Co z tym GTA VI? Co z planami Rockstara zrobił sukces GTA Online
Nie dość, że tytuł to typowy clickbait, to Jordan jeszcze pierdoli 8 minut o niczym. A potem czytam komentarze pod tym filmem na youtubie i każde dziecko płacze, że nie będzie GTA VI.
Materiał dno, wodorosty i 2 metry mułu.
Nie dość, że tytuł to typowy clickbait, to Jordan jeszcze pierdoli 8 minut o niczym. A potem czytam komentarze pod tym filmem na youtubie i każde dziecko płacze, że nie będzie GTA VI.
Materiał dno, wodorosty i 2 metry mułu.
Super materiał, bardzo przemyślane i konkretne wnioski na podstawie dostępnych przesłanek. Dzięki.
Jak mają odejść od korzeni i robić grę pod multi brutalnie wycinając z niej zawartość to niech nie robią nic.
Jak ma powstać GTA VI to tylko takie: http://www.askvirus.com/wp-content/uploads/2016/07/gta-6-vice-city.gif
@IceManny - niestety czysta prawda. Wielki napis na 3\4 okienka z napisem "GTA VI nie będzie" jest żałosny - nikt nie ma złudzeń że jest po to by nabić clicki, jednocześnie będąc treścią celowo wprowadzającą ludzi w błąd. Proponuje byście przy następnym materiale o jakiejś znanej serii, walnęli wieki napis - "szok, nie uwierzysz co zrobili twórcy [tutaj wstaw dowolny tytuł gry]" a w treści możecie gadać "od rzeczy" o waszych domysłach - clicki macie jak w banku. Albo "nowy CoD będzie o II wojnie światowej!!!" i materiał o tym jak snujecie przypuszczenia czy tak będzie, czy nie - clicków będziecie mieć od groma i kasa z reklam będzie się zgadzała. Co z tego, że tytuł będzie wprowadzał ludzi w błąd, clicki będą - bo chyba o to wam chodzi?! Tylko szkoda będzie jak tvgry zamieni się w szmatławca pokroju wp czy onetu.
Dołączam się do Was chłopaki. Niestety, nie którzy muszą zastosować tanie sztuczki marketingowe ponieważ nie znają innych, to raz. Toteż można łatwo ocenić jaki będzie materiał już nie klikając na niego! Dwa, sama treść materiału jest.............no, wysłuchałem..........i nic się nie dowiedziałem......nic mnie nie oświeciło.......nie stałem się lepszy człowiekiem...........ani mądrzejszy :) Osobiście, bez jakichkolwiek złośliwości polecam Jordanowi robić materiały typu "let's play......and see what it is". Biję tutaj do materiał z FF XII który faktycznie był dobrze przygotowany przez niego. Trzy, w sumie to nie moją osobista sprawa ale można dobrą radę dać :) Stary, podgól sobie tą trochę brodę bo zaczynasz wyglądać mnie proporcjonalnie(no chyba że masz jakiś zakład z chłopakami). Cztery, sami wszyscy widzimy jak był przygotowany materiał, można zadzwonić do mnie i przez telefon o tym ze mną porozmawiać ;) Nie widzę problemu :) Ale dla Jordana już jest mały problem ponieważ pod materiałem znajdują się dwie łapki, zielona sugerująca pozytywny odbiór materiału i czerwona świadcząca o braku zainteresowania. I tutaj zaczyna widzieć mały problem ponieważ widać że nie chcemy takich materiałów! Jest sporo czerwonych łapek które już teraz sygnalizują "że chyba coś nie zagrał jak należy" ^__^ Mówię tak, nie mam nic do chłopaka, może na żywo bym go polubił a może nie ale coś musi zrobić bo zaczyna być monotonny. Ode mnie, czerwona łapka(dla otrzeźwienia) Chłopaki, wiem, widziałem że sporo osób żywi do niego urazę....trudno.....przemilczę. Pozdrawiam wszystkich ciężko pracujących w TVGRY !!!!
