Ty znów bełkoczesz :-)
Akurat ostatnio czytałem sporo Normana Daviesa i zastanawiałem się nad tym jakie to jest cholernie smutne i niesprawiedliwe, że bohaterowie przelewali swoją krew za ten kraj a teraz mamy tu takie gówno.
Ale ja nie wiem po co w to wciągać PiS - ekonomicznie jesteśmy w zupełnie innym miejscu, niż w 1989, dużo lepszym, ale przy tym jak wyglądała "prywatyzacja" tego kraju to co się teraz dzieje to są zaledwie ciche pierdnięcia, tylko, że media przykładają pierdzącym do dupy megafon. Mi to się płakać chce jak patrzę na moją mamę, która pracuje legalnie od 15 lat i jest po prostu głupia, że to robi, bo podatków płaci chyba z 80% - jak się w to wliczy ZUS. Ogólnie mamy ogromny potencjał geograficzny, demograficzny a jesteśmy jebanymi murzynami Europy.
IMHO cały obecny system jest do zaorania, tylko jak to zrobić i skąd mieć gwarancję, że to co przyjdzie później będzie lepsze? Nie ma żadnej partii w tej chwili na którą mógłbym bez bólu serca zagłosować. Gdybym był powstańcem to myślę, że najbardziej uderzyłaby we mnie jednak Afera Taśmowa - tu dopiero się okazało co nasi włodarze naprawdę myślą o Polsce...
Polityka to jedno wielkie gówno. Nie ma już bohaterów, autorytetów, wzorów do naśladowania, patrioci dogorywają, nie licząc tych samozwańczych. O, taka przewrotność losu.
http://www.rp.pl/Publicystyka/307209871-Szuldrzynski-PiS-prowadzi-do-lewicowej-rewolucji.html#ap-1
Chyba wszystko w temacie tej naszej "pseudo-prawicy" obsługującej "wykluczonych" z lat 90.
hahaha, pisiorki kombinuja, jakby tu zdyskredytowac pokojowe manifestacje poprzez istnienie ubeckich bojowek. Kto wie, moze nawet sprowokowac do szarpaniany i miec glupi pretekst do palowania. Oj wtedy to by sie dzialo.
No chyba, że Senat lub Duda się wystraszy i zrobią coś głupiego, jak np niezatwierdzenie ustawy o SN. Wtedy chyba nie będzie już o czym pisać, trzeba będzie poczekać kolejne 15 lat zanim się ktoś odważy podnieść rękę na wyższą kastę.
Vader - Nie przyjęli cię do kasty, czy sprawę przegrałeś?
A może powinno się po prostu pozwolić na dziedziczenia zawodu dopiero w drugim lub trzecim stopniu w linii prostej albo... no nie wiem, czwartym linii bocznej?. Jesteś prawnikiem lub lekarzem? Dopiero twój prawnuk albo syn bratanka będzie mógł nim zostać!
Można to rozciągnąć też na inne profesje.
Takie przeciwieństwo dawnych cechów rzemieślniczych :D
Dziedziczenie zawodów długi czas występowało w tych środowiskach, oczywiście nie instytucjonalnie, ale przez wzgląd na ówczesną strukturę dostępu do zawodu.
Nie marudz, tylko trzymaj kciuki by Duda podpisał :-)
Wybacz, będę trzymał za czymś dokładnie odwrotnym.
Reforma to faktycznie była jak Ziobro uwalniał aplikacje i zmieniał formę egzaminu.
A nie teraz.
Powiedz, co da przeciętnemu kowalskiemu zmiana składu SN? Kurna, czy każda sprawa kończy sie w Polsce w SN? Tylko nie pisz nic o rybach...
Ta reforma deregulacyjna miałaby kiedyś jeszcze bardziej odważna, ale część pomysłów o ile dobrze pamiętam uwalił sam TK. To jest jeden z większych problemów jakichkolwiek reform wymiaru sprawiedliwości, czyli - środowisko staje się sędzią we własnej sprawie a tu pojawia się już zjawisko interesu własnego.
Pytanie tez brzmi, dlaczego tak bardzo martwić się tym, że zmieni się skład SN? Zakładając, że sędzia to zawód zaufania, to każdy sędzia mianowany na to stanowisko - powinien być osobą godną zaufania i rzetelną. Jeżeli jednak istotne jest to, jakie poglądy polityczne ma sędzia i z jakiego środowiska się wywodzi, to co w takim razie z pojęciem "zawodu zaufania".
Większość zmian w wymiarze sprawiedliwości o które toczy się bój, przeciętnemu Kowalskiemu nie da zupełnie nic. Ale jak pisałem wcześniej, to pierwszy klin w twór, który jak dotąd uchodził za bezkarny i niereformowalny a także nietykalny. To otworzy drogę w kolejnym dziesięcioleciu do zmian i kolejnych poprawek. Przecież PIS nie wygra kolejnych wyborów.
Większość zmian w wymiarze sprawiedliwości o które toczy się bój, przeciętnemu Kowalskiemu nie da zupełnie nic. Ale jak pisałem wcześniej, to pierwszy klin w twór, który jak dotąd uchodził za bezkarny i niereformowalny a także nietykalny.
Dlatego że kontrolę nad sądami będą sprawować politycy, Vader?
Osądzą cię "sprawiedliwie" jak będziesz miał kumpla w PiS?
Wyleczy twoje nadszarpnięte ego?
Trujesz Vader, trujesz i mataczysz, podpórko tych, co zawłaszczają Polskę..
"Jeżeli jednak istotne jest to, jakie poglądy polityczne ma sędzia i z jakiego środowiska się wywodzi, to co w takim razie z pojęciem "zawodu zaufania". "
Jeżeli obecna władza będzie powoływała takich sędziów lepszego sortu jak niejaki Lech Morawski to zapewne ma znaczenie jakie poglądy polityczne ma sędzia.
No i połykam wieczorną porcję wpisów w tym wątku...
Biuro Analiz (czyli wyselekcjonowani prawnicy na usługach także PiS-u) twierdzi, że ustawa jest niezgodna z konstytucją, a tutaj nadal największe tuzy prawnicze uważają, że jest zgodna. Jak żyć?
A do tego słyszę jęki zawodu ze strony popleczników PiS-u: dlaczegóż opozycyjni manifestanci nie zachowywali się jak horda górników pod sejmem?! No jak żyć?!
A nasz ukochany rząd w osobach konkretnych ministrów szydzi z ludzi, którzy wyszli na ulicę. Szydzi z dawnych opozycjonistów czy nawet powstańców. Mało tego, nazywa ich ubekami. No ja się pytam: jak żyć, koleżanki i koledzy?!
Niektórym to się kompletnie ******* we łbie. Ci na górze mają w tym konkretny, partyjny i prywatny, interes. Ale ci na dole...
Mysle, te "spontaniczne" manifestacje pozamiatal dzisiaj Jaki.
Kto pamieta dzisiaj o protestach w sprawie TV Trwam, ale trzeba docenic, to przynajmniej wygladalo konkretnie.
A do tego słyszę jęki zawodu ze strony popleczników PiS-u
Ja za to caly czas czytam jeki, jak to bedzie zle i jak to wszyscy rzadzacy maja w dupie wszystkich.
Otoz najwyrazniej nie, teraz bedziesz mogl sprawdzic kto cie rucha nakazujac sadom to czy owo, kiedys tego nie mogles zrobic bo wszystko odbywalo sie po cichu.
Nagle sie obudziles i nie podoba sie to co ma byc, ale to co bylo bylo w porzadku, a jezeli nawet nie bylo to najwyrazniej nie bylo potrzeby protestowac.
te "spontaniczne" manifestacje pozamiatal dzisiaj Jaki.
Zuch Lutz! ..Zjawił się kwakacz na emigracji "pozamiatać" razem z Jakim. Zamiataj lub zmiataj, lecz nikogo tutaj nie musisz "budzić" a już zwłaszcza Bukarego.. On nie tylko "obudzony" ale też "doświadczony" pisowskim bolszewizmem.
Znowu mamy sytuację z pisowcem, któremu cały wolny świat mówi, że jest pijany i żeby poszedł do domu by się wyspać, ale pisowiec wie lepper.
