Ori and the Blind Forest: Definitive Edition | PC
Jedna z najlepszych platformówek i metroidvania, jakie grałem!
Edycja Definitive Edition jest jeszcze lepszy! :D
Super gra! Polecam! :D
Ujmująca - to chyba najlepsze słowo. Nie przypuszczałem, że jest możliwe stworzenie tak grającej na emocjach pozycji - przy tak minimalistycznych środkach wyrazu. Co do mechaniki samej gry - trudna, ale uczciwie trudna :D Całość - znakomita. Ma wszystko czego można oczekiwać po platformówce.
Wszystko ładnie i pięknie. Na dodatek dopowiem, że na stronach ''Graj po polsku'' znajdziemy w pełni profesjonalne spolszczenie do tej wersji (za co należą się jego Twórcom serdeczne podziękowania).
Świetna platformówka, mimo tego że raczej nie jest dla dzieci, bo czasem potrzeba precyzji i anielskiej cierpliwości, żeby przejść do kolejnego punktu to jest przepiękna, ze świetną historią i piękną muzyką (na której podczas uciekania przed szalejącym żywiołem trochę ciężko się jednak skupić) Polecam :)
Dziwne, że średnia ocena grających niższa niż w przypadku zwykłej edycji gry, ponieważ jednak kilka rzeczy zostało poprawionych. Przede wszystkim można wracać ponownie do każdego obszaru, dlatego też łatwo uzyskać 100%.
Ale do rzeczy. Ori and the Blind Forest to jedna z najlepszych platformówek zręcznościowych, z jakimi miałem styczność. Aż dziwi mnie, że Microsoft przyłożył do niej ręce. Świetna baśniowa oprawa wizualna. Nie tandeta a la Disney, tylko przyjemna grafika. Minimalistyczna, ale klimatyczna oprawa audio. I całkiem rozbudowany jak na zręcznościówkę system rozwoju postaci. Pomysłowe umiejętności bohatera, które opanowuje on wraz z upływem czasu. Gra jest także całkiem długa jak na ten typ.
Zastrzeżenia są takie, że nie można konfigurować sterowania (polecam AutoHotKey), niektóre umiejętności Ori'ego są prawie cały czas wykorzystywane, a inne są prawie od parady, niebieskich czap exp'a z jakiegoś powodu gra nie pokazuje nawet przy wykupionych wszystkich umiejętnościach pokazujących collectibles na mapie, no i najważniejsze, a więc gra nie zmusza do przejścia dolnych zaciemnionych obszarów z dwoma ostatnimi umiejętnościami, można ukończyć grę bez tego omijając sporą część zabawy, ja przykładowo sądziłem, że wulkaniczna góra to przedostatni etap, po którym gra zaprowadzi nas właśnie na dół mapy.
W każdym razie gra mimo drobnych niedoskonałości godna polecenia każdemu.
To ja jeszcze dodam krótki komentarz odsyłający wszystkich, którym przyjemność sprawiło OatBF do gry Outland będącej bardzo podobną, którą Moon/Microsoft ewidentnie splagiatowali przy tworzeniu OatBF.
Outland także powinien się Wam spodobać :)
A więc o to moja recenzja
+Soundtrack po prostu genialny osobiście polecam zagrać ale nie tylko z tego powodu
+Piękna grafika Piękny wirtualna przestrzeń , krajobraz no po prostu przepiękne to jest
Fabuła cóż dla niektórych banalna dla niektórych bardzo interesująca jak dla mnie wszystko jest na miejscu i raczej zagrałbym na waszym miejscu, jeśli nie graliście to naprawdę gorąco polecam minusów nie dostrzegłem !
oby więcej takich gier!
Grałem już w tą grę czwarty raz.2 razy w podstawową wersję i drugi raz w rozszerzoną Definitive Edition.Nie mam słów podziwu co do tej gry.Ja raczej w platformówki nie gram ale ta mnie pochłonęła bez reszty.Przepiękna muzyka,fenomenalna grafika i bardzo ciekawa fabuła.Tak w skrócie można o tej grze powiedzieć.CUDO CUDO i jeszcze raz Cudo.Rzadko daję grze ocenę 10 ale tej produkcjii jak najbardziej się należy.Z niecierpliwością czekam na kontynuację.
