Recenzja gry Mafia III (w przygotowaniu) - klimat kontra powtarzalność
Kupiłbym, ale gra ma za mało błędów i jest za tania. A ja nie kupuje takich gier. Jakby było tak po 500zł w wzwyż i by się to ledwo włączało to bym kupił. I te 30 klatek. No nie, w to się grać nie da. Ja bym wolał blokadę do 1 fps-a. Migające cienie i tak dalej też są słabe. Wolałbym jakby wyłączał się monitor co 5 sekund. No i ta kontynuacja nie mająca wiele wspólnego z poprzednią częścią. Czarny bohater nie jest gejem, tzn kobietą która zmieniła płeć na mężczyzne i została gejem. No rozczarowujące. I te AI jest za dobre, wolałbym jakby stali w miejscu i się nie ruszali czy coś.
Jak już pisałem, nie jestem zainteresowany jako ultra mega frajer. Za tanie i za mało błędów. Nie warto było czekać, czekam aż dźwigną cenę o przynajmniej 400zł. To może kupię.
Prawdziwa Mafia,to dbalosc o szczegoly,rozgrywka nie tak dynamiczna jak w dzisiejszych grach,fabula i ta magia.W tej czesci to wszystko lezy.Sorka.
Musialem wywalic to z dysku,gra jest tak koszmarna,ze po prostu szkoda na nia jakze cennego czasu.Szkoda tez wydanej kasy na ten smelc...
Jak spadnie 30 zł to się zagra.
Zostawcie Alexa w spokoju. On żyje w swoim własnym świecie w którym Fallout 4 jest genialną grę. Nie śmiejcie się z niego. Dla niego nie ma znaczenie, że gra z 2016 jest zacofana w stosunku do gry z 2002. Ważne że się fajnie szczela.
Większość nowych gier AAA dostaje takie porównania. Co to oznacza? Że gry są coraz gorsze? Mniej gry w grze?
https://www.youtube.com/watch?v=ixlszwKVVP0
A może to gra na komórki?
Chęć wypowiedzenia się na temat tej gry skłoniła mnie do tego by założyć konto na tym portalu(mimo, że "użytkownikiem" byłem już od dawien dawna). Bynajmniej, nie jest to komplement dla Mafii 3, a wręcz przeciwnie. Wiele razy poczułem się "wydymany" przez, czy to twórców filmu, serialu, gry. Wielu z nich obiecywało gruszki na wierzbie, a później wychodziło się czy to z kina, czy z pokoju z telewizorem, do którego podłączony jest Xbox, z rozczarowaniem. Jednak to, co zrobił Hangar 13, przeszło wszystko. Często kontynuacja jakiegoś tytułu nie utrzymuje poziomu poprzednika, wiadomo, szczególnie gdy poprzeczka jest postawiona wysoko. Najczęściej jednak działa to tak, że poziom techniczny jest przynajmniej oczko wyżej od poprzednika(wiadomo, czas idzie do przodu, lepsze procesory, karty graficzne itp), a kuleje fabuła, czy sam gameplay. Mafia 3 to pierwszy przypadek w moim życiu, gdzie poziom techniczny cofnął się tak bardzo do tyłu, że słów brakuje. Graficznie przypomina to Drivera Parallel Lines z 2006 roku, nie licząc lepszych modeli postaci. Trawa, która rysuje się metr przed twarzą, czy maską samochodu, paskudne tekstury, paskudne modele samochodów i przekombinowany efekt oświetlenia, który jedynie razi w oczy. GTA Vice City było przyjemniejsze dla oka, niż to co widziałem w Mafii 3. Ale to jeszcze nic! Biorąc pod uwagę fakt, że tak bardzo dali dupy z poziomem grafiki, to płynność animacji powinna być kapitalna. A jest odwrotnie. Grałem na Xboxie One. Z moją konsolą wszystko ok, z telewizorem, na którym oglądałem świetną Forzę Horizon 3(zarówno pod względem jakości grafiki, jak i płynności animacji) też. Tutaj jednak co chwile szarpania animacji, co chwile jakieś dziwne niezidentyfikowane kolory... Ale gdyby jeszcze rekompensowała to fabuła, czy klimat. Nic z tych rzeczy. Tandeta. Fabuła płytka. Klimat budowany jedynie przez kapitalną muzykę, ale to jednak za mało. Miasto przy takiej grafice i braku jakichś fajnych dodatków jest tandetne. Misje? Wszystko sprowadza się do tego samego, już nie wspomnę o braku logiki w takich mechanizmach jak "naciśnij guzik i zobaczysz wrogów, nawet jeśli kryją się za ścianą". Bezsens w każdym aspekcie. Na plus jedynie muzyka, a raczej wybór takich, a nie innych kawałków(bo to przecież nie twórcy gry muzykę nagrywali). Skoro wydałem na to gówno tyle pieniędzy, to chciałem się chociaż zmusić by to przejść. Nie dałem rady. Kupiłem za 220 i cieszę się, że udało mi się opchnąć za 190.
Z całego serca odradzam. 6/10 to zbyt wysoka ocena. Nie będę tego porównywał z Mafią 1, bo na jej tle, to i dwójka blado wypadła, ale skoro o dwójce mowa... Dwójka to Jack Daniel's, a trójka to tania podróba łiskacza z biedrony.
Jestem fanem pierwszej części, fanem GTA Vice City. GTA 5 też mnie rozczarowało wieloma elementami, ale na tle Mafii 3 to gra wręcz genialna, dająca masę funu i rozrywki.
Po zakupie tego syfu można mieć dwa podejścia - albo "hehe jestem fanem Mafii, więc i tą częścią muszę się jarać", albo "pogodzę się ze stratą kilku dyszek i sprzedam jak najszybciej, póki się jeszcze da". Obok Mafii to nawet nie stało.
Swoją drogą, dzwoniąc do pracownika skupu gier, gdy zapytałem się ile mi za to da, powiedział, że nic, bo nie kupi. Powiedział, że to takie gówno, że nikomu by nie sprzedał.
Czyli jak spadnie poniżej 100 złotych cena, to się zagra.
Gra mocno nie równa, to fakt. Ta gra to sztuka kompromisu. Grafika i techniczna strona gry jest kiepska. Klimat przełomu lat 60/70, Luizjana i Nowy Orlean + główny czarnoskóry bohater to kapitalny pomysł na grę. Klimatyczna harmonijka połączona z finiszerami nie pozwala odejść od komputera. Szkoda, że nie wspomniałeś o czuciu tej broni i wymianach ognia, bo one też są na bardzo duży plus. Ja po przegraniu 8 godzin jestem bardzo zadowolony. Myślę, że jestem już na tyle dojrzałym graczem, że wodotryski graficzne zostawiam z tyłu i skupiam się głównie na opowieści.
Rzeczywiście. Gra nie wygląda lepiej niż GTA V, natomiast chodzi jakieś 10 razy gorzej. Szkoda, że optymalizacja leży. Kupiłem na PC i pewnie niedługo będę musiał kupować na PS4...
to chyba lepiej sobie postrzelać w pierwszej części, a dla relaksu posłuchać CCR - będzie taniej, a i klimat podobny.
no i bez żenujących niedoróbek.
Jak spadnie 30 zł to się zagra.
No i wtedy będzie już spaczowana i z DLC. Producenci aż sami proszą się o takie podejście. Wiedźmina 3 chciałem kupić na premierę, ale zapowiedziane na "12 DLC bezpłatnych i 2 płatne" mnie skutecznie do zakupu zniechęciły. Teraz kupiłem GOTY i jestem zadowolony.
@mastarops U mnie z tymi DLCkami do Wiedźmina było troszeczkę inaczej. Co tydzień czekałem na kolejny patch, wyglądało to mniej więcej jak za dzieciaka z kumplami czekaliśmy na Dragon Balla w telewizji. Może te 12 DLC to nie było nie wiadomo co, były lepsze i gorsze - ale na pewno ten okres oczekiwania będę miło wspominał.
Kupiłbym, ale gra ma za mało błędów i jest za tania. A ja nie kupuje takich gier. Jakby było tak po 500zł w wzwyż i by się to ledwo włączało to bym kupił. I te 30 klatek. No nie, w to się grać nie da. Ja bym wolał blokadę do 1 fps-a. Migające cienie i tak dalej też są słabe. Wolałbym jakby wyłączał się monitor co 5 sekund. No i ta kontynuacja nie mająca wiele wspólnego z poprzednią częścią. Czarny bohater nie jest gejem, tzn kobietą która zmieniła płeć na mężczyzne i została gejem. No rozczarowujące. I te AI jest za dobre, wolałbym jakby stali w miejscu i się nie ruszali czy coś.
Jak już pisałem, nie jestem zainteresowany jako ultra mega frajer. Za tanie i za mało błędów. Nie warto było czekać, czekam aż dźwigną cenę o przynajmniej 400zł. To może kupię.
Ha ha ha, patrzcie co za śmieszek, normalnie prawie jak Strasburger.
Lol!
Co w tym takiego śmiesznego?
Moim zdaniem 6.5 za klimat, historie i postacie,muzyke, system strzelania. Reszta nie zadzialala w tej grze jak powinna.
Czarny - i ciebie też była sytuacja gdzie wszyscy ludzie, których trzeba było zabić lub przesłuchać aby odbić daną dzielnicę wyglądali tak samo? Jeden model postaci w tak ważnych momentach gry to dla mnie cios poniżej pasa.
Powiedziałbym, że chuj^nia z grzybnią...
[link]
Gra na punkcie optymalizacji leży totalnie, na wyłączonym wygładzaniu krawędzi i średnim ustawieniu okluzji otoczenia fpsy spadają poniżej 35 na bagnach.
Fabuła sama w sobie nie jest najgorsza aczkolwiek po 3 godzinach gry powtarzalność jest zdecydowanie zbyt DUŻA!
Myślałem, że to będzie hit. Nic z tego, moim zdaniem klapa totalna.
Ocena końcowa 4/10, nie pozdrawiam 2K i Hangaru...
Dodam tylko, że zażądałem zwrotu kasy na Steamie.
Paanie kastrat GTX 970, nie dość, że poprzednia generacja GTXów to jeszcze 3,5 GB + chore wymagania tej gry = to co jest.