Jest jasne, że PiS wyprowadza Polskę ze świata zachodniego. Być może niektórzy pisowcy myślą, że Polska może być niezależnym bytem, pomiędzy Zachodem a Wschodem, z własnym unikalnym systemem wartości, norm i zasad. Ale ten system unikalny nie jest, zaś o niezależności Polski roić mogą sobie tylko najbardziej naiwni.
Alternatywą dla Zachodu jest Wschód i ja podejrzewam, że wielu pisowców zdaje sobie z tego sprawę i w pełni świadomie popycha nas w tamtą stronę. Pisowiec, co widać również na tym forum, to rzeczywiście inny sort, moralnie, mentalnie, intelektualnie, ale chyba przede wszystkim kulturowo. Nie czując się częścią świata zachodniego w naturalny sposób ciągnie go w stronę przeciwną. Tak z tymi ludźmi jest, tak było i tak jeszcze długo będzie.
Pisowcy nie stanowią większości polskiego społeczeństwa. To jest na pewno więcej niż to przytaczane 18%, ale też znacznie mniej niż połowa populacji tego kraju. W tym sensie mamy do czynienia z sytuacją, w której mniejszość dyktuje zmiany systemowe, ustrojowe, cywilizacyjne większości, wbrew jej woli.
Pisowcy będą chcieli wyprowadzić Polskę z UE. Cały czas się z UE i z poszczególnymi jej członkami, instytucjami i urzędnikami konfrontują i konfliktują. Logiką takich działań jest stopniowa marginalizacja Polski w UE, której już jesteśmy świadkami. Pisowcy mają to wkalkulowane w swoje plany, które zakładają, że za jakiś czas "zaproponują" Polakom albo po prostu narzucą opcję pożegnania się z unią. Ewentualnym dopuszczalnym dla pisowców scenariuszem jest sprowokowanie unii do nakładania na Polskę sankcji, aż do momentu, w którym Polskę wystawi się za drzwi.
Dla pisowców unia jest problemem jako kolejny "organ kontrolny". Pisowcy mający niewątpliwie mentalność bolszewicką, nie będą tolerować by ktoś kontrolował ich poczynania, dlatego mają silny przymus eliminowania wszelkich organów kontrolnych, organizacji pozarządowych, instytucji niezależnych etc. Na razie rozprawiają się z tym na krajowym poletku, ale przyjdzie czas, że zaczną kwestionować wszystko to co będzie płynąć od naszych sojuszników i ze strony struktur, do których Polska jeszcze należy.
Co dalej z Polską? Władza skupiona w jednym ręku, pozbawiona "bezpieczników" to patologia we współczesnym świecie zachodnim. Czy to się pisowcom podoba czy nie, zawsze będzie przedmiotem krytyki i "zaniepokojenia" przedstawicieli świata zachodniego. Jednocześnie taki model upodabnia nas do państw reprezentujących świat wschodni. Pytanie czy ten model się w naszym kraju utrwali, pod rządami autorytarnymi, czy też zostanie w jakiś sposób zanegowany przez większość społeczeństwa polskiego, które mimo różnic światopoglądowych, pragnie pozostania Polski w świecie zachodnim.
Będziemy mieli więc do czynienia z konfliktem cywilizacyjno-kulturowym. Trudno przewidzieć, jak ostre przybierze on formy. Nie sądzę aby Polacy w XXI wieku dali się całkiem pozbawić wolności. Nie sądzę abyśmy byli Białorusinami. Wiem też, na przykładzie analogii historycznych, że taka władza jak pisowska z biegiem czasu będzie miała coraz mniej do stracenia i tym silniej będzie się władzy trzymać. Pisowcy będą przekraczać kolejne granice, to nie podlega dyskusji. Gdzieś jednak musi być ściana, od której się odbiją. Nie chcąc oddać władzy raz zdobytej i mając świadomość, że za zbrodnie stanu, których się dopuścili mogą ponieść bardzo poważne konsekwencje, być może, tak jak wiele innych tego rodzaju reżimów, sięgną po aparat represji, w celu rozprawienia się z przeciwnikami politycznymi, jakąkolwiek krytyką i niebezpieczeństwem utraty władzy. Właśnie teraz uzbrajają się w odpowiednie narzędzia ku temu.
Marszałek Borusewicz, komentując ubiór senatora Rulewskiego (więzienny drelich), stwierdził, że albo "my" będziemy wkrótce tak wyglądać, albo "oni". Kryzys w jaką PiS wpędził Polskę tak szybko po przejęciu władzy jest naprawdę poważny.
Pisowcy nie stanowią większości polskiego społeczeństwa. To jest na pewno więcej niż to przytaczane 18%, ale też znacznie mniej niż połowa populacji tego kraju. W tym sensie mamy do czynienia z sytuacją, w której mniejszość dyktuje zmiany systemowe, ustrojowe, cywilizacyjne większości, wbrew jej woli.
Wola narodu została wyrażona w wyborach poprzez wybranie PiS. Wybory nie były sfałszowane, a partia wygrała i legalnie zyskała możliwość przegłosowywania ustaw ze względu na większość w sejmie, wszystko w ramach obowiązujących zasad, tak jak ich poprzednicy przed nimi.
Pisowcy będą chcieli wyprowadzić Polskę z UE. Cały czas się z UE i z poszczególnymi jej członkami konfrontują i konfliktują. Logiką takich działań jest stopniowa marginalizacja Polski w UE, której już jesteśmy świadkami. Pisowcy mają to wkalkulowane w swoje plany, które zakładają, że za jakiś czas "zaproponują" Polakom albo po prostu narzucą opcję pożegnania się z unią. Ewentualnym dopuszczalnym dla pisowców scenariuszem jest sprowokowanie unii do nakładania na Polskę sankcji, aż do momentu, w którym Polskę wystawi się za drzwi.
No jeśli odbędzie się referendum za wyjściem Polski z UE i większość zdecyduje, że wychodzimy, to co wtedy zrobisz? Brexit przeszedł ledwo ledwo i niestety reszta musi się dostosować
Dla pisowców unia jest problemem jako kolejny "organ kontrolny". Pisowcy mający niewątpliwie mentalność bolszewicką, nie będą tolerować by ktoś kontrolował ich poczynania, dlatego mają silny przymus eliminowania wszelkich organów kontrolnych, organizacji pozarządowych, instytucji niezależnych etc. Na razie rozprawiają się z tym na krajowym poletku, ale przyjdzie czas, że zaczną kwestionować wszystko to co będzie płynąć od naszych sojuszników i ze strony struktur, do których Polska jeszcze należy.
Mnie też się nie podoba wtrącanie UE w wewnętrzne sprawy kraju, jak źle miałoby się nie dziać. W przeciągu ostatnich dziesięcioleci wiele rzeczy mi się nie podobało i nie uważam, by jakakolwiek zewnetrzna ingerencja powinna mieć miejsce. Swoje problemy powinniśmy rozwiązywać na swoim podwórku, a inna integracja niż wspólny rynek mnie nie interesuje.
Będziemy mieli więc do czynienia z konfliktem cywilizacyjno-kulturowym.
Już mamy, zachód vs wschód. Pytanie tylko kto wygra i czy druga strona uszanuje wybór.
Niestety brak lustracji i wyrzucenia wszystkich aparatczyków komunizmu pogrążył ten kraj w bagnie na kolejne dziesięciolecia.
Wola narodu została wyrażona w wyborach poprzez wybranie PiS. Wybory nie były sfałszowane, a partia wygrała i legalnie zyskała możliwość przegłosowywania ustaw ze względu na większość w sejmie, wszystko w ramach obowiązujących zasad, tak jak ich poprzednicy przed nimi.
Nie było woli narodu by PiS zmienił konstytucję, a tymczasem PiS to robi. To znaczy ustawami ją omija i ignoruje.
Mnie też się nie podoba wtrącanie UE w wewnętrzne sprawy kraju, jak źle miałoby się nie dziać.
Panie blood - wystarczy to jedno pańskie stwierdzenie aby zrozumieć jak mało pan się orientuje w politycznych układach, warunkujących pokój, względny dobrobyt i stosunki międzyludzkie.
