pewnie jakiś sfrustrowany katolik
http://pikio.pl/pilne-zamach-w-niemczech-na-razie-ponad-20-ofiar-szalenca/
A w Polsce jak zwykle zaściankowość i średniowiecze. Wszędzie mordujo tylko nie u nas. WSTYD!
Czy oddziały kredowe są już wyposażone i gotowe do wymarszu? Jaka taktyka?
Jak zwykle Wojciech Szewko jest najszybszy:
"17 letni Afgańczyk - zidentyfikowany jako napastnik z Wurzburga".
Do kompletu - uchodźca.
Już ja widziałem tych młodzieńców. Oczy niewinne, mleko pod nosem ->
Skoro 17 lat to pewnie tak naprawdę 24 i 3-letnia służba w jakiejś milicji powstańczej w kartotece.
Wspanialy przyklad ubogacania kulturowego. Dziekuje nianiu Merkel, wujaszku Hollande i papciu Tusku. Oby tak dalej.
Czyzby zdjeto kaganiec na media?
Survival horror jak widać się rozkręca, kolejne poziomy coraz bardziej zróżnicowane i scenerie też urozmaicone.
Taki dobry chłopak był, zawsze dzień dobry mówił.
Do tych pojebów trzeba było strzelać jak płynęli na tych swoich pontonikach, teraz to mogą się w dupę pocałować.
Czy oddziały kredowe są już wyposażone i gotowe do wymarszu? Jaka taktyka?
Nie dalej jak chyba w niedzielę przekonywano mnie w TVN, że w Niemczech nie ma terroru i się multi-kulti sprawdza. To przyszedł Afgańczyk z siekierą... :p
Ta baba od Ryśka jest poj**** jakaś, co to za barany i gdzie ich honor, za pieniądze gadają takie głupoty ze nawet takiemu ciapatemu głąbowi byłoby wstyd tego słuchać co ona o nim wygaduje...
A tak w ogóle to i tak długo cipatym zajęło czasu dojście do wniosku ze długotrwałe i żmudne planowanie zamachów jest bez sensu gdy można po prostu podczas jakiegos większego zgromadzenia wziąć taką ciężarówkę rozjeżdżać tępych żabojadów jak zwykle ścierwo... najs, coraz ciekawiej się wyprawia na oswieconym zachodzie...
A w Polsce jak zwykle zaściankowość i średniowiecze. Wszędzie mordujo tylko nie u nas. WSTYD!
No dobra... To teraz konkretnie, jakie macie propozycje, aby nie dochodziło do zamachów terrorystycznych?
Jesteście przywódcami Wielkiej Brytanii, nad która jeszcze jakiś czas temu słońce nie zachodziło, Francji, która gdy wycofywała się z swoich kolonii, wzięła ze sobą zwolenników swych kolonialnych rządów, czy choćby Niemcami, którzy w latach 60 poczuli na własnej gospodarce starty wojenne i brak rąk do pracy.
Jakim sposobem zagwarantujecie, że nie będzie zamachów? Widzę, że część z was rzuca sloganami, banałami, które są może super pomysłami, ale realnie wprowadzić się nie da, albo jest to trudne.
Jestem ciekaw, co też zaproponowalibyście przywódcom Francji, GB czy Niemiec. Przypominam tylko, że teoretycznie są to kraje demokratyczne i swoją politykę zagraniczną opierają na "niesieniu demokracji" i wyższością ustroju demokratycznego nad despotyzmem.
Zabranie dofinansowań dla nierobów, pracujesz albo deportacja, jedno wykroczenie == deportacja.
Zaostrzyć rygor, jak się nie podoba, to do kontenera i z powrotem wywieźć do pierdolnika, niech się sami tłuką.
Pierwsza rzecza powinno byc nie wpuszczanie uchodzcow, ale moge sie mylic.
Przypominam tylko, że teoretycznie są to kraje demokratyczne i swoją politykę zagraniczną opierają na "niesieniu demokracji" i wyższością ustroju demokratycznego nad despotyzmem.
Jesli ta polityka zagraza obywatelowi, to cos nie gra.
Na TVN24 ta informacja jest chyba jako 13 artykuł z góry (czyli jako mało ważna informacja) - ważniejsze wg. TVN'u jest np. "Pierwsza Dama dostanie pensję. Jest projekt 67".
Runnersan - no tak, 60 lat temu głupio zrobiliśmy przyjmując byłych niewolników z kolonii, i jeszcze głupiej - traktując ich tak, a nie inaczej, więc teraz musimy "nauczyć się żyć z terroryzmem".
Myślę, że ten ostrzejszy rygor to byłoby zawsze coś. Ot, taki odpowiednik zielonego listka dla młodego kierowcy.
Co więcej - szczerze mówiąc nie wiem.
Ale jeśli faktycznie życie w demokracji oznacza, że nic się nie da zrobić i trzeba sie nauczyć żyć z terroryzmem, to naprawdę brak mi słów...
No tak, ale poki co zastanawiamy sie chyba czy mogą coś zrobić władze demokratyczne, a nie tylko demokratycznie wybrane.
a muszą coś zrobić, by nie zostać za jakiś czas zastąpione tymi drugimi.
albo jest to trudne.
Hehe. To ogólnie dobrze podsumowuje kondycję zachodu- 'o kurde, to będzie trudne'.
Że też generałowie Cesarstwa nie wrócili do domu po napotkaniu oporu gdy dotarli do Tracji.
Co bym zaproponował przywódcom Zachodu? W pierwszej kolejności bym ich usunął bo są niekompetentnymi zarządcami narodowych problemów, a nie przywódcami (jak to ostatnio gdzieś zasłyszałem). To by ułatwiło sprawę.
Weźmy za przykład ostatni kryzys migracyjny- nawet nie wiem od czego zacząć. Od obciągania Turcji zanim ta zrobiła jakikolwiek ruch do umiejszania swojego wspierania imigracji, od besztania krajów wschodu i południowego wschodu które stawiały opór imigracyjnej fali? Może od miesięcy bezowocnych rozważań, negocjacji i generalnie bierności gdy Europa de facto przeżywała zorganizowany desant imigrantów, terrorystów, przestępców i radykałów?
Może jednak bym zaczął bycia kompletna dupą wołową w kwestii Europejskiej jedności względem wojny domowej w Syrii przy jednoczesnym wypinaniu dupska w stronę US, by te dymało cały Zachód przez używanie CIA i ''''''''umiarkowanych''''''' ''''''''''''rebeliantów'''''''''''' do wywołania kolejnej wojny domowej i obalenia kolejnego przywódcy by jeszcze bardziej rozpieprzyć Blisko Wschód?
Może powinienem zacząć polityki sprowadzania ludzi z Afryki i Bliskiego wschodu, zamiast realnie walczyć ze spadkiem dzietności i degeneracją społeczną we Francji czy Niemczech?
Nie chce mi się sprawdzać w jakim stopniu REALNIE Angola zakazała Islamu, ale to byłby doby pierwszy krok w Europie.
Komuś się to nie podoba?
Ok- ale niech będzie sprawiedliwość. Skoro można zaczerniać i Islamizować Europę, to powinno się dać wybielać i uchrześcijaniać (sry...) Afrykę i Bliski Wschód. Co?! Nie podoba im się?
To wyp. z Europy.
Zachód już dawno skapitulował. Gdyby 80 lat temu we Francji ktoś publicznie zaapelował o życie (a raczej śmierć) z terroryzmem z ramienia władzy-> pewnie by go ścięli na ulicy. Ale wtedy mieli resztki jaj.
Przecież w Niemczech robią najazdy na domy ludzi którzy na Twitterze publikują kontrowersyjne opinie, zamiast robić najazdy na meczety z ekstremistami.
Jakiś czas temu pod publikę zrobili we FR czy DE kontrolę i co? Okazało się że pełno radykałów i osób wspierających terrorystów. Nikt niczego z tym nie robi.
Tylko służby apelują o rozpoczęcie działań i informują ilu terrorystów już jest w Europie. Wołanie na puszczy.
Zachód jest głupi I ślepy i będzie umierał regularnie i żył w strachu. Mnie to nie rusza, tak jak Carlin- czerpie przyjemność z obserwacji samounicestwiania się cywilizacji i spuszczania dorobku 2k lat walki w kiblu.
Dodam tylko ze zdecydowana większość tych pseudo uchodźców nie ma nawet żadnych dokumentów tożsamości (a jak ma to podrobione). Do tego nie umieją pisać ani czytać nie mówiąc już o posługiwaniu się językiem choćby w stopniu jakimkolwiek kraju w którym się znaleźli. Nie chcą się uczyć, asymilować, interesują się tylko zasiłkiem i niczym więcej (no i polowaniem na niewierne, małoletnie dziewczynki w wolnych chwilach).
sadze ze nie ma na to prostego sposobu, przynajmniej w zakresie czasowym do 25 lat.
strzelac do lodzi z imigrantami nie mozna, granicy nie ogrodzisz murem z uzbrojonymi wiezyczkami co 50 metrow. Wywozenie tych co dostana sie nielegalnie jest kosztowne i czasochlonne i taka walka z wiatrakami. Asymilacjia w wielu przypadkach to utopia, zapewnienie bytu i pracy czesto tez bo ogromna wiekszosc imigrantow kulturowo wywodzi sie ze srodowisk "brzydzacych" sie praca.
Dofinansowanie rozwoju panstw z ktorych imigranci pochodza jest nieefektywne.
Najbardziej efektywne byloby powrocenie do kolonializmu/imperializmu. Podbicie tego bagna z ktorego wylaza imigranci, zainstalowanie na powrot struktur admistracyjnych i w przeciwienstwie do poprzedniej epoki kolonialnej, zamist dzikiej eksloatacji, imvestycje w rozwoj kolonii. Jednoczesnie trzymajac zakniete granice i dajac mozliwosci miejscowym na edukacje, rozwoj o prace w swoim kraju (kolonii). Problem z tym jest taki, ze to raczej malo demokratyczne prawda?
A i co do bierności i bezradności- kolejny kraj się radykalizuje i islamizuje, znoszona są jakiekolwiek standardy i podstawowe prawa człowieka (wsytarczy spojrzeć na traktowanie więźniów politycznych). Jaka reakcja zachodu?
Nie ma żadnej. Turyści już odpływają. Za to będą napływać inni turyści- w czarnym.Z południowo-wschodniej granicy.
Widzę, że część z was rzuca sloganami, banałami, które są może super pomysłami, ale realnie wprowadzić się nie da, albo jest to trudne.
Bardzo chetnie posluchamy kontrpropozycji.
