Odkryto nowy wygląd klienta Steam?
Szkoda że nie odkryto sposobu by powstrzymać stały, wielotysięczny napływ śmieci do bazy produktów.
I bardzo dobrze :)
Obecny (wbudowany) design już od dawna jest przestarzały; już inne sklepy i to o ile mniejsze od Steam, mają nowoczesny wygląd.
Zatem czekam na zmiany...
Szkoda że nie odkryto sposobu by powstrzymać stały, wielotysięczny napływ śmieci do bazy produktów.
Econochrist, raczej nie chodzi o kupowanie tych śmieci, tylko o to że dość ciężko wyłowić diament z całego morza gówna.
Econochrist=> może to i moja wina że nie powtarzam tego samego przy każdej takiej okazji. Ale ile można?
Ciężko mi się nawet odnieść do Twojego postu. Jakie przesłanki kierowały Tobą, że uznałeś przesłanie mojego postu jako krzyk rozpaczy ofiary wymuszenia i zastraszania, mającego na celu skłonienie mnie do zakupu lawinowo rosnącej ilości przepuszczanych śmieci?
Mógłbym zacząć naprawdę długi post o szkodliwości obecnej polityki firmy dla dobrych gier i przez to całej branży, której Steam jest sprzedażowym i wizerunkowym liderem (choć konkurencja się nie poddaje i widać u niej sporą poprawę).
Jeśli interesuje Cię ten temat to radzę trochę poczytać i zgłębić się w zagadnienia moderacji oferty sklepowej.
Jak to zrobisz to spróbuj jeszcze raz napisać odpowiedź, obecna jest niestety dosyć niezrozumiała.
.:JI:. - nie wiem na jakiej podstawie tak twierdzisz jak w większość z tych gier nie grałeś, zapewne nie grałeś nawet w ułamek procenta gier indie, nie wszystkie te gry muszą sprostać normą gier AAA+, przy niektórych grach z bundla bawiłem się porównywalnie dobrze jak przy grach za 60 euro. Dla mnie narzekasz dla samego narzekania, bo system przeszukiwania gier na steam jest banalny wpisujesz nazwę kupujesz za chwilę grasz. Co więcej na podstawie twoich ulubionych wyborów i tagów proponowane są ci podobne pozycje więc jeśli nie grasz w gry indie to steam nawet ci ich nie proponuje do zakupu.
Nikt nie załapał o co biega DzejDzejowi? Naprawdę?
W samym 2016 roku wydano taką ilość gier, że stanowią one obecnie ~40% całego asortymentu Steama. Żaden z was raczej nie ogarnie tych liczb...
Wiecie jak ciężko się przebija przez te zwały podobnych do siebie tytułów (platformówki 2s, pikselowate artystyczne bełkoty czy prostackie tytuły z użyciem zasobów ze sklepu Unity na tym silniku)?
Bardzo.
Do tego chyba trzeba człowieka z wizją i nietuzinkowymi pomysłami by umożliwił lepsze grzebanie w tym wszystkim, bo za rok czy 2-3 szukanie gier w samym sklepie będzie zwyczajnie niemożliwe.
narzekasz dla samego narzekania, bo system przeszukiwania gier na steam jest banalny wpisujesz nazwę kupujesz za chwilę grasz
ale prosto pisze się takie rzeczy.
zejdź na ziemię
SpecShadow - hm ? moim zdaniem to wy szukacie problemu gdzie go nie ma. Na steam obecnie jest ok. 11K gier. Biorąc pod uwagę jak dynamicznie sama branża się rozrasta to za parę lat będzie tam z 100K i co z tego ? Rozumiem że steam w waszym domyśle miał być platformą elitarną gier AAA/AAA+. Bo jeśli czegoś takiego szukacie to zawsze możecie mieć Origin (tam raczej nie znajdziecie za dużo gier poza głośnymi tutułami). Steam miał być miejscem kreatywnym i takim jest gdzie obok superprodukcji znajdują się też takie które zrobiło kilka osób i które też maja swoich fanów. Jest to też świetne miejsce dla ludzi którzy zaczynają swoją przygodę z dewelopingiem. Jak zwykle narzekanie dla samego narzekania, ale w końcu jesteśmy w Polsce gdzie jęczenie to domena narodowa. Dla mnie steam właśnie teraz jej super : bo mogę mieć na nim prawie wszystko (poza nowymi grami EA), dodawane są też stare zapomniana już tytuły do których można z przyjemnością wrócić jak do Betrayal at Krondor, czy Gabriel Knight 2.