Nie zamierzam pana, Broń Boże, douczać - chciałbym tylko aby poczytał pan trochę więcej o stosunkach międzynarodowych, układach gospodarczych i innych - oraz o zobowiązaniach jakie ponosi każde państwo, biorące udział w danym układzie..
Pozostaję z całym szacunkiem - UE, NATO (póki co) ;)
"Wola narodu została wyrażona w wyborach poprzez wybranie PiS. Wybory nie były sfałszowane, "
ale jak to? Wszystkie wybory które wcześniej Jarkacz przegrał były sfałszowane a te już nie?
Nie było woli narodu by PiS zmienił konstytucję, a tymczasem PiS to robi.
Liczę na referendum w tej sprawie, co jak myślę jest już w planach.
To znaczy ustawami ją omija i ignoruje.
Przyznam, że nie jestem prawnikiem i niestety nie czytałem tekstów źródłowych ustaw i byłbym wdzięczny, gdybyś mógł mi przybliżyć jakie nadużycia zostały w tej materii dokonane poprzez zestawienie paragrafów przegłosowanych ustaw z punktami konstytucji, które łamią. Chociaż jakieś przykłady, co by mogło stanowić punkt odniesienia dla mnie do szukania głębiej. Z góry serdecznie dziękuję.
ale jak to? Wszystkie wybory które wcześniej Jarkacz przegrał były sfałszowane a te już nie?
Też mi się ta retoryka nie podoba, więc prosiłbym Cię, żebyś nie zakładał, że skoro nie podpisuję się tutaj pod postem 3xTAK, to znaczy, że jestem osobą powielającą jakieś nieudowodnione brednie. Były co prawda sygnały nieprawidłowości przynajmniej z PSL, ale nikomu nic nie udowodniono.
Flyby - do tej pory świat się kręcił i ludzie we własnych krajach rozwiązywali problemy bez ingerencji UE i postanowień traktatu Lisbońskiego. Mnie akurat wtrącanie się niewybranego Timmermansa nie podoba się. Jak zostanie wybrany w jakiś wyborach, niech się wtedy zacznie mądrzyć i to we własnym kraju. Nikt z zachodu komuny obalić nam nie chciał, za to do powiedzenia mają dużo, jak sami sobie polacy wybierają władzę.
Najpierw zmieniamy konstytucję, a dopiero potem ustawy, a PiS robi na odwrót. Tak samo najpierw zdobywamy odpowiednią większość w sejmie, a potem robimy referendum.
Wszystko na głowie postawione...
Gdy trzeba robić referndum najpierw, jak w przypadku edukacji, PiS najpierw dokonuje zmian rozpoczyna proces robi to w tempie atomowym, a potem oświadcza, że nie ma czasu na referendum. No nie ma... Bo kolejna reforma została przygotowana na kolanie
do tej pory świat się kręcił i ludzie we własnych krajach rozwiązywali problemy bez ingerencji UE i postanowień traktatu Lisbońskiego.
Tak było blood.
Tylko że wszelkim układom, świata nie wyłączając - grożą kryzysy. Od kryzysów gospodarczych zaczynając, kończąc na politycznych, choć zdarza się coraz częściej że jeden kryzys warunkuje powstanie drugiego kryzysu i odwrotnie.
Tak doszło do Brexitu (kryzysowy zestaw polityczny - warunkowany dodatkowo zalewem uchodźców) oraz do innych napięć - stawiających pod znakiem zapytania istnienie UE.
Jak dotąd, państwa Unii, zdają sobie sprawę z korzyści gospodarczych jakie przynosi jedność Unii, stąd takie a nie inne reakcje UE na wszelkie odchylenia polityczne w jedności, zbyt mocno akcentowane.
Niby proste - podważanie zbiorowych ustaleń unijnych (do nich należą także wszelkie zmiany ustrojowe ) muszą budzić zaniepokojenie i reakcje UE. Zwłaszcza te zmiany (robione pod płaszczykiem demokracji) które w praktyce demokrację niszczą.
To wszystko było wiadome wcześniej, przy ustalaniu wejścia naszego kraju do Unii a teraz jakieś polityki, cofnięte w rozwoju do czasów komunizmu, udają że nie wiedzą o co chodzi. Smutne..
Zakładając, że sędzia to zawód zaufania, to każdy sędzia mianowany na to stanowisko - powinien być osobą godną zaufania i rzetelną.
Ale przecież to głównie reformatorzy zakładają, że trzeba mieć swoich sędziów. Gdyby uznawali ich za zawód zaufania, to nie czepialiby się sędziów - przecież ich prywatne poglądy co do zasady nie mogą mieć wpływu na wydawane wyroki, na interpretację prawa. Tak jak poglądy inżyniera budownictwa nie mają wpływu na wykonane przezeń obliczenia wytrzymałości konstrukcji.
Tych sędziów nie wybierało PO. Ale nie są to jak widać sędziowie PiS-u, skoro tak bardzo dąży do zmian. Czy wszyscy sędziowie w Polsce popierają PO? Absolutnie wszyscy? Która grupa zawodowa jeszcze? Czy w samorządzie lekarskim też rządzą tylko ci, co są za PO? Czy Izby Inżynierów Budownictwa to też polityczny układ?
To nie ja zakładam, że wszyscy sędziowie w Polsce są zwolennikami PO! Dla mnie ma znaczenie, że wymienia się ich na sędziów z politycznego nadania,bo uważam, że do tej pory tacy nie byli. Chyba, że sugerujesz, iż żaden sędzia w Polsce nie sympatyzuje z PiS, albo jest ich tak niewielu, że nie zaproponowano go do składu SN. Tylko czyja to wina?!
Oczywiście, na pewno są w środowisku sędziowie sprzedajni, ale czy jedna partai, obojętnie która!, ma czuwać nad tym, by ich tam nie było? I uważasz, że jedna partia właśnie to zagwarantuje?
Mam wymienić jeden zgniły układ na inny? Po cholerę?
Nawet jeśli niektórzy maja w ramach tego samorządu większe plecy, to mam tolerować zmianę na jeszcze gorszą - mam się cieszyć, że teraz górą będą ci z plecami politycznymi? Gdzie ty tu widzisz jakąkolwiek logikę? jaki to jest klin? Rozpieprzenie wszystkiego to jest klin? I to wbrew konstytucji? Dlaczego reformy nie mogą być zgodne z prawem?!
Rozumiem jeszcze stwierdzenie, że czasem trzeba coś rozpieprzyć, bo nie da sie tego naprawić, trzeba zbudować na nowo - trzeba czasem zburzyć starą ruderę i zbudować nowy dom, bo tak łatwiej! Ale nie na takich samych sfatygowanych fundamentach
Zapytam teraz o konkrety - podaj mi wyroki SN pokazujące jego polityczne zaangażowanie. Pokaż mi ten układ w SN. Te sprawy, które wygrywali ci, co je mieli wygrać. Ja rozumiem, że jakieś układy towarzyskie mogą być w rejonówce - ktos coś komuś załatwi, kogoś sie promuje, kogoś gnoi. Tak samo jak w każdej innej instytucji, w każdym urzędzie i firmie prywatnej, bo ludzie, Polacy zwłaszcza, są nieuczciwi i lubią kombinować. Ale czy prezes z politycznego nadania to zmieni?! Gdzie tu jest chociaż cień prawdziwej reformy, gdzie reforma KPC, KPK? Losowanie spraw? Też nie do końca udany pomysł, bo zwykle sędziowie też się w czymś specjalizują, ale ok, to może ukrócić jakieś faworyzowanie jednych i gnojenie innych, jestem za. Ale przecież nie o to jest ta wojna, tylko o TKM. O łamanie KONSTYTUCJI.
Ludzie łamiący konstytucje mają wyznaczać standardy państwa prawa?
W tej do cna upolitycznionej Ameryce urząd jest święty. Republikanin może klac na tego sk...a sędziego demokratę i vice versa, ale wiadomo, że wyrok to wyrok. A taka konstytucja to dla nich świętość na której punkcie mają, przynajmniej oficjalnie, jobla.