Ja mam jedną. Zakażmy religii i zwalczajmy każdy jej przejaw. Jestem gotów zrezygnować z tej konkretnej swobody światopoglądowej, skoro ma to zwalczyć terroryzm. Nie będzie wtedy można mówić o nierównym traktowaniu muzułmanów, a przy okazji debata publiczna nam się zracjonalizuje. Wóz albo przewóz.
Kontrpropozycja?
Polecam ostatnie artykuły nt. działań rządu Francji który z całą siłą tłumił przedostawanie się info o MAKABRYCZNYCH torturach przed egzekucjami w Bataclan, przed przedostaniem się do opinii publicznej.
Tu jest pełnia działań- okłamywanie i zdrada swojego społeczeństwa.
O proszę- niedługo to będzie codzienność, inshallah!
ed: i znowu x2!
https://twitter.com/wszewko/status/755385767296393216
Ich są tysiące.
Problem tylko w tym, że gro tych ludzi to są obywatele tych krajów. Nie da się ich po prostu deportować, odebrać im zasiłków etc.
Generalnie rzecz biorąc jest to źle zdefiniowany problem i każdy z krajów Zachodu ma inne problemy.
Weźmy taką Francję. Trudno mówić w jej przypadku o polityce multi-kulti gdyż jest to państwo Zachodu podejmujące chyba najbardziej radykalne kroki w stos. do przybyszów z innych krajów np. zakaz burek etc. Z drugiej strony jest to społ. ewidentnie bardzo klasowe.
To co się teraz dzieje nie jest niczym nowym. Przecież w 2005 roku były zamieszki w całej prawie Francji, częściowo o podłożu socjalno-bytowym.
A teraz popatrzmy. Skoro ktoś ci mówi, że jesteś pełnoprawnym obywatelem państwa, wymaga się od Ciebie przestrzegania zasad, a do tego jesteś na samym dole w hierarchii społ. , masz marne szanse na skok w górę na drabinie społecznej, bo są równi i równiejsi to masz uczucie, że ktoś ewidentnie robi Cię w...
I to jest realny problem Francji. Terroryzm w różnych postaciach istniał i istnieć będzie. Wystarczy sobie prześledzić złote lata 70-te. Teraz to jest pikuś. Po prostu odwykliśmy od pewnej normy.
"Nie da się ich po prostu deportować, odebrać im zasiłków etc."
yyy tego nie rozumiem...
Zaproponuj zatem jakie będą te kryteria odbierania zasiłków?
Chyba, że zlikwidujesz zasiłki dla wszystkich obywateli, ale taka propozycja nie ma szans w żadnym cywilizowanym kraju.
chocby takie jak w polsce, buntow nie ma, "sprawiedliwosc" kwitnie w koncu jestesmy na wymarzonym "zachooodzie" i w UE
ze 500+? to takei jakie byly przed 500+
zreszta po mojemu to nie chodzi o zasilki, zasilki na przezycie (jedzenie mieszkanie) powinien miec kazdy (chyba z kraj bieduje wtedy mniejsze)
kazdy chce miec wiecej i lepiej i na to juz trzeba cos zrobic/zarobic. ze ojciec zgarnia cala kase i zyje a rodzina - ciul z nia? dac bony na zarcie i czynsz
to tak na szybko, jak mnie zatrudnia za 2 ich srednie krajowe to sie skupie nad wymysleniem czegos madrzejszego (wtedy to nawet nie musza tego w zycie wprowadzac)
zreszta po
1) i tak mojego zdania nikt nie poslucha
2) jakby ktokoliwiek kto ma na to wplyw chcial rozwiazania problemu to by go raz dwa rozwiazal i nie ogladalby sie na sposoby, nawet kontenery z nachodzcami by na pustynie zrzucali (najwyzej by sie w TV nie pokazywalo)
przyklad pierwszy z brzegu: zamach we francji? - zwiekszymy bombardowania syrii i iraku...
Nie da się ich po prostu deportować, odebrać im zasiłków etc.
Członkowie szczepu NIedasie to niestety rosnąca grupa etniczna na zachodzie. Da się i to prosto. Jak?
1. Bierzesz kartkę
2. Na kolanie piszesz że każdy zidentyfikowany radykał będzie pozbawiany wszelkich praw, majątku i poddawany automatycznie 48h sądom. Po ustaleniu winy będą od razu wieszani,
3. Przepychasz w pierwszym czytaniu o 3 w nocy. 3:15 podpisane, 7:00 wchodzi w życie.
4. ???
5. Profit. Ichni ZUS po tygodniu miałby już środki na dozbrojenie swojej armii i dobicie, wraz z Vladkiem (mówi się trudno) rebeliantów w Syrii.
Tu kolejny zysk!
1. W Syrii kończy się wojna domowa
2. IS wypchnięty poza granice
3. Rozpoczyna się odbudowa instytucji i infrastruktury
4. Imigranci mogą wrócić do domu
5. ???
6. Profit! Europa na pożegnanie daje każdemu przed wsadzeniem na prom/ samolot pożegnalny koszyk z frykasami- sery z Francji, wursty z Niemiec, może jakiego oscypka od nas. I Europa i Syryjczycy szczęśliwi- kontynent ma spokój a oni unormowaną sytuację w kraju.
Ludzi którzy nie akceptują praw są nimi nagradzani, inni płacą za to cenę będąc zarzynanymi we własnym kraju.
A jak chcesz prawnie zdefiniować radykała?
Udowodnione kontakty z terrorystami, nawoływanie do zabijania i wojny z zachodem, zamachów itd. to było by za mało dla Ciebie?
Szczerze? Dla mnie wystarczył by wykonany jeden telefon do kogokolwiek kto należy do siatki terrorystycznej na bliskim wschodzie.
Amerykanie nagrywają od dekad Europejczyków, my sami siebie też od kilku lat. Nie było by problemem ustalenie z kim dana osoba rozmawiała i często- co mówiła.
To już jest od dawna, niestety nikt niczego z tym nie robi na poważnie.
Czyli powinniśmy cię powiesić, skoro nawołujesz do wieszania? Brzmisz jak radykał.
Czyli powinniśmy cię powiesić
Chcesz wieszać ludzi?
'My'? Kto?
Jabhat al-Nusra?
Brzmisz trochę jak radykał. Uważaj na słowa.
Uważam. A pisząc prawo trzeba uważać znacznie bardziej.
Gdyby z podsłuchami nic nie było robione, to zamiast pojedynczych kolesi w ciężarówce, miałbyś co chwilę powtórki z WTC.
Jj, nie ma tolerancji dla wrogow tolerancji, nie wiedziales?
Jak nie podoba ci sie to, co islamisci wyrabiaja w Europie, to jestes jak hitlerowski naziol i nawolujesz do holokaustu.
Wysiak
Kompletnie zły adres. Jestem totalnym przeciwnikiem politycznej poprawności, bo kompletnie zniekształca debatę publiczną.
Gdybyś zrozumiał.
Wskaż choć jedno miejsce gdzie potępiam głoszenie jakichkolwiek poglądów?
ktos tu pisal ze radykalne rozwiazania nie przejda w modelu demokratycznym
rzad australii jakos sobie radzi, zlapanych na wodzie i na ladzie bez papierow wsadza na specjalna lodke z 5l paliwa i odstawia w poblize jakiejs tam wyspy, ze co ta wyspa winna ze im kukulcze jajo podrzuca? moga podrzucic dalej, jak sie nachodzcom znudzi to moze wroca do siebie
tak wiem przyplyna znowu ale robi to konsekwentnie i skutecznie i jakos dziala, ze to kosztuje? widocznie mniej i to nie tylko w pieniadzach
wegry, macedonia tez maja jakis plan
w ciagu godizny 5 srednio rozgarnietych osob wymysliloby 100 skutecznych ludzkich sposobow na rozwiazanie problemow, plus jeden dzien na doszlifowanie prawne wszytskiego, ale nie o to chodzi i tyle;] dlaczego nachodzcy atakuja zwyklych ludzi a nie wierchuszki? bo raz dwa skonczylby sie raj:] jkaby rzadzacy dostali sraczki. a tak maja swoje bezpieczne elizjum po co to zmieniac;]
A może gwoli uczciwości dodaj łaskawie, że tenże rząd Australii podpisał wiele umów z krajami ościennymi dot. przyjmowania imigrantów, za realizację, których słono płaci.
edit
Już nie wspominając o różnicy skali zjawiska.
no ale w czym problem? placi bo mu sie widocznie cos takeigo oplaca, ale problem rozwiazany.
no to niech francja/niemcy tez komus zaplaca, w miedzyczasie moze cos wymysla lepszego, teraz wyglada ze stan obecny im sie oplaca, wiec nie powinna dziwic reakcja (kredki i biernosc)
na razie to zdaje sie turkom zaplacili iles tam miljonow za przyjecie 500 nachodzcow, zaiste zloty interes
skala problemu? moze w australii przewidzieli rozwoj skali problemu? moze nie bombardowali radosnie indonezji/gwinei itp
a moze to czesc jakiegos wiekszego planu i wszysko idzie zgodnie z planem? tylko sie ludziom kit wciska ze cos sie spod kontroli wymknelo?
na zarzuty o spiskowej teorii to cala historia swiata to historia spiskow
Ku Twojej informacji płacą :))))
edit
ciii, ale nie mów tego nikomu...
K...nie jestem prawicowcem, ale jak czytam cos takiego...
"Wywożenie tych co dostana sie nielegalnie jest kosztowne i czasochłonne i taka walka z wiatrakami"
...to naprawdę...
To ja się podpisuje pod postem .:Jj:..
Skoro wszystko jest za drogie dla bogatego zachodu i nic nie można zrobić, no to ch..j, niech giną. Z własnym chu..m w ustach.
Aż w końcu wybiorą i oni prawdziwych radykałów w stylu Frontu Narodowego albo gorzej, i wtedy dopiero może się zacząć zabawa.
Kurwa, ty nie lapiesz prawda? Jak mam ci to bardziej lopatologicznie wytlumaczyc? Chodzi o to ze w obecnej demokracji taka opcja jest stosowana i jest cholernie kosztowna wiec jest to stosowane w ograniczonym zakresie. Border agency w UK czarteruje samoloty i wywozi ludzi do krajow pochodzenia. Finanse jakie na ten cel maja pokrywaja jedynie ulamek zapotrzebowania i kiedy oni wywioza 100tu, kolejne tysiace juz nielegalnie sa na wyspach.
Nie pamietam teraz danych liczbowych ale caly proces deportacji jednego osobnika to obecnie koszt powyzej 20 tys funtow.
Pewnie ze mozna pakowac ich wiecej, nawet tych bez dokumentow, zrzucic ich gdzies nad sahara i niech zdychaja. tyle tylko ze to nie przejdzie w modelu demokratycznym, a o takim tu mowimy.