Teraz GPU to nie wydatek w 4 letnią przyszłość tylko 1-2 lata i pozamiatane. Szczególnie u Nvidii, która majdruje zawsze w sterownikach o leniwych twórcach nie wspominając.
P.S
Ja bym chciał mieć w tej grze chociaż te okrutne 35 FPS :P
Jakieś spierdolone dziecko myśli że GTX 970tka to już za słabo żeby udźwignąć Mafie III...
Chyba cię ostro pojebało.
Zalewany pieprzysz farmazony to nie wina GTX970 tylko przestarzałego silnika gry z którego próbowali wycisnąć bóg wie co i gra niedomaga :P
Zastanawiam się jak to jest. Na filmikach ta gra wygląda całkiem przyjemnie, jednak już podczas realnej gry, mimo maksymalnych ustawień, widać jak bardzo techniczna strona gry niedomaga.
Czyli fakt, że nie było wcześniejszych kopii dla recenzentów znów spowodowany jest mniej lub bardziej rozczarowującą grą. Szkoda, nie mam jakiegoś sentymentu do Mafii, ale dwójka mi się podobała. Trójka od początku mnie nie przekonywała jako kolejna Mafia, ale liczyłem, że będzie chociaż udana jako gra, a na to nie wygląda. Otrzymujemy kolejny pseudosandbox, w którym jedyne co na nas czeka, to pulpa powtarzalnych czynności, a nie swoboda działań i emergentna historia, czy chociaż zbiór uprzyjemniaczy pomiędzy głównym wątkiem. No nic, pozostaje posłuchać OST i obejrzeć zbiór najlepszych cutscen na YT.
brzmi to mało zachęcająco... czytając można odnieść wrażenie, że mowa o jakiejś wstępnej wersji gry, a nie o finale dopuszczonym do sprzedaży.
Jak to "recenzja w przygotowaniu", to po co ją publikujecie? Mafia 3 została wypuszczona jako półprodukt, więc i recenzję wydajecie jeszcze jej nie ukończywszy? Chodzi mi o to, że było kilka gier które mi się podobały na początku, a potem okazywały się słabe, i na odwrót. Więc trochę dziwne jest czytać recenzję wychwalającą fabułę i na końcu dowiedzieć się, że jednak nie jest taka fajna. Druga sprawa, dlaczego w recenzji nie ma ani słowa o koszmarnym zabugowaniu i optymalizacji gry? Wystarczy poczytać wasze forum, i nie tylko wasze.
A co do gry, wygląda na to, że to kolejny raz gdy gra nosi niewłaściwy tytuł.
Na nic nie czekamy, autor wystawi ocenę, jak grę skończy. Poza tym to recenzja wersji na PS4, o jakiej optymalizacji mamy zatem pisać?
Nie no, ja wszystko rozumiem, że autor jeszcze nie przeszedł gry, więc nie może ocenić. Ale jesteście chyba największym w Polsce i najbardziej uznanym portalem o grach, więc oczekiwałem trochę większej rzetelności. Bo na razie to z boku wygląda tak: wydawca nie udostępnił przedpremierowych egzemplarzy, więc recenzent gra dniem i nocą, ale żeby być pierwszym na rynku wypuszcza wersję beta recenzji. Coś mi to przypomina.
Znowu dobra praca poszła na marne
Mafia I - majstersztyk
Mafia II byłaby świetna i sławna gdyby nie głupie decyzje menagerów wycinających grę na DLC - w rezultacie zamiast gwiazdy mieliśmy "tylko" bdb produkt - na gwieździe "pełnej" z wyciętymi sztucznie dlc zarobiliby pewnie nawet lepiej
Mafia III - znów wydaje się świetnie przygotowana w zarysie - ale tym razem menagerowie postanowili znowu być mądrzy - kombinowanie z przychodami (dlc) nie podobało się? to zaoszczędzimy na kosztach produkcji. W rezultacie wypuszczono grę niedorobioną - i teraz nawet jak ją połatają, dorobią, znów Mafia nie dostanie 10tek. Kolejna zmarnowana szansa. Szkoda
Mimo to Mafię pewnie kupię ale podobnie jak dwójkę dopiero za jakiś czas - czy nie lepiej sprzedać produkt dorobiony za pełną cenę niż zniechęcać fanów i sprzedać to ale za 1/2-1/4 ceny?
ps. Ocena obok to moje oczekiwania - nie ocena gry, sorki.
Proszę dodajcie to do recenzji :
https://www.youtube.com/watch?v=iUCQVoof7qI
Resztę można znieść łącznie z bugami , grafiką, modelem jazdy itp
Optymalizacja jest zarąbista. Wykres wszystko mówi.
http://www.guru3d.com/index.php?ct=articles&action=file&id=26022
Patrząc już kilka tygodni temu na ceny przedsprzedaży na platformie Steam, gdzie moim zdaniem "większa" Mafia III była i jest tańsza od Cywilizacji VI, a to ten sam wydawca - można było snuć, że coś jest na rzeczy ;-)
Efekty pogodowe są dobre? Jasne.. Deszcz i kałuże wyglądają paskudnie, jak z PS2. Odbicia słońca też to jakaś kpina.
Mafia III na silniku Mafii II z 2010 roku z większą lizcbą detali i silnik kwiczy, dlatego tylko 60 klatek na gtx 1080, a na kartach dla zwykłych ludzi tylko 30 klatek na kartach 1060...
Nie mam gry ale zkomentuje i dam ocene 0 bo jak inni moga to ja też fejm musi sie zgadzać. 3/4 ocen mafii jest od osób których nie maja samej gry. Nie wiem co to za słaby trend, ale jak macie gre, nie podoba wam sie to ok, ale jak ktoś w gre nie grał ale najwięcej mówi jaka to zła gra i spalić twórców razem z ich murzynem to ja chyba czegoś nie rozumiem.
Ludzie! Nie kupujcie tego gówna! Naprawdę zawierzcie graczom, którzy mieli z tym czymś do czynienia. Jeśli na trzy recenzje dwie są zdecydowanie złe, to znaczy, że gra nie nadaje się do niczego. Wiem, że wielu z was to duzi chłopcy, czyli pistolety, samochody, dragi, dziwki, muzyczka i te sprawy, ale GTA V to nie będzie nawet po powtórnej obróbce studyjnej.
Przypadek "Watch Dogs" powinien czegoś ludzie nauczyć, ale jednak nie nauczył. Po pierwsze, są firmy, których produkcji się nie kupuje (np. Ubisoft). Po drugie, są materiały przedpremierowe, które z daleka tak śmierdzą, że widać, iż ewidentnie szykuje się szwindel. Tak było od wielu miesięcy z "Mafią III".
Przykładowo tacy Redsi potrafili wstrząsnąć światem i powiedzieć, że gry nie będzie w październiku, bo jakość jest zbyt niska i wszyscy czekamy do maja. Pamiętam, jakie to było kurwowanie na forum. Z czasem się opłaciło. "Wiedźmin III: Dziki Gołąb" ma masę wad, ale ogólnie prezentuje się bardzo dobrze i nawet Amerykanie, czyli ludzie ogólnie z wyższej półki niż Polacy, przyznają rację, to sandbox numer jeden w dziejach.
Tak więc od jakiegoś czasu było wiadomo, że "Mafia III" jedzie na ścianę. Nawet recenzent GOL-a przyznał, że wybór Mulata po praktyce w siłowni był nienajlepszym pomysłem. Gdyby Mulat był smukłym cwaniaczkiem z głową na karku. Tymczasem ten bohater to przymulona parówa o wzroście 190 cm.
W grach AAA jedna rzecz zawsze jest na najwyższym poziomie - strona techniczna. Ta tymczasem w "Mafii III" jest poniżej wszelkiej krytyki i nie naprawią tego najlepsze patche. Gra musiałaby iść na rok do warsztatu do ludzi z innej planety i może wówczas klienci dostaliby produkt przynajmniej na poziomie GTA V. A tak mamy gówno i to wielkie gówno. I tylko ludzie, którzy wydali na grę ponad 200 PLN nie mają tyle jaj, aby napisać na forum, że zostali oszukani i na siłę szukają w tej grze zalet.
"Po pierwsze, są firmy, których produkcji się nie kupuje (np. Ubisoft)."
Ooo to bardzo ciekawe co mówisz. Ostatnie 4 gry jakie kupiłem to 3 gry od Ubi (AC: Unity i Syndicate oraz Watch Dogs) i jakoś nie narzekam bo gry są dobre i warte tych pieniędzy, które za nie dałem.
Grałeś w Mafię III? Czy oglądałeś tylko serię na yt?
@Crod4312 :: Grałeś w "Assassin's Creed" i "Watch Dogs" i uważasz te gry za dobre? No właśnie. Tu tkwi problem.
@10swi.stak :: Nie przeglądasz całego forum. Napisałem, że dotarłem do gry. Przed chwilą pożegnałem się z płytą. Kupiło ją ode mnie dwóch młodych panów. Straciłem na to coś ponad dwie doby.
A ty grałeś? Jeśli grałeś i się tobie spodobało, to czym prędzej dołącz do kolegi @Crod4312, który też lubi "dobre gry".
Tak uważam je za dobre gry i nie widzę tu problemu. Można się pobawić, pograć i odprężyć, a do tego chyba służą gry. Nigdy nie rozumiałem hejtu na Ubi. Rozumiem cięcie gry i wydawanie jej w DLC ale akurat te AC i WD wydają się kompletne i dobrze zrobione. Ja tam nie narzekam, a jak tobie się nie podoba no to cóż... nikt cię nie zmusza do grania w takie gry.
Rozwiń myśl, że Amerykanie są z wyższej półki niż Polacy bo mnie to zajebiście zaintrygowało.