Co to w ogóle a hasełka enigmatyczne o jakimś klinie? Tyle w nich treści, o nic. Dla mnie mogą byc tak samo puste jak postulaty protestujących dla ciebie.Do kurwy nędzy, nikt uczciwy i inteligentny nie jest takim kretynem by wierzyć, że ustawa przepychana kolanem w dwa dni zmieni cokolwiek pod względem merytorycznym. To jest tylko TKM. Co zresztą widać po "debacie", po zapisach, jakie są zmieniane i po chęci dyskusji nad ich treścią. Ustawa o SN - bez debaty, bez wysłuchania głosów autorytetów z każdej strony, a przecież dotyczy ustroju sądów w państwie, w którym żyją i jedni, i drudzy! No ale o czym tu dyskutować, skoro to tylko TKM. PiS dobrze wie, że nie ma o czym, to i nie dyskutuje.
Wola narodu została wyrażona w wyborach poprzez wybranie PiS. Wybory nie były sfałszowane, a partia wygrała i legalnie zyskała możliwość przegłosowywania ustaw ze względu na większość w sejmie, wszystko w ramach obowiązujących zasad, tak jak ich poprzednicy przed nimi
Ale nie tych wbrew konstytucji, bo do tego potrzeba jej zmiany, a tej większości PiS. nie ma W związku z tym udajemy, że konstytucja stanowi co innego. A ponieważ przepisy mogą być precyzyjne, ale zawsze, zwłaszcza na poziomie na jakim operuje Konstytucja, nie da się ich napisać tak, by nie potrzebna byłą do ich wykładni znajomość reguł tejże, znajomość dorobku doktryny - ciemnemu ludowi można wmówić wiele, a on uwierzy. Zwłaszcza, gdy polityczne poglądy stają sie religią, a każdy, anwet dwudziestolatek, który nawet nie urodził się w PRL-u, ubekiem.
Przyznam, że nie jestem prawnikiem i niestety nie czytałem tekstów źródłowych ustaw i byłbym wdzięczny, gdybyś mógł mi przybliżyć jakie nadużycia zostały w tej materii dokonane poprzez zestawienie paragrafów przegłosowanych ustaw z punktami konstytucji, które łamią
W ciągu ostatnich kilku dni napisano o tym wystarczająco dużo. Także tutaj. Nie udawaj, ze nagle cos do ciebie dotrze. Wygaszenie kadencji KRS, przesuniecie w stan spoczynku sędziów SN, tryb wyboru KRS. O teoretycznie zgodnych z prawem aczkolwiek obrzydliwych zagrywkach typu wyrzucenie wszystkich pracowników administracyjnych SN, obniżenie wymagań nie wspomnę
W ciągu ostatnich kilku dni napisano o tym wystarczająco dużo. Także tutaj. Nie udawaj, ze nagle cos do ciebie dotrze. Wygaszenie kadencji KRS, przesuniecie w stan spoczynku sędziów SN, tryb wyboru KRS.
Nie twierdzę, że tak nie jest, do tej pory jednak widziałem same hasła bez rzetelnej analizy, a każdy powtarza tylko to, co pasuje do jego światopoglądu, czy to z jednej, czy to z drugiej strony. Apeluję również o zaniechanie personalnych wycieczek, świadczy to tylko o Tobie, a nie o osobie, której starasz się przybić szpilę. Nic to do rozmowy nie wnosi, a podnosi niepotrzebnie temperaturę.
O teoretycznie zgodnych z prawem [...]
Skoro jest to coś zgodnego z prawem, to w czym problem?
Jedyny polityk którego szanuje, ojciec narodu Jarosław Kaczyński, z frajerami się nie pieści
"Gdzieś jednak musi być ściana, od której się odbiją."
Jak przejmą TVN i Polsat i zrobią patriotyczną ramówkę, suweren powiesi ich na latarniach :)
Jest jasne, że PiS wyprowadza Polskę ze świata zachodniego.
od czasu kiedy brytyjczycy wyprowadzili zjednoczone krolestwo z unii europejskiej, ups przepraszam "ze swiata zachodniego". Mysle ze spokojnie mozesz sobie ten argument wlozyc w jakies miejsce gdzie nikt go nie zauwazy, jak kieszen albo dupa.
swoja droga czy tylko ja mam wrazenie ze ahaswer ma jeden post ktory przed kolejna publikacja dla niepoznaki delikatnie przerabia, ewentualnie dodaje/zmienia nicki.
od czasu kiedy brytyjczycy wyprowadzili zjednoczone krolestwo z unii europejskiej, ups przepraszam "ze swiata zachodniego". Mysle ze spokojnie mozesz sobie ten argument wlozyc w jakies miejsce gdzie nikt go nie zauwazy, jak kieszen albo dupa.
Twój argument ma takie same wartości, Lutz - kieszeń albo dupa, zwłaszcza kiedy się pasiesz na brexitowej trawce. Powiedzmy że wybrałeś kieszeń.
To samo dotyczy twoich krytyk postów Ahasvera - skoro głowę i kieszeń masz zajętą luksusami Brexitu - to wsadź sobie swoją krytykę w miejsce które pozostało wolne..
..nie wykluczone że tam gdzie pracujesz, wiedzą więcej o Polsce niż ty:
http://www.tvn24.pl/brytyjska-prasa-o-zmianach-w-polskim-sadownictwie,758793,s.html
To samo dotyczy twoich krytyk postów Ahasvera
chyba postu Ahaswera, nie wierze zeby produkowal te sciane tekstu za kazdym razem na swiezo.
Nic mnie już nie zaskoczy w przypadku tej bandy. LOL.
W programie Prawa i Sprawiedliwości z 2014 roku można przeczytać: "Trzeci cel to wyeliminowanie nazbyt częstych i pospiesznie wprowadzanych zmian w obowiązujących ustawach. Tworzenie prawa nie może być ekspresowym, interwencyjnym na bieżące zdarzenia".
A, i jeszcze kolejna kasta dała głos:
https://wiadomosci.wp.pl/dramatyczny-apel-rektorow-akademickich-do-prezydenta-6146615556696193a
Też zapewne beneficjanci układu, zdrajcy, łotry i ubecy.
W 2016 r. spadła też ogólna liczba wyroków Trybunału wobec Polski. W sumie zapadło 26 wyroków, podczas gdy w 2015 r. było ich 29. Od czterech lat liczba wyroków wydawanych przez Trybunał wobec Polski nie przekracza 30 rocznie. Dla porównania – jeszcze w latach 2011-2012 Trybunał wydawał ponad 70 wyroków rocznie wobec naszego kraju.
ot dysonans...
Ale do czego teraz pijesz? Bo mój mały rozumek nie ogarnia... I jeszcze jedno:
Ekhem...
W 2016 r. nastąpił nieznaczny wzrost liczby nowych skarg przeciwko Polsce przydzielonych do rozpoznania składom sędziowskim Trybunału. Liczba tych skarg wyniosła 2424 (dla porównania w 2015 r. było ich 2178, o 246 mniej).
(...)
Po drugie, w 2016 r. Trybunał rozpoznał ogółem mniejszą liczbę spraw (38,5 tysiąca) niż w 2015 r. (spadek o 16%). Spadek produktywności Trybunału wynika z faktu, iż koncentruje się on obecnie na rozpatrywaniu bardziej złożonych problemowo skarg, wymagających dłuższego badania. W latach wcześniejszych główny nacisk położony zaś był przez Trybunał na odrzucanie skarg w sposób oczywisty niedopuszczalnych.
Ciagle daleko do roku 2013 z 5.411 skargami.
ide o zaklad ze wzrost liczby skarg to zasluga tepionych kodziarzy. (vide Rutkowski i inni przeciwko Polsce)
No i czekam jak bedzie to wygladalo w 2017 roku.
Nie uprawiaj tutaj swoich gimnastycznych statystyk, Lutz - tylko sobie poczytaj i policz także za ten rok.. Jako statystyczny pośrednik jesteś też do bani..
https://bip.ms.gov.pl/pl/prawa-czlowieka/europejski-trybunal-praw-czlowieka/aktualnosci/
Juz sie jeden Senator PIS wylamal. Interesik korporacyjny jest silniejszy nawet od polityki i partii. Fascynujace :-)
To się fachowo nazywa wyrzutem sumienia. Wiesz nie każdy może być betonowym PISistą jak rycerze dobrej zmiany z GOLA.