Tak wiec chodzi o to ze poki imigranci nielegalnie nie maja problemu dostac sie do Europy to ich wywozenie nic nie da. Wykopiesz go drzwiami to wlezie oknem.
Obecnie nikt nawet glosniej nie pomysli o bardziej radykalnym kroku wzgledem imigrantow bo skazuje sie na ostracyzm polityczny. i obecna sytuacja bedzie trwac tak dlugo jak mozliwe. Jesli juz ta bomba wybuchnie to jedynie szkoda bedzie tych imigrantow, ktozy w europie sa legalnie, zintegrowani i bioracy czynny udzial w rozwoju gpspodarczym.
"Jesli juz ta bomba wybuchnie to jedynie szkoda bedzie tych imigrantow, ktozy w europie sa legalnie, zintegrowani i bioracy czynny udzial w rozwoju gpspodarczym."
kraza sluchy ze ktos gdzies widzial jednego...
Shilka - mieszkajac w UK znam sporo miejscowych Polakow i rownie sporo imigrantow z Nigerii, pracujacych tu legalnie. Jesli na podstawie posiadanej wiedzy, usrednie ich zarobki to wychodzi mi na to ze znani mi Niegryjczycy zarabiaja ponad 75% wiecej niz znani mi Polacy. W efekcie placa wiecej podatkow i wiecej wydaja czym przyczyniaja sie do rozwoju gospodarczego w wiekszym stopniu niz adekwatna grupa Polakow. Nawet jesli jakas liczba tych Nigeryjczykow wyznaje islam, sa oni znacznie lepiej zintegorowani niz Polacy i jedyne co ich odroznia to kolor skory i upodobanie do "bling bling"
skad wiec takie z nimi problemy? a nie z polakami?
nie z nimi? no to z kim? byc moze zle definujemy problem?
wiec rozwiazanie jest jeszcze prostsze, problem nie z imigrantami tylko nazwijmy ich roboczo "radykalami", nie ma ich? a wiec nie ma problemu
pojawiaja sie znienacka jak jakis wirus, po prosty zwyklym normalnymi ludziom nagle odbija hmm... nie wiem co powiedziec
zawsze mnie to ciekawi jak mozna zagmatwac najprostszy problem, snuc rozne teorie siodmego wora, i w zasadzie poslodzenie herbaty staje sie zadaniem ponad nasze mozliwosci, ale moze to naturalna kolej rzeczy imperium rzymskie tez nie upadlo z dnia na dzien
wiec moze najlepiej zostawmy europe sobie samej skoro nawet sama sobie nie chce pomoc i zajmijmy sie naszym krajem
pozatym wszystko to piekne co powiedziales ale np w rosji australii japonii jakos sobie z tym radza, maja swoich muzulmanow (no w japonii nie maja:])
wiec jakos da sie, dlatego uwazam ze jest to sztuczny problem i bicie piany, a nasze debaty tu przypominaja dyskusje dlaczego US nie zniesie nam wiz,
Shilka, opisze Ci pokrotce jeden z mechanizmow radykalizacji.
Po 2 WW do UK sciagnieto wielu kolorowych aby wypelnic luki na rynku pracy. Ludzie Ci, w tym tez pakistanczycy pracowali ciezko aby oprocz wiazania konca z koncem zapewnic swoim dzieciom wyksztalcenie i lepsza przyszlosc. Wsrod swojego "community" skladali sie sie oni i kupowali dom dla wybranca i tak kolejnemu i kolejnemu. rodzice z ogromnymi oczekiwaniami wysylali dzieci aby sztalcic ich na lekarzy prawnikow etc co w w latach 60-80 dosc sorawnie dzialalo i w UK pojawilo sie drugie pokolenie imigrantow, juz z korzeniami brytyjskimi. Ta sa wlasnie ci ludzie ktorcyh widujesz teraz idac np do lekarza a najbardziej znanym przykladem jest nowy burmistrz Londynu.
Ci ludzie wychowani w dosc specyficzny sposob, tez maja podobne oczekiwania wzgledem swoich dzieci. Niestety czasy sie zminily, latwy dostep do wszystkiego, wszedobylskie media, jakotaki dobrobyt i w efekcie ci mlodzi ludzie nie sa zainteresowani tym co rodzica do nich mowia. Rodza sie wewnetrzne kolflikty, czeste wyobcowanie, gorsze perspektywy z braku wyksztalcenia itp. I wtedy nagle obok pojawia sie osoba ktora mowi, ze pomoze. Ze jest na to lekarstwo, odpowiedzi sa w koranie. Potem okazjonalne wizyty u immama i zaczyna sie "brainwashing" gdzie nagle ten mlody czlowiek dowiaduje sie co i kto stoi za tym ze on nie czuje sie dobrze. Narasta gniew, flustracja, czesto zerwanie kontaktow z rodzina. Potem wyprawa w rodzinne strony w jakims Pakistanie i juz mamy potencjalnego terroryste.
podobne mechanizmy mozna zauwazyc w kazdej grupie etnicznej gdzie wystepuje silnie islam.
Do tego dochodzi jeszcze nowsza imigracja z Azjii Afryki, w duzej mierze nielegalna i obfitujaca w ludzi bez perspektyw, braku wyksztalcenia ale wizja krajue gdzie bedzie dla nich dobrobyt. Potem nastepuje zderzenie z rzeczywistoscia i bardzo szybak radykalizacja.
Ja zgadzam sie z tym ze imigracja do Europy powinna byc selektywna, ale poki co nikt na powaznei za to sie nie wzial. Owszem fajnie porownywac jest z autralia ale jednym z glownych roznic jest to ze Europa to nie jest spojny twor, i poki bedzie tarcie pomiedzy interesami poszczegolnym krajow, to sprawa imigracji nie bedzie rozwiazana.
A glupie przejawu rasizmu sa glupie i powinny byc zwalczane. Bo jesli traktujemy kazdego kolorowego jako niechcianego imigranta lub potrencjalnego terroryste to moze w Europie powinni prewencyjnie zamykac Polakow bo panuje opinia ze to zlodzieje :0
no ale to samo mozna powiedziec o polskich mlodych ludziach ktorym w zyciu nie wyszlo tak cudownie? dlaczego polska mlodziez sie nie radykalizuje nie obcina glow itp? dlaczego biali anglicy/francuzi/niemcy nie robia takich akcji? tez przeciez nei kazdy jest bogatej rodziny? a oczekiwania maja podobne jak kazdy mlody czlowiek
wspomniales ze to tam gdzie silnie wystepuje islam - wiec jednak jest cos nie tak z islamem? (w tv kateogrycznie zaprzeczaja jakoby mialo to ze soba zwiazek)
tak jka piszesz nikt sie powaznie za to nie wzial, no to jak? (i tak mysle ze jest jak mowisz) bo jest taki problem i nikt sie powaznie nie wzial? to kim sa ludzie ktorzy powinni sie za to brac? dozorcami?
ale o tym wlasnie mowie, jeden dzien i jak bedzie wola rozwiazania problem sie raz dwa rozwiaze ewentualnie na biezaco wprowadzi poprawki itp
i nie mowie tu o jakichs rozwiazaniach typu wywoz na pelne morze:]
nie mam czasu tkumaczyc oczywistych oczywistosci.
Biali chlopcy tez sie "radykalizuja". Roznica jest tak ze oni zazwycaj nie maja stycznosci z religiami typu Islam i w wiekszosci koncza jako czlonkowie gangow itp. Moze i nie wysadzaja sie jak terrorysci, ale brak poszanowania zycia jest bardzo zblizony.
A islamisci sie wysadzaja bo wierza w to ze po smierci czeka ich nagroda za ten czyn i tym podobne bzdury.
a wiec jednak problemem jest islam? tak sie dopytuje bo w tv twierdza ze absolutnie nie mozna laczyc tych dwoch rzeczy (to nie zarzut do ciebie, chyba ze rowniez uwazasz ze to bez zwiazku)
biali chlopcy czesto sa chocby katolikami i wierza w zycie po smierci... ale nie zabijaja kogo popadnie
Na szczęście obecny model zawiódł i zawodzi nadal i nie trzeba się martwić jego uwzględnianiem w przyszłych planach ;)
Jednym z głównych grzechów Unii jest dawanie plamy na strzeżeniu ich zewnętrznych granic. Gdyby dziesiątki miliardów nie poszły na ratowanie niektórych banków tylko na reformę straży w Grecji i krajach Bałkańskich to obecny kryzys imigracyjny byłby na pewno dużo lżejszy.
Biorąc pod uwagę siłę wojsk Unii i generalnie NATO- reakcja względem przemytników była Delikatnie mówiąc- bardzo kiepska. I nie mówimy tu o kwestii tygodnia. Ci ludzie przeprowadzali desant przez całe miesiące. Dopiero w mediach pod koniec głównego okresu coś tam zaczęło brzęczeć o akcjach wymierzonych w grupy przemytników.
Pierwsza rzecz- główna deportacja dotyczyła by radykalnie nastawionych osób, nie całych społeczności muzułmańskich. Podobnie z zamykaniem ich meczetów i miejsc które zajmują się propagoawniem nienawiści i werbunkiem do IS. Jeśli prawo nie pozwala na selektywne zamykanie meczetów- trzeba zmienić prawo. Jak Niedasie- to lepiej od razu poderżnąć dzieciom gardło by nie mogli tego zrobić terroryści.
Uszczelnienie granic powinno być wprowadzone już dawno temu, razem z przywróceniem kontroli granicznej w samej Unii.
Pogłębiona współpraca wywiadów istniejących( jeszcze) państw na Bliskim Wschodzie z wywiadami krajów Zachodu toi temat na osobny post.
Większość imigrantów drugi raz nie wróci jeśli będą mieli bezpieczny dom do którego się ich wywiezie.
A byli terroryści, radykałowie itd? Cóż, póki nie powstaną z grobów to też nie powinni być dalej problemem. Jeśli ktoś w Europie ma problem z karą śmierci dla osób które:
- nie uznają i nie respektują zasad i wolności w krajach demokratycznych
- wspierają terroryzm
- nie respektują jakichkolwiek 'praw' (też osobny temat...) człowieka
- nie prezentują jakiejkolwiek formy dialogu poza agresją
to niech przynajmniej nie protestują w przyszłości przed wywożeniem ich do Stanów w celu uśpienia. Zresztą, na Białorusi nie ma kary śmierci?
Oczywiście że wolałbym żeby ci ludzie żyli, pracowali, mieli rodziny- też nie wina wielu z nich że kraje zachodu dokonywały przez ostatnie 200 lat podbojów i przewrotów w tym rejonie. Ale to są owoce tak zepsute że nie ma mowy o jakiejkolwiek resocjalizacji.
Sam jestem w 100% za pomocą dla uchodźców. Są setki normalnych ludzi, wdów, sierot, starców itd. które powinny dostać w Europie azyl i pomoc.
