Fragment pisma MEN kierowany do dyrektorów i nauczycieli, aby uświadomić rodziców dzieci grających w gry :)
Gry komputerowe to bardzo popularna forma rozrywki dla dzieci i młodzieży. 60% dzieci w wieku 4-14 lat używa komputera do grania , a 94% nastolatków w wieku 12-17 lat gra w gry wideo .
Gry komputerowe mogą wspierać rozwój poznawczy, emocjonalny i społeczny dzieci. Wpływają pozytywnie na: spostrzegawczość, reakcje na bodźce, zdolności przestrzenne, procesy myślowe oraz koncentrację uwagi. Poprawiają refleks i koordynację wzrokowo-ruchową oraz ćwiczą umiejętność współdziałania w grupie.
Jednak nadmierne granie może powodować problemy z koncentracją uwagi przez dłuższy czas, zaniedbywania nauki, aktywności fizycznej, kontaktów z rodziną i kolegami. Może ono prowadzić również do rezygnacji z innych zainteresowań, a nawet zaniedbywania czynności takich, jak jedzenie czy sen. W skrajnych przypadkach doprowadzić nawet do uzależnienia.
W naszym kraju wiele gier komputerowych oznaczonych jest wg systemu PEGI (Pan-European Game Information). Jest to ogólnoeuropejski system klasyfikacji gier stworzony przez producentów gier w celu udzielenia rodzicom w Europie pomocy w podejmowaniu świadomych decyzji o zakupie gier komputerowych. Symbole PEGI znajdują się na opakowaniu gry. Wskazują one następujące kategorie wiekowe: 3, 7, 12, 16 i 18 lat, nadane zgodnie z zawartością gry
i poziomem rozwoju młodego użytkownika. Na stronie internetowej www.pegi.info można sprawdzić klasyfikację gry i jej kategorię wiekową.
W systemie PEGI poza klasyfikacją wiekową można znaleźć oznaczenia informujące o potencjalnie szkodliwych treściach występujących w grze, takich jak przemoc, wulgaryzmy czy hazard. Przed zakupem gry warto zapoznać się z jej klasyfikacją, aby podjąć przemyślaną decyzję.
Gry zawierające agresję i brutalną przemoc powodują wzrost poziomu agresji u dzieci, uczą wrogich zachowań wobec innych ludzi oraz tego, że jedynym sposobem na rozwiązywanie problemów jest używanie siły.
Media donoszą o nowej grze pn. „Blue Whale Challenge” czyli „niebieski wieloryb”, która pojawiła się w internecie i zagraża życiu dzieci oraz nastolatków. Z doniesień medialnych wynika, że początek gry miał miejsce w Rosji, gdzie już ponad setka młodych internautów popełniła samobójstwo.
Z doniesień mediów wynika, że gra jest bardzo popularna i wzbudza zainteresowanie młodych internautów. Psychologowie ostrzegają, że szczególnie narażone na udział w grze są osoby o niskiej samoocenie
i poczuciu własnej wartości.
Z informacji uzyskanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej wynika, że aktualnie Prokurator Okręgowy w Szczecinie prowadzi śledztwo w sprawie usiłowania doprowadzenia trójki małoletnich do targnięcia się na własne życie pod wpływem wspomnianej gry.
Mając na uwadze powyższe informacje zwracam się z prośbą o podjęcie działań zmierzających do zapoznania rodziców z zagrożeniami płynącymi z uczestnictwa we wspomnianej grze, szczególnie tymi tragicznymi. Warto podkreślić, że nie wszystko, co pojawia się w internecie, chociaż modne, jest bezpieczne i rozsądne. Podejmowane działania nie powinny w żaden sposób przyczyniać się do reklamy wyżej wymienionej gry wśród dzieci.
Proszę również, aby podczas spotkań z rodzicami zachęcać ich do rozmowy z dzieckiem, omówienia jego aktywności w internecie, dopytania o ewentualne problemy, z jakimi być może się boryka. Dodatkowo istotne jest, aby zwrócić uwagę na zachowanie ucznia w ostatnim czasie – jego ogólne samopoczucie, poziom zmęczenia, rodzaj filmów i muzyki jakiej słucha. Należy również wspomnieć o możliwości założenia filtrów ochrony rodzicielskiej, aby uchronić dziecko przed szkodliwymi treściami.
Poniżej przekazuję informacje zamieszczam dotyczące zachowania bezpieczeństwa w korzystaniu z gier komputerowych :
• Określ zasady dotyczące czasu, jaki twoje dziecko może przeznaczać na gry komputerowe.
