Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Nowy rower górski

24.02.2017 12:17
1
PkSrlz
71
Konsul

Nowy rower górski

Idzie wiosna więc przymierzam się by zakupić sobie rower i w oko wpadły mi dwa modele:

http://allegro.pl/kellys-viper-50-lime-21-5-mtb-26-dostawa-gratis-i6704960110.html
http://allegro.pl/rower-kross-hexagon-x6-xl-23-alivio-24-biegi-2015-i6719096838.html

Warto brać je pod uwagę w kwocie do 1600zł czy lepiej poszukać czegoś innego? Rower raczej do jazdy do pracy po Warszawie i na weekendowe wypady w teren ale do żadnej hardcorowej jazdy oczywiście czyli do normalnego użytku.

24.02.2017 14:31
2
odpowiedz
PkSrlz
71
Konsul

up

24.02.2017 15:24
3
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1183921
15
Senator

Jak ja jeździć po Warszawie to wystarczy ci zwykła damka lub też ewentualnie jakaś tania kolarzówka.

Górski jest na tereny wiejskie, terenowe.

I aż wydać 1600 zł aby jeździć po mieście?

24.02.2017 15:56
3.1
PkSrlz
71
Konsul

" i na weekendowe wypady w teren"

24.02.2017 16:30
4
odpowiedz
zanonimizowany1183921
15
Senator

Okulary musze nosic :-) Sorki za niedoczytanie.
Ale hardcore tez nie chcesz jezdzic wiec polecam jakis gorski za max 800 zl. Z firmy cross sa ok.

24.02.2017 18:00
5
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Nie kupuj produktu roweropodobnego, bo tylko zrazisz się do jazdy na rowerze, będąc później przekonanym, że to ciężka harówka.

Kup coś co daje przyjemność z jazdy, rower dopasowany do Ciebie, zarówno pod względem wymagań, jak i gabarytów i możliwości. Patrz na geometrię ramy. Z Twojego opisu wynika, że szukasz czegoś pośredniego pomiędzy góralem a rowerem miejskim. A to oznacza, że szukasz roweru trekkingowego/crossowego, z kołem o średnicy 28 cala. Myślę, że to w Twoim przypadku byłby optymalny wybór.
Skoro to pojazd do pracy, czyli do codziennego użytku, to nie może to być byle gówno za 800 złotych, bo bardzo szybko, zniechęcony ciężką jazdą, niskim komfortem i ogólną niewygodą, przesiądziesz się do auta albo komunikacji miejskiej. A chyba nie o to chodzi.

post wyedytowany przez zanonimizowany869910 2017-02-24 18:01:50
24.02.2017 20:51
DeVitoo
6
1
odpowiedz
DeVitoo
119
Jedi

Ja jestem zdania, że 28 cala to o wiele za dużo. To opony na wyścigi albo bardzo duże/wysokie osoby.

Jeżeli jesteś wysoki to bierz 27. Dlaczego ? Lepiej radzi sobie na dziurach, osiąga większą prędkość maksymalną. Dziury masz w mieście i krawężniki tak samo jak w terenie. Nie jest to też przesadna wielkość jak 28, które gorzej łapie zakręty, szczególnie przy małej prędkości no i jest duże względem przechowywania, stawiania. Na miasto przyda się zwrotność.

Hexagon ma lepsze przerzutki zdecydowanie. Tak czy siak władanie do przodu altusa z tylnim Alivio(bardzo fajna przerzutka), - ogranicza możliwości Alivio ;)

Patrzysz na rower "górski". Niektórzy Ci będą próbować go z głowy wyrzucić pisząc/mówiąc, że on nadaje się tylko do lasu. Ja należe do osób, które pochwalą ten pomysł. Fakt jest cięższy i nie każdemu pasuje estetyką do miasta, ale za to bardziej wszechstronny i radzący sobie w "terenie" miejskim, który często jest bardziej wymagający od leśnych ścieżek rowerowych :)

Żaden z tych rowerów nie polecam. Nie jestem fanem hamulców tarczowych chyba, że są to hydrauliczne - ale takie kosztują. Co prawda lepiej radzą sobie na śliskiej nawierzchni, jednak dla większości ludzi są uciążliwe w "poprawianiu" i ustawianiu ich jak się wyregulują. Ponadto są "delikatniejsze" w eksplatacji.