Wie ktoś czym się różni ya wersja od podstawowej ?
Wie ktoś czym się różni ya wersja od podstawowej ?
Więcej contentu.
Ciekawostka :
Definitywna edycja tej gry to wersja Switchowa
tak, tak - autorzy zoptymalizowali tak silnik tej gry na potrzeby portu tej gry, że 30 fps'owe animacje z PC i Xboxa chodzą teraz na platformie Switch w 60 fps'ach.
https://wccftech.com/ori-and-the-blind-forest-switch-outperforms-xbox-pc/
Ten tytuł nie odpycha mimo śmierci, grasz i grasz , a i tak przechodzisz coraz to dalej. Fabuła może nie jest odkrywcza, ale sprawdzone mechanik świetnie są rozwinięte. Zaś design lokacji i ogólnie całej gry to po prostu mistrzostwo, prosta 2D grafika a potrafi tak oczarować.
Indyk jak indyk, ale gdyby każdy indyk pokazywał taką właśnie jakość, to nie mielibyśmy słabych i gniotów w tym segmencie gier.
Ori można śmiało postawić obok nie jednej gry AAA, to jest naprawdę wyróżniający komplement, zapewne nie jeden gracz myśli podobnie.
Niebawem premiera drugiej odsłony, zapewne będzie równie dobra jak nie lepsza od tu obecnej gry. Grę skończyłem rok temu, ale do dziś pamiętam wrażenia z tego tytułu. A to już naprawdę jest coś, że taka mała gierka zapada w pamięć. Dziś mało która gra tak ma, czymś się wyróżnia i pozostaję w pamięci.
https://www.youtube.com/watch?v=v04ldnElJ3E
Genialna gra i to z kilku powodów: piękna oprawa audiowizualna, dobrze wyważony poziom trudności razem z satysfakcjonującymi scenami ucieczki, dobrze zrealizowana metroidvania, ciekawe umiejętności takie jak odbijanie się od pocisków
Teraz tylko trzeba wziąć się za The Will Of The Whisps
Przepiękna klimatyczna gierka z super animacją . Ciekawą walką i genialnymi zagadkami. Zapraszam na serię z całej gry https://www.youtube.com/watch?v=_85v9W1_1Vg&list=PLVYHO_RNJKKgZc7D9JSVjfrl1rs64QwtB&index=1
Oh, to jest bardzo fajna gra indie!
Naprawdę podobała mi się pierwsza część.
Grę ukończyłem na normalu ogarniając całe drzewko rozwoju i wszystkie znajdźki. Bardzo przyjemna oprawa audiowizualna. Poziom trudności bardzo nierówny, najtrudniejsze i najbardziej frustrujące są etapy ucieczkowe, które raczej nie wybaczają błędów. Grę oczywiście polecam, a sam pewnie niedługo sięgnę po część drugą.
Dla każdego, kto lubi gry platformowe wymagające "dynamcznej kreatywności" Ori and the blind forest to pozycja obowiązkowa. Najważniejsze: grywalność - 10/10. Nie wiem, co można poprawić w ogólnym designie, bo gra jest "miodna" nad wyraz i zapewnia sporą przyjemność grania. Widoczne naleciałości "utrudniające" - save kosztuje, na punkty życia trzeba uważać, błędy są generalnie dość kosztowne.
Co zwraca uwagę to bezwładność ruchu Ori - mając "niezerową masę" ruszanie nim przypomina lekko Sonica i przy ruchach bohaterem trzeba mieć ciągle na uwadze mechanikę bezwładności. To czyni tę poruszanie Ori jeszcze bardziej interesujące.
Jestem świeżo po ograniu Hollow Knight, które często jest do Ori porównywane, ale widzę zasadnice różnice w filozofii obu gier. O ile w jednej i drugiej jest jakaś linia fabularna ( w HK moim zdaniem ciekawsza ) o tyle Ori kładzie akcent na aspekt platformowy a w HK zdecydowanie bardziej rozwinięta jest walka. Bestiariusz w Ori jest dużo uboższy niż w HK i za to mały minus.
