Śródziemie: Cień Wojny oficjalnie zapowiedziane
Kolejny gniot robiony pod konsole, w dodatku ledwo zapowiedziany tytuł i już wiadomo, że będą dodatki DLC, stworzyli by coś w rodzaju Bitwy o Śródziemne ale zaraz zaraz nic z tego przecież w to by się nie dało grać na padzie.
@alchemiakr
Dokładnie, kolejny "gniot" który ma średnią ocen rzędu 84/100.
Zejdź na ziemię.
"Jaram się jak Gollum w Powrocie Króla":D
A tak na serio to muszę w końcu ograć "jedynkę" bo zawsze miałem na nią ochotę ale sprzęt był za słaby, a teraz jakoś tak o niej zapomniałem. Z tego co widzę edycję GOTY można dorwać za grosze ~30zł więc pewnie szykuje się rąbanie orków :).
Na dwójeczkę czekam bo uwielbiam lore LotR i wszystko co z nim związane.
Nie rób sobie jedynie zbyt wielkich nadziei co do pierwszej części.
Wiem czego się spodziewać po pierwszej części i raczej nie nastawiam się na epicką fabułę z niesamowitymi postaciami. Raczej chce dostać dobrego H&S z elementami RPG. Swego czasu przejrzałem sporo materiałów z SoM i wiem czym ta gra mniej więcej jest.
Jaki H&S? Elementy RPG jedynie od biedy jakie można tam znaleźć to drzewka 3 grup skilli.
No bo cięcie mieczem hordy orków nie jest pewnego rodzajem H&S....
co do elementów RPG to tyle wystarczy. Właśnie to rozumiem po przez "ELEMENTY".
To Assassins Creed w Mordorze:P
a ja dlatego napisałem OD BIEDY.
@Crod4312 Gra jest fajna i się nawet nie zastanawiaj. Jednym z najlepszych tytułów roku nie została przypadkiem.
[1]
1. To nie Monolith stworzył Bitwę o Śródziemie.
2. Bitwa o Śródziemie była na konsolach.
3. ---->
Ale ty mądry jesteś, nie chodziło mi o to aby Monolith zrobił Bitwę o Śródziemie tylko ogólnie, że ktoś mógłby to zrobić zamiast jakiś gniotów gdzie trzeba naciskać jeden przycisk na padzie i gra się sama przechodzi.
I może by na konsolach ale nikt w to na tym nie grał.
alchemiakr -> najtrudniejsze gry zawsze wychodziły na konsolach. A to, że teraz robi się gry dla debili to nie wina konsol, bo na pececie masz to samo. Po prostu takie jest obecne pokolenie graczy.
^Grałeś kiedyś w jakiegoś RTS-a?
Tak.
Ciekawe jakie wymagania z SoM mozna bylo grac na naprawde srednim lapku , licze ze moj lenovo y510p jakos sobie to odpali
Złota Edycja, za którą przyjdzie nam zapłacić 99 dolarów (około 430 zł)
:D
Ogólnie czekam, pierwsza część była świetna, ale cenowo to chyba za dużo napatrzyli się na EA.
Z opisu nie wygląda na nic rewolucyjnego, a szkoda. Gdyby szykowali jakieś naprawdę duże zmiany to by się tym pochwalili od razu. Zamiast mocno rozwinąć fajny pomysł na grę to odcinają kupony, bo jakimś cudem jedynka zebrała dobre oceny i całkiem niezłą sprzedaż.
Taki typowy sequel w dzisiejszych czasach.
Oczywiście nie przekreślam od razu gry, ale liczyłem na nieco więcej.
A dziwisz się, przecież to ta sama sytuacja co z takimi markami jak star wars, byle co zrobią, a i tak fanatyczni fani będą to wychwalali pod niebiosa, mimo, że pierwsza gra była w najlepszym wypadku średnia, choć de facto marna.
Mam nadzieję przynajmniej, że teraz zrobią grę na pełny gwizdek, a nie połowę, bo w tym jest potencjał.
W dlc można było już walczyć ze Sauronem, ale to była bida.
Czyli wychodzi na to że w ME:SoW można będzie grać wyłącznie na Windows 10 (mimo zakupionej wersji na Steam) Tak?? Na win 7 już będzie to niemożliwe?
Bedzie się dało grać
Możliwe że chodzi tu o wykorzystanie direct 12 którego windows 7 nie obsługuje.
Cieszę się. Jedynka to bardzo przyjemna rąbanka, więc dwójką na pewno się zainteresuję.
Nie rozumiem tej fali hejtu na mono i tą grę. Poprzednia cześć była grą poprawną- nie wybitną, ale zrobioną dobrze. Mi dała kupę frajdy- nie było fabuły bo fabuła sama się pisała, ładna grafika przy dobrze zrobionej optymalizacji (jak optymalizacja jest skopana to wszyscy płaczą, jak optymalizacja dobra, to nikt nie zwróci uwagi), świetnie oddany klimat mordoru i świata tolkiena, system walki który był skomplikowany (jak na dzisiejsze czasy) ale dawał mnóstwo satysfakcji. Nie każdy sandbox musi mieć świat jak skyrim albo W3. Jeśli następca będzie miał te same cechy i poprawione co było słabe, to dla mnie cień wojny GOTY.
Przyjemna rąbanka... widzę, że twórcy wznieśli się na wyżyny swojej ambicji i kreatywności.
Tolkien się w grobie przewraca kiedy "widzi" co za durnoty robią w "jego świecie" i jakich odbiorców tego pięknego uniwersum wyhodował współczesny konsumpcjonizm.
Czegoś się spodziewasz po branży?
Czegoś więcej niż projektów które się mogą dobrze sprzedać?
Widzisz ambitną produkcję w uniwersum Sródziemia np. na Kickstarterze? Uważasz że WB da licencję?
.:Jj:.
Widzisz ambitną produkcję w uniwersum Sródziemia np. na Kickstarterze? Uważasz że WB da licencję?
Tak, widzę ale nie sądzę, aby WB na to pozwoliło :-/
Niemniej mogliby sami się bardziej wysilić, twórczość Tolkiena na to zasługuje.
Ja wiem, że ówczesny konsument nie wymaga od siebie zbyt wiele ale studia, jako zespoły mające wpływ na kształtowanie się popkultury i postrzegania przez swoich odbiorców pewnych idei, mogłyby czasem postarać się również o to, by wykrzesać z siebie więcej artyzmu i chęci dostarczenia konsumentowi czegoś na kształt SZTUKI tak w formie, jak i treści, czegoś więcej ponad wesołą rąbankę czy kosmiczną soft-porno-sex-operę.
Żeby nie było. Sam czasem sięgam po niezobowiązujące rąbanki ale kiedy stanowią one większość oferty ciężko jest znaleźć naprawdę coś dla siebie.
Super wiadomość.
Pierwsza część miała naprawdę nie najgorszą historię, choć forma końcowej bitwy (jak i przeciwnik) to przerost treści. Pierwsza cut-scenka z składaniem ofiary przy pierwszym obejrzeniu aż mnie zaskoczyła. I dalej prowadzenie postaci i głównego wątku dosyć równe.
Klimatycznie świetna produkcja, artystycznie oprawa mega. Technicznie- już gorzej (z bliska), ale i tak krajobrazy przyjemne i mimo wszystko zróżnicowane.
Brakowało większego zróżnicowania misji, chętnie zobaczyłbym powiększenie ekwipunku i overhaul systemu perków-run. Mechanika reputacji u orków kapitalna.
Trzymam kciuki, od czasu BfME2 najsolidniejsza duża produkcja.
Do War in the North mam sentyment, ale ma ona swoje drobne problemy.
https://www.youtube.com/watch?v=xiE5toX9VOE
Szczere mówiąc, mimo ogólnie pozytywnych wspomnień z samej gry to fabuły nie pamiętam ni ząb
Czekam z niecierpliwością na jakiś gameplay, i oby trzymał podobny poziom co ten zwiastun, bo jest mega klimatyczny.
Czarno skóry w Gondorze. Poprawności politycznej ciąg dalszy. Wymiotować się już chce tą propagandą na siłe.
Gdzie jakaś wzmianka w książce Tolkiena o tym, że ludzie w Śródziemiu byli tylko biali?
