Mass Effect: Andromeda - porównanie oryginału z wersją 1.06
Serwis IGN postanowił porównać pierwotną wersję produkcji z najnowszą, czego efektem jest widoczne poniżej nagranie
Nic nie widzę różnicy. Chyba muszę kupić okulary...
-->
Serwis IGN postanowił porównać pierwotną wersję produkcji z najnowszą, czego efektem jest widoczne poniżej nagranie
Nic nie widzę różnicy. Chyba muszę kupić okulary...
-->
Chyba użyli ten sam filmik po lewej i prawej stronie tego porównania :P
Różnice są subtelne, ale jakość odbioru grafiki jest coraz lepsza. Jak dla mnie warto czekać na kolejne patche.
Ja bym bardziej powiedział, że wykupił sobie dostęp do kilkudziesięciu godzin porządnej, fajnej rozgrywki. Andromeda to nie gra na 9/10 czy 10/10, jednak jest to dalej solidne 7, 7.5/10 - gra, przy której można spędzić kilkanaście wieczorów. Ale nie, lepiej cisnąć po raz kolejny po animacjach twarzy.
A co do filmów, ja tam różnice widzę. Osobiście, aż tak animacje twarzy mi nie przeszkadzały - były czasami bzdurne, to fakt, ale daleko mi do krzykaczy głoszących hasła w stylu "to psuje immersję!". Po łatkach twarze wyglądają znacznie lepiej.
@Jeyhard Na animacje to narzekali przed premierą bo po okazało się że inne ważniejsze rzeczy są zrobione źle, mi. fabuła, voice-acting, dialogi, projekt misji, krótki wątek główny, długo bym mógł jeszcze wymieniać.
@Lord dużo rzeczy mogli zrobić lepiej, jak w masie innych produkcji, co nie zmienia faktu, że jest to dobra produkcja. Do większości rzeczy, które wymieniłeś, nie licząc miałkiej fabuły i słabo zrealizowanych dialogów, ciężko byłoby mi się osobiście przyczepić.
edit: widzę, że nie mam co dyskutować z osobą, która wystawiła Andromedzie na XONE 6.0, ładując na PieCa i PS4 po 0/10 - zapewne ukończyłeś grę na wszystkich 3 platformach, na PC i PS4 z pewnością zasłużyła na 0.
edit2: żeby było zabawniej, z osobą, która wystawiła PeCetowej wersji Arkham Knighta 7.5. Bo tamta gra zapewne nie miała ŻADNYCH problemów, dla beki ją ściągnęli ze steama.
@Jeyhard taką oceni mi zaliczyło, nie wiem dlaczego tylko na xbox one zaliczyło ocenę6 tak jak chciałem, gdyby dało się zmienić to bym zmienił. A Batmanowi AK oprócz kiepskiej optymalizacji niczego nie brakowało, nie oceniam gry pod kątem błędów czy optymalizacji a głównie pod względem fabuły i projektu a tym nowy mass effect pochwalić się nie może.
W Andromedę przynajmniej dało się grać na premierę, w AK, na sporej części kompów, już nie. Jak dla mnie jest to wyznacznik oceny - gdyby nie był, nikt by nie cisnął po najnowszym Snajperze od CI Games, który kaleczy głównie pod względem technicznym.
Kiepską optymalizację to miał Dishonored 2. Arkham Knight miał ją spartoloną do granic możliwości.
Chwała bogu że ja się zdecydowałem grać na spersonalizowanych własnych postaciach zajęło mi ich stworzenie 2 minuty a wyglądają ładnie bo na tą główną bohaterkę nadal patrzeć nie mogę prezentowaną na filmiku :D masakra jak można zrobić tak odpychającą postać w grze.
No jak porównać do wzoru, to racja.... ;)
Istnieje teoria, że Bioware celowo robił z kobiet maszkary by nie ukazywać je jako rzekomy obiekt seksualny. Polityczna poprawność w dalszym ciągu.
^Istnieje też teoria, mówiąca że istnieją jaszczuroludzie zwani Reptilianami a także Cyborgi takie jak Pan Korwin Mikke. I to są bardziej prawdopodobne teorie niż to, co piszesz.
Gdyby ta 'teoria' nie miała pokrycia i była tylko próbą tłumaczenia fuszerki to chciałbym zauważyć, że twarze męskie są jednak względnie okej.
Tak to jest jak za design damskiej części przygody w Andromedzie bierze się brzydka feministka - Liana Kerzner. Z podobnego powodu 75% postaci jakie spotkasz nie będzie biała - szef był rasistą (nienawidził białych), również z powodu "tolerancji" bardzo łatwo będziesz mógł wpaść w sidła romansu z innych facetem.
Szkoda, to piękna gra zepsuta "polityką" poprawności.
Pozdrawiam, Piotr
A dowodem na to, że BioWare nie pokazuje samych - jak to nazwałeś "maszkar" niech będzie Miranda z Mass Effect 2. Albo Samantha Treynor z Mass Effect 3. W Andromedzie - zgodzę się, że nie było na kim oka zawiesić. Postacie takie jak Suvi czy Kaptan Dunn wyglądają ładnie, ale żadna nie ma tego "ognia" co taka Miranda :D
No i dopiero teraz Andromeda chodzi jak z dupy. Animacje potrafią się dziwnie zawiesić, zbugowały mi się już dwa questy (co ciekawe, po zbugowaniu z automatu rozpoczęły się od nowa) a optymalizacja...
Ej tam ławka rezerwowych... Mnie tam Andromeda tak bardzo nie zawiodła i z chęcią kupiłbym kolejną odsłonę.
Nie wiem co zaszło po drodze :F Chyba osoby pracujące przy grze dały sobie za punkt honoru pogorszyć animacje względem wersji alfa.
https://i.imgur.com/dCKkVet.gifv
Już nie chodzi o tę błahostkę, ale sam fakt, że musieli wybrać fragment z błędem...
jak dla mnie andromeda w porównaniu do poprzednich czesci wypada mega slabo mnie gra w ogóle nie porwała po jakiś 3-4 h przestałem grać ;\ szkoda bo poprzednie części były super