Takie moje zdanie jako osoby, która kiedyś sprzedawała rowery. Oczywiście bardzo ogólnikowo i skrótowo. Jak znajdę chwilę to wkleję jakąś propozycję.

Aha...., przemyśl czy będziesz chciał w przyszłości mieć bagażnik bo dużo rowerów górskich jest nie kompatybilnych z montażem bagaja. Czasem można to obejść ale kosztem wyglądu roweru, wagi i prowizorki :)

Tak baaardzo na szybko:

1. http://allegro.pl/rower-gorski-26-kands-1200-mtb-hydraulika-przecena-i6728666873.html

Bez patrzenia na ramę, którą przez internet Ci nie doradzę i rozmiar kół, które sobie sam wybierzesz.

Nie słuchaj gamingman'a ! Nie kupuj roweru marketowego broń Boże !

post wyedytowany przez DeVitoo 2017-02-24 21:07:36
24.02.2017 22:43
Slasher11
7
odpowiedz
Slasher11
190
Legend

Za 1600 powinienes byc w stanie kupic kross hexagon r6. Swietnie sie prowadzi, hydrualiczne tarczowki, "27,5.

25.02.2017 13:22
8
odpowiedz
PkSrlz
71
Konsul

Super ! Dzięki za obszerne odpowiedzi i pomoc. Ogólnie nigdy bym się nie zdecydował na rower za 800zł gdyż miałem porównanie mając kiedyś takiego "górala" i później kupiłem sobie rower do DH za 5000zł więc różnica była kolosalna i nawet nie podlega to dyskusji. Teraz nie jeżdżę już więc wystarczy mi jakiś "przyjemny" rower górski. Ostatni jaki posiadałem był na 26' kołach więc będę chciał zostać przy tym rozmiarze gdyż bardzo mi odpowiadała taka wielkość. Mam 177cm wzrostu więc aż taki niski nie jest ale też żaden ze mnie olbrzym :) Oczywiście, hydrauliczne hamulce są wspaniałe tylko tak jak napisano wyżej, w tej cenie ciężko będzie.
Wspomniany Hexagon r6 ma hydraulikę z tego co widzę lecz tylko z przodu więc trochę mało użyteczne rozwiązanie no ale zwykła tarczówka na tyle też powinna spisywać się dobrze.

10.03.2017 12:40
MaciekM_83
9
odpowiedz
MaciekM_83
1
Junior

Mi się marzy Kross Ghost - ale muszę dłuuugo zbierać :-) Widziałem go w akcji i sie zakochałem!

11.03.2017 09:15
10
odpowiedz
4 odpowiedzi
SnapProof
15
Centurion

Boże jacy znawcy.
Po pierwsze, rozmiar kół nie ma żadnego znaczenia jeśli chodzi o wielkość roweru bo to rozmiar ramy definiuje wysokość. Czy masz 17 czy 21 to znaczna różnica. A czy masz koła 26 czy 29 to to naprawdę nie ma żadnego znaczenia.

Po drugie, Kross (nie Cross...) to nie jest dobra firma. Robi słabe rowery i drogie względem konkurencji jeśli patrzeć na ich osprzęt. Do tego w topowych ich modelach typu Moon za ponad 10.000 nadal pękają śruby w linku zawieszenia bo jest źle zrobiony. Co najlepsze jest to oczywiście wada fabryczna ale Kross nie chce nawet o tym słyszeć i nie przyjmuje tego na gwarancję...Super naprawdę -_-

Po trzecie, nie kupuj roweru za 800 jak masz do wydania 1600 czy ile tam. Kup sobie za chociaż te 1300. Bo to już będzie ogromną różnica względem szrotu za 800.

Po czwarte, skręca mnie jak czytam wypowiedzi Januszy hamulców. Hydrauliki wcale nie są drogie. Komplet podstawowych Shimano Alivio kosztują ~250zł a biją na łeb wszystkie mechaniczne hamulce świata.

