The Elder Scrolls Online za darmo przez najbliższy tydzień
spróbować nie zaszkodzi. OD czasu do czasu włączę jakiegoś mmorpga żeby zobaczyć czy stary czar wróci...
Dzienciou
Mam tak samo;) Niestety coś nie może wrócić, chyba człowiek się zestarzał:)
Tydzień to lepiej niż weekend, więc może sobie sprawdzę.
Osobiście polecam grę gdyż jest to jeden z najlepszych tytułów z gatunku MMORPG. Dobra rozgrywka, surowy klimat,rozwój postaci, otaczający nas świat aaa przede wszystkim uniwersum Elder Scrolls który jest ogromy i pełen magi i intryg. Warto spróbować może to jest właśnie ta gra której szukałeś :)
O proszę, a właśnie przymierzałem się aby kupić :) A tak, będzie można się upewnić, czy warto. Podobno niesamowicie rozbudowali tytuł od premiery, jestem bardzo ciekaw, jak to teraz wygląda.
Grałem na PC. Jakoś szału nie ma. O niebo lepszy był SWTOR. Nie mniej chętnie sprawdzę na ps4
Super, że jest możliwość wypróbowania tytułu. Niestety nie byłbym sobą gdybym nie ponarzekał na to, na co zawsze narzekam przy takich promocjach czy "eventach" - czyli narzucony z góry okres trwania. Nie lubię takiej praktyki bo nie zawsze jestem w stanie na akord wygospodarować sobie odpowiednio dużo czasu na wypróbowanie tytułu. Jestem za to zwolennikiem triali bo nikt mnie nie zmusza kiedy mam zagrać, mogę sobie rozpocząć triala kiedy mi się podoba. Dlatego wolałbym, żeby zamiast takich darmowych tygodni były nawet i np. 72 godzinne triale ale przynajmniej mógłbym wtedy swobodnie wybrać datę rozpoczęcia.
To tyle jeśli chodzi o mój ból dupy.
Jeśli chodzi o samą grę to jest to jeden z ciekawszych tytułów dla osób nie trawiących mmo we japońskich/wschodnich klimatach.
Ostatnio wróciłem do WoWa po 3 latach przerwy i powiem że TESO nawet nie ma startu. MMORPG musi mieć tę magię, że właśnie wracając po długiej przerwie człowieka znowu wciąga na długie godziny. Jak bardzo bym nie hejtował blizza za Hearthstonea i co z nim robią tak z wowem ostatnio stworzyli coś niesamowitego na miarę wotlka. Do TESO podchodziłem wielokrotnie i nie wytrzymałem więcej jak 3 dni. MMO ma wciągać od samego początku
TESO. Ech mam problem z tym tytułem.
Czuć magię single playerowego TESA ale z MMO to jak z koziej dupy waltornia. Czytaj kompletnie minęli się z powołaniem. Nie wiem może w end game jest lepiej ale jakoś nie mam ochoty spędzać 90h na dojściu tam. No ta jeszcze ich polityka DLC........
po 14h sciagnia około 60gb gra jeszcze musi dociagnac kolejne pare gb (patch'e ? ) bo pewnie nie ma możliwości technicznych te dodatkowe gb połączyć z plikami na steamie
więc UWAGA dla tych co ściągają, to po ściągnięciu i odpaleniu launchera gra jeszcze ściągnąć musi pare gb
no więc granie wygląda tak: latamy sobie razem/osobno przez całą mapę podążając za swoimi questami z punktu A do punktu B, rozwalając po drodze ciągle respawnujących się wrogów, np. można sobie stać w jednym miejscu w którym pojawia się przeciwnik-questowy i czekac na jego respawn gdy pojawią się nowi gracze z tym questem, normalnie matrix
ogólnie świat jest baaardzo duży patrząc po samych mapach, postaci jest od groma, żadnych lagów nie uświadczyłem ani błędów z logowaniem, zatem jak lubisz elders scrolls to będziesz zadowolony ale te ciągle pojawiający się wrogowie za każdym razem jak ktoś nowy rozpocznie skrypt zadania mogą psuć klimat gry