Wiesz nie każdy może być betonowym PISistą
Wystarczy pomyśleć i nawet beton kruszeje.. ale Vader chce kilofem kruszyć.. ech. Przyjemności mu uciekają.
DanuelX - > Sumienie? Chyba za dużo ckliwych amerykańskich filmów oglądasz. To się fachowo nazywa biznes.
Tylko popatrz Vader, ile tych "korporacji" do wyrąbania kilofem:
..strasznie dużo czeka cię roboty.
Vader, czy Ty czasem zastanawiasz się nad sensem swoich własnych postów? Poważnie pytam. "Interesik korporacyjny jest silniejszy nawet od polityki"? I mówisz to w odniesieniu do senatora PiS, z wykształcenia filozofa? Obawiam się, Vader, że masz trochę słabe rozeznanie w sprawach, o których starasz się deliberować. Filozofowie z PiS nie są częścią korporacji prawniczych czy sędziowskich.
Tenże senator przytomnie stwierdził, że nawet jego wnuczka rozumie zapisy Konstytucji RP. Ale do Ciebie niewiele trafia z prostego przekazu, masz tylko te swoje mantry i schizy, prawda?
Każda inteligentna istota,bez żadnej wiedzy prawniczej,nawet w wieku przedszkolnym,widzi,że ustawy ,które przygotował Pis są sprzeczne z Konstytucją RP.Chociaż zdarzają się osoby żyjące w alternatywnej rzeczywistości dla których słowo prezesa jest najwyższą wartością.
http://forsal.pl/gospodarka/polityka/artykuly/1059353,tejchman-koniec-demokracji-czy-koniec-pis-analiza.html
.
Edit:
W sumie lektura komentarzy utwierdza mnie w przekonaniu jacy idioci przyklaskują obecnej sytuacji.
Wnioski proste - mamy a) "klikę sędziowską" b)"rozliczamy PRL"
Jedna teza w sumie głupsza od drugiej.
Co mniej pewne siebie Sakiewicze zaczynają coś tam kwękać niczym niedawno RAZ
https://wiadomosci.wp.pl/piotr-zaremba-lekarstwo-moze-okazac-sie-gorsze-od-choroby-6146744068380289a
Ogólnie te kilkanaście lat temu bardzo ceniłem Zarembę - facet był apolityczny i naprawdę mądrze gadał. Niestety przez te lata coś się z nim porobiło i razem z kolegami utknął wSieci. Może razem z Jadźką, Bugajem i innymi odwykowcami (od Prezesa) mu przejdzie.
link do artykulu o felietonie,
dobre.
w sumie nie. wiem po co link, nie lepiej bylo napisac co pisze wp o wsieci?
Lutz ja ci to w jednym dwóch słowach wytłumaczę (bo jak to mówił wybitny radziecki filozof: "Mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu to i referatu mało") czym jest wsieci: organ propagandowy.
Na szczęście DanuelX korzysta z tych właściwych źródeł informacji, takich z "sumieniem" :D
No widzisz wejder ja wybieram źródła informacji kierujące się zasadami ty wybierasz kierujące się "biznesem".
Każdy, kto kieruje się biznesem twierdzi, że "zasadami" :-) Nie przekonałeś mnie.
No widzisz wejder znowu coś ci się pomyliło - ja tutaj nie jestem od tego, żeby cię przekonywać. Po co mam tracić czas na beton?
Cóż za zbieg okoliczności, mógłbym powiedzieć o Tobie dokładnie to samo :D
Giertych (którego, swoją drogą, nie lubię) w swym tekście na portalu społecznościowym przypomniał art. 128 kodeksu karnego, który przewiduje, że "kto w celu usunięcia przemocą konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej podejmuje działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3".
Nie ulega wątpliwości, że PiS w sposób niekonstytucyjny obalił istniejący ustrój państwowy i zamachnął się na niezależne organy konstytucyjne. Nie będzie potrzeba Trybunału Stanu, bo nawet sądy powszechne (po tym jak się je odbierze postbolszewikom) będą mogły orzekać w odniesieniu do tego rodzaju przestępstw.
Giertych sugeruje Kaczyńskiemu by przygotował dla siebie śmigłowiec.
Tak więc skoro ustaliliśmy już, że popełnił Pan zbrodnię pozostaje pytanie, czy nie jest to zbrodnia doskonała?
Otóż nie. Nie będzie to zbrodnia doskonała, gdyż Pana plan wprowadzenia w Polsce dyktatury się nie uda. (...)
Ponieważ łamiąc Konstytucję obalił Pan swój demokratyczny mandat do rządzenia to pewnie Pańskie rządy skończą się szybciej niż jest to w Konstytucji opisane. Kiedy? Nie wiem. Ale na Pana miejscu trzymałbym w pogotowiu helikopter. Kto wie, może Antoni załatwi Panu u Rosjan azyl? Za tę robotę, którą dla nich robi musi mieć przecież u nich wielkie poważanie. Tak czy inaczej powoli bym się zbierał, bo Pana koniec jest bliski.
Trafiłem też na kilka ciekawych postów, pod "artykułem" przytaczającym wpis Giertycha.
Drugi dzień po upadku Rzeczypospolitej, Przetrwała 28 lat, dłużej niż II Rzeczpospolita. Zamordowali ją swoi, którzy nazywają siebie Polakami, patriotami, a obrońców wolności zdradzieckimi mordami i kanaliami. Żądza władzy i przywilejów sprawiła, że opluwają tych, którzy wywalczyli niepodległość i wyprowadzenie z Polski okupacyjnych wojsk sowieckich, a za bohaterów uznają kolaborantów, Niebywała obłuda.
Kaczor pod osąd TS się nie załapie , ale sąd powszechny nie będzie miał problemu żeby go na długie lata do pierdla wsadzić choćby tylko za kierowanie organizacją przestępczą
Kreml też wysłał list do pana Jarosława. Z gratulacjami oczywiście.
Jarosław porusza się z gracją słonia w składzie porcelany. Przeliczył się myśląc, że w wakacje uśpi czujność polskiego społeczeństwa. Nie pogub piór uciekając, zdradziecka mordeczko z kanalii gorszego sortu.
Nie zgadzam się z Gowiem w wielu kwestiach, ale mam do niego ogromny szacunek za forsowanie ustaw deregulacyjnych.
Prezydent jednak spękał. Choć nie dziwię mu się, korpo na niego wsiadło bardzo mocno.
Ale w sensie że już nie boi sie Jarosława Mściwego?
Co za odważny młody człowiek.
Ja bym poczekal, cytowanie mediow w tej chwili jest deczko lekkomyslne, na chwile obecna wszystkie rece na poklad i generowanie bzdur i innych fake newsow to prawdopodobnie wiekszosc dostepnych informacji.
Czytam te "breaking newsy" z newsweeka/natemat czy innych tradycyjnie antyrzadowych mediow to nie wiem czy smiac sie czy plakac.
Czytam te "breaking newsy" z newsweeka/natemat czy innych tradycyjnie antyrzadowych mediow to nie wiem czy smiac sie czy plakac.
Poczytaj z "niezależnej", odnajdziesz się w ich głębi. I nie zapomnij o komentarzach a później porównaj z tymi "antyrządowymi" z newsweeka/natemat/tvn/polsat/cokolwiek.
Zobaczymy jak będzie. Pewnie wyjechał, bo non stop mu na komóre dzwonią koledzy z korpo, a tak to się odciął i może pomyśleć :-)
Senat nie dał ciała, to Prezydent też nie powinien.
Vader, skrzywdził cię jakiś sędzia? Na aplikacje sie nie dostałeś?
Rozumiem, że za każdym poglądem na daną sprawą musi kryć się rewanżyzm? Jeśli na tej bazie budujesz swój światopogląd, to gratulacje, chociaż zaskoczenia nie ma.
Za taką zaciekłością w niszczeniu zazwyczaj stoi rewanżyzm, albo głupota. Wybierz co pasuje.
Zaciekłością? A co, spodziewałeś się, że zmienię zdanie ot tak, bo ktoś na forum ma inną opinię, albo dlatego, że prezenterka TVN puchnie na sam dźwięk słowa "PiS". Sorry, widzę sprawy inaczej niż Ty i tyle.