Tu nie tyle chodzi o to że wszyscy ludzie są biali w Śródziemiu, tylko o to fakt skąd ciemny kolor skóry pochodzi. A prawda jest taka że ludzie w Gondorze żyli w takim klimacie że u nich czarnoskórych nie było. To totalnie nie ta strefa klimatyczna i w ogóle. Niby nie jest do końca jasne co jest za Mordorem, Rhunem i Haradem. Ale są to tak odległe miejsca że ludzie raczej nie podróżowali tak. A już tym bardziej(czarnoskóry był w zbroi) nie chce mi się wierzyć że taki człowiek przybył do Gondoru i został żołnierzem. (Ludzie z Numenoru to bardzo dumny naród, więc mało prawdopodobne by obcokrajowiec z tak daleka mógł i był dopuszczony do służby wojskowej) Jeszcze jakby był jakiegoś rodzaju kupcem z Haradu czy coś to można zrozumieć. Ale jeżeli będzie potomkiem ludzi z Numenoru. No to nie ma szans żeby to było coś innego niż poprawność polityczna, najprawdopodobniej niestety.
Czyli chcesz mi powiedzieć, że w świecie gdzie istnieją Enty, Elfy, Krasnoludy, Magowie, Orkowie itd. czarnoskóry mężczyzna to coś niezwykłego i nielogicznego, bo inna strefa klimatyczna i w ogóle?
Dobre.
Dokładnie. W świecie Tolkiena takich praktycz nie nie było, a już na pewno nie odzianych w zbroję i walczących o pierścień. Ale skoro mogli zrobić czarnego zwiadowcę po stronie Niemiec w Battlefieldzie 1 to chyba mogą wszystko?
Pierwsze pytanie jakie powinniśmy sobie zadać to to dlaczego ludzie mają ciemny kolor skóry? Mniej więcej Gondor jest położony na +/- (duże uproszczenie) szerokości Europy. Oczywiście mniej więcej. A czy w Europie masz naturalnych ludzi którzy urodzili się z bardzo ciemnym odcieniem skóry? Czy są to ludzie lub ich dzieci którzy przyjechali tutaj (do Europy) z krajów gdzie taki kolor skóry jest spowodowany klimatem by tym ludziom żyło się łatwiej tam. Ja nigdy nie miałem nic do ludzi z innych części świata. Jedyne co oczekuje to uzasadnienia fabularnego. Np: Kupiec z Haradu. Nie ma żadnego problemu. To tylko przykład jeden z wielu.
NIestety ale się tutaj z tobą zgodzę murzynów wpychają wszędzie nawet tam gdzie ich nie było :D Najlepszy przykład Robin Hood czarnoskóry rycerz wraca z krucjaty do anglii :D śmiech na sali
Gdzie jakaś wzmianka w książce Tolkiena o tym, że ludzie w Śródziemiu byli tylko biali?
Trafiłeś w sedno z tym pytaniem. Byli czarni, a przynajmniej się zdarzali... Haradrimowie :) Tym bardziej to dowodzi, jaką gafę ze strony twórców mamy okazje zobaczyć na tym trailerze.
No, chyba że to Haradrim w jakimś niecodziennym dla Haradu opancerzeniu- w takim razie zwracam honor twórcom ;)
Czepiasz się czarnoskórych, a nie przeszkadza Ci NOWY PIERŚCIEŃ WŁADZY? To dopiero jest profanacja.
Przecież większość historii Celebrimbora jest wymyślona na potrzeby gry, w materiałach źródłowych wiele więcej o nim nie było, niż informacje że to on był autorem pierścieni władzy. Równie dobrze można było by podważyć całą fabułę począwszy od jedynki. Ale tutaj nie ma takiej potrzeby- jest to zwyczajne rozwinięcie historii przez autorów i prawdopodobnie ów pierścień okaże się tymczasowy dla potrzeb fabularnych gry. ;)
Za to haradrim w szeregach Gondoru jest to najzwyczajniej błąd rzeczowy i wolę myśleć że tak jest, niż podejrzewać twórców o przesadne propagowanie poprawności politycznej.
A może ten czarnoskóry będzie jakoś wytłumaczony fabularnie. Może podróżował z rodziną albo sam coś się zwaliło i chce pomóc w walce z orkami (nie wiem takie przykłady z dupy). Sam mam to gdzieś bo nie mam nic do czarnoskórych i mi nie przeszkadza, że pojawia się w SoW. Nie wiemy tego bo jak będzie dobrze wytłumaczony fabularnie skąd się wziął to nikt nawet nie za piśnie (no chyba, że skrajni rasiści).
Byli czarni gondorczycy. Polecam zapoznać się z książką i geografią Śródźmiemia, zanim zacznie się pisać głupoty tego rodzaju xd.
I naucz się co oznacza pojęcia poprawności politycznej, bo posługujesz się zwrotami, których nie rozumiesz.
,,Wymiotować się już chce tą propagandą na siłe.,
Miłego haftowania, obyś się zadławił xd.
Jest oficjalne stanowisko syna Tolkiena który wyraźnie powiedział że cały nowy lore jaki powstaje w grach i jest po filmach Jaksona jest jak najbardziej oficjalny zostaje wprowadzony kannonu świata czyli wszystkie wydarzenia jakie dzieją się grach są oficialne i kanoniczne a powiedział to jeszcze przed premierą trzeciej części hobbita.
Znawcy filmowi się znaleźli. Warto poczytać książki. 80lat przed wydarzeniami z "Władcy" murzyni byli już w Dale. Nie jest dziwne, że znaleźli się też w gondorze, ale jest to taka mniejszość jak u nas w Polsce.
@radekplug
Naprawdę Christopher Tolkien - osoba gardząca filmami Jacksona oraz tym, co WB robi z marką, coś takiego powiedziała? Wybacz, ale nie wierzę. Możesz rzucić jakimś źródłem?
Może się kiedyś doczekamy, wraz z milionem DLC znając życie..
Zrozumcie ze jak nie bedzie na PC to nie na złość pctowcom tylko po prostu gra będzie ja inny targer i będzie na tyle specyficzna ze na PC moze sie nie sprzedać. Target pc jest bardziej wymagajacy i potrzebuje wiecej jak idz i klikaj w przeciwnika. Jedynie exy nie wychodzą na złość bo po to sa robione zeby konsole sprzedawać. Reszta tylko jak sie nie opłaca bo gracz na PC nie zagra. Rozne bijatyki i japonssczyzna tez zadko wychodzi bo kto w to nw pc Będzie gral?
Target pc jest bardziej wymagajacy i potrzebuje wiecej jak idz i klikaj w przeciwnika
To się uśmiałem, nie powiem :)
http://natemat.pl/97091,gracze-oszaleli-symulator-kozy-na-szczycie-listy-bestsellerow
Camelson myślę, że symulator kromki chleba jest jeszcze bardziej ambitny.
A symulator patrzenia na schnącą farbę to już arcydzieło PC Master Race.
Target pc jest bardziej wymagajacy
https://www.gry-online.pl/gry/recycle-garbage-truck-simulator/za3e11#pc
Fanboye spokój nie minusowac. Ja tylko chcę wytłumaczyć że nie wszystko wychodzi na PC czy konsoli/konsolach a to dlatego że każde urządzenie ma swój target i gry na inny target sie nie sprzedadzą więc wtedy nie wychodzi.
I fanboye nie ośmieszajcie sie z tymi symulatorsmi bo za bardzo fanboystwem i bulem dupy zalatuje. Jest też target ktory lubi darmoche i byle co - takich jest najwięcej a taki gra na tym co sie trafi czy telefon czy staty laptop czy stary PC czy nowy PC zależy co ma. A urzadzenie ma do czego innego a grę włacza od święta .
Sa i gracze którzy grają w gry wysokobudzetowe na PC. Tak czy siak u nas około 70% to gracze PC.
I fanboye nie ośmieszajcie sie z tymi symulatorsmi bo za bardzo fanboystwem i bulem dupy zalatuje. Jest też target ktory lubi darmoche i byle co - takich jest najwięcej
Póki co ty się ośmieszasz twierdząc, że gracz na PC ma jakiś bardziej wysublimowany gust. I to co napisałeś - Jest też target ktory lubi darmoche i byle co - takich jest najwięcej - tak jakby koliduje z tym, co stwierdziłeś w pierwszym poście, więc się może określ czy ten gracz na PC to ma wysublimowany gust czy jednak woli symulatory trawy?
Fanboyu będę jednak sie opierał na faktach bo inaczej z wami nie da sie pogadać.