Niestety dla typowego Seby Ultrasa nie ma rozróżnienia- każdego by bił, każdy to brudas i terrorysta. Wielcy Sarmaci, tłukący Irańczyków.
A po zamachach we FR czy DE okazuje się że wywiady miały tych terrorystów na obserwacji. Zakładam że tolerancja zakazuje aresztowania kogoś kto deklaruje posłuszeństwo Daeshowi i obiecuje że będzie przelewał za nich krew.
ed: swoją drogą może zamiast pakować miliony w ŚDM trochę by na tym przyoszczędzić i kasę wysłać na pomoc Chrześcijanom na Bliskim Wschodzie i w Afryce?
Albo chociaż zapłacić za przyjazd tych którzy nie mają pieniędzy by uciec?
http://shoebat.com/2015/03/12/six-hundred-christian-warriors-put-the-cross-on-their-foreheads-and-are-now-fighting-isis-who-put-on-their-foreheads-the-mark-of-the-beast/
http://www.breakingisraelnews.com/56071/fierce-female-christian-warriors-take-on-isis-middle-east/#0v0fCCWj8WsKIdp6.97
Widzę że admini po raz kolejni w ramach "demokracji" minusują wypowiedzi niezgodne z ich zasadami moralnymi aby nie pojawiały się jako wyróżnione.
Gratuluję.
.:Ji:. - jesteś młody więc pewne rzeczy wydają ci się oczywiste, ale skrajne rozwiązania są także przejawem nadużycia władzy, bo co by było gdyby tobie ktoś podrzucił materiały terrorystyczne i za nim być otworzył buzie wisiałbyś już na gałęzi. Dlatego uznano prawnie zasadę domniemania niewinności i dlatego trzeba winę udowodnić aby nie dochodziło do takich sytuacji i być sprawiedliwym zawsze w osądach.
Nigdy was nie zastanawiało co czuje społeczność muzułmańska po każdym takim ataku bo wątpię aby ktoś tam się cieszył, oni za każdym razem co raz bardziej są spychani poza nawias normalności. W Polsce gdzie araba większość widziała na wakacjach last minute w Egipcie ta masowa histeria jakby wskazuje że nasz naród nie jest wyjątkowo rozwinięty intelektualnie.
nie chce mi sie szukac ale twitterze i FB jest wiele postow z entuzjastycznymi reakcjami typu: more more, good job, allahu akbar itp
takze z tymi zastraszonymi zintegrowanymi arabskimi lekarzami inzynierami itp bym nie przesadzal
A.l.e.X=> jesteś młody więc pewne oczywiste rozwiązania wydają Ci się skrajne.
ale skrajne rozwiązania są także przejawem nadużycia władzy
Aresztowania terrorystów to skrajne rozwiązania?
Zamykanie wybranych meczetów które od lat szerzą nienawiść w stosunku do kraju w którym się znajdują?
W jaki sposób jest to nadużyciem władzy, skoro kraje zachodu nadały sobie prawa do sprawdzania i podsłuchiwania absolutnie każdego? Słucham.
bo co by było gdyby tobie ktoś podrzucił materiały terrorystyczne i za nim być otworzył buzie wisiałbyś już na gałęzi.
I po co zakładanie tak nierealnej sytuacji w celu dyskredytacji generalnego argumentu?
Gdzie napisałem o wieszaniu za ulotkę w kieszeni?
Ktoś by mi podrzucił.... wielokrotne rozmowy z werbownikami z ISIS?
Ktoś by mi podrzucił deklaracje (również wielokrotne) walki w imieniu Allaha i niszczenia niewiernych?
Postaraj się nie być śmieszny- nikt nie sugerowałby wieszania za brodę albo noszenie chustki...
Dlatego uznano prawnie zasadę domniemania niewinności i dlatego trzeba winę udowodnić aby nie dochodziło do takich sytuacji i być sprawiedliwym zawsze w osądach.
Przecież napisałem o sądach.
Swoją drogą 'domniemanie niewinności' dla kogoś kto kto pół roku temu w Syrii ścinał głowy? Skomentują to milczeniem bo jesteś zawsze w dobrym humorze i nie chcę tego psuć.
Oczywiście że po to są sądy. Po to jest totalna inwigilacja telefonów i mailów (ed. i ogólnie Netu)- do zbierania dowodów i prewencji.
Co oni czują? Pewnie im smutno że w Europie rządzą tłuki buraczane wspierające Stany Zjednoczone które zabijają ich przywódców i wywołują wojny domowe i pozwalają na rozrost siatek terrorystów we własnych 'cywilizowanych' krajach.
Zachód nie jest w stanie kontrolować przybywających osób, w takiej sytuacji nigdy nie powinien otwierać granic bez odpowiedniego przygotowania- zarówno siebie, swoich służb jak i społeczeństw. Teraz jest za późno, jakiekolwiek stanowcze działania spotykają się głównie z liberalnym bełkotem. O prawa człowieka. W stosunku do uciekających współpracowników walczących dla ISIS.
Ja nie chciałem cię urazić pisząc że jesteś młody, bo raczej jesteś na 100%, niemniej w twoich postach przejawia to co nadaje im młodości - przekonanie że wszystko jest takie proste i pewność że to o czym mówisz nie obowiązuje. Zapewne większość rozwiązań na o wiele wyższym poziomie od dawna funkcjonuje, po prostu na 100% przy obecnej technologii nie da się przewidzieć kto oszaleje i kiedy. No chyba że wprowadzi się w przyszłości rozwiązania rodem z SF każdego człowieka się zachipuje i kiedy przejawi najmniejszy objaw agresji jego funkcje życiowe zostaną wyłączone.
Można co prawda postawić na każdym skrzyżowaniu 10 policjantów, co 100 metrów posterunek wojskowy, niemniej jeśli byłeś kiedyś w Izraelu to raczej nie chciałbyś aby Europa tak wyglądała, a nawet u nich dochodzi do aktów terroryzmu.
To może ja też napiszę coś. Od razu przejdę do obrony i powiem, że nie popieram przyjmowania uchodźców i moim zdaniem szkodliwego pomysłu UE. Natomiast tu nie o tym będę pisał.
Zatem mamy nasz przypadek. Niech to będzie Ahmed. Ojciec Ahmeda, to były członek Harki, który po zwycięstwie FLN w Algierii, uciekł do Francji. Tam też urodził się sam Ahmed. Ojciec Ahmeda popierał Francję w walce z FLN w Algierii i po jej porażce był wdzięczny za to, że udało mu się uciec do Francji, bo w Algierii na takich jak on czekały prześladowania w najlepszym przypadku, tortury i śmierć w najgorszym.
Francja miała długą tradycję współpracy z muzułmanami z Algierii. W I wojnie światowej zginęło ich około 100tys, podczas II wś w szeregach armii wolnych francuzów walczyło 233 tys mieszkańców Maghrebu . Podczas wyzwalania Włoch, francuski korpus ekspedycyjny składał się w 60% z mieszkańców Magherbu (islam) i 40% Francuzów, z czego większość stanowili Pied-Noirs, czyli nie islamscy mieszkańcy tego regionu. Później żołnierze Marokańscy i Algierscy walczyli np. w Indochinach.
Zatem chyba dla wszystkich powinno się stać jasne, skąd nagle wzięli się muzułmanie we Francji po załamaniu ich imperium kolonialnego. Pytanie. Czy zasłużyli by tam się znaleźć, czy jednak Francuzi powinni strzelać do ich pontoników?
Ale jedziemy dalej, bo to były lata 60-70. W międzyczasie islam zaczął się radykalizować. Obalono szacha Iranu, bliski wschód zmienił się w beczkę prochu, a w Libii Kadaffi wprowadził sobie połączenie szariatu z socjalizmem. Potem przyszły kryzysy, fale imigracji legalnej bądź nie. Zaczęły się tworzyć getta (wiadomo nielegalny imigrant integrować się nie będzie), na które Francja być może patrzyła przez palce. Oczywiście do czasu. Bo bieda i bogactwo koło siebie to doskonała pożywka dla radykałów. Francja nie pozostała bierna. Zakazali noszenia np. burek, co zapewne wkurzało coraz bardziej Ahmeda, który jako młody człowiek szukający miejsca dla siebie zaczął coraz bardziej interesować się radykalnym islamem, uciekać w religię.
I na tym właściwie możemy skończyć. Bo co teraz? Radykalny islam się pojawił, więc zatem według przedmówców powinniśmy gościa deportować. Przede wszystkim pytanie: Gdzie? Obywatelstwo ma Francuskie, urodził się we Francji. Gdzieś do Afryki? Gość tam w życiu nie był.
No ale tez pytanie: Za co? Kiedy stajemy się radykałem, którego musimy deportować, albo wsadzić do więzienia (bo chyba takie coś wchodzi w grę w przypadku obywatela Francji)? Gdy zacznie chodzić do meczetu, w którym naucza jakiś inny radykał? Gdy kupi garnitur w szwajcarskiej firmie należącej do bin Ladenów? A może będzie kupował jabłka w warzywniaku, który należy do gościa oddającego kasę na jakąś organizację powiązaną z terroryzmem.
Pytanie czy powinniśmy aresztować wszystkich obywateli Francji, kupujących w tym warzywniaku, czy tylko tych bardziej opalonych, a może będziemy sprawdzać ich wyznanie? Też chyba nie bardzo, bo przecież nigdy nie wiesz, kiedy z Cassiusa Claya wyskoczy Muhammad Ali.
No i Francja ma jeszcze jeden problem. Problem wytworzony w XVIII wieku o nazwie Liberté, Égalité, Fraternité. Coś co leży u podstaw filozofii ich kraju. Jeśli nie chcą łamać tych podstaw, to niestety propozycja typu
1. Bierzesz kartkę
2. Na kolanie piszesz że każdy zidentyfikowany radykał będzie pozbawiany wszelkich praw, majątku i poddawany automatycznie 48h sądom. Po ustaleniu winy będą od razu wieszani,
3. Przepychasz w pierwszym czytaniu o 3 w nocy. 3:15 podpisane, 7:00 wchodzi w życie.
4. ???
5. Profit. Ichni ZUS po tygodniu miałby już środki na dozbrojenie swojej armii i dobicie, wraz z Vladkiem (mówi się trudno) rebeliantów w Syrii.
ODPADA.
Oczywiście ktoś powie no fajnie, ale tu najczęściej mamy do czynienia ludźmi z podwójnym obywatelstwem, albo jego brakiem. Na to jest oczywista odpowiedź. Łamiesz prawo wracasz do siebie. Ale niech to będzie złamanie prawa, a nie popełnienie myślozbrodni. Służby specjalne krajów mają mnóstwo możliwości by naruszać naszą prywatność. I robią to, ale nie można się oszukiwać, że są w stanie wyłapać każdego potencjalnego terrorystę. Wiele akcji im się udaje o czym często nie usłyszymy, bo nie powinno się chwalić sukcesami i wyjaśniać metody, prowadzące do sukcesu.
