Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Dlaczego ateiści obchodzą Boże Narodzenie?

19.12.2016 18:26
1
Basshunters
62
Pretorianin

Dlaczego ateiści obchodzą Boże Narodzenie?

No właśnie, dlaczego? Dlaczego korzystają w tym czasie z wolnych dni od pracy?

19.12.2016 18:37
6
14
7 odpowiedzi
Novus
143
Generał

Bo jestesmy zaklamani a i tak bedziemy blagac o księdza w dniu smierci.

22.12.2016 11:24
Cobrasss
😐
20
11
Cobrasss
203
Senator

Czy to źle spędzić święta przy rodzinie nawet nie mając wiary?

19.12.2016 18:33
DanuelX
5
9
DanuelX
82
Kopalny

Żeby wkrwiac katolików.

19.12.2016 19:24
11
5
zanonimizowany1132929
12
Generał

Ci ateiści co w szpitalach przed śmiercią błagają o księdza robią to tylko dlatego, że sobie przypominają jak rodzice ich straszyli ognistym uszatkiem. Robią to w razie czego, bo co ma do stracenia. Ateista to szczwany lis.

19.12.2016 18:31
Starcall
2
3
Starcall
58
Generał

Ja tam bardzo chętnie poszedłbym do pracy gdyby więcej mi zapłacili no ale w tym kraju każe się obchodzić wszystkim święta
Btw. To że jest się ateistą nie oznacza że nie szanuje się tej tradycji

post wyedytowany przez Starcall 2016-12-19 18:32:54
19.12.2016 18:31
3
johnygood
13
Chorąży

a kto to jest ateista według Ciebie ?

19.12.2016 18:32
Dennoss
😐
4
1 odpowiedź
Dennoss
169
Stellaron Hunter

Znowu ten temat? Zaraz ci ktoś napisze, że święta Bożego Narodzenia są TRADYCJĄ i wywodzą się od pogańskich obrzędów.

post wyedytowany przez Dennoss 2016-12-19 18:33:10
19.12.2016 18:35
DanuelX
4.1
DanuelX
82
Kopalny

Bo są. A Jezus wg Pisma urodził się jesienią.

19.12.2016 18:33
DanuelX
5
9
DanuelX
82
Kopalny

Żeby wkrwiac katolików.

19.12.2016 18:37
6
14
7 odpowiedzi
Novus
143
Generał

Bo jestesmy zaklamani a i tak bedziemy blagac o księdza w dniu smierci.

19.12.2016 18:38
DanuelX
6.1
DanuelX
82
Kopalny

No tak! To potwierdzają ludzie którzy mają znajomości w szpitalach!

19.12.2016 18:56
😎
6.2
zanonimizowany561661
45
Senator

DanuelX ---> jeżeli ktoś grzeszy bo jest głupi to dostaje rozgrzeszenie. Jeżeli ktoś grzeszy, szczególnie przeciwko Bogu i robi to świadomie będzie się smażył w piekle do końca czasów. Wszyscy ateiści już dawno będą w niebie a ty dalej będziesz się smażył w piekle za takie teksty :) No dawaj jeszcze jakiś błyskotliwy tekst, wszystko będzie ci zapamiętane.
edit: a zresztą może przesadzam, osoby upośledzone też mają u Boga fory.

post wyedytowany przez zanonimizowany561661 2016-12-19 18:57:58
19.12.2016 18:57
DanuelX
6.3
DanuelX
82
Kopalny

Ja tu widzę grzech pychy - czyżbyś był sędzią moich win?

19.12.2016 18:58
6.4
zanonimizowany561661
45
Senator

DanuelX ---> gdzież bym śmiał cię pouczać czy oceniać. Ja cię tylko informuję żebyś potem nie mówił że nie wiedziałeś. :)

19.12.2016 19:03
DanuelX
6.5
DanuelX
82
Kopalny

Całe szczęście bo już się obawiałem o twoją nieśmiertelną duszę!