• Zadbaj o to, aby dziecko nie grało codziennie, ale też nie rób tradycji
z tej formy spędzania czasu. Jeśli ustalisz, że w waszym domu gra się w określone dni, np. w piątki i niedziele, dziecko przez cały tydzień będzie żyło oczekiwaniem na włączenie komputera.
• Zainteresuj się, w co gra twoje dziecko i czy gra jest dla niego odpowiednia. Porozmawiaj z dzieckiem o grach, z których korzysta, sprawdź, czego może się z nich nauczyć.
• Zanim kupisz swojemu dziecku grę, upewnij się, że jest odpowiednia do jego wieku. Może ci w tym pomóc system oceny gier PEGI.
• Zwróć uwagę, czy w zachowaniu twojego dziecka nie pojawiają się sygnały uzależnienia od komputera.
• Upewnij się, że twoje dziecko z powodu grania nie zaniedbuje obowiązków domowych i szkolnych.
• Sprawdź, czy gra jest pozbawiona mikropłatności.
• Pamiętaj, że istnieją minigry, które nie wymagają instalacji, a zawierają treści nieodpowiednie dla dzieci.
• Zwróć uwagę na to, czy w grze można kontaktować się z innymi graczami.
Jeśli tak – sprawdź, czy znajomości, jakie zawiera twoje dziecko, są bezpieczne. Kontakt z innymi użytkownikami może być potencjalnym źródłem niebezpiecznych sytuacji i podejmowania ryzykownych zachowań.
Fragment pochodzi z DPPI-DPPI.070.2.2017.RLS
Nie pierwszy raz i nie ostatni gdy ignoranci próbują mówić coś na temat gier komputerowych. Ciekawe czy MEN zdaje sobie sprawę, że niebieski wieloryb ma tyle wspólnego z grami komputerowymi co meczyk piłki nożnej.
Oczywiście że NIE.
Debile gdyby wiedzieli to nie wypisywaliby farmazonów. Może jakiś etap tego wyzwania ma ogranie gry, więc cała wina idzie oczywiście na gry.
Gry zawierające agresję i brutalną przemoc powodują wzrost poziomu agresji u dzieci, uczą wrogich zachowań wobec innych ludzi oraz tego, że jedynym sposobem na rozwiązywanie problemów jest używanie siły.
Esencja mądrości MEN ;)
Tylko odliczać kiedy e-sport zostanie zdelegalizowany.
nie widze w tym tekscie nic oburzajacego, o wielorybie nigdy nie slyszalem
Siedziałeś pod kamieniem? Chyba dwa dni temu było całkiem głośno o tym, i jakaś spora grupka dzieci się pocięła przez to.
@UP My to wiemy, ale przeciętna osoba która nie gra w gry, już niekoniecznie. Jak się do tego dołoży niską rzetelność mediów, to potem są z tego bzdury w stylu: gry robią z dzieci morderców, i/lub samobójców, nakłaniają do samookaleczeń.
w komunikacie nie ma mowy ze to gra komputerowa, jest za to ze to gra o ktorej dzieci dowiaduja sie z neta, cos tu jest nieprawda?
Dyletanctwo autora listu polega na uznaniu wieloryba za grę komputerową (jasno na to wskazuje kontekst). Zasadniczo jednak, choć z głębi ignorancji wywiedzione, wnioski są co do zasady słuszne i mają zastosowanie zarówno w przypadku wieloryba jak i gier komputerowych.
Oczywiście że sporo mają racji np. takie zdanie "Sprawdź, czy gra jest pozbawiona mikropłatności." za to jedno zdanie pokazujące upodlenie rozrywki growej z miłą chęcią poklepałbym autora po ramieniu.
Tylko dlaczego tak fatalnie podeszli do sprawdzenia każdego innego zdania z prawdziwym stanem rzeczy?
Przypomina mi się wtopa z prezydentami z Milionerach - gdzie żadna odpowiedź nie była prawidłowa.
Wielu starszych doroslych ma przekonanie ze gry sa dla dzieci. Bo tak bylo za czasow pegasusa w Polsce i tak to maja zakodowane. Gry wspolczesne sa inne a oznaczenia pegi nie sa na darmo.
Jakos w filmach jest to przestrzegane ale w grach to po co skoro sa dla dzieci a jesli ktos gra dorosly to nienormalny, dzieciuch, itp...
jak dla mnie nie ma różnicy pomiędzy partyjką w Fritz/Europa Universalis a badaniem przebiegu zmienności funkcji - oddziaływanie na mózg jest podobne.