Można tez stwierdzić. Wykopmy wszystkich emigrantów do siebie... Ok... Wykopujemy. Ładujemy na statki/samoloty machamy na pożegnanie... I... W takich Niemczech znika około 1,5 mln pracowników, klientów (biednych, ale zawsze)
Zgadzam się natomiast z tezą, że zasiłki powinni otrzymywać tylko ci, którzy są obywatelami danego kraju, ale jaki wpływ ma to na to, że Ibrachim nie przyjedzie do Niemiec się wysadzić? On przecież nie po zasiłki. Może na dworcu będzie się bardziej wyróżniał?
No i Panowie, jeszcze jedna rzecz. Grozicie karą śmierci, ludziom, którzy chcą zostać terrorystami samobójcami? No na pewno się przestraszą.
przeciez tu nie ma zadnego problemu, wystarczy zwykle przestzreganie prawa dla wszystkich ( o o equalite) ale slowo klucz - przestzreganie
w polsce tez po kazdej akcji pobicia dziecka przez pijanego ojca jest wielkie ajwaj zeby zaostrzyc prawo, przeciez prawo takei jest w kodeksie i to od dawien dawna, przeciez zwykle pobicie pod to juz podpada, a ze ofiara jest dziecko to mozna traktowac jako okolicznosc maksymalizujaca kare, nie wiem ile tam jest? ale niech bedzie nawet 5 lat wiezienia (tyle ze odpada zawieszenie, wczesniejsze zwolnienie itp)
to samo z arabami, za nawolywanie do mordow itp przeciez sa paragrafy? za hitlerowskie okrzyki skazuja a za to nie? no to o czym mowimy?
ale jak juz pisalem bedzie wola rozwiazac problem to w tydzien problem zniknie, teraz to jest bicie piany i tyle, bo nie wierze ze u wladzy siedza kretyni, zli wyrachowani cyniczki odfiltrowani przez poszczegolne szczeble kariery psychopaci owszem ale nie kretyni,
chcoiaz to bardzo wygodnie tak ich oceniac
Runnersan
Generalnie zgoda, z drobną poprawką, getta nie zrobiły się, bo imigranci nie chcieli się asymilować, tylko dlatego, że Francuzi musząc szybko poradzić sobie z falą imigracji zamknęli ich w wybudowanych na tę okazję za grosze osiedlach i tym samym im asymilację uniemożliwili. A oni się we własnym sosie tam kisili widząc, że innym lepiej. Podglebie dla radykalnych ideologów bardzo dogodne.
Belert
100% zgody. Radykalni Imamowie to jeden z podstawowych czynników destabilizujących.
Runnersan : masz w pelni racje.Nic dodac nic ujac.
Parszywa sytuacja , natomiast na pewno powinni uderzyc w mullow i imamow z tzw. garazowych meczetow, ktorzy sie radykalizuja.
Mlody Ahmed nie zradykalizowal sie dlatego ze ogladal TV tylko ktos mu przemeblowal w glowie to i owo.
Droga walki z samymi terrorystami nie ma za wiele , natomiast trzeba uderzyc w zrodlo .
Normalny nawet sfrustrowany muzulmanin sie nie wysadzi sam z siebie bo poczytal portal ISIS.
Teraz nie mam czasu bo długi temat, może potem zajrzę ale tylko ostatnie zdanie
No i Panowie, jeszcze jedna rzecz. Grozicie karą śmierci, ludziom, którzy chcą zostać terrorystami samobójcami? No na pewno się przestraszą.
To nie jest kwestia kary. Pomijam filozoficzne wywody o winie, pojmowaniu moralności itd.
Zabicie takiego delikwenta jest prewencją i ochronieniem przed śmiercią niewinnych osób. Tylko tyle. Postulować o ucięcie rok nie ma sensu- raz koszty, dwa- nawet bez nich będą zagrożeniem, a do tego balastem i dla służb zdrowia i bezpieczeństwa.
Neutralizacja. Tyle i aż tyle. Jak sto razy kogoś się zabije->pozbawi możliwości zabicia niewinnych 'w imię ISIS' czy cokolwiek innego- może 101szy pomyśli- 'kurde może to nie ma sensu. Może spróbuję rozprzestrzeniać Islam przez tworzenie sztuki i pociągającej kultury'.
Może nie i będzie trzeba będzie w Europie zabić 25 tysięcy zradykalizowanych ludzi. A jeśli się nie ustabilizuje Bliskiego Wschodu- tysiące kolejnych którzy się będą tu rodzili i przybywali w celu niesienia śmierci.
Skoro społeczeństwa rezygnują z prywatności i są inwigilowani w mediach społecznościowych, podsłuchiwani w rozmowach itd.- może by oczekiwać w końću efektów? Słyszy się o aresztowaniach, ale to naprawdę wciąż za mało i dotyczy głównie końcowych etapów na 5przed12.
A nie chodzi o to by kogoś odstrzelić z bombą w ręku, w czasie gdy dwóch innych się wymknie i zabije. Trzeba interweniować już na wczesnym etapie
- granic Unii
- podstaw społeczności muzułmańskich w Europie Zachodniej, z których część radykalizuje ludzi, wpsółpracuje z terrorystami (wysyłając ludzi i organizując pieniądze).
Kiedy ostatnio zorganizowali ci ludzie marsze przeciw ISIS, kiedy zaproponowali reformę swojej społeczności, kiedy zaczęli wewnętrznie walczyć ze złem które tam się rodzi?
Skoro sami tego nie potrafią, to niestety antyterroryści muszą Ahmeda odstrzelić nie kiedy będzie jechał vanem na lotnisko, ale gdy 3msce przed tym będzie na Facebooku zapowiadał że 'poleje się krew'.
Głupie polubienie komunikatu jakiejś bojówki ISIS powinno być już czerwoną flaga.
problem w tym ze wojna sie juz zaczela , niewiele mozna zrobic .Watpie czy ten maly byl bojownikiem ISIS , raczej przypisuja sobie wszystkie ataki zeby siac coraz wiekszy strach.
Uspokojenie sytuacji na Bliskim Wschodzie jest niemozliwe.Dosc latwo bylo zaognic sytuacje ale teraz wygasic .... to praktycznie niemozliwe.
Zabijanie ludzi we własnym kraju w celu ochrony pozostałych obywateli jest porażką Zachodu, niestety w tej chwili wszystkie instytucje i organy społeczne i administracyjne zawodzą, poza działaniami znanymi z czasów stanów wojennych i okupacji nie widzę niczego co pozwoliło by zapanować nad przywróceniem porządku i wiary ludzi we własny kraj.
Nie jest to odpowiedź na wszystkie błędy popełnione w ostatnich 80-90 latach, ale nie jest też nią na pewno kapitulacja. A zapewnienie bezpieczeństwa to jedno z podstawowych zadań władzy.
Tysiące niebezpiecznych osób zinfiltrowały w ostatnich miesiącach kraje Starej Unii i na obecną chwilę nie widać żadnego mechanizmu który potrafiłby ich unieszkodliwić poza tym najbardziej skrajnym.
Szok i niedowierzanie! https://twitter.com/wszewko/status/755630050389753856
Jak to możliwe?!
w latach 80 chroniac sie przed emigrujacymi polakami radzili sobie bardzo dobrze, moze by odkurzyli regulaminy i instrukcje?
mowie o austrii i niemczech nie wiem jak we francji, wiec ci moga je skopiowac:]
Ja wiem jak to możliwe. Oddać władzę w ręce ignorantów i wszystko jest możliwe. Ale ty i mniejszościowi koledzy z wątku dobra zmiana wiecie o tym najlepiej.
Oddać władzę w ręce ignorantów i wszystko jest możliwe.
No przecież już naród oddał w takie ręce władze :)
Tymczasem w Wolnej Polsce:
http://natemat.pl/185581,bo-tu-polska-jest-tu-inne-zasady-kto-widzial-jak-handlarze-warzyw-w-warszawie-bili-czarnoskora-kobiete
http://radiogdansk.pl/index.php/wiadomosci/item/46740-ma-ciemna-karnacje-i-od-dziecka-mieszka-w-polsce-po-zgloszeniu-pasazerki-wpisano-go-na-liste-terrorystow.html
http://natemat.pl/185627,najbardziej-znany-mongol-w-polsce-ofiara-rasistowskiego-ataku-oberwal-za-wyglad
http://wschodnik.pl/polska/item/6639-atak-na-procesje-w-przemyslu-ukraincy-przygotowuja-skarge-do-polskiej-prokuratury.html
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019395,title,Ataki-na-muzulmanke-w-Lodzi-Mezczyzna-probowal-ja-wypchnac-z-tramwaju-i-kopnal,wid,18387702,wiadomosc.html?ticaid=117662
Ultrasi najbardziej lubią atakować pojedyncze kobiety i przedstawicieli narodowości które nie mają związków z terroryzmem.
Oraz ofc bronić 'Polskiej Wiary', na odgrodzonych marszach chronionych przez policję.
Od dawna apeluję, że trzeba zrobić łapankę i wszystkich młodych Patryjotów z krótkimi fryzurami wysłać do Libii i Syrii. Tam jest miejsce na obronę wiary.
TO jest pokłosie tego co obecnie ciapaty odwalają w ue, więc "rodowici o ciemnej karnacji" powinni nauczyć się żyć z rasizmem i ksenofobią.
A propos "napaści" na Ukraińców, to rozumiem, że powinniśmy tolerować w Polsce pochody z emblematami banderowskimi i głosami typu: "Polska jeszcze nie zginęła, ale już niedługo".
@Predi ----> Nie, to jest pokłosie ludzkiej ignorancji. Jak zwykle.
@Child of Botom ----> Zwalczanie ognia ogniem w przypadku problemów społecznych nigdy nie prowadzi do niczego dobrego.
@Paudyn ----> moim jedynym argumentem jest fakt, że niebezpiecznie jest również u nas—choć muzułmanie w PL stanowią jedynie 0,013% populacji. Jeśli twoim jest wpychanie mi do ust nie moich słów, to dziękuję za rozmowę.
Tak w ogóle, gdzie to potępianie takich ataków wśród polskiego społeczeństwa? Nie widzę tu żadnych. Polacy nie potępiają przestępców! ;>
Co to znaczy "u nas tez jest niebezpiecznie"? W kwestii zarobienia plomby - wszedzie mozna dostac w pape, niezaleznie od koloru skory, czy wyznawanych pogladow. W kwestii terroryzmu - ile zamachow w Polsce naliczyles?