19.12.2016 19:11
6.6
14
Cyniczny Rewolwerowiec
113
Senator

Umarł ateista i trafił do piekła. Rozgląda się nieco przerażony, aż tu podchodzi diabeł i zaczyna go oprowadzać.
-Tutaj mamy salę jadalną - cokolwiek sobie zażyczysz, w dowolnych ilościach
-Dalej mamy wielką bibliotekę - wszystkie informacje jakich kiedykolwiek mógłbyś szukać.
-Tam widzisz nasz park rozrywki, tropikalne plaże, ciepłe oceany, spa, drinki, wszystko.
-Tu obok najlepszy burdel, wszelkie panienki o jakich możesz zamarzyć.
Ateista uśmiecha się szczęśliwy, ale nagle słyszy krzyk. Zagląda do sali z której dobiegł, a tam ludzie gotują się w wielkim garnku smoły. Wrzeszczą, diabły upychają ich widłami. Przerażony ateista pyta diabła co to jest. Diabeł machnął tylko ręką.
-Nie przejmuj się, to tylko katolicy. Jak sobie wymyślili, tak mają.

post wyedytowany przez Cyniczny Rewolwerowiec 2016-12-19 19:14:23
22.12.2016 11:30
6.7
1
pytamniebladze
1
Pretorianin

Ten się boi kto ma zazwyczaj za uszami, czyli katolicy, myślący że spowiedź u gościa w sukience usunie efekty ich złego postępowania i zostaną powitani przez papę za samo to że wierzyli ze strachu, a nie czynili zgodnie z kodeksem etycznym.

19.12.2016 19:01
7
7 odpowiedzi
Aurelius
71
Weteran

Ateiści obchodzą TRADYCYJNE i wielowiekowe dni przesilenia zimowego. Ja zaczynam je już na początku grudnia, bawiąc się i świętując w pubach, a kończę gdzieś po sylwestrze.
Natomiast narodzenie Jezusa na pewno nie wydarzyło się 25 grudnia, więc należy raczej zapytać czemuż to kościół obchodzi właśnie wtedy to rzekome boże narodzenie. Czyżby chodziło o to, by włazić w brudnych religijnych butach w święta ateistów i niekatolików i je cichaczem zawłaszczać?

post wyedytowany przez Aurelius 2016-12-19 19:03:54
19.12.2016 19:05
Dennoss
😉
7.1
Dennoss
169
Stellaron Hunter

A przesilenie letnie też obchodzisz?

19.12.2016 19:08
7.2
zanonimizowany561661
45
Senator

jeżeli zadajesz takie pytania, to znaczy że nie masz żadnego pojęcia o religii katolickiej, i tego w jaki sposób dzieli się rok liturgiczny i dlaczego. Uznaję więc że rozmowa z tobą nie ma sensu. Bez znajomości podstaw tematu nie jesteś żadnym partnerem do rozmowy.

Nikt nie zna daty urodzin Jezusa więc data 25 grudnia jest tak samo dobra jak każda inna gdyż została wybrana losowo.

19.12.2016 19:10
7.3
Aurelius
71
Weteran

Oczywiście, przecież to Noc Kupały. Ale to święto jest i tak o wiele mniej ważne niż święto "odradzania się Słońca”. Pewnie dlatego KK nie wpakował w nie Wielkanocy.

"Nikt nie zna daty urodzin Jezusa więc data 25 grudnia jest tak samo dobra jak każda inna gdyż została wybrana losowo."
HA HA HA

post wyedytowany przez Aurelius 2016-12-19 19:11:30
19.12.2016 19:13
NeroTFP..
7.4
NeroTFP..
55
Senator

Naprawdę ktokolwiek myśli, że obchodząc Boże Narodzenie, Katolicy myślą, że Jezus urodził się 25 grudnia? Tak jak zaznacza Longwinter. Jeżeli ma się zerowe pojęcie o religii i nie zna się jej fundamentów i ogólnie zasad wiary, to lepiej się nie odzywać w ogóle.

Pogląd istny i podobny do tego, co mówią Świadkowie Jehowy. Oni też twierdzą, że Katolicy myślą, że Jezus urodził się 25 grudnia, a przecież w Biblii nie ma napisane, że urodził się 25 grudnia :D Hehehe. Tu nie o termin narodzin chodzi :D

19.12.2016 19:19
7.5
zanonimizowany561661
45
Senator
22.12.2016 11:30
😁
7.6
1
zanonimizowany1209155
8
Konsul

Ateiści obchodzą TRADYCYJNE i wielowiekowe dni przesilenia zimowego. Ja zaczynam je już na początku grudnia, bawiąc się i świętując w pubach, a kończę gdzieś po sylwestrze.

22.12.2016 17:35
NewGravedigger
7.7
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

Cóż, pisanie do kogoś o braku podstaw by następnie napisać o losowości świąt bożego narodzenia to tak jakby informować o niebezpiecznym ogniu by potem próbować podnieść rozgrzany węgiel.