Vader chłopie idź sobie pogladaj tvp info to przeciez twój swiat
Rzadko oglądam TV, ale czasami się zdarza. TV w PL jest paskudna, TVP w 100% pro PIS, TVN 100% anty PiS i pro opozycja. Strata czasu.
Ależ Cyniczny ma chyba rację... A do mojego poprzedniego posta nijak się nie odniosłeś...
Powiedzcie, jaką trzeba być obłudną istotą, żeby jednego dnia odrzucić WSZYSTKIE poprawki klubów opozycyjnych i (nawet) własnego senatora, a następnego mieć czelność powiedzieć, że w Polsce PiS-u każdy będzie się czuł "wysłuchany" i trzeba szukać "konsensusu".
- Różnimy się w wielu sprawach, różnimy się w wielu poglądach, mamy różne zdania na różne kwestie, bo taki jest świat, bo taka jest rzeczywistość, bo tak w demokratycznych krajach, w demokratycznym państwie się dzieje, że każdy z nas ma prawo dokonywania wyborów, każdy z nas ma prawo wyrażania własnej opinii, ale wszyscy razem budujemy jedną wspólnotę, jedną mamy ojczyznę i naszym obowiązkiem wszystkich jest budować ją tak i w tym kierunku iść, aby wszyscy Polacy czuli się w Polsce jak u siebie w domu, by nikt nie miał poczucia tego, że jest niewysłuchany czy jest pomijany - i taką rzeczywistość budujemy - mówiła premier.
(...)
- Te trudne rozmowy, trudne dyskusje, które są i będą, bo tak jest zawsze, powinny przede wszystkim prowadzić nas wszystkich do tego, byśmy w zgodzie szukali konsensusu i tych rozwiązań, które służą ojczyźnie, służą Polakom - podkreśliła Szydło.
Kłamstwo, obłuda i PRL-owska propaganda w rozkwicie.
Ciekaw jestem, ile z tych około 35% popierających PiS to pisowski beton, który popierać będzie PiS nawet gdy władza zacznie wsadzać do więzień opozycjonistów, pałować demonstrantów na ulicach, zamykać niezależne media i organizacje pozarządowe, cenzurować treści, zwalniać z pracy, dokonywać prowokacji itp. słowem stosować dawne metody ubeckie i upodabniać Polskę do Białorusi. Beton pisowski, cokolwiek pisowcy będą robić i jakiekolwiek zbrodnie popełnią, stać będzie murem przy jedynie słusznej partii. Ale jaki to jest naprawdę odsetek społeczeństwa? 20%? 25%?
Śmieszy mnie też to pisowskie odwoływanie się do rządów PO-PSL czy wcześniejszych z III RP. Wszyscy mieli coś na sumieniu, wszyscy popełniali błędy, ale takiej draki ustrojowej nikt nie sprokurował. Przyzwoici ludzie są zgodni, że mamy do czynienia zarówno z rewolucją, jak i z zamachem stanu. Beton pisowski wszystkiemu przyklaśnie, ale chyba nie cały elektorat pisowski będzie popierał PiS bezwarunkowo, do samego smutnego końca tej formacji.
Ta władza JUŻ zwalnia z pracy i próbuje poprzez odpowiednie zmiany w prawie ograniczyć działalność organizacji pozarządowych. O prowokacjach w duchu esbeckim też już można było przeczytać w jednym z wątków politycznych. Betonu to nie rusza. Jeden z moich znajomych uważa nawet, że Zbigniew Ziobro to najmądrzejszy polityk pod słońcem. Poważnie. :)
Na razie na ulicach demonstrantów nikt nie pałuje i do więzień nie wsadza. Myślę jednak, że za media się PiS weźmie. Być może nie pójdzie na otwartą wojnę, bo już raz przegrał ("wyprowadzenie" dziennikarzy z sejmu), ale posłanka Pawłowicz wie, co mówi - jakichś pozornie drobnych zmian "nacjonalizujących" możemy się chyba spodziewać. Ziarnko do ziarnka...
Podejrzewam, że do buntu mas doszłoby jedynie w przypadku siłowego tłumienia demonstracji. Albo ujawnienia jakichś fajnych podsłuchów, np. z zakulisowych rozmów Macierewicza.
Bardziej spodziewałbym się prowokacji, które dadzą pretekst do użycia siły przeciwko demonstrantom i opozycjonistom. W pisowcach silnie tkwi mentalność bolszewicka i ubecka, i myślę, że oni w pewnym momencie pofolgują swoim skłonnościom.
W putinowskiej Rosji kilkakrotnie podnoszono temperaturę polityczną poprzez prowokacje i eskalację, w rezultacie dawało to Putinowi możliwość umacniania władzy i stopniowego ograniczania praw obywatelskich. Skrajności na swój sposób są do siebie podobne i wzajemnie się inspirują. Nic co robi PiS nie jest oryginalne, bo poszczególne "motywy" ich polityki znane są z historii ustrojów totalitarnych i autorytarnych.
Też uważam, że pisowcy z początku subtelnie będą ograniczać niezależność mediów, ale cała logika tego co robią jest już jednoznaczna. Nie będą chcieli na dłuższą metę tolerować niezależności czegokolwiek.
Jednak ja jestem umiarkowanym optymistą. Okoliczności pisowcom nie do końca sprzyjają. Uwarunkowania międzynarodowe, społeczne, kulturowe i ekonomiczne są takie, że nie da się stworzyć PRL-bis. Można wyprowadzić Polskę na Białoruś, pisowcy na pewno o podobnym modelu marzą, sęk w tym, że Polacy nigdy nie byli aż tak zsowietyzowani i w odróżnieniu od mas białoruskich, cenią sobie taką czy inną wolność (a niekiedy wręcz anarchię).
Jest beton pisowski, ale on jest wyraźną mniejszością, w dodatku słabiej wykształconą, więc ciężko będzie wśród tych ludzi znaleźć kadry zdolne do skutecznego trzymania za mordy niepokornych Polaków. Nawet komuniści z PRL-u zdawali się mieć więcej klasy i rozumu, w dodatku wtedy za ich plecami stało wielkie mocarstwo.
Nieudolnej opozycji potrzebny jest skandal. Taki na miarę (co najmniej) Sowy i przyjaciół. Potem dopiero może ruszyć lawina...
Na razie PiS się pilnuje, a przekaz propagandowy nie został jeszcze zdemaskowany w sposób, który "dotrze" do mas, więc na jakieś wielkie zmiany w obecnej sytuacji bym nie liczył. Chyba że na gorsze. ;) Z drugiej strony takie protesty, z jakimi mamy teraz do czynienia, mocno jednoczą ludzi i działają trochę jak narkotyk. A zatem czekamy na ruch Dudy...
Była córka leśnika? Nagrana i pokazana? Był Misiewicz? Nagonka na łebka w czinkeczento?
Przy tych "akcjach" pierdolamento kilku pajaców przy ośmiorniczkach to pikuś.
Nieudolność opozycji polega na braku wiary w akcje propagandowe w sieci. Zatrudnić kilka firm od marketingu szeptanego, wykupić sieć magazynów, zasponsorować jednego z drugim dziennikarzynę... no ale wtedy ciężko spojrzeć sobie w twarz.
Podstawowy problem tkwi w tym, że ten twardy elektorat PiSowski to nie tylko niewykształcone masy, ale również dużo ludzi wykształconych, którymi kierują różne motywy. Począwszy od głębokiej wiary w słuszność działań PiSu i ich propagandę, przez tych którzy tęsknią za komuną, gdy władza miała o obywatela dbać, zapewnić mu pracę, mieszkanie, utrzymanie, a nawet za niego myśleć co będzie dla niego najlepsze, aż po pragmatycznych followersów, którzy może w propagandę nie wierzą, ale wiedzą, że przytuleni do PiSu mogą odnieść najlepsze korzyści dla siebie.
Mam w dalszej rodzinie parę osób z tego twardego elektoratu PiSowskiego. Przy nich nie można złego słowa powiedzieć na rządzących. Nawet gdyby PiS wyprowadził wojsko na ulice i siłą tłumił demonstracje, ci ludzie wierzyliby z całego serca, że jest to robione w słusznej sprawie.