Od razu pisałem, że z tego nic nie będzie. A na gameplayu na tvgry gra wygląda słabo. Już nie chodzi o same tekstury czy liczbę klatek, ale oświetlenie jest maksymalnie dziwne. Mgły jest w ch*j i jeszcze trochę, co i rusz pojawiają się jakieś cienie chmur przesuwające się ze 100 km/h. A i rozgrywka nie wygląda zbyt ciekawie. To nawet nie tyle GTA, do którego Mafia III jest chętnie porównywana, co krzyżówka sandboksów Ubisoftu z grą Ojciec chrzestny II. W GTA mamy dużo dodatkowej zawartości, ale jest to zawartość ciekawa. Misje poboczne nie ustępują tym głównym, a reszta aktywności to raczej coś w rodzaju minigier przy których można spędzić czas. W grach Ubi gro zawartości to kilkaset powtarzalnych misji składających się z kilku schematów rozsianych po całej mapie. Taki The Godfather II miał przynajmniej malutkie miasta, więc zbyt dużo do przejmowania nie było.
Mafia III to kolejny sandbox o którym ludzie szybko zapomną, zapewne stanie się to szybciej nim powyższa recenzja będzie ukończona. Czas by twórcy się przebudzili i zdali sobie sprawę, że ogromny świat wypełniony nudną rozgrywką nie jest tym czego gracze oczekują.
sebogothic [22]
Czas by twórcy się przebudzili
Czas, by ta branża (znów) pierdyknęła z hukiem, bo w przeciwnym razie twórcy się nie przebudzą i nie zdadzą sobie sprawy, że - obok paru innych rzeczy - "ogromny świat wypełniony nudną rozgrywką", jest drogą donikąd.
co masz na myśli mówiąc "znów"? Czy ta branża miała jakiś kryzys? Teraz przeżywa swoje lata prosperity. Pieniądze wydawane na marketing skutecznie napędzają sprzedaż. W gry grają już nie tylko dzieci. W społeczeństwie jest akceptacja dla gier, bo grają już wszyscy. Od młodych, po starych. Dlatego nic się tej branży nie stanie, ani teraz, ani jutro, ani nawet jak skopią kolejną produkcje na PC.
To nie jest Mafia tylko jakaś konsolowa popierdułka i koniec tematu.
https://www.gry-online.pl/galeria/galeria_duze3/274092383.jpg
Porownanie M1 z M3: https://www.youtube.com/watch?v=mQ1YMeY07xI
Porownanie M2 z M3: https://www.youtube.com/watch?v=ixlszwKVVP0
Dla mnie Mafia to zawsze byly takie wlasnie smaczki, niestety w M3 praktycznie nic juz nie zostalo.
Uprzedziłeś mnie, właśnie miałem rzucić ten filmik. Klimat? Ostała się może połowa tego, co oferowały poprzedniczki. Immersja, która była budowana przez drobne smaczki jak pucybuci, limit prędkości czy zachowanie policji - w trójce nie zostało NIC.
Naprawdę, grałem w to trochę ponad 3 godziny i nie chcę więcej. Z Mafii zrobili dennego sandboksa z questami rodem z MMO. Nie wiem, może wątek główny jakoś ratuje tę grę, ale nie chcę się męczyć by to sprawdzać.
Miałem kupić...na szczęście nie popełniłem tego błędu i nie dałem się wydymać. Krótko - konsolowy port, fatalnie zoptymalizowany, wyglądający gorzej niż Mafia II.
GTX 970, I5 6600, 16 GB RAM, a na średnich ustawieniach przy rozdzielczości 2,5 K mam jakieś 30 klatek, w dodatku z lagami. To jest kpina. GTA 5 na wysokich i z modem Redux przy 4K miała spadki do 20-25 klatek. a średnio było 30.
I teraz, patrząc na pierwszy filmik wrzucony przez nagytowa w poście [26], odpowiedzcie, w czym - oprócz zwiększenia liczby polygonów, lepszych tekstur (graficzni 4masturbanciK i 60onaniścifps, masturbacja za 3... 2... 1...) i lepszych animacji, co jest zupełnie naturalną koleją rzeczy i czymś, na co twórcy starszych gier obiektywnie rzecz biorąc nie mieli wpływu - gry się rozwinęły przez ostatnie ok. 15 lat? [pytanie retoryczne, bo odpowiedź jest tylko jedna - w niczym]
(Przypominam, że swego czasu pod podobnymi względami Watch Dogs także było porównywane do pierwszej Mafii i w takim porównaniu również wypadało żałośnie i zacofanie)
To właśnie znamienne, bo pomimo ogromnej przepaści względem dostępnej mocy obliczeniowej współczesne gry okrajane są z czegoś co było standardem 15 lat temu. To na co idzie ta cała moc? A może nie tyle chodzi o możliwości sprzętowe, a o to, iż twórcom po prostu nie chce się dopieszczać swojej produkcji w najdrobniejszych detalach? Tym bardziej, że taka Mafia III nawet graficznie nie powala nie mówiąc już o ultradziwnym cyklu dobowym oraz pogodowym. W takich Gothicach standardem byli NPCe reagujący na poczynania gracza i zapamiętujący jego czyny oraz posiadających własny cykl dobowy. Obecnie postaci drugoplanowe w grach AAA sterczą w jednym miejscu z wykrzyknikiem na głowie, nie mówiąc już o jakiejś reakcji, bo możesz machać jej mieczem przed nosem i nawet nie mrugnie. Zwierzęta też posiadają własny wachlarz zachowań i nie mają nałożonych jakichś sztucznych barier. Jeśli się chce to można sprowadzić trolla do Starego Obozu. W Wiedźminie 3 bandyci czy potwory zatrzymują się przed niewidzialną linią i nie przekroczą jej chociaż strzelami im z kuszy prosto w łeb. Trochę to smutne i sprawia, że trudno wtopić się w grę i jej klimat kiedy widzimy takie kwiatki.
Naprawdę nie wiem, co jest przyczyną takiego hejtu na Mafię 3. Do tej pory spędziłem kilkanaście godzin z tym tytułem (na Xbox One) i nie zauważyłem jakiś szczególnych wad. Owszem, czasami AI przeciwników jest kulawe, jakaś tekstura się nie doczyta itp. no ale która z gier takich wpadek nie ma? Fabuła gry jest świetna i producenci serwują nam coś nowego - Nowy Orlean w latach '60. Stąd inny klimat niż w poprzednich Mafiach czy Ojcu Chrzestnym (grze rzecz jasna). Misje są ciekawe, wątek rozwija się dobrze, jeździ się w sumie okej (to nie jest samochodówka), strzela też. Rozumiem jednak narzekania PC-towców na słaby port - to jest niedopuszczalne, ale niestety stało się standardem, więc akurat ta gra w tym nie zaskoczyła... ale czy np. GTA IV nie miało tego samego problemu? A przecież wszyscy tak chwalą serię GTA. Ja też ją lubię i grałem w każdą część, jednakże w każdej produkcji będzie jakiś minus. Twórcy GTA mają nieporównywalnie większy budżet, ekipę i doświadczenie, ale też charakter gry jest zupełnie inny - bardziej prześmiewczy, dynamiczny (szczególnie GTA V i Online). Która ze współczesnych gier AAA nie zawiera powtarzalnych misji? Grając dostatecznie długo w każdą z gier znajdziemy schematy, które się nam opatrzą - to tylko gra, w której mamy ograniczoną możliwość interakcji. Inne tytuły będące konkurentami serii GTA takie jak Sleeping Dogs, czy Watch Dogs miały swoje wady, ale tak jak Mafia 3 starały się być czymś innym niż GTA i wychodzi im to w mojej ocenie dobrze. Polecam więc nową Mafię, gdyż dostarcza sporo frajdy i prezentuje coś nowego na rynku, a co do błędów czy schematów, to jest ich tyle samo co w innych tytułach.
GTA IV pojawiła się pod koniec 2008 roku. Mafia III nie odbiega zbytnio graficznie od tej gry jeśli chodzi o wersję na PC, a i tak produkcja Rockstar sprawia lepsze wrażenie ;) Nędzną grafikę można by było jakoś przełknąć i poczekać na moda, czy patche, ale optymalizacja jest skopana na maksa. Leniwym ch...m nie chciało się zrobić wersji na PC, nawet w miarę dobrego portu i wysrali takie gówno, za które chcą jeszcze kasę. Gdzieś ktoś napisał, że na nowym kompie z GTX 1070 w rozdzielczości 1080p ma 50-60 klatek. No k...a wow! :D
@yadin
Od 3 dni testerzy na całym świecie "testują" ten produkt, także nie wiem o co Ci chodzi?
Zobaczcie na tym filmiku z YT jak w starszej odsłonie można kijem baseballowym "wyklepać" karoserię, z każdej strony, nawet lampa ładnie odpada, szkło (z rozbitej szyby) naturalnie się rozpryskuje. Pytanie za 100 punktów: czy dzisiejsze gry na to pozwalają?
A po co? Współczesny gracz popsułby sobie samochoda i by się popłakał. :D
Wow! I ludzie to przeoczyli? Fajnie, że chociaż ty masz taką wprawę w nawalaniu kijem bejsbolowym.
Normalnie nie mogę. Gość odkrył, że możliwość zniszczenia bejsbolem jakiegoś grata ratuje grę.
Zawsze w takich momentach przypominają mi się wywody fanbojów Gran Turismo (rzecz działa się gdzieś w okolicach 3 czy 4 części), którzy zgodnie twierdzili, że "po co model zniszczeń, ja umiem jeździć i się nie muszę rozbijać po bandach" :D Tak samo tutaj. Po co to, po co tamto, graj w grę jak Pan Bóg przykazał, a nie będziesz wydziwiał...
To co się w tej chwili dzieje jest jedną wielką komedią.
Kupiłem ten tytuł i zainstalowałem, następnie pobrała się aktualizacja gry .
Ruszyłem .
w Oczy rzuca się fatalne wykonanie, ciągłe doczytywanie tekstur,beznadziejna grafika, ale mniejsza o to gram dalej bo narracja przykuwa do ekranu.
Jeb do pulpitu, raz , drugi ale walczę dalej, żmudnie uruchamiam tą produkcję.
Poszło, misja pierwsza jedziemy z młodym łódką, na chwilę z niej wysiadłem już na cholerę nie mogłem wsiąść, zderzaki z samochodów wchodzą mi w kolana, części składowe się na siebie nakładają.
spadki koszmarne, gra momentami staje i się rozpędza.