Problemy pierwszego świata. Nie zrobią VI to nie zrobią, trudno, przyjdzie inna firma i zajmie niszę.
Tak samo jak Valve nie zrobiło HL3 i już widzę te inne firmy, które zrobiły to za nich :D
Różnica jest taka że HL3 to kontynuacja historii, a GTA to zawsze były kompletne historie. Nikt nie zrobi HL3 ale już zrobienie gry w klimatach GTA jest możliwe. Może nie łatwe i nie stanie się to w przeciągu roku, dwóch, ale możliwe. Jeśli Rockstar przestanie robić singleplayerowe GTA to prędzej czy później ktoś zauważy te ~40 mln graczy którzy chcieli by w taką grę zagrać.
Bardzo dobry materiał. Jordan może sie mylić, ale dobrze się przygotował.
Od 4 dni nie działają mi wasze filmy na Operze , musiałem specjalnie się przesiąść na chrome. Co do samego materiału , miło by było gdyby Rockstar starał się wyzyskać 5 do granic mozliwości , ale 6 zrobić już bez mikropłatności . Zarobić wystarczająco dużo na 5 , żeby w 6 nie musieli już tak polegać na trybie sieciowym , bo dla mnie GTA to zawsze był tylko tryb singleplayer.
Ja chcę tylko dodać, że model mikropłatności w gta:o jest bardzo dobrze przemyślany, powiedziałbym nawet że prawie doskonały (prawie bo dzięki temu że tyle zarabiają mogli by zbić trochę cenę podstawki). Podoba mi się to że nie jest on inwazyjny- żeby znaleźć opcję kupienia w grze shark cards, trzeba naprawdę się wysilić żeby to znaleźć dla osoby która nie wie jak to zrobić. Nie jesteś ciągle namawiany do kupienia kart. Jedyna rzecz jaką można kupić w mikropłatnościach to kasa w grze- doświadczenia czy odblokowania lepszych pukawek nie kupisz, ale będziesz miał kasę na zmianę ubrania czy kupna bryki. Jedyne co mi się nie podoba to że z każdym kolejnym updatem są dodawane coraz droższe rzeczy, coraz bardziej "zahęcając" do oszczędzenia czasu i wydania prawdziwych pieniędzy.
oby ZROBILI GTA VI spędziłem przytych grach dobre 200 godzin może więcej oby powstała poznałem rokstar dzięki gta 3 a potem wszytkie inne gry
W takiej grze jak GTA 5 mikropłatności mi nie przeszkadzaja ze względu na ich naprawdę mądrą i nie chamską jak w przypadku innych tak zwanych tfurców implemętację. (błędy celowe).
Rockstar zawsze był dla mnie pewnikiem, ale po piątce jestem lekko zmieszany. Nasrali znajdziek, typowych zapychaczy kosztem czegoś ciekawszego.
A tak poza tym to ktos serio płaci za jakieś skórki?
GTA IV na PC było portem fenomenalnym ? Sorry po tych słowach wyłączyłem film bo widać że nie masz zielonego pojęcia o tym o czym gadasz
To był sarkazm ;)
wszyscy w gry online widzę zaczynają zapuszczać brody.. to jakaś moda na leonidasa?
Nowe GTA wyjdzie w swoim nie ustalonym czasie, na razie to będą bawić się w dopakowanie w GTA Online aby gracze mieli co robić na ten czas.
Ale wątpię aby zrobili ten mega DLC do singla bo takie rzeczy powinny być jak mówiłeś Jordan robić wcześniej a teraz jest nieco za póżno za bardzo skupili na GTA Online.
Słaby tytuł filmu w kontekście samej konkluzji na jego zakończenie.
Argumenty wyssane z palca. GTA 6 pojawi się w swoim czasie, nie odpuszczą takiego zarobku. Jeśli chodzi o dodatek do singla GTA jest też możliwy. Może będzie on bardzo duży, dodadzą w nim Las Venutras oraz San Fierro. Kto wie, jestem dobrej myśli.
Ta haha, dodadzą różowe dildo jako DLC do gta online a nie san fierro i las venturas do singla.
