Windows 10 - dalsze informacje o Game Mode
W śmiesznych żyjemy czasach, dostajemy coś za darmo, 100% opcjonalne, nikt nikogo nie zmusza do używania, w dodatku coś co może pomóc, szczególnie w grach które oferują natywny support tej technologii. Nawet te stałe 30FPS robi odczuwalną różnicę względem skoków do 27-28.
A w komentarzach lecą jeby po Microsofcie, że w ogóle próbują.
Znajac Microsoft, to ten tryb wiecej pozre mocy i bedzie zajmowac miejsca niz korzysci jakie da.
Szału nie ma - ale to chyba powinno zależeć od tego jakie ktoś ma pouruchamiane niepotrzebne programy w tle.
No i oczywiście które i jak będzie Game Mode wyłączał i jak bardzo trzeba będzie samemu go konfigurować.
Na podobnej zasadzie zdaje się,że działa program Game Booster.Nic ciekawego.
Myślę, że w tej sprawie powinien wypowiedzieć się Pan Kaszanka, który ma informacje o tym trybie z pierwszej ręki, a na pewno wiedzę większą niż redaktorzy.
A no skoro ładnie prosisz...
Nigdy nie pisałem, że mam info z pierwszej ręki i że wiem lepiej niż redakcja, nikt nie mógł wiedzieć lepiej, bo nie było żadnego info, jedynie wskazałem, że odkryto tylko plik, zaraz wszystkie redakcje zagraniczne jak leci zaczęły wymyślać co tam by miało być, a polskie serwisy to kopiowały bez weryfikacji, de facto to jest pierwsza oficjalna informacja na temat funkcji game mode w win10 od m$.
Nie ma nic do dodania, trzeba czytać ze zrozumieniem, więc skończ bredzić.
Znajac Microsoft, to ten tryb wiecej pozre mocy i bedzie zajmowac miejsca niz korzysci jakie da.
prawda, zwykle też po takich dużych aktualizacjach robi się na dysku sporo śmieci, których przeciętny użytkownik nie jest w stanie usunąć.
Żenada. 5-9 klatek jeszcze by przeszło, bo osoby z gorszym sprzętem miały by szansę odpalić przycinające się im tytuły. Liczyłem na więcej, ten tryb będzie pustym hasełkiem reklamowym.
W śmiesznych żyjemy czasach, dostajemy coś za darmo, 100% opcjonalne, nikt nikogo nie zmusza do używania, w dodatku coś co może pomóc, szczególnie w grach które oferują natywny support tej technologii. Nawet te stałe 30FPS robi odczuwalną różnicę względem skoków do 27-28.
A w komentarzach lecą jeby po Microsofcie, że w ogóle próbują.
A czego się spodziewałeś po roszczeniowych nastolatkach z GOLa, którzy w większości nawet za tego windowsa nie zapłacili? :]
Otóż to. Nic nie robią - źle, robią coś i próbują coś zdziałać - jeszcze gorzej... I weź tu wyjdź po za utarte ścieżki.
A po cichaczu nagrywają xboxem rozmowy, podglądają przez kamerę, wysysają dane z kompa itd :) Oczywiście pół żartem, pół serio, ale akurat Microsoftowi to szacunek się nie należy. Ponad to Windows za darmo nie jest. Pomijając, że zbierają dane, to kosztuję realną gotówkę. To, że dodają dodatek to tylko i wyłącznie dlatego, że walczą o graczy. Z dobrego serca nic nie robią. Jak się starać nie będą, to gracze odejdą. Dlatego akurat ludzie mogą się zachowywać jak rozkapryszone panny, bo to Microsoft coś od ludzi chce, a nie ludzie od Microsoftu.
Gdzie odejdą? Do Linuxa? Proszę Cię. Z Windowsem mogą robić co chcą bo nie mają konkurencji i dopóki nie powstanie alternatywa na której będą działały wszystkie wypuszczane gry to Microsoft nic nie musi. Oni muszą jedynie kombinować z X-box'em bo tam sromotnie przegrywają.