Co w tym wszystkim jest najbardziej dziwne... recenzję, między innymi tego portalu, nikt nie ostrzega przed kupnem bubla, gra jest niegrywalna a jest informacja że jest klimat ... to zachęca do kupna gry drodzy Panowie.
Nikt nie mówi że w grę ciężko się gra poza graczami oczywiście.
3 dni od premiery nie ma informacji odnośnie patcha poprawiającego te wszystkie buble. Zazwyczaj ocena gry na serwisach z grami jest dzień po premierze, tutaj cisza.... metacritic milczy , co to ma ku*wa być ja się pytam??
No co ty? Przecież to jest całkiem niezła gra. Czepiasz się jakiejś koszmarnej grafiki i wywalania do pulpitu. To ty nie wiesz, że liczy się historia, a nie jakieś technologiczne pierdoły?
Można mówić, że grafika nie jest najważniejsza. Ale Grafika w Mafii miejscami jest gorsza niż w GTA V na PC wydajność jest kilkukrotnie niższa.
Po za tym tak jak myślałem, reżyserowane sceny i misje z poprzednich części zamienili na generyczne sandboxowe nudy.
Watch Dogs 2 wygra przez nokaut. Oczywiście, trzeba być ostrożnym ale po wpadce z Unity Ubi nie może sobie pozwolić na techniczną fuszerkę ponownie. Za miesiąc się okaże.
Maverick0069 [31]
nikt nie ostrzega przed kupnem bubla
Nikt nie ostrzega, bo 2K - zapewne zdając sobie sprawę, co wypuściło na rynek - nie przekazało serwisom i czasopismom wersji recenzenckich przed premierą gry. Trudno więc w tej sytuacji zwalać winę na branżowych dziennikarzy.
(Podobnie było ostatnio w przypadku innego hajpowanego tytułu, czyli No Man's Sky...)
Choć na Metacritic są już zamieszczone pierwsze recenzje: http://www.metacritic.com/game/playstation-4/mafia-iii?ref=hp . I powiedzieć, że - zważając na markę, rangę tytułu i renomę wydawcy - nie jest dobrze (przynajmniej na razie), to mało powiedzieć. Śmiem twierdzić, że gdyby właśnie nie marka i wydawca, to gra byłaby jechana jeszcze bardziej.
Otóż to! W branży nadal panuje konsternacja, a wielu graczy chce jednak przekonać się na własnej skórze. Dziś sprzedawałem swój egzemplarz dwóm gościom. Odradzałem jak mogłem. Oni jednak przyjechali do mnie z pieniędzmi i jak najszybciej chcieli jechać do domu, żeby grać. Dlatego gra nadal schodzi z półek. Dziś mnie to śmieszy. Zrozumiałem, że rynek nie jest żadną miarą jakości czegokolwiek.
Nie dostali, natomiast pierwsze recenzje wyglądają tak jak piszesz. Niby ciężko coś stwierdzać przy 5 ocenach, ale naprawdę rzadko zdarza się, aby pierwsze noty dla tak dużej gry (marki) były aż tak słabe. Oczywiście może być to przypadek, trzeba będzie poczekać na większą próbę, ale opinie graczy też nie zachwycają. Oczywiście nie patrzę na średnią z meta, bo umówmy się: są gry, które zawsze będą zbierać cięgi, poza tym jak można traktować serio ludzi którzy oceniają gry albo na 0, albo 10/10. Starałem się jednak wczytywać w opinie w necie i nawet te pozytywne są jakieś takie bez przekonania... Klimat ok, reszta ujdzie. Wychodzi na to, że w sumie dostalibyśmy niezłą grę, gdyby wyszła kilka lat temu, ale czy takie były oczekiwania wobec Mafii III? Przy zalewie rozmaitych sandboxów chyba nie do końca. Do tego problemy techniczne, które z dobrej gry potrafią zrobić średnią, a ze średniej... No właśnie. Ja na szczęście nie kupuję pre-orderów (tj. kupiłem 2 - Skyrim i GTA V - z obu byłem mega zadowolony, ale to były pewniaki) i generalnie mam w co grać, dlatego cały temat śledzę ze spokojem.
Jedyne co można mafii 3 zarzucić to powtarzalność schematu przejmowania dzielnic i AI, pozostałe pierdoły, to są pierdoły, jak komuś zależy czy pozostaną łuski w grze TPP na jeden raz to nie wiem jak to ocenić. Ale cóż dla jednych liczy się przyjemność z grania, dla innych to czy gołębie robią kupy, kto co lubi :)
Irek22 - ta gra ma jedną z lepiej poprowadzonych fabuł, z naprawdę świetnie wykreowanymi postaciami i nieziemskim klimatem, gdyby poświęcili jej więcej czasu byłoby arcydzieło, spisywanie gry na straty bo... jest absurdalne, w tym roku większość gier to była fabularna miernota. I chyba poza Uncharted 4 fabularnie nic godnego zapamiętania na ten moment, może poza Gears of War 4, ale to ocenie dopiero dzisiaj.
@A.l.e.X :: Nie, nie w gimnazjum. Pudło! Po prostu zbyt często wpisujesz pierdoły na forum.
Alex - niestety to smutna prawda...twoje wypowiedzi w większości przypadków to merytoryczne dno. Już wiele razy zastanawiałem się czy ty to robisz specjalnie - trolujesz dla zabawy, aby wywołać burzę na forum. Ale chyba jednak nie, jesteś po prostu idiotą.
Jeśli gra, która względem poprzedniej części cofa się w wielu aspektach wykonania, ma gównianą optymalizację i masę błędów jest dla ciebie zajebista - idź do lekarza.
Tak przy okazji, fabułę poznaje się głównie z przerywników filmowych, więc po co kupować grę? Odpalamy Youtube i oglądamy, oszczędzając przy tym sporo pieniędzy. Może to dla ciebie dziwne ale gry kupuje się, żeby w nie grać a nie tylko oglądać przerywniki, a w tym aspekcie Mafia leży.
Chodzi o podejście producenta, jeżeli pierwsza odsłona tej serii wydana w 2002 roku ma więcej szczegółów typu wspomnianych przez Ciebie łusek, to serio jest coś nie tak. W tych czasach powinno być więcej takich pierdółek. Ktoś kiedyś porównał oświetlenie Bioshock: Infinite z F.E.A.R strzelając w głupią lampę i kiedy w Infinite nic się nie działo, w F.E.A.R wprawiając lampę w ruch można było spowodować prawdziwy taniec świateł i cieni. W cRPG z kozacką fabułą mógłbym to olać, ale nie w kontynuacji Mafii, która mnie zachwyca szczegółami od 2002 roku.
To dla mnie straszne, że dzisiaj przywiązuje się coraz mniejszą uwagę do detali w "nowoczesnych, realistycznych grach", albo wyrzuca się twórców za to, że chcą dopracować grę pod tym kątem (Kojima).
Wybacz A.l.e.X, miałem wrażenie, że gość grający tyle co ty, będzie miał świadomość tego jak dopracowane potrafią być gry i kiedy trzeba jednoznacznie skrytykować partactwo, ale widzę że chyba właśnie od zbyt dużej ilości godzin spędzonych przy grach zaczynasz się uwsteczniać, co by nie powiedzieć kretynieć :/ Na świetną grę składają się też chyba inne czynniki niż fabuła i klimat, nie sądzisz?
Jakby na tym twoim über-kompie gra działała w 15 fps-ach, notorycznie wywalała do pulpitu, a główna postać przechodziła przez ściany, to też byś stwierdził, że można jej to wybaczyć, bo ma fabułę że ho, ho ?
Gdzie leży twoja granica niedoróbek technicznych?
Już nawet nie wspominam o szeroko krytykowanych, nudnych aktywnościach pobocznych...
Przecież to zdjęcie pierwsze z tym transporterem ,graficznie nie odbiega od scarface człowieka z blizną ... tak tak gry z końca 2006 roku. Komentarz jest zbędny.
Czemu nie ma oceny? Ja wiem, że nie chcecie nisko oceniać Mafii ale może trzeba?
To w końcu warto w to zagrać czy nie...?
A.l.e.X [36]
jak komuś zależy czy pozostaną łuski w grze TPP na jeden raz to nie wiem jak to ocenić. Ale cóż dla jednych liczy się przyjemność z grania, dla innych to czy gołębie robią kupy, kto co lubi
I pisze to ktoś, kto w co drugim tytule grzebie w plikach gry, byle tylko mieć "lepszom grafe"...
A.l.e.x
Znowu po swojemu pie*dolisz głupoty. Gry mają być grywalne, ich esencją wbrew pozorom nie jest fabuła a gameplay i replayability, do tego zalicza się też optymalizacja i aspekty techniczne. Podam ci przykład. Shadow of Mordor miał średniawą i nudnawą, naciągnietą fabułke która mało mnie interesowała. Ale gameplay i mechanika (chociaż wzorowana na Batmanach i Asasynach) były na tyle przyjemne, że w ogóle mi to nie przeszkadzało.
Natomiast Mafia 3 to gra która wygląda dużo gorzej niż GTA V, technicznie jest gorsza od GTA V, gameplayowo jest dużo gorsza od GTA V a chodzi...tak, dużo gorzej niż itd. Tej gry nie uratowałaby nawet genialna fabuła na miarę fabuły Ojca Chrzestnego (a wcale nie jest taka genialna). Grając w te grę (a ściągnąłem pirata, przyznaje) czuje się jakbym robił to za karę. Staram się, naprawdę się staram ale jest masa czynników które wpływają na mój odbiór tej gry negatywnie czyli m.in.:
-optymalizacja, gra chodzi w 40 klatkach, podczas jazdy spada do 25 co czuć straszliwie
- model jazdy samochodem niczym z Crazy Taxy z 2003 roku
- POWTARZALNOSC. Przez 6h robię to samo, przejmuje dzielnice zabijając soldati i rozwalając towar (narkotyki, alkohol, w zależności od dzielnicy).
- bugi i glitche graficzne
Fabuła wbrew tego czym tak się zachwycasz wcale genialna nie jest. Ot zwykła opowiastka o zemście niczym z co drugiego filmu klasy B ze Stevenem Seagalem. Jasne klimat jest fajny, przerywniki fajne, OST genialny, ale to nie wystarczy i nie można przymykać oka na gówniane wykonanie tego programu.