Więc tak fanboyu gra wyjdzie na PC więc nie musisz już się onanizowac nad wyższością konsoli. Odniosłem się do informacji która była tzw. Clickbaitem gdzie specjalnie błędnie podano brak wersji PC żeby fwnboye takie jak ty mogły nabic postów.
Tyle w temacie. A PC ma najlepszą jakość ze względu na specyfikę (otwarty).
Przedstawiłem 3 fakty i dyskutuj sobie z faktami jak sie nie zgodzisz toz faktami to tylko się pograzysz.
futureman jak narazie, to Ty wychodzisz na największego fanboya tutaj. Nikt tutaj nie wywyższa jakiejś platformy poza Tobą, także przestań ściskać już pośladki.
Nikt się nie onanizuje nad wyższością konsoli, natomiast śmieje z ciebie i twoich bzdur.
Tak camelson możesz próbować oszukiwać ze ty w dobrej wierze futuremana chcesz ośmieszyć bo to fanboy
Ale to bezcelowe wystarczy spojrzeć na wcześniejsze posty typowy klik onanisty i to "pc master race" typowe prymitywne fanboystwo
Fanboye powtarzam ostatni raz jesli2gra nie wychodzi na dana platformę to nie na złość tylko nie ten target albo studio kupione przez producenta innej platformy (ex). To nie na złość.
Dobra, widać, że sam już nie ogarniasz co pisałeś. Pogadamy jak dorośniesz.
Albo zmądrzeje, bo narazie pisze same bzdury, a wiek może tego nie zmienić.
Wymagania na Steam to tylko placeholder? A i gra będzie działać też na Win7.
Czarnoskóry w tym uniwersum ? Nowy pierścień władzy ? Powrót nazghuli ? Jakieś latające smierciozercy z Harrego Pottera? Nie ma to jak psuć historię i wyobrażenie danego uniwersum takimi kwiatkami.. Wolałbym jakąś nową wersję BFME. Szkoda
Poprawność polityczna przede wszystkim. Ciekawe kto będzie zboczeńcem (Aragorn?).
Będzie nim czekoladowe oko Saurona, ból jakiego żaden człowiek nie zada.
Imrahil, który napisał prawdę, oczywiście już ma minusy, bo niektórym się tą prawda nie podoba ;). Naprawdę to jest trochę śmieszne...
Nazgule zdobyły Minas Ithil (Morgul), więc o jakim powrocie mówisz?
...wiedziałem, że dostanę minusy na poprzednim komentarzu. Ludzie, dając mi tam minusy, tylko potwierdzacie, że miałem rację ;). I tutaj też oewnie zaraz wpadnie masa łapek w dół, co nie? Albo nie, nie wpadnie, bo napisałem, że woadnie... no, niech będzie, że 'trudno przewidzieć' ;).
komenty
Gandalf będzie pokazywał małym hobbitom kotki w piwnicy :D
Czarny zolnierz gondoru... Tolkien w grobie sie przewraca. Dlaczego poprawnosci polityczna nie dziala w dwie strony? Dajcie jakiegos blond aryjczyka w szeregach haradrimow.
Czarni gondorczycy są zogni z lore. Polecam poczytać post użytkownika niżej, który tłumaczy, naprawdę..najprościej jak się da, dlaczego jest to wiarygodne. I nie bój, większość postaci będzie biała, więc twój wewnętrzny, niespokojny rasista będzie zadowolony.
Ciężko wyrokować bez jakiegoś fragmentu z rozgrywki co z tego wyjdzie, ale czekam z niecierpliwością!
Pierwsza część moim zdaniem była najlepszą grą w uniwersum Tolkiena.
Kupiłem kiedyś pierwszą część, w jakiejś przecenie za 20 zł., przez wzgląd na stare czasy i renomę dewelopera (Monolith!). I cóż... - mnie nie porwało, wytrzymałem jakieś 1,5 h. godziny :/ Zabrzmi jak banał, ale Monolith kiedyś robił dużo lepsze gry i nie potrzebował do tego licencji ("Blood", NoLF 1 i 2, Shogo, FEAR). No nie wiem, możliwe też, że się postarzałem i marudzę ;-) Tak czy siak - spasuje jeśli idzie o sequel ;-).
ps. Skusiły mnie teksty, że walka jest podobna do tej z Batmanów zrobionych przez Rocksteady (uwielbiam!), tymczasem w praniu wyszło, że to takie AC, tyle, że jeszcze bardziej wiało nudą...
ps2. Jj - to uniwersum aż się prosi o cRPG z prawdziwego zdarzenia!
prosi prosi... Wspomniany War in the North był na większości poziomów solidną ale średnią grą. Przy pierwszym razie totalnie się od niego odbiłem.
Ale dałem jej szansę i wpadłem w nią po uszy- taka posucha jeśli chodzi o LotRowe gry.
Podobnie pod do Mount&Blade - "The Last Days". Choć sama gra już ograna do bólu, to magia uniwersum wyssała niezliczone dziesiątki godzin....
Mi by nawet wystarczył tasiemiec od Bethesdy byle by był w tym uniwersum. Właściwie ciężko znaleźć formułę udanej serii oscylującej wokół low-high fantasy, która by nie pasowała.
Od hardkorowego rpga drużynowego z ręcznie malowanymi tłami, przez hnsa, skradankę, strategię ekonomiczną po survivalowy horror. ..
Niestety kwestia licencji wyklucza masę możliwości, zostaje głównie łaska dużych wydawców...
Moja obecnie najbardziej wyczekiwana gr.. no, mod:
http://www.moddb.com/mods/a-lord-of-the-rings-mod-kingdoms-of-arda
Jest jeszcze kilka projektów do produkcji Total War, ale wolę RTSy niż turówki (na szczęści do BfME2 + TotWK wyszło i wychodzi parę rzeczy).
Mam takie samo zdanie
Condemnedy i Feary to byly swietne gierki z mocna fabula i klimatem.
W ich starsze gry nie grałem, ale z tego co sie mowi to tez byly swietne
Przy Mordorze cisnie mi sie na usta tylko jedno slowo MONOTONIA.
Był monotonny, pewnie sporo osób by sobie odpuściło tytuł gdyby:
a) nie było tematyki LotR
b) gdyby podstawowe dwa mechanizmy czyli walka i poruszanie się/eksploracja były zwalone
Na pewno gra nie pobiła Batmana pod względem walki, ale nadal była solidna i pod koniec gry- w miarę zróżnicowana, gdy miało się lepszy sprzęt, więcej umijętności a przeciwnicy byli trudniejsi.
Przemierzanie (wspinaczka jak i 'konno') mapy było bardzo przyzwoite i dobrze je wspominam.
Assassin's Creed 1 też był monotonny, ale za sprawą ciekawej tematyki i dobrego gameplayu wiele osób go dobrze wspomina.
Własnie oglądałem przypadkowo film na youtube z gryonline o grach ,ktore powinny dostać kontynuacje...a tu prosze oficjalnie zapowiedziana kontynuacja.Ciekawe mnie sposób zróżnicowania terenu,przeciwników i jakaś fabuła. Wolałbym bardziej rozsiany teren:-)
W Cień Mordoru zagrałem w grudniu. Szczerze powiem, że kompletnie nie widziałem w tej grze nic nowatorskiego. Dla mnie to synteza Assassin's Creed z mechaniką walki z Batmana, osadzona w klimacie Śródziemia. Bliżej tej grze było do Star Wars The Force Unleashed niż do Wiedźmina, lecz i tu wyczuwałbym pewne inspiracje. Gra zdecydowanie zbyt łatwa i stanowczo zbyt krótka; nawet przechodząc wątki poboczne na równi z główną osią fabuły, byłem w szoku, że to już koniec. Czy po nową część sięgnę? Pewnie tak, jeden dzień i po problemie.
Wiedziałem, że płacz rasistów (zakamuflowanych jako walczących z mityczną "poprawnością polityczną") jest tylko kwestią czasu. Dziwne, że ów szlachetnym bojownikom jakoś nie przeszkadzają występujący w dziełach kultury Azjaci, Indusi czy Latynosi, za to pojawienie się czarnego to dla nich zbrodnia.
Każdy przecież wie, że czarnych nigdy, nigdzie nie było i nie ma prawa być. Każde pojawienie się ich w grze, filmie, komiksie czy książce jest wywołane tylko i wyłącznie poprawnością polityczną, dyskryminacją białych, żydowskim spiskiem czy co tam jeszcze.