"Podejrzewam, że do buntu mas doszłoby jedynie w przypadku siłowego tłumienia demonstracji."
O czym doskonale wiedzą organizatorzy manifestacji. Ciekaw jestem kiedy użyją tłumu do sprowokowania takich działań. Nie jest to trudne, wystarczy grupa agresywnych, 3 - 4, którzy zaczną się napieprzać z Policją. Jeśli policja zupełnym przypadkiem przywali pałą w niewłaściwe miejsce, zdarzy się szpital, trwały uszczerbek na zdrowiu, lub co gorsza - zgon - to wystarczy, jest męczennik i można uruchomić proces o którym piszesz
No to poczekajmy kilka dni (aż Dudopis się uruchomi) i zobaczymy, czy potwierdzi się twoja wersja o niecnych intencjach organizatorów protestów. Bo jeśli po złożeniu podpisu przez prezydenta demonstracje nadal będą miały tzw. pokojowy przebieg, to możesz odetchnąć z ulgą: krwawej rewolucji nie będzie. ;)
Myślę, że to zadziała również w drugą stronę. Władza się rozochoci i może będzie szlusować z większej górki (rozprawa z mediami, UE).
Sądzę, że to jest jedyna rzecz, która nas w jakikolwiek sposób łączy: nikt z nas nie chciałby, aby ten konflikt przerodził się w cokolwiek więcej.
Wydaje mi się, że te rodziny z dziećmi, które również przychodzą na protesty, nie będą jednak ciągnąć Jarka za poły marynarki w okolice gilotyny. Policja też do pałowania nie jest za bardzo skłonna, bo wiele osób w mundurach (wiem, bo mam takich w rodzinie) nie przyklaskuje PiS-owi. Chyba że się pośle po posiłki z WOT-u. ;)
Mówiąc krótko, krwawej bity nie przewiduję. Choć Pytią nie jestem i mogę się bardzo mylić...
Bukary,
Ogólnie fakt, że ludzie demonstrują jest super. Ludzie powinni mieć swoje zdanie i je wyrażać. I super jest to, że te demonstracje są pokojowe, jak dalej pisał as1972 w Europie standardem są demole i starcia z Policją, a do tego wzorca chyba dążyć nie chcemy. Oby tylko żadna ze stron nie próbowała przekroczyć tej granicy.
Interesującym głosem w tejże dyskusji może być artykuł pewnego blogera zamieszczony w gazeta.pl
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114871,22133260,polska-nie-jest-prl-em-ani-bialorusia-i-najpewniej-nie-bedzie.html
Zabawne, że z ogólnymi tezami raczej się nie zgadzam. Po pierwsze nie oceniam III RP surowo i patrzę na nią bardziej kompleksowo i systemowo niż przez pryzmat pojedynczych patologii. Ale głos ten jest wart wysłuchania, bo w odróżnieniu od pisowskiej retoryki i tych wszystkich pisowskich mantr, jest zwyczajnie racjonalny. Z czymś takim można polemizować, można usiąść do stołu i porozmawiać. Z zafiksowanymi pisowcami skłóconymi z całym światem się nie da.
Niestety oboje się mylicie,zarówno Vader jak i ty Bukary. Manifestacje w Europie ewoluują w bardziej dynamiczne zdarzenia,wystarczy spojrzeć
na zachód np. szczyt G20 czy rewolucje na Islandii.Polacy na tle tych wydarzeń zachowują się jak stado potulnych baranków,ale to się zmieni.
Trzeba jeszcze pamiętać o tym ,że władze w kraju sprawuje suweren przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio(tak możemy sprawować władzę bezposrednio).Nie jestem pewien jak to się skończy,ale wszystkie działania PIS mają przestępczy charakter,o tym też mówi Konstytucja.
"Nie jestem pewien jak to się skończy,ale wszystkie działania PIS mają przestępczy charakter,o tym też mówi Konstytucja."
PIS swego czasu mówił to samo o PO. A poprzednio PO o PiS, a jeszcze poprzednio SLD o AWS i na odwrót. Aż się prosi by napisać: zieeew.
Co do eskalacji możesz mieć racje, ale oby do tego nie doszło. Możemy się różnić absolutnie wszystkim, ale jak rodak przelewa krew rodaka, to jest upadek absolutny.
Saleta w sumie dobrze gada:
http://sport.interia.pl/boks/news-przemyslaw-saleta-u-wladzy-wole-cwaniakow-lub-zlodziei-niz-o,nId,2420379
Dlatego też przestają mnie dziwić wyrazy poparcia dla Łukaszenki na Białorusi, czy dla Putina w Rosji. Być może jesteśmy takim społeczeństwem, które musi być trzymane, przepraszam za słowo, za mordę.
Cytując największego polskiego filozofa:
"To były takie super, super chwile
Nie złodzieje rządzili lecz debile"
Interesujący wywiad. Zgadzam się z Saletą niemal dokumentnie.
Tym czasem w kraju nad Wisłą tvp info podaje "Uliczna rewolta sposobem
na sprowadzenie do Polski islamskich imigrantów.
Na to raczej nie ma szans. Islamskich emigrantów nie chce nawet wielu zwolenników PO.
Obiecałem sobie nie wchodzić, ale patrzczie co znalazłem.
http://www.mysl-polska.pl/1290
Rzeczywiście o sorosie nikt chyba nie pisał wcześniej.
Opcja ukrainska wydaję mnie się durna bo PiS jest pro ukraiński.
Wiem, i niezamierzam tutaj dyskutować i tym bardziej kłócić. Ale takie rzeczy ludzie muszą wiedzieć.
Wiesz po czym odróżnić faceta z honorem od gówniarza? Ten pierwszy trzyma się swojego słowa ten drugi zmienia zdanie po 3 godzinach.
Tobie nic nie obiecywałem, a może ta treść jest w jakimś stopniu nie wygodna ?
Kamilowy -> Nie było o tym w TVN ani w Wyborczej = nieprawda.
No i widzisz jak można ufać czemukolwiek co napiszesz jak nawet tego samego dnia sam sobie zaprzeczasz?
No ale rozumiem takie są standardy prawicowców w Polsce.
To ty prowokujesz bym się dalej udzielał, dałem tutaj tylko informację , bo każdy ma prawo wiedzieć.
Na wstępie zaznaczyłem że miałem tutaj nie wchodzić, ale info o sorosie jest mocne.
Tymczasem nie zamierzam się wkurzac bo jest słońce i kombinuje gdzie tutaj nad wodę wyskoczyć i cieszyć się słońcem i życiem :)
tobie też radzę bo szkoda nerwów i zdrowia by walczyć na słowa w polityce bo czy to PiS czy PO oni mają Ciebie i mnie w 4 literach i jesteśmy dla nich nikim.
No proszę a teraz odwracasz kota ogonem i coś tam manipulujesz. Sprawa jest prosta: tak tak nie nie.
Jasno się określiłeś przed kolegami i koleżankami z forum: nie wchodzę już w tematy o polityce a jednak to zrobiłeś. Obrażasz innych że robią tutaj bagno i świństwo a okazuje się, że sam jesteś częśćią tego bagna i świństwa.
Po prostu się zbłaźniłeś.
Kto manipuluje ?
Napisałem że bagno i świństwo polityki tak działa na ludzi, a nie że ludzie to robią, brak słów
Obiecałem sobie nie wchodzić, ale patrzczie co znalazłem.
Stare chińskie przysłowie mówi, że wszystko przed "ale" jest gówno warte.
http://i.imgur.com/gklPhzJ.mp4
Jesteście kanaliami.....to forum o grach. Nie zaśmiecajcie forum bzdurnymi tematami.
Ps - uprzedzając - minusując mnie nie zmyjecie tej brzydoty politycznej, która tylko prowokuje do kłótni, a ja nie mam zamiaru być na to obojętny nie wchodząc w wątki polityczne. Będę wchodził w takie wątki i pisał w nich ciągle takie rzeczy, póki nie zaczną znikać. Jedyny akceptowalny przeze mnie to 'Dobre zmiant" i tam wyładowujcie swoje frustracje. Tu jest forum o grach. Kapiszi?