Szukanie na steam : mówisz o tym okienku w którym wpisujesz nazwę grę w sklepie, czy tym okienku w szukaj w bibliotece ? ;) Sam mam obecnie 3100 gier i nie widzę żadnego problemu z tą tak zwaną "wielką ilością"
Alex, tylko że przedmówcy mają całkowitą rację. Sam kupuję, podobnie do Ciebie, co popadnie, byleby tylko mieć więcej gier. Potem wiele z nich przechodzę, bo lubię sobie nabijać 100%. I zgadnij co, prawie każda z nich jest większym dziadostwem od poprzedniego. Nie ma w tych grach inwencji twórczej, żadnego pomysłu, co druga jest nieukończona, o ilości bugów nie wspominając. Takie gry tworzone są tylko dla kart steam i osiągnięć. Ba, w niektórych nawet osiągnięć nie da się odblokować, takie badziewia wypuszczają. Taki jak ja czy Ty, który wpadł w sidła kolekcjonowania/nabijania osiągnięć i tak kupi takie gówno, ale proszę Cię - nie mów, że ten zalew syfu to coś dobrego dla graczy, albo że jest coś w tym kreatywnego.
amplidude - ale to nie jest podobnie do mnie bo ja nie kupuje co popadnie aby mieć więcej gier, przecież to jest bezsens jakiś. Kupuje tylko to co chce mieć (albo już kiedyś miałem pudełko, konsola i daną grę skończyłem), inaczej miałbym już wszystkie gry ze steam nie jest ich jakoś dużo. Jeśli chodzi o gry indie to dostaje je z grupy indie, daje im większą swobodę bo są to najczęściej proste gry for fun, a dodając je do konta nic nie tracę. Karty to tylko dodatek i zbieram je tylko w grach które lubię, za to osiągnięcia lubię zbierać bardzo, szczególnie jest miłe zrobienie calaka w jakieś porządnej produkcji. Np. brak osiągnięć w Sanctus Reach jest ciężkie do zniesienia :) ale deweloper obiecał że doda jak najszybciej. Grę zrobiły 4 osoby, a jest dla mnie najlepsza gra stycznia, gdyby nie steam jej wydanie praktycznie byłby niemożliwe.
A.l.e.X-powiem ci że ja sam lubię pograć w gry Indie, niektóre mają ciekawe mechanizmy rozgrywki, fabułę, postacie, lub świat w którym jest gra przedstawiona. Ale Steam staje się powoli śmietniskiem do którego, aby coś znaleźć dobrego/oryginalnego, trzeba nieźle się namachać. Często nie pomagają nawet te nowe udogodnienia, które niedawno zostały wprowadzone. Zgadzam się z tobą że steam jest dobry dla tych którzy dopiero zaczynają swój rozwój w produkcji gier, ale to jasnej anieli chyba trzeba mieć jakiś pomysł na grę, umiejętności w programowaniu lub w grafice komputerowej, a nie wypuścić grę która jest słaba pod względem rozgrywki, nie jest pod żadnym względem inna, nie wyróżnia się niczym, czym mogła by zachęcić klientów do jej kupna i napisania dobre recenzji o niej. Chwała temu kto wymyśli jakiś sposób, aby oddzielić perełki w gatunku indie od szamba, który tylko zaśmieca steam'a.
@alex
Jak zwykle narzekanie dla samego narzekania, ale w końcu jesteśmy w Polsce gdzie jęczenie to domena narodowa
klasyka
za granicą „wyrażają konstruktywną krytykę" a w Polsce „jęczą, narzekają i nikomu nie dogodzisz".