Moim skromnym zdaniem Polska wcale nie odstaje pod wzgledem bezpieczenstwa od normy. Natomiast taka Francja juz tak.
@Paudyn ----> a jaka jest różnica między terrorystą, a przestępcą—oprócz tego, że ten pierwszy jest bardziej medialny? Obaj stanowią zagrożenie.
wszedzie mozna dostac w pape I jest to w porządku, bo w papę daje 'nasz'?
a jaka jest różnica między terrorystą, a przestępcą—oprócz tego, że ten pierwszy jest bardziej medialny? Obaj stanowią zagrożenie.
Moze taka, ze pierwszy wjezdza w tlum tirem, atakuje losowe osoby siekiera, itp, a drugi daje w pape?
Nie, ale dlaczego tępić za to tylko "naszych"? Co to za głupia i obrzydliwa antypolska moda? Zapewniam Cię, że wchodząc na inny portal zagraniczny też mogę wyciągnąć kwiatki typu: "Francuz dał czarnoskóremu w papę". Co to zmienia? Najlepiej to nie wychodzić z domu.
Te całe mity jak to na osiedlu w Polsce można zebrać w papę już dawno zostały obalone. Owszem, w danym mieście są większe lub mniejsze ogniska patologii, ale tak samo są one we Francji, Niemczech czy Londynie, zapewniam. Stranmills Road w Belfaście to miejsce, gdzie każdy ma kłódkę nawet na komodę. Ba, w Belfaście to dopiero można zebrać w mordę. Christiania w Danii to osiedle, gdzie jest totalna samowolka, bandziory robią tam co chcą, nawet rząd dał im swojego rodzaju autonomię. La Goutte d`Or zamieszkałe przez muzułmanów w Paryżu to jest jazda bez trzymanki - narkotyki, prostytucja. Ostatnio moja koleżanka była w Paryżu to powiedziała, że po nocach musieli się grup trzymać, bo oczywiście ludzie religii pokoju zaczepiali randomowe kobiety.
No ale wiadomo, faszystowska i zła Polska, hurr durr, łysi kibole, można w mordę zebrać. Żenująca już jest ta argumentacja.
Aha, tak dla zakasowania: Polska jest określana przez brytyjskie MSZ jako najbezpieczniejsze państwo w Europie :)
Nie wiem czy słyszeliście, ale teraz w postępowej, multikulturowej, pełnej równości i tolerancji europie jest nowa broń na terrorystów. Oprócz kredek, kwiatków i flag na fejsie, rzuca się na ziemię karteczki z przekleństwami.
ooo nie..., nie nakrecajmy tej spirali przemocy, to zradykalizuje srodowiska imigrantow, gotowi stracic resztki cierpliwosci jakie im zostaly
@Shilka ----> śmiej się, ale to działa http://www.npr.org/sections/health-shots/2016/07/15/485900076/how-a-danish-town-helped-young-muslims-turn-away-from-isis
Dracula - czyli jednak radykałowie? Sprowadzają biednych młodych chłopców bez perspektyw na złą drogę? No, więc coś można by pewnie z tym zrobić, prawda?
Skoro można zakazać propagowania faszyzmu czy komunizmu, to dlaczego nie radykalnego islamu? Bo religia? Bo równość? No to odczepmy się od ONR i innych "łysych nazistów"
A tak, jeszcze kilkadziesiąt zamachów i wtedy cos zrobimy. W końcu promocji nazizmu dopiero po katastrofie jaka była II wojna zakazano...
(Chociaż faktem jest, ża za nawoływanie do nienawiści wobec Ukraińców np. też nikogo chyba nie skazano, to może macie rację, nic się zrobić nie da... )
Nigdy nie miałem i nie mam oraz mieć nie zamierzam prawicowego światopoglądu, ale tolerancja ma swoje granice.
To porażające jak ci "nieprawicowi" politycy, elita Europy, zawalili sprawę imigracji. I oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, o czym piszecie, Runnersanie i Drackulo, ale jak rozumiem wniosek jest jeden: skoro nie uszczelniliśmy w porę granic, nie wprowadziliśmy kontroli, nie wydaliśmy pieniędzy, a Francja dodatkowo nie zrobiła przez lata nic z izolacją i tworzeniem się islamskich gett - to teraz nic juz nie możemy zrobić, tylko kupić kredki? W imię braku zbiorowej odpowiedzialności jednych zbiorową odpowiedzialność poniesie Francuski naród?
W USA zdają się mieć podobny problem z czarnymi jak Francuzi z radykałami. Tyle że tam obydwie strony konfliktu wydają się być równe, a tutaj?
I oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, o czym piszecie, Runnersanie i Drackulo, ale jak rozumiem wniosek jest jeden: skoro nie uszczelniliśmy w porę granic, nie wprowadziliśmy kontroli, nie wydaliśmy pieniędzy, a Francja dodatkowo nie zrobiła przez lata nic z izolacją i tworzeniem się islamskich gett - to teraz nic juz nie możemy zrobić, tylko kupić kredki?
(...)
W USA zdają się mieć podobny problem z czarnymi jak Francuzi z radykałami. Tyle że tam obydwie strony konfliktu wydają się być równe, a tutaj?
Może się okazać, że nie ma dobrych rozwiązań, ale rozwiązania siłowe na pewną są najgorsze. Problem jest złożony a rozwiązania typu tych do ciupy i na gałąź a tamtych deportować dają pozorne bezpieczeństwo teraz. Długofalowe efekty będą odwrotne od zamierzonych bo tylko wzmocnią radykalizację, lewą rękę dam sobie uciąć, że przy okazji walki z radykałami w tryba maszyny wpadną niewinni a to woda na młyn dla wszelkiego rodzaju propagandy.
Fajnie, że wspomniałeś o USA, w których rozwiązania siłowe doprowadziły do "polowań" na funkcjonariuszy policji.
No to najlepiej czekać, gdzie znowu uderzy? Przecież to też bez sensu i to też da kolejne ofiary.
Gorzej nie będzie, bo jeśli jakiś muzułmanin się zaadaptował i uczciwie pracuje, to taki pozostanie. Nie kupuję tej gadki, że "w razie siły to będzie radykalizacja i polowanie". Od czegoś siły bezpieczeństwa są, a jak ktoś idzie do takiej roboty to ryzyko ma wkalkulowane w zawód. Siłowe rozwiązanie jest jedyne, ale do tego nie dojdzie.
Raz, że u władzy są siusiumajtki myślące, że jak dadzą socjału więcej, to oni się uspokoją, a dwa: że ISIS musi istnieć, bo ropa jest nadal tania.
Poza tym, sytuacja z czarnoskórymi w USA to zupełnie coś innego. Tam od lat się mówi o problemach z czarnoskórymi i ich problemami z nauką itd. I to nie jest żaden rasizm, takie są fakty. To, że urządzają polowania... no to mamy się pochować po piwnicach, bo mogą wziąć służby na polowanie? Błagam, co to za gadanie...
W USA najlepiej to w ogóle do czarnego z bronią nie strzelać, bo zaraz są zamieszki.
Nie kupuję tej gadki, że "w razie siły to będzie radykalizacja i polowanie"
Nie musisz kupować. Tak po prostu będzie. Jeśli przyjmiemy rozwiązania proponowane przez Jj'a to będą cierpieć niewinni. Dlaczego? Dlatego, że politykę będą realizować ludzie a ludzie się po prostu mylą. Dodatkowo będzie stała za nimi machina urzędnicza, która w swoim zwyczaju będzie starała się zapewnić swoim osłonę "prawną" i wszelkie pomyłki będą zmiatane pod dywan. Muszę tłumaczyć jakie efekty są gdy państwo ciśnie?
Od czegoś siły bezpieczeństwa są
Są i niech działają, ale bez radykalizacji z ich strony.
a dwa: że ISIS musi istnieć, bo ropa jest nadal tania
Czyli ISIS to narzędzie do kontrolowania cen ropy?? Niezła baja.
Tam od lat się mówi o problemach z czarnoskórymi i ich problemami z nauką itd. I to nie jest żaden rasizm, takie są fakty.
To, że od lat nie mówi się o problemach emigrantów we Francji to znaczy, że tych problemów nie ma?
To, że urządzają polowania... no to mamy się pochować po piwnicach, bo mogą wziąć służby na polowanie? Błagam, co to za gadanie...
Polowania są skutkiem takiej a nie innej polityki i tyle. Przepraszam za wyrażenie, ale wjeżdżanie w tych ludzi na "jeszcze większej kurwie" nie rozwiąże żadnego problemu.
Nie musisz kupować. Tak po prostu będzie.
Ponieważ Ty tak twierdzisz? To tylko założenie. Przykład z USA jest zwyczajnie chybiony, tam zawsze czarni byli gorsi, a jak zrównano im prawa, to i tak nadal pozostali mentalnie jako lud uciskany, stąd było polowanie po kropnięciu czarnoskórego.
Dodatkowo będzie stała za nimi machina urzędnicza
Zawsze za działaniami państwa stoi machina urzędnicza.
ale bez radykalizacji z ich strony.
Czyli po prostu bez działania, znowu wracamy do punktu wyjścia.
To akurat ma tyle ze sobą wspólnego.....
No wcale, pomijając fakt, że ilość zamachów wzrosła proporcjonalnie od kiedy ISIS istnieje. Nic wspólnego, faktycznie...
Czyli ISIS to narzędzie do kontrolowania cen ropy?? Niezła baja.
Hahahaha, a skąd mają pieniądze na broń? ;) Przecież tę ropę ktoś kupuje, kosmici? Poza tym, nic nie pisałem, że kontrolują cenę, czytaj ze zrozumieniem.
To, że od lat nie mówi się o problemach emigrantów we Francji to znaczy, że tych problemów nie ma?
Zawsze były analizy długofalowe wskazujące, jakie skutki ma zwiększona liczba dzietności mniejszości muzułmańskiej, więc z tym niemówieniem strzelasz ślepakami.
Polowania są skutkiem takiej a nie innej polityki i tyle. Przepraszam za wyrażenie, ale wjeżdżanie w tych ludzi na "jeszcze większej kurwie" nie rozwiąże żadnego problemu.
Polowanie jednorazowe było skutkiem kropnięcia czarnoskórego, nie tego, że zła hurr durr służba bezpieczeństwa cisnęła biedny uciemiężony lud. Ty zwyczajnie proponujesz siedzieć na dupie i czekać na kolejne ofiary.
I oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, o czym piszecie, Runnersanie i Drackulo, ale jak rozumiem wniosek jest jeden: skoro nie uszczelniliśmy w porę granic, nie wprowadziliśmy kontroli, nie wydaliśmy pieniędzy, a Francja dodatkowo nie zrobiła przez lata nic z izolacją i tworzeniem się islamskich gett - to teraz nic juz nie możemy zrobić, tylko kupić kredki? W imię braku zbiorowej odpowiedzialności jednych zbiorową odpowiedzialność poniesie Francuski naród?