Przepraszam za ewentualne błędy w tekście, dopiero się obudzilem i pisze z telefonu.
To samo się tyczy, według mnie, The Phantom Pain. Mimo, iż po czasie może się robić powtarzalna, dzięki genialnej mechanice to w ogóle nie razi. Każda misja - nieważne jak bardzo podobna do poprzednich - jest dla mnie spektakularna i jestem po nich z siebie zadowolony bo tego przesłuchałem, tego odeskortowałem, temu włożyłem nóż, tu wyłączyłem im światło itd, a wcale tak nie musiałem robić.
O przepraszam bardzo, ale akurat model jazdy jest dobry, a nawet biorąc pod uwagę, że to nie samochodówka, to jest bardzo dobry. Na pewno jest lepszy niż ten w GTA V a już w ogóle bez porównania lepszy niż ten w The Crew (a to przecież samochodówka!!!).
Yarpen z Morii [42]
OST genialny
Nie twierdzę, że OST nie jest genialny; tym bardziej, że sam gustuję w takiej muzyce. Ale pisząc o OST (zresztą nie tylko w Mafii III, lecz również w innych tego typu grach) należy pamiętać, że OST z tej gry to nie jest żadna zasługa ani wysiłek twórców, zwłaszcza że co by nie dali z tamtych lat, to i tak OST* budowałby świetny klimat.
*Pisząc o OST mam tu na myśli oczywiście piosenki, które powstały w latach 60/70. XX w., a nie muzykę specjalnie skomponowaną na potrzeby gry, bo oczywistym jest, że nie nad tym drugim wszyscy się rozpływają.
Pełna zgoda.
Jeszcze ciekawy bug, glitch (?) z wczoraj. Nie wiem czy ta gra ma po prostu zepsuty system pogodowy oraz dnia i nocy ale podczas jednej z misji zaczynałem w środku nocy, było tak ciemno że nie było widać praktycznie nic, i w przeciągu nie wiem, 10 sekund nagle stało się oślepiająco jasno. Tak jak gdyby dzień nastał w jednym momencie. Ale może się nie znam i it's not a bug, it's a feature
To akurat chyba jest feature, bo zdarzało mi się to ze 3 razy i zawsze w konkretnych punktach misji, jak dojeżdżałem do miejsca jakiejś większej zadymy - niektóre zadania mają chyba przypisane konkretne warunki pogodowe i jeśli docierasz do nich o innych porach, gra przyspiesza czas i ustawia odpowiednią pogodę. Chociaż u mnie to trwało sekundę, może dwie a nie dziesięć...
To nie był ten przypadek. Fabularnie to wiem, że pogoda i pora dnia się zmieniają ale to była misja kompletnie poboczne typu "idź do magazynu i zabij typa". Pora dnia po prostu zmieniła się bardzo szybko.
Tylko frajerzy kupili tą grę czy to w pre-orderach czy zaraz po premierze. To są tępaki. W tych czasach kupuję się po wielu recenzjach, wielu poprawkach i sterownikach i najlepiej rok po premierze w wydaniu kompletnym ze wszystkimi dodatkami za połowę ceny
@meloncom,
Alex - niestety to smutna prawda...twoje wypowiedzi w większości przypadków to merytoryczne dno. Już wiele razy zastanawiałem się czy ty to robisz specjalnie - trolujesz dla zabawy, aby wywołać burzę na forum. Ale chyba jednak nie, jesteś po prostu idiotą.
^^Alex pograł (24 godziny jak na razie), opisał swoje wrażenia, powrzucał "presety" poprawiające grafikę (sam nie używam, ale niektórym mogą się przydać), ma pecha o tyle, że Jemu gra się akurat podoba :). Alex (w odróżnieniu od ciebie) nie zachowuje się jak skończony złamas i NIE OBRAŻA osób, które po tym tytule (słusznie bądź nie - ale mają takie prawo) jadą jak po burej suce. Nie zauważyłem, żeby też kogoś wyzywał od idiotów czy trolli, było nie było z powodu "głupiej gry" (w dużym uproszczeniu), nie robi tego ani w tym wątku ani w innych.
Jego wypowiedzi w odróżnieniu od twoich coś wnoszą, nie są tylko trollowaniem i wylewaniem z siebie frustracji.
Co do samej gry - kupiłem w "zastępstwie" dodatków do "singla" GTA V, które nigdy nie wyszły. Za mało jeszcze pograłem, dziś i jutro będę miał czas, żeby nad tym tytułem "przysiąść". Wrażenia (ledwie po 1,5h) - świetne filmiki, retrospekcje, zaburzona chronologia czasowa (już w prologu), niezgorszy model jazdy (do wyboru "normalny" bądź "symulacyjny"), narracja, OST, model strzelania, animacje, klimat. Na minus - tragiczna optymalizacja, pierwszy crash już po 15 minutach (jeśli będą następne z taką częstotliwością, to nie zostawię na tym tytule suchej nitki), bardzo nierówna grafika w wielu miejscach wyglądająca gorzej niż GTA V... w wersji na X360 (do PC w ogóle nie ma startu), zwłaszcza zasięg widzenia i tekstury są słabe oraz "last but not least" - jeden slot na automatyczny sejw (poryję dziś w opcjach, bo możliwe że tu się mylę, ale jeśli jest tak jak myślę, to ręce opadają). Powtórzę się, ale jeszcze raz - słaba optymalizacja przy takiej grafice po prostu zadziwia i szokuje poziomem partactwa ;/
Natomiast...
...jeśli fabuła utrzymie się na poziomie, to jestem w stanie sporo wybaczyć :). Jeśli nie, to cóż - pierwszy raz od wielu, wielu lat przyznam, że wtopiłem kasę (swoją jednak więc apeluję do trolli, żeby nie zaglądali mi do kieszeni) i intuicja mnie zawiodła. To się zdarza nawet najlepszym ;)
pisze to random z internetu który wrzuca fotki z tytułu posiadania gry i telewizora, kosmos
Rzeczywiście nikogo nie obraża :) Widocznie jest specem w każdej dziedzinie, a nas, zwykłych graczy traktuje jak plebs, bo sam jest światowej rangi recenzentem.
Jego wypowiedzi w odróżnieniu od twoich coś wnoszą - tak, wywołują gównoburzę.
Przegrałem już kilka godzin, klimat gry jest naprawdę dobry, faktycznie czasem pojawia się problem z teksturami, ale po za tym dla mnie gra się bardzo przyjemnie, co do fabuły to zaczęła się naprawdę bardzo OK, co będzie dalej to się okaże, ja nie mam się do czego przyczepić, pozdro
Yadin – jeśli pierdołą jest jak to nazwałeś własna ocena gry (czyli moja zdanie na jej temat, nie twoja) to bardzo masz chyba utrudnioną komunikację z ludźmi w życiu realnym, jeśli zawsze musisz narzucać innym swoją rację.
Meloncom – i pisze to random z internetu który wrzuca fotki z tytułu posiadania gry i telewizora, kosmos. Po pierwsze bez wycieczek personalnych, po drugie dorośnij. Nie jesteś w stanie ocenić jaką mam wiedzę merytoryczną na jaki temat, za to jak każdy możesz mieć inne zdanie na temat gry bo to odczucie czysto subiektywne.
Irek22 – grafika, a technologię jak upadające i pozostające łuski, to dwie różne sprawy. Grafikę za pomocą RE/ME mogę poprawić w każdej grze, za to zabawę w to aby poprawić technologicznie pewne aspekty rozgrywki (np. Fallout 4/Skyrim) interesuje mnie to tylko w grach Bethesdy. I tak w F4 poprawiałem min. ilość pozostawianych łusek po wystrzale, czy dziur w ścianach. Możliwe że też pobawię się przy W3 jak CDP wyda edytor.
Yarpen z Morii – no więc akurat gameplay mi się w Mafii 3 bardzo podoba, chyba nie sądzisz że grałbym w coś na siłę, to że kupuję dużo gier nie znaczy że wszystkie skończyłem. Jeśli mi się gra nie podoba to ją odstawiam jak np. No man’s sky. Nie pracuje jako dziennikarz, w ogóle nie pracuje :) więc nie mam obowiązku grania, aby opisać wrażenia.
Nie namawiam też do zakupu gry, nie wiem czemu niektórzy sądzą że moje zdanie na temat danej gry ma kogoś nakłonić do jej zakupu, nie jestem sprzedawcą ani menadżerem sprzedaży. To ewentualnie recenzje powinny to zrobić, aczkolwiek ja uważam że najlepiej ocenić grę jak wszystko samemu.
Ta gra mi się podoba głównie za gameplay, bo jest fajny, mimo powtarzalności schematu misji, aczkolwiek każdą nawet ten sam typ misji można wykonać na wiele sposób bo lokacje są dość mocno otwarte. Fabuła gry także jest jak na grę tego typu zdecydowanie powyżej tego co oferuje konkurencja, a to wszystko przy świetnym klimacie, muzyce i przy udziale świetnie nakreślonych postaci. Więc czemu mam pisać że gra mi się nie podoba, jeśli mi się podoba. A to że Ty masz inne zdanie na ten temat, to tylko się chwali, bo dziwny byłby ten świat XXI zwany korpo jakby ludzie jak barany podążali tylko za jednym właściwym wyborem.
jeśli jestem randomem z internetu to widocznie sam uważasz się za wyrocznię w branży gier. Chwalisz się niejednokrotnie jaki to zajebisty sprzęt posiadasz do grania, szkoda tylko, że jego moc obliczeniowa jest odwrotnie proporcjonalna do twojej inteligencji.
A przy okazji - tekst na gameplay.pl o tym, że nie rozumiesz (między innymi) fenomenu Half-Life'a wywołał niezłą burzę. Z drugiej strony nie dziwię się, bo kiedy wychodziła ta gra to nie istniałeś jeszcze w formie plemnika.
Po drugie, jeśli większość ludzi uważa cię za piszącego brednie debila - lepiej to przemyśl i może po prostu nie pisz nic, zrobisz tym wielką przysługę wszystkim ludziom.