Owszem Valve powinno bardziej filtrować napływ syfu, bo nieraz byle co sklecone w parę dni dostaję się do obiegu. Mi mimo wszystko to tak nie przeszkadza gier szukam raczej na portalach takich jak ten gdzie pojawienie się oznacza jakiś poziom ( nie mylić z dobrą grą).
Tylko chyba jest lepsza jakość, a nie ilość?
A.l.e.X - i co ci z tych 100k gier? szukałbyś dniami w zalewie bliźniaczo podobnych gier? pewnie, że dobrze, że są gry indie - niskobudżetowe, bo gry AAA nie robi się w pół roku, ale kurcze są granice w jakości... z miejsca mogę Ci podać tytuły, które o jakiejkolwiek jakości nie ma mowy. Gry typu facebookowych jeszcze pójdą, bo niektóre są fajne i granie poprzez klient jest lepsze niż na samym facebooku, ale w porównaniu z tym, co jest na steamie to gry z facebooka albo ze stron z grami gry. pl cz wyspagier to niebo a ziemia.
Przydałyby się zmiany w wyglądzie.
W końcu, bo choć jest najlepszą platformą to odstaje wyglądem od konkurencji.
Mi nie zależy na nowoczesnym wyglądzie ale bardziej na funkcjach i tym co oferuje steam. Moim zdaniem powinno być wsparcie dla niezależnych twórców gier online czyli utworzenie przez gracza własnego serwera za pomocą funkcji czy opcji na steam. Z drugiej strony powinni się też zająć greenlight gdzie twórcy gier musieliby dodać demo gry. Również potrzeba by zmienić zasady refundacji gier bo może być tak ,że nowa aktualizacja gry pogorszy grę i gracz nie chce już posiadać gorszego produktu ale nie może już gry dostać zwrotu pieniędzy.
Jak dla mnie wygląda gorzej..ale pożyjemy, zobaczymy.
Bardziej niż na zmiany w interfejsie to czekam na zmiany w Early Acces, bo to jakie tam śmiecie są dopuszczane to przechodzi ludzkie pojęcie.
Mam szczerą nadzieje, że to prawda.
Przez ostatnie lata Steam zyskał sporo nowych funkcji i powoli stary layout nie wyrabia z ich upychaniem gdzie się tylko da.
Trzeba być nieźle posranym żeby mówić, że Steam jest fajny. Bo co macie tam do zbierania jakieś duperele typu karty kolekcjonerskie czy też inne śmieci.
Będziesz śmiech jak Steam kiedyś padnie i nie będzie mogli zagrać w stare tytuły, a wasze tysiące w złotówka które płacicie za wypożyczenie gry przepadną, powodzenia z tym gównem.
Ż
eby nie było, to sam korzystam ze Steama bo teraz każdy jest na niego skazany co nie zmienia faktu, że to gówno które zabiło normalne wydawanie gier.
argument na zasadzie - a plyta CD za pare lat przestanie sie nadawac do odczytu i tez ja wywalisz ;) smiem stwierdzic nawet, ze Steam przetrwa duzo dluzej niz wersje fizyczne, a opcja, ze masz swoja biblioteke gier zawsze pod reka jest bezcenna
Dobrze wiesz, że to nie możliwe aby steam upadł. Sam mam konto chyba od 2004 i cały czas posiadam swoje gry i jeszcze długo długo będę miał do nich dostęp. Inne platformy nie mają tak kolorowo np musisz płacić za remastery aby grać w starsze gry bądź oczywiście posiadać starszą generację.
I tak kupując boxa mam narzucony odgórnie Steam. Prędzej ten wasz wychwalany GOG upadnie niż Steam.
Inne platformy nie mają tak kolorowo np musisz płacić za remastery aby grać w starsze gry bądź oczywiście posiadać starszą generację.
Na innych platformach przynajmniej kupujesz gry, które należą do Ciebie i można je odsprzedawać, na steamie tylko je wypożyczasz i nie możesz nic z nimi zrobić. Coś za coś.