O grafice, muzyce i klimacie napisano dosyć - tu nie ma chyba niczego do poprawienia. To zdecydowanie najładniejsza gra 2d jaką do tej pory widziałem , bardzo pracowicie i starannie zrealizowana i wiedząc, że została stworzona przez zespół 10 stałych pracowników rozwijających grę zdalnie w wirtualnym zespole ( Moon Studios jest firmą bez biura ) to robi naprawdę niesamowite wrażenie - myślałem, że mikro zespół tworzący Hollow Knight dokonał cudu, ale twórcy Ori pokazali poziom wprost niemożliwy - wybitne talenty ze wszystkich stron świata! Baśniowy nastrój, pięknie dograne kolory, tematy muzyczne - rewelacja.
Co jest pewnym problemem to mocno zręcznościowy aspekt gry przy "skakaniu" - po prostu często przejście konkretnych sekcji wymaga na tyle wyczucia, że trudno zrobić te sekwencje perfekcyjnie.
Sterowanie to jednak najsłabszy aspekt gry - jest trudne i bardzo mnie boli, że nie mogę definiować przycisków tak, jak sobie życzę - za to poważny minus, bo to jedyna przeze mnie widoczna tak poważna skaza. Wiem, że mogę zacząć "grzebać" po systemie i jakimiś nakładkami to zmienię, ale czy tak trudno dodać rekonfigurację przycisków kontrolera? Owszem, ktoś może powiedzieć, że kontroler jest skonfigurowany optymalnie, ale ja akurat gram na joysticku a do tego pod linux i rozkład tych klawiszy mnie denerwuje, utrudnia niepotrzebnie zabawę a tak całkiem banalnie nie potrafię tego zmienić.
Jedna z najlepszych gier w jakie miałem okazje grać.
Wersja Definitywna poprawia kilka niedociągnięć i braków z podstawowej części.
Eliminuje też problemy, z którymi niektórzy mogli się spotkać (zablokowanie lokacji przed jej ukończeniem).
Dodatkowo dopełnia historię z podstawki.
SUPER gra 10/10
Wszystko fajnie, ale jednak ten metroidvaniowy styl gry trzeba lubić... strasznie irytujące że podczas gry znajdujemy masę miejsc do których nie mamy dostępu i nie wiemy, czy to dlatego że trzeba pokombinować i znaleźć sposób żeby tam wejść, czy wchodzi się tam od zupełnie innej strony, a nawet może się okazać że aktualnie nie ma opcji żebyśmy przeszli bo musimy odblokować jakąś moc o której jeszcze nie wiemy i tak próbujemy się dostać do niedostępnych miejsc marnując mase czasu, a gra nigdy nam tego nie powie. Druga sprawa to mapa, która do niczego się nie przydaje bo co z tego że mamy na mapie okazany cel misji, jak do dotarcia do niego będzie potrzebna jakaś dodatkowa moc, którą żeby odblokować trzeba iść dosłownie w przeciwnym kierunku o czym mapa nigdy nam nie mówi. Aaa dajcie spokój, wolałbym żeby ten Ori był bardziej liniowy jak Rayman czy coś.
Ukończyłem właśnie grę Ori and the Blind Forest Definitive Edition i muszę powiedzieć jedno, jest bardzo piękna gra, która łapę za serce mocno. Każdy aspekt gry jest super zrobiony, od głównego bohatera po cały świat. Jest to najpiękniejsza metroidvania, w jaką grałem i po 5 latach ponad w końcu ją skończyłem, gdyż z przyczyn technicznych nie mogłem jej ukończyć, gdyż mój stary komputer nie domagał przy niej jak ją zakupiłem w 2018 roku. Teraz mogę z dumą powiedzieć ze ją ukończyłem i polecam ją każdemu, jest wymagająca, ale historia jest tak super przedstawiona, że ta gra jest warta każdej złotówki. Muszę skończyć jeszcze drugą część, ale pierwszej części muszę przyznać zasłużoną ocenę 10/10, bo ta gra na to zasługuje. Polecam ! :)