No, MS właśnie udostępnił DX12 jako open source, więc alternatywa w postaci Linuxa zaczyna być możliwa.
Crod4312 - Linux, czy Mac, nie ma różnicy. Linux nie dorównuje Windowsowi pod względem ilości wydanych gier, ale dystans nie jest tak wielki jak to się wydaje. Weź pod uwagę, że liczba tytułów na samym Steamie to 2222 (stan na 19 stycznia), podczas gdy liczba gier w analogicznym okresie w 2013 roku to 50 tytułów. Nie mówię, ża rok 2017, 2018 czy jakikolwiek inny to rok Linuxa, bo tak najprawdopodobniej nie będzie. Ale należy stwierdzić pewne fakty. Liczba obecnie dostępnych gier jest duża, PS2 miało niewiele więcej gier niż obecnie Linux na Steamie, Gamecube miał coś koło 900 gier, Xbox 1045, Xbox 360 ~1150 (dane z wikipedii) więc nie jest to liczba, którą można zlekceważyć. Oczywiście w dużej mierze nie są to takie duże tytuły jak konsolowe, ale gdyby Microsoft nie czuł bata, nie robiłby nic. Gdy Valve wydało Steama na Linuxa, to zespół odpowiedzialny za DirectX w Microsofcie poczuł taki ogień pod (_(_), że nawet pojechali do Valve w tej sprawie.
Shado2025 - jeśli się dobrze orientuję to udostępnili pewien zestaw narzędzi związany z DX12, a nie samą bibliotekę, więc nie ma to aż takiego znaczenia. Jednak spójrzcie na gry wykorzystujące Vulkan zamiast DX12, np Doom. Nie ma go na Linuxie, ale działa z takimi samymi FPS na Linuxie pod Wine. Jeśli nowe gry zaczną używać częściej Vulkana, niż DX12, to Microsoft będzie miał ciężko, bo będzie można zrobić łatwo porty natywne, a bardzo łatwo używając warstwy translacji.
Game Mode to nie boostery i inne bzdurne programiki.
Oprócz ograniczenia tła, ma wymusić ekskluzywny dostęp do procesora dla gry. Wszystkie procesy oprócz samej gry dostaną najniższy priorytet m.in. przy przydziale pamięci L1/L2/L3 i zostaną ograniczone tylko do 2 rdzeni. Dla procesorów 4 rdzeniowych zysk będzie pewnie niewielki, ale nadchodzące( i obecne) procesory z większą ilością rdzeni będą lepiej wykorzystywane w grach.
Bardzo fajnie, że Microsoft coś jednak robi. Nawet te 5% to i tak duży zysk od strony software'owej.
Możesz to samo zrobić dziś różnymi programami, przetestować i wyjdzie ci, że nic nie daje, bo programy w tle przy wymaganiach gier to jest nic, no chyba, że ktoś chce testować na rendererze włączanym w tle to spoko...
Jedyne co ten game mode z OFICJALNEGO opisu jak na razie robi, to pilnuje dla osób, które nie mają i tak zielonego pojęcia, aby jaka aplikacja chwilowo nie kolidowała z grą, więc co najwyżej zamiast z tego powodu mieć zacięcie raz na 30 minut, nie będzie go wcale.
kaszanka9 - właśnie o to chodzi, żeby tego nie robić ręcznie, tylko żeby game mode robił to za użytkownika.
co najwyżej zamiast z tego powodu mieć zacięcie raz na 30 minut, nie będzie go wcale. ---> Znowu pieprzysz...Nie nauczysz się?
Po co instalować dodatkowe jakieś programy trzecie, skoro jak sam stwierdziłeś to samo będzie w oficjalnym trybie Game Mode wbudowanym w Windowsa? Potrzebne ci jeszcze dodatkowe programy i procesy w tle...
Dobra alternatywa dla graczy ze słabym i średnim sprzętem. I ja sam też skorzystam...