Po piąte, DeVitooo. Rozpisujesz się jak jakiś znawca a potem wyjeżdżasz z Kandsem. Zajebiście... ;_;
Nie masz pojęcia o rowerach. 28 na wyścigi? A co powiesz o 29 które są stosowane w zasadzie tylko w rowerach górskich (XC, AM I Enduro).
Alivio bardzo fajna przerzutka? Co Cie boli? Jeździłeś kiedykolwiek na przerzutce? (Bo Alivio to wyrób przerzutkopodobny). Minimum Deore. A najlepiej SRAM.
Następna sprawa, co jest takiego w regulacji hamulców hydraulicznych? Miałem kilkanaście różnych hamulców z różnych firm. Przeważnie Avid i Shimano. Żadnych nie trzeba było regulować...jak w ogóle reguluje się hydrauliki? Oświeć mnie.
Mechaniczne trzeba regulować, bo tu się linka poluzuje, tu coś jeszcze otp. A Hydrauliki jak od nowości raz zalejesz i dobrze odpowietrzysz to bez katowania wytrzymują spokojnie do 5 lat jazdy.
Hydrauliki wcale nie są delikatniejsze. Chyba że jeździsz na badziewiu pokroju Elixir 1 czy Juicy.

Autorze. Dla Ciebie albo rower XC (czyli coś z geometrią jak Hexagon właśnie) o kołach 27.5 lub trekking 28.

12.03.2017 00:31
DeVitoo
10.1
DeVitoo
119
Jedi

Po pierwsze to rower trzeba dobrać też pod umiejętności i CENĘ jaką autor wątku może dać także proszę - czytaj ze zrozumieniem.

Po drugie 28 cali to moja literówka. Miało być 29.

Pytanie czy jeździłem kiedykolwiek na przerzutce pominę bo jest infantylne. Deore jasne - świetna przerzutka ale proszę cie drugi raz- czytaj wątek ze zrozumieniem. Dobrać rower pod potrzeby. Jasne, że mogłem wkleić tu rower za 10 koła i napisać "stary to jest super".

Po trzecie - gdzie ja napisałem, że hydraulike się reguluje ? Znów muszę pisać o czytaniu ze zrozumieniem ?

Popyszczyłeś trochę w internetach, pozapluwałeś klawiaturę, a swoją propozycję opisałeś najkrócej. Chłopie dorośnij i naucz czytać się ze zrozumieniem zanim toksyny wylejesz następny raz.

post wyedytowany przez DeVitoo 2017-03-12 00:32:01
12.03.2017 00:44
👎
10.2
zanonimizowany1183921
15
Senator

@up Nie dyskutuj z rogacizną! Dla ciebie minusik a dla niego plusik.

12.03.2017 06:08
😈
10.3
zanonimizowany1183921
15
Senator

"Popyszczyłeś trochę w internetach, pozapluwałeś klawiaturę, a swoją propozycję opisałeś najkrócej. Chłopie dorośnij i naucz czytać się ze zrozumieniem zanim toksyny wylejesz następny raz."

Kolego on ma wieksze umiejetnosci w rowerach niz ty w obsludze klawiatury.
I on nic nie szperal w necie tylko pisal z doswiadczenia.
Nie znasz go, wiec go nie oceniaj. :P

post wyedytowany przez zanonimizowany1183921 2017-03-12 06:12:30
13.03.2017 09:27
10.4
xiver
88
Pretorianin

Ostatnio kupiłem Kross B8 z 2016 na SRAMach. Jak robiłem rozeznanie to do 4k nic lepszego nie było - no, może Romet Mustang na Deodre, ale te SRAM lepiej wychodziły

11.03.2017 14:20
brutu
11
odpowiedz
brutu
142
Uwielbiam Cię Aguś

Kup rower crossowy - kands Maestro albo lazaro integracji v3.

Poczytaj w necie, to składak polsko/chinski, ale stosunek jakosci do ceny wymiata. I poszukaj informacji na forum rowerowym, znajdziesz tam pełne informacje o ww konstrukcjach :)

11.03.2017 14:24
12
odpowiedz
zanonimizowany1183921
15
Senator

A co sądzicie o rowerach z firmy Raster? Czy warto za to dać 1500 zł?
Link: http://ebay.co.uk/itm/NEW-MOUNTAIN-BIKE-MEN-BOYS-24-SHIMANO-GEARS-26-MAGNESIUM-ALLOY-BLACK-WHEELS-/321809043158?nav

post wyedytowany przez zanonimizowany1183921 2017-03-11 14:26:58
12.03.2017 07:39
Morbus
13
1
odpowiedz
Morbus
242
settler
Image

Ja miesiąc temu za 1700 kupiłem Unibike Mission 26. Super rower lekki fajnie jeździ się po mieście. Zrobiłem już trochę km po stolicy i jestem bardzo zadowolony. Żona kupiła zwykłego "górala" w decathlonie za 820 i też jest ok. Jeśli nie masz super wymagań to taki rower będzie odpowiedni.