ALEX NA PREZYDENTA!!!!!!!!!! Hasło wyborcze: Bo w tym kraju może być jeszcze gorzej :)
A przy okazji - tekst na gameplay.pl o tym, że nie rozumiesz (między innymi) fenomenu Half-Life'a wywołał niezłą burzę
naprawdę myślisz, że w internecie istnieje tylko jedna osoba o ksywce "Alex"....?
A przy okazji - tekst na gameplay.pl o tym, że nie rozumiesz (między innymi) fenomenu Half-Life'a wywołał niezłą burzę. niezły z ciebie kołek meloncom przecież nie on to pisał on się podpisuje tylko trzema ksywami na różnych portalach i są to halflife2004, A.l.e.X i Alekde, a wiesz czemu ma halflife2004 bo napisał kiedyś na pclabie że to genialna produkcja, zresztą co ja ci będę tłumaczył tłuku on jest znany z wielu portali i zawsze wiadomo z kim ma się do czynienia z pasjonatem gier w tym fanem marki half-life. Jesteś typowym randomem burakiem. Mi też się Mafia 3 podoba i co też dostanę minusy od takiej ameby ?
DM - hehe, pewnie tak myśli, a potem pisze "wyrocznia"
meloncom - widzę że dalej wycieczki personalne, komicznie to wygląda jak random z internetu może tyle o tobie powiedzieć ;) Naprostuje tylko jedno bo do reszty to nawet nie chcę się odnosić, w chwili premiery HL1 posiadałem już własny dowód, a samą grę wspominam jako jeden z kamieni milowych, bo zabawę w gry kontynuuję do dzisiaj od czasów ZX Spectrum.
A.l.e.X [48]
Możliwe że też pobawię się przy W3 jak CDP wyda edytor.
Jeśli miałeś takie plany, to już teraz polecam ci poszukać w zastępstwie innego zajęcia, bo edytora do Wiedźmina 3 nie będzie. To śmiechu-warte-coś, co dali parę miesięcy temu to wszystko, co pozostało z ich przedpremierowych obietnic (a które to obietnice mnie skusiły/przekonały, aby pierwszy raz w życiu, niejako "w podzięce", zamówić pre-ordera).
Zostawcie Alexa w spokoju. On żyje w swoim własnym świecie w którym Fallout 4 jest genialną grę. Nie śmiejcie się z niego. Dla niego nie ma znaczenie, że gra z 2016 jest zacofana w stosunku do gry z 2002. Ważne że się fajnie szczela.
Jestem casualem, nie mam dużo czasu na gry, akurat mając wolny weekend kupiłem to cudo na konsole. Powiem tak, obecnie jestem na przy ostatniej misji ale żeby do niej dojść namęczyłem się niemiłosiernie. Powtarzalność straszna, czułem się jakbym był w pracy. Nawet fajnie zrealizowane przerywniki i nieźle pomyślana narracja nie wynagrodziły mi latania po mapie i powtarzanie jak małpa po raz tysięczny tych samych czynności. Subiektywnie pomijając bugi sam gameplay nie jest aż tak tragiczny, strzela się całkiem fajnie, jazda nie jest mistrzostwem świata ale też nie jest tragiczna a czasami bywa nawet przyjemna. Co do braku dopracowania, bugów, miliona wyjść "na skróty" nie mam siły pisać, bo udostępnione już filmiki z porównaniami wcześniejszych części mówią wszystko (mnie na xbonie chyba 8 razy wywaliło grę do dashborda w losowych momentach). Głowna zaleta zakupu to to, że wydanie pudełkowe może iść na wymianę, co też na dniach się stanie.
Strzela się fajnie, jest fajny klimat, fabuła trzyma zajebisty poziom, ja jebie mam w to nie grać bo pizdusiom z netu to się nie podoba ? Nawet jakby na MC ocena była 2/10 to co ? gra mi się fajnie i mam wywalone na to. Co za czasy
od kiedy wprowadzono system ocen komentarzy stwierdzam że matoły mają przewagę
Nie dziwię się potem ,że twórcy się lenią wydają pół gotowe crapy bo 85% graczy to taka własnie ciemna masa dająca się doić z kasy na lewo i prawo jak misuu
Ehhh... zaczynam się zastanawiać, czy nie uczynić z pozycji, które są mocno krytykowane na forum gry-online.pl, takich w które dla mnie będą obowiązkowe. Tak jak się spodziewałem, MAFIA III nadrabia wszystkie swoje niedociągnięcia gęstym klimatem, fabułą i muzyką. Ja rozumiem, że może nie ma tam super ciekawych aktywności pobocznych i technicznie nie jest ogólnie najlepiej ale tak czy inaczej gameplay i ogólne odczucia (przegrane mam ok. 4-5h na ps4) są na plus. GTA V jest naprawdę świetną grą w ogólnym znaczeniu ale w trybie singleplayer strasznie razi ten infantylny sposób prowadzenia fabuły. W zupełności zgadzam się się z A.l.e.X co do MAFII 3 - gra jak najbardziej na plus.
Nie chce mi się jakoś bardziej w tym temacie rozpisywać ale moim zdaniem gra godna polecenia.
A niektórzy i tak są zadowoleni.
To ja nie wiem, gdzie Ty kupujesz tego Mc, bo tu gdzie mieszkam jest właśnie taki jak z prawej strony.
O wiele by można się przyczepić,na pewno trzecia odsłona nie sięga do pięt M1 i M2 aczkolwiek ja jestem zadowolony. Ponad 25 h już grania a mi się jeszcze nie znudziła. Co mi się nie podoba - Motyw z zamawianiem broni, odbioru kasy czy wzywanie wsparcia, co jak przecież nie ma Komórki a tu nagle dzwonimy i ch.j wie skąd:(, Jeszcze bym zrozumiał gdyby było to siedząc w samochodzie OK (jakoś w tym czasie pojawiły się pierwszy sygnał telefonu w samochodzie 1946), komórki - jakoś pod koniec lat 60 tych było wykonane połączenie komórkowe,. Brak zmiany biegów co poprzedniczki miały. Poprawność polityczna hmm także mi trochę przeszkadza, ale historia załagadza sytuację. I jazda symulacyjna słabsza niż w poprzednich częściach(jestem świeżutko po M1 i 2 jakieś 2 dni przed premierą zakończyłem cz. 2). Wszystkie te minusy nie są uporczywe, a gra swoją jakością mimo wszystko nadrabia, Jestem ciekaw co będzie dalej ile godzin będzie trwało moje grani:)
ps; Nie gram na czas to nie wyścig, lubię pozbierać sobie rzeczy i pooglądać Piękne i w miarę zróżnicowane miasto:) Czy polecę grę - TAK ale jeśli spodziewacie się M1 i M2 to nie te czasy, ta gra pokazuje przełom gdzie stare włoskie Mafie ścierają się już z Gangami.
No widzisz, mimo że napisałeś konkretnie (co boli, co bawi) to tylko dlatego że dałeś grze 9 zostałeś przez dzieci zminusowany.
Nie mam pretensji do ludzi, którzy bronię tę grę. Mają prawo stawiać na historię, klimat, choć i tego nie widzę.
Otóż po męczarniach z "Mafią III" dla oddechu uruchomiłem sobie mój ulubiony "The Phantom Pain". Nie mogłem uwierzyć, że obie są prawie z tego samego okresu. W grze Kojimy wszystko działa tak, jakby to był jakiś obłędnie genialny mechanizm, wszystko wychodzi tak lekko, swobodnie. Człowiekowi chce się grać. Natomiast w Mafii muszę walczyć z każdym ruchem i każdą interakcją. Murzyn rozpędza się przez trzy metry zanim zacznie biec, do każdej interakcji trzeba się odpowiednio ustawić i wcisnąć klawisz tak, jakby to był 2007 rok, a nie 2016. Ta gra nie ma po prostu technicznych atutów, aby się w całości obronić na więcej jak 6.0.
Dlatego "Mafię III" można bronić za fabułę, przerywniki, opowiadaną historię, muzykę. Ja to rozumiem, ale uważam, że w 2016 roku takimi argumentami nie da eis obronić żadnej tego typu gry. Jeśli studio robi coś AAA, to wszystko musi być AAA, czyli sterowanie i grywalność także. O takich błędach, jak wywalanie do pulpitu, blokadzie powyżej 30 klatek na sekundę na pecetach, w ogóle nie powinno być mowy.
Dlatego jestem zdania, że uczciwa ocena dla "Mafii III" to pomiędzy 5.0 a 6.0 i ani kreski więcej.
No tak, bo jak Ty zaczynasz biegać, to oczywiście robisz to z miejsca, jak Flash!
Fabularnie gra prezentowałaby się lepiej gdyby Vito był ojcem chrzestnym, a Lincoln byłby tylko jego przydupasem i chłopcem na posyłki, który awansowałby w szeregach mafii. A tak mamy opowiastkę o zemście i krwiożerczego Murzyna, który chce przejąć władzę nad miastem.
https://www.youtube.com/watch?v=d-FOzKekU2w
Kiepsko wam idzie pisanie tej recenzji. W piec dni od premiery wciaz nie macie jej ukonczonej i musicie sie posilkowac newsami o ocenach innych serwisow.
Pomińmy fakt, że graficy zrobili z Lincolna typową małpę z wielką szczęką, gigantycznymi nozdrzami i tępym spojrzeniem,.
Jak chcecie zrobić wszystko to ta gra jest gigantyczna, a do bossów dzielnic zaczynają się lekkie schody, przynajmniej na najtrudniejszym ginie się przez lekką chwilę nie uwagi. Jak poprawią AI to dopiero będzie się działo :) Fajne motywy są z zasadzką na ciebie czyli działa to w dwie strony.
Większość nowych gier AAA dostaje takie porównania. Co to oznacza? Że gry są coraz gorsze? Mniej gry w grze?
https://www.youtube.com/watch?v=ixlszwKVVP0
A może to gra na komórki?
Podsumowując... warto ograć, ale nie warto kupować :D chyba że kiedyś w promocji za 25zł w biedrze... Szkoda!