Eh - musiałem to z siebie wtrzucić, bo czytając milionowy wątek polityczny pełny wyzwisk na innych przelał kieliszek. Do tej pory przynykałem na wszelkie wątki polityczne oczy, ale widząc tą hiperplagę wyzwisk, ile można?
Odezwał się naczelny menel tego forum.
Będę wchodził w takie wątki i pisał w nich ciągle takie rzeczy, póki nie zaczną znikać.
Udało ci się już z jakimś?
@Beret z antenką - cheers
@majstr - naczelny, nie naczelny, to forum o grach, a nie bzdurach politycznych
@piokos - oczywiście. Tak w nim spamowałem, że od razu został zamknięty :) Tutaj, też będę spamował, aż go zamkną. W innych wątkach, w których polityka będzie wciskana na siłę, będę robił to samo :) Spam zawsze działa, zapewniam :)
Tutaj, też będę spamował, aż go zamkną. W innych wątkach, w których polityka będzie wciskana na siłę, będę robił to samo :) Spam zawsze działa, zapewniam :)
Bany to też dość skuteczna rzecz. No, ale śmiało proszę. Ja chętnie zobaczę kto zwycięży w tej "walce" :D
I za co bym dostał bana ? Za staranie utrzymania porządku i prośby pisania na temat gier, bo tego tyczy się te forum ?
Proszę Cię.
BTW - pamiętaj też, że spam w dziale politycznym, to tak na prawdę nie spam, bo takowych tematów nie powinno być na forum dotyczącym gier komputerowych i komputerów. Już konsole i humory konsolowców z trudem idzie akceptować, ale to i tak pikuś względem kłótni pseudo polityków. Takmi kłótniami niczym nie różnicie się od "ludzi" w sejmie (zwłaszcza tamtego dnia).
A to ty jesteś tutaj od utrzymywania porządku?
Właściciele strony ustalili że będzie taka kategoria i tyle. Tobie nic do tego, masz opcje ignoruj kategorie a jak nie to wiesz co możesz zrobić...
To tak jakby ktoś wlazł do ciebie na chate i zaczął zmieniać wystrój wnętrz bo mu sie nie podoba że szafa stoi przy ścianie a łóżko jest za blisko okna.
Bez urazy ale jakiś dziwny jesteś
Nie jestem, ale po 1 - dział polityka i religia doszły przez frustratów z tematów takich, jak ten. Nie było ich na Golu przez mnóstwo czasu od powstania portalu. A po 2 - w moich tematach też powstaje często syf, więc to odpowiedni moment i miejsce na odwet, bo to forum zawsze było tylko o grach i komputerach, tylko frustraci wprowadzili zamęt, przez co moderacja już z litości wprowadziła takie działy licząc na to, że może mimo wszystko nie będzie tu takich przepychanek. Niestety, bardzo się pomyliła.
I za co bym dostał bana ? Za staranie utrzymania porządku (...)
Twoje utrzymywanie porządku na forum przypomina utrzymywanie porządku w korkach przez szeryfów w tirach :)
i prośby pisania na temat gier, bo tego tyczy się te forum ?
Jakbyś nie zauważył to forum ma masę kategorii (każdą można ignorować). Obecnie piszesz w kategorii "Polityka i religia". Więc, której części nie rozumiesz?
pamiętaj też, że spam w dziale politycznym, to tak na prawdę nie spam, bo takowych tematów nie powinno być na forum dotyczącym gier komputerowych i komputerów
Spam to spam, nieważne czy w dziale politycznym czy w dziale z konsolami. Jeśli nie podobają ci się tematy i uważasz, że nie powinno ich tu być to droga wolna załóż własne forum. (nadal jak cię mierzi polityka to jest opcja Ignoruj!!)
Takmi kłótniami niczym nie różnicie się od "ludzi" w sejmie (zwłaszcza tamtego dnia).
No cóż to tylko twoja opinia. (wspomniałem już o opcji IGNORUJ??? )
bo to forum zawsze było tylko o grach i komputerach
Jestem na tym forum prawie od samego początku i mogę powiedzieć tylko jedno: Przestań kłamać!
No dobrze zatem. Przestań sie żalić i zaczynaj swoją krucjatę.
Chętnie na to popatrze.
Trael, ja też jestem prawiebod początku istnienia portalu (forum od roku 2005, ale na portalu jestem niemal od jego pierwszych grafik) i nie przypominam sobie takich działów. Jak wg ciebie kłamię, to mi to udowodnij. Na 100% tego nie potwierdzę, dlatego dowód mile wskazany dla mnie nie tylko w tym celu. Są też inne powody, ale ten temat nie jest tym, w którym mogę Ci o tym powiedzieć :)
@up - już zacząłem i póki co się udaje. Zamiast rozwijającego się wątku niemal każdy intetesuje się tym postem i to pod nim rosną odpowiedzi, a nie pod tematem. Plan zadziałał i jestem pewien, że dalej będzie, bo ludzie patrząc na takie wypowiedzi jak ta, nie będą umieli przejść obok nich obojętnie dając mi ignora. Z kolei nie odpisując nic osiągnę swój cel podwójnie :) Co by nie zostało wybrane, już wygrałem i tylko zminusowanie tego postu może pomóc u kogoś podbicie swojego ego, że....."o: taki jesteś mądry? To masz minuda. Aaaa już mi lepiej" :)
Eh - musiałem to z siebie wtrzucić, bo czytając milionowy wątek polityczny pełny wyzwisk na innych przelał kieliszek.
Czy zaczytywanie się treściami, powodującymi ból dupy, to jeszcze odwaga czy już perwersja ?
W wypadku tego forum jedno i drugie, a ja lubię perwersje.
Lepiej łapać same płocie niż w pisowskiej żyć głupocie.
i nie moje : "Lepiej być wypchanym lisem niż głosować dziś za Pisem"
Bukary, nie chcę cię martwić, niecne plany organizatorów protestów zostały potwierdzone. ->
Ja się mogę śmiać cały czas z tych wszystkich oskarżeń dwudziestolatków o konszachty z ubecją, z nazywania trzydziestoparoletnich sędziów o bycie komunistycznymi katami Solidarności, z mówienia, ze kilkadziesiąt tysięcy ludzi to są spacerowicze i kupione klakiery (jakby ludzi dało się kupić jak lajki na Fejsie, sam bym skorzystał), ale to już lekka przesada.
Mają rozmach. W propagandówce są już na etapie zbiorowej projekcji.
Ale to nic nowego. Kurski pewnie zarządził żeby redaktorzy przejrzeli archiwa tvp z czasów PRL-u i zastosowali sprawdzone wzorce.
Już nawet Ziemkiewicz ma wątpliwości i prosi o weto.
Też jestem zaskoczony poglądami Ziemkiewicza w tej kwestii. Jest chyba bardziej ostrożny niż sądziłem.
Nie tylko Ziemkiewicz:
"Ustawa jest zwyczajnie zła, nieprzemyślana, będzie powodować problemy. Rozsądek nakazuje ją naprawić raczej teraz, niż wprowadzać złe prawo i od razu je nowelizować. Tym bardziej, że partia rządząca nie przedstawiła żadnego argumentu, dlaczego projekt, który czekał rok, nagle musi wejść w życie jeszcze przed świtem" – napisał na swoim profilu na Facebooku Rafał Ziemkiewicz. I dodaje, że "tryb procedowania ustaw w parlamencie był skandaliczny, sprzeczny z prawem".
Mają swoje racje, nie przeczę temu.
A to ciekawe. Jak gadaliśmy to samo, śmieszkowałeś.
Ale Vader nie zmienił zdania i nadal śmieszkuje.
Codo RAZ-a - zdanie człowieka, który wykorzystuje pijane kobiety, specjalnie mnie nie obchodzi, ale jego wpis pokazuje jednak, że reforma ma niewiele wspólnego także z wartościami, którym hołdują konserwy. Bezstronne sądownictwo to przecież filar wolnościowego państwa, które ma byc tylko arbitrem i obrońcą.
Co jak co, ale guślarze nie powinni mieć prawa do wtrącania się w sprawy państwowe, nawet jeśli mają rację.