Ależ nikomu nie przeszkadza pojawianie się czarnoskórych postaci. Dla mnie to mogli by i stworzyć oddzielną grę z serii rozgrywającą się w Haradzie, sam zagrałbym bardzo chętnie, byle by była zgodna z uniwersum wymyślonym przez Tolkiena.
Gondorczyk to z krwi i kości wręcz Europejczyk, więc ta scena z którą mamy do czynienia na trailerze jest zwykłą gafą.
@Up
Ale własnie o to chodzi, że TYM ludziom TO przeszkadza. Jak pojawiły się pierwsze trailery Przebudzenia Mocy, to na GOLu też były płacze, że Finn nie powinien być czarny... bo nie. A jak trafiały się już jakieś argumenty, to raczej w stylu:
"Seria Star Wars skierowana jest do białego odbiorcy i nie powinna schlebiać czarnym gustom". Serio, autentyk.
Co do gry, to skąd wiadomo, że to rodowity Gondorczyk? Przecież nie znamy jego historii i nie wiemy skąd pochodzi i co tam robi. A z Gondoru do Haradu rzut beretem ;d.
Ano właśnie, póki co nie znamy, ale patrząc na 15-17 sekundę można zgadywać że to jakiś kumpel po fachu głównego bohatera gry i mam coś wrażenie że to nie jest zwykły szeregowy ale raczej jakiś wyższy rangą oficer lub nawet kapitan. Ale kto wie...
A hejt na Finn'a był ponieważ była to postać zwyczajnie nudna/żenująca, ale nie z powodu jego karnacji. Właściwie osobiście tej nowej kobietki też nie polubiłem. Przebudzenie było warto obejrzeć dla postaci z poprzednich filmów, podobne mam nastawienie w stosunku do tegorocznego SW.
ps. Jyn i jej towarzyszy (latynosów) z Rogue polubiłem :)
@Up
Niestety nie, bo hejt pojawił się już na etapie prezentacji postaci, gdy widzowie poznali odtwórcę postaci Finna i 90% zarzutów dotyczyła jego koloru skóry. Żałosne ale prawdziwe.
A co do Shadow of War to zobaczymy. Oczywiście nie wykluczam sytuacji, że kolor skóry tej postaci jest jedynie efektem cynicznej kalkulacji, mającej na celu zwiększenie sprzedaży gry. Takie sytuacje niestety się zdarzają i w żadnym razie nie udaję, że tego nie widzę. Niemniej czepianie się czarnoskórego już na starcie (właściwie za samo pojawienie się), to przykład współczesnego rasizmu.
Rasizm w XXI wieku to już nie ludzie w śmiesznych kapturach czy skinhedzi wykrzykujący nienawistne hasła. "Nowoczesny rasizm" to właśnie działania jakie tutaj obserwujemy - z pozoru niewinne i racjonalne. Polegają przede wszystkim na przekonywaniu, że pojawianie się - w przestrzeni publicznej czy kulturowej - posiadaczy innych kolorów skóry (głównie czarnych), to coś nienormalnego, złego, wymuszonego i zmanipulowanego. To obrzydzanie, krytykowanie i dorabianie teorii spiskowych. To przekonywanie, że dla kolorowych nie ma tam miejsca (bo nie i już!).
Jasne, czasem jest to uzasadnione (np. w Wiedźminie, gdzie zgodnie z wizją autora czarnych faktycznie nie było, a czepianie się za to gry przez jednego z recenzentów było po prostu głupie), ale większości przypadków podyktowane jest po prostu uprzedzeniem.
Niestety nie, bo hejt pojawił się już na etapie prezentacji postaci, gdy widzowie poznali odtwórcę postaci Finna i 90% zarzutów dotyczyła jego koloru skóry. Żałosne ale prawdziwe.
Niestety, ale nie do końca tak było :) Sam komentowałem to wtedy tutaj na forum. To się odnosi do innego zdania z Twojego posta, a konkretnie:
Oczywiście nie wykluczam sytuacji, że kolor skóry tej postaci jest jedynie efektem cynicznej kalkulacji, mającej na celu zwiększenie sprzedaży gry. Takie sytuacje niestety się zdarzają(...)
No to więc mamy po latach nowy film o Star Wars'ach. Bardzo pozytywnie, skok technologiczny, powrót niektórych starych postaci etc. I tutaj producenci filmu podają obsadę a w rolach głównych... jakieś dwie postacie, praktycznie noł-nejmy gdzie większość ludzi ich wcześniej w żadnych filmach nie widziało. Naprawdę budżetu nie starczyło na obsadzenie w głównych rolach kogoś, kto ma dużo większe doświadczenie w grze aktorskiej? Jakieś konkretne, charakterystyczne twarze. I o to tu w dużej mierze chodziło, zostały spełnione przesłanki tego co napisałeś powyżej w 100%. Dostało się akurat Finn'owi, ale według mnie w tym filmie taki sam problem był z tą nową kobietką, tylko że tu nikt nie posądzał nikogo o "cyniczną kalkulację mającą na celu zwiększenie sprzedaży gry".
Hipotetyczna sytuacja: obsadźmy w jednej z głównych ról Morgana Freeman'a lub Sammuel Jacksona. Na 100% w komentarzach zdecydowanie przeważałby... entuzjazm :) Rozumiesz już, co miałem na myśli? ;)
Już pomijając fakt, że SW ma swoją specyfikę- ilość ras w galaktyce etc. to właściwie fakt występowania murzynów nikogo nie powinienen dziwić. Z kolei w uniwersum Tolkiena jest inaczej- Tolkien określił i dokładnie opisał rasy zamieszkałe w Śródziemiu. Jak ktoś nie czytał, to polecam Listy Tolkiena(chociaż właściwie to pozycja dla naprawdę wciągniętych w klimaty Śródziemia i proces samego powstawania dzieł z tego uniwersum...), tam rozwiązane jest wiele z fanowskich wątpliwości ale nie tylko- w każdym razie nie można porównywać obu uniewersów, z tego co wiem SW nie ma oficjalnego kanonu, a przynajmniej takiego który precyzowałby tak dokładnie jego mieszkańców...
Bo murzyni są wciskani do filmów i gier na siłę. W USA, gdzie robiona jest większość filmów stanowią jakieś... 13% populacji. A w filmie są dzisiaj prawie każdym. Co więcej, zawsze zaznacza się, że to biali mogą być rasistami, a murzyni nie.
,,A hejt na Finn'a był ponieważ była to postać zwyczajnie nudna/żenująca, ale nie z powodu jego karnacji. Właściwie osobiście tej nowej kobietki też nie polubiłem,,
Więszość hejtu na tą postać jest dlatego, że jest czarna i tyle. I nie broń rasistów bo to naprawdę żałosne jest.
Btw, Finn to bardzo fajna i sympatyczna postać, świetnie wyszkolony żołnierz, który był na tyle silny, że oparł się indoktrynacji imperium. Dodatkowo jest zabawny, wierny i ma łeb nie od parady. Póki co Rey jest ważniejsza, ale jeśli jej nie polubiłeś..to albo nie uważnie oglądałeś film, albo naprawdę science fiction nie jest dla ciebie. Lub, jesteś zwykłym ignorantem.
,,Ależ nikomu nie przeszkadza pojawianie się czarnoskórych postaci,,
Poczytaj wypowiedzi polskich zwierząt o najnowszym filmie, który zdobył Oscara. Zgadnij ile z tej ,,krytyki,, to faktycznie krytyka a ile to rasistowska papka obrażająca kolor skóry aktora?
Serio..nie pogrążaj się takim pseudo argumentami, proszę cię.
,,yn i jej towarzyszy (latynosów) z Rogue polubiłem,
No to tym bardziej mamy dowód na to, że nie zbyt umiesz dobrze ocenić oryginalną, nieźle skrojoną postać, ale cóż..bywa. Zwłaszcza, że ekipa z RO jest wyjątkowo nijaka i pozbawiona głębi i szansy na jakikolwiek rozwój. Twórcy wiedzieli, że żaden z nich nie przeżyje więc masz na tacy podane wszystkie ich osobowości, bez miejsca na rozwój.
,,Naprawdę budżetu nie starczyło na obsadzenie w głównych rolach kogoś, kto ma dużo większe doświadczenie w grze aktorskiej?,,
A przepraszam od kiedy to nazwisko się liczy w filmach? Po raz kolejny potwierdzasz to co mówię...obydwoje aktorzy byli już wcześniej na planach filmowych i mieli doświadczenie z filmem. Dodatkowo, byli bardzo pozytywnie ocenieni przez reżysera i jego ekipę. Przypominam, że Harisson Ford też był praktycznie nikim przed SW. o Marku Hamillu nie wspomnę.