Raczej chodzi mi o to, że jeśli ich już sobie wpuściliście i daliście obywatelstwo, to traktujcie jak obywateli. Terroryzm, posiadanie broni, planowanie zamachu, to wszystko jest przestępstwem, bez względu na to, czy zamach planuje morderca od zamachu w Oklahoma City, czy ten z Nicei. Macie służby i macie prawo po swojej stronie. Wiecie, że ten czy inny garażowy szejk nawołuje do islamu obserwujcie, czekajcie, aż złamią prawo i zamykajcie tych ludzi. Tylko tyle i aż tyle.
Ponadto temat kredek. Jeśli jakiś obywatel chce coś zrobić by wyrazić poglądy, to może jak kupa amerykanów po 11 września, zaciągnąć się do wojska, może utworzyć straż sąsiedzka, a są ludzie, którzy mają ochotę pomazać sobie kredkami hasła antywojenne. Komuniści też wkładali żołnierzom kwiatki do karabinów, ale nie znaczyło to, że w imię pokoju nie potrafili wystrzelać całe setki tysięcy ludzi.
Ponieważ Ty tak twierdzisz? To tylko założenie
Wytłumaczyłem ci dlaczego. Zawsze gdy państwo ciśnie to w tryba dostają się niewinni choćbyś na głowie stanął to i tak nie wyeliminujesz tego problemu.
Czyli po prostu bez działania, znowu wracamy do punktu wyjścia.
Nie. Do normalnego działania tak jak działać powinni, uwierz mi, że sporo można poprawić.
No wcale, pomijając fakt, że ilość zamachów wzrosła proporcjonalnie od kiedy ISIS istnieje. Nic wspólnego, faktycznie...
No i w związku z tym? Ktoś neguje istnienie ISIS czy jak?
Hahahaha, a skąd mają pieniądze na broń? ;) Przecież tę ropę ktoś kupuje, kosmici?
Mają tej ropy tyle, że kontrolują światowe rynki i ceny ropy??
Zawsze były analizy długofalowe wskazujące, jakie skutki ma zwiększona liczba dzietności mniejszości muzułmańskiej, więc z tym niemówieniem strzelasz ślepakami.
Ja o jednym ty o drugim. Jak się mają te analizy do rozmowy o realnych problemach "na dziś"?
Polowanie jednorazowe było skutkiem kropnięcia czarnoskórego, nie tego, że zła hurr durr służba bezpieczeństwa cisnęła biedny uciemiężony lud.
Panie hurr durr radzę się jednak zapoznać z faktami bo polowań było więcej niż jedno i na pewno nie były efektem zabicia jednego czarnoskórego. Tak jak wspomniałem wcześniej ten problem narastał aż w końcu ludzie nie wytrzymali. Jedni wyszli na ulicę protestować a ci drudzy bardziej radykalni zrobili coś innego.
Ty zwyczajnie proponujesz siedzieć na dupie i czekać na kolejne ofiary.
Ja proponuję rozwiązywać problemy a nie napierdalać do wszystkich bo mają ciemną karnację.
Zawsze
To poparte badaniami czy populizmami?
że sporo można poprawić.
Dać większy socjał czy opaski z napisem "nie gwałć mnie"?
No i w związku z tym? Ktoś neguje istnienie ISIS czy jak?
Zapytałeś się, jaki to ma związek, to Ci odpowiadam. Wiem, że sobie zedytowałeś, ale bądź konsekwentny w tym co piszesz.
Mają tej ropy tyle, że kontrolują światowe rynki i ceny ropy??
Przeczytaj od początku co o tym pisałem, bo chyba rozmywasz się z moimi słowami.
Ja o jednym ty o drugim. Jak się mają te analizy do rozmowy o realnych problemach "na dziś"?
Gadasz bzdury o tym, że o problemach z emigracją we Francji wcześniej się nie mówiło. Mówiło się, więc nie zaklinaj rzeczywistości z łaski swojej.
Panie hurr durr radzę się jednak zapoznać z faktami bo polowań było więcej niż jedno i na pewno nie były efektem zabicia jednego czarnoskórego. Tak jak wspomniałem wcześniej ten problem narastał aż w końcu ludzie nie wytrzymali. Jedni wyszli na ulicę protestować a ci drudzy bardziej radykalni zrobili coś innego.
Radykalizm to takie fajne słowo i nadużywane przez Ciebie, sprawdź sobie jego znaczenie, bo coś czuję, że nie za bardzo pojmujesz definicję tego słowa.
To efektem kilku innych, ale za każdym razem uciemiężony lud wychodził na ulicę, czy to coś zmienia i znaczy, że trzeba jeszcze bardziej odpuszczać? Przecież mniejszości w USA i Zachodzie żyją jak pączki w maśle.
Ja proponuję rozwiązywać problemy a nie napierdalać do wszystkich bo mają ciemną karnację.
Fajnie, że tak sobie uogólniasz byleby pasowało do Twojej logiki.
Czyli nadal proponujesz siedzenia na dupie, bo poza demagogią typu "jest wiele rzeczy, jakie można zrobić" nie dajesz rozwiązań, ale hurr durr napierdalać ciemną karnację skóry to lubisz sobie powtarzać.
To poparte badaniami czy populizmami?
Poparte historią.
Dać większy socjał czy opaski z napisem "nie gwałć mnie"?
Rozmawiamy poważnie?
Zapytałeś się, jaki to ma związek, to Ci odpowiadam. Wiem, że sobie zedytowałeś, ale bądź konsekwentny w tym co piszesz.
Tak bo chciałem mieć pewność, że odpowiesz mi na ten temat jak to jest z tą ceną ropy. Nie o to czy isis istnieje i czy ma coś wspólnego z zamachami.
Gadasz bzdury o tym, że o problemach z emigracją we Francji wcześniej się nie mówiło. Mówiło się, więc nie zaklinaj rzeczywistości z łaski swojej.
Wcześniej pisałeś coś takiego: Poza tym, sytuacja z czarnoskórymi w USA to zupełnie coś innego. Tam od lat się mówi o problemach z czarnoskórymi i ich problemami z nauką itd. I to nie jest żaden rasizm, takie są fakty.
Więc mówi się w Europie, mówi się też w USA i sytuacja nie jest inna.
Radykalizm to takie fajne słowo i nadużywane przez Ciebie, sprawdź sobie jego znaczenie, bo coś czuję, że nie za bardzo pojmujesz definicję tego słowa.
No to źle czujesz.
To efektem kilku innych, ale za każdym razem uciemiężony lud wychodził na ulicę, czy to coś zmienia i znaczy, że trzeba jeszcze bardziej odpuszczać?
To znaczy, że trzeba by się zastanowić gdzie to prowadzić... Chociaż już teraz nie trzeba bo wiemy gdzie.
Fajnie, że tak sobie uogólniasz byleby pasowało do Twojej logiki.
Też sobie uogólniasz.
Czyli nadal proponujesz siedzenia na dupie
Proponuję wziąć się do roboty w ramach posiadanych kompetencji. Przyjęcie do wiadomości, że w Europie są terroryści żeby nie było sytuacji gdy przepuszczają gościa w ciężarówce bo: "Panie ja z lodami jadę".
"jest wiele rzeczy, jakie można zrobić" nie dajesz rozwiązań,
Za to wiem, które na pewno są błędne.
Poparte historią.
;)
Rozmawiamy poważnie?
Zastanawiam się nad tym, bo próbuję się przekopać przez te sterty populizmów.
Tak bo chciałem mieć pewność, że odpowiesz mi na ten temat jak to jest z tą ceną ropy. Nie o to czy isis istnieje i czy ma coś wspólnego z zamachami.
Ropa jest tania od nich, o to mi chodziło ;)
Więc mówi się w Europie, mówi się też w USA i sytuacja nie jest inna.
Jest, bo mentalność czarnoskórego jest inna niż muzułmanina. Kierują tez nimi inne pobudki.
Za to wiem, które na pewno są błędne.
No tak, nie można strzelić do biednego muzułmanina w ciężarówce, bo to oznacza radykalizację poglądów. Co z tego, że zamachy są od jakiegoś czasu, nie strzelajta, bo niby będzie gorzej. Rozumiesz już, jaka ta logika jest bzdurna?
Zastanawiam się nad tym, bo próbuję się przekopać przez te sterty populizmów.
Aha....
Jest, bo mentalność czarnoskórego jest inna niż muzułmanina. Kierują tez nimi inne pobudki.
Ja bym powiedział, że mimo wszystko bardzo podobna.
No tak, nie można strzelić do biednego muzułmanina w ciężarówce, bo to oznacza radykalizację poglądów.
To są już twoje wymysły. Jasno napisałem, że można działać lepiej w ramach posiadanych uprawnień.
Rozumiesz już, jaka ta logika jest bzdurna?
To nie jest mój problem bo to nie moja logika.
"Fajnie, że wspomniałeś o USA, w których rozwiązania siłowe doprowadziły do "polowań" na funkcjonariuszy policji."
No tak, tam siły używa policja, kto siły używa we Francji?...
Tyle, że pisząc o braku działań nikt przecież nie sugeruje, by faktycznie polować na przypadkowych muzułmanów.
http://ndie.pl/poslanka-nowoczesnej-zagrozeniem-sa-terrorysci-nim-mowa-nienawisci-i-onr/
Mowa nienawiści zabija...
Pani poszła na wyraźne skróty, pewnie nie potrafiąc nazwać żadnej islamskiej organizacji terrorystycznej. Ja natomiast odniosę się do tego
Mowa nienawiści zabija...
Pewien pan powiedział "Któż uwolni mnie od tego mącicielskiego klechy?", a w efekcie mącicielski klecha skończył z obcasem w mózgu, choć według wypowiadającego słowa, on sobie tak narzekał tylko, a nie chciał nikogo zabijać, bo to kolega był itd.
A te wszystkie dziadki szejki z jaskini. Naopowiadają kto jest zły i kogo Allach każe zabić i ile dziewic dostaje się w nagrodę, a niezbyt ogarnięci wieżą i wysadzają się w powietrze. Dziadek się nie wysadza sam, o namawia innych. Znaczna część bez tych dziadków, dalej wypasałaby kozy na swoich zapiaszczonych krajach.
Sam terrorysta najczęściej jest czyimś narzędziem. Narzędziem, które mając odrobinę inteligencji powinno samo dojść do wniosku, że to co robią jest głupie, ale niestety problem w tym, że dziadki jaskiniowe są cwane.