Juz Mafia 2 byla gorsza niz jedynka, juz po zapowiedziach trojki mozna sie bylo spodziewac ze jeszcze seria zjedzie w dol, ze nie bedzie najlepiej, ale tu sie widze jawi obraz calkowitej tragedii. I jeszcze ten nieszczesny murzyn. Nie kupuje.
claudespeed18 [64]
Większość nowych gier AAA dostaje takie porównania. Co to oznacza? Że gry są coraz gorsze? Mniej gry w grze?
To oznacza, że jeśli już, to obecnie gry rozwijają się tylko pod kątem tekstur i polygonów. W innych aspektach jest stagnacja albo wręcz regres.
Akurat zachowanie policji jest bardzo dobre, nie wiem dlaczego zostało to umieszczone w minusach.
Funkcjonariusze pojawiają się na miejscu przestępstwa i patrolują okolice, co jest normalnych zachowaniem, w przeciwieństwie do takiego GTA, gdzie policja od czapy zaczyna gonić gracza w losowych miejscach jakby miał gpsa w dupie.
Najbardziej irytująca gra tego roku.
Wincyj podpowiedzi! Wincyj wyskakujących okienek! Wincyj przewijającego się menu!
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_2FNi0lOks1oMRTsUrwTtgI2ic8NEGCeH.gif
Gra która bardzo rozczaruje, przejście gry zajęło mi jakieś 35 godzin, producenci zapewniają wielogodzinna rozgrywkę? Nie tego się spodziewałem po tej grze. Misje są powtarzalne i cały czas robi się to samo są momenty gdzie gra zaskakuje ale to za mało dla gracza. Gra ma pełno błędów i jest strasznie niedopracowana to wstyd obecnych czasów. Nie będę sie tu zbytnio rozpisywał ale z pewnością nie polecam tej gry. A jeżeli gra dostanie jakiekolwiek dodatki to na pewno nie zamierzam w nie inwestować. Dla mnie opinia to takie 3/10 ale za grafikę spokojnie można dać więcej. I nie chodzi już tu o cały rasizm i o to że Afroamerykanin jest głównym bohaterem po prostu gra jest spier****na.
Gra sie fajnie. Zalezy kto co lubi. Recenzje gier to frajerska robota. Kazdy ma swój gust. Nie bede pisal o plusach tej gry tylko po to aby przeciwstawic sie tym minusom z recenzji. Mozecie nawet dac 3/10. Ja gram bede gral jeszcze z tydzien i dobrze sie bawie. Kilka rzeczy lepiej zrobionych jest w tym tytule niz w GTA ale przeciez jak jakies studio co nie ma nic w dorobku poza tym recenzowanym moze dostac jakies oklaski. Wszedzie sciema. Wypowiadac sie o grach powinni ich prawdziwi fani którzy chlona szczególy w grze i odnajduja w nich samych siebie a nie jakies pismaki co maja na tydzien 10 recenzji do napisania co sprawia ze nigdy nie maja czasu aby wystarczajaco zaglebic sie w swiecie gry.
A w co ja mam się zagłębiać, skoro skończyłem story i misje poboczne, wszystkie interesy zarabiają maxa, a jedyne co mi zostało ewentualnie do robienia to bieganie za kilkunastoma opuszczonymi znajdźkami i ewentualne klepanie identycznych misji dostarczania pojazdów, które nigdy się nie kończą i których i tak zrobiłem już więcej niż bym chciał.
Swoją drogą, prawdziwi fani dzielą się na dwie grupy - "fanów", którzy tak jak opisujesz, kupkę zawiniętą w wymiętolone sreberko, ale podpisane nazwą ukochanej serii będą wbrew wszystkiemu wysławiać pod niebiosa, oraz prawdziwych fanów, którzy są w odniesieniu do lubianych przez siebie rzeczy ZNACZNIE bardziej krytyczni od zwykłych userów, bo ich oczekiwania też są większe i wiedzą, na co naprawdę stać te ukochane przez siebie marki. Jedni i drudzy nie powinni recenzować, bo nie potrafią być obiektywni, ale to opinie tych drugich uważam za bardziej wartościowe.
Czrny wilki to ile godzin masz już gry? Ja mam ponad 30h i nie ma końca gry.
Nie sprawdzałem dokładnie, ale zeszły mi cztery dni bardzo intensywnej gry, myślę że zamknąłem się w około 40h.
Wiec musiales sie zaglebic skoro gre przeszedles i musiala ci sie w jakims stopniu podobac skoro ja ukonczyles. Ja nie jestem fanem serii, nigdy nie gralem w 'jedynke'. Mówie tylko o tym ze gra jest dobra i wciagajaca, ma klimat, dobra muzyke a fizyka jazdy jest lepsza niz w GTA i Watch Dogs. Na poziomie hard wcale nie ma tak latwo nawet jesli komputerowi przeciwnicy nie maja wysokiego IQ. Chowaja sie, przeszukuja teren itd i jesze drobny szczegól, zawsze po kazdej misji samochód który uzywalem ostatnio zawsze jest gdzies obok i to jest piekne. Na PS4 nie spotykam bugów ani glitch, sporadyczne przypadki. Przestance ludzie pluc na czyjas prace nie ma rzeczy doskonalych. Wiecznie wam zle
Prawie oślepłem... czy Wy właśnie napisaliście, że fabuła w Mafii 3 stoi na wysokim poziomie? Czy wy czytacie coś więcej niż powieści fantasy z elfami itd.? Ludzie, którzy zajmują się zawodowo budowaniem historii w filmach i literaturze chyba by zeszli na zawał, jakby zobaczyli to, co właśnie popełniliście tworząc recenzję tej gry...
Ta odsłona nie powinna stawiać wogóle na sandboxowość, bo jazda po tym szkaradnym mieście odrzuca, jeszcze te samochody, już z pierwszej Mafii były solidniej wykonane, wręcz arcydzieła, a tu jak jakieś plastikowe zabawki z Wadera.
Swoja gre sprzedalem. Swietna fabula, swietne postaci, genialna muzyka, ale nie moglem zniesc brzydoty i bledow, choc bylo ich nieporownanie mniej niz w wersji PC. Nie mialem zadnej ochoty jezdzic po miescie. Po rozczarowaniu dwojka mialem nadzieje, ze trojka przywroci serie na nalezne miejsce, ale niestety srodze sie zawiodlem. Nawet nie wiem dlaczego tak sie przyczepilem tej grafiki, nigdy nie byl to dla mnie problem.
Mafia 3 to sredni klon GTA, niestety ale stajac w szranki z Rockstarem trzeba miec zarowno doswiadczenie, jak i zaplecze.
Poczekam na patche, mody, moze paczke z teksturami i wtedy zagram na PC.
Rockstar nie może zabrać się do kolejnej części "Red Dead Redemption", bo do tej pory kulają się ze śmiechu po podłodze po tym, co zobaczyli w "Mafii III".
powtarzalnosc powtarzalnosc powtarzalnosc... caly czas robimy w grze to samo... fabula jest niezla i dialogi ciekawe to ratuje te gre.... ale osobisice zawiodlem sie bardzo.... w kolko zabijamy kogos lub przesluchujemy a i tak sprowadza sie to do tego samego schematu jak w kazdej misji ZADNYCH urozmaicien czy odskoczni ... na poczatku myslalem ze poboczne misje moze beda nudniejsze a tu sie okazuje ze same fabularne sa o kant dupy rozbic
"mała liczba i różnorodność aktywności pobocznych." I BARDZO DOBRZE. To jest wielki plus, a nie minus.
Szczerze, to muszę się z tym zgodzić. A jakby tego było mało, to z tego co pamiętam, Mafia II w ogóle ich nie miała. Pamiętam jaki był płacz, nawet tu, że otwarty świat w Mafia II był niepotrzebny, bo oprócz głównych misji tam nic nie było.
Prawda jest taka że kto jest fanem Mafii i tego gatunku gier to i tak ją kupi i będzie mu się podobała. Ja osobiście oceniam grę bardzo wysoko i jakakolwiek negatywna ocena i komentarz mnie nie interesują bo kocham takie gry
Wajda umarł jak zobaczył tak słabą fabułę smutna prawda.
Przy tego typu grze, niestety nie da się tego nie porównać z GTA V, która moim zdaniem na czas obecny jest odniesieniem dla gier z otwartym światem, gdzie dużą rolę odgrywają pojazdy w dobie wyścigu szczurów na grafikę i inne wodotryski. Na sprzęcie gdzie GTA V działa na najwyższych ustawieniach to coś trudno uruchomić. I tak
1. Optymalizacja w Mafii III w stosunku do GTA V - syf, kiła i mogiła.
2. Grafika w Mafii III w stosunku do GTA V, szkoda gadać.
3. Sterowanie pojazdami w stosunku do GTA V, nawet nie wiem jak to nazwać.
4. Sterowanie postacią i interakcja w stosunku do GTA V, dno i 5m mułu. I tak dalej i tak po kolei.
Jedyną dobrze działającą funkcją w tej grze jest zwrot kasy na STEAM. Ale to moje subiektywne spostrzeżenia.
Nie posraj się przez to GTA V! I w ogóle co to za porównywanie, GTA V na PC wyszło w dwa lata po premierze na stare konsole. Zobaczymy jak Mafia III będzie działać i wyglądać na PC za 2 lata. Kurwa ludzie, bądźmy sprawiedliwi i nie miejmy klapek na oczach. Jak już coś porównujemy to róbmy to sprawiedliwie .
1. Mówimy o GTA V w dniu premiery na PC? To chyba sobie jaja robisz, bo w dniu premiery na PC daleko jej było do optymalizacji!
3. Sterowania pojazdami w GTA V jest lepsze niż w Mafia III? LOL! GTA V ma jedno z bardziej zjebanych niż to w Mafia III.
1. Optymalizacja w Mafii III w stosunku do GTA V - syf, kiła i mogiła.
Hah!Gdybyś zobaczył optymalizacje GTA V w dniu premiery to chyba byś się popłakał :D
2. Grafika w Mafii III w stosunku do GTA V, szkoda gadać.
Tsaaa bo jedyne co się liczy to grafa...
3. Sterowanie pojazdami w stosunku do GTA V, nawet nie wiem jak to nazwać.
No comment casualu
4. Sterowanie postacią i interakcja w stosunku do GTA V, dno i 5m mułu. I tak dalej i tak po kolei.
GTA V i interakcja ze światem?Padłem ze śmiechu i nie wstaje :D
Ja proszę tylko o jedno:
Przestańcie zamawiać gry w ciemno przed premierą, błagam.