12.03.2017 12:13
14
odpowiedz
1 odpowiedź
SnapProof
15
Centurion

DeVitooo
hydrauliczne - ale takie kosztują. Co prawda lepiej radzą sobie na śliskiej nawierzchni, jednak dla większości ludzi są uciążliwe w "poprawianiu" i ustawianiu ich jak się wyregulują
Co powiesz na to? :)

Naprawdę nie chcę się przechwalać ale Gaming Ci już wyjaśnił :)

Sam dorośnij, bo wpierw coś piszesz a potem się tego wyrzekasz i twierdzisz że nic takiego nie pisałeś. ;)

Miałem w życiu więcej rowerów niż Ty lat i nie próbuj mi zarzucić że nie mam wiedzy ;)
Kończę rozmowę bo to nie ma sensu.

Dobra odpowiedź Morbusa. Unibike to jeden z lepszych jak nie najlepszy wybór roweru do 1500 czy 2000zł. Sam od takiego zaczynałem i wspominam dobrze. Rower nie jest drogi, profesjonalny ani z super wysokiej półki. Ale sprawia takie wrażenie i naprawdę jeździ się bardzo dobrze.

Kands lub Lazaro...A co z gwarancją? :) no właśnie, więc nie polecajcie gówna, proszę ;)

post wyedytowany przez SnapProof 2017-03-12 12:17:45
16.03.2017 19:02
DeVitoo
14.1
DeVitoo
119
Jedi

Tak czy siak będę uważał, że klocki jest O WIELE WIELE łatwiej poprawić niż tarczówki dla amatora.

W dupie mam jakiegoś gaminga, który albo jest twoim bliskim kolegą, albo twoim drugim kontem. Już nie wspomnę o stylistyce jego wypowiedzi (..."ale hardcore nie chcesz jeździć...") - polski trudna język.

Skąd wiesz ile mam lat ? Nie mam też potrzeby ci udowadniać. Nie ten poziom.
Czy ilość posiadanych rowerów świadczy o umiejętności jazdy i wiedzy ?

Widzisz ? Poziom twojej mentalności, sposób wypowiadania się starczy by wiedzieć z kim mam do czynienia.

Poza tym dla jednego coś będzie gównem, dla drugiego super sprzętem więc widać, że życia się nie nauczyłeś i nie zrobisz tego pyszcząc na forach. Oświecę cię - grunt to dobrać sprzęt pod potrzeby, a nie przepłacić za niewykorzystane nowinki techniczne.

12.03.2017 12:38
brutu
15
odpowiedz
brutu
142
Uwielbiam Cię Aguś

Co z gwarancją ma być? Działa dokładnie tak, jak przy innym sprzęcie kupionym przez neta.

12.03.2017 12:58
16
odpowiedz
SnapProof
15
Centurion

Nie chodzi o to. Chodzi o samą firmę. Unibike, NS Bikes, Darmoor i inne przyjmują gwarancję bez problemu. Takie Kandsy czy inne wynalazki to wiem że mają z tym problem.

13.03.2017 09:49
jarekao
😐
17
odpowiedz
jarekao
160
PAX

Kurcze jak się pozmieniało. 20 lat temu dojeżdzając do szkoły rowerem człowiek się nawet nie zastanawiał jakie hamulce, jaka rama. Liczyła się frajda z jazdy. Teraz widzę że do 1500 zł to sam szrot.

13.03.2017 10:38
😁
18
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Malaga
142
ma laga

jarekao

no bo masz takiego SnapProofa, który "Miał w życiu więcej rowerów niż Ty lat" co może świadczyć jedynie o tym, że sam kupuje szrot, który musi w połowie sezonu wyrzucać na śmietnik i kupować nowy :)

13.03.2017 15:08
18.1
el.kocyk
180
Legend

wcale nie musi to tego oznaczac
nikogo tu nie oceniam bo ja sie na rowerach nie znam, ale sam kupilem 3 rowery w zeszlym roku...
jednego decathlon gorala, jedna szose 40 letnia Peugota I jak troche nia pojezdzilem to od razu Canyona (uzywanego)

wiec miec w zyciu kilkadziesiat rowerow to nie jest jakies wielkie wyzwanie, ja sam mialem ponad 10...