,,Jakieś konkretne, charakterystyczne twarze,
Po co? Lepiej dać nowych, młodych aktorów by byli kojarzeni z marką, tak jak było w OT. To jeden z wielu dobrych pomysłów Abbramsa.
,,obsadźmy w jednej z głównych ról Morgana Freeman'a lub Sammuel Jacksona. Na 100% w komentarzach zdecydowanie przeważałby... entuzjazm :) Rozumiesz już, co miałem na myśli? ;)
,,
Pewnie nie. Bo jaskółka wiosny nie czyni i obydwoje nie nadawali by się do ról. Sammuel już miał role Windu a o tym, jak beznadziejnie i sztucznie wypadła ta postać to nawet nie trzeba gadać, bo jest to oczywiste xd. Serio, Freeman by się nadał idealnie na rolę nudnego mędrca, siedzącego i grzejącego dupę w sali narad. Jedynie w komiksach i animacjach ta postać zyskiwała. W filmie była słaba.
,, kolei w uniwersum Tolkiena jest inaczej- Tolkien określił i dokładnie opisał rasy zamieszkałe w Śródziemiu.,
Proszę o ten opis na który się powołujesz.
,,ak ktoś nie czytał, to polecam Listy Tolkiena(chociaż właściwie to pozycja dla naprawdę wciągniętych w klimaty Śródziemia i proces samego powstawania dzieł z tego uniwersum...), tam rozwiązane jest wiele z fanowskich wątpliwości ale nie tylko- w każdym razie nie można porównywać obu uniewersów, z tego co wiem SW nie ma oficjalnego kanonu, a przynajmniej takiego który precyzowałby tak dokładnie jego mieszkańców...,
Powiedziałbym, że to raczej Tolkien nie ma oficjalnego kanonu a SW mają, Disney o tym decyduje.
Występ czarnego Gondorczyka jest jak najbardziej logiczny, biorąc pod uwagę bliskość Haradu oraz innych krajów i regionów. Ale hej..ból dupy rasistów nigdy się nie kończy xd.
"Gondorczyk to z krwi i kości wręcz Europejczyk" xD no idiota... Wiesz, że to nie ty o tym decydujesz. Skoro Tolkien umieścił murzynów w Dale czyli według Ciebie w Skandynawii, to w Gondorze tym bardziej mogą być.
Śmierdzi mi o wiele większym budżetem... Czyżby gra miała spróbować pod względem zawartości dogonić takiego giganta jak Dziki Gon? Wiecie.. Większy świat, plus te zmory które serio najbardziej jarały mnie za dzieciaka gdy oglądałem władców pierścienia... No, gdyby spróbowali stworzyć takiego pseudo rpga z naciskiem na akcje - może oznaczałoby to dialogi, znaczy podejście do dialogów jak w Dzikim Gonie, Gothicu czy Skyrimie... Bądź co bądź, mogliby pod to podpiąć konsekwencje i razem z systemem Nemezis byłoby naprawdę grubo...
Czekam.. :D
Według mnie to tylko iluzja, trailer wykorzystuje pewnie sceny z wprowadzających filmików etc. Nie sądze, by twórcy poszli aż tak daleko, gra i tak by się sprzedała nawet jakby to miała byc kalka jedynki z nowymi lokacjami i fabułą... Aczkolwiek to było by naprawdę miłe zaskoczone, gdyby faktycznie wproawdzili duże zmiany :)
Wiesz, CD Projekt sobie na razie odpuszcza fantasy, From Software również... Zanim Bethesda stworzy kolejnego Scrollsa miną wieki, a takie PB - może coś jeszcze potrafi, ale nic już nie znaczy. Dlatego uważam że to idealny moment na taki zabieg. Na rozszerzenie perspektyw... Zauważ, że np rodzimy Techland również zamierza stworzyć w pewnym sensie grę na wzór Wiedźmina, znaczy nie tykając np walki - po prostu rpga fantasy dedykowanego dorosłemu odbiorcy, tak samo zresztą CI Games... No, a że wprowadzają do gry czarnoskórego - co do czego swoją drogą jestem przeciwny... Może tylko potwierdzać moje przeczucia.. Zresztą ja nie wymagam cudów:
-dialogi ala Wiedźmin
-zadania poboczne
-orkowie mający przynajmniej 2 razy więcej styli walki (w jedynce były 3)
-popracowanie nad SI... Patrolami.. ;__)
-klimatyczną główną fabułę (mam lekkie obawy)
-notatki i książki ala Wiedźmin
-większy, bardziej wyjątkowy świat.
-przynajmniej minimalne konsekwencje wyborów fabularnych
-nowe finiszery odnośnie walki and jeszcze lepszy system rozwoju postaci
-RÓWNĄ ŚCIEZKĘ MUZYCZNĄ (jedynka miała kawałki epickie i totalnie do dupy)
Nie ma co oczekiwać gruszek na wierzbie moim zdaniem. Zgadzam się, że taka gra to było by naprawdę coś. Kiedyś była nawet koncpecja cRPG'a w uniwersum ale projekt został anulowany (White Council)
https://www.gry-online.pl/gry/the-lord-of-the-rings-the-white-council/zf9d2#pc
To zupełnie inny typ gier, więc nie ma co porównywać z Dzikim Gonem.
Trailer świetny, szkoda że zapewne mało co z niego zostanie wdrożone w grze.
Windows 10 ? aha dziękuje postoję jedynka podeszła mi średnio więc jakoś specjalnie płakał nie będę a zmieniać Windowsa nie zamierzam
Wiesz.. że Windows 10 to najlepszy system operacyjny Microsoftu? Tak na marginesie jedyny - który np nie spierdoli się sam. A ponadto najbardziej przejrzysty i płynny.. Ok?
@Laterett17 no bez przesady. Sam się spierdolić może... Ostatnio po zainstalowaniu gogowej wersji Prince of Persia Dwa Trony i zresetowaniu kompa system przestał odpowiadać i wywalił komunikat błędu którego nie dało się naprawić przez co musiałem robić formata...
Wersja Steam będzie działać na Win7, tak jak Quantum Break :)
@KiZaczek
Wiesz, że tak na marginesie - jest to niemożliwe? Dam ci przykład.. Robię sobie coś na kompie (czyli główny system pracuje) i dochodzi do błędu... Wiesz czym jest błąd? Na logikę człowiek myśli "bezpodstawną pomyłką" ale to nieprawda. Ponieważ tutaj mamy do czynienia z kodem... Kiedy miliard cyferek powinien pokryć się z kolejnym miliardem - ale jak powiedziałem, doszło do błędu - to system się dławi i umiera. Nie mniej, Windows 10 pamięta stan przedśmiertny dzięki czemu (pomijając drobne straty, np niezapisaną notatkę z notatnika) nic nie straciliśmy. Oczywiście, zapamiętywanie tego stanu również jest podatne na błędy. Zresztą, siódemka również takowy stan zapamiętywała. Nie mniej, dziesiątka robi to nieporównywalnie sprawniej. Tak samo zresztą jak pod względem wielu innych składni. Oczywiście, komuś może bardzo nie pasować design, bądź co śmieszniejsze... Nastraszył się kiedy straszyli nadmiernym monitoringiem i szpiegostwem, przez co jego towarzystwo oczywiście takową sytuacje zaaprobowało - więc i on, wystraszony i słaby zaczął się tej wizji poddawać. Bo nawet argumentując się, że dziesiątka jest do dupy bo słabo sobie radzi z starszymi grami... Jest dość nagięte. Ograłem na swojej dziesiątce już sporo starych gierek... Generalnie chodzą wyśmienicie :). Przykład? Shadow Warrior 1997, Dungeon Keeper, Gothic, CS 1.6... And pierwszą część Prince of Persia :)
Rozumiesz teraz? Windows 10 jest najlepszy... Bo w gruncie rzeczy na najbardziej ważnych podwalinach jest zdecydowanie bardziej zaawansowany, tak jak choćby pod pryzmat błędów z własnej przyczyny - robi takowych po prostu mniej od starszych systemów, bo rozwijając kod bardziej rozwineli tenże podwalinę. Tylko tym argumentuje swoje zdanie - fakt, dochodzi tutaj subiektywizm bo moje odczucia de facto porównując do starszych systemów są najbardziej pozytywne, ale ja tam ci subiektywizmu nie bronie, byleś wiedział na czym oparłem swoje zdanie. Bo jak mamy oceniać system operacyjny pod pryzmat wyglądu-designu to sorry. Choć nie wiem jak na tym polu może komukolwiek podobać się bardziej siódemka. Natomiast gry? Czasami trzeba pobrać łatkę, zoptymalizować przez program grafiki ale i tak - da się. Bo czemuż miałoby się nie dać, dziesiątka to przecież system oparty na starszych systemach - zawsze tak jest. A monitoring? No sorry, dzisiaj na podsłuchu jest siedem miliardów ludzi - nawet jak nie masz komputera, telefonu... Windowsa 10 ^^
Zróbcie tylko bardziej ciekawszą grę, bo potencjał był, ale fabuły zabrakło.