PanWaras
Jestem przekonany że posiadacze gier na steamie będą mogli dłużej się cieszyć ze swoich zakupów niż posiadacze konsol mimo posiadania gier na własność. Nie mam dostępu do gier z Xboxa 360, PS2 czy PS3 mimo że je kiedyś kupiłem no chyba, że chciałbym trzymać wszystkie konsole jakie do tej pory miałem co jest po prostu cholernie nie wygodne. A na stemie gierka kupiona 10 lat temu dalej sobie ładnie siedzi w bibliotece i jeden klik i gram kiedy chce i tak samo będzie za 10 lat itd. Od wielu lat słyszę argumenty o wypożyczonych grach itp i jakoś cały czas są...
Widzisz każda platforma ma swoje wady i zalety. Aby pograć w większość starszych gier potrzebujesz starszej generacji, ale gry kupione na nie należą do Ciebie i może zrobić z nimi co chcesz. Steam to wygoda ale ceną wolności bo gry tak naprawdę nie są twoje i nie możesz z nimi nic zrobić i to jego największa wada. Ja tam nie zwiastuje szybkiego upadku tej platformy. Kiedyś pewnie to nastąpi jak wszystko, ale nie wiem czy tego dożyjemy.
A ja mam nadzieję, że będzie możliwość wyboru wyglądu strony. Szału to szczerze nie robi, a do obecnej wersji się przyzwyczaiłem i wcale bym jej nie nazwał przestarzałą.
Pewnie mnie zminusują, ale póki co po tych dwóch screenach wygląda to dla mnie okropnie.
Większość takich rzeczy, które doczekały się zmian w wyglądzie zwykle były zmianami na gorsze, taki przykładowo facebook czy youtube, który koniecznie chciał pójść śladem tego pierwszego. Z drugiej jednak strony może to kwestia przyzwyczajenia, do aktualnego wyglądu steama też kiedyś było mi trudno przywyknąć.
Powiem szczerze, że w bibliotece mogła by być opcja ,,odhaczania'' ukończonych gier. Jakaś ikonka dodatkowa, ptaszek itp. Tak dla oka:)
Juz teraz mozesz tak robic.
Kazdą gre w bibliotece mozesz zkategoryzowac wedlug wlasnego uznania.
Oby to nie była prawda... mam taką nadzieję. Na sto procent wygląd tego typu będzie dużo bardziej zamulał kompa, poza tym, wygląda okropnie.
Powiem tak - będę miał ten wygląd gdzieś... Dopóki będę go mógł sobie wybrać. W ustawieniach jest opcja wyboru skórki, więc mam nadzieję, że ludzie odpowiedzialni za używanie mózgów, postanowią z niej skorzystać -> udostępnić ją użytkownikom. Będzie heca, jak wcisną ten layout każdemu i każą go używać zamiast starego. Oczywiście nie mówię, że stary jest ładny i cudowny, ale po coś ta opcja jest... I mam nadzieję, że nikt o tym nie zapomni.
??????
Przecież skiny zmieniają wygląd tylko UI, a sklep i społeczność wygląda tak samo. Tutaj chodzi o zmianę wszystkiego i dodanie nowych rzeczy.
Wygląd pal sześć żeby więcej funkcjonalności dodali, choćby głupie informacje o dostępnych opcjach co-op na karcie w bibliotece, a nie tylko w sklepie. Przy takiej ilości kasy Valve powinien wyznaczać standardy, a oni trzymają się jedynie na tym, że byli pierwsi.
Skalowanie by sie przydało bo jak odpale jakąś grę w 5120x2160 to potrzeba lupy żeby coś przeczytać w steamowej zakładce :/
Oby wraz ze zmianą wyglądu dali możliwość większej swobody w skinach, bo jak dla mnie to wygląda jak Uplay, Origin i inne patologiczne papki... Nie jestem fanem takiego wyglądu.
Wygląd z pupy, ważne jednak żeby było funkcjonalne.
Choć i tak nie daje wiary, że to ma tak wyglądać.
Kolejny problem steam to bycie przyjaznym twórcom niezależnym spowodowało napływ gier poniżej progu akceptowania. Nic nie zanosi się na to by było lepiej w przyszłości.
Oby to nie była prawda, biblioteka wygląda nie przejrzyście i ohydnie a karta gry to już dramat.