19.12.2016 19:03
😃
8
3
zanonimizowany343226
134
Senator

Święta nic mnie nie obchodzą ale wolne zawsze się przyda, w żaden szczególny sposób tego nie przeżywam, dla mnie to dzień jak co dzień. Do tego posiłku wigilijnego zasiadam bo gdybym powiedział że nie to byłby od wszystkich obok lament stulecia i trucie o to dupy, a najeść też się przecież można.

19.12.2016 19:11
9
krawi86
5
Legionista

Choćby ze względu na to, że samych ateistów jest jednak malutko, a trochę dziwnie jak siedzi sam w pokoju, a nie przy kolacji z rodziną, kwestia kultury społecznej i kultury osobistej niż religii. Kolacja jak kolacja. Ponadto te święto jest tylko symboliczne w terminie. Te wszystkie terminy i święta chrześcijańskie są tylko umowne, a historia jest nieco inna :)

19.12.2016 19:15
10
zanonimizowany1080091
33
Legend

Bo są hipokrytami.

19.12.2016 19:24
11
5
zanonimizowany1132929
12
Generał

Ci ateiści co w szpitalach przed śmiercią błagają o księdza robią to tylko dlatego, że sobie przypominają jak rodzice ich straszyli ognistym uszatkiem. Robią to w razie czego, bo co ma do stracenia. Ateista to szczwany lis.

22.12.2016 02:45
12
Kharman
168

Nie pracuję bo firma zamknięta, jak jeździłem na taksie to pracowałem. Jedyny wymóg mojej żony to siąść z nią i dziećmi do kolacji wigilijnej. Gdyby nie ona nawet bym nie zauważał tych świąt.

22.12.2016 05:10
Belert
13
Belert
182
Legend

Aurelius : nie rozumiem obchodzicie swieta poganskie? Gdzie w tym ateizm , bo nie lapie ?

22.12.2016 06:18
Matysiak G
14
2 odpowiedzi
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Wolny dzień to wolny dzień. Darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda.

Problem w tym, że od paru lat nie mogę wyskoczyć do kina, jak to miał w zwyczaju, bo sobie durna władza wymyśliła, że wszystko poza kościołami i stacji benzynowymi ma być zamknięte.

22.12.2016 06:27
NeroTFP..
14.1
NeroTFP..
55
Senator

Przecież zarówno 25 i 26 grudnia Cinema City jest czynne. Z tego, co kojarzę, to chyba od 15.

post wyedytowany przez NeroTFP.. 2016-12-22 06:28:07
22.12.2016 08:26
Matysiak G
14.2
Matysiak G
154
bozon Higgsa

A to spoko. Nawet nie sprawdzałem.

22.12.2016 07:00
maly_17a
15
maly_17a
161
Senator
Wideo

https://www.youtube.com/watch?v=9ttyV5JuXXw

Zabrakło tego w tym wątku. Ale że jak obchodzą, kto obchodzi? Kogo to obchodzi, co kto obchodzi?

Jest wolne, to jest, jest okazja, żeby zobaczyć sie z rodziną, czy nakurwić ze znajomymi, którzy siedzą na co dzień za miedzą.

22.12.2016 08:16
16
1 odpowiedź
zanonimizowany153971
177
Legend

a najlepsze, że to nie chodzi tylko o święta, każda niedziela wolna od pracy wynika z konkordatu ;)

nie ma za co ateiści.

22.12.2016 08:27
Matysiak G
16.1
6
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Dlatego wolne niedziele były już za PRL.

22.12.2016 10:57
17
12 odpowiedzi
zanonimizowany1014334
59
Generał

Ponieważ ludzie świętowali w tym okresie na długo zanim ktokolwiek pomyślał o Jezusie czy napisał biblię

22.12.2016 11:07
17.1
zanonimizowany1074990
29
Generał

Poważnie? Właśnie dlatego? Ateiści? Co najwyżej jacyś egzotyczni neopoganie mogliby mieć akurat ten powód.

Raczej dlatego, że i tak wolne, prezenty, ciasto, Kevin w TV, słowem pretekst, by się wybyczyć i hołdować własnemu kałdunowi. Poza tym i ateista może czuć psychologiczną potrzebę praktykowania tradycji, nie tylko tym świeckich.