Wytłumaczycie mi dlaczego na GOLu nie ma PCtowej zakładki Shadow of War? Przecież WB potwierdziło że gra trafi na PC...
żeby ogame_fan nie trolował w wątku na PC, jak GTA 5 wychodziło to ogame_fan spędził 1,5 roku na przekonywaniu ludzi w wątku GTA 5 na pc, że nigdy nie wyjdzie ze względu na piractwo a jak historia pokazała na niczym się nie zna albo troluje
Te ceny mnie przerażają...trzeba czekać aż goty będzie w jakiejś extra klasyce :/
Znając życie będzie jeszcze- gej, lesbijka oraz tranwestyta
spoiler start
o muj bosze
spoiler stop
Muszą być, żeby było nowocześnie. Katolik w grach być nie może, bo to by była propaganda religijna. Co innego islamista.
@komenty
Oczywiście, że tak. W końcu ilość gier gdzie mamy islamistów a nie mamy chrześcijan jest tak wielka że..praktycznie żadna.
Gratuluje pisania idiotyzmów. Takie głupoty to u Korwina albo u Kolonki xd.
czekam czekam 1 była mega dobra na pewno większy świat zrobią teraz.
Fabuła zapowiada się przerażająco - i to nie w tym pozytywnym znaczeniu...
A co tam,skusze się ;) EK "będzie" zamówione!
Przecież te sceny to najprawdopodobniej retrospekcja z zajęcia Minas Ithil przez nazgóle, więc być może dostaniemy w tej części dolinę Morgulu do zwiedzenia, oraz będą jakieś nawiązania do tamtych czasów.
Tak na marginesie... Przykuły mnie dwie rzeczy:
1) Twarz głównego bohatera - teraz wygląda zdecydowanie bardziej charakterystycznie.
2) Spodobało mi się sformułowanie "rozpoczyna się wojna o mordor"..
Trochę nakazuje zejść na ziemię, odłożyć morały na bok i skupić się na rywalizacji. To mi się podoba, nie chce grać kimś co to uważa się za dobrego i co to reprezentuje dobro... To niepotrzebne uproszczenie. Zabili mi rodzinę, zniszczyli to co kochałem... To jest dla mnie argument by kimś takim zagrać. Dlatego naprawdę spodobał mi się ten fragment, to sformułowanie - nienawidzę po prostu, jak twórcy mówią nam otwarcie "bądź bohaterem" "reprezentuj dobro" "walcz ze złem". No kuźwa...
A ponadto zapowiada się o wiele bardziej filmowa fabuła, jak pisałem wcześniej - mam wiele życzeń odnośnie dwójki, ale jednak chyba nie będę bardziej się nad tym rozmyślał. Niech wydadzą grę, niech będzie stricte ich wizją... a mi pozostaje mieć nadzieje że się w tej wizji odnajdę.
PS. Trailer + informacje jakie do tej pory wypłynęły nakazują mi być dobrej myśli :)
Dobra, ponieważ od co poniektórych postów w tym wątku mnie skręciło, postanowiłem się wypowiedzieć by wyjaśnić pewne nieścisłości.
A więc - rasizm i muziny w Lotr.
otóż zarzuty o rasizm pojawiły się wraz z wydaniem książki przez Tolkiena!
W znacznej mierze dlatego że Lotr dość łatwo zinterpretować jako "mocno rasistowski" -chodzi głównie o to że dobre rasy sa białe, a złe rasy są "czarne"
Tu macie dość ciekawy artykuł, wraz z wypowiedziami Tolkiena (btw na dokładkę wychodzi na toże... niespodzianka: krasnoludy sa żydami Śródmieścia, he he)
http://tolkiengateway.net/wiki/Racism_in_Tolkiens_Works
Teraz do Śródziemie: Cień Wojny
Tak na filmiku widzimy jakiegoś czarnego wojownika.
Nie na 100% nie jest to Czarny Numeryjczyk (którzy to zamieszkiwali w Umbarze)
btw co zabawne Czarni Numeryjczycy - byli biali, i zasadniczo bardzo podobni do normalnych mieszkańców Gondoru. Po prostu po upadku Numenoru, cywilizacja ta podzieliła się na tych co popierali dobrą stronę (Valarów) i na popleczników Saurona.
Zwykli numeryjczycy zamieszkali głównie w Anor'ze (pózniej Gondor)
Czarni założyli Umbar
Czarni Numerojczycy byli tak gorliwymi sługami -że z nich wywodziło się aż 3 Nazguli!
Także Usta Saurona (Rzecznik) był czarnym Numeryjczykiem
^ tyle że oni wszyscy byli oczywiście biali ;D
Wracajac do czarnych.
Pomijamy więc Umbar.
Ale coż to?
Jakie to państwo zaczyna się ZARAZ za południowymi granicami Gondoru?
Otóż HARAD
Naprawe GIGANTYCZNE obszarowo państwo, którego populacja była w większości czarna (nie wywodziła się też z Numenoru)
Państwo to dostało się też pod wpływy Saurona i na żądanie dostarczało mu swoje armie -a w nich także bojowe mumakile.
Harad dość często prowadził też wojny graniczne z Gondorem.
Teraz popatrzmy na 1 mapkę.
Otóż prowincja Harondor (Południowy Gondor) -
btw Harondor=Harad-Gondor, to jest prowincja która teoretycznie leży już na ziemiach Haradu (ale została podbita, i była częścią Gondoru)
Niespodzianka: większa cześć ludności w tej prowincji powinna być więc CZARNA
CZARNI GONDORCZYCY
Żaden problem by któryś nie mógł awansować w armii Gondoru na kapitana np Minas Titrith czy Osgiliath.
NA dokładkę po Upadku Saurona -Harad się poddał Gondorowi! - więc Gondor zapewne odzyskał swoje "ziemie graniczne", czyli Harondor
Tak więc łaskawie się przymknijcie: czarni Gondorczycy są absolutnie zgodni z lore !!!
Już większym przegięciem jest ten Balrog, bo teoretycznie ten z Morii(Zguba Durina) powinien być ostatnim z rasy!
Oczywiście, ale tym tokiem myślenia równie prawdopodobne jest to, że jakiś haradrim równie dobrze mógł zgwałcić jakąś obywatelkę Gondoru w trakcie jakiejś wojny.
Sąsiedztwo kulturowe działa w obie strony- faktycznie, mógł to być jakiś rodowity haradrim w okupowanej przez Gondor dzielnicy, ale to już jest kwestia interpretacji :> Ale jak chcesz już odnosić to do sytuacji geopolitycznych z historii(przeszłej bądź aktualnej), to nie możesz wykluczyć także pierwszej opcji. Chociaż akurat na 100% twórcy czegoś takiego by nie zaimplementowali ;)
btw. tak rozwiewając wątpliwości:
Harondor
Informacje na jej temat znajdują się w Dodatkach do trzeciego tomu Władcy Pierścieni. Harondor jest zaznaczony i podpisany na mapach Śródziemia dołączonych do powieści.