Tylko przypuszczam, naucz się czytać ze zrozumieniem. Jak wyjdzie taki dodatek to ciekawe co powiesz.
Kogo obchodzi GTA VI, ewidentnie przy piątce pakują w multika co mi się nie podoba, w dupie mają graczy singlowych.
Teza kontrowersyjna, ale za to argumenty mocne. Do mnie GTA Online kompletnie nie trafiło, za to w singlu bawiłem się grubo ponad 100 godzin. Po prostu nie bawi mnie ciągłe ginięcie od RPG czy debili chcących mnie rozjechac :)
dlatego najlepiej mieć stałą paczkę znajomych z którymi można brać udział w napadach/wyścigach etc. i wbijać na stosunkowo puste publiczne sesje, gdzie siłą złego na jednego każdy dwa razy pomyśli zanim z Wami zadrze :)
Świetny i rzetelny materiał, konkretnie i na temat. Pozdrawiam.
PS Miło się Ciebie ogląda.
domyslam sie, ze natchnieniem do tego materialy byl fustrujacy co nie ktorych, sukces astronomicznych zyskow ktore przynosza pokemony (kiedys wyznacznikiem sukcesu online byly generowane zyski przez wot).. wyglada ze teraz wszyscy beda chcieli miec swoja wlasna ONLINE mityczna kure znaszaca zlote jajka. (krzywiac sie z obrzydzenia :/) do tego jeszcze dochodza przepychnaki na poziomie dzieciecej piaskownicy korporacji 3..2..1.. START! (prezyc muskuly p...) kto jest ten bardziej mocarny i przynosi rosnace/wieksze zyski? 2k vs nintendo /ea vs nintendo /ubi vs nintendo /..itd itp . hymmm trace czas.
CO?! GTA VI nie wyjdzie? Lol. Co to za bzdury? Cały ten materiał jakaś bzdura kompletnie z dupy wzięta. VI "prawdopodobnie" w Londynie? To jakieś żarty chyba. Oczywiście, że GTA VI wyjdzie i będzie dokładnie taką samą singlową grą jak każde GTA do tej pory. Tak samo jak wyjdzie nowy Red Dead i nie będzie w nim żadnego śladu wpływu GTA Online. GTAO jest i niech sobie żyje, przy każdej następnej części GTA może dostawać duży update z nową mapą i wszystkimi bajerami i tyle. Pieniążki będą spływać z każdej strony.
Skąd Ty możesz wiedzieć czy sukces GTA Online nie odbije się echem na przyszłych projektach R*? Tak samo opowiadasz bzdury jak napisałeś o Jordanie. To co mówisz Ty i co mówi On to ten sam poziom dywagacji o przyszłości. On przynajmniej potrafił to jakoś rzetelnie uargumentować i moim zdaniem jest w tym sporo racji a Ty? Masz coś na poparcie swoich "bzdur z dupy wziętych"?
Co ty masz kurwa za problem a chuj może i będzie w londynie co kurwa gta london to nie istnieje? ja tam takie gta pamiętam
"Idealny pod każdym względem port GTA IV na PC" Ty się facet chyba nie słyszysz największa brednia jaką słyszałem!!!
K*rwa jeszcze niecałe 2 tygodnie i takie "ynteligenty" przestaną zaśmiecać internet (przynajmniej w jakimś tam stopniu). Proszę usuń konto i nie wypowiadaj się więcej na forum publicum skoro wyłapanie tak bijącej po oczach ironii sprawia Ci problem. Skąd się biorą tacy debile....