Tyle, że obecnie większość tych, których nazywa się ateistami, to w istocie rozlaźli agnostycy czy wręcz zobojętniali vel indyferentni a nawet trafiają do tego wora prozaiczni antyklerykałowie. Ateista to twardy heros wiary w nieistnienie Boga i bogów. W absolutną zdolność do zmysłowego i rozumowego poznania wszystkiego, co istnieje (odmiana dominująca, materialistyczna). Obstawiam, że niewielu takich w obecnych czasach.

post wyedytowany przez zanonimizowany1074990 2016-12-22 11:12:41
22.12.2016 11:13
DanuelX
17.2
1
DanuelX
82
Kopalny

Raczej dlatego, że i tak wolne, prezenty, ciasto, Kevin w TV, słowem pretekst, by się wybyczyć i hołdować własnemu kałdunowi.
Jak mniemam, żaden polski katolik tego nie robi?

22.12.2016 11:14
17.3
zanonimizowany1074990
29
Generał

Tak mniemasz? Dziwnie naiwne mniemanie.

22.12.2016 12:29
Matysiak G
17.4
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Racjonalizm =/= ateizm
Racjonalizm > ateizm.

22.12.2016 12:33
17.5
zanonimizowany1074990
29
Generał

Racjonalizm to termin wieloznaczny, dobrze byłoby rozwinąć stosowane tu rozumienie tego pojęcia. Następnie, dla jasności, dobrze byłoby uzasadnić, dlaczego Racjonalizm =/= ateizm oraz wykazać, dlaczego tak pojęty Racjonalizm > ateizm.

post wyedytowany przez zanonimizowany1074990 2016-12-22 12:34:33
22.12.2016 12:40
Matysiak G
17.6
1
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Ok.
Ateizm to przekonanie o nieistnieniu boga/bogów.

Koniec

Racjonalizm to (w uproszczeniu) pogląd na rzeczywistość zakładający, że należy się kierować faktami. Z oczywistych względów często prowadzi do ateizmu. Ale nie da się zamknąć racjonalizmu w ateizmie. W drugą stronę też niekoniecznie,(bo można być np. ateistą nie wierzącym w możliwość poznania faktów), ale racjonalizm jest bardziej rozbudowany od ateizmu, bo dotyczy stosunku do wszystkiego, a nie tylko jednej kwestii. Stąd moje ">".

post wyedytowany przez Matysiak G 2016-12-22 12:42:56
22.12.2016 12:47
17.7
zanonimizowany1074990
29
Generał

Rozumiem.

Definicje ateizmu są różne, ale przyjąwszy wąską faktycznie wyodrębnia nam się osobny byt. Proponuję pochylić się nad nim, może coś ciekawego się okaże.

Nazywasz go racjonalizmem i definiujesz tak:

Racjonalizm to (w uproszczeniu) pogląd na rzeczywistość zakładający, że należy się kierować faktami.

Nim pójdziemy dalej, potrzebne uściślenie: jak byś zdefiniował pojęcie faktu?

post wyedytowany przez zanonimizowany1074990 2016-12-22 12:47:37
22.12.2016 12:56
Matysiak G
17.8
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Offtop, panie.

IMO fakt to coś co wytrzymuje analizę naukową. Rzetelną oczywiście. Zresztą dlatego pisałem o rozłączności ateizmu i racjonalizmu. "Bóg" jako nieweryfikowalny nie musi być przez racjonalistę wykluczony.
Jest co najwyżej nieistotny. Prywatnie u mnie się to łączy, bo nie umiem przyjąć do wiadomości, że istnieje coś, czego istnienie nie zostawia śladów, ale jednocześnie wpływa na rzeczywistość. Dopuszczam myśl, że to ułomność mojego umysłu, lub metody naukowej, ale to już osobna kwestia.

post wyedytowany przez Matysiak G 2016-12-22 13:06:59
22.12.2016 13:55
17.9
zanonimizowany1074990
29
Generał

W porządku, chyba jasne. Skromny offtop raczej nie szkodzi. Zatem racjonalizm to wiara w miarodajność rzetelnej analizy naukowej, czyli inaczej mówiąc, światopogląd oparty o założenie a priori, że umysł i zmysły (narzędzia analizy naukowej) są w stanie ogarnąć/poznać wszystko, co istnieje, w tym wypadku za pomocą analizy naukowej, bo nie uznaje się w jego ramach za istniejące nic, co rozumowi czy zmysłom wymykałoby się. W sumie OK - można to nazwać racjonalizmem z tym zastrzeżeniem, że założenie a priori z definicji aprioryczności nie posiada racjonalnych podstaw (nie jest wykazywana jego prawdziwość, jest przyjęte "bo tak", bo i faktycznie coś zawsze trzeba przyjąć a priori). W skrócie tak ujęty racjonalizm definiuję jako wiarę w omnikognicję ludzkiego aparatu poznawczego. To faktycznie nie jest tożsame ze ściśle pojętym ateizmem, acz doń prowadzi.

post wyedytowany przez zanonimizowany1074990 2016-12-22 15:11:03
22.12.2016 15:21
Matysiak G
17.10
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Jedno zastrzeżenie: zmysły nie grają podstawowej roli w ocenie faktów, bo jest mnóstwo zjawisk, których nasz aparat percepcji nie dostrzega, ale których istnienie udało się zbadać.

