The Crew: Calling All Units – drugi duży dodatek do wyścigowego sandboksu Ubisoftu
Planowałem kupić pełną edycję The Crew + Wild Run a tutaj kolejny dodatek ;)
Znowu będzie kosztować 120zł jak poprzedni dodatek dla posiadaczy premierowej wersji z SP :/
A wersja ultimate będzie tańsza niż sam dodatek dla osób które wyłożyli sporo kasy na tę grę :/
Wreszcie się doczekałem ! Od zawsze chciałem by taki dodatek się pojawił... No i proszę jest ! Jak cena nie będzie zaporowa jak poprzednio to biorę na premierę ;)
I nie piszcie, że to sandboks, bo tam za wiele opcji to nie ma jak na grę wyścigową.
A czegóż takiego jej brakuje do bycia sandboksem, ciekawość? ;)
może mu chodziło, żeby nie pisać, że to gra wyścigowa, skoro nie ma tam wielu opcji jak na grę wyścigową ;)
No właśnie to może pan redaktor napisze czemu to jest sandbox, bo jakoś nie widzę, aby był?
Myślę, że wielki otwarty świat oraz nieobligatoryjna kampania fabularna z szeregiem aktywności pobocznych/zastępczych (eksploracja, pojedyncze wyzwania, rywalizacja PvP, od niedawna także Summit) to wystarczające cechy, by The Crew nazywać sandboksem ;)
Gra jest super jechałem na około mapy Samochód Camaro 2,5 h od Miami do Miami najdłuższymi drogami dokładnie tak jak leci linia graniczna. Przeszedłem Podstawę i dodatku nie zakupiłem i nie wiem czy kupie także ten następny, ale mimo to Uważam świat w tej grze za Genialny. Wkurzało mnie długie zarabianie na fury. To był jedyny jak dla mnie minus w tej grze.
Zarabianie jest w the crew cholernie proste tylko trzeba wiedziec jak sie za to zabrać. pozdrawiam
Tyle że ja nie napisałem iż jest trudne tylko trwa to zbyt długo a ja jestem dość niecierpliwy jeżeli chodzi o takie rzeczy.
Łał, ta gra jest już lepsza niż nowy nfs a tu kolejny duży dodatek. Super.
No przecież TO właśnie jest TDU 3 :) Przynajmniej nieoficjalnie. Ta sama ekipa robiła.
Gra jest fajna, ale jak dla mnie ma kilka minusów. A największym jest to, że jest jednorazowa. Raz zaczynasz i koniec. Nie możesz zacząć od początku na nowo, czyli jak z początku zrobisz coś nie tak (bo jeszcze nie znasz gry), to nie możesz tego poprawić, Nie możesz na przykład po jakimś czasie zacząć całkiem od nowa, nie możesz założyć drugiego profilu, czyli jeśli w jednym domu jest jeden komputer, ale dwóch graczy, to nie mogą grać na tej samej grze, tylko każdy musi kupić swoją grę. Normalne złodziejstwo.
Kolejna sprawa, która mi się nie podoba to to, że wydali wielką grę, a teraz dodają PIERDÓŁKI za ponad 100zł. W dodatku wersja, którą mamy bez naszej zgody aktualizuje się do dema kolejnej wersji. Kupiłem grę za 160zł, a za kilka dni zaktualizowała się do dema WIld Run. Kupiłem Wild Run za 120zł, a za niedługi czas zaktualizowała się do dema Calling All Units, w którym dodano policjantów i złodziei, których nie cierpię, ale MUSZĘ co chwila czytać na ekranie, że jak chcę gdzieś wejść, to mam kupić pełną wersję. I ta laska co chwila mi pieprzy, że mam jechać do sklepu policyjnego, a tam.... KUP KUP KUP KUP!!! I takie pranie mózgu. I co dalej? Zapłacę 120zł za kolejny dodatek, a za miesiąc zaktualizuje się do kolejnego dema z dodanymi pierdołami? Prawdę mówiąc żałuję, że w ogóle się w to wpakowałem. Owszem Gra się fajnie. Ale taka polityka jest zwykłym złodziejstwem. To tak, jak bym kupił w salonie samochód, ale bez silnika, kół, siedzeń, i co chwila musiał dokupować kolejne elementy, żeby móc jeździć.