Materiał wydaje mi się bez sensu. To, że gra wciąż 8 milionów z tych 60 milionów to nie da takiego zysku jak kolejne 60 milionów sprzedanych kopii na nowej części i więcej niż 8 milionów graczy online. Tak jak powiedziałeś "matematykę zostawiam wam" to lepiej tak zrób. 8 z 60 to 13,3%, a nie 7,5% (proponuje poćwiczyć matematykę, bo licząc procenty podzieliłeś w drugą stronę, a procenty to chyba poziom podstawówki jest). Obecnie produkcja takich gier, gdzie buduje się wiele rzeczy na nowo i tysiące roboczogodzin zajmuje zrobienie cutscenek trwa bardzo długo. Zwłaszcza Rockstar, który dopieszcza wszystko i nie wydaje takich niedopracowanych gówien jak ostatnie asasyny robione jakby nie patrzeć w 3 lata każdy. Widać jak wyglądają sandboxy mniejsze od GTA robione w 3 lata, gdzie wszystkie assety do kolejnych części muszą być tworzone od nowa (dobrze szło przy trylogii Ezio jeszcze, bo tam właściwie assety z dwójki były po prostu przeniesione do Brotherhood i Revelations). Pamiętaj jak szybko wychodziły po sobie GTA 3 i VC, bo tam po prostu wszystko robiło się graficznie na kompie, grafika była taka sama i nie trzeba było aż tak kłaść nacisku na idealną cutscenkę, bo nasza postać po prostu wchodziła, słuchała i wychodziła. W SA już było 2-3 lata różnicy, bo cutscenki były już nieco inne. W GTA IV doszedł żyjący świat i cutscenki już stricte reżyserowane. W GTA V to wszystko zostało jeszcze powiększone. Seria GTA nigdy nie cofała się do tyłu, ani nie stała w miejscu (z wyjątkiem 3 i VC) dlatego dla mnie nie jest dziwne, że czasy pomiędzy kolejnymi częściami się zwiększają cały czas. GTA jest taką grą, do której przyjemnie się siada co jakiś czas i dlatego daje ona tyle frajdy. Ja np. nie chcę aby Rockstar coś zmieniał i liczę, że za 2-3 lata od teraz (czyli 5-6 lat od poprzedniej części) dostanę w końcu nowe GTA w Vice City, w które wsiąknę na kolejne dziesiątki godzin.
A mi się materiał podobał. Dobrze przedstawione informacje (no może oprócz tych procent ;P) i świetne przygotowanie. Jak najbardziej na PLUS.
Coś się obawiam że Rock star może zrobić gre podobną do APB. Że mogą iść w tym kierunku.
Skąd tyle minusów? Jak dla mnie bardzo ciekawy materiał. Co wam ten Jordan zrobił?
IMHO tylko przez tytuł z okładki. Została ruszona święta krowa tj. GTA. Dla masy ludzi - niestety duża część to małolaty - jest to "najlepsza gra ever". Sama myśl, że GTA6 może nie wyjść, wywołuje falę złości porównywalną z najbardziej fanatycznymi moherowymi zwolennikami Ojca R.
Jordan przedstawił tezę zgrabnie i widać ogólny progres, choćby na poziomie dykcji.
Wracają do meritum przedstawionego w filmiku zagadnienia. Coś w tym jest, gdyż nie ma firmy, która by za kasą nie poszła, ale może nie będzie tak źle. Singlowe przygody mogą pójść paroma kierunkami. 1. Zostać przy modelu V i online tzn. wydajemy singla z online. 2. Offline jako reklama trybu wieloosobowego. 3. Dwa całkowicie odrębne tytuły (poza technikaliami: engine, assety etc.) 4. Wariacja powyższych, dla mnie najbardziej prawdopodobna. Numeryczne serie, które wyciągają kasę od tej mniejszości, która po necie nie gra. Zaś online, jako główne danie absorbujące większość zasobów Rock Stara.
Gdybym miał się bawić we wróża - rynek się nasyci multi i żeby więcej z marki wyciągnąć, kampania dla pojedynczego gracza będzie wydawana.