22.12.2016 15:31
17.11
zanonimizowany1074990
29
Generał

Owszem. W każdym jednak przypadku przyrodzonego aktu poznawczego na którymś etapie jakieś dane (mogą to być proste, bezpośrednie obserwacje przyrody, ale też np. wskazania instrumentów czy wynik obliczeń na ekranie) via zmysły lądują w mózgu, który je przetwarza.

post wyedytowany przez zanonimizowany1074990 2016-12-22 15:33:13
22.12.2016 15:55
Matysiak G
17.12
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Oczywiście.

22.12.2016 11:04
Reg03
👍
18
2
Reg03
44
Trust me

Kolacja w gronie rodziny zawsze dobrze wjeżdża, a opłatek jest zajebiście smaczny. Reszta głupot już jest nieistotna :)

22.12.2016 11:23
19
pytamniebladze
1
Pretorianin

.

post wyedytowany przez pytamniebladze 2016-12-22 11:24:07
22.12.2016 11:24
Cobrasss
😐
20
11
Cobrasss
203
Senator

Czy to źle spędzić święta przy rodzinie nawet nie mając wiary?

22.12.2016 14:12
graczo1818
21
2
graczo1818
71
Avikara

Żeby się dobrze najeść w gronie najbliższych. Wiara tu nie ma nic do rzeczy.

22.12.2016 14:35
22
1 odpowiedź
zanonimizowany622647
142
Legend

Data urodzenia Jezusa NIE została wybrana losowo. 25 grudnia Grecy i Rzymiane obchodzili święto Sol Invictus - Słońca Niezwyciężonego; synkretycznego bóstwa łączącego cechy Re, Heliosa, Mitry i paru innych bóstw słońca. Kościół po prostu wykorzystał tą datę do swoich potrzeb.

Jestem agnostykiem, jednak z wielką sympatią podchodzę do wierzeń pogańskich, głównie grecko-rzymskich. Obchodzę Boże Narodzenie:
a) bo to ciekawa tradycja, jest fajna atmosfera, dużo żarcia, spotkania rodzinne
b) nikt nie musi w rodzinie wiedzieć że dla mnie osobiście to święto to jest właśnie oddawanie czci Słońcu Niezwyciężonemu i tak to się święto traktuje.

22.12.2016 15:50
Aen
😉
22.1
3
Aen
239
Anesthetize

Jestem agnostykiem
Pussy..

22.12.2016 14:37
📄
23
zanonimizowany970791
47
Generał

Dlaczego ateiści obchodzą Boże Narodzenie?
Bo jest dużo pysznego jedzenia.

22.12.2016 14:39
p4go
😃
24
p4go
159
Almost human

rónież dla prezentów.

22.12.2016 17:08
zarith
25
zarith
249

jeśli ateiści cokolwiek obchodzą, to jest to raczej boże nienarodzenie. ja jako agnostyk z zadowoleniem witam dodatkowy dzień wolny i potrójną stawkę za pracę w święto:)

22.12.2016 17:18
Hoora
26
Hoora
135
Trust but verify

Nie wiem czy bóg istnieje i definitywne rostrzygnięcie tego raczej nie jest mi dane. Mógł jednak istnieć Jezus jako człowiek, bez względu na to czy był Synem Bożym, czy nie - i mógł być taki, jak mówi Biblia. Czemu więc nie obchodzić jego urodzin?

Inna sprawa, że to we współczesnych czasach kolejna okazja by po prostu spotkać się z rodziną - bez Jezusa biorącego udział; w moim przypadku tak jest. Rodzice mieszkają zagranicą, więc nie widzimy się zbyt często.

22.12.2016 17:28
😜
27
1
zanonimizowany869910
114
Legend
Image

To jest pytanie z serii: dlaczego wśród chrześcijan są antysemici, skoro Jezus, apostołowie i wszyscy pierwsi chrześcijanie byli Żydami :D

A dla rozluźnienia nastroju obrazek przedstawiający szopkę bez Żydów, Arabów i uchodźców...

post wyedytowany przez zanonimizowany869910 2016-12-22 17:30:36
Forum: Dlaczego ateiści obchodzą Boże Narodzenie?