Była to prowincja położona pomiędzy rzekami Poros i Harnen. Przez jej obszar biegła z droga Pelargiru do Haradu. Ziemie te włączono do Gondoru najpewniej za rządów Królów Żeglarzy (ostatecznie zapewne około 1050 roku Trzeciej Ery). Od 1448 roku toczyły się tam ustawiczne walki Gondorczyków z Korsarzami i Haradrimami. Ci ostatni zajęli tę prowincję dopiero za rządów namiestnika Túrina II (około 2885 roku). Później zapewne dalej miały tam miejsca starcia i pod koniec Trzeciej Ery określano Harondor jako kraj opustoszały i sporny
źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Gondor#Harondor
przypisy szczegółowe więc zdaje się że nie są to jakieś bzdury wyssane z palca przez jakiegoś fana :)
^ litości, z tego posta nawet nie wynika w którą stronę próbujesz argumentować -ja to widzę raczej jakbyś mnie popierał lol
No ale biorąc pod uwagę twoją poprzednią wypowiedź
Gondorczyk to z krwi i kości wręcz Europejczyk, więc ta scena z którą mamy do czynienia na trailerze jest zwykłą gafą.
zapewne ma to być argumentacja przeciwko czarnym gondorczykom.
Co jest IDIOTYZMEM - w życiu nie przeskoczysz tego co napisałem. ba twoje własne linki potwierdzają to co JA napisałem, więc są przeciwko tobie
Otóż było tak:
na tym obszarze mieszkali od poczatku czarni (bo jest to obszar wpływów cywilizacji Haradu)
W 1050 roku Trzeciej Ery Harandor podbija Gondor -btw to daje też czarnym DUŻOOOOOOOOOOOO czasu na rozszerzenie swych wpływów na "centralny Gondor"
2885 roku Trzeciej Ery Harandor podbija Harad (btw było to też rezultatem tego że Gondor nie miał na tyle silnej armii by walczyć na południu, gdy w tym samym czasie od wschodu mu wyrosła grożba orków z Mordoru)
W rezultacie ciagłych walk może i jest to obszar "opustoszały" ale NADAL zamieszkany przez głównie czarnych
Ciekawe też że pominąłeś końcówkę
Niewątpliwie król Elessar włączył tę prowincję do Zjednoczonego Królestwa Arnoru i Gondoru.
Czyli po upadku Saurona, Aragorn dołączył Harandor z powrotem do Gondoru.
I tak -ktoś tam NADAL mieszkał, ciekawe kto? Bo chyba raczej nie biali Gondorczycy - tych nawet jeśli jacyś tam byli, dawno zjadły przechodzące orcze armie ;D
Czyli są czarni Gondorczycy, fakt może w centralnym Gondorze nie byli jacyś przesadnie liczni, ale kilku nawet z "wysokim stopniem wojskowym" nie stanowi żadnego problemu.
i nie siedzieliby też w spustoszonej wojną prowincji, tylko wycofali się do bronionych twierdz na północy
btw oczywiście "czarni Gondorczycy" (nawet super lojalni Gondorowi) byli by z miejsca ofiarami rasizmu "białych gondorczyków" -jako "zdrajcy z Haradu" i "sługusy Saurona"
Link nie działa. :/
Masz może więcej informacji o tych rasach itd? Brzmi interesująco.
poprawiony link
http://tolkiengateway.net/wiki/Racism_in_Tolkiens_Works
^ generalnie pomiedzy Tolkien a s powinien byc apostrof ' czyli to wyglada wtedy tak: n's
niestety forum (samo) cos to poprawia, i apostrof znika -.-'
Odnosnie ras
A o jakich bo nie do konca lapie?
O Umbarze i Haradzie?
i Numenorze?
Czy chodzi o cos innego?
Zwsze cos mozna szybkiego skrobnac ;D
Stepowa gorąca kraina Khand leżała obok Haradu i za Mordorem, zamieszkiwali ją Variagowie, można przypuszczać, że mieli bardziej ciemniejszą karnację od Haradów , którzy są według mnie takimi Turkami. Jeśli tak zostanie to wytłumaczone to okej. Jednak jeśli zobaczę czarnoskórych w Gondorze, czy Rohanie niczym w USA to bez wątpienia uznam to za poprawność polityczną, zresztą nie tylko ja.
Wen-Chi Lee jesteś żałosny. Jak ktoś nareszcie Tobie udowodnił, że nie masz racji i murzyni istnieli, to od razu w Gondorze musieli być z gwałtów. Nie mierz ludzi swoją miarą.
@ Sierściuch
Na przykład. Widzę że dużo wiesz o lore Tolkiena. Czy tylko Harad był czarny, czy jakiś jeszcze inny naród? Np. Nurn. Albo kraj z którego pochodzili Eastrealingowie, czy jak się pisze nazwę tego ludu xd.
Albo czy Tolkien wogole pisał cokolwiek o ludach z wschodu Środziemia?
Jak ktoś nareszcie Tobie udowodnił, że nie masz racji i murzyni istnieli, to od razu w Gondorze musieli być z gwałtów. Nie mierz ludzi swoją miarą.
rotfl, po pierwsze to podałem tylko przykład odwołując się dokładnie tak jak autor posta- do rzeczywistości, a po drugie gdzie tu widzisz dowody? Nie ma żadnych, WrednySierściuch przedstawił własną nadinterpretację faktów. Przedstawił własną interpretacje odnosząc się do rzeczywistości to i ja odwzajemniłem się tym samym (jako politolog z wykształcenia). Link przedstawiony o rasizmie również nie wnosi kompletnie nic, nigdzie przecież nie napisałem że Tolkien był rasistą. Był głęboko wierzącym chrześcijaninem i jestem pewny że do osób o ciemnej karnacji również nic nie miał. Przeczytałem wszystkie dzieła Tolkiena wydane w języku polskim, większość kilkukrotnie (jako że tolkienistą jestem od kilkunastu lat). Nigdzie nie ma żadnych dowodów na to, że wśród obywateli Gondoru byli też ludzie o ciemnej karnacji. Ktoś tu napisał coś o mieszkańcach Dale- ok ale po 1, może jakieś źródło a po 2, Dale to nie Gondor. Za to Tolkien wiele razy podkreślał, że jakby miał porównać Królestwa Arnoru i Gondoru do jakiegoś miejsca na świecie, byłaby to Wielka Brytania lub środkowa Europa. Starczy zajrzeć do źródeł zamiast pisać własne nad interpretowane głupoty, jeszcze przy okazji zarzucając ignorancję innym. Nikt z Was nie przedstawił żadnego wiarygodnego źródła informacji, o głupotach o zgodzie Christophera Tolkiena na włączenie gier do kanonu- nie wspominając.
Nawet jeśli osoby o ciemniejszej karnacji stanowiliby podobną mniejszość jaką stanowią np. w aktualnej Polsce, to łatwego życia by nie mieli. I teraz pozwolę sobie sam nad interpretować te kilka scen z trailera, ale owa postać wygląda mi na dowódcę, niż na zwykłego żołdaka. I tutaj ponownie odwołam się do rzeczywistości- jakie były by szanse na to, że w średniowiecznej Polsce, jakimś dowódcą została by osoba o ciemniejszej karnacji? Żadne. Dlatego moja argumentacja nt. błędu rzeczowego jest w gruncie rzeczy dalej aktualna. Jeśli okaże się że postać z trailera to nawet nie jest Gondorczyk- zwracam twórcom honor.
Jeszcze raz podkreślam- nie mam nic przeciwko osobom o ciemnej karnacji, Haradrimowie to moim zdaniem jeden z ciekawszych odłamów kulturowych w tym uniwersum. Ale nawet Gondor nie zatrudniał najemników z tej prowincji, ani tym bardziej nie wcielał ich do swoich własnych armii pod własne sztandary.
Tymczasem EOT- nie mam czasu ani chęci na jałowe dyskusje z ludźmi mającymi problem z logicznym myśleniem lub gimbazą która ma styczność z uniwersum od niedawna. Miłej zabawy panowie w tworzeniu własnego kanonu o Śródziemiu, mi się w tym uczestniczyć nie chce.
,,a po drugie gdzie tu widzisz dowody?,
Jak jesteś ślepy to polecam iść do okulisty albo zrobić coś równie produktywnego, bo dowody przedstawione przez OP są jak najbardziej widoczne i logiczne. Gondor miał prowincje gdzie mieszkali czarni ludzie. To tyle. Nie wiem jakim trzeba być kretynem by nie rozumieć czegoś takiego. Nie ma to nic wspólnego z interpretacją faktów. Gondor miał prowincje. To jest fakt, nie podlega to interpretacji. Gdzie mieszkały osoby o skórze ciemnego koloru. Znowu, nie ma tutaj niczego co by wymagało tłumaczenia, pewnie nawet przedszkolak by to zrozumiał. Podczas gdy ty jedynie próbujesz powiedzieć, że w Gondorze nie mogło być czarnych bo w filmie ich nie było, albo bo w książce, ich kolor skór był nie opisany. Zaskoczę cię, ale nie każda postać z WP ma opisany kolor skóry. Innymi słowy, nie ma żadnych dowodów na to by w armii Gondoru nie było czarnych. Argumentum ad ignorantiam.