Z pełnym brzuchem nie zrozumiesz terrorysty. Dlatego pisanie, że to co robią jest głupie, jest jeszcze większą głupotą.
W jakim świecie samobójstwo i jednoczesne zabicie cywilów to mądra rzecz?
Jestem Polakiem, mieszkającym w Polsce, w Europie i pisze z mojego punktu widzenia. Uważam, że gdyby ci ludzie byli bardziej ogarnięci, nie byliby w stanie dać zaczadzić sobie umysłów bajeczkami o konieczności wysadzania się w powietrze.
W Europie, też mieliśmy takich, ale wraz z postępem nauki, wzrostem wykształcenia społeczeństwa podejście do takich spraw jest troszkę inne, a sami samobójcy chyba ostatnich mieliśmy za czasów Adolfa i Stalina. A nawet oni jeśli byli, to popełniali samobójstwo (często w celu uniknięcia kary) walcząc z innym uzbrojonym wrogiem, osiągając cele militarne.
To jest sedno. Jak będzie im się dobrze żyło, to nie będą szukali lepszego życia w zaświatach.
Jedyny sposób na trwałe rozwiązanie problemu terroryzmu to dobrobyt.
Terroryzm sam w sobie nie jest problemem, a jedynie objawem znacznie głębszych zjawisk.
Zaostrzanie środków bezpieczestwa nie jest leczeniem przyczyny, tylko objawu. Nie oznacza to, że należy z niego rezygnować, ale samo w sobie może co najwyżej zmniejszyć ilość zamachów, a nie powstrzymać je całkowicie.
Dlatego ludzie myślący jak Ty, nigdy nie pokonają terroryzmu. Patrzysz na to z własnej, bezpiecznej perspektywy.
Zakładam, że ci co rzeczywiście muszą walczyć z terroryzmem i są na froncie walki z nimi potrafią troszkę więcej niż ja randomowy forumowicz. I ufam, że są oni równie sprytni jak jaskiniowe dziadki.
Natomiast dalej uważam, że bez tych wszystkich kazań, nawoływań, nie znalazłoby się zbyt dużo chętnych do wysadzania się w powietrze.
Więc, zamiast gdybać, powinieneś rozszerzyć swój swiatopogląd. Mniemam, że nie stać Cię na wyjazd do Syrii lub Pakistanu. Dlatego proponuję Ci najpierw rozwiazanie w najprostszej postaci - fimowej. Dobrze opisany problem terroryzmu znajdziesz w Syrianie. Możesz też rzucić okiem na W sieci kłamstw. Zdecydowanie omijaj The Kingdom.
Matysiak G
Bardziej chodziło mi o naiwność Runnersana. Sugerowanie, że terrorryzm zniknie wraz z biedą, jest brutalnie ujmując, najwiekszą bzdurą serwowaną przez lewackie media.
Ja po 3. tygodniowej podróży po Pakistanie i Indiach doszedłem do jednego wniosku. Tych ludzi trzeba zostawic samych sobie.
Matysiak G
Brejvika zagarnij na oddzielną kupkę. Jego nie można klasyfikować w tak prostych ramach.
Nie tutaj ten post, złe miejsce. Przepraszam.
Matysiak G
Jeśli nazwiesz Brjevika terrorystą, to pozostanie Ci już tylko jeden krok, do nazwania nas wszystkich terrorystami.
Tak - masowy mord z pobudek ideologicznych. Ktoś z forumowiczów ma coś podobnego na koncie? Albo z twoich znajomych? Wątpię.
Jakby nie było jego działanie pasuje do definicji PWN terroryzmu. Oczywiście dodatkowo jest to okraszone dozą szaleństwa.
Matysiak G
Oczywiście, że nie. Ale gdzie ustalisz granicę? Na 100 osobach? Na 10? A może na jednej?
Pamiętaj, że wg Twojego toku myślenia, można wrzucić do wora z terroryzmem nawet Armie Krajową.
W mojej opinii Brejvik byłby terrorystą, gdyby wyjechał do Afganistanu i tam zabił setkę niewinnych osób. W swoim kraju jest tylko mordercą.
Cele i motywacja definiują terrorystę, nie narodowość ofiar. Zarzucasz Runnersanowi naiwność, a sam nie rozumiesz podstawowych pojęć. W myśl tego co piszesz, IRA nie była organizacja terrorystyczną.
A zabijanie w ulicznych zamachach niemieckich oficjeli było działalnością terrorystyczną.
W końcu do czegoś dochodzimy. Terroryzm jest bronią słabych, przeciwko silnym. Walczą tak ci, którzy mają przeciw siebie siłę, której nie są w stanie pokonać w otwartej walce.
Moralna ocena takich działań to jest zupełnie osobna kwestia. Ale tak: AK można zdefiniować jako organizację terrorystyczną, bo to oznacza metody. Nic więcej.
Wg carskiej policji każdy Polak powiązany z zamachem na jakiegokolwiek funcjonariusza na służbie był z automaty terrorystą.
To jaskrawo pokazuje dzisiejsze absurdy o terroryzmie. :)
To nie jest prosty temat, ale generalnie słownik języka Polskiego PWN mówi coś takiego
terroryzm «działania pojedynczych osób lub grup usiłujących za pomocą aktów terrorystycznych wymusić na rządach państw określone ustępstwa»
Encyklopedia natomiast już trochę więcej
http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/terroryzm;3986796.html
Natomiast, tak, nawet jest książka o Polskich Terrorystach. Pejoratywny charter moim zdaniem nabiera terroryzm w momencie, gdy przestał jako cel obierać przedstawicieli władzy, a zaczęto losowo wybranych cywilów.
Pejoratywne znaczenie wynika z faktu, że zabija się ludzi, czego zaakceptować nie chcę niezależnie od pozycji mordującego i mordowanego natomiast wiem, że zdarzają się sytuacje, w których inaczej walczyć się nie daje (vide AK).
Matysiak G
Nie trolluj.
Kto trolluje?
Spróbuj zrozumieć, że wszyscy terroryści uważają to, co robią za słuszne. Muzułmanie, którzy cieszą się z zamachów nie robią tego z czystej nienawiści. Oni uważają, że nam się należy. O co nietrudno, kiedy widzi sie amerykańskie czołgi na swoich ulicach, francuskie bombowce na swoim niebie i białych żołnierzy zaprowadzających swoje porządki. Tak samo jak AK-owcy zabijający niemieckich oficerów uważali, że im się należało. Jest różnica między atakowaniem żołnierzy okupanta, a niewinnych, świętujących cywilów, ale słowo terrorysta ma konkretne znaczenie, które nie ma nic wspólnego z wyznawaną przez niego ideologią. Dotyczy wyłącznie metod, jakimi się posługuje.
Runnersan
Runnersan
To jest bardzo prosta sprawa. Tylko naleciałe uproszczenia to zmieniły.
IRA, AK, NSZ czy baskowie, bez politycznej spekulacji, to organizacje partyzanckie. Zawsze działały na obszarach zajętych przez najeźdzcę. Cokolwiek robiły, była to walka zbrojna. Nawet jeśli gineli cywile.
Wysłanie zabójców z PPS do Moskwy i zamach na tamtejszych oficjeli to terroryzm. Zamach na Maksymowicza w Zegrzu to operacja partyzancka na funkcjonariuszy okupującym. To jest bardzo proste.
Czyli jeśli IRA wysadzała w powietrze kawiarnię pełną ludzi, to była to partyzantka, ale jak koleś z bombą w plecaku wysadza halę na lotnisku, to jest terroryzm? Gdzie jest różnica? Ja nie widzę.
IRA podłożyła bombe w hotelu w Brighton. Brighton jest w Anglii nie Irlandii.
AK oczywiście tez przeprowadzało zamachy np. w Berlinie (oddział „Osa”-„Kosa”)
Dla nas AK to bohaterowie i wojownicy o wolność. Ich działania miały 100% uzasadnienia. Okupował nas wróg, który chciał nas zniszczyć i walczyć trzeba było z nim wszędzie.
Tak podsumowując całą naszą dyskusję podeprę się cytatem z Noblisty, Winstona Churchilla
"U-booty to tchórzliwi łajdacy zatapiający nasze statki, zaś nasze submarines to dzielne i wspaniałe okręty, zatapiające nieprzyjaciół"
Armia Krajowa była legalnym wojskiem uznanym przez polski rząd i działającym na własnym terytorium. Nawet Niemcy w 1944 uznali akowców jako żołnierzy. Nie ma nawet mowy by mówić o terroryzmie w kontekście AK. Chyba że ktoś powiela alternatywną wersję historii według ruskiego bydła, oni zawsze są w kontrze do rozumu i cywilizowanego świata.
Polecam książkę "Egzekutor" Stefana Dąbskiego. AK-owca dla jasnośći.
Wykonywał wyroki sądów AK w warunkach wojennych i co z tego? Bywało gorzej, alianci bombardowali miasta i zabijali po kilkadziesiąt tysięcy cywilów za jednym razem, Churchill chciał bombardować bronią chemiczną, a Amerykanie przeprowadzili nawet błyskawiczną wojnę atomową skierowaną przeciwko miastom. Nikt ich o terroryzm jakoś nie oskarżył.
Zabijał ludzi podejrzewanych o współpracę z Niemcami, żeby inni bali się tak robić. Ergo używał przemocy w celach politycznych. Ergo był terrorystą. Skoro robił to z ramienia AK, to AK sankcjonowała działalność terrorystyczną. Nie oceniam, tylko stwierdzam logiczny fakt.
A Trumana za Hiroszimę i Nagasaki chętnie bym przed sądem postawił. Za naloty dywanowe na niemieckie miasta też ktoś powinien odpowiedzieć. Problem w tym, że zwycięzców się nie sądzi. Niesprawiedliwe ale tak jest. Niemcy mieli Norymbergę, alianci się wywinęłi. Nie próbuję zrównywać Holokaustu z działalnością Brytyjczyków czy Amerykanów, ale jak to na wojnie, każdy ma coś nieciekawego za uszami.
Jeżeli zabijał ludzi poza swoją pracą, czyli wykonywaniem kary zasądzonej wyrokiem sądu, to co najwyżej był przestępcą, mordercą, a nie terrorystą, ale to też często zależało od kontekstu, trwała wojna, Polska była w naprawdę trudnych warunkach okupacyjnych, gdzie za byle występek groziły ciężki najcięższe kary, a życzliwych donosicieli nie brakowało. Coś ci się zupełnie pomyliło.
Nic mi się nie pomyliło. Definicja jest jasna. A że nie podoba ci się, w jakich kontekstach historycznych można jej użyć, to już twój problem.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Zagra-Lin
strachhh w oczach bójcie się neo dzieci złego zachodniego gościa z brodą, tylko nie wzywajcie policji jak przyjdzie do was na święta Mikołaj :)