Ja też bardzo lubię GTA V ale czy będzie szóstka - mnie to ani ziębi ani grzeje, Jordan przedstawił bardzo sensowne argumenty bo widzi że trendy w świecie gier są takie a nie inne, z drugiej strony osobiście uważam podobnie do Ciebie topyrz, myślę że choć online przywozi Rockstarowi taczki dolarów, i to na rozwoju multi się skupią to by uspokoić ludzi chcących singla zrobią też i kampanie. Inna sprawa, że GTA jako seria zdobyła popularność właśnie poprzez singla, nie wiem czy będą chcieli ot tak zarżnąć tę "tradycję". Myślę że tak jak zauważył Jordan, online będzie tym głównym trybem ale tak jak mówisz nie zrezygnują z kampanii - tak jak w Call of Duty gdzie zdecydowana większość kupuje CoD-y dla multi ale kampania zawsze jest obecna - i wszyscy są happy :)
A nic nie stoi na przeszkodzie by kampanią zajęło się właśnie jedno z mniejszych studiów Rockstara o których na początku wspomniał Jordan :)
Jesteś strasznym paranoikiem. Dlaczego Rockstar miałby implementować cokolwiek sieciowego do swojej gry jeśli nawet on wie że taki przeszczep będzie pogwałceniem kampanii fabularnej? Zrób może jakiś materiał o japońskich grach/grach na których się znasz(niepotrzebne skreślić).
Czyli chcą tą gre tak jakby tylko dla multi zrobić? DEBILE to będzie kurwa CS gówno sandbox ;-;
Ja też coś odkryłem. Jak dałem łapkę w dół dla video to automatycznie dodała się łapka w górę...
Proszę was dajcie Imię, nick lub jakie kol wiek info na głównej stronie przez kogo jest robiony materiał, bo przecież tego chłopa nie da się oglądać! Jak widzę tą całą gestykulację rękoma i do tego beznadziejny materiał to jest koniec. Słabizna Panie słabizna!
Pewnie was tym zaskoczę. Przy obecnej polityce Rockstar'a to jak dla mnie możecie nie wydawać nowego GTA. Przynajmniej gimby nie będą nołlajfić przed TV. Potem jest zgrzytanie zębami i zdziwienie, że zachowują się jak popierdoleni. Tymczasem powód jest prosty. Ta gra jest po prostu za mocna. Wypacza moralność i powoduje wzmożoną agresywność. Umysły dzieciaków są na to podatne, czy tego chcą czy nie. Ograniczenia wiekowe nic tutaj nie pomogą. Aha i skończcie tą gówno burzę związaną z youtubem. Mam maksymalnie wyjebane na tego pajaca. Tak na marginesie: Ostatnią dobrą produkcją było San Andreas. Kto twierdzi inaczej to albo nie grał w San Andreas, albo sam siebie okłamuje. Chciałbym żeby Rockstar zrobiło kiedyś San Andreas 2 i przestało pakować do gier taki syf, bo naprawdę szkoda dzieciaków. Sorry, zapomniałem.. Przecież teraz liczy się tylko kasa, a nie to że robicie im sieczkę. W końcu żyjemy w gangsterskiej rzeczywistości którą rządzi pieniądz. Jeden drugiego sprzeda za srebrniki.
Koszmarny materiał. Proszę Was nie katujcie ludzi jordanem, tego shitu nie da się oglądać !!!
"Gracz ma możliwość wybrania tortur, które zastosuje na swojej ofierze oraz uśmiercenie jej" Normalnie patologia.
Materialy z Jordanem to dobry eksperyment spoleczny bo spojrzmy: podsumowujac ostatnie 30 materialow. Kazdy material ma okolo 250 like'ow, materialy Jordana sa w dokladnie takiej sytuacji ALE zawsze znajduje sie ok. 100-200 hater'ow :) Podsumowanie jest takie ze:
1. naprawde im sie nudzi
2. sa to osoby ktore jedyne co robia, to hate'uja materialy Jordana.
A wiec Jordan, masz grono fanow :D Ale skoro zdania sa podzielone a komentarze hate'ujace - niezbyt konkretne, to znaczy ze nasze zdanie cos jednak wnosi do swiata. Pozdrawiam
Zapomniałeś o opcji 3: wielu widzom materiały Jordana po prostu się nie podobają.
Mam nadzieję, że twoje przewidywania się nie sprawdzą. Mnie w serii GTA interesuje głównie singleplayer. W multi V części spędziłem tylko niecałe 2 godziny...