I dlatego wspierac nalezy deweloperow niezaleznych(nie wszystkich).
Ci "niezależni" nie mają nawet pieniędzy na dobre silniki i nie są w stanie zatrudnić odpowiedniej liczby świetnych programistów. Przykładem może być Farm 51 robiące "Get Even". Na początku wszyscy mieli wypieki na twarzy, a dziś nawet tak zainteresowani jak ja wiedzą, że firma pracująca w M-4 na poddaszu budynku zajmowanego przez Pribas Bank zrobiła grę mało ciekawą.
Mafia 3 jest świetna, takich miejscówek jak stocznia, wysypisko śmieci, plac budowy na długo pozostaną w pamięci. Fabuła ma fajne zwroty akcji, poza tym dopiero z czasem okazuje się co było faktycznym celem napadu na bank rezerw federalnych. Postacie bajka. Fabuła GTAV to kupa przy M3 ale skąd to mogą wiedzieć pierdoły z tego forum które w to nie grają bo słaba grafika i słaba optymalizacja
Witajcie, jakiś czas temu zrobiłem i robię nadal filmiki na tym kanale [link]
głównie o tematyce gier ale też komiksowej. Jak to w życiu bywa, początki są trudne dlatego zwracam się do każdego kto to czyta i interesuję się wyżej wymienioną tematyką z prośbą aby zajrzał na mój kanał. Jeśli wam się spodoba, wszelkie przejawy pozytywnej akceptacji, jak łapki w górę i subskrypcje, czy też pytania lub sugestie są i zawsze będą mile widziane ;)
Jak się chciało robić grę o nietolerancji rasowej to trzeba było pod innym tytułem a nie znowu amerykańskie propagandowe wstawki
No to czekam na jakąś dobrą promocję bo strasznie lubię klimaty tamtych lat. Szkoda że wyszło jak wyszło.
Gra jest spoko, taki jesienny średniak jak Assassin's Creed. Fabuła przyzwoita, klimat jest, jedynie technicznie słabo.
Prowadzenie aut bardzo dobre, ale co mogą wiedzieć gimbusy, które w życiu za kółkiem nie siedziały noi dodajmy fakt, że nie każdy samochód w tamtych czasach miał wspomaganie kierownicy ;)
A z Lincolna taki murzyn, jak z Perquisa Polak, to mieszaniec, ojciec Włoch a matka Dominikanka,a nawet jakby był 100% murzynem to by to nie przezkadzało, bo przecież murzyni także mieli/mają swoje organizacje przestępcze, polecam film American Gangster, który dzieje się chyba właśnie w tych czasach.
gra byłaby przyzwoita jakby miała wymagania adekwatne do poziomów graficznych, jakie prezentuje
jednak przy takich wymaganiach to na minimalnych powinna wyglądać co najmniej jak gta na średnich, gdzie gta na średnich wygląda lepiej i chodzi na większej ilości komputerów
może po parunastu gb patchy gra będzie grywalna, jednak teraz - bida z nędzą, w dodatku zbugowała mi się jedna z misji i nie mogę jej zaliczyć czyli chyba trzeba będzie wczytywać save sprzed paru godzin...
Cały GOL, średniak Mafia 3 dostał 6 a zdecydowanie lepiej zrobione Gearsy 4 dostały tylko oczko wyżej. Te gry to dwa odmienne bieguny pod względem jakości. Potwierdza to że wasze recenzje trzeba zlewać ciepłym... System oceniania to jedna wielka kpina.
Tak, wiemy. Wszystkie gry które są lub były exami na xboxa to co najmniej 9/10, możesz już wypie*dalać
Yarpen z Morii@ Co za konstruktywna wypowiedź. Otóż rozczaruję cię yarpenku, Gearsom dałem 8.5, w pełni zasłużenie. GOL się ośmieszył na tle innych polskich serwisów. Cudnie wygląda ta ilość łapek w dół przy recenzji Gearsów ;)
Zgadzam się Gearsy zasłużyły na zdecydowanie wyższą ocenę. Trzymają cały czas bardzo dobry poziom.
Od jakiegoś czasu zauważam, że na GOLu (i nie tylko na GOLu) system oceniania i skala ocen (chyba) powoli "wracają do normy".
Mam wewnętrzne przekonanie, że jeszcze 2-3 lata temu ta gra, dokładnie ta sama gra, w takim samym stanie, w jakim jest obecnie, zgarniałaby niemal same 8-9/10 ("za markę i wydawcę").
Normą nazywasz brak obiektywizmu wśród redaktorów? Fajnie. Pracujący w gry-online powinni brać korepetycje u Quaza.
A ja myślę, że system ocen jest nadal zepsuty, tylko gry które teraz wychodzą to już tak tragiczne gnioty, że normalnie powinny dostawać 3-4/10 (sam osobiście Mafii 3 wystawiłbym 3. Jedyne co w tej grze jest dobre to muzyka i cutsceny). Nie rozumiem też jak generyczna historia o zemście może stać "na najwyższym poziomie", dla mnie ta fabuła to tylko pretekst do grania, nie ma w niej nic ciekawego. Dobra fabuła to była w The Last of Us, tutaj to jest śmiech, tak samo jak i cała reszta gry, prócz wyżej wymienionej muzyki (która, swoją drogą, została wykupiona :P) i cutscen.
Ten wasz redaktor,lokaty grubasek tak zachwalal w ostatnich materialach te gre.Co mu podano do kawy wtedy,ze nie widzial jakiz gierki jest slabeusz.Albo na prezentacji w cenedze dostal jakies gifty, a potem trabil peany nadtym shitem.
A czy Twój pusty łeb jest w stanie ogarnąć, że w redakcji pracuje więcej niż jeden człowiek? Jest to ekipa o różnych gustach, preferencjach i upodobaniach względem gier i jeden redaktor może się rozpływać nad danym tytułem, a inny mieszać go z błotem. To rzeczywiście takie rocket science?
Ogarniam tylko ostatnie materialy-redakcyjny Wesolek bral w nich najczynniejszy udzial.Skutek jest taki,ze wprowadzil mnie w blad swoja BZDURNA paplanina o miodnosci tego crapa i wydalem 250 zeta na premiere.Tyle...
A bylo tak,ze Typ widzial te NUDE,glicze ,paskudne miasto,jak wygladaja bryki po uderzeniu w drzewo i jaki z bohatera jest RAMBO,co pruje gardla kazdemu na swojej drodze...
Wiec albo jest slepy( co wykluczam) albo wzial jakies dragi w pociagu Krakow-Warszawa przed prezentacja w Cenenedze(bardziej prawdopodobne) i przyjechal nagrzany jak Bobr albo............(najprawdopodobniej)
Normalnie powinien isc w polityke.
Dlatego recenzje na GOL-u nigdy nie są prawdziwe. Zabrakło obiektywizmu, autor powinien być bardziej zorientowany w zagadnieniu. Recenzja napisana przez osobę nieznającą "jedynki" i dwójki musi skończyć się tragicznie.
To w końcu ja się nie znam i piszę "nieprawdziwe" (WTF) recenzje czy kto, bo się zaczynam gubić?
Chodzi o goscia(nie znam ksywy),ktory kreci o grach z kosza albo licze na glicze takie pajacowate filmiki.
Wyslliscie go sluzbowo na krotko przed premiera Mafii III do Warszawki na pokazowke ze strony Cenegi.
Chlopak sie zajaral gierka,zrobil material o tym szajsie,ze jest tip top,a ja to kupilem.
Twoja recka jest w porzadku,ten gosc niech Wam kawe parzy i neich dalej kreci o grach z kosza.
Gier AAA mu nie dawajcie do obrobki,bo to jak rzucac perly przed wieprze. Normalnie fuszerka.
Najlepiej by pasowal do Nowoczesnej albo innego pisu-niech tam sciemnia do upadlego.
GOL bardzo często sprzyja różnym tytułom. Do "Mafii Trzy" zapalili się tak samo, jak kiedyś do "Wiedźmiana też Trzy". Ten kędzierzawy rzeczywiście najwięcej brylował. Dziwi mnie, że jednak zdecydowali się na świadome wprowadzenie graczy w błąd.
Reasumujac,ten marny dziennikarz ,samozwanczy Hed sprzedal sie za reklamowke gadzetow i obiad na ktory zaprosila go wierchuszka cenegi po prezentacji.
Ostatnio cokolwiek komentowałem na Gry-online bardzo dawno temu. Ale specjalnie wejdę i skomentuje to co wy ludzie opisujecie odnośnie Mafii 3 bo mi się aż czytać nie chcę i dowierzać w to co piszecie. Mafia 3 mi się bardzo dobrze podoba tak jak widać kupiłem samą grę i po kilku godzinach grania i czytania odnośnie DLC-ków jakie mają wyjść kupiłem Seasson Passa do gry. Jestem zadwolony BO!. Brakuje mi od dawna gier pokroju Ojciec Chrzestny i dalszej kontynuacji Mafii. Gier gdzie jest klimat lat 60-70 tych z muzyką również tamtych lat. Zapewniam was że długo już po Mafii 3 nie pojawi się żadna gra gangsterska lat przeszłych. Gdzie naprawdę mi tego bardzo brakowało. I będziecie tęsknić jeszcze bardziej aby ktoś odświeżył takie klimaty. Jestem bardzo rozczarowany nie grą i jej błędami czy jakimiś 10 patchami które jej brakuje a waszymi komentarzami które ten tytuł z dobrą fabułą ściąga graczy w otchłań którzy jej nie kupią i nie przekonają twórców do dalszej kontynuacji.
tak, tak zenujaco slaba indokrtrynacja przez instalacja. znowu b0g0wie cyberprzestrzeni i podboju agresywnego kosmosu zawiedli..
Zagrałem, gra jest brzydka, nudna posiada dużo błędów. Poprzednia część była wiele lepsza.
Prawdziwa Mafia,to dbalosc o szczegoly,rozgrywka nie tak dynamiczna jak w dzisiejszych grach,fabula i ta magia.W tej czesci to wszystko lezy.Sorka.