,, Link przedstawiony o rasizmie również nie wnosi kompletnie nic,,
Widać, że nawet nie wszedłeś w ten link, gdyż nie wiesz o czym on jest.
,,Przeczytałem wszystkie dzieła Tolkiena wydane w języku polskim, większość kilkukrotnie (jako że tolkienistą jestem od kilkunastu lat). Nigdzie nie ma żadnych dowodów na to, że wśród obywateli Gondoru byli też ludzie o ciemnej karnacji.,,
Nie ma też dowodu na to, że nie było. Ponownie, argumentum ad ignorantiam. Sam brak dowodu na istnienie czegoś, nie oznacza, że tego czegoś nie ma.
,,Za to Tolkien wiele razy podkreślał, że jakby miał porównać Królestwa Arnoru i Gondoru do jakiegoś miejsca na świecie, byłaby to Wielka Brytania lub środkowa Europa.,
Tryb przypuszczający, z resztą, jakiś dowód na potwierdzenie tych słów i kontekstu w jakim padały?
,, Przeczytałem wszystkie dzieła Tolkiena wydane w języku polskim,
To nie ma znaczenia w dyskusji.
,,tarczy zajrzeć do źródeł zamiast pisać własne nad interpretowane głupoty, jeszcze przy okazji zarzucając ignorancję innym. Nikt z Was nie przedstawił żadnego wiarygodnego źródła informacji, o głupotach o zgodzie Christophera Tolkiena na włączenie gier do kanonu- nie wspominając,,
Zarówno jak jak i OP i parę innych ludzi przedstawiło bardzo dobre dowody geograficzne, do których nawet się nie odniosłeś, dotyczących czarnych mieszkańców Gondoru. Masz prowincje Harondor. Prowincje gdzie mieszkali i czarni i biali. Obydwoje gondorczycy. Nie wiem jak bardzo musisz gwałcić logikę by z tego wybrnąć, ale jak widać, potrafisz to zrobić xd.
Czemu nic na ten temat nie piszesz? Jakoś ani razu nie wspomniałeś o tej prowincji do tej pory. Unikasz jej? Jest ci solą w oku? Heh.
,,Nawet jeśli osoby o ciemniejszej karnacji stanowiliby podobną mniejszość jaką stanowią np. w aktualnej Polsce, to łatwego życia by nie mieli. ,
Skąd to wiesz? Gondor jest bardziej cywilizowany niż Polska i jakoś wątpię by miał gondorskie zwierzęta na uwięzi. Tacy byli idealni na mięso armatnie.
,,jakie były by szanse na to, że w średniowiecznej Polsce, jakimś dowódcą została by osoba o ciemniejszej karnacji? Żadne. Dlatego moja argumentacja nt. błędu rzeczowego jest w gruncie rzeczy dalej aktualna. Jeśli okaże się że postać z trailera to nawet nie jest Gondorczyk- zwracam twórcom honor.,
Nie jest aktualna, bo Gondor to nadal nie nasz świat. Tak samo jak dziwnie nie ma tam zaraz, chorób, i innych elementów żywcem wyjętych z średniowiecza. Więc twój argument jest inwalidą już na starcie.
,,Ale nawet Gondor nie zatrudniał najemników z tej prowincji, ani tym bardziej nie wcielał ich do swoich własnych armii pod własne sztandary.,
Skąd to wiesz? Skoro tak dużo czytałeś u Tolkiena to daj temu wyraz, i zarzuć jakimś cytatem, który to potwierdzi. Bo z tego co widzę, na siłę tworzysz analogię z światem zewnętrznym.
Mam świetny pomysł. Jaki byłby ból dupy z obydwu stron gdyby Sauron okazał się czarnoskóry? Zdejmuje hełm i siup - czarnoskóry mężczyzna. Ból dupy prawaków, bo polityczna poprawność, a lewaków, bo przedstawia czarnoskórych jako zło.
Nie dogodzisz jednym i drugim, ale beka by była przednia. Proszę deweloperzy, zróbcie tak.
Sauron to elf, nie ma czarnych elfów xd
Gandalf zostanie mistrzem shaolin!
Sauron to elf, nie ma czarnych elfów xd
Tym lepiej, czarnoskóry elf.
Sauron to elf, nie ma czarnych elfów xd
Jak to nie? A spalone?
Czarnoskóry elf wyznania handlowego żeby się przypodobać właścicielom WB.
„Podążając za pozytywnym odbiorem gry Śródziemie: Cień Mordoru, znacznie rozszerzyliśmy każdy aspekt gry, wliczając w to świat, opowieść, systemy RPG, główny rdzeń rozgrywki oraz, rzecz jasna, rozwój historii gracza w Systemie Nemezis” - zapewnia Michael de Plater, wiceprezes kreatywny w Monolith Productions.
Mój portfel zostanie porządnie zgwałcony w tym roku patrząc na te wszystkie premiery.
Minusują cię bo piszesz prawdę o rasistach, którzy dostają białej gorączki jak zobaczą czarnoskórego, gdziekolwiek.
@Crod
Wiem xd. Ale to nie ma znaczenia. Minusy i plusy nic nie znaczą. Liczy się to jak będziesz potrafił argumentowac swoją wypowiedź. :p
Reszta jest mało ważna.
Nie, po prostu nie pałam do nich nienawiścią tylko dlatego, że mają inny kolor skóry. Bo niby dlaczego? Po co? Co mi zrobili? A to co wy wyprawiacie (pod każdą grą gdzie pojawia się murzyn) to powinno się leczyć.
@Crod4312
a w wiedźminie też muszą być czarnoskórzy bo tak
co z tego, że gra opiera się na mitologii słowiańskiej
"a w wiedźminie też muszą być czarnoskórzy bo tak
co z tego, że gra opiera się o mitologii słowiańskiej "
A co ma mitologia do koloru skóry? Tak tylko pytam z ciekawości?
zaczerpnij źródła, jacy ludzie zamieszkiwali takie tereny i wróć z odpowiedzią
wiedźminie też muszą być czarnoskórzy bo tak
A niech będą. Nie rozumiem co ma mitologia słowiańska do koloru skóry. Po za tym w dodatku Serca z Kamienia pojawili się Ofirczycy, którzy już mieli ciemniejszą karnację od mieszkańców Królestw Północy. Po za tym Wiedźmin to nie tylko mitologia słowiańska.
@Crod4312: a ja też nie pałam, bo dla mnie wszyscy ludzie, to ludzie, dlatego nie rozumiem, jak ktoś podnosi kwestię czyjejś rasy w dyskusji, myślałem, że te czasy mamy już za sobą.
"zaczerpnij źródła, jacy ludzie zamieszkiwali takie tereny i wróć z odpowiedzią"
To nie jest żadna odpowiedź, Słowianie jako tacy handlowali z Rzymem, czy Bizancjum, więc nadal nie wiem co ma tutaj wspólnego mitologia i kolor skóry?
Gerr - pewnie coś przeczytał na faktopedii i rzucił argumentem w swoim rozumieniu nie do podważenia. Tak to już jest z gimbopartiotyzmem.
Persecuted > Filmy o gejach pchanie czarno skurycfh do gier w miejsca gdzie ich nie powinno być to działanie na siłe i na pewno nie zmieni to światopoglądu ludzi. Jeśli ktoś do tej pory był na anty to będzie i takie zabiegi go nie zmienią.
Wiesz, że na takie filmy nie musisz chodzić? Nakręć własny o patopatriotach.
@Imrahil8888: a jakby nakręcił film o normalnych patriotach, nie "pato", to byś poszedł? Bo uwierz mi, że w Polsce żyje wielu ludzi, którzy są dumni ze swojej historii, kochają swój kraj, nie widzą wszędzie wrogów i chcą budować dobrą, wspólną przyszłość dla wszystkich, ale pamiętają o przeszłości i widzą inne narody jako swoich sprzymierzeńców, a nie wrogów... to już jest "pato" czy PiSlam, czy jakaś normalna opcja?
Prawdziwy patriota zda sobie sprawę, że turyści zostawiają tutaj pieniądze i również rozwijają rynek. Pato z PISlamu już tego nie rozumieją, zawłaszczając sobie prawo do bycia Polakiem.