13.03.2017 15:33
M@co
19
1
odpowiedz
M@co
124
Krzywda

Kurcze jak się pozmieniało. 20 lat temu dojeżdzając do szkoły rowerem człowiek się nawet nie zastanawiał jakie hamulce, jaka rama. Liczyła się frajda z jazdy. Teraz widzę że do 1500 zł to sam szrot.

20 lat temu byłeś zapewne gówniarzem nie mającym specjalnej wiedzy w temacie rowerów więc ciężko żebyś się wtedy zastanawiał na takimi rzeczami jak hamulce czy rama. Ja też się nie zastanawiałem jakie mam chłodzenie czy kartę graficzną w pierwszym komputerze, który użytkowałem naście lat temu. I wtedy granie na nim sprawiało mi frajdę. Teraz śmiało mogę stwierdzić, że nawet na tamte czasy był słabym sprzętem. Przecież tak jest z każdym tematem. Im się bardziej w niego zagłębiasz tym większą masz wiedzę i więcej aspektów Cię interesuje.

13.03.2017 15:37
neXus
20
1
odpowiedz
1 odpowiedź
neXus
243
Fallen Angel

Ogólnie rzecz biorąc można założyć, że rower na porządnym osprzęcie kosztuje w okolicy 1500 zł. Porządnym, czyli takim, gdzie po przeglądzie - do końca sezonu nie będziesz musiał do niczego się w nim dotykać. Oczywiście za taką kwotę będziesz miał hamulce V-brake, jeśli chciałbyś mieć hamulce tarczowe hydrauliczne to w zależności od klasy tych że będziesz musiał odpowiednio zwiększyć tą kwotę.
Jeśli chodzi o klasę roweru - to biorąc pod uwagę jak planujesz jeździć - wybrałbym albo rower cross country albo trecking'owy - bardziej uniwersalny jest ten pierwszy, aczkolwiek musisz liczyć się z większymi oporami podczas jazdy.

Edit
Morbus - to zależy, ile na tym rowerze jeździsz :) jeśli planujesz wycieczki wokół osiedla po chodnikach to rower z Dacathlon'u spokojnie wystarczy, jeśli jednak w sezonie robisz 2-3 tys km to taki rower tego nie wytrzyma :)

post wyedytowany przez neXus 2017-03-13 15:42:49
16.03.2017 19:10
DeVitoo
20.1
DeVitoo
119
Jedi

Dokładnie tak jak pisze neXus i to samo chciałem Ci wyżej przedstawić.
Realne wykorzystanie sprzętu !

13.03.2017 21:53
21
odpowiedz
2 odpowiedzi
SnapProof
15
Centurion

no bo masz takiego SnapProofa, który "Miał w życiu więcej rowerów niż Ty lat" co może świadczyć jedynie o tym, że sam kupuje szrot, który musi w połowie sezonu wyrzucać na śmietnik i kupować nowy :)
Kupowałem szrot? Chłopie. Z tych wszystkich rowerów miałem jeden za 5 cyfr a parę za kwotę bliską 5 cyfr.
Z tym że jeżdżę w Downhillu. Tam rower za 40k możesz rozwalić po jednym dniu w górach.

Downhill nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek inna odmianą kolarstwa. Tu rozwalić rower to kwestia jednego wypadku czy niedolotu do lądowania. A nie tak jak na szosie, że jedyne co wymienisz to napęd i opony.

16.03.2017 19:08
DeVitoo
21.1
DeVitoo
119
Jedi

Kogo to obchodzi ?
Tak jak napisałem wyżej - znów to potwierdzasz. Głaszczesz swoje ego na publicznych forach. Uwielbiam takich gogusiów co opisują jaki to oni drogi sprzęt mają i ile tego sprzętu mają. Nie no teraz trzeba ich szanować i w ogóle brać za autorytet. Jak się popełnia często błędy to i rowery się psuje.

.:Jj:. --> aaah... kurde masz rację :)

post wyedytowany przez DeVitoo 2017-03-16 19:15:45
16.03.2017 19:13
.:Jj:.
21.2
1
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

DeVitoo=> oszczędź sobie nerwów, synek brzmi trochę jak Bizon- on chyba na tamtym koncie dostał bana. W d. był g. widział.

28.03.2017 12:57
22
odpowiedz
tomek1987
3
Junior

holenderki są najlepsze

Forum: Nowy rower górski